Data: 2010-12-09 22:16:07 | |
Autor: Aga | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
witam, sprawa dotyczy kupna mieszkania: właścicielka mieszkania przebywa zagranicą, czy można zawrzeć umowę kupna - przedwstępną z jej synem - jakie powinien mieć on upoważnienie, żeby było "bezpiecznie" dla kupującego?
|
|
Data: 2010-12-09 15:40:03 | |
Autor: witek | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
On 12/9/2010 3:16 PM, Aga wrote:
witam, sprawa dotyczy kupna mieszkania: właścicielka mieszkania przebywa umowę przedwstępną zawrzyj tylko w formie notarialnej. wowczas to notariusza sprawa czy pełnomocnictwo syna jest wystarczajace czy nie aby to zrobić. jak chcesz zrobic to bez formy notarialnej to rownie dobrze możesz jej wysłać pocztą umowę w dwóch egzemplarzach i niech ci jeden podpisany odeśle. Lub odwrotnie. Ona tobie dwa a ty jeden odysyłasz. Oba są tyle samo warto bo jak ona stwierdzi, ze to nie jej podpis i nie jej adres to mozesz jej naskoczyc. |
|
Data: 2010-12-09 22:18:42 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
W dniu 09.12.2010 22:16, Aga pisze:
witam, sprawa dotyczy kupna mieszkania: właścicielka mieszkania przebywa Tak samo jak i z sąsiadem albo lokalnym proboszczem. jakie powinien mieć on upoważnienie, żeby było "bezpiecznie" dla Notarialne. Więc i tak bez przyjazdu właścicielki raczej się nie obejdzie. |
|
Data: 2010-12-09 22:19:31 | |
Autor: Robert Tomasik | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
Użytkownik "Aga" <agap2002@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4d014716$0$21005$65785112news.neostrada.pl...
witam, sprawa dotyczy kupna mieszkania: właścicielka mieszkania przebywa zagranicą, czy można zawrzeć umowę kupna - przedwstępną z jej synem - jakie powinien mieć on upoważnienie, żeby było "bezpiecznie" dla kupującego? By umowa miała sens, to powinna zostać zawarta przed notariuszem. W tej sytuacji syn musi mieć pełnomocnictwo notarialne albo inne odpowiadające prawu danego kraju. Sądzę, że notariusz będzie wiedział. Jeśli to ma być nie przed notariuszem, to w każdym razie nie wręczałbym w związku z taką umową żadnych pieniędzy pod żadnym pozorem. |
|
Data: 2010-12-13 22:14:03 | |
Autor: Aga | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
W dniu 2010-12-09 22:19, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Aga" <agap2002@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości a co jeśli notariusz twierdzi, że do umowy przedwstępnej wystarczy ustne pełnomocnictwo dla syna... /dziwne trochę?/ |
|
Data: 2010-12-13 16:07:38 | |
Autor: witek | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
On 12/13/2010 3:14 PM, Aga wrote:
a co jeśli notariusz twierdzi, że do umowy przedwstępnej wystarczy ustne zmienic notariusza. |
|
Data: 2010-12-13 23:02:52 | |
Autor: Robert Tomasik | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
Użytkownik "Aga" <agap2002@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4d068c9a$0$20993$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-09 22:19, Robert Tomasik pisze: Zalecałbym daleko posuniętą ostrożność i zmianę notariusza. W szczególności przy samej transakcji później, bo skoro ma takie pomysły przy umowie przedwstępnej, to raczej nie zaufałbym mu. Kto znalazł tego notariusza? Co do zasady pełnomocnictwo powinno być udzielone w takiej samej formie, jak czynność, albo wyższej. Możesz samochód kupić dla kogoś na upoważnieniu notarialnym, ale nie możesz nieruchomości na zwykłym-pisemnym. Co do zasady, jeśli jesteście zainteresowani mieszkaniem, to umowę przedwstępną zawrzeć możecie z synem, skoro utrzymuje, że jest pełnomocnikiem, ale pod żadnym pozorem nie przekazujcie mu żadnych pieniędzy. Tyle, że moim zdaniem taka umowa nie będzie nic warta. Co najwyżej otworzy możliwość dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od syna, jeśli nie dojdzie do transakcji. |
|
Data: 2010-12-13 23:10:25 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
UMOWA PRZEDWSTÊPNA | |
W dniu 13.12.2010 22:14, Aga pisze:
a co je¶li notariusz twierdzi, ¿e do umowy przedwstêpnej wystarczy ustne To nie jest notariusz, tylko jaki¶ przebieraniec. |
|
Data: 2010-12-13 22:15:35 | |
Autor: Aga | |
UMOWA PRZEDWSTĘPNA | |
W dniu 2010-12-09 22:19, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Aga" <agap2002@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości a co jeśli notariusz twierdzi, że wystarczy ustne pełnomocnictwo dla syna.../trochę dziwne.../ |