Data: 2009-04-09 09:28:38 | |
Autor: JC | |
Tytan intelektu przemawia | |
Panie i Panowie,
Roman "Dlaczego kocham Adolfa Hitlera" Zieliński, autor poczytnej księgi "Pamiętnik kibica", krynica "kumatości", przemówił. http://fanslask.aha.pl/?p=676 Wiem, że to nie grupa o chuligance, ale co jakiś czas powracają tu te wątki. Tekst dedykuję wszystkim, którzy uważają, że na polskich stadionach jest spokój, a zakazy stadionowe to niesamowite w swym okrucieństwie represje. pzdr JC |
|
Data: 2009-04-09 12:42:37 | |
Autor: Torbut | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "JC" <xipetotec@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grk830$ce2$1atena.e-wro.net... Tekst dedykuję wszystkim, którzy uważają, że na polskich stadionach jest spokój, a zakazy stadionowe to niesamowite w swym okrucieństwie represje. Jakos nie widze tam nic o bezpieczenstwie na stadionach? |
|
Data: 2009-04-10 09:12:03 | |
Autor: JC | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "Torbut" <nie@mam.pl> napisał w wiadomości news:grkk5j$apl$1nemesis.news.neostrada.pl... Jakos nie widze tam nic o bezpieczenstwie na stadionach?Nieistotne. Dla mnie takie credo, jakie jest w tej grafomańskiej paplaninie, oznacza że spokoju na stadionach i okolicach nigdy nie będzie, jeśli tacy kolesie nie zostaną z nich usunięci. Masz tam napisane wprost, że tu nie chodzi o reakcję, jak w tłumaczeniach WL, że płot kogoś sprowokował, tylko że prymitywne nawalanie się po ryjach dla chwały bliżej nieokreślonego klubu (bo raczej nie chodzi tu o klub w normalnym rozumieniu tego słowa) jest dla tych ludzi celem samym w sobie i chwalebną praktyką. Dlatego sorry, ale nie przekonuje mnie gadka, że ci kumaci to taki skarb dla klubu, że klub powinien się z nimi dogadywać, brac ich pod uwagę, itd. Nie widzę możliwości robienia dobrego, spokojnego widowiska na stadionie, jeśli w jakiejś jego części zbiera się taka małpiarnia. pzdr JC |
|
Data: 2009-04-09 18:42:59 | |
Autor: wiesniadze | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik JC napisał:
Panie i Panowie, W imię kibicowskiej solidarności raczej niż w obronie poglądów stawałbym za R.Z. który nie raz gasił raczej niż rozniecał zadymy na stadionach. Można dążyć do "stworzenia milczącego" stadionu lub "stadionu rozwrzeszczanego " wypełnionego ludźmi obojętnymi , traktującymi widowisko sportowe jako jeden z elementów marszu - hipermarket,lunapark,grill . Wolę R.Z i możliwość skanalizowania radykalizmów tak że poszukujący sensacji GW i Ty zawsze je znajdą choć dla przeciętnego( w ogromnej większości) kibica kochającego swój klub nie istnieją i nie mają znaczenia. pozdo.wiesniadze |
|
Data: 2009-04-10 09:26:21 | |
Autor: JC | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grl8md$410$1atlantis.news.neostrada.pl... W imię kibicowskiej solidarności raczej niż w obronie poglądów stawałbym za R.Z. który nie raz gasił raczej niż rozniecał zadymy na stadionach. Proszę Cię o minimum powagi. Przypomnę, że mówimy o człowieku, który w swojej książce pisał, że najpiękniejszy moment jego życia to kopanie leżącego na ziemi kibica Lecha Poznań i darcie ryja z pianą na ustach "Wu-Ka-eS". W innym miejscu tego dzieła tłumaczy,dlaczego policjanci to chuje i że przemoc na stadionach to nic dziwnego, bo mamy też krzyczą na swoje dzieci. Opisuje również z dumą, jak to na meczu Polska-Anglia kibice Śląska wyrzucili policjantów ze stadionu. Wiele jego artykułów pochwala wprost penerkę. Na wielu meczach Śląska, na których byłem, inicjował debilne pioseneczki w rodzaju "zrobimy z wami, co Hitler z Żydami", itd. Mógłbym wymieniać dalej, ale nie ma sensu, umówmy się po prostu, że RZ słabo wypada w roli pacyfisty stadionowego. Można dążyć do "stworzenia milczącego" stadionu lub "stadionu rozwrzeszczanego " wypełnionego ludźmi obojętnymi , traktującymi widowisko sportowe jako jeden z elementów marszu - hipermarket,lunapark,grill . Zawsze mnie zastanawiało, skąd się bierze przekonanie, że jak na stadion nie będzie wpadała małpiarnia w dresach, to wszyscy będą siedzieli jak na stypie. Popraw mnie, jeśli się mylę, ale czy to przypadkiem nie najbardziej kumaci z kumatych nie mają w zwyczaju siedzieć/skakać tyłem do murawy. Kto ostentacyjnie milczy na Legii ? Czy tam gdzie nie ma chuliganki-powiedzmy na siatkówce, żużlu, koszykówce-nie ma dopingu ? Wolę R.Z i możliwość skanalizowania radykalizmów tak że poszukujący sensacji GW i Ty zawsze je znajdą choć dla przeciętnego( w ogromnej większości) kibica kochającego swój klub nie istnieją i nie mają znaczenia. Bo hasełko o miłości do klubu jest totalnie puste. Co klub ma z tego, że paruset buraków oklepie się po ryjach w jakimś zagajniku, albo że jeden idiota drugiemu coś ukradnie? Klub miałby z pewnością jakąś korzyść, gdyby nie płacił kar, sprzedawał dużo gadżetów i przyciągał na stadiony całe rodziny. Tego ostatniego nie zrealizuje dopóki nie wypleni dresiwa, uprawiającego infantylny miks zabawy w Indian z turniejem rycerskim. pzdr JC |
|
Data: 2009-04-10 14:11:11 | |
Autor: wiesniadze | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik JC napisał:
Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grl8md$410$1atlantis.news.neostrada.pl...że najpiękniejszy moment jego życia to kopanie leżącego na ziemi kibica Lecha Poznań i darcie ryja z pianą na ustach "Wu-Ka-eS". Kopanie i darcie ryja czy kopanie lub darcie ryja. Kopanie , nawet wyzywanie kibiców innych drużyn staje się na stadionach niemodne - darcie ryja przeciwnie - w swym milczącym zadumaniu ( niestety mam wrażenie przepełnionym ukrytą agresją co znać po epitetach których używasz -małpiarnia , dresiarstwo) możesz faktycznie poczuć się osamotniony na stadionie. Dresiarstwo mentalne( bo chyba takie masz na myśli a nie kryterium stroju) -należałoby chyba robić jakieś testy wchodzącym - np.co sądzisz o rzeczniku praw obywatelskich, czy uważasz że TVN i GW są jedynymi gwarantami rozwoju kultury,Piłsudski czy Wałęsa kogo wybierasz? Podsumowując -patrzysz na kibiców oczami radykała który najchętniej by ich eksterminował zamieniając lepszymi , godnymi tego miana . Hhhmm ...czyjeś poglądy mi to przypomina . pozdro.wiesniadze |
|
Data: 2009-04-10 14:57:14 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
wiesniadze <wiesniadze@gazeta.pl> napisał(a):
wyzywanie kibiców innych drużyn staje się na stadionach niemodne :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) wisisz mi, bratku, czyszczenie monitora....... -- |
|
Data: 2009-04-10 17:06:04 | |
Autor: wiesniadze | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik Przemek Budzyński napisał:
wiesniadze <wiesniadze@gazeta.pl> napisał(a): Kto nie chodzi ten nie wie. Wielokrotnie spotykałem się ignorowaniem wyzwisk najczęściej wzniecanych przez nowicjuszy/kibiców okazjonalnych.Choć bywają chętnie podchwytywane przez stadion- taka natura/kultura raczej społeczeństwa w średniej niż specyfika miejsca. |
|
Data: 2009-04-10 15:32:11 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
wiesniadze <wiesniadze@gazeta.pl> napisał(a):
Użytkownik Przemek Budzyński napisał: dajże już spokój - żart powtarzany traci świeżość. A jeśli istotnie wierzysz w to co piszesz - to się nie kompromituj :) -- |
|
Data: 2009-04-10 18:28:59 | |
Autor: UGI | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości Kto nie chodzi ten nie wie. Wielokrotnie spotykałem się ignorowaniem wyzwisk najczęściej wzniecanych przez nowicjuszy/kibiców okazjonalnych. Juz nie brnij w ta bzdure. Nie ma kolejki bez wyzwisk i wzajemnych napinek. Chocby wczoraj we Wroclawiu gdy bylo slychac i widac, ze kibiców Slaska interesuja kibice Gornika a nie mecz. W niektorych przypadkach sa po prostu potrzebne odpowiednie okolicznosci. Ale to wciaz jest norma. |
|
Data: 2009-04-10 17:40:35 | |
Autor: Cavallino | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
np.co sądzisz o rzeczniku praw obywatelskich, czy uważasz że TVN i GW są jedynymi gwarantami rozwoju kultury Prędzje niż kumate kibolstwo. ,Piłsudski czy Wałęsa kogo wybierasz? A skąd to przeciwstawienie sobie tych dwóch panów? Ich więcej łączy niż różni. |
|
Data: 2009-04-10 17:49:41 | |
Autor: wiesniadze | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik Cavallino napisał:
A skąd to przeciwstawienie sobie tych dwóch panów? a to raczej było symboliczne , metaforyczne po prostu coś dla kumatych |
|
Data: 2009-04-10 15:57:44 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
wiesniadze <wiesniadze@gazeta.pl> napisał(a):
jacy kumaci, taka metafora.... -- |
|
Data: 2009-04-10 17:52:40 | |
Autor: Cavallino | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grnpub$grr$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik Cavallino napisał: A merytorycznie jest tak: "Wolisz Wałęse czy Giertycha/Kaczyńskiego"? Odpowiedź od razu jest prosta. |
|
Data: 2009-04-09 20:18:30 | |
Autor: Robert Gosik | |
Tytan intelektu przemawia | |
Roman "Dlaczego kocham Adolfa Hitlera" Zieliński, autor poczytnej księgi "Pamiętnik kibica", krynica "kumatości", przemówił. ?? Moze rozpoczalbys jakas polemike. Co ci sie tam nie podoba? Co jest nieprawda? Robert |
|
Data: 2009-04-09 19:48:18 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
Robert Gosik <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał(a):
> Roman "Dlaczego kocham Adolfa Hitlera" Zieliński, autor poczytnej księgi > "Pamiętnik kibica", krynica "kumatości", przemówił. "Bo w życiu liczy się tylko siła". Choćby to zdanie. Zdanie prymitywa, dla którego pięść jest na miejscu pierwszym, co podkreśla zresztą dalszą wyliczanką. A już tak generalnie - proszę mi tu uprzejmie nie pi.....lić, że chodzący na ustawki ograniczają się li tylko do nap......po mordach na ustawkach właśnie. Jest to ordynarne kłamstwo i pieprzenie o tym, że ustawki coś kanalizują czy ograniczają jest bezczelnością przez duże B. Mięśniak, dla którego ustawka jest źródłem adrenaliny, jeśli akurat nie będzie miał czasu na ustawkę, spuści łomot facetowi w pubie, którego to faceta uzna np za pedała albo za przedstawiciela "żydowskiej mniejszości" w Polsce. Za wielu takich pijanych bałwanów z wytatuowanymi emblematami klubowymi widziałem po bójkach w pubach na izbie przyjęć, drogi Robercie, żebym miał teraz łykać te wypowiedzi pana Z, które są niczym więcej jak tylko - cytując poczciwego Szwejka - bałwanieniem do kwadratu. -- |
|
Data: 2009-04-09 21:53:05 | |
Autor: AJK | |
Tytan intelektu przemawia | |
09-04-2009 o godz. 20:18 Robert Gosik napisał:
Roman "Dlaczego kocham Adolfa Hitlera" Zieliński, autor poczytnej księgi "Pamiętnik kibica", krynica "kumatości", przemówił. Przepraszam, że się upewniam - Ty tak poważnie czy to tylko silne pragnienie wywołania ożywionej dyskusji? -- AJK |
|
Data: 2009-04-09 22:05:23 | |
Autor: Cavallino | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:id7vkdugo6xx$.dlgajk.cija...
09-04-2009 o godz. 20:18 Robert Gosik napisał: A masz wątpliwości? Kumaci muszą się popierać. |
|
Data: 2009-04-10 09:32:50 | |
Autor: JC | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał w wiadomości news:grle7c$bqo$1news.onet.pl... Moze rozpoczalbys jakas polemike. Co ci sie tam nie podoba? Co jest nieprawda? Cały jego tok myślenia. Od wniosku, że stzrelanie się po ryjach w lesie jest czymś godnym pochwały, aż po wyliczankę, że jak się komuś takie zabawy nie podobają, to z pewnością jest tchórzem, Żydem, whatever. Dla mnie ten wpisik to dowód na to, że z kumatymi dogadać się po prostu nie da. To jest system wartości, który dla cywilizowanego człowieka jest nie do zaakceptowania. Nie zauważyłeś tonu a'la "kto nie z nami ten przeciwko nam" ? Dla mnie takie wypowiedzi są dyskwalifikujące, na miejscu władz klubu imiennie zabroniłbym temu panu wstępu, bo stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa imprez. Niech sobie kanalizuje agresję w domu, na działce, gdziekolwiek. pzdr JC |
|
Data: 2009-04-10 11:55:04 | |
Autor: Robert Gosik | |
Tytan intelektu przemawia | |
Cały jego tok myślenia. Od wniosku, że stzrelanie się po ryjach w lesie jest czymś godnym pochwały, aż po wyliczankę, że jak się komuś takie zabawy nie podobają, to z pewnością jest tchórzem, Żydem, whatever. Dla mnie ten wpisik to dowód na to, że z kumatymi dogadać się po prostu nie da. Strzelanie sobie po ryjach w lesie nie byloby niczym karygodnym gdyby ograniczalo sie tylko do zainteresowanych. Problem jest taki ze nigdy sie to do tego nie ograniczy. Pamietam ze dyskutowalismy na podobny temat jakis rok temu. Ja twierdzilem ze walka z "kibolami" powinna polegac na precyzyjnym rozpracowaniu przez policje grup kibicow i eliminowaniu tych najniebezpieczniejszych, zwlaszcza czlonkow grup "ustawkowych", ty ze to jest niemozliwe i dopoki "ustawka" jest w miejscu postronnym i bija sie sami zainteresowani, to nikomu to nie szkodzi i dowodow sie nie zbierze.. Zycie dosc szybko dalo mi dodatkowe argumenty w postaci finalu PP w Belchatowie. Z reszta kulisy tamtych wydarzen zdaja sie ukazywac, ze twoja definicja "kumatego" jest mocno jednostronna i tym samym raczej nie prawdziwa. Badz mamy rozne definicje. To jest system wartości, który dla cywilizowanego człowieka jest nie do zaakceptowania. Cywilizowany czlowiek raczej stara sie zrozumiec swiat, nawet ten barbazynski. Nie musi zaraz przejmowac jego systemu wartosci. Problem gdy do ucywilizowania barbazyncow zaczyna sie stosowac metody barbazyncow. Nie zauważyłeś tonu a'la "kto nie z nami ten przeciwko nam" ? Dla mnie takie wypowiedzi są dyskwalifikujące, na miejscu władz klubu imiennie zabroniłbym temu panu wstępu, bo stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa imprez. Niestety jest na to duza szansa. Zgodnie z tym co wczoraj podpisal prezydent, za publiczne wypowiedzi bedzie mozna zostac osoba "obdarowana" prywatnym zakazem stadionowym. To sa "doskonale", nowoczesne standardy tego cywilizowanego swiata. Niech sobie kanalizuje agresję w domu, na działce, gdziekolwiek. Nadmiar agresji to jest chyba choroba, pewnie Przemek wyjasni ci jaka ;-) Przemoc domowa czy obijanie dziadka, sasiada na dzialce, to dosc zla kanalizacja agresji. Chyba ze wyobrazasz sobie, ze mozna ja skanalizowac poprzez malowanie scian czy pielenie grzadek. |
|
Data: 2009-04-10 11:59:00 | |
Autor: Cavallino | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał w wiadomości news:
Zgodnie z tym co wczoraj podpisal prezydent, za publiczne wypowiedzi bedzie mozna zostac osoba "obdarowana" prywatnym zakazem stadionowym. Jak to podpisał? ZTCW NIE PODPISAŁ !!! |
|
Data: 2009-04-10 12:18:16 | |
Autor: Robert Gosik | |
Tytan intelektu przemawia | |
Zgodnie z tym co wczoraj podpisal prezydent, za publiczne wypowiedzi bedzie mozna zostac osoba "obdarowana" prywatnym zakazem stadionowym. Podpisal znowelizowana, czyli ustawe minus sprzedaz alkoholu na stadionach i obowiazek zorganizowaneych wyjazdow. |
|
Data: 2009-04-10 12:24:53 | |
Autor: Cavallino | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał w wiadomości news:grn6f4$bjc$1news.onet.pl...
Zgodnie z tym co wczoraj podpisal prezydent, za publiczne wypowiedzi bedzie mozna zostac osoba "obdarowana" prywatnym zakazem stadionowym. A ja wczoraj słyszałem w tv że ZAWETOWAŁ. To jak w końcu jest? |
|
Data: 2009-04-10 12:37:34 | |
Autor: Robert Gosik | |
Tytan intelektu przemawia | |
A ja wczoraj słyszałem w tv że ZAWETOWAŁ. W tv i radiu pol dnia trabili ze _zawetuje_, jakby to bylo oczywiste. A podpisal. |
|
Data: 2009-04-10 13:02:29 | |
Autor: Cavallino | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał w wiadomości news:grn7j7$ehc$1news.onet.pl...
A ja wczoraj słyszałem w tv że ZAWETOWAŁ. Faktycznie. No to Canal+ dał ciała. Ciekawe czy w sobotę będą się kajać. |
|
Data: 2009-04-10 20:11:26 | |
Autor: Mermi | |
Tytan intelektu przemawia | |
Cavallino pisze:
Faktycznie. A to ktoś jeszcze poza Laskowskim mówił wczoraj takie bzdury na antenie? |
|
Data: 2009-04-10 20:14:40 | |
Autor: Cavallino | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "Mermi" <none@none.pl> napisał w wiadomości news:gro24d$vj0$1achot.icm.edu.pl...
Cavallino pisze: A on to niby nie z C+? |
|
Data: 2009-04-10 21:58:08 | |
Autor: Mermi | |
Tytan intelektu przemawia | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Mermi" <none@none.pl> napisał w wiadomości news:gro24d$vj0$1achot.icm.edu.pl... Ale to nie była oficjalna informacja podana np w magazynie Liga+ tylko głupie chlapnięcie ćwoka Laskowskiego w trakcie jego słowotoku. Podejrzewam, że min połowa oglądających nawet nie zwróciła uwagi na tą wypowiedź. |
|
Data: 2009-04-10 14:55:22 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
Robert Gosik <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał(a):
Przemoc domowa czy obijanie dziadka, sasiada na dzialce, to dosc zla kanalizacja agresji. czy ktoś może mi w ogóle powiedzeić, co to znaczy w ogóle to dziwne określenie "kanalizacja agresji"? Dla mnie agresja dresa to nie jest nic, co należałoby kanalizować w jakikolwiek sposób. Za agresję realizowaną czynnie dres powinien trafiać do pierdla i kropka. Po co coś kanalizować, skoro można to najzwyczajniej w świecie eliminować? Dla mnie sprawa jest jasna - ktoś przyłapany na ustawce leśnej powinien otrzymać zakaz stadionowy. Bo nie ma najmniejszej gwarancji że nie zacznie w pewnym momencie zachowywać się agresywnie na stadionie, choćby nie wiem co pieprzył i jak się zaklinał. -- |
|
Data: 2009-04-10 17:16:30 | |
Autor: wiesniadze | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik Przemek Budzyński napisał:
czy ktoś może mi w ogóle powiedzeić, co to znaczy w ogóle to dziwne określenie nie chodzi o kanalizację agresji czynnej chodzi o kanalizację agresji "w ogóle" |
|
Data: 2009-04-10 15:31:17 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
wiesniadze <wiesniadze@gazeta.pl> napisał(a):
nie chodzi o kanalizację agresji czynnej chodzi o kanalizację agresji czym się różni jedna od drugiej? -- |
|
Data: 2009-04-10 23:07:49 | |
Autor: Danpe | |
Tytan intelektu przemawia | |
On Fri, 10 Apr 2009 14:55:22 +0000 (UTC), "Przemek Budzyński"
<bat_oczir@NOSPAM.gazeta.pl> wrote: Dla mnie sprawa jest jasna - ktoś przyłapany na ustawce leśnej powinien czy wedlug swoich kolegow po fachu masz rownie radykalne podejscie? Ucinac rece lapowkarzom? -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-04-10 21:30:29 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
Danpe <danpe_@poczta.onet.pl> napisał(a):
a co, napisałem coś o ucinaniu łap rzucającym race i bijącym ludzi? Hmmm...kuszące w sumie.....ale wystarczy mi zakaz stadionowy ew. pudło. A dla łapówkarzy - zakazy wykonywania zawodu/pełnienia funkcji kierowniczych lub kary aresztu. -- |
|
Data: 2009-04-10 18:23:04 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
Robert Gosik <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał(a):
Niestety jest na to duza szansa. no i fajnie. Bardzo mi się to podoba. Wreszcie stadion będzie normalnym miejscem, takim jak kawiarnia choćby. A co z możliwością odwoływania się od tego? Wprowadzono w nowelizacji, bo nie śledziłem? Jeśli nie wprowadzono, to ewentualnie można próbować zaskarżać ustawę. Tyle, że nie wiem, czy można się odwoływać od zakazu wydanego przez ____prywatnego___ właściciela jakiegoś obiektu.... -- |
|
Data: 2009-04-10 22:00:51 | |
Autor: Mermi | |
Tytan intelektu przemawia | |
Przemek Budzyński pisze:
A co z możliwością odwoływania się od tego? Wprowadzono w nowelizacji, bo nie ZTCP można się odwołać i do momentu rozpatrzenia odwołania taki klient może się pojawiać na stadionie. |
|
Data: 2009-04-10 20:08:47 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
Mermi <none@none.pl> napisał(a):
ZTCP można się odwołać i do momentu rozpatrzenia odwołania taki klient może się pojawiać na stadionie. no i prawidłowo. -- |
|
Data: 2009-04-11 00:46:46 | |
Autor: JC | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał w wiadomości news:grn53k$813$1news.onet.pl... Strzelanie sobie po ryjach w lesie nie byloby niczym karygodnym gdyby ograniczalo sie tylko do zainteresowanych. Nie zaprzeczę, ale i nie zgodzę się. Badań chyba nikt na ten temat nie robił, ale wydaje mi się, że jakimś bodźcem do tego rodzaju zabawy jest chęć zabłyśnięcia-tego, żeby redaktor TVNu puścił, żeby redaktor z TMK przyznał punkcik, żeby na stadionie mieć szacun, itd. Gdyby kolesie nie mieli wjazdu na stadion, istnieje spora szansa że daliby sobie z tą rozrywką spokój. Pamietam ze dyskutowalismy na podobny temat jakis rok temu. Ja twierdzilem ze walka z "kibolami" powinna polegac na precyzyjnym rozpracowaniu przez policje grup kibicow i eliminowaniu tych najniebezpieczniejszych, zwlaszcza czlonkow grup "ustawkowych", ty ze to jest niemozliwe i dopoki "ustawka" jest w miejscu postronnym i bija sie sami zainteresowani, to nikomu to nie szkodzi i dowodow sie nie zbierze.. Nie pamietam dobrze tej dyskusji, ale to nieistotne. Twój sposób na walkę z kibicami nie uwzględnia dwóch istotnych rzeczy: 1) Wielkości i hermetyczności środowiska (w tej ustawce Lechia-Ruch/Widzew brało udział ok. pół tysiąca osób, w ustawkach ŚLW z ALC, czy Lecha z Legią liczby też szły w setki, a dostać się do bojówki bez kilkuletniego stażu stadionowego byłoby praktycznie niemożliwe) 2) Jakiekolwiek wycinanie części guza owocuje z reguły jeszcze większą konsolidacją ekipy (vide Legia vs. ITI). Usuniesz najbardziej agresywnych, to ci, którzy byli w ich cieniu staną się przywódcami. Nie widzę powodu, żeby policja w ramach walki z kibolią miała infiltrować środowisko, liczące w większych miastach do tysiąca (a może kilku) osób. Rzecz sprowadza się wyłącznie do unikania anonimowości na stadionie, ogłoszenia regulaminu zachowania się na estadio i konsekwentnego wręczania zakazów wszystkim, którzy się nie chcą podporządkować. Swojego czasu Klicki szybko wymiótł rasistów ze stadionu, w innych klubach dalej woli się udawać, że zdjęcia niewyraźne, a w ogóle to płot sam się zaczął. Zycie dosc szybko dalo mi dodatkowe argumenty w postaci finalu PP w Belchatowie. Z reszta kulisy tamtych wydarzen zdaja sie ukazywac, ze twoja definicja "kumatego" jest mocno jednostronna i tym samym raczej nie prawdziwa. Badz mamy rozne definicje. Ok, podaj swoją, to ustalimy o kim rozmawiamy :) Cywilizowany czlowiek raczej stara sie zrozumiec swiat, nawet ten barbazynski. Nie musi zaraz przejmowac jego systemu wartosci. Ja już w interesującym mnie zakresie zrozumiałem, na szczęście nie muszę go akceptować i współdzielić. Problem leży w tym, że barbarzyńcy narzucają ten system innym. Jak daleko sięgam pamięcią, nie przypominam sobie, żeby na młyn wchodziły pikniki i pod groźbą wybicia zębów kazały komuś jeść słonecznik. Sytuacji w drugą stronę mógłbym podać masę. Niestety jest na to duza szansa. Powiedz mi, co jest w tym niedoskonałego. Przemoc domowa czy obijanie dziadka, sasiada na dzialce, to dosc zla kanalizacja agresji. Szczerze Ci powiem, że mało mnie interesuje, jak ktoś rozwiązuje problemy ze swoją niedojrzałością emocjonalną. Dopóki robi to w formie, która nie krzywdzi osób postronnych, jest ok. Jeśli nie potrafi, to niestety musi się pogodzić z myślą, że w wielu miejscach będzie niemile widziany. pzdr JC |
|
Data: 2009-04-11 05:12:59 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
JC <xipetotec@gazeta.pl> napisał(a):
Powiedz mi, co jest w tym niedoskonałego. ja od dłuższego czasu usiłuję się dowiedzieć od Roberta, co go tak razi w tym, że znajdując się w miejscu publicznym, tyle że należącym do prywatnego właściciela, musi się zachowywać zgodnie z wytyczonym przez tegoż właściciela regulaminem. A on mi w skrócie odpowiada, że ten regulamin jest "gupi". Nawet jeśli - to jest do przestrzegania, póki się nie zmieni. Ew. do nieprzestrzegania - ale ze świadomością konsekwencji. -- |
|
Data: 2009-04-10 18:49:47 | |
Autor: wiesniadze | |
Tytan intelektu przemawia | |
cóż Panowie -patrzę na was z politowaniem
ja nie wyznaję żadnej politycznej religii , nie jestem zaślepiony , rozważam różne opcje i jestem tolerancyjny także wobec Waszego prześmiewczego , przesiąkniętego wobec nas kibiców poczuciem wyższości, tonu czego i Wam na Święta życzę pozdo.wieniadze |
|
Data: 2009-04-10 17:44:58 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Tytan intelektu przemawia | |
wiesniadze <wiesniadze@gazeta.pl> napisał(a):
cóż Panowie -patrzę na was z politowaniem póki możesz - patrz. Nie jest wykluczone, że kiedyś będziesz z zazdrością patrzył, jak nas ___wpuszczają___ na stadion..... -- |
|
Data: 2009-04-10 19:05:20 | |
Autor: UGI | |
Tytan intelektu przemawia | |
Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości cóż Panowie -patrzę na was z politowaniem Dlaczego? ja nie wyznaję żadnej politycznej religii Ja wyznaje zasade normalnosci i tyczy sie to tez stadionow pilkarskich. nie jestem zaślepiony , Ja tez nie. Lige polska znam niemal wylacznie ze stadionów i tylko na podstawie obserwacji a nie donisien prasowych i telewizyjnych wyrobilem sobie zdanie na temat kibiców "zaangazowanych" czy jak tam ich okreslic. To chore srodowisko. rozważam różne opcje i jestem tolerancyjny także wobec Waszego prześmiewczego , przesiąkniętego wobec nas kibiców poczuciem wyższości, tonu Poczucie wyzszosci to ma raczej druga strona. I by tak stwierdzic to wstarczy nawet tylko reprezentacja. W Belfascie po meczu spiewy "jebac pikników" niosly sie dosc dlugo i wyraznie. Zasady tworzone swego czasu na wyjazdy Lecha Poznan to rowniez przejaw uznawania sie za najlepszych i podporzadkowywanie sobie pasywnych kibiców poprzez obowiazkowe spiewanie itd. |
|
Data: 2009-04-13 09:47:23 | |
Autor: topek | |
Tytan intelektu przemawia | |
cóż Panowie -patrzę na was z politowaniem... przesiąkniętego wobec nas kibiców poczuciem wyższości:)))))))))) Ciekawy dualizm :) Patrzy na nas z politowaniem a zarzuca poczucie wyzszosci. REWELA ja nie wyznaję żadnej politycznej religii , nie jestem zaślepiony ,Polityczna religia? Chlopak. Jak nie znasz znaczenia slow, to ich nie uzywaj. Ludzie bedacy przeciwko bydlakom agresywnym, jesli wyznaja jakakolwiek religie, to religie szcunku dla przeciwnika, dla drugiego czlowia. Nie uznaja, ze w imie jakis wyimaginowanych racji, mozna miec mandat do napierdalania oponentow po ryjach. rozważam różne opcje i jestem tolerancyjny także wobec Waszego prześmiewczego , przesiąkniętego wobec nas kibiców poczuciem wyższości, tonuOch boze. Coz za wspanialomyslna postawa. Jesli ty nie czujesz/rozumiesz, ze bydleta nie sa zadna przyszloscia klubu tylko kula u ich nogi to nie mamy szans na porozumienie. czego i Wam na Święta życzęZyczenia w stylu fasadowego katolika? Takiego co 3x w roku jest w kosciele: na wielkanoc, pasterke i przy okazji jakiegos slubu, wesela? Zgadlem? topek -> jak zawsze... -- |