Eulalia Browarek pisze:

Niestety nie moje. PoĹźyczone ;)

A to znasz?

„Miałem 14 lat. Wchodzą do mojego pokoju trzy dziewczyny (…). Dwie mnie trzymały za ręce i nogi, a trzecia – taki wielki holenderski babus – mnie zgwałciła. Jak już było po wszystkim, to ubrałem się i spierdoliłem do ogrodu pod czereśnie” – Kazimierz Kutz (PO) dla „Playboya”

On Thu, 05 Aug 2010 23:49:50 +0200, precz z PO <precz-z-euro@onet.pl>  wrote:

Eulalia Browarek pisze:

Niestety nie moje. PoĹźyczone ;)

A to znasz?

„Miałem 14 lat. Wchodzą do mojego pokoju trzy dziewczyny (…). Dwie mnie  trzymały za ręce i nogi, a trzecia – taki wielki holenderski babus –  mnie zgwałciła. Jak juĹź było po wszystkim, to ubrałem się i spierdoliłem  do ogrodu pod czereśnie” – Kazimierz Kutz (PO) dla „Playboya”

Dobre, ten skurwiel powinien czesciej sie udzielac, a Playboy to
odpowiednie medium dla niego.

Jaksa

Jaksa pisze:

On Thu, 05 Aug 2010 23:49:50 +0200, precz z PO <precz-z-euro@onet.pl> wrote:

Eulalia Browarek pisze:

Niestety nie moje. PoĹźyczone ;)

A to znasz?

„Miałem 14 lat. Wchodzą do mojego pokoju trzy dziewczyny (…). Dwie mnie trzymały za ręce i nogi, a trzecia – taki wielki holenderski babus – mnie zgwałciła. Jak już było po wszystkim, to ubrałem się i spierdoliłem do ogrodu pod czereśnie” – Kazimierz Kutz (PO) dla „Playboya”

Dobre, ten skurwiel powinien czesciej sie udzielac, a Playboy to
odpowiednie medium dla niego.

Kutz, jak każdy pełowski "autorytet moralny" bije po oczach
palikotyzmem, na coś więcej po prostu jest za słaby.

Kazimierz Kutz:
"Parę lat temu w Gazecie Wyborczej ukazał się wywiad ze mną. Na tę okoliczność została zrobiona sesja. Ze mną i nagą modelką. Ale wkurwiło to moich kolegów. Mówili: Ciągle te dupy fotografują się z tym starcem pierdolonym"

On Fri, 06 Aug 2010 00:17:27 +0200, precz z PO <precz-z-euro@onet.pl>  wrote:

Jaksa pisze:

On Thu, 05 Aug 2010 23:49:50 +0200, precz z PO <precz-z-euro@onet.pl>  wrote:

Eulalia Browarek pisze:

Niestety nie moje. PoĹźyczone ;)

A to znasz?

„Miałem 14 lat. Wchodzą do mojego pokoju trzy dziewczyny (…). Dwie  mnie trzymały za ręce i nogi, a trzecia – taki wielki holenderski  babus – mnie zgwałciła. Jak juĹź było po wszystkim, to ubrałem się i  spierdoliłem do ogrodu pod czereśnie” – Kazimierz Kutz (PO) dla  „Playboya”

 Dobre, ten skurwiel powinien czesciej sie udzielac, a Playboy to
odpowiednie medium dla niego.

Kutz, jak każdy pełowski "autorytet moralny" bije po oczach
palikotyzmem, na coś więcej po prostu jest za słaby.

Kazimierz Kutz:
"Parę lat temu w Gazecie Wyborczej ukazał się wywiad ze mną. Na tę  okoliczność została zrobiona sesja. Ze mną i nagą modelką. Ale wkurwiło  to moich kolegĂłw. MĂłwili: Ciągle te dupy fotografują się z tym starcem  pierdolonym"

Slownictwo u dziada widze tez jak przystalo na altorytet moralny z Gazowni.

Jaksa