Data: 2014-06-24 10:30:56 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
Data: 2014-06-25 00:01:55 | |
Autor: jerzu | |
US dziala. | |
On Tue, 24 Jun 2014 10:30:56 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote:
http://podatki.onet.pl/skarbowka-na-tropie-sluzbowych-aut,19923,5644073,1,prasa-detal Uwierzę jak zobaczę urzędasa pracującego w weekend. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2014-06-25 09:21:01 | |
Autor: Nathan | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-25 00:01, jerzu pisze:
On Tue, 24 Jun 2014 10:30:56 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com wrote:ZaprawdÄ powiadam Ci: Zobacz co sie dzieje na imprezach typu: festyny/stragany/imprezy weekendowe z rÄkodzieĹem. Jest ich jak mrĂłwkĂłw. -- Pozdrawiam Nathan "Spadochroniarze to ludzie, ktĂłrzy schodzÄ z drzew, na ktĂłre nie wchodzili" Charles Lindbergh bartosz<kropka/dot>bb@gmail<kropka/dot>com; http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB |
|
Data: 2014-06-25 10:09:51 | |
Autor: WW | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-25 09:21, Nathan pisze:
Zaprawdę powiadam Ci: Zobacz co sie dzieje na imprezach typu: Zasugeruje miejscowości wczasowe, czasem kurortami zwane. Nie tak dawno, w takiej właśnie miejscowości, wszyscy (!) czterej kierowcy przede mną w kolejce, brało faktury na stacji benzynowej. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2014-06-25 11:24:25 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
WW wrote:
Zasugeruje miejscowoĹci wczasowe, czasem kurortami zwane. Nie tak dawno, Pokazuje to dobitnie zaufanie do tzw. "paĹstwa polskiego". -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-25 06:00:58 | |
Autor: dddddddd | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-24 19:30, kogutek444@gmail.com pisze:
http://podatki.onet.pl/skarbowka-na-tropie-sluzbowych-aut,19923,5644073,1,prasa-detal czyli zasugerować im, że jest to auto służbowe może np. kratka albo reklama na aucie. Jak ktoś ma zwykłą osobówkę, to nie ma co się bać... A ja akurat mam oklejone reklamą też prywatne auto, którym żona na zakupy z dziećmi jeździ, więc powinna się niedługo przekonać o kontrolach :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-06-25 11:47:23 | |
Autor: Tomasz Wójtowicz | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-24 19:30, kogutek444@gmail.com pisze:
http://podatki.onet.pl/skarbowka-na-tropie-sluzbowych-aut,19923,5644073,1,prasa-detal Oczywiście że mają rację, co więcej, to jest wyjątkowy przypadek, że działanie urzędników jest w interesie większości obywateli. Bo jeśli normalny obywatel do wożenia rodziny musi zapłacić VAT, to z jakiej beki ma istnieć uprzywilejowana grupa obywateli, co nie płacą? Tak samo mi się przypomina jeden lekarz-cwaniaczek, który miał prywatny gabinet i z tego powodu na odliczenie VAT-u kupował sobie do domu telewizory, komputery, sprzęt AGD, i do tego się chełpił cwaniactwem przed kolegami pracującymi na umowach w szpitalu. No to go podkablowali i jak zabulił to miał za swoje. |
|
Data: 2014-06-25 11:28:14 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Tomasz WĂłjtowicz wrote:
OczywiĹcie Ĺźe majÄ racjÄ, co wiÄcej, to jest wyjÄ tkowy przypadek, Ĺźe Wbrew interesowi. Bo taka osoba ma albo do wyboru oddawaÄ 50% VAT albo nie uĹźywaÄ samochodu do celĂłw prywatnych WCALE. Kolejny chory przepis, majÄ c na celu gnÄbienie przedsiÄbiorcĂłw. UwaĹźasz sytuacje, w ktĂłrej ktoĹ, kto uĹźywa pojazd w 1 czy 5% prywatnie ma zapĹaciÄ 50% VAT za sprawiedliwÄ ? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-25 04:59:56 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu Ĺroda, 25 czerwca 2014 13:28:14 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
Tomasz WĂłjtowicz wrote: W normalnym Ĺwiecie taka sytuacja nie jest sprawiedliwa. Ale w Polsce zĹodziej na zĹodzieju siedzi i bez umiaru by sobie caĹy vat wszyscy co majÄ takÄ moĹźliwoĹÄ odpisywali. Kontrole robi nie tylko US ale i policja, krokodylki w caĹa reszta co moĹźe kontrolowaÄ kierowcĂłw. Tak jak kiedyĹ z jeĹźdĹźeniem na oranĹźadzie. PrzestÄpstwo skarbowe a ĹapaĹ ktoĹ inny. |
|
Data: 2014-06-25 13:29:38 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
W normalnym Ĺwiecie taka sytuacja nie jest sprawiedliwa. Bo w normalnym Ĺwiecie nie trzeba pĹaciÄ paĹstwu haraczu w wysokoĹci 1000 zĹ (1/3 przeciÄtnego wynagrodzenia) nawet jeĹli dziaĹalnoĹÄ gospodarcza akurat przynosi stratÄ. Nic dziwnego, Ĺźe w takiej sytuacji kaĹźdy kombinuje jak moĹźe. Za coĹ ĹźyÄ trzeba. Ale w Polsce ZĹodzieje sÄ gĹĂłwnie we wĹadzach, tudzieĹź ludzie niedorozwiniÄci. To system zmusza ludzi to "nieuczciwoĹci". Celowo w cudzysĹowie, bo ta "nieuczciwoĹÄ" nie ma nic wspĂłlnego z brakiem moralnoĹci czy etyki, a wynika li tylko z chorych przepisĂłw, ktĂłre gnÄbiÄ drobnych przedsiÄbiorcĂłw i etatowcĂłw, a stawiajÄ na piedestaĹ zagraniczne koncerny, a w szczegĂłlnoĹci sektor finansowy. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-25 11:52:01 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu Ĺroda, 25 czerwca 2014 15:29:38 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: To Ĺźe ktoĹ jest wiÄkszym zĹodziejem z automatu nie rozgrzesza mniejszego zĹodzieja. DuĹźego i maĹego zĹodzieja trzeba zĹapaÄ i ukaraÄ. A Ĺźe akurat tak siÄ zĹoĹźyĹo ze ci wiÄksi ustalajÄ prawa dla mniejszych a sami sÄ bezkarni, taka karma. |
|
Data: 2014-06-26 12:30:51 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
To Ĺźe ktoĹ jest wiÄkszym zĹodziejem z automatu nie rozgrzesza mniejszego JeĹli przyjdzie do Ciebie zĹodziej i kaĹźe Ci oddaÄ wszystkie pieniÄ dze, a Ty mu oddasz poĹowÄ, bo drugÄ na szczÄĹcie zdoĹaĹeĹ ukryÄ, to moĹźna CiÄ nazwaÄ zĹodziejem? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 14:36:40 | |
Autor: mastalerz | |
US dziala. | |
Dnia 2014-06-26, o godz. 12:30:51
tá´ napisaĹ(a): > To Ĺźe ktoĹ jest wiÄkszym zĹodziejem z automatu nie rozgrzesza mniejszego TĹumaczenie bolszewikowi takich rzeczy jest stratÄ czasu. WystarczyĹo przeczytaÄ, co napisaĹ, Ĺźe "kaĹźdego naleĹźy traktowaÄ jak zĹodzieja" - typowy totalniak, w dodatku kaĹźdego mierzy swojÄ miarÄ . |
|
Data: 2014-06-25 16:30:18 | |
Autor: mastalerz | |
US dziala. | |
Dnia 2014-06-25, o godz. 13:29:38
tá´ napisaĹ(a): Bo w normalnym Ĺwiecie nie trzeba pĹaciÄ paĹstwu haraczu w wysokoĹci 1000 zĹ (1/3 przeciÄtnego wynagrodzenia) nawet jeĹli dziaĹalnoĹÄ gospodarcza akurat przynosi stratÄ. Nic dziwnego, Ĺźe w takiej sytuacji kaĹźdy kombinuje jak moĹźe. Za coĹ ĹźyÄ trzeba. Dodam jeszcze, Ĺźe wielu realnych kosztĂłw firmie nie moĹźna wrzuciÄ w koszty, chociaĹź sÄ . WiedzÄ , Ĺźe sÄ nie do unikniÄcia, wiÄc ĹmiaĹo naczelnik US wydaje "intepretacjÄ" "prawa", z ktĂłrej wynika, Ĺźe ksiÄgowaÄ tego w kosztach nie moĹźna i jest z siebie dumny. Co wiÄc dziwnego, Ĺźe ludzie w to miejsce wrzucajÄ inne rzeczy, ktĂłre moĹźe i nie sÄ kosztem firmy, ale za to moĹźna je ksiÄgowaÄ w kosztach? Nic, jak nie pozwalajÄ siÄ uczciwie rozliczyÄ, to nie. Natomiast o niuansach prowadzenia DG w Polsce z pracownikami etatowymi jakiĹ czas temu przestaĹem w ogĂłle rozmawiaÄ, to sÄ tak róşne Ĺwiaty i tak brakuje pĹaszczyzny porozumienia, Ĺźe tylko jÄzyk siÄ strzÄpi. Skala przegĹosowywanego w sejmie bezprawia w Polsce jest tak ogromna, Ĺźe czĹowiek, ktĂłry tego sam nie doĹwiadczyĹ, nie wierzy, Ĺźe to siÄ dzieje tuĹź obok niego. Bierze swoje netto i ma w dupie skÄ d siÄ to wziÄĹo i ile byĹo brutto. I dobrze mu z tym, nawet jeszcze coĹ bÄ ka, Ĺźe jakÄ Ĺ emeryturÄ za skĹadki dostanie :) |
|
Data: 2014-06-25 22:26:06 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Wed, 25 Jun 2014, mastalerz wrote:
Dodam jeszcze, że wielu realnych kosztów firmie nie można wrzucić w koszty, Cóż, naczelnicy skarbówek mają swoje "zasługi", sławnego podatku od freeware nie wyłączając :> Ale... Podaj trzy przykłady i sprawdzimy, czy to powód do dumy naczelnika. Obstawiam, że co najmniej w dwu z nich da się łatwo wykazać, że przyczyna tej interpretacji siedzi w pewnym mieście na Wiejskiej, a naczelnikowi nic do tego, bo po prostu nie może inaczej. Streszczając, potrzebna jest spora ostrożność, bo władzy dość często chodzi właśnie o takie myślenia: car jest dobry, tylko urzędnicy źli ;) Niby kto napisał w ustawie, bo przecież nie naczelnik: koszty poniesione w celu (*każdy* z warunków musi być spełniony *łącznie* - koszty nie "poniesione w celu", lecz poniesione w innym celu a następnie zużyte na cele opodatkowane, z wyjątkiem przypadków dla których są odrębne przepisy, są więc poza zakresem tej definicji). Nie, nie wpadłbym na to, że w przypadku rozpoczynania DG nie można "wnoszonego" (posiadanego wcześniej) wyposażenia zaliczyć w koszty, przeczytałem dawno temu na grupie .podatki w wyjaśnieniu doradcy podatkowego. ŚT można. Wystarczy się śrubokręty ująć w ewidencji środków trwałych i ... już. Ale trzeba wiedzieć :P (i potem myśleć jak je 'zlikwidować' :>) Ale to przecież nie "zasługa" naczelnika! pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-30 21:18:40 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
Czym się podatek od freeware różni od opodatkowania darowizny ? |
|
Data: 2014-07-03 00:43:27 | |
Autor: Liwiusz | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-30 21:18, NetiaAbonent pisze:
Tym, że freeware ma wartość rynkową 0. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-07-03 01:07:26 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>
Taka darowizna właśnie. |
|
Data: 2014-07-06 22:55:10 | |
Autor: Liwiusz | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-03 01:07, NetiaAbonent pisze:
Nie, w darowiźnie darowany obiekt ma jakąś wartość rynkową. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-06-25 19:40:38 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-06-25, tá´ <tá´> wrote:
Tomasz WĂłjtowicz wrote:Oczywiscie, ze uwaza za sprawiedliwa bo pewnie placi 100% VAT to dlaczego ktos ma placic mniej niz on? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-06-26 07:55:19 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-25 21:40, AZ pisze:
On 2014-06-25, tá´ <tá´> wrote: bo jako osoba fizyczna nie prowadzÄ ca DG wydajesz na paliwo 200-400 zĹotych miesiÄcznie (w tym 23% VAT czyli 100 % stawki), a prowadzÄ cy DG moĹźe wydaÄ na paliwo np. 2000 zĹotych bo ma dojazdy i jego 1% na cele prywatne daje dodatkowy koszt w wysokoĹci 50% stawki czyli 23% i nie jest sprawiedliwy. ZasadÄ podatku VAT jest odliczanie kosztĂłw przy zakupie i NALICZANIE przy sprzedaĹźy. Tak jak pisaĹem jeĹźeli mamy patologiÄ to trzeba jÄ ĹcigaÄ ale nie zaciemniajÄ c i psujÄ c przepisy. A czemu jest przyzwolenie spoĹeczne na kradzieĹź ? (bo jak inaczej nazwaÄ odliczanie podatku, ktĂłry nie powinien byÄ odliczony?) Bo KAĹťDY obywatel zapytany czy paĹstwo go dyma odpowie, Ĺźe jak. WiÄc usprawiedliwionym jest dymanie dymajÄ cego. Bo jak inaczej nazwaÄ horrendalne opĹaty i daniny od moĹźliwoĹci prowadzenia firmy ? Albo od teoretycznej emerytury ? albo teoretycznie dobrze dziaĹajÄ cej sĹuĹźby zdrowia ? Problemem nie jest paĹstwo, problemem sÄ obywatele, ktĂłrzy sÄ Ĺlepi na wydatki paĹstwa. Dla ĹwiÄtego spokoju gĂłnicy majÄ przywileje, policjanci majÄ przywileje, PKP ma przywileje. Kto za to pĹaci ???? NIKT o tym nie mĂłwi, Ĺźe poĹowa tych wszystkich danin/opĹat jest MARNOTRAWIONA!!! PominÄ juĹź fakt picia wĂłdki za paĹstwowe. Ja nie mogÄ podjechaÄ do MCdrive odliczajÄ c VAT od paliwa ale ciupas jeden z drugim moĹźe wydaÄ z publicznych 1,6k PLN na wĂłdkÄ i jest spoko ? Ja nie mogÄ dostaÄ legalnie za darmo od kolegi 10 tys zĹotych albo choÄby poĹźyczyÄ bo zaraz bÄdÄ przestÄpcÄ skarbowym. Ale JarKacz dostaje 200 tys na adwokata i co ? PĹaci ? GĂłwno! To jest rĂłwnoĹÄ ? Dlatego ludzie majÄ ĹwiadomoĹÄ bycia dymanym przez system. M |
|
Data: 2014-06-26 03:20:18 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 07:55:19 UTC+2 uĹźytkownik Mruk napisaĹ:
W dniu 2014-06-25 21:40, AZ pisze: Ludzi z zaĹoĹźenia trzeba traktowaÄ jako zĹodziei. Róşne sÄ tylko wartoĹci kradzionego. Jeden poĹaszczy siÄ na vat z paliwa. Inny ukradnie miliony. A ten co uwaĹźa Ĺźe jest super uczciwy nie kradnie bo nie ma co ukraĹÄ. Dlaczego dajesz tak absurdalny przykĹad z buĹkÄ z padlinÄ skoro wiesz Ĺźe nie o to chodzi. Pytasz czy Ci wolno w takiej sytuacji odliczyÄ vat. Sam sobie odpowiedz. Przy okazji odpowiedz co zrobiÄ z takimi co na wakacje wyjeĹźdĹźajÄ z caĹymi rodzinami i biorÄ faktury na stacjach benzynowych. Co z takimi ktĂłrzy w sobotÄ wieczorem jadÄ sĹuĹźbowym samochodem do kina albo teatru. Znam kilka osĂłb mieszkajÄ cych z 20 kilometrĂłw od firmy i do domu jeĹźdĹźÄ sĹuĹźbowym samochodem a rano z domu do firmy. W`zasadzie ten sĹuĹźbowy samochĂłd nie sĹuĹźy im do niczego innego jak zaĹatwianie prywatnych spraw. Jak jest kilka dni wolnego to teĹź takim firmowym samochodem z caĹÄ rodzinÄ sobie gdzieĹ jadÄ . Nie znane mi sÄ przypadki Ĺźeby w takich sytuacjach nie brali faktury za paliwo. W innym temacie ktoĹ napisaĹ ze w jakimĹ kraju skandynawskim samochody firmowe majÄ inne rejestracje niĹź prywatne. I Ĺźe podobno jak zĹapiÄ kierowcÄ takiego samochodu jak zaĹatwia swoje prywatne sprawy to otwierajÄ mu w ichnim US parasol w dupie. Bardzo dobrze ze takie przepisy o korzystaniu ze sĹuĹźbowych samochodĂłw powstaĹy. Mam nadziejÄ ze urzÄdy skarbowe stanÄ na wysokoĹci zadania i zwyczajnie ujebiÄ zĹodziei nazywajÄ cych siÄ niesĹusznie ludĹşmi przedsiÄbiorczymi. |
|
Data: 2014-06-26 12:29:55 | |
Autor: Latawiec | |
US dziala. | |
UĹźytkownik <kogutek444@gmail.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:6d0f8164-1594-4f15-8313-cd1d904a2af7googlegroups.com...
W innym temacie ktoĹ napisaĹ ze w jakimĹ kraju skandynawskim samochody firmowe majÄ >inne rejestracje niĹź prywatne. I Ĺźe podobno jak zĹapiÄ kierowcÄ takiego samochodu jak >zaĹatwia swoje prywatne sprawy to otwierajÄ mu w ichnim US parasol w dupie. Bardzo >dobrze ze takie przepisy o korzystaniu ze sĹuĹźbowych samochodĂłw powstaĹy. Mam nadziejÄ >ze urzÄdy skarbowe stanÄ na wysokoĹci zadania i zwyczajnie ujebiÄ zĹodziei nazywajÄ cych >siÄ niesĹusznie ludĹşmi przedsiÄbiorczymi. Gdyby u nas daĹo siÄ uczciwie zarobiÄ tak samo jak u nich, gdyby urzÄdnik pomagaĹ tak jak u nich przedsiÄbiorcy a nie byĹ wrogiem za nasze pieniÄ dze jak u nas, gdyby nie byĹo przepisĂłw pozwalajÄ cych na nie wywiÄ zywanie siÄ z pĹatnoĹci to wierz mi Ĺźe maĹo komu przyszĹoby do gĹowy kombinowanie choÄby na tym paliwie. |
|
Data: 2014-06-26 03:49:24 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 12:29:55 UTC+2 użytkownik Latawiec napisał:
Użytkownik <kogutek444@gmail.com> napisał w wiadomości news:6d0f8164-1594-4f15-8313-cd1d904a2af7googlegroups.com... Jasne. Już Ci wierzę. Jak to jest zrobione z paliwem w innych krajach europejskich? Pozwalają gdzieś przepisy na jeżdżenie służbowym samochodem na wakacje i odliczanie vatu od kupionego w tym czasie paliwa? |
|
Data: 2014-06-26 23:58:38 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Thu, 26 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 12:29:55 UTC+2 użytkownik Latawiec napisał: O ile wiem, w archiwach są opisy przykładów. Niekiedy dość restrykcyjnych. AFAIR opisano że w którymś kraju przyłapanie na tym że służbowy pojazd jest prowadzony przez osobę "niefirmową" (nie przez prowadzącego DG lub pracownika), np. przez małżonka, skutkuje sankcją dość "przekonującą", BARDZO przekonującą. W rodzaju "odda pan cały VAT i dziękujemy". Wstecz oczywiście. VAT od paliwa jest na tyle łakomym kąskiem, że chyba wszędzie (gdzie jest VAT i wysoki podatek - jakikolwiek - od paliwa) jest mocno "obwarowany". Pozwalają gdzieś przepisy na jeżdżenie służbowym samochodem na wakacje Chyba że politykom :> Problem jest trudny do ugryzienia. Wiesz dlaczego poprzednik ISO 9660 (formatu DVD) nazywa się "High Sierra"? Udowodnij teraz, że 17. sektor nie jest wynikiem popijawy :P (metoda jest skuteczna, oponenci popijają, ci co nie wpadli pod stół mają większość, prawie jak przy uchwalaniu konstytucji 3 maja :)) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-26 04:23:21 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 12:29:55 UTC+2 użytkownik Latawiec napisał:
Użytkownik <kogutek444@gmail.com> napisał w wiadomości news:6d0f8164-1594-4f15-8313-cd1d904a2af7googlegroups.com... Tak przy okazji. Urzędnicy w Polsce nie zarabiają tyle ile ich koledzy po fachu z tych lepszych państw, bo zapewne masz na myśli Francję i Niemcy a nie Azerbejdżan albo Czeczenię. Ukraść też specjalnie nie mają co, długopis itp. To jak mają być mili i wyrozumiali dla tych co zawdzięczają im niskie pensje? Pan Telewizor powiedział niedawno że urzędnicy z US mają premie za wykrywanie niezgodności postępowania podatników z obowiązującymi przepisami. Po przetłumaczeniu na Polski "mają kasę za złapanie złodzieja". To łapią żeby lepiej zarobić. Jak złapią wszystkich to bez łapania ich wynagrodzenie wzrośnie i będą pomagali uczciwym. |
|
Data: 2014-07-08 19:18:41 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
Tak przy okazji. Urzędnicy w Polsce nie zarabiają tyle ile ich koledzy po fachu z tych lepszych państw, 1. bo mamy tak wielką armię tych darmozjadów, że podwyżka zrujnowałaby budżet. Z drugiej strony też nie do końca jest prawdą, że zarabiają mało. 2. urzędnik ma być miły i pomocny bo to jego zasmarkany obowiązek ! czemu tak nie jest ? bo nie ma odpowiedzialności. Icek |
|
Data: 2014-06-26 12:43:18 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Ludzi z zaĹoĹźenia trzeba traktowaÄ jako zĹodziei. Debil. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-08 19:16:08 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
wiesz, nadajesz siÄ na BiaĹoruĹ. Tam jest taki system myĹlenia. Ew korea pĂłĹnocna Icek |
|
Data: 2014-06-26 23:46:59 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Thu, 26 Jun 2014, Mruk wrote:
Zasadą podatku VAT jest odliczanie kosztów przy zakupie i NALICZANIE przy sprzedaży. W sprawie formalnej, znaczy nomenklatury czyli nazewnictwa. Podatek VAT *naliczony* to jest podatek opłacony *przy zakupie*. Przy sprzedaży określa się *należność* podatkową. Taka jest definicja ustawowa, i tupanie językoznawców, podobnie jak w przypadku "sprzedaży usługi", nic nie poradzi :> Problemem nie jest państwo, problemem są obywatele, którzy są ślepi na wydatki państwa. Dla świętego spokoju gónicy mają przywileje, policjanci mają przywileje, PKP ma przywileje. Kto za to płaci ???? NIKT o tym nie mówi, że połowa tych wszystkich danin/opłat jest MARNOTRAWIONA!!! Wychodzi, że Korwin jest niezmiernym optymistą ;) (twierdzi, że żeby państwo wypłaciło 100zł, wystarczy aby zabrało JEDYNIE 140 zł :D) Pominę już fakt picia wódki za państwowe. Oczywiście zgoda. adwokata i co ? Płaci ? Gówno! To jest równość ? Dlatego ludzie mają świadomość bycia dymanym przez system. "Złoto Myken"... jak tam to szło... już ktoś poruszał sprawę upadłych imperiów (taka sobie mieścina w starożytności, "sławna złotem", której obywatele byli chyba bardziej niż statystyczny Polak przekonani o "słuszności sprawy" i przy pierwszym najeździe rządzący dowiedzieli się, że nie ma chętnych do "stawania za sprawę", a ściślej za *ICH* złoto). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-25 19:42:38 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-06-25, tá´ <tá´> wrote:
Tomasz WĂłjtowicz wrote:A no i cos pomieszales. Aktualnie albo prowadzisz kilometrowke i odliczasz 100% VAT albo nie odliczasz w ogole od paliwa (masz obietnice, ze w nastepnym roku bedziesz mogl odliczyc 50%) a jedynie 50% od czesci/uslug. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-06-26 17:03:46 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
AZ wrote:
A no i cos pomieszales. Aktualnie albo prowadzisz kilometrowke A gdzie napisaĹem, Ĺźe nie ma takiej opcji? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-25 21:06:19 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-25 13:28, tá´ pisze:
Tomasz WĂłjtowicz wrote: czy jeĹźeli w pracy podczas przerwy zjem Ĺniadanie w sĹuĹźbowym aucie siedzÄ c w klimatyzowanym (mam odpalony silnik). Czy to jeszcze wykorzystanie sĹuĹźbowe ? A jak podjadÄ bÄdÄ c w pracy do WC. To jeszcze praca czy juĹź uĹźytek prywatny ? A jak jadÄ c w teren przejadÄ przez MCdrive. To juĹź uĹźytek prywatny ? Czy mĂłj pracodawca ma oddaÄ za to, Ĺźe zjadĹem Ĺniadanie 50% VATu ? M |
|
Data: 2014-06-25 12:32:31 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu Ĺroda, 25 czerwca 2014 21:06:19 UTC+2 uĹźytkownik Mruk napisaĹ:
W dniu 2014-06-25 13:28, tá´ pisze: JesteĹ Mruk gĹupi z urodzenia czy upoĹledzenie umysĹowe masz nabyte. Wszyscy z wyjÄ tkiem ciebie wiedzÄ Ĺźe duĹźo samochodĂłw jest firmowa tylko dlatego Ĺźeby na tym dodatkowo zarobiÄ. SÄ ludzie co by gĂłwno spod siebie zjedli. Okazji z odpisywaniem kosztĂłw samochodu od prywatnych spraw nie odpuszczÄ . Dobrze Ĺźe US jak ich zĹapie to trochÄ naprostuje. RozsÄ dnym posuniÄciem ze strony skarbĂłwki byĹo by wprowadzenie kart drogowych. KiedyĹ byĹy powszechnie stosowane i nikt z tego powodu nie cierpiaĹ. DziwiÄ siÄ Ĺźe przy okazji zmiany przepisĂłw nie przywrĂłcono kart drogowych. |
|
Data: 2014-06-26 07:40:41 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
szkoda, Ĺźe brak argumentĂłw nadrabiasz buractwem. W ogĂłle trzeba byĹo zabroniÄ odpisu VAT od czegokolwiek. I doĹoĹźyÄ wszystkich 100% podatku to Ĺźe w naszym kraju patologia pogania patologiÄ nie tĹumaczy chÄci caĹy czas podkrÄcania fiskalizmu paĹstwa, podkrÄcania represji, jednostkowych kar (ktĂłre i tak bÄdÄ uĹźyte raz na 100 tys przypadkĂłw) i tylko wobec tych upartych, krnÄ brnych i nieposĹusznych obywateli jak nie uda siÄ juĹź dopatrzyÄ innego przestÄpstwa. Najlepiej doĹoĹźyÄ jeszcze obowiÄ zkĂłw pracodawcom. Karty drogowe ? PikuĹ. KaĹźdego staÄ. Dawaj dalej, co jeszcze pracownik ma robiÄ za co pĹaci pracodawca ? PodaĹem Ci doskonaĹy przykĹad jak prawo jest niedoskonaĹe. MoĹźe jakiĹ konkret i odpowiedĹş na temat ? M |
|
Data: 2014-06-26 03:26:13 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 07:40:41 UTC+2 użytkownik Mruk napisał:
>> Może napisz jak jest to zrobione w Niemczech, Francji, Norwegii, Szwajcarii. Będziemy mieli jasność czy w Polsce jest skarbowy zamordyzm. |
|
Data: 2014-06-26 12:39:28 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
MoĹźe napisz jak jest to zrobione w Niemczech, Francji, Norwegii, Po pierwsze to sÄ kraje lepiej rozwiniÄte, wiÄc porĂłwnanie jest z dupy. Po drugie w wiÄkszoĹÄ krajĂłw zachodnich, nawet tych znacznie lepiej rozwiniÄtych, drobny przedsiÄbiorca, ktĂłry ma maĹy przychĂłd, praktycznie nie pĹaci podatkĂłw albo pĹaci jakieĹ symboliczne. U nas majÄ c ZYSK 2000 zĹ (to wcale nie tak maĹo w przypadku drobnych przedsiÄbiorcĂłw z maĹych miast) musisz zapĹaciÄ paĹstwu 1300 zĹ, czyli zostaje Ci 700 zĹ, a jak coĹ za to kupisz to pĹacisz jeszcze 23% VAT. Czyli zostaje Ci 500 zĹ. Czyli realnie zabrano Ci 3/4 tego co zarobiĹeĹ i zostawiono ochĹap, za ktĂłry nie da siÄ przeĹźyÄ. I dziwisz siÄ, Ĺźe ludzie operujÄ cy na tym poziomie biorÄ kasÄ na lewo, wliczajÄ co siÄ dwa w koszty etc.? W normalnym kraju taki przedsiÄbiorca nie pĹaci praktycznie nic, a paĹstwo siÄ cieszy, ze czĹowiek coĹ zaczÄ Ĺ robiÄ, bo skoro zaczÄ Ĺ, to pewnie za jakiĹ czas rozwinie ten biznes i zacznie pĹaciÄ, bo bÄdzie miaĹ z czego. U nas Ĺupi siÄ gĹĂłwnie tych, co i tak nic nie majÄ . To chory kraj i tu jest problem, a nie w tym, Ĺźe ktoĹ pojechaĹ firmowym Loganem do supermarketu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 13:08:02 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 26 Jun 2014 12:39:28 +0000 osobnik zwany tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: ciekawÄ masz metodÄ liczenia zysku. To jest pre-tax-profit i do zysku nic nie ma. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-06-26 14:17:36 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
masti wrote:
ciekawÄ masz metodÄ liczenia zysku. To jest pre-tax-profit i do zysku Celowo tak to ujÄ Ĺem, bo nie chodzi tu o dyskusjÄ nt. meandrĂłw ksiÄgowoĹci. PojÄcie przychodu jest maĹo czytelne, podobnie jak wgĹÄbianie siÄ w szczegĂłĹy tego, co od czego siÄ odlicza, co do czego dolicza, a co jak rozlicza, bo zresztÄ wszystkie te komplikacje sĹuĹźÄ gĹĂłwnie temu, Ĺźeby przeciÄtny czĹowiek nie byĹ w stanie nawet oszacowaÄ podatku, ktĂłry w rzeczywistoĹci pĹaci. Faktem jest, Ĺźe drobny przedsiÄbiorca, ktĂłry teoretycznie miaĹby "na rÄkÄ" 2 tys. miesiÄcznie, czyli i tak bardzo maĹo, w myĹl obecnie panujÄ cych przepisĂłw miaĹby ok. 500 zĹ. To jest nie tylko grabieĹź, ale takĹźe idiotyzm, bo tÄ grupÄ naleĹźaĹoby szczegĂłlnie wspieraÄ, bo sÄ to ludzie przedsiÄbiorczy, a paĹstwo spycha ich na margines -- do szarej strefy. Bo za 500 czy 1000 zĹ nie da siÄ przeĹźyÄ. Trudno jest teĹź od razu zarabiaÄ miliony albo pozyskaÄ je na inwestycje nie wiadomo skÄ d (w normalnych krajach jest duĹźo wiÄcej realnych moĹźliwoĹci pozyskania kapitaĹu). Po Ĺrodku sÄ etatowcy, ktĂłrym zabiera siÄ relatywnie trochÄ mniej, ale teĹź duĹźo, przy czym ich oszukuje siÄ w ten sposĂłb, Ĺźe sporÄ czÄĹÄ zabiera siÄ niby pracodawcy, tak, Ĺźeby pracownik o tym nie wiedziaĹ, chociaĹź w rzeczywistoĹci wychodzi na to samo. W najlepszej sytuacji sÄ ci, ktĂłrzy majÄ min. jakieĹ 50-100 mln na koncie, oni podatkĂłw nie pĹacÄ w ogĂłle albo pĹacÄ jakieĹ symboliczne. I oczywiĹcie wielkie koncerny, ktĂłre teĹź nic nie pĹacÄ albo pĹacÄ grosze w relacji do przychodĂłw. Ale kurwa tak, kompletnie demotywujÄ cy, antyrozwojowy system podatkowy nie jest w tym kraju problemem, tylko to, Ĺźe ktoĹ pojechaĹ autem sĹuĹźbowym do marketu. Z tej ĹźenujÄ cej Ĺredniej krajowej, 3000 zĹ netto, miaĹ sobie drugie jeszcze kupiÄ, Ĺźeby uĹźywaÄ dwa razy w tygodniu? Albo oddaÄ 50% VAT za to, Ĺźe uĹźywa auto w 1% prywatnie? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 09:48:36 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 16:17:36 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
masti wrote: PrzestaĹ mnie rozĹmieszaÄ. Za chwilÄ przypaĹÄta siÄ ktoĹ gĹupszy od Ciebie i napisze Ĺźe to wszystko to wina amerykaĹskich ĹťydĂłw. W Polsce dziaĹalnoĹÄ gospodarczÄ otwiera siÄ na wĹasne Ĺźyczenie. W zwiÄ zku z tym caĹÄ odpowiedzialnoĹÄ czy siÄ zarobi bierze na siebie otwierajÄ cy dziaĹalnoĹÄ. W Polsce nie moĹźna obciÄ ĹźaÄ urzÄdnika ani nikogo innego Ĺźe interes kiepsko idzie. KiedyĹ zrobili w kolebce kapitalizmu czyli USA ciekawe badania. Badali jakie ludzie majÄ predyspozycje do prowadzenia dziaĹalnoĹci gospodarczej. WyszĹo im Ĺźe tak do 2% populacji ma jakieĹ zdolnoĹci w tej materii. Z tych 2% poĹowa padaĹa w przeciÄ gu pierwszego roku. Z pozostaĹych poĹowa prowadziĹa firmÄ dĹuĹźej niĹź dwa lata. W PRL byĹy podobne do amerykaĹskich wzorce prywatnego przedsiÄbiorcy zwanego wtedy rzemieĹlnikiem. Wychodzi Ĺźe jak w paĹstwie jest 1-2% ludzi prowadzÄ cych dziaĹalnoĹÄ gospodarczÄ to wszyscy sÄ zadowoleni. W innym programie mĂłwili Ĺźe w Polsce nasycenie sklepami spoĹźywczymi jest kilka razy wiÄksze niĹź w krajach Europy zachodniej. Tam drobny sklepikarz Ĺźyje i siÄ rozwija tutaj ledwie daje radÄ. Inna sprawa Ĺźe Polacy nie sÄ kreatywni w pozytywnym tego sĹowa znaczeniu. PotrafiÄ jedynie powielaÄ coĹ co uznajÄ za wzorce a co najczÄĹciej Ĺźadnymi wzorcami nie jest jeĹli zostanie za bardzo powielone. |
|
Data: 2014-06-26 17:02:34 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
W Polsce nie moĹźna obciÄ ĹźaÄ urzÄdnika ani nikogo innego Ĺźe OczywiĹcie, Ĺźe moĹźna, jeĹli ktoĹ zabiera Ci na starcie 3/4 zysku. Co czÄsto moĹźe rĂłwnaÄ siÄ 3/4 przychodu, jeĹli wykonujesz jakieĹ proste usĹugi. To jest ewenement i kuriozum, Ĺźe zabierajÄ Ci ponad 1000 zĹ nawet wtedy gdy danego miesiÄ ca masz stratÄ i to JEST przyczyna, dla ktĂłrej wiele firm pada, zanim powstaje, a wiele innych wpada w szarÄ strefÄ, z ktĂłrej nie ma siÄ juĹź potem jak wydostaÄ. Twoja teoria mĂłwiÄ ca o tym, ze otoczenie prawne nie ma wpĹywu na rozwĂłj przedsiÄbiorczoĹci to jakiĹ beĹkot starego lewaka. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 10:17:26 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 19:02:34 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ: kogutek444 wrote: Ale najpierw informuje ile zabierze jak ktoĹ otworzy DG. To ile trzeba pĹaciÄ ZUSu, jakie sÄ stawki podatku dochodowego i VATu nie jest tajemnicÄ . |
|
Data: 2014-06-26 17:21:28 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Ale najpierw informuje ile zabierze jak ktoĹ otworzy DG. To ile trzeba I co z tego? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 11:24:46 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 19:21:28 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 19:21:28 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ: kogutek444 wrote: A to z tego Ĺźe nikt nie moĹźe mieÄ pretensji do paĹstwa jak mu interes nie przynosi milionowych zyskĂłw. I jak siÄ przeliczy to nie moĹźe uwaĹźaÄ siÄ za rozgrzeszonego z kradzieĹźy jak uĹźywa samochodu sĹuĹźbowego do celĂłw prywatnych i za to nie pĹaci. |
|
Data: 2014-06-26 18:32:22 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
A to z tego Ĺźe nikt nie moĹźe mieÄ pretensji do paĹstwa jak mu interes Czyli jak zĹodziej CiÄ uprzedzi, Ĺźe CiÄ okradnie, to nie moĹźesz mieÄ do niego pretensji, Ĺźe CiÄ okradĹ? Logika Ci siÄ sypie. I jak siÄ przeliczy to nie moĹźe uwaĹźaÄ Z jakiej kradzieĹźy? Kto na tym traci? Jak zamknie dziaĹalnoĹÄ i przejdzie na zasiĹek, to paĹstwo na tym zyska? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 11:52:36 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 20:32:22 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: Nie ma obowiÄ zku otwierania DG. ZĹy przykĹad z tym zĹodziejem. Jak by z Ĺapanki brali i kazali otwieraÄ to byĹ miaĹ racjÄ. A Ĺźe nie ma przymusu to nie masz racji. Nie sĹyszaĹem Ĺźeby narzekali ci co im firma przynosi dobry zysk. Oni nawet nie narzekajÄ na cenÄ paliwa i wysokoĹÄ mandatĂłw. NarzekajÄ na system punktowy. |
|
Data: 2014-06-26 20:13:05 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Nie ma obowiÄ zku otwierania DG. Ale jest obowiÄ zek utrzymania siÄ i wynika on z najbardziej pierwotnego instynktu czĹowieka. Ty chyba Ĺźyjesz w jakiejĹ alternatywnej rzeczywistoĹci, gdzie kaĹźdy ma do wyboru albo etat taki, albo sraki, albo firma, albo zasiĹek w wysokoĹci naszej Ĺredniej krajowej, ale w wielu miejscach Polski wyboru ĹźÄ dnego nie ma. ZĹy przykĹad z tym zĹodziejem. Jak by z Przeczytaj jeszcze raz, to, co napisaĹem i sprĂłbuj zrozumieÄ. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 23:37:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Thu, 26 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
W Polsce działalność gospodarczą otwiera się na własne życzenie. Z tego co czytałem, w Anglii też. Tylko warunki są jakby inne. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-26 22:05:10 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-26 14:39, tá´ wrote:
kogutek444 wrote: I za to kupuja sĹuĹźbowe SUVy i jadÄ na wakacje do zakopca:P Shrek |
|
Data: 2014-06-26 20:13:49 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
I za to kupuja sĹuĹźbowe SUVy i jadÄ na wakacje do zakopca:P Ten co ma na SUV-a to obejdzie problem takich kontroli w ten czy inny sposĂłb, kilku zĹapiÄ i na tym siÄ skoĹczy. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-27 07:03:38 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-26 22:13, tá´ wrote:
I za to kupuja sĹuĹźbowe SUVy i jadÄ na wakacje do zakopca:P Nie odwracaj kota ogonem - wiÄkszoĹÄ sĹuĹźbĂłwek to nie szroty. Shrek. |
|
Data: 2014-06-27 10:44:03 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
Nie odwracaj kota ogonem - wiÄkszoĹÄ sĹuĹźbĂłwek to nie szroty. A jak sobie wyobraĹźasz odwiedzanie klienta w jakimĹ zĹomie? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-27 04:22:14 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu piÄ
tek, 27 czerwca 2014 12:44:03 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
Shrek wrote: Z tego co mi wiadomo urzÄdy skarbowe nic nie majÄ do tego Ĺźeby samochody firmowe byĹy Ĺadne i czyste. MajÄ zastrzeĹźenia jeĹli ktoĹ uĹźywa takiego samochodu do celĂłw prywatnych, bo nie ma zwyczaju w takich sytuacjach Ĺźeby korzystajÄ cy dokĹadaĹ siÄ do kosztu uĹźywania samochodu przez firmÄ. A czÄsto wrÄcz finansowo na tym korzysta bo nie kupiĹ samochodu a ma czym jeĹşdziÄ. I za paliwo, obsĹugÄ i amortyzacjÄ wystawia rachunek urzÄdowi skarbowemu. Jak byĹa propozycja Ĺźe kaĹźdy kto wykorzystuje firmowy samochĂłd prywatnie zapĹaci w formie jakiegoĹ spec podatku 50 zĹotych miesiÄcznie. To barany Ĺźe ni chuja. 5 dych to mniej niĹź migawka na tramwaj czy autobus. To zrobili inne przepisy i mam kaprys Ĺźeby wyĹapali wszystkich co bÄdÄ robili niezgodnie z nowymi przepisami.. |
|
Data: 2014-06-27 22:32:03 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Z tego co mi wiadomo urzÄdy skarbowe nic nie majÄ do tego Ĺźeby samochody Tobie juĹź siÄ zupeĹnie zrobiĹa woda z mĂłzgu, z prywatnym samochodem kaĹźdy powinien mĂłc robiÄ co mu siÄ Ĺźywnie podoba (w tym osoba prawna -- firma). Tworzenie jakichĹ sztucznych bytĂłw pt. "samochĂłd firmowy" to absurd w najczystszej postaci. A Ty nawet tego nie dostrzegasz. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-28 21:33:40 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Fri, 27 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
[...] urzędy skarbowe [...] Ja w sprawie formalnej. W celach *OSOBISTYCH*. Używanie samochodu stanowiacego własność prywatnej firmy na cele tej firmy jest JAK NAJBARDZIEJ używaniem na cele PRYWATNE. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-28 13:52:55 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu sobota, 28 czerwca 2014 21:33:40 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Fri, 27 Jun 2014, kogutek444@gmail.com wrote: Po chuj się mądrujesz jak wszyscy wiedzą o co chodzi. To nie idzie jak nazwiesz złodziejstwo. Bo i tak będzie złodziejstwem. |
|
Data: 2014-06-29 10:02:57 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Po chuj siÄ mÄ drujesz jak wszyscy wiedzÄ o co chodzi. To nie idzie jak Lecz siÄ. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-29 03:53:49 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu niedziela, 29 czerwca 2014 12:02:57 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: I tak dobrze Ĺźe z wĹasnej woli mogÄ siÄ leczyÄ. Bo jak US wykryje zĹodziejstwo to leczy z urzÄdu. A leczenie moĹźe nie jest dĹugotrwaĹe ale za to bardzo bolesne. |
|
Data: 2014-06-27 15:32:08 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-27 12:44, tá´ wrote:
Shrek wrote: A jak sobie wyobraĹźasz, Ĺźeby ktoĹ kto ponizej minimum socjalnego zarabiaĹ wolaĹ mieÄ wypasiony samochĂłd? MĂłwiĹeĹ, Ĺźe dlatego kombinujÄ , bo im na jedzenie nie starcza. No wiÄc skoro jadÄ suvem na rodzinne wakacje to widaÄ im starcza. A twoja argumentacja jest do dupy - nie dlatego kombinujÄ , Ĺźe majÄ maĹo, tylko dlatego, Ĺźe mogÄ - ot i caĹa filozofia. Nie to Ĺźebym ich nie rozumiaĹ, ale po co kombinowaÄ przy wyjaĹnianiu przyczyn zjawiska, skoro sÄ one oczywiste - skoro moĹźna coĹ "zoptymalizowaÄ" to siÄ to robi i tyle. Shrek. |
|
Data: 2014-06-27 22:29:55 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
A jak sobie wyobraĹźasz, Ĺźeby ktoĹ kto ponizej minimum socjalnego Ale to Ty wprowadzasz do dyskusji SUV-y, a przecieĹź to margines. Poza tym w niektĂłrych dziaĹalnoĹciach potrzebne jest drogi samochĂłd (taki czy inny) i nie musi to bezpoĹrednio korespondowaÄ z zarobkami wĹaĹciciela. A twoja argumentacja jest do dupy - nie Jedni kombinujÄ , bo muszÄ , a inni, bo do zyskania jest sporo, a ryzyko niewielkie. W obu przypadkach problemem jest system. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-28 15:02:21 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-28 00:29, tá´ wrote:
A jak sobie wyobraĹźasz, Ĺźeby ktoĹ kto ponizej minimum socjalnego To pojedĹş do Zakopca w zimÄ albo do Jastarni w lato;) Poza tym Jasne - sam napisaĹeĹ - nie ma co do garnka wĹoĹźyÄ, ale samochĂłd kupi wypasiony. I nie pieprz, Ĺźe drogi samochĂłd nie koresponduje z zarobkami - to nie spĂłĹka z.o.o - tu twoja kasa i kasa firmy, to jedno i to samo. A twoja argumentacja jest do dupy - nie Masz wybĂłr - albo 50%, albo nie korzystasz prywatnie. IMHO dla mnie rozsÄ dnie by byĹo, Ĺźe pĹacisz ryczaĹt za korzystanie prywatnie (w zaleĹźnoĹci od wartosci samochodu np). Shrek. |
|
Data: 2014-06-28 17:54:46 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
Jasne - sam napisaĹeĹ - nie ma co do garnka wĹoĹźyÄ, ale samochĂłd kupi Co Ty za gĹupoty opowiadasz, jak masz udziaĹy w spĂłĹce to kasa jest Twoja, kwestia tylko, jak siÄ moĹźna do niej dostaÄ. W DG jest trochÄ Ĺatwiej, ale tak naprawdÄ to nie sÄ jakieĹ dramatyczne róşnice. Jedni kombinujÄ , bo muszÄ , a inni, bo do zyskania jest sporo, a ryzyko Ale dlaczego masz w ogĂłle pĹaciÄ za coĹ, co jest Twoje? Poza tym -- nie moĹźesz wrzuciÄ w koszty garnituru, butĂłw, zegarka, drogiego piĂłra, kolacji z klientem i stu innych rzeczy, chociaĹź sÄ to ewidentnie uzasadnione koszty prowadzenia dziaĹalnoĹci (o ile spotykasz siÄ z zamoĹźnymi klientami). Mam wraĹźenie, Ĺźe politycy robili Ci juĹź wodÄ z mĂłzgu i przestaĹeĹ widzieÄ absurdy tego caĹego systemu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-28 21:45:01 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sat, 28 Jun 2014, tá´ wrote:
Shrek wrote: No właśnie średnio. Z prawnego punktu widzenia, to "osoba prawna" stanowi de facto przywrócenie niewolnictwa. Podmiot po prawdzie nie jest człowiekiem :> i można mu zabrać jego własność, ale, na nieszczęście, wiąże się to z... podatkiem. I tu leży "interes państwa". rozsądnie by było, że płacisz ryczałt za korzystanie prywatnie (w Idzie o PODATEK. Jak kupujesz benzynę z akcyzą za 100 zł, to *oprócz* tego płacisz jeszcze 23zł VAT. To jest podatek od konsumpcji i kropka. No to państwo nie chce, abyś go NIE płacił tylko dlatego, że samochód do którego tankujesz jest "firmowy". Oczywiscie, można złożyć sprawiedliwy wniosek o zniesienie podatku (albo w ogóle podatków) dla wszystkich. Poza tym -- nie Tylko "reprezentacyjnej" AFAIK. i stu innych rzeczy, chociaż są to ewidentnie Pic w tym, że szpanowanie akurat niekoniecznie jest uzasadnione. I za te prawie 1500zł zapłacone służbową kartą uczestnicy "podsłuchanych rozmów" powinni zdrowo beknąć (skoro komuś tam przywalono bodaj 300 zł mandatu za udowodnione niewbicie na kasę rejestrującą pięciu groszy czy jakoś tak). Mam wrażenie, że politycy robili Ci już wodę z mózgu i przestałeś Ale tu musisz napisać - akceptujesz podatek od konsumpcji czy nie? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-29 09:57:22 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
No wĹaĹnie Ĺrednio. Ja to bardziej widzÄ jako coĹ w stylu biznesowego alter ego. rozsÄ dnie by byĹo, Ĺźe pĹacisz ryczaĹt za korzystanie prywatnie (w Ale ja to wiem, ale to jest gĹupie, wĹaĹciwie nie do skontrolowania w peĹnej skali, wiÄc rodzi patologiÄ i ogĂłlnÄ pogardÄ dla prawa. KaĹźdy przepis, ktĂłry trudno egzekwowaÄ jest zĹy. Poza tym granica pomiÄdzy konsumpcjÄ a inwestycjÄ bywa pĹynna. Pic w tym, Ĺźe szpanowanie akurat niekoniecznie jest uzasadnione. Bardzo czÄsto jest, poza tym tu nie tylko o "szpanowanie" chodzi. Z zamoĹźnym klientem nie spotkasz siÄ w Ĺachach przy fastfoodzie. Po prostu nie i juĹź. To znaczy on siÄ z TobÄ w ten sposĂłb nie spotka. A w koszty wrzuciÄ tego nie moĹźna. Dlaczego? I za Oni jak najbardziej, bo sÄ odpowiedzialni za te debilne przepisy, wiÄc powinni przestrzegaÄ ich w pierwszej kolejnoĹci. SzczegĂłlnie, Ĺźe wydawali kasÄ paĹstwowÄ , a nie prywatnÄ . Ale tu musisz napisaÄ - akceptujesz podatek od konsumpcji czy nie? MoĹźliwoĹci przemieszczania siÄ wĹasnym samochodem nie nazwaĹbym "konsumpcjÄ ". To norma w dzisiejszych czasach, podobnie jak kiedyĹ chodzenie i bieganie. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-30 10:11:58 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sun, 29 Jun 2014, tá´ wrote:
Gotfryd Smolik news wrote: Tylko pod warunkiem, że dopuszczamy "okradanie", czyli niepłacenie należnego podatku. Od wypłaty zysku z osoby prawnej państwo chce podatku, kropka. Od tak wypłaconego zysku osoba fizyczna otrzymująca wynagrodzenia płaci własny podatek. To, że można usiłować wymanipulować ową wypłatę pod pozorem wynagrodzenia za inne czynności możesz spokojnie zaliczyć do "okradania" :> [...o podatku...] Ale ja to wiem, ale to jest głupie, właściwie nie do skontrolowania Zgadza się. "Legalne" zwolnienie z podatku doprowadzi do sytuacji, w której prawie wszyscy będą mieli "samochody w DG" :> Niezwolnienie z podatku wymaga restrykcyjnego oddzielenia "użytku służbowego" (lub "gospodarczego") od "użytku osobistego", włącznie z ostrą restrykcją za podwiedzienie dziecka do szkoły. Tertium non datur. Przy tak kuszącej perspektywie "częściowe" rozliczania albo będzie robione niesprawiedliwym ryczałtem, albo poskutkuje dużym stopniem nadużywania. Wizja zaimplementowania możliwości zgłaszania *z góry* danego użycia (przed wyjazdem, ew. przed kontynuacją, jeśli dajmy na to zostanie zabrany "osobisty" pasażer) technicznie istnieje, ale realna realizacja dopiero przed nami :> Każdy przepis, który trudno egzekwować jest zły. Zgadza się. Poza tym granica pomiędzy Tu mniej chodzi o inwestycję, bardziej o koszt, a tu już owa "płynność" jest dość mała. Warunki zaliczenia w koszt są dość ostre, warunki "wyrzucenia" z kosztów też. Ale patrz wyżej - w innym przypadku łatwo o naciąganie. zamożnym klientem nie spotkasz się w łachach przy fastfoodzie. Po prostu Dlatego, że jakbyś zafundował jakąś ekstrawagancję komu innemu, to ten ktoś ma przychód i powinien zapłacić podatek. Być może (np. u swojego pracownika) powinieneś doliczyć przychód i policzyć *jego* podatek. W tym przypadku fiskus ułatwia Ci robotę i pozwala łaskawie, abyś ten podatek zapłacił Ty :> Oni jak najbardziej, bo są odpowiedzialni za te debilne przepisy, więc Miejscami się zgadzamy. Ale tu musisz napisać - akceptujesz podatek od konsumpcji czy nie? Powiedzmy że mowa o koszcie z tym związanym. To norma w dzisiejszych czasach, Ta norma nie powoduje, że owo przemieszczanie się następuje "nieosobiście" (wymaga zakupu czyichś wyrobów). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-30 12:10:28 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-30 10:11, Gotfryd Smolik news pisze:
Tylko pod warunkiem, że dopuszczamy "okradanie", czyli niepłacenieCzyli w uproszczeniu właściciel firmy płaci 36% podatku dochodowego. To ja już wolę DG z podatkiem 19%. Ochrona majątku osobistego jako główna zaleta spółek kapitałowych to i tak ściema. To, że można usiłować wymanipulować ową wypłatę pod pozorem wynagrodzenia"Okradaniem" jest podwójne opodatkowanie rodzimych firm. Gdyby dywidenda zmniejszała zysk i wpływała na redukcję CIT, to nie trzeba by było kombinować z popularnymi w zeszłym roku spółkami komandytowo-akcyjnymi. Dodatkowo taka konstrukcja opodatkowania osób prawnych doprowadza do upadku rodzimy biznes. Firmy z kapitałem zagranicznym wytransferują zyski pod postacią "opłat licencyjnych za brand", "usług doradczych" itp. i podatku w Polsce nie zapłacą wcale. W tym momencie nie można w tym kraju konkurować z firmami zagranicznymi. To już nawet nie "okradanie", ale "działanie na szkodę kraju". A dlaczego nie kilometrówka? Mamy już konstrukcję umożliwiającą wykorzystanie auta prywatnego do celów służbowych. To samo można wykorzystać w drugą stronę - przejedziesz X km prywatnie autem służbowym, nie wliczasz w koszty X x stawka/km kosztów utrzymania auta. Każdy określi, czy jeździ więcej służbowo czy prywatnie, zrobi prostą ewidencję i po sprawie. System musi być prosty i przejrzysty, a także dawać realne korzyści uczciwym podatnikom. Inaczej będzie kombinowanie jak z kratkami, bankowozami i pomocą drogową. A zaraz zacznie się jeżdżenie "służbowym 100%" w niedzielę do marketu i kupowanie na fakturę ryzy papieru czy 2 długopisów. Nie można zaprosić zamożnego klienta na kolację za 1000PLN, dogadać w luźniejszej atmosferze szczegółów kontraktu za np. parę milionów i zapłacić później od tego kilkaset tysięcy samego VAT. Za to można zaprosić takiego klienta na trzydniowe szkolenie za 200 tysięcy dla 10 osób i wystarczy zrobić kilka krótkich prezentacji produktowych dziennie aby wliczyć całość w koszty.zamożnym klientem nie spotkasz się w łachach przy fastfoodzie. Po prostu Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-06-30 16:50:22 | |
Autor: Tomek KaĹka | |
US dziala. | |
Jaroslaw Postawa <dorvin@antyspam.pl> napisaĹ(a)
W dniu 2014-06-30 10:11, Gotfryd Smolik news pisze: Nie rozumiem Twojego "uproszczenia". DziĹ jest ostatni dzieĹ czerwca. SpĂłĹka ma na koniec czerwca 100 zĹ dochodu. Mam dwie opcje: - zapĹaciÄ 19zĹ CIT-a - wypĹaciÄ Prezesowi (albo kumukolwiek innemu) 100 zĹ premii i zapĹaciÄ od tego 18zĹ zaliczki PIT (upraszczam obliczanie zaliczki, pomijajÄ c koszty uzyskania). -- Tomek |
|
Data: 2014-06-30 19:22:05 | |
Autor: Jaroslaw Postawa | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-30 18:50, Tomek KaĹka pisze:
Jaroslaw Postawa <dorvin@antyspam.pl> napisaĹ(a)WĹaĹciciele wyciÄ gajÄ kasÄ ze spĂłĹki kapitaĹowej poprzez dywidendÄ. Dywidenda wedĹug skarbĂłwki i (o ile dobrze pamiÄtam) sÄ dĂłw nie jest kosztem uzyskania przychodu. Czyli jeĹli firma wygeneruje zysk to pĹaci od tego 19% CIT. JeĹli postanowi wypĹaciÄ dywidendÄ, to wĹaĹciciele pĹacÄ od tej dywidendy (ktĂłra juĹź zostaĹa przecieĹź opodatkowana) zryczaĹtowany podatek 19%. W sumie 36% liczÄ c w kontekĹcie przychodu wĹaĹciciela. Uproszczenie polegaĹo na tym, Ĺźe nie uwzglÄdniaĹem pozostawienia czÄĹci zysku w firmie ani faktu, Ĺźe maksymalna teoretyczna dywidenda to 81% zysku firmy (bo reszta poszĹa na podatki), czyli podatek to 19% + 19% z 81%. Ale to Prezesowi, a ja pisaĹem o wĹaĹcicielu. Wiem, Ĺźe te funkcje mogÄ siÄ ĹÄ czyÄ, ale nie o tym byĹa mowa. Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2014-06-30 21:00:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Mon, 30 Jun 2014, Jaroslaw Postawa wrote:
W dniu 2014-06-30 18:50, Tomek Kańka pisze:[...] Właściciele wyciągają kasę ze spółki kapitałowej poprzez dywidendę. Dywidenda według skarbówki i (o ile dobrze pamiętam) sądów nie jest kosztem uzyskania przychodu.Czyli w uproszczeniu właściciel firmy płaci 36% podatku dochodowego. Skarbówka nie ma tu wiele do gadania, przepis jest prosty jak drut kolczasty: http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60065,20140527,art-22-23-koszty-uzyskania-przychodow.html +++ Art. 23. 1. Nie uważa się za koszty uzyskania przychodów: [...] 12) podatku dochodowego, podatku od spadków i darowizn; -- - Dywidenda jest podatkiem dochodowym, art.30a wyżej wymienionej ustawy. Dziś jest ostatni dzień czerwca. Spółka ma na koniec czerwca 100 złAle to Prezesowi, a ja pisałem o właścicielu. No i stąd wspominałem wcześniej o manipulacjach :( pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-03 12:30:57 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
Tylko pod warunkiem, Ĺźe dopuszczamy "okradanie", czyli niepĹacenie Co za róşnica? To, Ĺźe moĹźna usiĹowaÄ wymanipulowaÄ owÄ wypĹatÄ pod pozorem Dlaczego za inne czynnoĹci? Metod optymalizacji (zgodnych z prawem i ogĂłlnie pojÄtÄ moralnoĹciÄ ) jest przecieĹź bardzo wiele. Zgadza siÄ. WÄ tpiÄ. W tej chwili moĹźna mieÄ spokojnie wiele rzeczy w DG, a nie znam osĂłb, ktĂłre specjalnie w tym celu zakĹadajÄ DG Niezwolnienie z podatku wymaga restrykcyjnego oddzielenia "uĹźytku Tylko to wszystko jest zupeĹnie sztucznym problemem, jeĹli czegoĹ nie da siÄ wyegzekwowaÄ, to nie ma sensu prĂłbowaÄ, z powodĂłw, o ktĂłrych pisaĹem powyĹźej. A "straty" paĹstwa moĹźna wliczyÄ ustalajÄ c inny podatek i tyle. Tu mniej chodzi o inwestycjÄ, bardziej o koszt, a tu juĹź owa SÄ raczej doĹÄ niekonkretne, vide przykĹady z ubiorem sĹuĹźbowym czy kosztami reprezentacji. Dlatego, Ĺźe jakbyĹ zafundowaĹ jakÄ Ĺ ekstrawagancjÄ komu innemu, to ten "PrzychĂłd niematerialny" to kolejna, kosmiczna, bzdura. Poza tym to nie jest odpowiedĹş: jeĹli kupiÄ strĂłj roboczy spawaczowi, to to jest koszt, a jeĹli kupiÄ garnitur PH, to to nie jest koszt. Gdzie tu logika? Ta norma nie powoduje, Ĺźe owo przemieszczanie siÄ nastÄpuje Ale jest opodatkowane jakimĹ chorym podatkiem od luksusu, a raczej wieloma róşnymi podatkami. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-03 16:10:02 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-03 14:30, tá´ wrote:
Gotfryd Smolik news wrote: 19% zwykle;) Shrek. |
|
Data: 2014-07-03 14:30:41 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
Tylko pod warunkiem, Ĺźe dopuszczamy "okradanie", czyli niepĹacenie Róşnica w opodatkowaniu to róşnica iloĹciowa, a nie jakoĹciowa. JeĹli spĂłĹka jest moja, to mogÄ zrobiÄ z jej pieniÄdzmi co mi siÄ podoba, a jaki podatek od tego zapĹacÄ, to zupeĹnie inna kwestia. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-03 16:37:32 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-03 16:30, tá´ wrote:
19% zwykle;) IdĹş powiedz to naczelnikowi urzÄdu skarbowego:P JeĹli Nie moĹźesz zrobiÄ co ci siÄ spodoba - znaczy moĹźesz, ale ci nie wolno. Ponadto jak sĹusznie zauwaĹźyĹeĹ jeĹli firma jest twoja to i samochĂłd rĂłwnieĹź (w wystarczajÄ cym przybliĹźeniu) jest twĂłj - moĹźesz sobie nim jeĹşdziÄ, inna sprawa jaki zapĹacisz od tego podatek. No ale ty wĹaĹnie nie chcesz pĹacic podatku, wĹasnie z powodu tego, Ĺźe samochĂłd jest niby twĂłj. Shrek. |
|
Data: 2014-07-03 15:01:25 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
Róşnica w opodatkowaniu to róşnica iloĹciowa, a nie jakoĹciowa. Ty naprawdÄ nie rozumiesz, co siÄ do Ciebie pisze? JeĹli Jaka jest Twoja teza? Bo mam wraĹźenie, Ĺźe zapomniaĹeĹ o czym dyskutujesz i co argumentujesz. Ja wyraĹşnie napisaĹem, Ĺźe jestem przeciwnikiem kaĹźdego podatku, ktĂłrego pobĂłr jest w duĹźej mierze uznaniowy i stosunkowo Ĺatwo go omijaÄ. Natomiast opodatkowanie samochodu stawkÄ 50% tylko dlatego, Ĺźe raz w tygodniu ktoĹ pojedzie nim po zakupy to idiotyzm wrÄcz kosmiczny. Jest to tak naprawdÄ prĂłba obejĹcia prawa UE w taki sposĂłb, Ĺźeby niby daĹo siÄ odliczaÄ ten VAT, ale tak naprawdÄ, to niezbyt, czego juĹź Ty i paru innych lewakĂłw z tej grupy nie zauwaĹźacie. Podobnie jak tego, Ĺźe od lat nie moĹźna byĹo odliczaÄ caĹego VAT o zakupu osobowych aut do firmy i nadal nie moĹźna odliczaÄ VAT od paliwa do nich. To jest wĹaĹnie kradzieĹź w majestacie prawa, nie do uzasadnienia w Ĺźaden logiczny sposĂłb. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-03 08:20:45 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 3 lipca 2014 17:01:25 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
Shrek wrote: jako przeciwwagÄ napiszÄ ze znam kilka osĂłb ktĂłre firmowe samochody wykorzystujÄ do celĂłw prywatnych 96% i do celĂłw zwiÄ zanych z dziaĹalnoĹciÄ firmy 4%. |
|
Data: 2014-07-03 18:26:52 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
wiÄc naleĹźy wszystkim doje*** bo ktoĹ tak robi. na 100% nie zaĹoĹźyli DG tylko po to aby odliczaÄ VAT od paliwa. Bo aby to miaĹo sens muszÄ teĹź mieÄ sprzedaĹź. Rozumiem, Ĺźe dokĹadamy akcyzÄ (dodatkowy podatek) na papierosy aby ludzie mnie palili. I dokĹadamy dodatkowy podatek (PIT) aby ludzie wiÄcej pracowali ?? ;) Bez sensu jest tworzyÄ prawo nie do wyegzekwowania. Nikt lepiej nie wyda pieniÄdzy niĹź ich wĹaĹciciel. PieniÄ dze w budĹźecie sÄ marnotrawione. Nie powinny byÄ wydawane na nic innego jak policja, wojsko, cyrk na wiejskiej, autostrady i parÄ innych. A my potrzebujemy ten VAT na gĂłrnikĂłw i ich emerytury, kolejarzy, gĂłrnikĂłw, zwiÄ zki zawodowe, nierentowne szpitale, aparat skarbowy i urzÄdniczy w ogromnej iloĹci. Wiem wiem, byĹby kĹopot gdyby nagle zwolniÄ poĹowÄ urzÄdnikĂłw. Druga poĹowa nagle musiaĹaby zaczÄ Ä pracowaÄ. GĂłrnicy by wyszli na ulice, Ĺźe im PaĹstwo nie pĹaci, kolejarze by strajkowali. Tylko jak zwykle biedny kowalski ma przeje**** Icek |
|
Data: 2014-07-03 18:27:06 | |
Autor: dddddddd | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-03 17:20, kogutek444@gmail.com pisze:
a to ciekawe... Ja takich osĂłb nie znam, w zasadzie wszyscy prowadzÄ cy DG jakich znam 96% czasu pracuje, ale ja to siÄ w biednych krÄgach obracam - nie wykluczam Ĺźe prezes duĹźo zarabiajÄ cej firmy wykorzystuje auto w wiÄkszoĹci prywatnie (choÄ i w to wÄ tpiÄ, chyba Ĺźe dziaĹalnoĹÄ odziedziczyĹ po ojcu...) wszystkie maĹe firmy Ĺźeby siÄ utrzymaÄ gĹĂłwnie zajmujÄ siÄ pracÄ , a i czÄsto wiÄcej niĹź 5 dni w tygodniu i 8h dziennie. Z resztÄ zadzwoĹ do dowolnej firmy usĹugowej (takiej nie majÄ cej pracownikĂłw typowo biurowych) i poproĹ o ofertÄ- dostaniesz jÄ ...w niedzielÄ (sam zostawiam takie rzeczy na niedzielÄ, bo tylko wtedy jest wiÄcej "wolnego czasu"). -- Pozdrawiam Ĺukasz |
|
Data: 2014-07-05 13:46:35 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
dddddddd wrote:
a i Nie znam takiego przedsiÄbiorcy, ktĂłry pracuje w trybie 5x8h. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 13:45:02 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
jako przeciwwagÄ napiszÄ ze znam kilka osĂłb ktĂłre firmowe samochody PracujÄ zdalnie z domu, a autem jeĹźdĹźÄ tylko na wakacje, czy jak? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 11:07:00 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu sobota, 5 lipca 2014 15:45:02 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: JeĹźdĹźÄ tym samochodem z domu do firmy i po pracy z firmy do domu. JeĹźdĹźÄ na zakupy, jeĹźdĹźÄ za miasto w celach rekreacyjnych, jeĹźdĹźÄ na urlopy. A w sprawach zwiÄ zanych z dziaĹalnoĹciÄ firmy zawoĹźÄ rachunki do ksiÄgowej, w tym wszystkie rachunki za paliwo jakie kupili. Jeden mieszka prawie 50 kilometrĂłw od firmy. Inny mieszka duĹźo bliĹźej ale w piÄ tek siÄ pakujÄ i jadÄ 150 kilometrĂłw na dziaĹkÄ. Jeszce ze dwĂłch by siÄ znalazĹo. Jak wedĹug statystyk przeciÄtny Polak zna 21 osĂłb i ja wĹrĂłd nich znam z piÄciu takich magikĂłw to znaczy ze proceder jest powszechny. KtoĹ napisaĹ Ĺźe w jakimĹ paĹstwie samochody firmowe majÄ wyróşniajÄ ce je tablice rejestracyjne. I zĹapanie takiego samochodu jak siÄ kierowca nie potrafi wytĹumaczyÄ co robiĹ na pewno bardzo drogo kosztuje. Jeszcze jeden przykĹad zĹodziejstwa. SÄ siadka ma faceta. Facet pracuje w Poznaniu. W piÄ tek samochĂłd z poznaĹskÄ rejestracjÄ melduje siÄ na podwĂłrku a w poniedziaĹek rano znika. SamochĂłd oklejony, firmowy na 120%. |
|
Data: 2014-07-05 18:20:48 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
JeĹźdĹźÄ tym samochodem z domu do firmy i po pracy z firmy do domu. I do tej firmy jeĹźdĹźÄ dla zabawy, rekreacyjnie? Czy juĹź odmóşdĹźyĹo CiÄ do tego stopnia, ze uwaĹźasz, Ĺźe dojazd do pracy to nie praca? W wakacje, o ile nie okrÄ ĹźajÄ globu, nie zrobiÄ wiÄcej niĹź kilka tys. km, czyli jakieĹ 10%. LiczÄ c razem z wycieczkÄ do supermarketu w weekend, to moĹźe 20%. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 12:00:37 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu sobota, 5 lipca 2014 20:20:48 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: Mam cichÄ nadziejÄ ze urzÄdnicy z US nie podzielÄ twojego punktu widzenia. Im nikt nie zwraca kosztĂłw dotarcia do pracy. Nie majÄ rĂłwnieĹź moĹźliwoĹci odpisania od dochodu ceny samochodu, jeĹli takowy sobie kupiÄ . |
|
Data: 2014-07-05 19:14:01 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Mam cichÄ nadziejÄ ze urzÄdnicy z US nie podzielÄ twojego punktu A przedsiÄbiorcy przed bankructwem nie chroni kodeks pracy i co z tego? JeĹli przedsiÄbiorca pracuje zarĂłwno w domu jak i w firmie (a tak jest prawie zawsze), to dlaczego komunikacja pomiÄdzy domem, a firmÄ nie jest kosztem. Nie jest, bo? A co do US, to zdaje siÄ, przewaĹźa opinia, Ĺźe dojazdy do pracy to nie koszt, ale jest to opinia na poziomie logiki tej, ze kupno garnituru to nie koszt i wielu innych, tworzonych wyĹÄ cznie pod kÄ tem zmaksymalizowania wpĹywĂłw do budĹźetu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 12:43:19 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu sobota, 5 lipca 2014 21:14:01 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: jak udowodni w US Ĺźe przejazdy z domu do biura sÄ uzasadnione to jestem zdania Ĺźe US powinien uznaÄ takie przejazdy. Tylko czy udowodni? A jak udowodni zakup paliwa w niedzielÄ 150 kilometrĂłw od siedziby firmy. Na dodatek miejscowoĹÄ w ktĂłrej tankowaĹ i wziÄ Ĺ na stacji fakturÄ to ta sama miejscowoĹÄ w ktĂłrej ma dziaĹkÄ rekreacyjna. I to nie bÄdzie jedyna faktura wystawiona w niedzielÄ w tej miejscowoĹci. Dobrym rozwiÄ zaniem byĹy by karty drogowe. Uczciwi nie mieli by powodu do obaw ze ich ktoĹ ukarze. Praca z wypeĹnianiem zerowa. Jazda po mieĹcie 40 kilometrĂłw i stan licznika na koniec dnia. Wtedy w czasie kontroli moĹźna sprawdziÄ co tez kierowca wyjeĹşdziĹ po mieĹcie, czy ma na ten dzieĹ jakiĹ rachunek albo paragon Ĺźe coĹ kupiĹ albo fakturÄ zawiĂłzĹ. |
|
Data: 2014-07-06 23:29:50 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
jak udowodni w US Ĺźe przejazdy z domu do biura sÄ uzasadnione to jestem zdania Ĺźe US powinien uznaÄ takie przejazdy. Tylko czy udowodni? A jak udowodni zakup paliwa w niedzielÄ 150 kilometrĂłw od siedziby firmy. Na dodatek miejscowoĹÄ w ktĂłrej tankowaĹ i wziÄ Ĺ na stacji fakturÄ to ta sama miejscowoĹÄ w ktĂłrej ma dziaĹkÄ rekreacyjna. I to nie bÄdzie jedyna faktura wystawiona w niedzielÄ w tej miejscowoĹci. Dobrym rozwiÄ zaniem byĹy by karty drogowe. Uczciwi nie mieli by powodu do obaw ze ich ktoĹ ukarze. Praca z wypeĹnianiem zerowa. Jazda po mieĹcie 40 kilometrĂłw i stan licznika na koniec dnia. Wtedy w czasie kontroli moĹźna sprawdziÄ co tez kierowca wyjeĹşdziĹ po mieĹcie, czy ma na ten dzieĹ jakiĹ rachunek albo paragon Ĺźe coĹ kupiĹ albo fakturÄ zawiĂłzĹ. ty naprawdÄ gĹupi jesteĹ M |
|
Data: 2014-07-06 14:50:21 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu niedziela, 6 lipca 2014 23:29:50 UTC+2 użytkownik Mruk napisał:
> jak udowodni w US że przejazdy z domu do biura są uzasadnione to jestem zdania że US powinien uznać takie przejazdy. Tylko czy udowodni? A jak udowodni zakup paliwa w niedzielę 150 kilometrów od siedziby firmy.. Na dodatek miejscowość w której tankował i wziął na stacji fakturę to ta sama miejscowość w której ma działkę rekreacyjna. I to nie będzie jedyna faktura wystawiona w niedzielę w tej miejscowości. Dobrym rozwiązaniem były by karty drogowe. Uczciwi nie mieli by powodu do obaw ze ich ktoś ukarze. Praca z wypełnianiem zerowa. Jazda po mieście 40 kilometrów i stan licznika na koniec dnia. Wtedy w czasie kontroli można sprawdzić co tez kierowca wyjeździł po mieście, czy ma na ten dzień jakiś rachunek albo paragon że coś kupił albo fakturę zawiózł.Raczej marzyciel. Marzy mi się żeby ludzie tak bezczelnie nie okradali swojego państwa. W przypadku firmowych samochodów jest jakieś zaniedbanie ze strony ustawodawcy że dalej można praktycznie bezkarnie kraść. Z drugiej strony złodzieje są tylko w rządzie, tak uważają wszyscy. Z tymi oszukującymi na rachunkach za paliwo na czele. |
|
Data: 2014-07-07 11:33:42 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sun, 6 Jul 2014, kogutek444@gmail.com wrote:
Raczej marzyciel. Marzy mi się żeby ludzie tak bezczelnie nie okradali swojego państwa. U, chyba się naraziłeś, nadeptując na odcisk pt. "hipokryzja" :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-07 22:03:57 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
Raczej marzyciel. Marzy mi się żeby ludzie tak bezczelnie nie okradali swojego państwa. W przypadku firmowych samochodów jest jakieś zaniedbanie ze strony ustawodawcy że dalej można praktycznie bezkarnie kraść. Z drugiej strony złodzieje są tylko w rządzie, tak uważają wszyscy. Z tymi oszukującymi na rachunkach za paliwo na czele. mi się też marzy aby: kierowcy przestrzegali przepisów w szczególności podczas parkowania, aby ludzie byli mili, uprzejmi, uśmiechali się, dużo zarabiali, byli pogodni do tego aby frekwencja wyborcza była z 90%, średni poziom IQ 150, bezrobocie 3%, paliwo za 2 złote, a samochody najtańsze w europie, do tego miła, uczciwa policja mająca wykrywalność na poziomie 99,5%, pomocni urzędnicy, przejrzyste prawo i uczciwi politycy (choć to chyba oksymoron), czy też tak widzisz nasz kraj ? To powiem Ci, że chyba 2 miliony polaków też widzi tak kraj w którym chciałoby mieszkać. Zrobili pierwszy krok. A do tego teraz z tej zagranicy głosują na PiS, chyba na złość. Tylko jak cokolwiek zmieniać jak za pomocą doktorka Chazana dajemy przykład, że można łamać prawo. Bezkarnie ! Czy pijaczyna wsiadający do auta nie pomyśli sobie: i tak mnie nie złapią, a jak złapią to i tak się rozejdzie po kościach bo prawo to prawo ale nikt go nie przestrzega ? M |
|
Data: 2014-07-07 22:06:44 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
Użytkownik "Mruk" <tratatata@gazeta.pl>
Po .. j ? |
|
Data: 2014-07-08 22:10:41 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Marzy mi siÄ Ĺźeby ludzie tak bezczelnie nie okradali swojego paĹstwa. Przede wszystkim to paĹstwo okrada uczciwych, pracowitych ludzi, a rozgrabione mienie rozdaje menelom i cwaniakom. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-08 16:11:32 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu Ĺroda, 9 lipca 2014 00:10:41 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: PaĹstwo to byt nieoĹźywiony. JeĹli juĹź to okradajÄ ludzie ktĂłrzy nim zarzÄ dzajÄ . jak coĹ wiesz kto okrada to zgĹoĹ do prokuratury. |
|
Data: 2014-07-08 23:13:35 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
PaĹstwo to byt nieoĹźywiony. JeĹli juĹź to okradajÄ ludzie ktĂłrzy nim Na tym caĹy ten system w tej chwili polega, dowiedz siÄ moĹźe jakie grupy sÄ gĹĂłwnym pĹatnikiem, a kto beneficjentem. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-08 16:25:51 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu Ĺroda, 9 lipca 2014 01:13:35 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
kogutek444 wrote: Ja jestem beneficjentem. Tak Ĺźe odpierdol siÄ od beneficjentĂłw. |
|
Data: 2014-07-09 11:07:43 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Ja jestem beneficjentem. Tak Ĺźe odpierdol siÄ od beneficjentĂłw. No i wszystko jasne. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-08 23:12:30 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Dobrym rozwiÄ zaniem Lecz siÄ. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-07 11:31:38 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sat, 5 Jul 2014, tá´ wrote:
A co do US, to zdaje się, przeważa opinia, że dojazdy do pracy to nie Przeważa opinia, że po prostu ustawy nie przeczytałeś. Pracownikowi przysługuje RYCZAŁT na koszty związane z pracą, obejmuje on koszty dojazdu, zaś w szczególności jest uprawnienie do odliczania przekraczających ten ryczałt wydatków na komunikację *publiczną*. Żeby była jasność, ryczałt nie jest ekwiwalentem *wszystkich* wydatków związanych z pracą, więc proszę z góry bez demagogii, np. w przypadku używania własnych środków trwałych lub (własnego) wyposażenia przysługuje mu od pracodawcy zwrot "za używanie własnych narzędzi" (nieopodatkowany, a stanowiący KUP u pracodawcy, więc realnie zaliczony w koszty). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-08 22:13:01 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
PrzewaĹźa opinia, Ĺźe po prostu ustawy nie przeczytaĹeĹ. Nie jestem prawnikiem, to po co miaĹem siÄ jej uczyÄ na pamiÄÄ? Pracownikowi Zdaje siÄ, ze jakiĹ Ĺmieszny i zupeĹnie nieadekwatny. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-08 19:23:46 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
Mam cichÄ nadziejÄ ze urzÄdnicy z US nie podzielÄ twojego punktu widzenia. Im nikt nie zwraca kosztĂłw dotarcia do pracy. Nie majÄ rĂłwnieĹź moĹźliwoĹci odpisania od dochodu ceny samochodu, jeĹli takowy sobie kupiÄ . czegoĹ tu nie kapujÄ. Jak urzÄdnik idzie na kawÄ "za urzÄdowe" to jest OK. Ale jak prowadzÄ cy DG jedzie do pracy to juĹź jest "be" ? WywaliÄ poĹowÄ tych darmozjadĂłw i oszczÄdnoĹci bÄdÄ wyĹźsze niĹź to co kradnÄ prowadzÄ cy DG poprzez odliczanie VATu, ktĂłrego nie powinni byli odliczyÄ. tylko konkurencja i uproszczenie wyprowadzi nas na ludzi. Icek |
|
Data: 2014-07-08 10:45:19 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu wtorek, 8 lipca 2014 19:23:46 UTC+2 użytkownik Icek napisał:
> Mam cichą nadzieję ze urzędnicy z US nie podzielą twojego punktu widzenia. Im nikt nie zwraca kosztów dotarcia do pracy. Nie mają również możliwości odpisania od dochodu ceny samochodu, jeśli takowy sobie kupią. To że ktoś kradnie więcej nie rozgrzesza z automatu tych co kradną mniej. Myk polega na tym że ci co kradną mało chcieli by kraść dużo. A nie wszystkim to się udaje. Stąd zasłanianie się tymi co kradną dużo że oni to złodzieje a jak ktoś tylko VAT, trochę na dochodowym oszuka i na licznik od wody magnes założy to czysty jak łza.. |
|
Data: 2014-07-08 19:55:50 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
To że ktoś kradnie więcej nie rozgrzesza z automatu tych co kradną mniej. Myk polega na tym że ci co kradną mało chcieli by kraść dużo. A nie wszystkim to się udaje. Stąd zasłanianie się tymi co kradną dużo że oni to złodzieje a jak ktoś tylko VAT, trochę na dochodowym oszuka i na licznik od wody magnes założy to czysty jak łza. czy ty nie kumasz, że powinno się robić taki system aby nie było można i nie trzeba było kraść ? A jak podniesiemy poziom komplikacji do poziomu absurdu, zatrudnimy dodatkowy milion urzędników, wprowadzimy normy nie do przestrzegania to każdy będzie przestępcą Zrób dla wszystkich aut limit na 10km/h i już masz każdego łapiącego prawo. Więc teraz wszystkich co nie mają aut do kontroli szybkości i już mamy dochodowy system. Czy nie widzisz absurdu w tym co tu wypisujesz ? Czemu US ma ścigać tylko tych kierowców ? A czemu nie ściga urzędników kradnących spinacze i papier ? Kserujących prywate na urzędowym ksero ? Wykorzystujących służbowe auta do prywatnych celów (patrz policja i ich radiowozy zwane blue taxi) ? Czemu szefostwo ZUS musi wozić się autami za 200 tys - to jest jawna kradzież. A czemu nie ścigać tych urzędników siedzących w godzinach pracy na FB ? To jest okradanie nas wszystkich. Icek |
|
Data: 2014-07-08 11:19:35 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu wtorek, 8 lipca 2014 19:55:50 UTC+2 użytkownik Icek napisał:
> To ďż˝e ktoďż˝ kradnie wiďż˝cej nie rozgrzesza z automatu tych co kradnďż˝ mniej. Myk polega na tym ďż˝e ci co kradnďż˝ maďż˝o chcieli by kra�� duďż˝o. A nie wszystkim to siďż˝ udaje. Stďż˝d zasďż˝anianie siďż˝ tymi co kradnďż˝ duďż˝o ďż˝e oni to zďż˝odzieje a jak ktoďż˝ tylko VAT, trochďż˝ na dochodowym oszuka i na licznik od wody magnes zaďż˝oďż˝y to czysty jak ďż˝za. Nie istnieje żaden system polityczny i ekonomiczny żeby ludzie w nim nie kradli. Nawet idealny komunizm tego nie załatwi bo będzie w nim więcej niż jeden chętny na jakiś obraz. Był przykład kraju skandynawskiego. Ludzie tam zamożni, był czas że mieszkań ani samochodów na klucz nie zamykali. I w tym kraju jak złapią kogoś że służbowym samochodem załatwia prywatne sprawy to jest do ostrego ukarania. Słyszałem że w Holandii jak złapią że ktoś na oranżadzie jeździ to każą zapłacić karę i akcyzę jaka jest w paliwie od od momentu zakupu samochodu. Przyjmują że tylko na tym jeździł. A w Holandii ponoć nie najgorzej się żyje. Dla ułatwienia informuję i objaśniam że w Polsce taką zaległą akcyzę każą zapłacić od pojemności zbiornika paliwa. Gorzej jak trafią gościa co ma ogrzewanie na olej opałowy. Wtedy płaci od pojemności tego zbiornika. To kurwa gdzie jest prawo bardziej restrykcyjne W Polsce czy Holandii czy tym kraju skandynawskim? Ciesz się że w Szwajcarii nie żyjesz. Tam dopiero jebią równo obywateli. Frekwencja wyborcza prawie 100%. Nie pójście na wybory zagrożone jest sporą karą pieniężną. Fotoradary raczej zbędne bo jak ktoś za szybko jedzie to go inni kierowcy i piesi w czasie rzeczywistym podpierdolą. Za nie przestrzeganie ciszy nocnej ( kąpiel, głośne stanie itp) obligatoryjnie sprawa w sądzie jak ktoś doniesie. |
|
Data: 2014-07-08 23:10:17 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Nawet idealny komunizm tego nie zaĹatwi "Nawet komunizm". To dobrze podsumowuje brednie, ktĂłre emitujesz. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-08 19:23:57 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Tue, 08 Jul 2014 19:55:50 +0200 osobnik zwany Icek napisaĹ:
Ĺciga urzÄdnikĂłw kradnÄ cych spinacze i papier ? KserujÄ cych prywate na urzÄdowym ksero ? pomyliĹeĹ adresatĂłw. JeĹli ZUS pĹaci podatki zgodnie z prawem to US nic do tego nie ma -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-08 20:31:32 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-08 19:55, Icek wrote:
A jak podniesiemy poziom komplikacji do poziomu absurdu, zatrudnimy Przecież uprościli - możesz się kopać z koniem, albo odliczyć 50% i śmigać sobie nawet tylko prywatnie. Zrób dla wszystkich aut limit na 10km/h i już masz każdego łapiącego Z tego samego powodu dla którego US nie zajmuje się kopaniem studni w Afryce - US jak sama nazwa wskazuje jest od ... podatków. Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 08:16:48 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-08, Shrek <1@wp.pl> wrote:
On 2014-07-08 19:55, Icek wrote:Ale czemu chcac odliczac 100% musze pisac kilometrowke a nie moge pisac kilometrowki jezdzac prywatnie+sluzbowo i odliczac tylko za sluzbowe? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-09 04:00:35 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu środa, 9 lipca 2014 10:16:48 UTC+2 użytkownik AZ napisał:
On 2014-07-08, Shrek <1@wp.pl> wrote: Odpowiedź jest tak prosta że jak jej nie znasz to nie jesteś w stanie przyjąć informacji bo by Ci się mózg wygładził do połysku. |
|
Data: 2014-07-09 11:04:20 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-09, kogutek444@gmail.com <kogutek444@gmail.com> wrote:
Gowno prosta. Prosta jest w twojej chorej rzeczywistosci w ktorej traktujesz wszysktich jak zlodziei. Taki okradany nie jest dluzny wiec tego czego sobie nie moze odliczyc to przytnie z nawiazka na czyms innym i tyle. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-09 11:10:37 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
AZ wrote:
Gowno prosta. Prosta jest w twojej chorej rzeczywistosci w ktorej Znanym jest mechanizm projekcji, kiedy to czĹowiek przypisuje innym swoje wĹasne cechy. Czy tutaj mamy z nim do czynienia -- nie wiem. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-09 19:28:24 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
to argument z grubej rury ! Nie kumasz chyba, że teraz 5 milionów kierowców co dzień traci 5 minut na tworzenie bezsensownych kwitów. Do tego banda urzędasów analizuje zgłoszenia. To nie kosztuje ?? Icek |
|
Data: 2014-07-09 14:08:30 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 10:16, AZ wrote:
Ale czemu chcac odliczac 100% musze pisac kilometrowke a nie moge pisacA jak podniesiemy poziom komplikacji do poziomu absurdu, zatrudnimy ChciaĹeĹ prosto - narzekasz, Ĺźe prosto... Przyznaj siÄ, Ĺźe chciaĹbyĹ Ĺźeby uproĹcili, ale tylko na twojÄ korzyĹÄ;) Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 12:14:49 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-09, Shrek <1@wp.pl> wrote:
On 2014-07-09 10:16, AZ wrote:Chcialem uczciwie. Pisanie kilometrowki to nie jest uproszczenie. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-09 05:26:02 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu środa, 9 lipca 2014 14:14:49 UTC+2 użytkownik AZ napisał:
On 2014-07-09, Shrek <1@wp.pl> wrote: Masz`rację że pisanie kilometrówki to nie ułatwienie. Pisanie rachunków albo wystawianie paragonów z kasy to też nie są ułatwienia. A jednak wszyscy grzecznie paragony z kas dają do ręki. Pechowe nie danie paragonu = mandat dla sprzedawcy i kara pieniężna dla właściciela biznesu. Pisanie kilometrówki daje firmie wymierne korzyści wyższe niż strata kilkudziesięciu sekund na wypełnienie. Pracownik za czas potrzebny do wypełnienia kilometrówki ma płacone i nie ponosi z tego tytułu strat. Pracodawca zyskuje a US ma czystą sytuację. Same plusy dodatnie. |
|
Data: 2014-07-09 12:56:59 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-09, kogutek444@gmail.com <kogutek444@gmail.com> wrote:
Ale masz pojecie jak to teraz dziala? Bo chyba nie. Kilometrowke musisz pisac jak chcesz odliczac 100% VAT i zadeklarujesz, ze samochod nie zrobi kilometra prywatnie. Nie masz mozliwosci pisania kilometrowki dla uzytku mieszanego i odliczania proporcjonalnie, w zamian masz mozliwosci odliczenia 50% VAT od rzeczy zwiazanych z pojazdem i obietnice tuska, ze bedziesz mogl za rok odliczac 50% VAT od paliwa. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-09 19:32:42 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
Masz`rację że pisanie kilometrówki to nie ułatwienie. Pisanie rachunków albo wystawianie paragonów z kasy to też nie są ułatwienia. A jednak wszyscy grzecznie paragony z kas dają do ręki. Pechowe nie danie paragonu = mandat dla sprzedawcy i kara pieniężna dla właściciela biznesu. Pisanie kilometrówki daje firmie wymierne korzyści wyższe niż strata kilkudziesięciu sekund na wypełnienie. Pracownik za czas potrzebny do wypełnienia kilometrówki ma płacone i nie ponosi z tego tytułu strat. Pracodawca zyskuje a US ma czystą sytuację. Same plusy dodatnie. wiesz co, mamy kilkanaście aut. Taniej było kupić GPS z dobrym logowaniem a nie pierd**** się z tym systemem. Stworzenie systemu notowania, stworzenie systemu pilnowania czy zanotowane, stworzenie systemu analizowania czy prawdziwe, stworzenie systemu kontrolowania kto gdzie jeździ, stworzenie systemu przechowywania i archiwizowania do tego potencjalna odpowiedzialność pracodawcy na wypadek gdy złapie pracownika, który w drodze do pracy zatrzyma się pod biedronką/aligatorem/freshem czy inną stonką po śniadanie, albo z miejsca pracy oddali się do najbliższego mcdonalda po obiad (ile to? 720 stawek dziennych max ? to chyba daje pod 16 milionów !!) myślisz, ze to za darmo ???????? Icek |
|
Data: 2014-07-09 14:59:00 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 14:14, AZ wrote:
ChciaĹeĹ prosto - narzekasz, Ĺźe prosto... Przyznaj siÄ, Ĺźe chciaĹbyĹChcialem uczciwie. Pisanie kilometrowki to nie jest uproszczenie. Jak chcesz prosto to odliczaj 50%. Jak chcesz uczciwie, rĂłb kilometrĂłwkÄ. PrzecieĹź tak masz ze wszystkim - chcesz uczciwie pĹaciÄ podatki - prowadĹş ewidencjÄ - chcesz prosto weĹş ryczaĹt. Przyznaj uczciwie jak juĹź taki uczciwy jesteĹ, Ĺźe tu nie chodzi p prostotÄ, a o to, Ĺźeby byĹo korzystnie. I juĹź - ja ci tego za zĹe nie mam - tylko po co krÄciÄ ze sztucznymi argumentami. KaĹźdy chce korzystnie dla siebie i nie widzÄ w tym niec zĹego, Ĺźe chce. Tylko niech powie to wprost a nie Ĺciemnia;) Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 14:41:38 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-09, Shrek <1@wp.pl> wrote:
On 2014-07-09 14:14, AZ wrote:Kilometrowke musze jak chce uzywac tylko sluzbowo, a ja chce uzywac mieszanie i odliczac tylko od wykorzystania sluzbowego. No przeciez od poczatku o tym mowie. Dla mnie bylo by korzystnie gdybym mogl odliczac od faktycznego wykorzystania ktore jest wieksze niz to 50%. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-09 17:54:19 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 16:41, AZ wrote:
Jak chcesz prosto to odliczaj 50%. Jak chcesz uczciwie, rĂłbKilometrowke musze jak chce uzywac tylko sluzbowo, a ja chce uzywac No to bÄdziesz odliczaĹ 50% - proste. Albo miaĹ dwa samochody - jeszcze prostsze;) Przyznaj uczciwie jak juĹź taki uczciwy jesteĹ, Ĺźe tu nie chodzi pNo przeciez od poczatku o tym mowie. Dla mnie bylo by korzystnie gdybym PisaĹem w odpowiedzi na to: "A jak podniesiemy poziom komplikacji do poziomu absurdu, zatrudnimy dodatkowy milion urzÄdnikĂłw, wprowadzimy normy nie do przestrzegania to kaĹźdy bÄdzie przestÄpcÄ " WynikaĹo, Ĺźe chcesz prosto, a teraz chcesz komplikowaÄ - byle twoje na gĂłrze;) Tylko nie mĂłw, Ĺźe sĹuĹźbowo na moto jeĹździsz?;) Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 16:41:17 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-09, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Dla urzednika owszem.Jak chcesz prosto to odliczaj 50%. Jak chcesz uczciwie, rĂłbKilometrowke musze jak chce uzywac tylko sluzbowo, a ja chce uzywac Problem tylko w tym, ze to nie ja pisalem. No a co w tym dziwnego jest? Myslenie godne urzednika... Da sie wyczuc, ze masz jakis zwiazek z US :-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-09 19:05:46 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 18:41, AZ wrote:
No to bÄdziesz odliczaĹ 50% - proste. Albo miaĹ dwa samochody - jeszczeDla urzednika owszem. No sorry - proĹciej juĹź siÄ nie da... Jedyne prostsze wyjĹcie to zakaz korzystania prywatnie i odliczanie caĹoĹci (moĹźesz sobie wybraÄ), albo odpuszczenie i pozwalanie na prywatne korzystanie ze sĹuĹźbowych aut. Tyle, Ĺźe to nieakceptowalne z punktu widzenia US. PisaĹem w odpowiedzi na to: "A jak podniesiemy poziom komplikacji doProblem tylko w tym, ze to nie ja pisalem. A to sorry. Tylko nie mĂłw, Ĺźe sĹuĹźbowo na moto jeĹździsz?;)No a co w tym dziwnego jest? Myslenie godne urzednika... Da sie wyczuc, Tak mam, wezwali mnie na kontrolÄ. Co do moto, to siÄ jeĹździ dla przyjemnoĹci. A gdzie tym moto jeĹşdzisz sĹuĹźbowo?;) Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 19:54:50 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-09, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Bogus jezdzi M3 tez dla przyjemnosci czy to znaczy, ze wszyscy jezdzaNo a co w tym dziwnego jest? Myslenie godne urzednika... Da sie wyczuc, samochodami dla przyjemnosci? Moto jezdze sluzbowo do klienta, co w tym jest dziwnego, nie wylewam posadzek ani nie robie remontow wiec chyba moge? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 06:25:57 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 21:54, AZ wrote:
Tak mam, wezwali mnie na kontrolÄ. Co do moto, to siÄ jeĹździ dlaBogus jezdzi M3 tez dla przyjemnosci czy to znaczy, ze wszyscy jezdza No proszÄ, przed chwilÄ ktoĹ siÄ gorÄ czkowaĹ, Ĺźe koniecznie mu sĹuĹźbowy garnitur do pracy potrzebny, a ty proszÄ - w ciuchach motorowych do klienta;) A tak miÄdzy nami - skarbĂłwka siÄ nie czepia? Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 06:26:32 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, Shrek <1@wp.pl> wrote:
On 2014-07-09 21:54, AZ wrote:Znowu mnie z kims mylisz. Na motocyklu da sie tez jezdzic w normalnych ciuchach. Nie, a czemu miala by sie czepiac? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 07:50:43 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:
Inaczej. Czy wg. wytycznych ktore macie nadaje sie to do kontroli? ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 10:46:50 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 09:50, AZ wrote:
Nie, a czemu miala by sie czepiac?Inaczej. Czy wg. wytycznych ktore macie nadaje sie to do kontroli? ;-) NIe wiem. Nie pracuje w US, nie mam rodziny w US, jedyne co mnie ĹÄ czy z US to wezwanie do kontroli;) Ale bym siÄ nie zdziwiĹ - dlatego pytam. Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 10:48:25 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 08:26, AZ wrote:
No proszÄ, przed chwilÄ _ktoĹ_ siÄ gorÄ czkowaĹ, Ĺźe koniecznie mu sĹuĹźbowyZnowu mnie z kims mylisz. Na motocyklu da sie tez jezdzic w normalnych Da siÄ - da siÄ i bez ciuchĂłw, tylko maĹo rozsÄ dne to jest. A tak miÄdzy nami - skarbĂłwka siÄ nie czepia?Nie, a czemu miala by sie czepiac? No nie wiem - turystyk 1200 do turlania siÄ sĹuĹźbowo po mieĹcie... MoĹźe wydaÄ siÄ podejrzane. Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 09:08:05 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, Shrek <1@wp.pl> wrote:
To jest wlasnie chore w tym kraju, nie liczy sie stan faktyczny tylko czyNie, a czemu miala by sie czepiac? dana sytuacja pasuje do schematu bo inaczej wydaje sie to podejrzane... Gdzie jest powiedziane ze klient musi byc w miescie? A czemu urzednik sie turla jakims Superbem czy Insignia skoro moze robic to Fiatem Panda? Wyprostuj sobie myslenie ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 13:43:48 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 11:08, AZ wrote:
To jest wlasnie chore w tym kraju, nie liczy sie stan faktyczny tylko czyNie, a czemu miala by sie czepiac? A kto powiedziaĹ, Ĺźe nie liczy siÄ stan faktyczny - po prostu jeĹźdzenie sĹuĹźbowo po mieĹcie turystykiem 1200 wykracza poza utarte schematy. Gdzie jest powiedziane ze klient musi byc w miescie? To bez ciuchĂłw motocyklowych poza miastem Ĺmigasz? A czemu urzednik sie turla jakims Superbem czy Insignia skoro moze robic A to jest zuipeĹnie inna sprawa. I nie dyskutujÄ na ten temat, bo masz tu _duĹźo_ racji - tylko nie o tym dyskutujemy. Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 11:48:29 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, Shrek <1@wp.pl> wrote:
No i co z tego? Jest mozliwe, tak samo jak jezdzenie wozkiem widlowym.To jest wlasnie chore w tym kraju, nie liczy sie stan faktyczny tylko czyNie, a czemu miala by sie czepiac? A co maja ciuchy do odliczania VAT? A o czym? Dla Ciebie podejrzane jest, ze ktos uzywa do dzialalnosci motocykla turystycznego z silnikiem 1200. A czego wg. Ciebie powinien uzywac? Chinskiego skutera? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 13:58:46 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 13:48, AZ wrote:
A kto powiedziaĹ, Ĺźe nie liczy siÄ stan faktyczny - po prostu jeĹźdzenieNo i co z tego? Jest mozliwe, tak samo jak jezdzenie wozkiem widlowym. A kto powiedziaĹ, Ĺźe niemoĹźliwe - tylko podejrzane. A co maja ciuchy do odliczania VAT?Gdzie jest powiedziane ze klient musi byc w miescie? To Ĺźe niedawno pisaĹeĹ, Ĺźe przecieĹź moĹźna jeĹździÄ w normalnych ciuchach:P A o czym? Dla Ciebie podejrzane jest, ze ktos uzywa do dzialalnosci To zaleĹźy co dokĹadnie robisz. Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 12:07:03 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Bardzo podejrzane ;-) Prosze Cie...A kto powiedziaĹ, Ĺźe nie liczy siÄ stan faktyczny - po prostu jeĹźdzenieNo i co z tego? Jest mozliwe, tak samo jak jezdzenie wozkiem widlowym. No ale nadal nie widze zwiazku? To, ze jade w swoich ciuchach to znaczy,A co maja ciuchy do odliczania VAT? ze juz jade prywatnie czy jak? O widzisz, cos zaczynasz lapac. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 14:10:02 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 14:07, AZ wrote:
A kto powiedziaĹ, Ĺźe niemoĹźliwe - tylko podejrzane.Bardzo podejrzane ;-) Prosze Cie... Mnie nie musisz prosiÄ - ja to mam tak naprawdÄ w dupie - po prostu ciekawy jestem co na to US? To Ĺźe niedawno pisaĹeĹ, Ĺźe przecieĹź moĹźna jeĹździÄ w normalnych ciuchach:PNo ale nadal nie widze zwiazku? To, ze jade w swoich ciuchach to znaczy, NIe - to Ĺźe najpeirw sugerujesz, Ĺźe jeĹşdzisz sĹuĹźbowo bez ciuchĂłw a potem zmieniasz zdanie;) Dobra - EOT Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 12:21:21 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Zawsze mozesz napisac do US o interpretacje albo zapytac kolezankiA kto powiedziaĹ, Ĺźe niemoĹźliwe - tylko podejrzane.Bardzo podejrzane ;-) Prosze Cie... z sasiedniego pokoju ;-) Nadal nie widze zwiazku? Rozjasnil bo bardzo bym chcial sie dowiedziecNo ale nadal nie widze zwiazku? To, ze jade w swoich ciuchach to znaczy, co Toba kieruje ;-) Eeee, tak szybko? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 11:59:25 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 13:43:48 +0200 osobnik zwany Shrek napisaĹ:
On 2014-07-10 11:08, AZ wrote: dlaczego tak uwaĹźasz? /me co jeĹşdzi 1100 :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-10 12:02:25 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, masti <gone@to.hell> wrote:
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 13:43:48 +0200 osobnik zwany Shrek napisaĹ:Bo po miescie sie jezdzi samochodem ktorego utrzymanie kosztuje 3x tyle, pali 2x tyle i marnuje sie w nim 5x wiecej czasu :-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 12:18:06 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 12:02:25 +0000 osobnik zwany AZ napisaĹ:
On 2014-07-10, masti <gone@to.hell> wrote: i koniecznie ciÄĹźarĂłwkÄ conajmniej czteroosiowÄ :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-10 14:07:26 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 14:02, AZ wrote:
Bo po miescie sie jezdzi samochodem ktorego utrzymanie kosztuje 3x tyle, Róşnie - jak mogÄ to rowerem - bo lubie, jak pada to lub muszÄ kogoĹ podwieĹşÄ lub coĹ zawieĹşÄ albo po prostu jestem leniwy to samochodem. NiedĹugo planuje dorzuciÄ czoperka do wachlarzu moĹźliwoĹci:P Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 14:05:22 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 13:59, masti wrote:
A kto powiedziaĹ, Ĺźe nie liczy siÄ stan faktyczny - po prostu jeĹźdzenie Dlaczego uwaĹźam, Ĺźe wykracza poza utarte schematy? PomyĹl chwilÄ. Shrek. |
|
Data: 2014-07-10 12:18:59 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 14:05:22 +0200 osobnik zwany Shrek napisaĹ:
On 2014-07-10 13:59, masti wrote:no wĹaĹnie dlaczego? WskaĹźesz przepis, ktĂłry mĂłwi, Ĺźe nie mogÄ sĹuĹźbowo jeĹşdziÄ litrowym motocyklem? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-10 15:30:23 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 14:18, masti wrote:
Dlaczego uwaĹźam, Ĺźe wykracza poza utarte schematy? PomyĹl chwilÄ.no wĹaĹnie dlaczego? WskaĹźesz przepis, ktĂłry mĂłwi, Ĺźe nie mogÄ sĹuĹźbowo WskaĹź przepis, Ĺźe facet nie moĹźe chodziÄ po ulicy w róşowym kapeluszu. A jednak dziwne... EOT |
|
Data: 2014-07-10 13:32:17 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 15:30:23 +0200 osobnik zwany Shrek napisaĹ:
On 2014-07-10 14:18, masti wrote: wymiÄkĹeĹ? Jaki jest podatek od chodzenia w róşowym kapeluszu? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-10 16:01:16 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-10 14:18, masti pisze:
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 14:05:22 +0200 osobnik zwany Shrek napisaĹ: ale urzÄdasy nie opierajÄ swoich decyzji o przepisy tylko "widzimisiÄ" Jak uzna, Ĺźe jesteĹ oszust bo masz motocykl to juĹź po tobie. Sam zobacz: 2 rzÄdy siedzeĹ ma ? ma. WiÄc odliczenia VATu nie ma ;P Icek |
|
Data: 2014-07-10 14:35:24 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-10, Icek <icek@do.pl> wrote:
Rzad jest jeden - w poprzek :P -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-10 15:24:10 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 14:35:24 +0000 osobnik zwany AZ napisaĹ:
On 2014-07-10, Icek <icek@do.pl> wrote: w sumie to sÄ dwa rzÄdy po jednym siedzeniu. U mnie sÄ osobne :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-10 15:16:26 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 16:01:16 +0200 osobnik zwany Icek napisaĹ:
W dniu 2014-07-10 14:18, masti pisze:aleĹź nieprawda. Bo jak nie ma podparcia to mogÄ siÄ z nimi kĹĂłciÄ :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-10 19:21:26 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-10 17:16, masti pisze:
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 16:01:16 +0200 osobnik zwany Icek napisaĹ: dlatego nasz system jest tak zjeb** bo wszystko jest ocenne. MĂłwie wam, Ĺźe wycinka 3/4 przepisĂłw i 5/6 urzÄdnikĂłw sprowadziĹaby na nas naprawdÄ zielonÄ wyspÄ. Icek |
|
Data: 2014-07-10 18:45:57 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 10 Jul 2014 19:21:26 +0200 osobnik zwany Icek napisaĹ:
W dniu 2014-07-10 17:16, masti pisze: takÄ jak Somalia? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-11 12:53:12 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:lpmn14$bge$5@dont-email.me...
dlatego nasz system jest tak zjeb** bo wszystko jest ocenne. MĂłwie wam, takÄ jak Somalia? Ale Somalia jakos zyje. I nawet ludzie nie chodza na ulicy wszyscy z kalaszami ... J. |
|
Data: 2014-07-11 10:56:45 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Fri, 11 Jul 2014 12:53:12 +0200 osobnik zwany J.F. napisaĹ:
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup i chciaĹbyĹ tam mieszkaÄ? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-11 13:14:20 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup
Dnia piÄknego Fri, 11 Jul 2014 12:53:12 +0200 osobnik zwany J.F. napisaĹ: dlatego nasz system jest tak zjeb** bo wszystko jest ocenne. MĂłwietakÄ jak Somalia? Ja moze nie, bo za goraco, ale 10 mln Somalijczykow chce. I ich ilosc szybko rosnie. Przynajmniej wiesz, ze jak bladym switem wpadaja ci ludzie w kominiarkach, to bandyci a nie urzad skarbowy :-) A zaden urzednik na "zadaniowa kontrole" nie wpadnie :-) J. |
|
Data: 2014-07-11 11:44:56 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Fri, 11 Jul 2014 13:14:20 +0200 osobnik zwany J.F. napisaĹ:
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup Dnia piÄknego Fri, 11 Jul chce czy musi? <http://swiat.newsweek.pl/terrorysci-z-somali-al-szabaab-nairobi-kenia- newsweek-pl,artykuly,271273,1.html> wolaĹbym, Ĺźeby wpadaĹ urzÄ d skarbowy niĹź banda religijnych nawiedzeĹcĂłw Al Szabaab z kaĹachami -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-11 18:36:07 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup Dnia piÄknego Fri, 11 Jul 2014 13:14:20 +0200 osobnik zwany J.F. napisaĹ: chce czy musi?Ja moze nie, bo za goraco, ale 10 mln Somalijczykow chce. I ich ilosci chciaĹbyĹ tam mieszkaÄ?takÄ jak Somalia?Ale Somalia jakos zyje. Moze i nie chce, ale jakos boi sie emigrowac. Zreszta jak u nas - 3 mln wyjechalo, 35 mln zostalo - to jest zle czy dobrze ? Przynajmniej wiesz, ze jak bladym switem wpadaja ci ludzie wwolaĹbym, Ĺźeby wpadaĹ urzÄ d skarbowy niĹź banda religijnych nawiedzeĹcĂłw A jaka to roznica czy zamkna czie bandyci czy wladze ? Do bandytow przynajmniej mozna strzelac :-) J. |
|
Data: 2014-07-11 13:15:53 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu piątek, 11 lipca 2014 18:36:07 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup 3 miliony wyjechało. Za komuny za granicą było zawsze ok 4-5 milionów Polaków. To 3 nie wiem czy to dobrze czy źle. Wychodzi że za PRL Polak był hitem eksportowym. |
|
Data: 2014-07-11 23:17:51 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Użytkownik napisał w wiadomości
3 miliony wyjechało. Za komuny za granicą było zawsze ok 4-5 milionów Polaków. To 3 nie wiem czy to dobrze czy źle. Wychodzi że za PRL Polak był hitem eksportowym. Hm, 4-5 milionow, to tak co 7. Nie, zdecydowanie wsrod znajomych tylu nie bylo. 30 moich kolegow i kolezanek ze szkoly, 60 ich rodzicow, to 15 powinno byc za granica. Co drugi - zdecydowanie nie. A za PRL ... to raczej praca za granica byla hitem. Pieniadze bajeczne, po przeliczeniu na zlotowki. Nasi obywatele owszem tez - w Iraku, Algierii, Libii, itp. Plus troche w demoludach. Ale zeby az 4 mln ? Chyba ze to z uwzglednieniem wszystkich tych, ktorym sie udalo uciec na dluzej, przed stanem wojennym i po .. Tak czy inaczej - widac u nas jest obecnie zle, skoro tylu wyjezdza. J. |
|
Data: 2014-07-11 14:37:09 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu piątek, 11 lipca 2014 23:17:51 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci A jednak tylu zawsze było za granicą. Też nie wierzyłem dokąd nie zobaczyłem. Nie było górala co nie był w hameryce. Slunzoka co nie pracował u niemca albo francuza itp. Teraz jest inna struktura wyjazdów. Są mniej lub bardziej na stałe. Wtedy spora część, zwłaszcza za Gierka, to były krótkoterminowe wyjazdy handlowe. Przy przeliczniku 100 złotych - jeden dolar ryzyko że ludzie masowo będą wyjeżdżali i zostawali na zgniłym zachodzie praktycznie nie istniało. |
|
Data: 2014-07-12 01:24:32 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup
W dniu piątek, 11 lipca 2014 23:17:51 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci A jednak tylu zawsze było za granicą. Też nie wierzyłem dokąd nie zobaczyłem. Nie było górala co nie był w hameryce. Slunzoka co nie pracował u niemca albo francuza itp. Pomiedzy "zawsze bylo 4-5 mln" a "pracowal nie wiadomo jak dlugo za granica" jest drobna roznica. Gorali tez nie bylo 4-5 mln, a Slunzocy to chyba musieliby wszyscy wyjechac ... Teraz jest inna Tym bardziej - jak na krotko wyjedziesz, to 4-5 mln "zawsze" za granica nie bedzie. 4-5 mln wyjezdzalo rocznie - to byc moze. Wliczajac tych co to na jeden dzien do NRD lub Czech, albo na urlop w Bulgarii. Przy przeliczniku 100 złotych - jeden dolar ryzyko że ludzie masowo będą wyjeżdżali i zostawali na zgniłym zachodzie praktycznie nie istniało. No chyba jednak istnialo. Ale tak jak w Somalii - lepsze znane piekielko, niz nieznany raj. J. |
|
Data: 2014-07-11 16:38:52 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu sobota, 12 lipca 2014 01:24:32 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Uďż˝ytkownik napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup Nie wiesz nie gdybaj. Policz oszczędzone 5 Marek na godzinę po 60 złotych za Markę. Praca przez dwa miesiące po 10-12 godzin dziennie. Jak by został to by dostał po roku 8 Marek na godzinę. A tutaj po pierwszym roku kupował działkę. Po drugim miał dom w stanie surowym itd. A`po 1990 został dziadem. Polecam obejrzenie Zamachowskiego w " Szczęśliwego Nowego Jorku". On tam to pięknie wytłumaczył. |
|
Data: 2014-07-11 21:31:17 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Fri, 11 Jul 2014 23:17:51 +0200 osobnik zwany J.F. napisaĹ:
Tak czy inaczej - widac u nas jest obecnie zle, skoro tylu wyjezdza. a nie przyszĹo CI do gĹowy, Ĺźe po prostu chcÄ lub, Ĺźe im siÄ wydaje, Ĺźe jest lepiej gdzie indziej? Trawa zawsze jest zieleĹsza po drugiej stronie ulicy. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-11 17:58:47 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Fri, 11 Jul 2014 18:36:07 +0200 osobnik zwany J.F. napisaĹ:
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup Dnia piÄknego Fri, 11 Julnewsweek-pl,artykuly,271273,1.html>
wbrew temu co krzyczÄ rĂłzni dobrze. Kto chciaĹ to wyjechaĹ. kto nie chciaĹ zostaĹ. Kto bÄdzie chciaĹ to wrĂłci lub wyjedzie. O to walczylismy za komuny. By kaĹźdy mĂłgĹ wybraÄ. juĹź widzÄ jak strzelasz z kija do do grupy uzbrojonych ĹźoĹnierzy -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-11 23:42:49 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell>
Ja tam za duĹźo nie walczyĹem, ale wydaje mi siÄ, Ĺźe walczyliĹmy o lepszÄ PolskÄ a nie o to by z niej trzeba byĹo emigrowaÄ. |
|
Data: 2014-07-12 15:53:28 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Fri, 11 Jul 2014 23:42:49 +0200 osobnik zwany NetiaAbonent
napisaĹ: UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> nie trzeba a moĹźna. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-12 20:22:21 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell>
Ci co wyjechali twierdzili, Ĺźe muszÄ . |
|
Data: 2014-07-12 18:40:30 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Sat, 12 Jul 2014 20:22:21 +0200 osobnik zwany NetiaAbonent
napisaĹ: UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> wiele rzeczy ludzie twierdzÄ niezgodnie z prawdÄ -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-12 08:27:01 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-11 18:36, J.F. wrote:
A jaka to roznica czy zamkna czie bandyci czy wladze ? PrzestaĹ pierdoliÄ. Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 19:35:54 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
Tylko nie mĂłw, Ĺźe sĹuĹźbowo na moto jeĹździsz?;)No a co w tym dziwnego jest? Myslenie godne urzednika... Da sie wyczuc, tak myĹli US: po co Panu rower w firmie ? A skuter ? Taki drogi ? Icek |
|
Data: 2014-07-09 19:34:43 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-09 17:54, Shrek pisze:
On 2014-07-09 16:41, AZ wrote: 1. pomyliĹeĹ cytaty 2. my w firmie mamy moto dla kuriera o szybciej siÄ po korkach bujasz na skuterze Icek |
|
Data: 2014-07-09 19:52:14 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 19:34, Icek wrote:
2. my w firmie mamy moto dla kuriera o szybciej siÄ po korkach bujasz na Taa - I dlatego potrzebny mu turystyk 1200;) Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 19:56:11 | |
Autor: AZ | |
US dziala. | |
On 2014-07-09, Shrek <1@wp.pl> wrote:
On 2014-07-09 19:34, Icek wrote:Nie dlatego, tylko taki mam, nie potrzeba mi drugiego na dojazdow do klienta bo ten sie sprawdza tak samo dobrze. Turystyke to ja uprawiam nim raz w roku. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-07-12 12:19:27 | |
Autor: dddddddd | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-09 17:54, Shrek pisze:
to ja siÄ wtrÄ cÄ :) szczerze ci powiem Ĺźe motocyklem zrobiĹem moĹźe 200km prywatnie, sĹuĹźbowo kilkanaĹcie tysiÄcy km (jak jechaĹem do miasta to wsiadaĹem na moto, ale i po zakupie chciaĹem siÄ nim nacieszyÄ wiÄc i w dalsze trasy lataĹem). Teraz moto stoi w garaĹźu od chyba dwĂłch lat, do pracy potrzebujÄ coĹ wiÄkszego niĹź kufer, a po godzinach po prostu nie mam na to czasu. Czy to niezbÄdne narzÄdzie? nie, ale rĂłwnie dobrze auto nowsze niĹź Ĺťuk teĹź nie jest niezbÄdne :) -- Pozdrawiam Ĺukasz |
|
Data: 2014-07-09 19:27:13 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-08 20:31, Shrek pisze:
On 2014-07-08 19:55, Icek wrote: i podatek od przychodu powinien być odprowadzony. Skoro pracownik firmy wykorzystujący służbowe auto aby podjechać do domu ma przychód to taki sam pracownik kradnący ryzę papieru też ma przychód. Nie mówię już o pracowniku ZUSu wożącego swoją swoją dupę autem za 200 tys. Skoro może to robić fiatem panda to jak robi to autem za 200 tys to ma komfort (tylko prywatny) bo pracę chyba wykonuje tak samo. A fiat panda 50km/h też rozwija więc dojedzie tak samo szybko. Icek |
|
Data: 2014-07-09 19:53:15 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 19:27, Icek wrote:
Z tego samego powodu dla którego US nie zajmuje się kopaniem studni w Ryza mniejsza niż samochód. Nie mówię już o pracowniku ZUSu wożącego swoją swoją dupę autem za 200 A to inna sprawa. Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 22:22:02 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-09 19:53, Shrek pisze:
On 2014-07-09 19:27, Icek wrote: a konto email? ja czasami piszę z firmowego na FB. A internet? Z firmowego też pisuję na FB. I telefon komórkowy. Ostatnio żona dzwoniła na firmowy a nie prywatny. Czy od tego też podatek ? Jak nie to czemu tylko od auta ? M |
|
Data: 2014-07-09 15:54:31 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu środa, 9 lipca 2014 22:22:02 UTC+2 użytkownik Mruk napisał:
W dniu 2014-07-09 19:53, Shrek pisze: Od czegoś musieli zacząć. Jak się okaże że długu nie da się spłacać przez drukowanie kolejnych obligacji to wprowadzą podatek od soli bo nadciśnienie robi. Od cukru bo próchnicę. Od zapałek bo kiedyś był taki podatek. Od łysych bo nie chodzą do fryzjera. Od za długo żyjących emerytów. Od płynów do papierosów na baterię bo podatków od papierosów mniej zbierają i ludzie nie umierają na raka płuc. Pewno i internet da się jakoś sensownie opodatkować. Masz jeszcze jakieś pytania? |
|
Data: 2014-07-10 02:51:31 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Użytkownik "Mruk" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lpk88a$o3q$1@node1.news.atman.pl...
a konto email? ja czasami piszę z firmowego na FB.i podatek od przychodu powinien być odprowadzony. Skoro pracownik firmyRyza mniejsza niż samochód. a oczywiscie http://wyborcza.pl/1,75478,16174300,Skarbowka_wyjasnia__jak_przeswietlala_zone_bylego.html Jak nie to czemu tylko od auta ? Od wszystkiego jest. Z telefonami w miare prosto - rzut oka na billing, do kogoz to podatnik telefonowal po 18:00 albo w niedziele. J. |
|
Data: 2014-07-10 06:26:44 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-09 22:22, Mruk wrote:
Ryza mniejsza niż samochód. Bo od auta wychodzą konkretnie pieniądze? Shrek. |
|
Data: 2014-07-11 21:15:04 | |
Autor: Tomek KaĹka | |
US dziala. | |
Mruk <tratatata@gazeta.pl> napisaĹ(a)
W dniu 2014-07-09 19:53, Shrek pisze: Bo w bardzu wielu firmach samochĂłd jest po prostu elemetem wynagrodzenia. Jest ustalone na jakim stanowisku jaki sie naleĹźy albo negocjujesz go, tak samo jak wysokoĹc pensji i "ubezpieczenie" zdrowotne. PS. WÄ tek juĹź dĹugi, nie wszystko cztaĹem. jeĹli ten argument juĹź padĹ, to przepraszam. -- Tomek |
|
Data: 2014-07-15 07:46:12 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
Ryza mniejsza niĹź samochĂłd. a jak negocjujesz telefon sĹuĹźbowy, laptop, klimatyzowane biuro to teĹź wszystko trzeba doliczyÄ ? Jedna praca jest bardziej komfortowa, druga mniej. Czy za zwiÄkszenie komfortu pracy naleĹźy siÄ podatek ? to samo z tym ubezpieczeniem zdrowotnym. Pracodawca woli aby jego pracownik nie czekaĹ chory w domu przez tydzieĹ na lekarza. Woli zapĹaciÄ aby zrobiĹ to bez kolejki, w dogodnym czasie. SkrĂłci to czas nieprzydatnoĹci pracownika do pracy. Czy to teĹź trzeba opodatkowywaÄ ? M |
|
Data: 2014-07-16 21:07:15 | |
Autor: Tomek KaĹka | |
US dziala. | |
Mruk <tratatata@gazeta.pl> napisaĹ(a)
Ryza mniejsza niĹź samochĂłd. Nie ta skala problemu. Laptop, czy telefon ~ samochĂłd / 100.0 Nie ma co siÄ zajmowac fistaszkami.
Nie. Podatek naleĹźy siÄ od poza-pieniÄĹźnych przychodĂłw z pracy.
Tak. I wydaje mi siÄ, Ĺźe w wielu firmach to siÄ dolicza do podstawy opodatkowania. Znam firmÄ, gdzie np. karmiÄ pracownikĂłw obiadami, ale dodajÄ do podstawy opodatkowania, podobnie zwrot pieniÄdzy za leczenie (tam akurat nie ma tradycyjnego abonamentu medycznego). Nie interesowaĹem siÄ problemem globalnie, ale wydawaĹo mi siÄ, Ĺźe to standardowe dziaĹanie. |
|
Data: 2014-07-03 22:05:36 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-03 17:01, tá´ wrote:
Shrek wrote: Chyba ty piszÄ c, Ĺźe kasa spĂłĹki to to samo co twoja kasa. EOT. |
|
Data: 2014-07-05 13:50:09 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
Chyba ty piszÄ c, Ĺźe kasa spĂłĹki to to samo co twoja kasa. Ty naprawdÄ nie ogarniasz prostych zdaĹ po polsku. NajwyraĹşniej nie jesteĹ w stanie odróşniÄ formalnego statusu pieniÄdzy od tego, kto i co moĹźe z nimi zrobiÄ. Ostatnia szansa na zrozumienie: jeĹli spĂłĹka jest moja, to mogÄ jÄ po prostu komuĹ sprzedaÄ. PieniÄ dze spĂłĹki sÄ naprawdÄ moje, jeĹli spĂłĹka jest moja, a jak siÄ do nich mogÄ dostaÄ z formalnego punktu widzenia to zupeĹnie odrÄbna sprawa i nie o tym dyskutujemy. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 18:15:00 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-05 15:50, tá´ wrote:
Ostatnia szansa na zrozumienie: jeĹli spĂłĹka jest moja, to mogÄ jÄ po No wĹaĹnie dyskutujemy. SÄ twoje jak zapĹacisz podatek, albo wynagrodzenie sobie - czyli teĹź pĹacisz podatek. SpĂłjrz na temat, to zrozumiesz o czym dyskutujemy. Shrek. |
|
Data: 2014-07-05 18:21:23 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
No wĹaĹnie dyskutujemy. SÄ twoje jak zapĹacisz podatek, albo Aha, to juĹź wiem o czym dyskutujesz sam ze sobÄ . :-) -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 20:35:03 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-05 20:21, tá´ wrote:
Shrek wrote: Aha, czyli rozmawiamy, o rozliczeniu sĹuĹźbowego samochodu z urzÄdem skarbowym, ale twoim zdaniem tematem nie sÄ rozliczenia z urzÄdem skarbowym? No to masz racjÄ - nie dogadamy siÄ. EOT. Shrek. |
|
Data: 2014-07-09 19:40:05 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-05 15:50, tá´ pisze:
Shrek wrote: to siÄ nazywa "beneficjent". Ostatnio jest jakiĹ szaĹ na ustalanie kto jest prawdziwym beneficjentem kasy w spĂłĹkach fakt jest fakt, jak jesteĹ 100% udziaĹowcem spĂłĹki zoo to w kaĹźdej niemal chwili moĹźesz je zabraÄ. WypĹacasz dywidende czy w jakikolwiek inny sposĂłb. Icek |
|
Data: 2014-07-10 03:05:23 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "Icek" napisaĹ w wiadomoĹci
W dniu 2014-07-05 15:50, tá´ pisze: Shrek wrote: Ale razem z kasa spolki. PieniÄ dze spĂłĹki sÄ naprawdÄ moje, jeĹli spĂłĹka to siÄ nazywa "beneficjent". Ostatnio jest jakiĹ szaĹ na ustalanie kto jest prawdziwym beneficjentem kasy w spĂłĹkach fakt jest fakt, jak jesteĹ 100% udziaĹowcem spĂłĹki zoo to w kaĹźdej niemal chwili moĹźesz je zabraÄ. WypĹacasz dywidende czy w jakikolwiek inny sposĂłb. No wlasnie. Nie "zabrac", tylko formalnie zmienic wlasnosc tych pieniedzy, ze spolkowej na wlasna. Z ryzykiem, ze potem oskarza o dzialanie na szkode spolki, nie baczac ze wlasnej. J. |
|
Data: 2014-07-11 20:04:24 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
J.F. wrote:
Z ryzykiem, ze potem oskarza o dzialanie na szkode spolki, nie baczac ze JuĹź nie moĹźna z urzÄdu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-29 13:13:05 | |
Autor: Michał Jankowski | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-28 21:45, Gotfryd Smolik news pisze:
Pic w tym, że szpanowanie akurat niekoniecznie jest uzasadnione. Minister nie ma oficjalnego 'funduszu reprezentacyjnego' właśnie na takie wydatki? MJ |
|
Data: 2014-06-29 13:31:28 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Dnia Sun, 29 Jun 2014 13:13:05 +0200, Michał Jankowski napisał(a):
W dniu 2014-06-28 21:45, Gotfryd Smolik news pisze: Pewnie ma, tu zreszta placil NBP. Ale ... US czy NIK powinni to zakwestionowac. W koncu rozmowa miedzy prezesem NBP a ministrem krajowym nie wymaga zadnej reprezentacji, ani nie stanowi kosztu uzyskania przychodu. Chociaz ... jesli Belka negocjowalby procent od pozyczki udzielonej SP, to KUP jak najbardziej :-) Ba, same rozmowy o checi udzielenia takiej pozyczki zakrawaja na UP :-) J. |
|
Data: 2014-07-02 17:43:41 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
Dnia Sun, 29 Jun 2014 13:13:05 +0200, Michał Jankowski napisał(a): Pic w tym, że szpanowanie akurat niekoniecznie jest uzasadnione. Pewnie ma, tu zreszta placil NBP. No i mamy ciag dalszy http://wiadomosci.onet.pl/kraj/klopoty-sikorskiego-po-ujawnieniu-nagran-posel-pis-donosi-do-prokuratury/7y3fm "Poseł PiS Andrzej Jaworski złożył do Prokuratora Generalnego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa resortu spraw zagranicznych. Radosław Sikorski uregulował rachunek służbową kartą i w ten sposób, zdaniem posła, uzyskał korzyść majątkową w postaci posiłku o wartości 1 352,25 zł. Jaworski uważa, że prawnokarnej oceny postępowania ministra nie zmienia fakt ewentualnego zwrócenia kosztów tego posiłku. W zawiadomieniu napisał, że Radosław Sikorski "działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził Skarb Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 1.352,25 zł." poprzez poświadczenie na fakturze VAT nieprawdy, że wydatek został poniesiony za kolację służbową, w sytuacji, gdy publicznie głosił, że kolacja miała charakter wyłącznie prywatny." J. |
|
Data: 2014-07-02 18:07:53 | |
Autor: dddddddd | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-02 17:43, J.F. pisze:
"Poseł PiS Andrzej Jaworski złożył do Prokuratora Generalnego to teraz sprawdźmy wszystkim rządzącym (na każdym szczeblu) wyciągi służbowych kart z ostatnich 30 dni Porównajmy z nagraniami z kamer przemysłowych w tych lokalizacjach, za >300zł odbierajmy immunitet, i normalne postępowanie jak o przestępstwo. Dzięki temu bez rewolucji obalimy cały rząd :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-02 18:47:32 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
Użytkownik "dddddddd" <fejk@email.com> "Poseł PiS Andrzej Jaworski złożył do Prokuratora Generalnego Nie czytasz dokładnie. Nie chodzi o to, że nie może być za publiczne tylko, że nie może być za publiczne jak impreza była prywatna (co oświadczył). |
|
Data: 2014-07-03 07:10:06 | |
Autor: dddddddd | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-02 18:47, NetiaAbonent pisze:
przecież napisałem- wyciągi z kart z ostatnich 30 dni, nagrania cctv z miejsc wykonywanych płatności, małe dochodzenie i mamy odświeżony rząd :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-03 09:42:59 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Thu, 03 Jul 2014 07:10:06 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisaĹ: W dniu 2014-07-02 18:47, NetiaAbonent pisze: i rachunki z pozostaĹych partii gdzie wyjdzie jak defraudujÄ publiczne pieniÄ dze i mamy kraj bez politykĂłw. marzyciel :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-03 18:29:30 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
Nie czytasz dokĹadnie. Nie chodzi o to, Ĺźe nie moĹźe byÄ za publiczne tylko caĹe nieporozumienie jest o to, Ĺźe jak przedsiÄbiorca podjedzie po drodze do pracy jeszcze do ĹźĹobka to juĹź jest przestÄpca skarbowy bo odlicza VAT od paliwa a w aucie znalazĹo siÄ dziecko. Jak pracownik pojedzie autem sĹuĹźbowym do domu to trzeba mu doliczaÄ PIT i ZUS bo to jest wielki przychĂłd. A jak urzÄdas za PaĹstwowe idzie na wĂłdkÄ za 1,6k PLN to nie ma PITu i ZUSu ? Icek |
|
Data: 2014-07-03 19:06:55 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "Icek" napisaĹ w wiadomoĹci
tylko caĹe nieporozumienie jest o to, Ĺźe jak przedsiÄbiorca podjedzie po drodze do pracy jeszcze do ĹźĹobka to juĹź jest przestÄpca skarbowy bo odlicza VAT od paliwa a w aucie znalazĹo siÄ dziecko. Gwoli scislosci - jak przedsiebiorca lub jego pracownik pojda na wodke z potencjalnym klientem, to przysluguje im ta wodka czy osmiorniczki, byleby do limitu na reprezentacje. Ale jak pracownik pojedzie do potencjalnego klienta i w drodze zje sobie obiad za 35 zl, to trzeba mu 5 zl opodatkowac (bo 30zl diety przysluguje). Co prawda nie rozumiem dlaczego NBP mialby sie reprezentowac przed ministrem. Choc z drugiej strony - jesli minister umawia oprocentowana pozyczke, to jak jak najbardziej KUP :-) J. |
|
Data: 2014-07-03 18:30:03 | |
Autor: dddddddd | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-03 11:42, masti pisze:
no dokĹadnie o to mi chodziĹo :) (nie tylko z innych partii, ale wszystkich na wszystkich szczeblach - w urzÄdach teĹź) PomarzyÄ dobra rzecz :) -- Pozdrawiam Ĺukasz |
|
Data: 2014-07-03 09:49:58 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
Użytkownik "dddddddd" <fejk@email.com>
Dalej nie rozumiesz. Tu nie chodzi o to, że nie mogli zapłacić służbowo bo jak te spotkania były służbowe to oczywiście mogli. Tylko, że im się języki pomieszały, co ujawnił podsłuch (a nie ujawni to co mówisz), to by się wyłgać stwierdzili, że jednak prywatnie tylko zapomnieli, że zapłacili służbowo. |
|
Data: 2014-06-29 09:50:48 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-28 19:54, tá´ wrote:
Jasne - sam napisaĹeĹ - nie ma co do garnka wĹoĹźyÄ, ale samochĂłd kupi Twoja bÄdzie jak jÄ sobie wypĹacisz (pĹacÄ podatek, albo kombinujÄ c ze spĂłĹkÄ komandytowÄ ). W DG jest trochÄ Ĺatwiej, ale tak naprawdÄ to nie sÄ jakieĹ dramatyczne róşnice. Jest zasadnicza - w DG kasa firmy to po prostu twoja kasa. WiÄc jak ktoĹ ma drogi samochĂłd i 500 zĹotych zysku to istnieje tylko w twojej wyobraĹşni. Ale dlaczego masz w ogĂłle pĹaciÄ za coĹ, co jest Twoje? Pytasz dlaczego wynaleziono akcyzÄ - for money;) Poza tym -- nie Dlatego, Ĺźe nie jest zwiÄ zane bezpoĹrednio z dziaĹalnoĹciÄ . Mam wraĹźenie, Ĺźe politycy robili Ci juĹź wodÄ z mĂłzgu i przestaĹeĹ widzieÄ A ja widzÄ, Ĺźe po prostu nie chcesz pĹaciÄ podatku i zamiast powiedziÄ to wprost, wymyĹlasz dziwne uzasadnienia:P Shrek. |
|
Data: 2014-06-29 10:01:58 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
W DG jest trochÄ To sÄ tylko kwestie formalne, w rzeczywistoĹci nie ma wielkiej róşnicy. Poza tym -- nie ROTFL! Tobie naprawdÄ juĹź totalnie wodÄ z mĂłzgu zrobili. StrĂłj spawacza jest zwiÄ zany, a garnitur konsultanta nie jest? Bo? A ja widzÄ, Ĺźe po prostu nie chcesz pĹaciÄ podatku i zamiast powiedziÄ Nikt nie chce, szczegĂłlnie gĹupich i niesprawiedliwych. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-29 14:04:22 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-29 12:01, tá´ wrote:
W DG jest trochÄ Poza takÄ , Ĺźe kasa w spĂłĹce zoo jest twoja dopiero jak zapĹacisz od niej podatek. Anyway - masz dziaĹalnoĹÄ i drogi samochĂłd na niÄ , to z bajkami o tym jaki to biedny jesteĹ i zostaje ci 500PLN na Ĺźycie - a byĹ w tej bajce smok? Dlatego, Ĺźe nie jest zwiÄ zane bezpoĹrednio z dziaĹalnoĹciÄ . Dlatego, Ĺźe nie i juĹź. To ty masz udowodniÄ, Ĺźe jest - no to udowadniaj:P Shrek. |
|
Data: 2014-07-05 13:55:36 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
W DG jest trochÄ PrzychodĂłw z DG teĹź nie moĹźesz wydawaÄ nie opĹacajÄ c CIT i nie rozliczajÄ c VAT (o ile jesteĹ pĹatnikiem VAT). SpĂłĹka ma osobowoĹÄ prawnÄ , wiÄc moĹźna powiedzieÄ, Ĺźe formalnie pieniÄ dze spĂłĹki nie sÄ Twoje, zanim ich sobie nie weĹşmiesz wypĹacajÄ c dywidendÄ, podpisujÄ c jakÄ Ĺ umowÄ, sprzedajÄ c spĂłĹkÄ etc. Ale skoro spĂłĹka jest Twoja, to i to co jest jej, jest Twoje, bo masz do tego dostÄp -- w taki czy inny sposĂłb. ROTFL! Tobie naprawdÄ juĹź totalnie wodÄ z mĂłzgu zrobili. StrĂłj spawacza Czyli argumenty siÄ skoĹczyĹy. A w ogĂłle to dlaczego ja mam w tym chorym systemie udowadniaÄ swojÄ niewinnoĹÄ? Dlaczego zapisy konstytucji w prawie podatkowym nie obowiÄ zujÄ ? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 18:20:40 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-05 15:55, tá´ wrote:
PrzychodĂłw z DG teĹź nie moĹźesz wydawaÄ nie opĹacajÄ c CIT i nie Ano wĹaĹnie. Ale skoro spĂłĹka jest Twoja, to i to Mam dostÄp do metra - czy to znaczy, Ĺźe metro jest moje? Dlatego, Ĺźe nie i juĹź. To ty masz udowodniÄ, Ĺźe jest - no to Nie - tak jest ordynacja skonstruowana, Ĺźe jak chcesz sobie coĹ wcisnÄ Ä w koszta, to musisz ty to udowodniÄ. Dlaczego zapisy konstytucji w Nie wiem, nie ja pisaĹem, ale pewnie wĹaĹnie dlatego, Ĺźe zaraz znalazĹoby siÄ od groma takich, co potrzebne by do dziaĹalnoĹci byĹy zegarki, garnitury, pierĹcionki zarÄczynowe, komplet nart sportowych, motorĂłwka, paralotnia, faktura z burdelu i kino domowe. Jak jest gdzie indziej - jak w Niemczech stwierdzisz, Ĺźe ci garnitur i jacht potrzebny do pracy to moĹźesz go wliczyÄ w koszty? Shrek. |
|
Data: 2014-07-05 18:22:26 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
Ale skoro spĂłĹka jest Twoja, to i to co jest jej, jest Twoje, bo masz Nie skomentujÄ tego, bo szkoda czasu. :-) -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 18:33:21 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
tá´ wrote:
Ale skoro spĂłĹka jest Twoja, to i to co jest jej, jest Twoje, bo masz Albo nie, jeszcze jedna szansa na zrozumienie tego: JeĹli mam pudeĹko z czekoladkami, to czekoladki sÄ moje, czy juĹź nie? :D -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 21:01:36 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-07-05 20:33, tá´ wrote:
tá´ wrote: To napiszÄ jeszcze w tej gaĹÄzi - skoro uwaĹźasz, Ĺźe w wÄ tku o rozliczeniach z US poruszanie tematĂłw podatkĂłw jest czymĹ dziwnym, to gadaj sam ze sobÄ , EOT. Shrek |
|
Data: 2014-07-05 19:04:42 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Shrek wrote:
To napiszÄ jeszcze w tej gaĹÄzi - skoro uwaĹźasz, Ĺźe w wÄ tku o MoĹźe i nie jest, tyle, Ĺźe na samym poczÄ tku (i to chyba dwa razy) napisaĹem, Ĺźe wiem jaka jest formalna róşnica pomiÄdzy pieniÄdzmi w DG, ktĂłra nie ma odrÄbnej osobowoĹci prawnej, a spĂłĹkÄ , ktĂłra jÄ ma i zaznaczyĹem, ze nie o tym piszÄ. WiÄc nie wiem co i po co mi od paru dni udowadniasz. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-30 09:49:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sun, 29 Jun 2014, tá´ wrote:
Shrek wrote: Jest. Występowanie podczas spawania w wieloletnim stroju niejakiego Billa G. stanowi zagrożenie dla zdrowia, konkretnie poparzeniami. Przy okazji niszczy również błyskawicznie taki strój. Widać nie próbowałeś to nie wiesz. a garnitur konsultanta nie jest? Bo? Bo występowanie w garniturze zamiast w wieloletnim stroju Billa G. nie jest uzasadnione "koniecznością produkcyjną". Czyste szpanerstwo :> Dowód wynika właśnie z występowania rzeczonego Billa G. (i teraz powiedz że nie) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-30 12:47:25 | |
Autor: Liwiusz | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-30 09:49, Gotfryd Smolik news pisze:
a garnitur konsultanta nie jest? Bo? Zatem ten zakup stroju BG mogę wliczyć w koszty? Dowód wynika właśnie z występowania rzeczonego Billa G. Jakby BG chodził wszędzie na piechotę, to jakie wnioski byś wyciągnął? ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2014-06-30 15:41:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Mon, 30 Jun 2014, Liwiusz wrote:
W dniu 2014-06-30 09:49, Gotfryd Smolik news pisze: Też nie :>, bo założenie jest, że może to być "jakikolwiek" strój osobisty który nie podlega nadmiernemu niszczeniu. Nie, nie wiem co odpowiedzieć na pytanie, że jak nie prowadzisz DG to siedzisz w saunie i żadnego stroju Ci nie trzeba ;) Dowód wynika właśnie z występowania rzeczonego Billa G. Tu jest trudniej - zależy od odległości. Powyżej kilkuset (i to "małychset") metrów samochód jest zwyczajnie szybszy ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-05 14:02:15 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
TeĹź nie :>, bo zaĹoĹźenie jest, Ĺźe moĹźe to byÄ "jakikolwiek" strĂłj Ale w wielu zawodach nie moĹźe. NaprawdÄ tego nie rozumiesz, czy trollujesz? -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 19:58:19 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sat, 5 Jul 2014, tá´ wrote:
Gotfryd Smolik news wrote: Ależ doskonale rozumiem, że *przyjęło się*, że "nie będę z tobą gadał". Niemniej, to nie jest *obiektywna* przyczyna "koniczności", tylko spełnianie czyjegoś (nawet, jeśli jest "ogólnie przyjęte") widzimisię. IMO niezaliczanie "reprezentacji" w KUP jest zasadne. A to, że ten podatek I TAK zapłacą "maluczcy", to INNA sprawa :P Z drobnymi wyjątkami nikt nie prowadzi przecież firmy aby dokładać (te drobne wyjątki to oczywiście "lewe" pieniądze, jeśli ktoś usiłuje je wyprać tą drogą), więc klient wymaga, klient płaci. Klient płaci również podatki, które ma zapłacić przedsiębiorca :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-05 18:31:04 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
TeĹź nie :>, bo zaĹoĹźenie jest, Ĺźe moĹźe to byÄ "jakikolwiek" strĂłj Jest obiektywne, skoro odpowiedni ubiĂłr jest warunkiem koniecznym do prowadzenia danego typu dziaĹalnoĹci, a w wielu przypadkach garnitur jest wĹaĹnie takim ubiorem. Nie bardzo rozumiem TwojÄ uwagÄ o "widzimisie", przecieĹź praktycznie caĹy proces sprzedaĹźy opiera siÄ na takim czy innym "widzimisie" klientĂłw. Realne potrzeby to tylko jakaĹ czÄĹÄ, czÄsto niewielka. IdÄ c Twoim tokiem myĹlenia moĹźna przyczepiÄ siÄ do dowolnego praktycznie kosztu przedsiÄbiorstwa, wysnuwajÄ c jakieĹ absurdalne, wziÄte z sufitu tezy, Ĺźe w jakimĹ utopijnym Ĺrodowisku dany koszt byĹby zbÄdny. Firma dziaĹa w Ĺrodowisku realnym, a realnie odpowiedni ubiĂłr ma kluczowe lub przynajmniej istotne znacznie w wiÄkszoĹci branĹź. KoniecznoĹÄ kupienia kilku garniturĂłw jest jak najbardziej kosztem ĹciĹle zwiÄ zanym z prowadzeniem takiej dziaĹalnoĹci bo bezpoĹrednio wpĹywa na jej efekt. No i zresztÄ na tym przykĹadzie widaÄ doskonale absurd opodatkowania podatkiem dochodowym, poniewaĹź jego wysokoĹÄ zaleĹźy od tego co jakiĹ urzÄdnik uzna, bÄ dĹş nie, za mĂłj koszt i w dodatku jeszcze mogÄ dostaÄ karÄ, jeĹli bÄdzie miaĹ inne zdanie niĹź ja (chociaĹź na moim biznesie najczÄĹciej siÄ nie zna). -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 14:01:43 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
a garnitur konsultanta nie jest? Bo? Jest. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-30 10:14:14 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sun, 29 Jun 2014, tá´ wrote:
Shrek wrote: Przecież Ci tłumaczymy: w przypadku "osoby prawnej" ceną jest to, że od zysku należy zapłacić PODATEK. Niezależny od własnego podatku. Albo... "kombinować". Sorry. To nie jest "sprawa formalna". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-30 11:40:11 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
On Sun, 29 Jun 2014, tá´ wrote: Jest zasadnicza - w DG kasa firmy to po prostu twoja kasa. Więc jak ktoś Przecież Ci tłumaczymy: w przypadku "osoby prawnej" ceną jest to, że od Ale zaraz ... gdzie tu roznica ? Na samochod trzeba zarobic. Od zarobku zaplacic podatek. A potem mozna amortyzacje w koszty. W obu przypadkach tak samo. Mozna tez nie zarobic, tylko kupic na kredyt, albo w leasing - i tez tak samo. No owszem, prywatnie mozna miec wczesniej odlozone, spadek dostac, czy od zony otrzymac. J. |
|
Data: 2014-06-30 21:03:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Mon, 30 Jun 2014, J.F. wrote:
Ale zaraz ... gdzie tu roznica ? Pisałem o "zysku"! W tym, że przy przychodzie otrzymanym "osobiście" (i kupionym za "kapitałowo" zarobione pieniądze) są *dwa* podatki dochodowe, o czym w postach obok :) Na samochod trzeba zarobic. A to prawda, przy środkach trwałych sytuacja jest taka sama. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-05 14:00:04 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
PrzecieĹź Ci tĹumaczymy: w przypadku "osoby prawnej" cenÄ jest to, Ĺźe Kwestie podatkowe nie zmieniajÄ faktu, Ĺźe skoro spĂłĹka jest moja, to i to co jest jej, jest moje. To, w jaki sposĂłb mam do tego dostÄp, to zupeĹnie odrÄbna kwestia. Albo... "kombinowaÄ". Sorry. Nie bardzo rozumiem, dlaczego zwykĹa optymalizacjÄ podatkowÄ wrzucasz do worka pt. "kombinatorstwo", gdzie powinny znajdowaÄ siÄ tylko metody niezgodne z prawem i szeroko pojÄtÄ etykÄ . Czy Kowalski pĹacÄ c PIT i korzystajÄ c z ulg teĹź staje siÄ "kombinatorem"? W Polsce nie ma, pĂłki co, przepisĂłw, ktĂłre zabraniajÄ wyboru najkorzystniejszej formy opodatkowania. To nie jest "sprawa formalna". AleĹź jest. To jest stricte sprawa formalna. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 17:43:24 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sat, 5 Jul 2014, tá´ wrote:
Nie bardzo rozumiem, dlaczego zwykła optymalizację podatkową wrzucasz do Z przyczyn formalnoprawnych. Wypłata dywidendy powinna być za to za co jest (z zysku), wypłata za pełnienie stanowiska powinna być za to za co jest ("za pracę", w skrócie). Zróżnicowanie podatków prowadzi właśnie do tego co nazywasz "optymalizacją podatkową", a co JEST kombinatorstwem, tyle, że nie do udowodnienia :> gdzie powinny znajdować się tylko metody Nie, bo jest to literalnie wyrażona ulga. Dokładnie za to, za co miała być. W Polsce nie ma, póki co, przepisów, które zabraniają wyboru najkorzystniejszej formy opodatkowania. Ale za to jest zasada, że to nie przepisy podatkowe stanowią o kwalifikacji zdarzenia (dopiero kwalifikują do opodatkowania). Zysk to zysk, wynagrodzenie za czynności to wynagrodzenie. Zróżnicowanie podatków w ten sposób, że W OGÓLE ISTNIEJE różnica w podatku pobranym poprzez różną kwalifikację, wprost prowadzi do obchodzenia prawidłowości kwalifikacji, i to do tego stopnia, że sporo osób (w tym Ty) nawet nie widzi że to JEST nieprawidłowe. Jakby to ująć... jak przechodzę na czerwonym, to przechodzę. Jak uważam, że tak jest lepiej, to tak uważam (a owszem, znajdziesz w archiwach takie przypadki, kiedy uważam że JEST). Ale problem zacznie się wtedy, jak będę uważał że tak MA BYĆ. Bo nie uważam :> (konkretnie, uważam że przepis w istniejącej postaci jest głupi, prawidłowy jest model angielski). A Ty piszesz, że wypłata wynagrodzenia zamiast zysku lub zysku zamiast wynagrodzenia jest czymś PRAWIDŁOWYM. No to się nie dogadamy. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-08 22:57:03 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
Z przyczyn formalnoprawnych. JeĹli jednoczeĹnie jesteĹ wiÄkszoĹciowym udziaĹowcem spĂłĹki i peĹnisz tam jakÄ Ĺ funkcjÄ, to moĹźesz zdecydowaÄ, czy i w jakiej wysokoĹci bÄdzie wypĹacana dywidenda oraz jakiej wysokoĹci uposaĹźenie bÄdziesz pobieraĹ. Gdzie tu kombinatorstwo? gdzie powinny znajdowaÄ siÄ tylko metody niezgodne z prawem i szeroko Tak samo jak uprawnienia do wypĹacania dywidendy czy zawierania umĂłw. Ale za to jest zasada, Ĺźe to nie przepisy podatkowe stanowiÄ Ale nikt nie kaĹźe wypĹacaÄ dywidendy, podobnie jak wynagrodzenia, ani nie mĂłwi, ile ma wynosiÄ. Zróşnicowanie podatkĂłw w ten sposĂłb, Ĺźe W OGĂLE ISTNIEJE róşnica Ale gdzie tu "obchodzenie"? Taka sytuacja miaĹaby w przypadku podpisywania fikcyjnych umĂłw, a o tym tutaj nie mĂłwimy. ZresztÄ podatek od dywidendy to kolejny idiotyzm w najczystszej postaci, ktĂłry, co oczywiste, prowadzi czÄsto do róşnych patologii. Jakby to ujÄ Ä... jak przechodzÄ na czerwonym, to przechodzÄ. Jak To nie jest analogia, przecieĹź to wszystko siÄ zazÄbia. Pewne czynnoĹci moĹźna rozliczaÄ na róşne sposoby w sposĂłb caĹkowicie zgodny z prawem i nie mam tu tylko na myĹli tego, Ĺźe nie da siÄ tej niezgodnoĹci udowodniÄ. Po prostu jej nie ma. A Ty piszesz, Ĺźe wypĹata wynagrodzenia zamiast zysku lub Skoro wiÄkszoĹciowy udziaĹowiec peĹni jakÄ Ĺ funkcjÄ, to dlaczego nie moĹźe sobie za niÄ ustaliÄ takiego wynagrodzenia, jak mu siÄ podoba? Ustawowych pĹac, poza pĹacÄ minimalnÄ , jeszcze u nas nie ma. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-29 12:19:37 | |
Autor: Maciek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-27 07:03, Shrek pisze:
Nie odwracaj kota ogonem - wiÄkszoĹÄ sĹuĹźbĂłwek to nie szroty.No tak. MĂłj 14-letni Ford "Rusty" Escort wiÄkszoĹci zapewne nie stanowi, ale gdy oglÄ dam wynalazki innych drobnych ciuĹaczy, szumnie zwanych przedsiÄbiorcami, to czasami mam wraĹźenie, Ĺźe jednak nie jeĹźdĹźÄ szrotem :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2014-07-14 13:12:21 | |
Autor: AL | |
US dziala. | |
On 2014-06-26 07:40, Mruk wrote:
najlepiej to obniĹźyÄ podatki to Ĺźe w naszym kraju patologia pogania patologiÄ nie tĹumaczy chÄci caĹypodaĹeĹ przykĹad najbardziej idiotyczny. Problemem nie jest, Ĺźe w drodze z/do pracy, podczas jazdy do klienta etc staniesz sobie pod sklepem na siusiu czy w McDrive na buĹkÄ z woĹowinÄ . Problemem jest to, Ĺźe autem sĹuĹźbowym (na 100% VAT, czyli sam zadeklarowaĹeĹ, Ĺźe do tego wyĹÄ cznie bÄdzie sĹuĹźyÄ), bÄdziesz jeĹşdziĹ z rodzinÄ na wakacje/urodziny/zakupy weekendowe etc. No chyba, Ĺźe bÄdziesz to umiaĹ uzasadniÄ, dlaczego tak robisz i co na Twoim sĹuĹźbowym aucie robi komplet rowerĂłw i zapakowany bagaĹźnik torbami jak na wrodzinne akacje :) US daje Ci wybĂłr - moĹźesz mieÄ jedno auto do celĂłw sĹuĹźbowych i prywatnych - ale wĂłwczas tylko 50% kosztĂłw odliczasz i masz spokojnÄ gĹowÄ. Szkoda, Ĺźe u nas jest taki problem z tym cwaniactwem podatkowym (i nie chodzi tu akurat o wysokoĹÄ podatĂłw w PL ale o postawÄ danej osoby). |
|
Data: 2014-06-25 23:23:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Wed, 25 Jun 2014, tá´ wrote:
Uważasz Gwoli ścisłości, tak działa każdy "ryczałt". Po drugiej stronie skali jest koszt *dającej się sprawdzić* ewidencji. Przykład kasy rejestrującej ("fiskalnej") wskazuje, że ten koszt wcale nie jest taki mały. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-26 17:06:49 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
Gwoli ĹcisĹoĹci, tak dziaĹa kaĹźdy "ryczaĹt". Ale skÄ d siÄ tam wziÄĹo 50%? Jak zawsze, z sufitu. Po drugiej stronie skali Bo to wszystko jest zbÄdne, wystarczy niski podatek przychodowy i moĹźna skasowaÄ caĹy ten chory aparat prawno-urzÄdniczy. OczywiĹcie ktoĹ moĹźe powiedzieÄ, Ĺźe wtedy ludzie bÄdÄ przyjmowaÄ kasÄ bez ewidencji, Ĺźeby go nie pĹaciÄ, ale to mogÄ robiÄ (i robiÄ ) takĹźe teraz i mogÄ robiÄ w kaĹźdym systemie. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 20:34:43 | |
Autor: Marcin N | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-26 19:06, tá´ pisze:
Bo to wszystko jest zbÄdne, wystarczy niski podatek przychodowy i moĹźna Jest wiele sposobĂłw na pozbycie siÄ "chorego aparatu". Niestety to ten "aparat" stanowi prawo i robi wszystko, Ĺźeby byÄ jeszcze bardziej niezbÄdny. CaĹa UE musi upaĹÄ, albo przynajmniej podejĹÄ do Ĺciany, Ĺźeby urzÄdasy nauczyĹy siÄ co znaczÄ prawdziwe reformy. -- MN |
|
Data: 2014-06-26 18:48:28 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Marcin N wrote:
Jest wiele sposobĂłw na pozbycie siÄ "chorego aparatu". Niestety to ten Otóş to. CaĹa UE musi upaĹÄ, albo przynajmniej podejĹÄ do Ĺciany, Ĺźeby To nie jest problem UE jako takiej, to jest problem rozbisurmanienia dobrobytem zachodu. W podobny sposĂłb upadaĹy wszystkie imperia. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 21:59:29 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Dnia 26 Jun 2014 17:06:49 GMT, tá´ napisał(a):
Bo to wszystko jest zbędne, wystarczy niski podatek przychodowy i można Jak niski ? Bo mozna handlowac komputerami i zyc z marzy 10% ... skasować cały ten chory aparat prawno-urzędniczy. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że wtedy ludzie będą przyjmować kasę bez ewidencji, żeby go nie płacić, ale to mogą robić (i robią) także teraz i mogą robić w każdym systemie. Wiec czemu chory aparat nie ma byc potrzebny ? J. |
|
Data: 2014-06-26 20:45:24 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
J.F. wrote:
Jak niski ? Trzeba by policzyÄ, ale na pewno jednocyfrowy. Wiec czemu chory aparat nie ma byc potrzebny ? Bo ludzie nie kombinujÄ dla sportu, gdyby oczekiwany podatek byĹ na poziomie mniej wiÄcej tego, ktĂłry jest pĹacony w tej chwili, to nie byĹoby motywacji do jego omijania. SzczegĂłlnie, Ĺźe jakieĹ wiÄksze kombinacje z przychodem stosunkowo Ĺatwo wykryÄ. Po prostu nie opĹacaĹoby siÄ ryzykowaÄ. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-26 14:46:10 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 26 czerwca 2014 22:45:24 UTC+2 uĹźytkownik tá´ napisaĹ:
J.F. wrote: Zawsze bÄdÄ tacy co by gĂłwno spod siebie zjedli. To i kombinowaÄ bÄdÄ . US oczywiĹcie wszystkich nie zĹapie. Ale co ktĂłregoĹ zĹodzieja zĹapie. I sporo z tych co siÄ o tym dowiedzÄ bÄdzie uwaĹźaĹo i przestanie kraĹÄ. Na radary Policja teĹź wszystkich nie zĹapie ale istnieje prawdopodobieĹstwa bycia zĹapanym i piraci uwaĹźajÄ . Sprawa jest o tyle ciekawa ze jak wystraszeni przestanÄ oszukiwaÄ to urzÄdy skarbowe to zauwaĹźÄ . Ciekawa sytuacja siÄ wytworzyĹa. Jak bÄdÄ jeĹşdzili prywatnie sĹuĹźbowymi samochodami to naraĹźajÄ siÄ na zĹapanie na gorÄ cym uczynku. Jak przestanÄ oszukiwaÄ to urzÄ d bÄdzie wiedziaĹ kto wczeĹniej oszukiwaĹ. |
|
Data: 2014-06-27 22:35:05 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
kogutek444 wrote:
Zawsze bÄdÄ tacy co by gĂłwno spod siebie zjedli. Margines siÄ nie liczy, ludzie masowo zaczynajÄ unikaÄ podatkĂłw gdy sÄ one zbyt wysokie. To i kombinowaÄ bÄdÄ . Nikt nic nie przestanie, po prostu przestanÄ jeĹşdziÄ do supermarketu albo naklejaÄ logo firmy na auto. ZresztÄ caĹa intryga jest grubymi niÄmi szyta, ciekawe jak w sÄ dzie udowodniÄ , Ĺźe w goĹÄ w markecie nie byĹ takĹźe w sprawach zwiÄ zanych z firmÄ . -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-07 22:09:15 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-28 00:35, tá´ pisze:
kogutek444 wrote: normalnie, po kontroli wrĂłci do sklepu, weĹşmie jeszcze fakturÄ na soki i powie, Ĺźe to do firmy. I jak US to zakwestionuje ?? M |
|
Data: 2014-07-07 22:08:22 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
Na radary Policja teĹź wszystkich nie zĹapie ale istnieje prawdopodobieĹstwa bycia zĹapanym i piraci uwaĹźajÄ . chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Nie przypuszczam aby iloĹÄ zĹapanych byĹa wyĹźsza niĹź 1 na 1000 przekroczeĹ. ChoÄ uwaĹźam, Ĺźe moĹźe to byÄ 1 na 10 tys. czy to jest procent przy ktĂłrym zastanawiam siÄ czy zĹamaÄ przepis ? RobiÄ dziennie po 200km, a mandat mam 1 na rok. Codziennie doĹÄ szybko siÄ poruszam wielokrotnie dziennie szybciej niĹź dozwolona szybkoĹÄ. Niewiele ale zawsze powyĹźej. Czy myĹlÄ, Ĺźe policja dziaĹa ? Absolutnie NIE dziaĹa !! M |
|
Data: 2014-06-27 15:36:28 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "t?" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:53ac8664$0$2360$65785112@news.neostrada.pl...
J.F. wrote: Jak niski ?Trzeba by policzyÄ, ale na pewno jednocyfrowy. Ale 1% czy 9% ? Bo jak mam kupic czesci do komputerow za 900zl, sprzedac za 1000zl i zaplacic 90zl podatku, to ja p* taki podatek. Szczegolnie jak klient chcialby karta zaplacic, bank chce 25zl prowizji. Albo jak kupilem po 1100zl, towar sie nie chcial sprzedac po 1200, wiec obnizylem do 1000, ale podatku i tak musze zaplacic 90 .. Swego czasu te ryczalty juz byly, wtedy od handlu bylo 3%. Ale to bylo dawno. Wiec czemu chory aparat nie ma byc potrzebny ?Bo ludzie nie kombinujÄ dla sportu, gdyby oczekiwany podatek byĹ na Czesc ludzi kombinuje dla sportu, ale wiekszosc jednak dla zysku ... lub z koniecznosci. Wiesz co by bylo, jakbys uczciwie, tzn zgodnie z przepisami chcial tanie samochody z zagranicy sprowadzac na handel ? poziomie mniej wiÄcej tego, ktĂłry jest pĹacony w tej chwili, to nie Owszem, obrot ukryc trudniej, ale i to sie zdarza .... czesto. I ci klienci co nie biora paragonu, i np mechanicy samochodowi. J. |
|
Data: 2014-06-27 22:37:39 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
J.F. wrote:
Ale 1% czy 9% ? PrzecieĹź VAT-u by teĹź nie byĹo. Owszem, obrot ukryc trudniej, ale i to sie zdarza .... czesto. I ci Nie w kaĹźdej dziaĹalnoĹci jest to moĹźliwe, moĹźna to stosunkowo Ĺatwo wykryÄ, a poza tym przy niskim podatku coĹ takiego by siÄ po prostu nie opĹacaĹo. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-28 08:40:48 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Dnia 27 Jun 2014 22:37:39 GMT, tá´ napisał(a):
J.F. wrote: Przeciez ja nie o VAT. Ktory zreszta dziala jak dochodowy, procent od zysku, wiec nie robi takich zastrzezen - maly zysk, to jeszcze mniejszy podatek. Owszem, obrot ukryc trudniej, ale i to sie zdarza .... czesto. I ciNie w każdej działalności jest to możliwe, można to stosunkowo łatwo wykryć, a poza tym przy niskim podatku coś takiego by się po prostu nie opłacało. Za to male hurtownie tez sie nie beda oplacaly. J. |
|
Data: 2014-06-28 13:00:31 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
J.F. wrote:
Przeciez ja nie o VAT. Ale ja piszÄ teĹź o VAT. Z rozliczaniem VAT-u jest podobny cyrk, jak z kosztami. ZresztÄ w tej dyskusji chodzi przecieĹź gĹĂłwnie o VAT. Ktory zreszta dziala jak dochodowy, procent od zysku, wiec nie robi To jest bardzo zĹy podatek, bo ludzie go nie odczuwajÄ . Podatki powinny byÄ jasne, czytelne i trudne do obejĹcia -- i zarazem niskie. Liniowy podatek przychodowy od firm i dochodowy od osĂłb fizycznych w zupeĹnoĹci wystarczy. Za to male hurtownie tez sie nie beda oplacaly. Tak samo jak nie opĹaca siÄ wiele "maĹych" dziaĹalnoĹci w sektorach, gdzie istotny jest efekt skali. Akurat utrzymywanie maĹych, lokalnych hurtowni w czasach, gdy prawie wszystko moĹźna przesĹaÄ w obrÄbie kraju w granicach doby nie ma wielkiego sensu. Poza tym wcale niekoniecznie, takie hurtownie mogĹyby funkcjonowaÄ jako filie wiÄkszych i otrzymywaÄ prowizjÄ od sprzedaĹźy. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-28 15:35:22 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Dnia 28 Jun 2014 13:00:31 GMT, tá´ napisał(a):
J.F. wrote: Jesli chcesz zlikwidowac vat, to musisz podniesc ten swoj obrotowy. Ktory zreszta dziala jak dochodowy, procent od zysku, wiec nie robiTo jest bardzo zły podatek, bo ludzie go nie odczuwają. Podatki powinny być jasne, czytelne i trudne do obejścia -- i zarazem niskie. Liniowy podatek przychodowy od firm i dochodowy od osób fizycznych w zupełności wystarczy. Tylko ze obciaza kazda transakcje, nawet te z mala marza. W efekcie nalezy likwidowac posrednikow i malo rentowne firmy. A u mechanika uslyszysz "u mnie czesci 10% drozsze niz w sklepie, bo musze podatek doliczyc. Zamow pan w internecie, to bedzie taniej". Za to male hurtownie tez sie nie beda oplacaly.Tak samo jak nie opłaca się wiele "małych" działalności w sektorach, gdzie istotny jest efekt skali. Akurat utrzymywanie małych, lokalnych hurtowni w czasach, gdy prawie wszystko można przesłać w obrębie kraju w granicach doby nie ma wielkiego sensu. Casus Kluski pamietasz ? Przyjda noca, kolbami do drzwi zalomoca, moze i zakazu nie ma, ale dzialanie uszczuplilo naleznosci podatkowe. J. |
|
Data: 2014-07-05 14:54:35 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
J.F. wrote:
Dnia 28 Jun 2014 13:00:31 GMT, tå´ napisaĹ(a): Stawki to kwestia wtĂłrna. OgĂłlna wysokoĹÄ podatkĂłw mogĹaby pozostaÄ podobna jak teraz, tylko byĹby pobierany sprawiedliwie i nie dusiĹby maĹych przedsiÄbiorcĂłw. To jest najwaĹźniejsze, bo jak wiadomo, duĹźa firma nie powstaje z powietrza, tylko zawsze zaczyna jako maĹa (pomijam spĂłĹki, powoĹywane przez inne spĂłĹki etc., bo to tak naprawdÄ tylko wirtualne byty prawne). Tylko ze obciaza kazda transakcje, nawet te z mala marza. W efekcie Co do poĹrednikĂłw, to jak juĹź wspomniaĹem, wystarczy ustaliÄ niĹźszÄ stawkÄ na przychody pochodzÄ ce od firm. Co do maĹo rentownych firm -- maĹo rentowny biznes to zwykle zĹy biznes, niewielka strata. A u mechanika uslyszysz "u mnie czesci 10% drozsze niz w sklepie, bo Gdzie Ty znalazĹeĹ mechanika pĹacÄ cego jakieĹ podatki? Casus Kluski pamietasz ? Przyjda noca, kolbami do drzwi zalomoca, moze i Mozna wprost zezwoliÄ w przepisach i problemu nie bÄdzie. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-28 21:54:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sat, 28 Jun 2014, tá´ wrote:
Poza tym wcale niekoniecznie, takie hurtownie mogłyby funkcjonować jako Przecież z tytułu "odrębności podmiotowej" płaciłyby osobny podatek. Dodatkowo. A fiskusowi by nie przeszkadzało również w przypadku, jakby podatek wynosił 150% prowizji :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-28 21:51:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Fri, 27 Jun 2014, J.F. wrote:
Swego czasu te ryczalty juz byly, wtedy od handlu bylo 3%. Ale to bylo dawno. Nadal *są*. I wbrew pozorom są stosowane, szczególnie w branżach w których "przebicie" na towarze przekracza czasami 50% (antyki itede) zaś obrót odbywa się bez innych pośredników (zakup od "ludzia z ulicy", sprzedaż "ludziowi z ulicy"). Zajrzyj do archiwów .podatki, handlarze takich nisz sami się przyznawali :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-26 23:31:40 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Thu, 26 Jun 2014, tá´ wrote:
Gotfryd Smolik news wrote: Jak w każdym ryczałcie. [...] Bo to wszystko jest zbędne, wystarczy niski podatek przychodowy Taki sam od "czystej usługi" i od handlu? Bo jak nie, to właśnie wtopiłeś na punkcie pierwszym (tym u góry). Dodatkowo dajesz *bardzo* duże bonusy dużym sieciom handlowym (nieznaczny opust przekłada się na bardzo dużą różnicę w prowizji, a podatek tego nijak nie uwzględnia). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-06-27 07:08:59 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-26 23:31, Gotfryd Smolik news wrote:
Dodatkowo dajesz *bardzo* duże bonusy dużym sieciom handlowym (nieznaczny Duże sieci handlowe przynoszą straty, więc podatek przychodowy byłby dla nich nowością;) Shrek. |
|
Data: 2014-06-27 22:40:05 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
Taki sam od "czystej usĹugi" i od handlu? Bo jak nie, to wĹaĹnie Taki sam. Dodatkowo dajesz *bardzo* duĹźe bonusy duĹźym sieciom handlowym DuĹźe koncerny juĹź w tej chwili majÄ gigantyczne bonusy, gorzej byÄ nie moĹźe. ZresztÄ maĹe sklepy jako cenowa konkurencja z supermarketami to bzdura. To siÄ po prostu nie moĹźe udaÄ. One powinny konkurowaÄ jakoĹciÄ , róşnorodnoĹciÄ , doradztwem itd. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-06-28 21:30:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sat, 27 Jun 2014, tá´ wrote:
Gotfryd Smolik news wrote: A to co innego. Poprzednie zarzuty padają, za to jest jeden generalny: kładziesz wszelką produkcję pomocniczą i podwykonawstwo. Mnie na przykład. Bo "dużemu", zamiast korzystać z gotowych produktów, półproduktów i usług, opłaca się "wszystkoizm", dosłownie od produkcji igieł, śrubek i wydobywania kwarcu na procesory - jest do przodu o podatek dochodowy od każdego szczebla współpracy z innymi podmiotami. Duże koncerny już w tej chwili mają gigantyczne bonusy, Ale tu na czele są operacje międzynarodowe. Wychodzi że należałoby zacząć od skasowania umów o unikaniu podwójnego opodatkowania :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-05 14:49:29 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
A to co innego. To moĹźna Ĺatwo rozwiÄ zaÄ niĹźszÄ stawkÄ w przypadku przychodu od przedsiÄbiorstw. Nie byĹby to wielki problem ani ksiÄgowy, ani teĹź nie byĹoby problemem kontrolowanie tego. DuĹźe koncerny juĹź w tej chwili majÄ gigantyczne bonusy, I to wĹaĹnie rozwiÄ zuje ten problem. Firma pĹaciĹaby podatek od przychodu w danym kraju i tyle. JakieĹ lewe umowy licencyjne na znak firmowy etc. straciĹyby racjÄ bytu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-05 17:27:55 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
US dziala. | |
On Sat, 5 Jul 2014, tá´ wrote:
Gotfryd Smolik news wrote: Nie można. Nadal podatek będzie wyższy przy "współpracy" niż przy "produkcji własnej". Poza tym, zaczęcie z "preferencjami" natychmiast przywraca ścieżki do kombinowania. Pojawią się w innym miejscu i zostaną natychmiast wykorzystane przez... wielkie koncerny. Duże koncerny już w tej chwili mają gigantyczne bonusy, Przede wszystkim, rację bytu straciłby wszelki handel :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-07-08 23:06:35 | |
Autor: tá´ | |
US dziala. | |
Gotfryd Smolik news wrote:
Nie moĹźna. I co z tego? Bilans i tak moĹźe byÄ na plus, choÄ mniej na plus niĹź teraz. JeĹli outsourcing da 15% oszczÄdnoĹci, a podatek wyniesie np. 2% to ile bÄdzie w sumie? I to wĹaĹnie rozwiÄ zuje ten problem. Firma pĹaciĹaby podatek od Zdaje Ci siÄ. :) -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2014-07-10 10:46:49 | |
Autor: AL | |
US dziala. | |
On 2014-06-25 13:28, tá´ wrote:
Tomasz WĂłjtowicz wrote:nie wierze, ze osoba, ktora ma tylko auto sluzbowe (osobowe) i nie ma auta prywatnego, wykorzystuje to auto sluzbowe w 100% TYLKO do dzialalnosci firmy. A weekendy, a wakacje, a zakupy, a urodziny, odwiedziny rodziny, ..... Zasada jest prosta i sprawiedliwa IMHO: - masz jedno auto, ktore wykorzystujesz prywatnie/sluzbowo - odliczasz tylko 50% (i nie bawmy sie w uklady/stosunki, ze 70% to sluzbowo a 30% to prywatnie). Najlepiej, gdyby auta sluzbowe mialy inne tablice rejestracyjne (patrz np. Czechy, Dania) - wowczas by sie okazalo jak duzo wypasnych fur na naszych drogach to auta wlasnie sluzbowe (i nie oklejone emblematami firmowymi). Przy takim zalozeniu osoby, ktore wykorzystuja auto sluzbowe do wyjazdow weekendowych, wakacyjnych bylyby latwiej skontrolowac (co nie znaczy ukarac - wystarczy zapis o wykorzystaniu tego auta rowniez do celow prywatnych, wiec osoby niecwaniakujace nie mialyby zadnych z tym problemow). Jedynie osoby, ktore chca przycwaniaczyc - w tym miejscu zglosza swoj protest :-P |
|
Data: 2014-07-10 12:09:43 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
UĹźytkownik "AL" <adam@skads.tam.pl> nie wierze, ze osoba, ktora ma tylko auto sluzbowe (osobowe) i nie ma auta prywatnego, wykorzystuje to auto sluzbowe w 100% TYLKO do dzialalnosci firmy. K... o co Wam chodzi ?! Jak prowadzisz wĹasnÄ dziaĹalnoĹÄ gospodarczÄ to nie ma podziaĹu na sĹuĹźbowe i prywatne. Jedziesz do tej rodziny czy na wakacje i przy okazji gadasz o interesach. Zakupy jedzenia teĹź robisz do firmy. W koĹcu prowadzisz dziaĹalnoĹÄ.
A jak masz dwa to 100% ?
No i nalepkÄ na szybie z ubezpieczeniem <rotfl> Przy takim zalozeniu osoby, ktore wykorzystuja auto sluzbowe do wyjazdow weekendowych, wakacyjnych bylyby latwiej skontrolowac (co nie znaczy ukarac - wystarczy zapis o wykorzystaniu tego auta rowniez do celow prywatnych, wiec osoby niecwaniakujace nie mialyby zadnych z tym problemow). Ale co tu kontrolowaÄ ?! Prowadzisz dziaĹalnoĹÄ gospodarczÄ i rozliczasz w niej koszty w postaci samochodu. |
|
Data: 2014-07-10 16:09:04 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
Najlepiej, gdyby auta sluzbowe mialy inne tablice rejestracyjne (patrz i prawo jazdy na gume do Ĺźucia Ĺźeby byĹo pewne, Ĺźe autoryzowany pracownik podjechaĹ. A najlepiej notarialnie poĹwiadczony odpis umowy o prace Icek |
|
Data: 2014-07-10 16:07:08 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
nie wierze, ze osoba, ktora ma tylko auto sluzbowe (osobowe) i nie ma mam auto sĹuĹźbowe. Wykorzystuje je tylko w pracy. Ale w czasie dnia jadÄ c do klienta zatrzymujÄ siÄ na orlenie po hotdoga, albo w biedronce po dobre parĂłwki, albo w innej stonce po pieczonego kurczaka. Czy to jeszcze wykorzystanie sĹuĹźbowe ? A jak jestem na robocie i muszÄ jechaÄ do toalety. Pracodawca nie zapewniĹ toytoya. Wsiadam w auto i gnam kilometr do mcdonalda. Czy to jeszcze uĹźytek firmowy ? Czy juĹź prywatny ? A jak zimÄ jest mi zimno i odpalam silnik podczas przerwy Ĺniadaniowej Ĺźeby siÄ ogrzaÄ, albo latem jak mi gorÄ co podczas tej samej przerwy siÄ chĹodzÄ. Czy to uĹźytek firmowy ? Czy juĹź prywatny ? Najlepiej, gdyby auta sluzbowe mialy inne tablice rejestracyjne (patrz i co widzisz takie oklejone auto pod biedronkÄ . Dzwonisz do US Ĺźe ktoĹ VAT odlicza ? Czy co wtedy zrobimy zakaz wjazdu firmowych rejestracji na parking pod biedronkÄ ? A jak zaparkujesz na parkingu supermarketu bo jedziesz do nich z serwisem albo dostawÄ . To co mandat ? W koĹcu firmowe auto na parkingu supermarketu ! - przestÄpstwo ! Icek |
|
Data: 2014-07-10 16:19:09 | |
Autor: AL | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 16:07, Icek wrote:
nie mowie o takich bzdetach jak zatrzymanie sie na stacji bo chcesz siku i przy okazji zjesz hotdoga.nie wierze, ze osoba, ktora ma tylko auto sluzbowe (osobowe) i nie ma Mowie o sytuacjach patologicznych: zobacz ile aut sluzbowych jest z rodzinami na wakacjach. Moi znajomi wrecz sie chelpia, ze biora sluzbowe auto na wakacje (bo wieksze, bo taniej, ...) mam auto sluzbowe - mam i auto prywatne (to z pracy etatowej)Najlepiej, gdyby auta sluzbowe mialy inne tablice rejestracyjne (patrz prowadze tez wlasna dzialalnosc gospodarcza i jestem Vatowcem. Ale wkorwia mnie - wlasnie patrzac przez pryzmat ze swojej specyficznej strony - jak w PL osoby cwaniacza. I ta wiekszosc wypowiedzi na tej grupie jest dokladnie wypowiedziamui cwaniakow. Tylko te same cwaniaki, skarza sie tu na rzad, politykow, ze oni tez cwaniacza. Najlepiej by bylo, gdyby to oni cwaniaczyli a reszta byla frajerami (cos ala sprite vs pragnienie). EOT |
|
Data: 2014-07-10 19:40:10 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-10 16:19, AL pisze:
On 2014-07-10 16:07, Icek wrote: ha ha ha, ale w przepisach nie ma 99,9% dla celĂłw sĹuĹźbowych a 1% do celĂłw prywatnych !!!!!!!! jest 100% - zaĹoĹźÄ siÄ, Ĺźe niemal NIK nie speĹnia tego kryterium bo proste czynnoĹci Ĺźyciowe/fizjologiczne/ludzkie teĹź w pracy sÄ . I teraz urzÄdnik bÄdzie siÄ spuszczaĹ nad tym czy ty jednak masz 100% czy ten wyjazd uznaÄ za prywatny. Zobacz jaka pokusa! Jak stwierdzi po 5 latach obowiÄ zywania przepisu, Ĺźe Ty jednak kupujÄ c Ĺniadanie w biedronce jadÄ c na robotÄ czy do klienta to jest 0,5% wykorzystanie prywatne i juĹź domiar na 50% VATu. i rach ciach za 5 lat wstecz po parÄset zĹotych Ci doĹoĹźÄ bo niesĹusznie odliczaĹeĹ 100% VATu jak mogĹeĹ tylko 50% VATu bo pojechaĹeĹ zrobiÄ siku. Przez takie durne zapisy wszyscy jesteĹmy na Ĺasce urzÄdnika. A tak nie powinno byÄ. Icek |
|
Data: 2014-07-10 20:11:42 | |
Autor: AL | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 19:40, Icek wrote:
W dniu 2014-07-10 16:19, AL pisze:jak udowodnisz, ze to 'przy okazji' wyjazdu/powrotu - co w tygodniu nie powinno byc problemu, to wlos ci z glowy nie spadnie. Bedziesz mial problem jak w weekend (a o to chyba chodzilo na poczatku w tym watku) z cala rodzina pojedziesz na zakupy, na wypad weekendowy, etc. Jesli potrzebujesz takich wyjazdow, tzn. ze wykorzystujesz tez auto prywatnie i sluzbowo - czyli 50/50. Jakos w Niemczech ludzie nie maja z tym problemu i przyjmuja na klate ten sam przepis 50/50 jesli przedsiebiorca ma jedno auto do celow sluzbowych i prywatnych. |
|
Data: 2014-07-12 08:41:56 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
jest 100% - zaĹoĹźÄ siÄ, Ĺźe niemal NIK nie speĹnia tego kryterium bojak udowodnisz, ze to 'przy okazji' wyjazdu/powrotu - co w tygodniu nie ale czemu obywatel ma udowadniaÄ, Ĺźe nie jest przestÄpcÄ . System powinien byÄ taki, Ĺźe udowadnia winÄ przestÄpcom a nie odwrotnie. nie moĹźesz byÄ na Ĺasce. Bo efekty bycia na Ĺasce juĹź mamy. KaĹźdy US inaczej interpretuje. Bo dla jednego 200 metrĂłw wiÄcej do mcdonalda to jest OK ale dla drugiego 100 metrĂłw wiÄcej to juĹź nie. M |
|
Data: 2014-07-12 03:57:09 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu sobota, 12 lipca 2014 08:41:56 UTC+2 użytkownik Mruk napisał:
>> jest 100% - założę się, że niemal NIK nie spełnia tego kryterium bo Jak łapią na gorącym uczynku to nie ma nic do udowadniania. Trafiają kogoś jak o 21 w sobotę wsiada z dupą pod kinem do służbowego samochodu. W niedzielę wieczorem ustawią się z policją i policja będzie zatrzymywała do kontroli samochody wyglądające na firmowe. Zatrzymują takiego z rowerami na dachu w środku dwójka dzieci w bagażniku brudne ciuchy z dwóch dni. Na każde 20 tysięcy służbowych samochodów wystarczy złapać jeden i pójdzie plotka że łapią. W telewizji mogą pokazać. W onanecie napisać. Skarbówce nie idzie o karanie tylko o zakończenie złodziejskiego procederu. Jeśli nie da się bez kar to muszą trochę ludzi złapać i ukarać. |
|
Data: 2014-07-12 20:07:18 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
ale czemu obywatel ma udowadniać, że nie jest przestępcą. System no właśnie o tym piszę. jadę do klienta w trasę bo muszę jechać pod miasto. Chce mi się siku. Zatrzymuję się pod mcdonaldem. I łapią mnie na gorącym uczynku. Albo jestem głodny i zatrzymuję się pod biedronką po gorące 2 bułki i kefir co też często robię. I jest na gorącym uczynku. A ja bym chciał aby jednak 1% dozwolonego użytku prywatnego był zapisany w ustawie. Żebym mógł iść zrobić siku/kupę, zjeść coś na śniadanie, obiad jak mi jest to po drodze. M |
|
Data: 2014-07-12 12:45:15 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu sobota, 12 lipca 2014 20:07:18 UTC+2 użytkownik Mruk napisał:
>> ale czemu obywatel ma udowadniaďż˝, ďż˝e nie jest przestďż˝pcďż˝. SystemA`zgodzisz się żebyś ten 1% na szczanie dokumentował stosownym wpisem do karty drogowej? Nie zgodzisz się. Bez dokumentacji nie będzie wiadomo który to 1%. Chyba specjalnie dajesz takie idiotyczne przykłady wiedząc że to nie o szczanie chodzi. |
|
Data: 2014-07-12 23:29:42 | |
Autor: J.F. | |
US dziala. | |
Dnia Sat, 12 Jul 2014 12:45:15 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu sobota, 12 lipca 2014 20:07:18 UTC+2 użytkownik Mruk napisał: Ale toaleta czy posilek w podrozy sluzbowej, to sprawa sluzbowa :-) J. |
|
Data: 2014-07-13 08:59:23 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-12 23:29, J.F. pisze:
Dnia Sat, 12 Jul 2014 12:45:15 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com ja to wiem, czy urzędnik to wie ? podaję idiotyczne przykłady bo mam doświadczenie z tą mafią urzędniczą. Wiem jakie pomysły mają durnie z urzędów. M |
|
Data: 2014-07-12 15:54:34 | |
Autor: masti | |
US dziala. | |
Dnia piÄknego Sat, 12 Jul 2014 08:41:56 +0200 osobnik zwany Mruk napisaĹ:
ale czemu obywatel ma udowadniaÄ, Ĺźe nie jest przestÄpcÄ . System ale o to juĹź pretensje do Sejmu, Ĺźe uchwala durne prawo a nie do US -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-06-25 12:11:37 | |
Autor: yabba | |
US dziala. | |
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sorry@nospam.com> napisał w wiadomości news:loe5rf$u8f$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-06-24 19:30, kogutek444@gmail.com pisze: Ciekawe kiedy skarbówka zainteresuje się tymi biznesmenami: http://natemat.pl/84329,podatnicy-placa-za-paliwo-ministrow http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny-sprzedaz/news-dobrze-byc-ministrem-za-paliwo-sie-nie-placi,nId,1398284#pst71710471 -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2014-07-10 10:38:41 | |
Autor: AL | |
US dziala. | |
On 2014-06-25 12:11, yabba wrote:
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sorry@nospam.com> napisał w wiadomościja tego tez nie rozumiem: "Jak się okazuje, do rozliczania paliwa posłowie nie potrzebują nawet paragonów. Mogą też, jak w przypadku byłego już ministra transportu Sławomira Nowaka, nie być nawet w posiadaniu prywatnego samochodu. Aby wystąpić o zwrot kosztów, poseł musi mieć jedynie tytuł prawny do niego. Takim sposobem Sławomir Nowak rozliczył terenowe Volvo, wzięte w leasing przez jego żonę. " Widac, ze ten system jest chory. I nie zmieni tego zmiana u wladzy (te ropalone kurwiki w oczach Kaczynskiego ;) Tu trzeba rewolucji - czyli prosta zasada: sejm nie jest do zarabiania pieniedzy a do wypelnienia misji spolecznych. Czyli zlikwidowac wszelkie ulgi, dodatki wowczas nie bedzie 'lewych punktow wyborczych' politykow, w ktorych ani razu sie nie pokaza a biora dofinansowania za nie, zwrot wydatkow za paliwo w prywatnych autach (chyba, ze udokumentuja to - co jak w DG: ksiazka rejestr jazd autem + oryginal faktury). Jak kurna latwo mozna zmienic takie rzeczy - ale trzeba chciec. To samo dotyczy dofinansowania przez panstwo partii politycznych - jak dobrze pamietam tu PiS stanal okoniem (wiec nie tylko jedna strona ma za uszami). |
|
Data: 2014-07-10 19:36:16 | |
Autor: Icek | |
US dziala. | |
ja tego tez nie rozumiem: ale to trzeba zmieniać od samej góry. Rak trawi ten system nie od dołu. Dół tylko bierze przykład. Ja nie widzę nic zdrożnego w tym, że żona ma volvo a jeździ nim mąż. Zakładam, że ona też. Ale jak system przewiduje, że tylko się składa oświadczenie to czemu nie dla wszystkich taki system?? Proponuję jak z posłami: prowadzisz DG to składasz oświadczenie ile VATu masz należnego, ile naliczonego po temacie. Różnice oddajesz. Ciekawe czy ten system długo by pociągnął ;) Icek |
|
Data: 2014-07-10 20:17:06 | |
Autor: AL | |
US dziala. | |
On 2014-07-10 19:36, Icek wrote:
w firmie znajomego byla kontrola - odnosnie odliczen paliwa w autach sluzbowych.ja tego tez nie rozumiem: Po kontroli okazalo sie, ze taka oktavia TDI pali 25l/100km :) Zgadnij dlaczego? |
|
Data: 2014-07-10 11:40:04 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu czwartek, 10 lipca 2014 20:17:06 UTC+2 użytkownik AL napisał:
On 2014-07-10 19:36, Icek wrote: Popsuta? |
|
Data: 2014-06-27 12:56:14 | |
Autor: anacron | |
US dziala. | |
W dniu 25.06.2014 11:47, Tomasz Wójtowicz pisze:
W dniu 2014-06-24 19:30, kogutek444@gmail.com pisze: Naprawdę? To, że nie mogę całości VAT odliczyć od paliwa i auta podnosi cenę mojej usługi dla Kowalskiego (czytaj większości obywateli). Zrozum w dupie mam, czy odliczę ten VAT od paliwa, czy go nie odliczę i tak bezpośrednio lub pośrednio zapłacisz za to Ty (jak domniemam będący w tej większości obywateli). -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-06-27 13:02:12 | |
Autor: Jacek | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-27 12:56, anacron pisze:
Naprawdę? To, że nie mogę całości VAT odliczyć od paliwa i auta podnosiNo widzisz, skoro większośc nie rozumie, to jak tego wymagać od polityków, którzy decydują? Chodzi chyba głównie, żeby napiętnować i pokazać, kto "szkodzi państwu". Kiedyś byli to "spekulanci" i "prywaciarze", a teraz ... Jacek |
|
Data: 2014-06-27 14:36:01 | |
Autor: anacron | |
US dziala. | |
W dniu 27.06.2014 13:02, Jacek pisze:
Naprawdę? To, że nie mogę całości VAT odliczyć od paliwa i auta podnosiNo widzisz, skoro większość nie rozumie, to jak tego wymagać od Ale to przecież jest logiczne, im więcej Państwo oszczędzi mi w podatkach bezpośrednich tym więcej zapłacę w pośrednich, a te nie są tak szkodliwe jak bezpośrednie bo napędzają koniunkturę. Im więcej odpiszę (VAT jest podatkiem od wartości dodanej przypominam) tym tańszy produkt mogę zaoferować Kowalskiemu. Logicznym jest chyba także, że wszystkie podatki, jakie jest mi dane z radością zapłacić przeniosę bezpośrednio na cenę produktu/usługi. Aby zrozumieć ten "fenomen" nie trzeba mieć chyba mgr z ekonomii, choć fakt, trzeba myśleć (co ponoć nie boli). :) -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-06-27 06:05:00 | |
Autor: kogutek444 | |
US dziala. | |
W dniu piątek, 27 czerwca 2014 14:36:01 UTC+2 użytkownik anacron napisał:
W dniu 27.06.2014 13:02, Jacek pisze: To o czym piszecie ma jakiś związek z osiąganiem przez pewną grupę ludzi dodatkowego wynagrodzenia w naturze nie opodatkowanego podatkiem dochodowym? Przy okazji traci budżet wpływy z VAT. Rola państwa jest nie tylko zbieranie podatków ale i pilnowanie żeby wszyscy mieli równe szanse w prowadzeniu firmy. Jeśli w waszych branżach pojawi się silna szara strefa to będziecie ryje darli żeby zlikwidować. A takie wykorzystywanie firmowych samochodów do załatwiania prywatnych spraw jest tez szarą strefą. To dlaczego jedną szarą strefę likwidować a innej nie likwidować? |
|
Data: 2014-06-27 18:06:39 | |
Autor: anacron | |
US dziala. | |
W dniu 27.06.2014 15:05, kogutek444@gmail.com pisze:
To o czym piszecie... Nie wiesz o czym piszemy. Szara strefa nie płaci podatków wcale. Obniżanie podatków dla legalnie działających to jedyna skuteczna metoda walki z tą prawdziwą szarą strefą i aby dojść do tego wniosku, też nie trzeba mieć mgr z ekonomii. :) -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-07-07 22:19:45 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
To o czym piszecie ma jakiś związek z osiąganiem przez pewną grupę ludzi dodatkowego wynagrodzenia w naturze nie opodatkowanego podatkiem dochodowym? Przy okazji traci budżet wpływy z VAT. Rola państwa jest nie tylko zbieranie podatków ale i pilnowanie żeby wszyscy mieli równe szanse w prowadzeniu firmy. Jeśli w waszych branżach pojawi się silna szara strefa to będziecie ryje darli żeby zlikwidować. A takie wykorzystywanie firmowych samochodów do załatwiania prywatnych spraw jest tez szarą strefą. To dlaczego jedną szarą strefę likwidować a innej nie likwidować? szok. Wiesz jaki efekt przyniosło podniesienie akcyzy na wódkę i papierosy ? Spadłą legalna sprzedaż. Spadło zatrudnienie. Legalnie firmy płacą mniej podatków, zatrudniają mniej ludzi i płacą mniejszy ZUS. Wpływy nie wzrosły. Cały czas słyszę, że najgorszy rok jaki był. Ale też konsumpcja nie spadła. Czemu ? Bo jest szara strefa. Teraz lepiej przywozić na lewo te produkty z białorusi. W ten sposób dajemy im prace, podatki w ich kraju. A co u nas? Trzeba zatrudnić jeszcze z 5 tys urzędników skarbowych i celnych aby walczyć z szarą strefą. I trzeba na to wydać dodatkową kasę. czy to się opłaca ? NIE. Teraz zastanów się ile zaoszczędzi "prywaciarz" na VAT od paliwa. Pomyśl co zrobi z oszczędnościami. Co zrobi wiesz ? schowa pod poduszkę ? A może inaczej: co zrobi "prywaciarz" jak mu skoczą koszty ? Kto za to zapłaci ? Prywaciarz ??? NIE. On to przełoży na fakturę dla klienta. Więc w sumie na końcu i tak zapłaci za to konsument. M |
|
Data: 2014-06-27 15:32:57 | |
Autor: Shrek | |
US dziala. | |
On 2014-06-27 12:56, anacron wrote:
W dniu 25.06.2014 11:47, Tomasz Wójtowicz pisze: To sokoro masz w dupie, to czego się goraczkujesz?:) Shrek. |
|
Data: 2014-06-27 18:00:30 | |
Autor: anacron | |
US dziala. | |
W dniu 27.06.2014 15:32, Shrek pisze:
W sumie mają racje. A gdzie ja się gorączkuję niby? :) -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-07-03 20:22:36 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-27 12:56, anacron pisze:
Naprawdę? To, że nie mogę całości VAT odliczyć od paliwa i auta podnosi No nie jest to takie proste. Bo jak Ty zapłacisz VAT i przerzucisz go siłą rzeczy na klienta, to klient pójdzie do konkurencji która się nie boi US (albo ma "siedzibę" w UK), nie płaci podatku i póki co ma niższe ceny. |
|
Data: 2014-07-07 22:21:11 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
W dniu 2014-07-03 20:22, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2014-06-27 12:56, anacron pisze: i w ten sposób lokalny przedsiębiorca zatrudniający lokalnie ludzi będzie w dupie, bo preferencje ma zachodni. Czyli jeszcze bardziej dowalimy sobie. M |
|
Data: 2014-06-30 21:15:24 | |
Autor: NetiaAbonent | |
US dziala. | |
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sorry@nospam.com> http://podatki.onet.pl/skarbowka-na-tropie-sluzbowych-aut,19923,5644073,1,prasa-detal Przecież każdy może założyć działalność i sobie odliczać |
|
Data: 2014-07-07 22:21:57 | |
Autor: Mruk | |
US dziala. | |
W dniu 2014-06-30 21:15, NetiaAbonent pisze:
no kogutek właśnie pisze, że ma samych znajomych co sobie zakładają firmy aby VAT odliczać M |
|
Data: 2014-07-10 09:01:33 | |
Autor: Franc | |
US dziala. | |
Dnia Mon, 07 Jul 2014 22:21:57 +0200, Mruk napisał(a):
Przecież każdy może założyć działalność i sobie odliczaćno kogutek właśnie pisze, że ma samych znajomych co sobie zakładają firmy aby VAT odliczać Oooo, odkryli sposób na zarabianie. Szczerze polecam - niech koledzy "pro kontrole skarbowe" założą sobie działalności, tłuką koszty i nakręcają VAT należny. Niech wystąpią o zwrot tej nadwyżki VATu. Potem koniecznie niech opiszą wrażenia z pięknej kontroli US - mają na to gwarancję że będzie. Nadal tacy wyrywni do zakładania działalności, żeby "sobie odliczać"? -- Franc |
|