Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tyle naszego, co się trochę pośmiejemy

Tyle naszego, co się trochę pośmiejemy

Data: 2011-09-28 18:01:13
Autor: abc
Tyle naszego, co się trochę pośmiejemy
Kampania wyborcza wchodzi w decydującą fazę, co można poznać po postępującej
eskalacji obietnic wyborczych. Nasi Umiłowani Przywódcy prześcigają się w
ofertach, które mają przychylić nam nieba i gdyby wybory odbywały się co
kwartał, to pewnie już dawno znaleźlibyśmy się w Raju.

Na to jednak jest chyba jeszcze za wcześnie, bo wtedy niewątpliwie
nastąpiłby finis Poloniae, no a poza tym - jak powszechnie wiadomo,
obietnice przedwyborcze nie są składane po to, by ich dotrzymywać, tylko -
żeby było ładniej.

Informuje o tym popularne polskie porzekadło, że "obiecanki-cacanki, a
głupiemu radość". Wprawdzie ta radość jest trochę podejrzana, ale w czasach
kryzysu nie wypada grymasić tym bardziej, ze tak czy owak - tyle naszego, co
się trochę pośmiejemy.

Więcej http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2206

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Tyle naszego, co się trochę pośmiejemy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona