Data: 2011-07-22 18:25:11 | |
Autor: Heinzkalter | |
Użytkowanie opon z zapasu | |
"Tomasz Stiller" <kaszel@lexx.eu.org> wrote in message news:pan.2011.07.21.21.39.08lexx.eu.org... Witam serdecznie. Pytanie na poziomie czytelnika działu porad Motoru albo Auto Świata. Tam mozesz przeczytać: "Tak kup nowe jak najszybciej bo to zagrożenie dla zdrowia i zycia. Jak bedziesz wybierał się w dłuższa trasę to często się zatrzymuj i pij redbula i kup kubek termiczny." Pod tekstem w gazecie bedzie reklama wiodącego producenta opon utrzymujacego szmatlawy tytuł prasowy. Wulkanizator powie ci tez żebyś u niego najlepoiej kupił dwie nowe opony i da ci nawet na nie 20 proc rabatu od wczesniej nieistniejacej ceny. Istotne też jest to, że NIE MA zaprzyjażnionych wulkanizatorów i mechaników. Każdy z nich musi wyżyć i bedzie tak prał mózg klienta zeby ten kupił cały komplet i jeszcze napompował pneumixem albo jakimś innym cudownym gazem z dupy. Badania publikowane w mediach są oczywiście robione pod kątem producentów opon i to oni maja duży wpływ na ich wiarygodność. Ja powiem ci tak - swojego czasu kupiłem całe koło zapasowe z oponą - bodajze jakiś goodjer w popularnym rozmiarze ktora w momencie zakupu miała lat 12 (dwanaście) przejeździlem na tej oponie przxeszło 40000 mil (głownie w mokrych warunkach) i sprzedałem samochód - nabywca do dziś na tych gumach jeździ. Ja nie widziałem żadnej różnicy, ani jakichś zniszczeń na tej oponie - a dodam, że kazda opona miala inny bieżnik (co jest dopuszczalne i powszechnie praktykowane w IRL i UK). Różnicy nie zauwazylem. HK |
|