Data: 2009-07-12 15:26:18 | |
Autor: Czekista | |
Tysiące euro za SMS-y od zmarłego | |
Jako przykład żerowania na ludzkiej naiwności, która nie ma granic, podają
włoskie media przypadek hochsztaplerki z okolic miasta Asti na północy Italii, która wmówiła pewnej kobiecie, że przychodzą do niej SMS-y od zmarłego ojca. Za każdego przekazanego SMS-a z zaświatów oszustka kazała sobie słono płacić. W sumie wyłudziła w ten sposób od swej klientki, młodej krawcowej, 25 tysięcy euro. "Wróżka z Nizza Monferrato", bo tak się nazwała reklamująca swe rzekome nadprzyrodzone zdolności do kontaktowania się ze zmarłymi, odpowie za oszustwo. Historia, zrelacjonowana w sobotę przez agencję Ansa, miała swój początek w maju, gdy do wróżki zgłosiła się kobieta mówiąc, że musi "skontaktować się" ze swym zmarłym ojcem, bo chce poprosić go o radę, czy ma wyjść za mąż. Wróżka wzięła od kobiety zaliczkę w wysokości 5 tysięcy euro i zapowiedziała, że za kilka dni przekaże jej "wiadomość od ojca" na telefon komórkowy. Za każdego SMS-a oszustka inkasowała od 3 do 5 tysięcy euro. Tymczasem ojciec "zasypywał" ją wiadomościami. Gdy hochsztaplerka zaczęła się coraz natrętniej domagać pieniędzy, jej ofiara zgłosiła się 30 czerwca na posterunek karabinierów i złożyła doniesienie o przestępstwie. PAP PS. Wydaje się, że ten sposób zarabiania pieniędzy może być wskazówką dla min Rostowskiego dla podreperowania rodzimego budżetu. Zresztą chłopaki z PO mają już doświadczenie i sukces w głoszeniu "cudów". -- |
|