Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Tylny stabilizator i wybite tuleje

Tylny stabilizator i wybite tuleje

Data: 2009-04-04 19:24:35
Autor: Tomasz Pyra
Tylny stabilizator i wybite tuleje
red pisze:

Na forum Cougara uświadomili mnie, że należy je wymieniać razem z metalowymi obejmami, ponieważ one również się wyrabiają. Kupiłem zatem jeszcze raz te tulejki i nowe obejmy (znowu części oryginalne). Faktycznie stare objemy były odkształcone, więc pomyślałem - bingo! Założone na auto i nastała cisza. Wczoraj od momentu wymiany stuknęło ok. 5tys km. i... znowu zaczęło dzwonić, z dnia na dzień! Dokładnie ten sam dźwięk i znowu to te tulejki!

No to jeszcze masz trzeci element - wahacz.
Być może już za pierwszym razem dziura w wahaczu w którą wkładasz metalową obejmę tulei straciła swój kształt, nowe obejmy które wkładasz nie pasują ściśle, siły się źle rozkładają się na powierzchni obejmy i nowe obejmy szybko się niszczą.

Nie wiem jak to dokładnie wygląda u Ciebie, ale generalnie wszystkie elementy powinny być ściśle spasowane bo inaczej będzie tłuc i szybko się zniszczy.

Data: 2009-04-04 23:41:05
Autor: TomiZS
Tylny stabilizator i wybite tuleje

No to jeszcze masz trzeci element - wahacz.
Być może już za pierwszym razem dziura w wahaczu w któr± wkładasz metalow± obejmę tulei straciła swój kształt, nowe obejmy które wkładasz nie pasuj± ¶ci¶le, siły się Ľle rozkładaj± się na powierzchni obejmy i nowe obejmy szybko się niszcz±.

Nie wiem jak to w Fordzie zrobione, ale chyba obejmy trzymaj± stabilizator w tulejkach do nadwozia i wahacz nie ma nic do tego.

Osobi¶cie nie mam koncepcji


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

Data: 2009-04-04 23:45:01
Autor: Tomasz Pyra
Tylny stabilizator i wybite tuleje
TomiZS pisze:
No to jeszcze masz trzeci element - wahacz.
Być może już za pierwszym razem dziura w wahaczu w któr± wkładasz metalow± obejmę tulei straciła swój kształt, nowe obejmy które wkładasz nie pasuj± ¶ci¶le, siły się Ľle rozkładaj± się na powierzchni obejmy i nowe obejmy szybko się niszcz±.

Nie wiem jak to w Fordzie zrobione, ale chyba obejmy trzymaj± stabilizator w tulejkach do nadwozia i wahacz nie ma nic do tego.

Przepraszam za zamieszanie - nie doczytałem my¶lałem że chodzi o tuleje wahacza.

Data: 2009-04-04 23:54:18
Autor: red
Tylny stabilizator i wybite tuleje
On 2009-04-04 23:41:05 +0200, "TomiZS" <tomi@tomateam.pl> said:

No to jeszcze masz trzeci element - wahacz.

Nie wiem jak to w Fordzie zrobione, ale chyba obejmy trzymaj± stabilizator w
tulejkach do nadwozia i wahacz nie ma nic do tego.

Tak właśnie jest, oto schemat:
http://images38.fotosik.pl/94/95e8664d8e664cee.jpg

Gumowa tuleja to nr 3, a obejma to nr 4. I to jest przykręcane do tego dużego elementu czyli 1 (zapomniałem jak się nazywa, ale jest to część podwozia i na stałe).

Osobi¶cie nie mam koncepcji

Fuck :(

--
Pozdr,
r

Tylny stabilizator i wybite tuleje

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona