Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   U-locki w turystyce

U-locki w turystyce

Data: 2009-11-17 01:40:04
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
Witam,
Tym razem pytanie do zwolennikow U-Lockow.
Czy zabieracie swoje Ulocki na wyprawy? Pytalem kiedys Wielkiego Daisuke - mowil ze przeciez nikt mu roweru z sakwami nie podprowadzi. No i i tak na dluzej go nie zostawia, bo zlodziej moglby si do sakw dobrac.
No niby tak, ale przeciez sa sytuacje, kiedy, nawet podczas wyprawy, zostawia sie rower bez sakw. A to na przyklad nocujemy w hostelu/hotelu - sakwy wezniemy do pokoju, ale z rowerem gorzej.
Albo jestesmy w jakims miescie - sakwy zostawiamy w hotelu, a sami chcemy pojezdzic po okolicy - wtedy jest taka sama sytuacja, jak podczas normalnego uzywania roweru w swoim miescie. No bo przeciez czasem chcielbysmy zajsc do banku, kina, restauracji, jakiegos urzedu - i co? Linka rower przypinac?
Czasem nie zabieram ulocka i czuje sie z tym malo komfortowo - zwlaszcza w duzym miescie.
A ostatnio to nawet sobie rower ulockiem na kampingu do latarni przypinalem...
Tylko ta waga, rzecz jasna :-(
TA

Data: 2009-11-16 17:44:30
Autor: Michał Wolff
U-locki w turystyce
On 17 Lis, 01:40, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Tym razem pytanie do zwolennikow U-Lockow.

Nie bądź taki skromny, nie tylko tym razem, wątków poświęconych U-
lockom toś już z 5 co najmniej zakładał...
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 09:39:14
Autor: Kapsel
U-locki w turystyce
Mon, 16 Nov 2009 17:44:30 -0800 (PST), Michał Wolff napisał(a):

Tym razem pytanie do zwolennikow U-Lockow.

Nie bądź taki skromny, nie tylko tym razem, wątków poświęconych U-
lockom toś już z 5 co najmniej zakładał...

Umówicie się na priv może i dajcie sobie po razie, albo pacyfistycznie
jakiś podjazd wybierzcie i na nim zmierzcie swe siły...

....a jak Wam się nie chce, to dajcie sobie po plonku i wsio, bo te wzajemne
docinki zaczynają być irytujące :|

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-11-17 04:31:02
Autor: Michał Wolff
U-locki w turystyce
On 17 Lis, 09:39, Kapsel <kapsulskiWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:
albo pacyfistycznie
jakiś podjazd wybierzcie i na nim zmierzcie swe siły...

Titus to głównie z podprowadzania jest znany...

...a jak Wam się nie chce, to dajcie sobie po plonku i wsio, bo te wzajemne
docinki zaczynają być irytujące :|

Chyba widzisz, że te jego teksty są celowo ukierunkowane w taki
sposób, celowo zadaje debilne pytania jak to, specjalnie prowokuje,
specjalnie przybiera maskę dziecka we mgle. Wiadomo, że niemal nikt u-
locków na wyprawy nie wozi bo są zdecydowanie za ciężkie, bo na
kempingu czy noclegu na dziko szansa na kradzież jest zerowa, bo rower
powinno się przypiąć do masztu namiotu i wtedy zawsze usłyszsz kogoś
próbującego kraść, to czym rower jest przypięty nie będzie miało
znaczenia - bo albo złodziej ucieknie, albo przemocą zmusi cię do
otwarcia zamka. Przeczytałem setki opisów wypraw - i z kradzieżą
roweru spotkałem się raz - gdy ktoś zmęczony podróżą zasnął na dworcu
Centralnym zostawiwszy nie przypięty rower. I Titus, który czyta
niemało relacji - doskonale o tym wie, ze mną w sprawie U-Locków
spierał się wielokrotnie (także o użyciu na wyprawach) i ten tekst ma
charakter czysto prowokacyjny
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 13:34:14
Autor: Coaster
U-locki w turystyce
Michał Wolff wrote:
On 17 Lis, 09:39, Kapsel <kapsulskiWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:
albo pacyfistycznie
jakiś podjazd wybierzcie i na nim zmierzcie swe siły...

Titus to głównie z podprowadzania jest znany...

...a jak Wam się nie chce, to dajcie sobie po plonku i wsio, bo te wzajemne
docinki zaczynają być irytujące :|

Chyba widzisz, że te jego teksty są celowo ukierunkowane w taki
sposób, celowo zadaje debilne pytania jak to, specjalnie prowokuje,
specjalnie przybiera maskę dziecka we mgle. Wiadomo, że niemal nikt u-
locków na wyprawy nie wozi bo są zdecydowanie za ciężkie, bo na
kempingu czy noclegu na dziko szansa na kradzież jest zerowa, bo rower
powinno się przypiąć do masztu namiotu i wtedy zawsze usłyszsz kogoś
próbującego kraść, to czym rower jest przypięty nie będzie miało
znaczenia - bo albo złodziej ucieknie, albo przemocą zmusi cię do
otwarcia zamka. Przeczytałem setki opisów wypraw - i z kradzieżą
roweru spotkałem się raz - gdy ktoś zmęczony podróżą zasnął na dworcu
Centralnym zostawiwszy nie przypięty rower. I Titus, który czyta
niemało relacji - doskonale o tym wie, ze mną w sprawie U-Locków
spierał się wielokrotnie (także o użyciu na wyprawach) i ten tekst ma
charakter czysto prowokacyjny

Hmm, a jaki ma charakter Twoj tekst? :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Speed comes from fitness, not hard & skinny tires."
Grant Petersen
Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-17 04:41:27
Autor: Michał Wolff
U-locki w turystyce
On 17 Lis, 13:34, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:

Hmm, a jaki ma charakter Twoj tekst? :-P

Złośliwej odpowiedzi na prowokację wiecznego gaduły - chyba nie tak
trudno to zgadnąć?
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 19:10:53
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
U-locki w turystyce
w odpowiedzi Michał Wolff na post news:5e2a5943-920b-423e-9179-
8f3139717d8b@u7g2000yqm.googlegroups.com z Wt 17 lis 2009 13:41:27 pisze co nastepuje:

Złośliwej odpowiedzi na prowokację wiecznego gaduły - chyba nie tak
trudno to zgadnąć?

a mi sie zdaje, ze "wieczny gadula" rusza niebawem na czarny lad :)

--
 o__,  -  Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl
 ,>_/-_-  "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego,
(*)(*)  - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw

Data: 2009-11-17 11:39:46
Autor: Michał Wolff
U-locki w turystyce
On 17 Lis, 20:10, Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
<podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

a mi sie zdaje, ze "wieczny gadula" rusza niebawem na czarny lad :)

On już tam jedzie od dobrych 3 lat. Ostatnio pisał, że jednak
zrezygnował, ogranicza się do podróży palcem po mapie
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 20:21:50
Autor: Ryszard Mikke
U-locki w turystyce
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> napisał(a):
On 17 Lis, 20:10, Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
<podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

> a mi sie zdaje, ze "wieczny gadula" rusza niebawem na czarny lad :)

On ju=BF tam jedzie od dobrych 3 lat. Ostatnio pisa=B3, =BFe jednak
zrezygnowa=B3, ogranicza si=EA do podr=F3=BFy palcem po mapie

To daj mu plonka, a nam spokój. Bo jeszcze, nie daj Boże, wyjdziesz na trolla...

rmikke

--


Data: 2009-11-17 12:49:23
Autor: Michał Wolff
U-locki w turystyce
On 17 Lis, 21:21, "Ryszard Mikke" <rmikke.SKA...@gazeta.pl> wrote:

To daj mu plonka, a nam spokój. Bo jeszcze, nie daj Boże, wyjdziesz na trolla...

Ja nikomu plonków nie daję i dawać nie zamierzam, za bezsens uważam
prywatne moderowanie niemoderowanej grupy. Piszę na takowej - to
przyjmuję ją z całym dobrodziejstwem inwentarzu.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 23:16:59
Autor: Ryszard Mikke
U-locki w turystyce
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> napisał(a):
On 17 Lis, 21:21, "Ryszard Mikke" <rmikke.SKA...@gazeta.pl> wrote:

> To daj mu plonka, a nam spok=F3j. Bo jeszcze, nie daj Bo=BFe, wyjdziesz n=
a trolla...

Ja nikomu plonk=F3w nie daj=EA i dawa=E6 nie zamierzam, za bezsens uwa=BFam
prywatne moderowanie niemoderowanej grupy. Pisz=EA na takowej - to
przyjmuj=EA j=B1 z ca=B3ym dobrodziejstwem inwentarzu.

Nie bardzo rozumiem tę ideologię, ale DGCC.
To w takim razie tę część z plonkiem pomiń.

rmikke

--


Data: 2009-11-18 00:58:07
Autor: Dżejm
U-locki w turystyce
Nie bardzo rozumiem tę ideologię, ale DGCC.
To w takim razie tę część z plonkiem pomiń.

Adwersarze nobilitują :).

pozdro


Data: 2009-11-17 21:25:39
Autor: stefandora
U-locki w turystyce
Ryszard Mikke wrote:
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> napisał(a):
On 17 Lis, 20:10, Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
<podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

> a mi sie zdaje, ze "wieczny gadula" rusza niebawem na czarny lad :)

On ju=BF tam jedzie od dobrych 3 lat. Ostatnio pisa=B3, =BFe jednak
zrezygnowa=B3, ogranicza si=EA do podr=F3=BFy palcem po mapie

To daj mu plonka, a nam spokój. Bo jeszcze, nie daj Boże, wyjdziesz na trolla...

Niedajboże.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-18 01:53:07
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <Xns9CC6CD4A6944baltaz4r@127.0.0.1>,
 Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

w odpowiedzi Michał Wolff na post news:5e2a5943-920b-423e-9179-
8f3139717d8b@u7g2000yqm.googlegroups.com z Wt 17 lis 2009 13:41:27 pisze co nastepuje:

> Złośliwej odpowiedzi na prowokację wiecznego gaduły - chyba nie tak
> trudno to zgadnąć?

a mi sie zdaje, ze "wieczny gadula" rusza niebawem na czarny lad :)

O, nic o tym nie wiem.
Na razie widze ze ceny wzrosly, a poza tym od 3 lat nie jestem w stanie uzyskac kilku prostych informacji nt. przepustek na rejon w ktory sie wybieralem.
Natomiast po kolejnym mailu do Konsulatu Egiptu uzyskalem niezwykle cenna informacje ze w Egipcie nie ma sciezek rowerowych, jazda wzdluz autostrad jest niebezpieczna, no i zebym sie ubezpieczyl.
TA

Data: 2009-11-18 07:27:51
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
U-locki w turystyce
w odpowiedzi  na post
news:Titus_Atomicus-EFD976.01530718112009news.onet.pl z Śr 18 lis
2009 01:53:07 pisze co nastepuje:
Natomiast po kolejnym mailu do Konsulatu Egiptu uzyskalem
niezwykle cenna informacje ze w Egipcie nie ma sciezek rowerowych,
jazda wzdluz autostrad jest niebezpieczna, no i zebym sie
ubezpieczyl.

akurat teraz jedzie w egipcie kilkuosobowa ekipa.
i jak sie okazuje da sie. da sie tylko trzeba chciec a nie marudzic i szukac sztucznych problemow.

--
 o__,  -  Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl
 ,>_/-_-  "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego,
(*)(*)  - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw

Data: 2009-11-18 12:18:11
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <Xns9CC756186226Bbaltaz4r@127.0.0.1>,
 Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

w odpowiedzi  na post
news:Titus_Atomicus-EFD976.01530718112009news.onet.pl z Śr 18 lis
2009 01:53:07 pisze co nastepuje: > Natomiast po kolejnym mailu do Konsulatu Egiptu uzyskalem
> niezwykle cenna informacje ze w Egipcie nie ma sciezek rowerowych,
> jazda wzdluz autostrad jest niebezpieczna, no i zebym sie
> ubezpieczyl. akurat teraz jedzie w egipcie kilkuosobowa ekipa.
i jak sie okazuje da sie. da sie tylko trzeba chciec a nie marudzic i szukac sztucznych problemow.

1. Jest Egipt i Egipt.
2. Czytales ich bloga i czy zrozumiales jak wyglada ich 'wyprawa'?

TA

Data: 2009-11-18 13:30:51
Autor: Titus Atomicus
Egipt na rowerze bylo Re: U-locki w turystyce
In article <Titus_Atomicus-6035E6.12181118112009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

In article <Xns9CC756186226Bbaltaz4r@127.0.0.1>,
 Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

> w odpowiedzi  na post
> news:Titus_Atomicus-EFD976.01530718112009news.onet.pl z Śr 18 lis
> 2009 01:53:07 pisze co nastepuje: > > > Natomiast po kolejnym mailu do Konsulatu Egiptu uzyskalem
> > niezwykle cenna informacje ze w Egipcie nie ma sciezek rowerowych,
> > jazda wzdluz autostrad jest niebezpieczna, no i zebym sie
> > ubezpieczyl. > > akurat teraz jedzie w egipcie kilkuosobowa ekipa.
> i jak sie okazuje da sie. da sie tylko trzeba chciec a nie marudzic i > szukac sztucznych problemow.

1. Jest Egipt i Egipt.
2. Czytales ich bloga i czy zrozumiales jak wyglada ich 'wyprawa'?

To jeszcze uscisle.
Pomijam moj osobisty stosunek do tej 'ekipy' ('pojechalo kilkoro bialasow do Afryki') o ktorej piszesz - oni jada glowna droga Kair-Asuan. Mimo to nie moga odczepic sie od opieki policji, ktora czesto prowadzi ich na sygnale.
Ja planowalem pojechac w rejon Halayb i potem stamtad bezposrednio jechac do Asuanu.
Tam sa potrzebne przepustki, tylko ze od 3 lat nikt (konsulaty RP i Egiptu) nie chce powiedziec mi jak i gdzie je trzeba zalatwic.

Zdaje sobie sprawe, ze welocypedy jada nie do Egiptu, ale przez cala Afryke, ale oni tez planowali te wyprawe dobrych kilka lat, i to w kilka osob.
Co wiecej, dysponuja sporymi srodkami.

Ja jestem sam, mam skromne dochody, i ograniczone mozliwosci.

To odpowiedz na zarzuty kol. Wolffa. Nie odpowiadam kol. Wolffowi, bo jest maniakiem i tego nie rozumie albo nie chce zrozumiec, a tym ktorzy go czytaja i wyniku tej jego indoktrynacji zaczynaja wierzyc w to co pisze.

 Przy okazji dementuje jakobym prosil go o pomoc przy organizowaniu wyprawy do Afryki. Sprawdzilem nawet historie naszej korespondencji. Prosilem go tylko o zerkniecie na moj rower i ocene co trzebaby w nim wymienic. To wszystko. Poza tym to kol. Wolff pytal mnie co wiem o Afryce, bo sam planowal wyjazd Kair-Adis Abeba (czyli mozna powiedziec tez planuje ten wyjazd dobrych kilka lat).

Na prawde, nie przypuszczalem wtedy ze mam do czynienia z maniakiem.

TA

Data: 2009-11-18 13:54:38
Autor: Titus Atomicus
Egipt na rowerze bylo Re: U-locki w turystyce
In article <Titus_Atomicus-328AC7.13305118112009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

Zdaje sobie sprawe, ze welocypedy jada nie do Egiptu, ale przez cala Afryke, ale oni tez planowali te wyprawe dobrych kilka lat, i to w kilka osob.
Co wiecej, dysponuja sporymi srodkami.

Ja jestem sam, mam skromne dochody, i ograniczone mozliwosci.

1.Na www.welocypedy.pl mozna poczytac ich blog.

2. przypominacie sobie moze jak to kol. Wolff wielokrotnie straszyl 'piaskami Sahary'? Caly watek byl na temat specjalnych opon, jakie to trzeba miec zeby przez te pustynie przejechac.
Otoz Welocypedzi tez wspominaja 'przejazd przez pustynie'. Wiem, ze to ladnie brzmi, 'pustynia', ale po prostu przez kilkadziesiat kilometrow jechali zwykla szosa, z wydmami po jednej i drugiej stronie.
OK, 'Egipt to nie Afryka'. Jak pisal Brandys.
Tylko ze w Sudanie bedzie podobnie, bo droga Wadi Halfa - Chartum jest juz na ukonczeniu.

3. Najwieksza trudnoscia w tym przejezdzie jest organizacja i upierdliwa policja.
No i budzet.
W przypadku Egiptu+Sudanu na same przeloty trzeba miec 3-4tys zl. Na szczepienia - ponad 1000zl.

TA

Data: 2009-11-19 05:19:17
Autor: Michał Wolff
Egipt na rowerze bylo Re: U-locki w turystyce
On 18 Lis, 13:30, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

 Przy okazji dementuje jakobym prosil go o pomoc przy organizowaniu
wyprawy do Afryki. Sprawdzilem nawet historie naszej korespondencji.
Prosilem go tylko o zerkniecie na moj rower i ocene co trzebaby w nim
wymienic. To wszystko.

Zwykła bejeczka, zawracałeś mi po swojemu tyłek o opony (Schwalbe
Silento - jeszcze teraz pamiętam) , rozmawialiśmy na GG. Wtedy jeszcze
traktowałem Cię poważnie - jako człowieka który naprawdę chce gdzieś
pojechać - tylko się nie zna na sprzęcie. I nawet wówczas zaznaczałem
Ci, że  kluczowa do wyjazdu jest MOTYWACJA, sprzęt ma znacznie
mniejsze znaczenie (czytałeś książkę Nowaka - to coś z niej
powinieneś
zrozumieć)

Poza tym to kol. Wolff pytal mnie co wiem o Afryce, bo sam planowal
wyjazd Kair-Adis Abeba (czyli mozna powiedziec tez planuje ten wyjazd
dobrych kilka lat).

Nie - ja się zastanawiałem, nie planowałem. Dawno z tego pomysłu
zrezygnowałem, zastępując go innymi - ZREALIZOWANYMI, a nie
pozostającymi w sferze marzeń i szukania przez 3 lata wiadomości,
gdzie załatwić przepustkę do części Egiptu. Niestety prawda jest taka,
że pierdoła nigdy nie będzie prawdziwym podróżnikiem, trzeba mieć w
sobie pewną dozę obrotności, im bardziej egzotyczny kraj - tym
większą. Narzekasz, że welocypedy mają większą kasę - i dlatego mogą
jechać? Oni sami tą kasę załatwili - zarobili, załatwili sponsorów
itd., a nie nudzili na preclu czy zabierać u-locki na wyprawę

Na prawde, nie przypuszczalem wtedy ze mam do czynienia z maniakiem.

Tak ja jestem maniakiem - ale rowerowym. Na wyprawy przede wszystkim
jeżdżę, a nie tylko o nich czytam, ja sprzętu używam, a nie o nim
tylko rozmawiam. Jakbyś sam zaczął jeździć na rowerze - to nie
musiałbyś głupich pytań zadawać na preclu, sam byś wiedział co i jak
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-18 20:39:44
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
U-locki w turystyce
w odpowiedzi  na post news:Titus_Atomicus-
6035E6.12181118112009@news.onet.pl z Śr 18 lis 2009 12:18:11 pisze co nastepuje:

2. Czytales ich bloga i czy zrozumiales jak wyglada ich 'wyprawa'?



a o ktorej wyprawie mowisz?
bo wg mnie sa dwie

--
 o__,  -  Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl
 ,>_/-_-  "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego,
(*)(*)  - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw

Data: 2009-11-19 02:14:20
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <Xns9CC7DC59ABBE8baltaz4r@127.0.0.1>,
 Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

w odpowiedzi  na post news:Titus_Atomicus-
6035E6.12181118112009@news.onet.pl z Śr 18 lis 2009 12:18:11 pisze co nastepuje:

> 2. Czytales ich bloga i czy zrozumiales jak wyglada ich 'wyprawa'?
> > a o ktorej wyprawie mowisz?
bo wg mnie sa dwie

O Welocypedach.
Afryka Nowaka zapowiadala sie znacznie ciekawiej, ale ich zgubilem.

TA

Data: 2009-11-19 07:04:57
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
U-locki w turystyce
w odpowiedzi  na post news:Titus_Atomicus-
506F49.02142019112009@news.onet.pl z Cz 19 lis 2009 02:14:20 pisze co nastepuje:

O Welocypedach.
Afryka Nowaka zapowiadala sie znacznie ciekawiej, ale ich zgubilem.


http://afrykanowaka.pl/
przeczytaj dokladnie co i jak.

wg mnie, to to jest dopiero komercha.
a zeby bylo jeszce, to nikt z ekipy nie przejedzie calosci. to jest podroz etapowo :(

--
 o__,  -  Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl
 ,>_/-_-  "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego,
(*)(*)  - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw

Data: 2009-11-19 05:23:07
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
U-locki w turystyce

wg mnie, to to jest dopiero komercha.
a zeby bylo jeszce, to nikt z ekipy nie przejedzie calosci. to jest
podroz etapowo :(

ale czy beda mieli dzwonek?

Data: 2009-11-19 14:44:11
Autor: Coaster
U-locki w turystyce
frank.castle0407@googlemail.com wrote:
wg mnie, to to jest dopiero komercha.
a zeby bylo jeszce, to nikt z ekipy nie przejedzie calosci. to jest
podroz etapowo :(

ale czy beda mieli dzwonek?

Dzwonek miedzy soba czy z innym pojazdem? ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Speed comes from fitness, not hard & skinny tires."
Grant Petersen
Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-21 03:14:52
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <Xns9CC852352EAF9baltaz4r@127.0.0.1>,
 Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

w odpowiedzi  na post news:Titus_Atomicus-
506F49.02142019112009@news.onet.pl z Cz 19 lis 2009 02:14:20 pisze co nastepuje:

> O Welocypedach.
> Afryka Nowaka zapowiadala sie znacznie ciekawiej, ale ich zgubilem.
> http://afrykanowaka.pl/
przeczytaj dokladnie co i jak.

wg mnie, to to jest dopiero komercha.
a zeby bylo jeszce, to nikt z ekipy nie przejedzie calosci. to jest podroz etapowo :(

Jeden i drugi projekt jakos kloci sie z moimi wyobrazeniami nt podrozy i przygody.
Ale to co wyprawiaja Welocypedzi, to IMHO chamstwo i hucpa.

TA

Data: 2009-11-21 10:16:59
Autor: Kapsel
U-locki w turystyce
Sat, 21 Nov 2009 03:14:52 +0100, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):
 
http://afrykanowaka.pl/
przeczytaj dokladnie co i jak.

wg mnie, to to jest dopiero komercha.
a zeby bylo jeszce, to nikt z ekipy nie przejedzie calosci. to jest podroz etapowo :(

Jeden i drugi projekt jakos kloci sie z moimi wyobrazeniami nt podrozy i przygody.
Ale to co wyprawiaja Welocypedzi, to IMHO chamstwo i hucpa.
 Ale o co chodzi?
Że wyprawy mają sponsoring? Przecież komercja sama w sobie nie jest zła, wiele rzeczy tworzone jest
przede wszystkim dla pieniędzy, ot choćby nasze rowery ;)

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-11-21 15:03:31
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <2lzkg8licok6$.dlg@kapselek.net>,
 Kapsel <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:


> Ale to co wyprawiaja Welocypedzi, to IMHO chamstwo i hucpa.
 Ale o co chodzi?
Że wyprawy mają sponsoring? Przecież komercja sama w sobie nie jest zła, wiele rzeczy tworzone jest
przede wszystkim dla pieniędzy, ot choćby nasze rowery ;)

E, nie.
Rzeczywiscie, sponsoring jest czesto nieunikniony - patrz wyprawy himalajskie. Choc oczywiscie mozna to robic w sposob mniej lub bardziej nachalny.
Ale moim glownym zarzutem wobec Welocypedow (i to nie od wczoraj) jest ta ich hucpa i cwaniactwo (nazywanych przez niektorych zaradnoscia, rzutkoscia i przedsiebiorczoscia).

TA

Data: 2009-11-21 08:19:37
Autor: Michał Wolff
U-locki w turystyce
On 21 Lis, 15:03, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
..
Ale moim glownym zarzutem wobec Welocypedow (i to nie od wczoraj) jest
ta ich hucpa i cwaniactwo (nazywanych przez niektorych zaradnoscia,
rzutkoscia i przedsiebiorczoscia).

No - przy Tobie to chyba każdy jest rzutki i przedsiębiorczy :))
Gadanie o jakiejś hucpie i cwaniactwie jest żałosne, zwykła zazdrość
przez Ciebie przemawia, a do tego i prywata - bo z tych naszych rozmów
przez gg zapamiętałem jak to się żaliłeś, że Ci pomysł na wyprawę w
tamte rejony sprzątnęli - i teraz nie będziesz pierwszym Polakiem
jadącym przez Egipt i Sudan.

Welocypedy - to prostu prawdziwi podróżnicy, bardzo sprawni
organizacyjnie, umiejący zrealizować swoje pasje, a nie wieczne
pierdoły narzekające na wszystko dookoła. I dlatego oni teraz jadą po
Egipcie, a Ty smęcisz na preclu
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostarda.pl

Data: 2009-11-25 09:24:07
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
U-locki w turystyce
w odpowiedzi Michał Wolff na post news:03ee8567-b115-4e45-8758-
582354d28c69@p35g2000yqh.googlegroups.com z So 21 lis 2009 17:19:37 pisze co nastepuje:

a Ty smęcisz na preclu
--

i tak juz zostanie

Data: 2009-11-25 12:34:37
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <Xns9CCE69D1425DDbaltaz4r@127.0.0.1>,
 Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:

w odpowiedzi Michał Wolff na post news:03ee8567-b115-4e45-8758-
582354d28c69@p35g2000yqh.googlegroups.com z So 21 lis 2009 17:19:37 pisze co nastepuje:

> a Ty smęcisz na preclu
> --

i tak juz zostanie

Hę?

TA

Data: 2009-11-17 19:10:06
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
U-locki w turystyce
w odpowiedzi Michał Wolff na post news:b16d58af-11dc-4a76-b3d4-
8a6155c56437@g27g2000yqn.googlegroups.com z Wt 17 lis 2009 13:31:02 pisze co nastepuje:

iadomo, że niemal nikt u-
locków na wyprawy nie wozi bo są zdecydowanie za ciężkie, bo na
kempingu czy noclegu na dziko szansa na kradzież jest zerowa

oj, widywalem calkiem sporo takich magikow z ulokami :)
nawet ostatnio, widzialem 2 sakwiarzy i obaj mieli uloki :)
1 z japonii a 2gi ze szwajcarii

--
 o__,  -  Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl
 ,>_/-_-  "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego,
(*)(*)  - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw

Data: 2009-11-17 10:35:40
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <71l630dabgia$.dlg@kapselek.net>,
 Kapsel <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:

...a jak Wam się nie chce, to dajcie sobie po plonku i wsio, bo te wzajemne
docinki zaczynają być irytujące :|

Uwaga chyba pod niewlasciwy adres.
Przeciez ja tego pajaca juz splokowalem.

TA

Data: 2009-11-17 11:04:42
Autor: Kapsel
U-locki w turystyce
Tue, 17 Nov 2009 10:35:40 +0100, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):
 
...a jak Wam się nie chce, to dajcie sobie po plonku i wsio, bo te wzajemne
docinki zaczynają być irytujące :|

Uwaga chyba pod niewlasciwy adres.
Przeciez ja tego pajaca juz splokowalem.

No ja Wam do KF-ów nie zaglądam, ale no wydawało mi się że na takiej
pozytywnej grupie takie animozje nie powinny występować...

A kurna obu Was czytam z zainteresowaniem i jest mi tym bardziej nieswojo
jak takie osobiste wycieczki lecą, dlatego postanowiłem się odezwać.

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-11-17 12:02:33
Autor: Titus Atomicus
U-locki w turystyce
In article <3fas75s3mwlm.dlg@kapselek.net>,
 Kapsel <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:

Tue, 17 Nov 2009 10:35:40 +0100, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):
 >> ...a jak Wam się nie chce, to dajcie sobie po plonku i wsio, bo te wzajemne
>> docinki zaczynają być irytujące :|
> > Uwaga chyba pod niewlasciwy adres.
> Przeciez ja tego pajaca juz splokowalem.

No ja Wam do KF-ów nie zaglądam, ale no wydawało mi się że na takiej
pozytywnej grupie takie animozje nie powinny występować...

A kurna obu Was czytam z zainteresowaniem i jest mi tym bardziej nieswojo
jak takie osobiste wycieczki lecą, dlatego postanowiłem się odezwać.

No to miej pretensje do tego drugiego.
IMHO on popadl w jakas manie.

TA

Data: 2009-11-17 12:48:27
Autor: arturbac
U-locki w turystyce
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <3fas75s3mwlm.dlg@kapselek.net>,
 Kapsel <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:

Tue, 17 Nov 2009 10:35:40 +0100, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):
 
...a jak Wam się nie chce, to dajcie sobie po plonku i wsio, bo te wzajemne
docinki zaczynają być irytujące :|
Uwaga chyba pod niewlasciwy adres.
Przeciez ja tego pajaca juz splokowalem.
No ja Wam do KF-ów nie zaglądam, ale no wydawało mi się że na takiej
pozytywnej grupie takie animozje nie powinny występować...

A kurna obu Was czytam z zainteresowaniem i jest mi tym bardziej nieswojo
jak takie osobiste wycieczki lecą, dlatego postanowiłem się odezwać.

No to miej pretensje do tego drugiego.
IMHO on popadl w jakas manie.

Nie masz ochoty nie czytaj a pretensje są do Ciebie za chamskie odzywki.
Nawet jeśli wpadł to nie on jeden ja tez mam manie np U-Lock i Rower i trzeba z tym żyć. ;-)

Data: 2009-11-17 13:19:42
Autor: Titus Atomicus
Znowu kol Wolff bylo Re: U-locki w turystyce
In article <hdu2ic$vf1$1@news.task.gda.pl>,
 arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> wrote:

> No to miej pretensje do tego drugiego.
> IMHO on popadl w jakas manie.

Nie masz ochoty nie czytaj a pretensje są do Ciebie za chamskie odzywki.

Ale ja juz go znowu od pewnego czasu nie czytam, bo jest nudny i namolny.
A w ktorym miejscu znalazles u mnie jakis chamskie odzywki?
Bo to ja sie staram aktywnie chamstwu przeciwstawiac.

Nawet jeśli wpadł to nie on jeden ja tez mam manie np U-Lock i Rower i trzeba z tym żyć. ;-)

E, jak nie mam pretensji do kol. Wolffa, ze przejezdza kilkaset kilometrow w jeden dzien. Niech sobie przejezdza. To akurat jest niegrozna mania.

Tylko, ze on uwaza, ze wszyscy powinni dazyc do tego wzorca. A pozostali powinni przynajmniej podziwiac jego wyczyny.
Co gorsza, uwaza ze ta jego mania upowaznia go do wypowiadania sie w dowolnym temacie z pozycji jakiegos guru.
A na dodatek - postawil sobie kolejny cel zyciowy, ze bedzie udawadnial preclowi, ze on jest guru, a ludzie, ktorzy nie chca tego uznac nie maja prawa glosu. Pisalem nawet, ze jest autorem absurdalnego pomyslu, zeby ograniczyc dostep do precla w zaleznosci od przejechanych kilometrow.

No dobra, EOT, bo kol. Wollfowi, ktory pewnie zaraz to przeczyta (bo chyba czyta wszytsko co tu pisze) skoczy cisnienie co zle wplynie na jego osiagi.

TA

Data: 2009-11-17 04:47:21
Autor: Michał Wolff
Znowu kol Wolff bylo Re: U-locki w turystyce
On 17 Lis, 13:19, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

A na dodatek - postawil sobie kolejny cel zyciowy, ze bedzie udawadnial
preclowi, ze on jest guru, a ludzie, ktorzy nie chca tego uznac nie maja
prawa glosu.

Celem moich wypowiedzi jest walka z trollami podukującymi po kilka
tematów na tydzień. Wszystkie poświęcone oczywistościom, wszystkie
równie inteligentne jak ostatnie. Pyta czy książka Roberta Maciąga
jest wznowieniem starszej wersji czy nową pozycją - dostaje kontakt do
Roberta - mówi, że nie o to mu chodziło. Pyta o worek do wody -
dostaje moją opinię z paruletniego użytkowania. Cierpliwie przez parę
postów rzeczowo wyjaśniam ileś szczegółów o które pyta - aż mnie w
końcu szlag trafia gdy pyta co to jest rolowane zamknięcie (a ma takie
3/4 sakw) włącznie z tymi których sam używa. I każdy kto próbował mu
pomóc w jego dziesiątkach problemów sprzętowych - kończy tak samo, w
końcu cholera go bierze, bo z tym człowiekiem nie da się normalnie
rozmawiać.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 19:57:31
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
U-locki w turystyce
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje
(niepotrzebne skreślić):
Czy zabieracie swoje Ulocki na wyprawy?

Nie.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-11-17 21:23:42
Autor: stefandora
U-locki w turystyce
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje
(niepotrzebne skreślić):
Czy zabieracie swoje Ulocki na wyprawy?

Nie.

Tak. Ale mój ulok to kajdanka.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-17 12:47:16
Autor: Michał Wolff
U-locki w turystyce
On 17 Lis, 21:23, stefandora <stefand...@onet.eu> wrote:

Tak. Ale mój ulok to kajdanka.

Chyba ośmiorniczka :)
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 21:57:07
Autor: stefandora
U-locki w turystyce
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje
(niepotrzebne skreślić):
Czy zabieracie swoje Ulocki na wyprawy?

Nie.

Tak. Aczkolwiek nie mam uloka, a kajdanki.
Proszę przyjrzeć się okolicy pasa. Tak samo wygląda po drugiej stronie.
http://img299.imageshack.us/img299/6092/200908croatia108.jpg

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-18 07:26:20
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
U-locki w turystyce
w odpowiedzi stefandora na post news:hdv2mv$h8n$3news.onet.pl z Wt 17 lis 2009 21:57:07 pisze co nastepuje:

http://img299.imageshack.us/img299/6092/200908croatia108.jpg

czy Ty zjezdzalas z tymi kajdankami po schodach na sam dol? :))

--
 o__,  -  Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl
 ,>_/-_-  "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego,
(*)(*)  - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski www.travelbit.pl, http://tiny.pl/s2gr, http://tiny.pl/s2gw

Data: 2009-11-18 00:57:12
Autor: Stefandora
U-locki w turystyce
On 18 Lis, 08:26, Grzegorz Baltazar Kajdrowicz
<podroznik100@wytnij_wp.pl> wrote:
w odpowiedzi stefandora na postnews:hdv2mv$h8n$3news.onet.plz Wt 17
lis 2009 21:57:07 pisze co nastepuje:

>http://img299.imageshack.us/img299/6092/200908croatia108.jpg

Przy trzecim ujęciu prawie ;)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-18 08:36:24
Autor: Fabian
U-locki w turystyce
stefandora wrote:
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje
(niepotrzebne skreślić):
Czy zabieracie swoje Ulocki na wyprawy?

Nie.

Tak. Aczkolwiek nie mam uloka, a kajdanki.
Proszę przyjrzeć się okolicy pasa. Tak samo wygląda po drugiej stronie.
http://img299.imageshack.us/img299/6092/200908croatia108.jpg

Znasz może wagę i nazwę handlową?

Fabian.

Data: 2009-11-18 00:56:23
Autor: Stefandora
U-locki w turystyce
On 18 Lis, 08:36, Fabian <fab...@niemampocztyaniadresu.pl> wrote:
stefandora wrote:

> Tak. Aczkolwiek nie mam uloka, a kajdanki.
> Proszę przyjrzeć się okolicy pasa. Tak samo wygląda po drugiej stronie.
>http://img299.imageshack.us/img299/6092/200908croatia108.jpg

Znasz może wagę i nazwę handlową?

Muszę poszukać w domu, mam gdzies breloczek do kluczy.
Wagi nie znam, ale niech się wypowiedzą koledzy, którzy brali to
ustrojstwo do ręki ;))

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-18 19:44:47
Autor: stefandora
U-locki w turystyce
Stefandora wrote:
On 18 Lis, 08:36, Fabian <fab...@niemampocztyaniadresu.pl> wrote:
stefandora wrote:

> Tak. Aczkolwiek nie mam uloka, a kajdanki.
> Proszę przyjrzeć się okolicy pasa. Tak samo wygląda po drugiej stronie.
>http://img299.imageshack.us/img299/6092/200908croatia108.jpg

Znasz może wagę i nazwę handlową?

Muszę poszukać w domu, mam gdzies breloczek do kluczy.
Wagi nie znam, ale niech się wypowiedzą koledzy, którzy brali to
ustrojstwo do ręki ;))

http://tnij.org/kajdanki
Na zdjęciu pokazują przypinanie tylko za ramę, ale swojego trekinga najczęściej spinam ramę z przednim kołem. Waży chyba ca 1,5kg. Zamki są na te okrągłe kluczyki, ale nie wiem czy to coś zmienia, że krawędzie tych kluczyków mają wyprofilowane wyżłobienia - nie wiem jak to opisać.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-18 19:45:52
Autor: stefandora
U-locki w turystyce
stefandora wrote:
http://tnij.org/kajdanki
Na zdjęciu pokazują przypinanie tylko za ramę, ale swojego trekinga najczęściej spinam ramę z przednim kołem. Waży chyba ca 1,5kg. Zamki są na te okrągłe kluczyki, ale nie wiem czy to coś zmienia, że krawędzie tych kluczyków mają wyprofilowane wyżłobienia - nie wiem jak to opisać.

A, i w 2005/6 zapięcie kosztowało 40 funtów brytyjskich.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-17 23:26:39
Autor: Ryszard Mikke
U-locki w turystyce
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
Witam,
Tym razem pytanie do zwolennikow U-Lockow.
Czy zabieracie swoje Ulocki na wyprawy?

Tak.

rmikke

--


U-locki w turystyce

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona