Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?

USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?

Data: 2016-11-27 14:18:57
Autor: PiteR
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Marek pisze tak:

Czy ktoś z Was mógłby wyjaśnić mi na czym polegają korzyści z
montowania USB-C w telefonach?

Symetryczny wtyk dla tłumoków. Wiele pinów przenoszących zasilanie.
Wielostykowe wtyki w Samsungach ciskanych po 6 latach nadal nie chyboczą się.

http://pinoutguide.com/Slots/usb-type-c_pinout.shtml

--
Piotrek

Let me see your war face.

Data: 2016-11-27 18:09:35
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "PiteR"

Czy ktoś z Was mógłby wyjaśnić mi na czym polegają korzyści z
montowania USB-C w telefonach?

Symetryczny wtyk dla tłumoków. Wiele pinów przenoszących zasilanie.
Wielostykowe wtyki w Samsungach ciskanych po 6 latach nadal nie
chyboczą się.

http://pinoutguide.com/Slots/usb-type-c_pinout.shtml
-- -
Czemu "tłumoków" ? Po prostu bezproblemowe.

A ja i tak stawiam na ładowanie indukcyjne. :-)

Data: 2016-11-27 21:00:20
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-11-27 o 15:18, PiteR pisze:

Symetryczny wtyk dla tłumoków.

To już inny aspekt.

Wiele pinów przenoszących zasilanie.

To niewątpliwy plus. Ale jest "ale". Oglądałeś jakie są one malutkie? Nie sądzę aby np. w autach jakiś projektant zaryzykowałby tak subtelne złącza dla przewodów, którymi ma płynąć nawet 5A. Jak tak dalej pójdzie to zrobią migomat na przewodach USB :-D

Wielostykowe wtyki w Samsungach ciskanych po 6 latach nadal nie
chyboczą się.

Racja. Tu jest ewidentna korzyść. USB-C wygląda znacznie stabilniej. Co prawda, Sebastian w tym wątku poinformował, że microUSB ma podobno jak dotąd najwyższą trwałość z gniazd USB.

To ostatnie potwierdzają moje życiowe testy na własnych smartfonach :-) Nigdy jeszcze nie uszkodziłem tego typu gniazda. Rekordzista to wiekowy HTC Desire HD. Ma lat nie wiem ile, ładowany codziennie i nic się nie dzieje. Baterię zajechałem ale gniazdo wciąż to samo :-)

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-11-27 20:55:54
Autor: PiteR
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Marek pisze tak:

Wiele pinów przenoszących zasilanie.

To niewątpliwy plus. Ale jest "ale". Oglądałeś jakie są one
malutkie?

Ale jest ich 8 zamiast 2 i w planach jest podniesienie napięcia.
Ktoś za projekt USB C kupi sobie samochód|dom|motór. Nie wierzysz japońskim inżynierom?



Wielostykowe wtyki w Samsungach ciskanych po 6 latach nadal nie
chyboczą się.

Racja. Tu jest ewidentna korzyść. USB-C wygląda znacznie
stabilniej. Co prawda, Sebastian w tym wątku poinformował, że
microUSB ma podobno jak dotąd najwyższą trwałość z gniazd USB.

Kiedy zobaczyłem po raz pierwszy to dziwne złącze z haczykami od razu mi się nie spodobało.


--
Piotrek

Let me see your war face.

Data: 2016-11-28 14:51:21
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-11-27 o 21:55, PiteR pisze:

To niewątpliwy plus. Ale jest "ale". Oglądałeś jakie są one
malutkie?

Ale jest ich 8 zamiast 2 i w planach jest podniesienie napięcia.
Ktoś za projekt USB C kupi sobie samochód|dom|motór. Nie wierzysz
japońskim inżynierom?

Jak podniosą napięcie to ok. Póki co mamy 5V. Zgadza się, że mamy też 8 przewodów. 3 czy 5A na 8 włoskach to budzi respekt :-)

Wierzę w prawo Ohma oraz w to, że gdzie wysoki prąd i ciepło, tam ryzyko awarii znacznie wyższe.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-11-28 14:27:23
Autor: PiteR
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Marek pisze tak:

W dniu 2016-11-27 o 21:55, PiteR pisze:

To niewątpliwy plus. Ale jest "ale". Oglądałeś jakie są one
malutkie?

Ale jest ich 8 zamiast 2 i w planach jest podniesienie napięcia.
Ktoś za projekt USB C kupi sobie samochód|dom|motór. Nie wierzysz
japońskim inżynierom?

Jak podniosą napięcie to ok. Póki co mamy 5V. Zgadza się, że mamy
też 8 przewodów. 3 czy 5A na 8 włoskach to budzi respekt :-)

Wierzę w prawo Ohma oraz w to, że gdzie wysoki prąd i ciepło, tam
ryzyko awarii znacznie wyższe.


Widziałeś kiedyś takie gniazdko wtyczkę stopione? Bo ja nie. To jest samo chroniący się układ. Dopóki z 5v. To nie jest źródło prądowe 5A. Najwyżej prąd spadnie i ładowanie się wydłuży.

A rezystancja 8 styków będzie mniesza niż 2. Niema rezstancji nie ma ciepła ;)

--
Piotrek

Let me see your war face.

Data: 2016-11-28 16:04:02
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości
Marek pisze tak:
Jak podniosą napięcie to ok. Póki co mamy 5V. Zgadza się, że mamy
też 8 przewodów. 3 czy 5A na 8 włoskach to budzi respekt :-)
Wierzę w prawo Ohma oraz w to, że gdzie wysoki prąd i ciepło, tam
ryzyko awarii znacznie wyższe.

Widziałeś kiedyś takie gniazdko wtyczkę stopione? Bo ja nie. To jest
samo chroniący się układ. Dopóki z 5v. To nie jest źródło prądowe 5A.
Najwyżej prąd spadnie i ładowanie się wydłuży.

Ja tez nie widzialem ... ale jak juz mowimy o 5A, to moc do dyspozycji jest.
Bedzie np 1 ohm rezystancji styku, prad sie powiedzmy ustali na 2.5A, spadek napiecia na styku tez 2.5V, to nam daje 6W.
W tak malym obszarze - niezla zarowka.

Na szczescie:
a) jesli ladujemy wprost akumulator Li-ion, to prawdopodobnie nie jest az tak rozladowany. Wiec ustali sie np 0.7A.
b) elektronika miewa zabezpieczenia, np nie rozpocznie ladowania jesli z ladowarki nie dochodzi choc 4V.
    No tak, ale jak nie rozpocznie, to bedzie dochodzilo 5V :-)

A rezystancja 8 styków będzie mniesza niż 2. Niema rezstancji nie ma
ciepła ;)

4 styki rownolegle, pozostala czworka to  szeregowo z ta pierwsza.
Ale to i tak lepiej niz 2 styki szeregowo.

J.




--
Piotrek

Let me see your war face.

Data: 2016-11-28 15:32:48
Autor: PiteR
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
J.F. pisze tak:


Widziałeś kiedyś takie gniazdko wtyczkę stopione? Bo ja nie. To
jest samo chroniący się układ. Dopóki z 5v. To nie jest źródło
prądowe 5A. Najwyżej prąd spadnie i ładowanie się wydłuży.

Ja tez nie widzialem ... ale jak juz mowimy o 5A, to moc do
dyspozycji jest.
Bedzie np 1 ohm rezystancji styku, prad sie powiedzmy ustali na
2.5A, spadek napiecia na styku tez 2.5V, to nam daje 6W.
W tak malym obszarze - niezla zarowka.

Widzicie sytuację pesymistycznie. W ten sposób, że za złączem jest prądożerca idealny ;)


Na szczescie:
a) jesli ladujemy wprost akumulator Li-ion, to prawdopodobnie nie
jest az tak rozladowany. Wiec ustali sie np 0.7A.
b) elektronika miewa zabezpieczenia, np nie rozpocznie ladowania
jesli z ladowarki nie dochodzi choc 4V.
No tak, ale jak nie rozpocznie, to bedzie dochodzilo 5V :-)

nom


A rezystancja 8 styków będzie mniesza niż 2. Niema rezstancji nie
ma ciepła ;)

4 styki rownolegle, pozostala czworka to  szeregowo z ta pierwsza.
Ale to i tak lepiej niz 2 styki szeregowo.

Niewiara w koreańskich naukowców mnie naprawdę martwi. Przecież to pojdzie do produkcji w pierdylionach sztuk.


--
Piotrek

Let me see your war face.

Data: 2016-11-28 17:41:13
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA6CE9E2621327PanElektronik@localhost.net...
J.F. pisze tak:
Widziałeś kiedyś takie gniazdko wtyczkę stopione? Bo ja nie. To
jest samo chroniący się układ. Dopóki z 5v. To nie jest źródło
prądowe 5A. Najwyżej prąd spadnie i ładowanie się wydłuży.
Ja tez nie widzialem ... ale jak juz mowimy o 5A, to moc do
dyspozycji jest.
Bedzie np 1 ohm rezystancji styku, prad sie powiedzmy ustali na
2.5A, spadek napiecia na styku tez 2.5V, to nam daje 6W.
W tak malym obszarze - niezla zarowka.
Widzicie sytuację pesymistycznie. W ten sposób, że za złączem jest
prądożerca idealny ;)

No wiesz - cholera wie co jest, a co bedzie czy co moze byc.

Jak juz mowa o tablecie z pradem rzedu 1.5A, to pewnie jakas sprytna przetwornica, bo 1 ohm to dzis sporo kabli ma :-)
I kto wie, ile ta przetwornica pociagnie w razie potrzeby :-)

A rezystancja 8 styków będzie mniesza niż 2. Niema rezstancji nie
ma ciepła ;)
4 styki rownolegle, pozostala czworka to  szeregowo z ta pierwsza.
Ale to i tak lepiej niz 2 styki szeregowo.

Niewiara w koreańskich naukowców mnie naprawdę martwi. Przecież to
pojdzie do produkcji w pierdylionach sztuk.

W chinskim wykonaniu :-)
A koreanczyk tylko marzy, zeby po 3 latach telefon sie zepsul :-)

No i apetyt rosnie w miare jedzenia - dzis taki tablet ma osobne zlacze zasilania, w przyszlosci moze nie miec :-)

J.

Data: 2016-11-28 16:21:42
Autor: atm
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


4 styki rownolegle, pozostala czworka to  szeregowo z ta pierwsza.
Ale to i tak lepiej niz 2 styki szeregowo.


Ogolnie zaczyna sie gdybanie :)
Jest juz troche telefonow z tym złączem na rynku, czy w sieci pojawiło się więcej/zdecydowanie więcej płaczu związanego z usmażeniem/uszkodzeniem portu usb-c?

Data: 2016-11-28 23:42:51
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-11-28 o 16:21, atm pisze:


Ogolnie zaczyna sie gdybanie :)
Jest juz troche telefonow z tym złączem na rynku, czy w sieci pojawiło
się więcej/zdecydowanie więcej płaczu związanego z
usmażeniem/uszkodzeniem portu usb-c?

A szukałeś w sieci? Amazon z tego powodu zaczął banować aukcje niecertyfikowanych kabli USB-C. Nawet (ponoć) certyfikowane usmażyły sprzęt. Oto przykład zablokowanej aukcji:

https://www.amazon.com/AmazonBasics-Apple-Certified-Lightning-Cable/dp/B00FA4Y66U?ie=UTF8&dpID=31yMYG8kioL&dpSrc=sims&preST=_AC_UL160_SR160%2C160_

Komentarze użytkowników są cenne.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-11-28 23:37:25
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-11-28 o 15:27, PiteR pisze:



Widziałeś kiedyś takie gniazdko wtyczkę stopione? Bo ja nie. To jest
samo chroniący się układ. Dopóki z 5v. To nie jest źródło prądowe 5A.
Najwyżej prąd spadnie i ładowanie się wydłuży.

Proszę Cię bardzo:

http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-3437745/Cheap-cables-KILLING-laptops-Calls-Amazon-ban-USB-C-cables-Google-engineer-fries-machine.html

http://www.theverge.com/2016/2/4/10916264/usb-c-russian-roulette-power-cords

A jeśli uznasz, że to negatywny marketing, to poczytaj komentarze użytkowników pod zablokowaną przykładową aukcją:

https://www.amazon.com/AmazonBasics-Apple-Certified-Lightning-Cable/dp/B00FA4Y66U?ie=UTF8&dpID=31yMYG8kioL&dpSrc=sims&preST=_AC_UL160_SR160%2C160_

Takich przypadków w sieci jest mnóstwo opisanych.

A rezystancja 8 styków będzie mniesza niż 2. Niema rezstancji nie ma
ciepła ;)

Gorzej gdy chata od tego ciepła się zajmie :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-11-29 09:49:41
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o1ibj6$5cj$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2016-11-28 o 15:27, PiteR pisze:
Widziałeś kiedyś takie gniazdko wtyczkę stopione? Bo ja nie. To jest
samo chroniący się układ. Dopóki z 5v. To nie jest źródło prądowe 5A.
Najwyżej prąd spadnie i ładowanie się wydłuży.

Proszę Cię bardzo:
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-3437745/Cheap-cables-KILLING-laptops-Calls-Amazon-ban-USB-C-cables-Google-engineer-fries-machine.html

Z tym, ze ... tabloid, wszelkie szczegoly moga klamac, ale co on wlasciwie zrobil ?
podlaczyl Chromebook przez analizator Twinkie do ladowarki iPad Charger ... to wymaga dwoch kabli.
I jesli nastapilo natychmiastowe uszkodzenie, to raczej napiecie bylo za wysokie.

http://www.theverge.com/2016/2/4/10916264/usb-c-russian-roulette-power-cords

A tu o ile rozumiem podlaczono Nexus 6P do portu USB w Macbook Air.
Nexus pociagnal za duzo pradu i macbook nie wydolil.

Zauwaz, ze zaden z tych przypadkow nie opisuje spalonej wtyczki/gniazda.
Jak sie domyslam - w tym drugim przypadku zawiodla sygnalizacja, ze zwyklego portu USB Nexus nie powinien brac tyle pradu.
Ale ... czy kabel ma cos z tym wspolnego ?
Poza tym o ile sie orientuje, to port USB powienien miec ogranicznik pradu. I to Mac sie powinien zabezpieczyc.
Wiekszosc komputerow ponoc nie ma, ale bezpieczniki jakies maja.
Ktorych wymiana moze byc kosztowna :-)

Natomiast ... Nexusa chyba testowali z dobrym kablem i dobra ladowarka i styki mu sie nie wypalaly :-)


J.

Data: 2016-11-29 10:21:10
Autor: atm
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Natomiast ... Nexusa chyba testowali z dobrym kablem i dobra ladowarka i
styki mu sie nie wypalaly :-)


J.


Tu jest wiecej, przejrzalem tylko pobieznie jako ze kwestia USB-C przez pewien czas nie bedzie mnie dotyczyla.
Np taki fragment "That's what probably happened to Dieter Bohn, who connected those exact two devices together with one of the very first cables that Leung had warned against: an Orzly cable that used a 10k ohm resistor instead of the 56k ohm resistor that the USB spec demands. (These resistors don't actually meter the flow of electricity, they just tell the phone how much energy is safe to pull. Orzly has already revised their cables to use the right resistor.)"
https://www.cnet.com/news/usb-type-c-cable-problems/

Jesli producenci z taka swoboda podchodza to standardow i wymogow to nie dziwota, ze cos moze sie spalic.

Data: 2016-11-29 19:21:17
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-11-29 o 09:49, J.F. pisze:


Zauwaz, ze zaden z tych przypadkow nie opisuje spalonej wtyczki/gniazda.

Pod opisem zablokowanej aukcji jest kilka zdjęć zrobionych przez kupujących, którzy prezentują spalone wtyczki.

Jak sie domyslam - w tym drugim przypadku zawiodla sygnalizacja, ze
zwyklego portu USB Nexus nie powinien brac tyle pradu.
Ale ... czy kabel ma cos z tym wspolnego ?

Nie w tym rzecz. Piszę ogólnie o nowym standardzie USB-C czyli złącza, kable oryginalne i nie oryginalne, negocjacje - być może nieudane. Przy microUSB ciężko doszukać się takich fajerwerków.

Natomiast ... Nexusa chyba testowali z dobrym kablem i dobra ladowarka i
styki mu sie nie wypalaly :-)

No i teraz kupisz sobie oryginalną lub "oryginalną" ładowarkę do auta z oryginalnym lub "oryginalnym" kablem no i podróż może okazać się gorącą przygodą :-) A być może wszystko będzie oryginalne bez cudzysłowu ale jakiś styk się zanieczyści to przy takich prądach otrzymasz łuk elektryczny niemalże jak w spawarce :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-11-29 20:52:25
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "Marek"


Jak sie domyslam - w tym drugim przypadku zawiodla sygnalizacja, ze
zwyklego portu USB Nexus nie powinien brac tyle pradu.
Ale ... czy kabel ma cos z tym wspolnego ?

Nie w tym rzecz. Piszę ogólnie o nowym standardzie USB-C czyli złącza,
kable oryginalne i nie oryginalne, negocjacje - być może nieudane. Przy
microUSB ciężko doszukać się takich fajerwerków.
-- -
Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a nie tylko Type-C.

Natomiast ... Nexusa chyba testowali z dobrym kablem i dobra ladowarka i
styki mu sie nie wypalaly :-)

No i teraz kupisz sobie oryginalną lub "oryginalną" ładowarkę do auta z
oryginalnym lub "oryginalnym" kablem no i podróż może okazać się gorącą
przygodą :-) A być może wszystko będzie oryginalne bez cudzysłowu ale
jakiś styk się zanieczyści to przy takich prądach otrzymasz łuk
elektryczny niemalże jak w spawarce :-D
-- -
Już nie fantazjuj bo za niedługo "wyhodujesz" w samochodzie jakąś supernovą.

Data: 2016-11-30 01:59:37
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-11-29 o 20:52, re pisze:

-- -
Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a
nie tylko Type-C.

Ale przecież to typ USB-C lubi spłonąć z jakiegoś względu a nie poprzednie wersje USB. Nie sądzisz, że ma to związek z prądem?

Już nie fantazjuj bo za niedługo "wyhodujesz" w samochodzie jakąś
supernovą.

Zablokowane aukcje Amazona dla kabli USB-C zgodnie z linkiem do wyjaśnienia jakie Ci przesłałem świadczą o tym iż to niebezpieczny standard. Nigdy nie zyskasz gwarancji iż kupując jakiś kabel będzie on oryginalny - cokolwiek to znaczy. Nigdy też nie uzyskasz pewności, że w dostarczonym kablu z telefonem złącze nie zostanie zanieczyszczone osadem.

Dlatego właśnie uważam, że igraszki z wysokimi prądami ładowania to nie przelewki.

Po drugie - dlaczego uważasz, że zakup kabla do auta i konsekwencje tego to fantazja? Właśnie borykam się z tym problemem. Używam Yanosika w aucie i potrzebuję ok. 20cm kabla USB-C do telefonu jaki właśnie kupiłem (Nexus 6p). Szczerze mówiąc, po raz pierwszy bardzo obawiam się iż sfajczę telefon używając go w aucie.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-11-30 13:24:42
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o1l89r$7f8$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2016-11-29 o 20:52, re pisze:
Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a
nie tylko Type-C.

Ale przecież to typ USB-C lubi spłonąć z jakiegoś względu a nie poprzednie wersje USB. Nie sądzisz, że ma to związek z prądem?

Z opisu zdarzenia ... jakie gniazdo ma ten Macbook Air ?
USB-C, czy zwykle USB ?
Bo imo - przeciazenie bylo na starym USB.

Dlatego właśnie uważam, że igraszki z wysokimi prądami ładowania to nie przelewki.

Ale te wysokie prady sa juz faktem/koniecznoscia.

Myslisz, ze bezpieczniej podnosic napiecie dla niektorych urzadzen ?

Po drugie - dlaczego uważasz, że zakup kabla do auta i konsekwencje tego to fantazja? Właśnie borykam się z tym problemem. Używam Yanosika w aucie i potrzebuję ok. 20cm kabla USB-C do telefonu jaki właśnie kupiłem (Nexus 6p). Szczerze mówiąc, po raz pierwszy bardzo obawiam się iż sfajczę telefon używając go w aucie.

A zasilacz/gniazdo USB masz gdzie ?
Bo jesli dobrze zrozumialem ten artykul, to raczej spalisz auto/zasilacz.
Z tym, ze po przepaleniu zasilacza, moze on dac 14V z auta, a wtedy kto wie czy Nexus przetrwa :-)

Najtanszy chinski kabel - on na pewno duzego pradu nie przepusci :-)



J.

Data: 2016-11-30 19:11:23
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-11-30 o 13:24, J.F. pisze:


Ale te wysokie prady sa juz faktem/koniecznoscia.

Myslisz, ze bezpieczniej podnosic napiecie dla niektorych urzadzen ?

Moim zdaniem zdecydowanie tak. Owszem, też jest ryzyko, że coś pójdzie nie tak i urządzenie dostanie zbyt duże napięcie. Jednakże najwyżej spali się układ zasilający tego urządzenia. Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów. Zwróć uwagę, że właśnie z tych powodów energetyczne linie przesyłowe są bardzo wysoko napięciowe aby nie być wysoko prądowymi. Chodzi o znaczące spadki napięć na byle rezystancji, grzanie się przewodów, dużo większe ryzyko upalania się wszelkich mechanicznych styków. Zdziwię się mocno jeśli w tą stronę nie pójdzie rozwój przewodowego zasilania urządzeń. Póki co jest niefajnie moim zdaniem z powodu dużych prądów.

A zasilacz/gniazdo USB masz gdzie ?

Czemu pytasz?
Są dwa zasilacze ale ten od smartfona jest w okolicach konsoli centralnej a gniazdo w przednim lewym słupku obok kierownicy. Przewody od zasilacza do gniazda nie pamiętam, ale ok 1mm kwadrat. Telefon łączę kablem na oko 10cm.

Bo jesli dobrze zrozumialem ten artykul, to raczej spalisz auto/zasilacz.
Z tym, ze po przepaleniu zasilacza, moze on dac 14V z auta, a wtedy kto
wie czy Nexus przetrwa :-)

Zasilacz przetrwa, ma do 3A i zabezpieczenie termiczne i przeciwprądowe. Nie ma QC więc zawsze da 5V. A bardziej boję się właśnie o to co mechaniczne.
Co do artykułu, to owszem, dobrze zinterpretowałeś. Chodziło mi o powrót do starych, wycofywanych pomysłów na ładowanie dużymi prądami.


Najtanszy chinski kabel - on na pewno duzego pradu nie przepusci :-)


Właśnie te aukcje są banowane przez Amazona z uwagi na duże niebezpieczeństwo spalenia po udokumentowanych (zdjęciami) przypadkach.

Skoro już poruszasz temat - przed momentem kupiłem i rozciąłem chiński przewód USB-C za 19zł. Dostosowuję go do pracy w aucie. Ma on dwa grubsze przewody (czarny i czerwony - domyślam się, że zasilające), 3 cieniutkie i 1 gruby, bardzo sztywny w ekranie. Całość w podwójnym ekranie - plecionka i folia aluminiowa. W/g mojej oceny jest on w stanie usmażyć złącze wysokim prądem. Nie mam pewności przez ile pinów we wtyczce USB popłynie prąd ładowania.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-01 23:48:56
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "Marek"


Ale te wysokie prady sa juz faktem/koniecznoscia.

Myslisz, ze bezpieczniej podnosic napiecie dla niektorych urzadzen ?

Moim zdaniem zdecydowanie tak. Owszem, też jest ryzyko, że coś pójdzie
nie tak i urządzenie dostanie zbyt duże napięcie. Jednakże najwyżej
spali się układ zasilający tego urządzenia. Przy dużych prądach jest
znacznie więcej problemów. Zwróć uwagę, że właśnie z tych powodów
energetyczne linie przesyłowe są bardzo wysoko napięciowe aby nie być
wysoko prądowymi. Chodzi o znaczące spadki napięć na byle rezystancji,
grzanie się przewodów, dużo większe ryzyko upalania się wszelkich
mechanicznych styków. Zdziwię się mocno jeśli w tą stronę nie pójdzie
rozwój przewodowego zasilania urządzeń. Póki co jest niefajnie moim
zdaniem z powodu dużych prądów.
-- -
Ok, mam akurat zdarzenie z ...nie USB Type-C, nie USB Micro, zwykłe 230 V. Odbiornik 100 W czyli 0,5 A. Zjarała by mi się chałpa od przedłużacza w którym przestał kontaktować kabel przykręcony solidną śrubą tak, że gniazdko parzyło. Przedłużacz własnej roboty, normalnie bym za niego ręczył. A tu ... nawet wysokie napięcie nie pomogło.

Data: 2016-12-02 15:17:31
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o1q9cq$t4$1@mx1.internetia.pl...
Ale te wysokie prady sa juz faktem/koniecznoscia.
Myslisz, ze bezpieczniej podnosic napiecie dla niektorych urzadzen ?

Moim zdaniem zdecydowanie tak. Owszem, też jest ryzyko, że coś pójdzie
nie tak i urządzenie dostanie zbyt duże napięcie. Jednakże najwyżej
spali się układ zasilający tego urządzenia.

Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za 100zl.

Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.

Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad niszczacy :-)

Zwróć uwagę, że właśnie z tych powodów
energetyczne linie przesyłowe są bardzo wysoko napięciowe aby nie być
wysoko prądowymi.

Ale o jakiej skali my tu tutaj - chcesz transportowac 500 MW czy 10 W?

Fakt, jak sie patrze na laptopa z pradem 20A ... cos mi sie nie podoba.

Chodzi o znaczące spadki napięć na byle rezystancji,
grzanie się przewodów, dużo większe ryzyko upalania się wszelkich
mechanicznych styków. Zdziwię się mocno jeśli w tą stronę nie pójdzie
rozwój przewodowego zasilania urządzeń. Póki co jest niefajnie moim
zdaniem z powodu dużych prądów.

Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
Ale USB zaczelo od 5V.
A elektronika czesto zeszla na 3.3 czy 1.8V.

W malych urzadzeniach to jeszcze inna sprawa - duzej mocy miec nie moga, a jak bateryjnie zasilane, to mala bardzo pozadana.
I automatycznie prad zasilajacy maly. Takie np 3A :-)

J.

Data: 2016-12-04 21:33:54
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-12-02 o 15:17, J.F. pisze:


Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za 100zl.

Zgoda, jednakże lepiej wywalić jeden telefon na 100.000 niż jeden na 1000. Styki prędzej czy później zostaną zanieczyszczone, co przy kilku cieniutkich drucikach i 3 czy 5A da katastrofę. A syf zbiera się na wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy 4ty doświadczyłem braku kontaktu karty SD Sandisk Extreme  w aparacie fotograficznym. Prąd jest tam żaden a jednak... Gdyby płynęły tam 3A miałbym już sprzęt do zezłomowania. A styki pozłacane niby itd.

Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.

Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad niszczacy
:-)

Znów przytoczę banowanie przez Amazona kabli USB-C, które palą sprzęt. Oni raczej nie wyssali sobie tego problemu z palca.

Zwróć uwagę, że właśnie z tych powodów
energetyczne linie przesyłowe są bardzo wysoko napięciowe aby nie być
wysoko prądowymi.

Ale o jakiej skali my tu tutaj - chcesz transportowac 500 MW czy 10 W?

Nie ma znaczenia: 500MW na kablu o średnicy uda działa podobne szkody za złączach co 10W przy dużym prądzie i mikrozłączu.

Fakt, jak sie patrze na laptopa z pradem 20A ... cos mi sie nie podoba.

No więc właśnie.

Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
Ale USB zaczelo od 5V.

Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.

A elektronika czesto zeszla na 3.3 czy 1.8V.

To już inna sprawa. O prądach ładowania telefonów rozmawiamy. Niepokoi mnie ten zwrot ku przeszłości. Szczerze mówiąc na "starym" microUSB ładowałem Nexusa 6 (przy 9V i 1.4A) tak samo szybko jak nowego 6P z USB-C przy 5V i prawie 2x większym prądzie. Czyli dało się. Komu to szkodziło? Nie mam

Data: 2016-12-04 23:41:37
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "Marek"


Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za 100zl.

Zgoda, jednakże lepiej wywalić jeden telefon na 100.000 niż jeden na
1000. Styki prędzej czy później zostaną zanieczyszczone, co przy kilku
cieniutkich drucikach i 3 czy 5A da katastrofę. A syf zbiera się na
wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy 4ty doświadczyłem braku
kontaktu karty SD Sandisk Extreme  w aparacie fotograficznym. Prąd jest
tam żaden a jednak... Gdyby płynęły tam 3A miałbym już sprzęt do
zezłomowania. A styki pozłacane niby itd.
-- -
Powiedz czemu musisz "gdybać" a nie masz takiego doświadczenia ?

Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.

Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad niszczacy
:-)

Znów przytoczę banowanie przez Amazona kabli USB-C, które palą sprzęt.
Oni raczej nie wyssali sobie tego problemu z palca.
-- -
Jaasssne, monopolista zgłosił nieoryginalny przedmiot i napisał, że pali.

....

Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
Ale USB zaczelo od 5V.

Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w
praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.
-- -
Możesz powtórzyć które to rozwiązania nie są obecne w Type-C a są obecne w Micro USB ?

A elektronika czesto zeszla na 3.3 czy 1.8V.

To już inna sprawa. O prądach ładowania telefonów rozmawiamy. Niepokoi
mnie ten zwrot ku przeszłości. Szczerze mówiąc na "starym" microUSB
ładowałem Nexusa 6 (przy 9V i 1.4A) tak samo szybko jak nowego 6P z
USB-C przy 5V i prawie 2x większym prądzie. Czyli dało się. Komu to
szkodziło? Nie mam
-- -
Ale Ty to mówisz z perspektywy jakiegoś rozwiązania, które być może nie jest zgodne z niczym i zagraża bezpieczeństwu podłączanych urządzeń. Bo wsparcia w specyfikacjach toto raczej nie ma. Chyba, że ma, ale jakoś tak nie kojarzę by pisało jak to napięcie bezpiecznie podwyższać poza Power Delivery.

Data: 2016-12-05 15:46:45
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-12-04 o 23:41, re pisze:

Powiedz czemu musisz "gdybać" a nie masz takiego doświadczenia ?

Nie jestem producentem urządzeń na USB-C by mieć własne statystyki. Na podstawie 3 smarfonów średnio półrocznych nie można wysnuwać wniosków w jakąkolwiek stronę.

A dlaczego mam wątpliwości? Z dwóch powodów:

1. Wierzę w prawo Ohma.
2. Zerknąłem do wujka Google i przytoczyłem kilka linków, gdzie opisano skutki dużych prądów na USB-C


Jaasssne, monopolista zgłosił nieoryginalny przedmiot i napisał, że pali.

Sądzisz, że Amazon by się ugiął pod pojedynczą opinią? Zresztą to nie jest istotne. Przy dużych prądach dużo łatwiej usmażyć elektronikę. Czy zaprzeczasz temu?

Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w
praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.
-- -
Możesz powtórzyć które to rozwiązania nie są obecne w Type-C a są obecne
w Micro USB ?

Ok. Np. w microUSB Nexus 5, 6, Samsung S5 i chyba 6 i pewnie kilka innych mają ładowanie napięciem wyższym niż 5V.

W Type-C nie znam ani jednego takiego przypadku. Wszystkie lecą na 5V.

Mówię o praktyce a nie o teoretycznych założeniach standardu.

Ale Ty to mówisz z perspektywy jakiegoś rozwiązania, które być może nie
jest zgodne z niczym i zagraża bezpieczeństwu podłączanych urządzeń. (...)

No, wreszcie! :-D Jesteśmy na grupie TELEFONIA.GSM więc o tych urządzeniach mówię i o zasilaczach, które się do nich podłącza w realu a nie na Wiki.

Data: 2016-12-05 11:02:14
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o21ujk$l8g$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2016-12-02 o 15:17, J.F. pisze:
Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za 100zl.

Zgoda, jednakże lepiej wywalić jeden telefon na 100.000 niż jeden na 1000. Styki prędzej czy później zostaną zanieczyszczone, co przy kilku cieniutkich drucikach i 3 czy 5A da katastrofę.

w micro USB tez sa cieniutkie, a w USB-C jednak jest ich 4x wiecej.

A syf zbiera się na wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy 4ty doświadczyłem braku kontaktu karty SD Sandisk Extreme  w aparacie fotograficznym. Prąd jest tam żaden a jednak... Gdyby płynęły tam 3A miałbym już sprzęt do zezłomowania. A styki pozłacane niby itd.

Akurat twoje klopoty moga wynikac z niskiego pradu.

No i macania brudnymi paluchami :-)

Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.

Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad niszczacy
:-)

Znów przytoczę banowanie przez Amazona kabli USB-C, które palą sprzęt. Oni raczej nie wyssali sobie tego problemu z palca.

Ale zauwaz mechanizm tego problemu.
I ... czy on dotyczy wtyczki/gniazdka USB-C ? Chyba nie.

Fakt, jak sie patrze na laptopa z pradem 20A ... cos mi sie nie podoba.
No więc właśnie.

Troche mi sie pomylilo - ma 20V, a A tylko 10.
Tez duzo ... ale czy 40V byloby lepsze ?

Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
Ale USB zaczelo od 5V.

Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.

Ale te wyzsze napiecia nadal tam sa, w specyfikacji.
Tylko nieobowiazkowe.

J.

Data: 2016-12-05 16:38:20
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-12-05 o 11:02, J.F. pisze:


w micro USB tez sa cieniutkie, a w USB-C jednak jest ich 4x wiecej.

Tak, o tym już wspominałem, że to korzyść. Mogę jeszcze dodać, że jest drugie zabezpieczenie w postaci bardzo małego prądu ładowania zaraz po podłączeniu, co chroni styki przed tym właśnie newralgicznym momentem.


A syf zbiera się na wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy 4ty
doświadczyłem braku kontaktu karty SD Sandisk Extreme  w aparacie
fotograficznym. Prąd jest tam żaden a jednak... Gdyby płynęły tam 3A
miałbym już sprzęt do zezłomowania. A styki pozłacane niby itd.

Akurat twoje klopoty moga wynikac z niskiego pradu.

No i macania brudnymi paluchami :-)

Hipotetycznie owszem :-) Styków SD nie macam. Nieczęsto przekładam kartę do czytnika (zazwyczaj kablem z aparatu ściągam foty). Niemniej jednak chemiczne umycie styków gołym okiem widać, że przywróciło równomierny złoty kolor. Telefon nosisz przy sobie, gniazdo nie jest zabezpieczone przed zanieczyszczeniami czy zachlapaniem wodą. Gdy otwierasz telefon trochę używany to z każdego zakamarka (osłony głośnika, okolic mikrofonu, przycisków mechanicznych) mnóstwo śmieci można wygrzebać. Tak więc w sposób naturalny takie gniazdo jest bardziej podatne na utratę przewodności.


Ale zauwaz mechanizm tego problemu.
I ... czy on dotyczy wtyczki/gniazdka USB-C ? Chyba nie.

Amazon wyraźnie pisze o USB-C. Pal sześć jeśli chodzi o foty użytkowników. Amazon zdecydował się na dopuszczenie do sprzedaży przewodów posiadających akceptację USB Implementers Forum. To oficjalny komunikat w "Policy" Amazona. Ja tego nie wymyśliłem. Dodam, że stało się to po tym jak podczas testów oferty Amazona 30% przewodów USB-C nie nadawało się do użytku.

Mało tego sam Apple z własnymi oryginalnymi kablami miał ten sam problem i za darmo wymieniał je użytkownikom.

http://www.laptopmag.com/articles/apple-usb-type-c-recall

Chodziło o to, że laptopy (nie wiem czy telefony również) tej marki wyłączają się gdy stwierdzą, ze kabel ma zbyt duże straty. W efekcie niektóre urządzenia w ogóle nie uruchamiały się po rozładowaniu baterii.

Naprawdę sporo jest takich przypadków. Inaczej nie zwróciłbym uwagi na to.

Ale te wyzsze napiecia nadal tam sa, w specyfikacji.
Tylko nieobowiazkowe.

Sęk w tym, że ładuję swój telefon ładowarką a nie specyfikacją :-) Na 3 modelach telefonów z USB-C jakie mam u siebie WSZYSTKIE ładowane są z 5V. Mało tego (test sprzed chwili), po podłączeniu telefonu do ładowarki QC2 przez oryginalny kabel USB-C -> USB-A, telefon nawet nie próbuje negocjować wyższego napięcia. Ta sama ładowarka z nexusem 6 (microUSB) podaje 9V.

Data: 2016-12-06 01:38:32
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "Marek"


w micro USB tez sa cieniutkie, a w USB-C jednak jest ich 4x wiecej.

Tak, o tym już wspominałem, że to korzyść. Mogę jeszcze dodać, że jest
drugie zabezpieczenie w postaci bardzo małego prądu ładowania zaraz po
podłączeniu, co chroni styki przed tym właśnie newralgicznym momentem.
-- -
A co w nim newralgicznego ? To jest tak samo newralgiczny moment jak zwieranie styków przekaźnika. Przekaźnik nieużywany ma styki pokryte nalotem, używany odkryte. Przy każdym cyknięciu upala się trochę i dzięki temu potem dobrze przewodzi. Jak słabo przewodzi to się grzeje. Grzeje się tak, jak ten mój przedłużacz, że go dotknąć nie można było. Przy ciągłej pracy a nie załączaniu.

Data: 2016-12-06 22:02:31
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-12-06 o 01:38, re pisze:

A co w nim newralgicznego ? To jest tak samo newralgiczny moment jak
zwieranie styków przekaźnika. Przekaźnik nieużywany ma styki pokryte
nalotem, używany odkryte. Przy każdym cyknięciu upala się trochę i
dzięki temu potem dobrze przewodzi.

Ryzykowna bardzo teoria :-D Gdybym nie jeden raz widział zwęglony przekaźnik, to nic bym nie mówił :-D

Jest dokładnie odwrotnie niż piszesz. Iskrzenie styków w przekaźniku powoduje iż zmienia się ich kształt. Zazwyczaj na stykach są półkule lub płaskie "guziki" z metalu trudno utleniającego się. Każde iskrzenie niszczy powierzchnię styku obu. Po pewnym czasie powierzchnia kontaktowa maleje bo obie strony przestają być do siebie dopasowane geometrycznie. Np. w tych "półkulach" widywałem nawet, że jedna z nich zrobiła się wklęsła bo wypaliło jej środek. Gromadzi się na nich czarny nagar wskutek wysokiej temperatury. Końcowym etapem życia przekaźnika jest łuk elektryczny, wysoka temperatura i stopienie całości.

To nie muszą być przekaźniki energetyczne aby coś takiego powstało. Np. konkretnie przekaźnik od dmuchawy w aucie albo przekaźnik kontaktronowy w sterowniku zmywarki.

Data: 2016-12-07 00:49:49
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "Marek"


A co w nim newralgicznego ? To jest tak samo newralgiczny moment jak
zwieranie styków przekaźnika. Przekaźnik nieużywany ma styki pokryte
nalotem, używany odkryte. Przy każdym cyknięciu upala się trochę i
dzięki temu potem dobrze przewodzi.

Ryzykowna bardzo teoria :-D Gdybym nie jeden raz widział zwęglony
przekaźnik, to nic bym nie mówił :-D

Jest dokładnie odwrotnie niż piszesz. Iskrzenie styków w przekaźniku
powoduje iż zmienia się ich kształt. Zazwyczaj na stykach są półkule lub
płaskie "guziki" z metalu trudno utleniającego się. Każde iskrzenie
niszczy powierzchnię styku obu. Po pewnym czasie powierzchnia kontaktowa
maleje bo obie strony przestają być do siebie dopasowane geometrycznie.
Np. w tych "półkulach" widywałem nawet, że jedna z nich zrobiła się
wklęsła bo wypaliło jej środek. Gromadzi się na nich czarny nagar
wskutek wysokiej temperatury. Końcowym etapem życia przekaźnika jest łuk
elektryczny, wysoka temperatura i stopienie całości.

To nie muszą być przekaźniki energetyczne aby coś takiego powstało. Np.
konkretnie przekaźnik od dmuchawy w aucie albo przekaźnik kontaktronowy
w sterowniku zmywarki.
-- -
Ale po ilu stuknięciach tak masz ?! Przekaźniki w sprzęcie domowym (albo np samochodach) nie kończą się od naturalnego wypalenia styków. Te wtyczki USB też nie skończą się od wypalenia styków przy włączaniu tylko co najwyżej niemożności ciągłego przewodzenia tak dużego prądu. Nie zajarzy Ci się tam stabilny łuk tylko co najwyżej z braku kontaktu styki rozgrzeją do czerwoności.

Data: 2016-12-08 13:32:59
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-12-07 o 00:49, re pisze:

Ale po ilu stuknięciach tak masz ?!

Ciężko powiedzieć. W przypadku zmywarki 3 lata, średnio 2x w tygodniu była używana. Ile razy na 1 mycie włączał się przekaźnik? Nie wiem. W każdym razie nie jest to oszałamiająca liczba "stuknięć".


Przekaźniki w sprzęcie domowym (albo
np samochodach) nie kończą się od naturalnego wypalenia styków.

Zupełnie nie zgadzam się z Tobą. W moim ex-aucie osobiście dwukrotnie wymieniałem się przekaźnik z czego jeden z nich usmażył się do tego stopnia, że jego gniazdo w puszce szlag trafił. Drugi to od wspomnianej dmuchawy. Smrodek palonej elektroniki i ... po chwili zero nadmuchu.

Pamiętasz dawne pralki z mechanicznymi programatorami oraz to jak często upalały się w nich styki od włączania grzałki? To nie przekaźnik co prawda ale styki... o nich mówimy.


Te
wtyczki USB też nie skończą się od wypalenia styków przy włączaniu tylko
co najwyżej niemożności ciągłego przewodzenia tak dużego prądu. Nie
zajarzy Ci się tam stabilny łuk tylko co najwyżej z braku kontaktu styki
rozgrzeją do czerwoności.

Więc o tym właśnie piszę :) Nie wiem czy akurat "stabilny łuk" potrzebny jest do zniszczenia styku czy może wiele krótkotrwałych. Doktoratu z upalania styków nie posiadam :-) Jednakże wiem, że gdziekolwiek jest duży prąd, to rośnie nieliniowo ryzyko uszkodzenia sprzętu.

Data: 2016-12-08 14:04:26
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o2bjtr$ki8$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2016-12-07 o 00:49, re pisze:
Ale po ilu stuknięciach tak masz ?!
Ciężko powiedzieć. W przypadku zmywarki 3 lata, średnio 2x w tygodniu była używana. Ile razy na 1 mycie włączał się przekaźnik? Nie wiem. W każdym razie nie jest to oszałamiająca liczba "stuknięć".

Warunki w samochodzie inne - przy 12V luk niemal nie grozi.

Przekaźniki w sprzęcie domowym (albo
np samochodach) nie kończą się od naturalnego wypalenia styków.

Zupełnie nie zgadzam się z Tobą. W moim ex-aucie osobiście dwukrotnie wymieniałem się przekaźnik z czego jeden z nich usmażył się do tego stopnia, że jego gniazdo w puszce szlag trafił.

Moze wlasnie od gniazda poszlo uszkodzenie.

Przekazniki w aucie ... niemal wieczne. Ja jeszcze zadnego nie wymienialem.
Zreszta duzo przelaczen tam nie maja, ale przerywac kierunkowskazow troche ich ma ... i tez niemal wieczny.

Pamiętasz dawne pralki z mechanicznymi programatorami oraz to jak często upalały się w nich styki od włączania grzałki? To nie przekaźnik co prawda ale styki... o nich mówimy.

W jednych czesto, a ja mialem Polara, zdazyl przerdzewiec, spalil dwa kondensatory od silnika, a programator dzialal w najlepsze.
Zreszta nastepna tez ma mechaniczny i trudo policzyc ile to juz lat.

A te "elektroniczne" tez grzalke przekaznikiem wlaczaja  :-)

Te
wtyczki USB też nie skończą się od wypalenia styków przy włączaniu tylko
co najwyżej niemożności ciągłego przewodzenia tak dużego prądu. Nie
zajarzy Ci się tam stabilny łuk tylko co najwyżej z braku kontaktu styki
rozgrzeją do czerwoności.

Więc o tym właśnie piszę :) Nie wiem czy akurat "stabilny łuk" potrzebny jest do zniszczenia styku czy może wiele krótkotrwałych.

Krotkotrwaly niszczy malo - ale sie kumuluje.
Stabilny moze zniszczyc w pare sekund - ale raczej nie grozi.

Grozi cos innego - cienka warstwa tlenkow, przekaznik wlaczony, przy duzym pradzie styki sie grzeja a czasem nawet malutki luk tam widac .... i goraco sie robi. Tak umiarkowanie goraco - ale przekaznik sie zwegla, gniazdo sie niszczy,

Jednakże wiem, że gdziekolwiek jest duży prąd, to rośnie nieliniowo ryzyko uszkodzenia sprzętu.

Takie lokomotywy to co chwile staja z powodu awarii, prad w sieci co chwile zanika, bo w elektrowni awaria goni awarie - i wszedzie tam duze prady plyna :-)

Tylko we Wroclawiu tramwaje musza uwazac :-)

J.

Data: 2016-12-09 01:10:51
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-12-08 o 14:04, J.F. pisze:


Moze wlasnie od gniazda poszlo uszkodzenie.

Nie, od styków. Cała góra przekaźnika była stopiona a mocowanie stało się czarne i kruche. Zapewne grzało się mocno od miesięcy ale dużo mniej niż sam przekaźnik.

W jednych czesto, a ja mialem Polara, zdazyl przerdzewiec, spalil dwa
kondensatory od silnika, a programator dzialal w najlepsze.
Zreszta nastepna tez ma mechaniczny i trudo policzyc ile to juz lat.

Ja swojej dawnej pralko-suszarce dorzuciłem (wspomniany) przekaźnik po tym jak 2x programator był wymieniany. Robił trochę hałasu gdy się załączał ale uznałem, że dam wielki, z obciążalnością 2x większą niż trzeba. Programator nigdy więcej nie padł :-D

A te "elektroniczne" tez grzalke przekaznikiem wlaczaja  :-)

I całe szczęście, choć nie zawsze. Miałem co prawda zmywarkę (Amiki) a nie pralkę ze sterownikiem elektronicznym. Sterownik pracował pod napięciem sieciowym i podawał bezpośrednio napięcia na wszystkie urządzenia 230V !!! Bez żadnych przekaźników! Efekt tego był taki, że gdy trochę pary dostało się do przełącznika wykrywającego otwarcie drzwi, to nie trzeba było drzwi zamykać by ruszyła :-D A innym razem wywalało bezpiecznik różnicowy gdyż do obudowy też para potrafiła zwabić napięcie :-)

Krotkotrwaly niszczy malo - ale sie kumuluje.
Stabilny moze zniszczyc w pare sekund - ale raczej nie grozi.

Dlatego właśnie upatruję ryzyka nieczystych styków, wielu niepełnych połączeń itp.

Grozi cos innego - cienka warstwa tlenkow, przekaznik wlaczony, przy
duzym pradzie styki sie grzeja a czasem nawet malutki luk tam widac ...  (...)

No właśnie coś takiego obserwowałem w przekaźniku od dmuchawy.


Takie lokomotywy to co chwile staja z powodu awarii, prad w sieci co
chwile zanika, bo w elektrowni awaria goni awarie - i wszedzie tam duze
prady plyna :-)

Taaa :-> O energetyce nie gadamy, to inna kategoria urządzeń. Jeśli urządzenie składa się prawie w całości z drutu, to może dużo mniej się wydarzyć niż w przypadku skomplikowanych urządzeń elektronicznych. W elektronice dużo częściej padają elementy, które wydzielają najwięcej ciepła podczas normalnej pracy.

Data: 2016-12-09 17:37:19
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o2csqd$juu$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2016-12-08 o 14:04, J.F. pisze:
W jednych czesto, a ja mialem Polara, zdazyl przerdzewiec, spalil dwa
kondensatory od silnika, a programator dzialal w najlepsze.
Zreszta nastepna tez ma mechaniczny i trudo policzyc ile to juz lat.

Ja swojej dawnej pralko-suszarce dorzuciłem (wspomniany) przekaźnik po tym jak 2x programator był wymieniany. Robił trochę hałasu gdy się załączał ale uznałem, że dam wielki, z obciążalnością 2x większą niż trzeba. Programator nigdy więcej nie padł :-D

Wiem, to byla modna przerobka.
Ja z powodu lenistwa jej nie zrobilem ... i zaoszczedzilem sobie roboty :-)

A te "elektroniczne" tez grzalke przekaznikiem wlaczaja  :-)

I całe szczęście, choć nie zawsze. Miałem co prawda zmywarkę (Amiki) a nie pralkę ze sterownikiem elektronicznym. Sterownik pracował pod napięciem sieciowym i podawał bezpośrednio napięcia na wszystkie urządzenia 230V !!! Bez żadnych przekaźników!

Normalna sprawa - zaoszczedzili troche na elementach.
Akurat widzialem podobny sterownik - nie chcialo sie optotriakow, to tez podlaczony pod siec.
Ale grzalke wlacza przekaznikiem, inne zaworki triakami.

Takie lokomotywy to co chwile staja z powodu awarii, prad w sieci co
chwile zanika, bo w elektrowni awaria goni awarie - i wszedzie tam duze
prady plyna :-)

Taaa :-> O energetyce nie gadamy, to inna kategoria urządzeń. Jeśli

Lokomotywa to jeszcze nie energetyka.

urządzenie składa się prawie w całości z drutu, to może dużo mniej się wydarzyć niż w przypadku skomplikowanych urządzeń elektronicznych.

Ale stykow tam duzo, a glupie 3kV tez swoje robia :-)

J.

Data: 2016-12-10 14:50:44
Autor: Marek
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
W dniu 2016-12-09 o 17:37, J.F. pisze:

Wiem, to byla modna przerobka.
Ja z powodu lenistwa jej nie zrobilem ... i zaoszczedzilem sobie roboty :-)

Farciarz! :-)


Taaa :-> O energetyce nie gadamy, to inna kategoria urządzeń. Jeśli

Lokomotywa to jeszcze nie energetyka.

Już w zasadzie trochę nią jest :-) Szczególnie w odniesieniu do ładowarki USB :-)

urządzenie składa się prawie w całości z drutu, to może dużo mniej się
wydarzyć niż w przypadku skomplikowanych urządzeń elektronicznych.

Ale stykow tam duzo, a glupie 3kV tez swoje robia :-)

Dlatego właśnie uznałem, że to "ciut" inna kategoria urządzeń.

Tak na marginesie: widziałem zestaw narzędzi do pracy pod napięciem przy takich maszynach. Np. obcęgi miały z metr długości, grube drewniane rączki. Pracuje się oburącz nimi. Przypomniała mi się komedia King Size i Szuflandia :-D

Styki, włączniki, bezpieczniki zamknięte w klatce z siatki metalowej aby za bardzo ktoś się nie zbliżył. Robi wrażenie :-)

Data: 2016-12-09 06:32:27
Autor: Dominik Ałaszewski
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Dnia 08.12.2016 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:

W jednych czesto, a ja mialem Polara, zdazyl przerdzewiec, spalil dwa kondensatory od silnika, a programator dzialal w najlepsze.
Zreszta nastepna tez ma mechaniczny i trudo policzyc ile to juz lat.

A te "elektroniczne" tez grzalke przekaznikiem wlaczaja  :-)

Grzałkę tak, ale taka jedna seria pralek Amica z Aqua spray
(podlewaniem prania od góry) załączała zawór przesterowania
via malutki triaczek na płytce programatora. Zawór zarastał
kamieniem, obciążenie prądowe się zwiększało, aż w końcu
padał triak, zwykle razem z całym programatorem :-)

Podejrzewam, że producent nie wsadził przekaźnika
bynajmniej nie ze względu na jego koszt, ale z uwagi
na uzasadnione podejrzenie, że dzięki temu jest duża
szansa na poważną awarię już po gwarancji :-)

Za to w pralkach z programatorem mechanicznym często
się wyrabiały krzywki i trzeba było popychać palcem
przejście do dalszej części programu...

Jak nie kijem go (klienta), to pałą :-)

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

Data: 2016-12-09 17:20:45
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "DominikAłaszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o2dj5r$928$2@node2.news.atman.pl...
Dnia 08.12.2016 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:
W jednych czesto, a ja mialem Polara, zdazyl przerdzewiec, spalil dwa
kondensatory od silnika, a programator dzialal w najlepsze.
Zreszta nastepna tez ma mechaniczny i trudo policzyc ile to juz lat.

A te "elektroniczne" tez grzalke przekaznikiem wlaczaja  :-)

Grzałkę tak, ale taka jedna seria pralek Amica z Aqua spray
(podlewaniem prania od góry) załączała zawór przesterowania
via malutki triaczek na płytce programatora. Zawór zarastał
kamieniem, obciążenie prądowe się zwiększało, aż w końcu
padał triak, zwykle razem z całym programatorem :-)

IMO - powinien wytrzymac.
Tam naprawde niewielkie prady.

Akurat widzialem jeden przypadek - od kamienia (a moze od rdzy) przedziurawila sie grzalka, poszlo jakies zwarcie bokiem, odparowalo niektore sciezki na sterowniku ... ale te male triaki przetrwaly.

Podejrzewam, że producent nie wsadził przekaźnika
bynajmniej nie ze względu na jego koszt, ale z uwagi
na uzasadnione podejrzenie, że dzięki temu jest duża
szansa na poważną awarię już po gwarancji :-)

Przekazniki tez sie psuja.

Za to w pralkach z programatorem mechanicznym często
się wyrabiały krzywki i trzeba było popychać palcem
przejście do dalszej części programu...

Nie spotkalo mnie.

J.

Data: 2016-12-12 06:20:32
Autor: Dominik Ałaszewski
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Dnia 09.12.2016 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:

kamieniem, obciążenie prądowe się zwiększało, aż w końcu
padał triak, zwykle razem z całym programatorem :-)

IMO - powinien wytrzymac.
Tam naprawde niewielkie prady.

Powinien, ale mój o tym nie wiedział. Ten też:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2524391.html#12067783
i sporo innych do wyszukania na Elektrodzie.

Przekazniki tez sie psuja.

Jasne, ale zwykle tylko one. A wymiana prosta
i tania- czyli zupełnie nie w interesie producenta :-)

Za to w pralkach z programatorem mechanicznym często
się wyrabiały krzywki i trzeba było popychać palcem
przejście do dalszej części programu...

Nie spotkalo mnie.

Zapewnie nie miałeś do czynienia z np. Polarem LT613.

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

Data: 2016-12-31 16:41:07
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?

"J.F." 58495a5b$0$648$65785112@news.neostrada.pl

Warunki w samochodzie inne - przy 12V luk niemal nie grozi.

Są tam zazwyczaj wysokie prądy a napięcie
instalacji samochodowej to raczej 14.4 V, nie 12.

W mocy daje to iloraz sqrt(2). ;)

   (14.4/12)^2=1,44

(moc zależy kwadratowo od napięcia -- to nie do Ciebie, ale do telefoniarzy)

   (14.4/12)^4=2,0736


W jednych czesto, a ja mialem Polara, zdazyl przerdzewiec, spalil dwa kondensatory od silnika, a programator dzialal w najlepsze.
Zreszta nastepna tez ma mechaniczny i trudo policzyc ile to juz lat.

Ariston -- padł przekaźnik sterujący silnikiem.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'  http://eneuel.w.duna.pl  '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......

Data: 2016-12-08 20:15:55
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "Marek"

Ale po ilu stuknięciach tak masz ?!

Ciężko powiedzieć. W przypadku zmywarki 3 lata, średnio 2x w tygodniu
była używana. Ile razy na 1 mycie włączał się przekaźnik? Nie wiem. W
każdym razie nie jest to oszałamiająca liczba "stuknięć".
-- -
No to nie ma nad czym zastanawiać się, po prostu wadliwe urządzenia kupujesz. Bywa, mnie też raz w życiu przekaźnik uszkodził się.

Przekaźniki w sprzęcie domowym (albo
np samochodach) nie kończą się od naturalnego wypalenia styków.

Zupełnie nie zgadzam się z Tobą. W moim ex-aucie osobiście dwukrotnie
wymieniałem się przekaźnik z czego jeden z nich usmażył się do tego
stopnia, że jego gniazdo w puszce szlag trafił. Drugi to od wspomnianej
dmuchawy. Smrodek palonej elektroniki i ... po chwili zero nadmuchu.
-- -
No i popatrz, a u mnie to ten właśnie jedyny przypadek w życiu. W kilkuletnim samochodzie z salonu, w 19-letnim jakoś żadne przekaźniki nie chciały się zepsuć i teraz w kilkuletnim też nie chcą, więc oceniam to jako wadę a nie normalne zużycie. Nawet dla wymiany kupiłem 2 takie przekaźniki i jakoś drugi czeka już z 10 lat. Co się smaży ... kostki reflektorów H5 czy jakieś takie fiatowskie. Nic tu nie przełącza się a jednak pali się.

Pamiętasz dawne pralki z mechanicznymi programatorami oraz to jak często
upalały się w nich styki od włączania grzałki? To nie przekaźnik co
prawda ale styki... o nich mówimy.
-- -
Więc ... jeszcze kilka lat temu miałem pralkę PS663P Bio, która, jak czytam https://pl.wikipedia.org/wiki/Polar_PS_663_Bio, miała przekaźnik, który oczywiście nigdy nie zepsuł się. Programator ... pod koniec eksploatacji skończył się bezstykowy silniczek, chyba tam magnes był czy jakoś tak, został  wymieniony, silniczek nie programator. Pralka skończyła żywot po 25 latach, jak przerdzewiał bęben. Co się paliło ... przyłącze grzałki i chyba uzwojenia elektrozaworów. Wcześniejsza pralka, rodziców, też Polar, ale .. zwykły 663 BIO, nie P, nie miała przekaźnika, ponoć nie zepsuł się programator, ja też niczego takiego nie kojarzę. Paliło się ... bezstykowy silnik główny, bezstykowy silnik pompki i być może uzwojenia elektrozaworów. A i w obu tych pralkach obudowa była mocno pordzewiała :-)




Te
wtyczki USB też nie skończą się od wypalenia styków przy włączaniu tylko
co najwyżej niemożności ciągłego przewodzenia tak dużego prądu. Nie
zajarzy Ci się tam stabilny łuk tylko co najwyżej z braku kontaktu styki
rozgrzeją do czerwoności.

Więc o tym właśnie piszę :) Nie wiem czy akurat "stabilny łuk" potrzebny
jest do zniszczenia styku czy może wiele krótkotrwałych. Doktoratu z
upalania styków nie posiadam :-) Jednakże wiem, że gdziekolwiek jest
duży prąd, to rośnie nieliniowo ryzyko uszkodzenia sprzętu.
-- -
Mówię Ci tylko, że załączanie gniazdka nie jest specjalnie newralgiczne. Duży prąd oczywiście ogólnie jest podejrzany, ale USB Type-C, z tego co poczytałem, nie podejrzewam bardziej o duży prąd niż Micro USB. Choć oczywiście nie kwestionuję, że Ty akurat masz pewne przesłanki faktyczne by się bać. Ale to gadanie o Type-C kojarzy mi się w tym momencie właśnie z programatorami tych pralek, które jakoś nie chciały się u mnie psuć choć tyle o tym w prasie majsterkowiczów pisano, że nawet myślałem o robieniu programatora elektronicznego, ale jak bęben się skończył to uznałem, że mój cudowny programator pralki nie odnowi :-)

Data: 2016-11-30 21:54:10
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "Marek"

-- -
Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a
nie tylko Type-C.

Ale przecież to typ USB-C lubi spłonąć z jakiegoś względu a nie
poprzednie wersje USB. Nie sądzisz, że ma to związek z prądem?
-- -
Zawsze jak wchodzi coś nowego to ktoś twierdzi, że to samo zło. Skoro ja nie mam problemów z Type-C to czemu miałbym wierzyć w to, że jakiś promil promila użytkowników internetu, który tak wypowiada się ma rację ?

Już nie fantazjuj bo za niedługo "wyhodujesz" w samochodzie jakąś
supernovą.

Zablokowane aukcje Amazona dla kabli USB-C zgodnie z linkiem do
wyjaśnienia jakie Ci przesłałem świadczą o tym iż to niebezpieczny
standard.
-- -
Nie, to świadczy co najwyżej o tym, że to niebezpieczne produkty.

Nigdy nie zyskasz gwarancji iż kupując jakiś kabel będzie on
oryginalny - cokolwiek to znaczy.
-- -
No to tak jak wcześniej, cokolwiek to znaczy :-)

Nigdy też nie uzyskasz pewności, że w
dostarczonym kablu z telefonem złącze nie zostanie zanieczyszczone osadem.
-- -
No to tak jak wcześniej :-)

Dlatego właśnie uważam, że igraszki z wysokimi prądami ładowania to nie
przelewki.
-- -
Co z tym wspólnego ma USB Type-C ?

Po drugie - dlaczego uważasz, że zakup kabla do auta i konsekwencje tego
to fantazja?
-- -
Ale jakie zakup i konsekwencje ? Mam kabel i ładowarkę. Nie palą się. Ładowarka co prawda indukcyjna, ale gdzieś ma doprowadzenie i też nie pali. Telefon nie rozładowuje się.

Właśnie borykam się z tym problemem. Używam Yanosika w
aucie i potrzebuję ok. 20cm kabla USB-C do telefonu jaki właśnie kupiłem
(Nexus 6p). Szczerze mówiąc, po raz pierwszy bardzo obawiam się iż
sfajczę telefon używając go w aucie.
-- -
Weź kredyt, kup dobry telefon, dobrą ładowarkę i nie zawracaj gitary :-)

Data: 2016-12-01 13:08:50
Autor: Jacek Politowski
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
In article <o1l89r$7f8$1@news.icm.edu.pl>
Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Po drugie - dlaczego uważasz, że zakup kabla do auta i konsekwencje tego to fantazja? Właśnie borykam się z tym problemem. Używam Yanosika w aucie i potrzebuję ok. 20cm kabla USB-C do telefonu jaki właśnie kupiłem (Nexus 6p). Szczerze mówiąc, po raz pierwszy bardzo obawiam się iż sfajczę telefon używając go w aucie.

Akurat w Nexusach nie jest problemem sprawdzenie jakości kabla USB
A->C (czy udaje USB-C, czy przedstawia się jako "stare" standardowe
ładowanie USB)
https://bmcclure937.wordpress.com/2015/11/13/how-to-test-usb-c-cables-nexus-5x-and-nexus-6p/

(i szerzej o USB-C: https://plus.google.com/+BensonLeung)


--
Jacek Politowski

Data: 2016-11-30 13:31:28
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o1kma3$gr4$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Marek"
Jak sie domyslam - w tym drugim przypadku zawiodla sygnalizacja, ze
zwyklego portu USB Nexus nie powinien brac tyle pradu.
Ale ... czy kabel ma cos z tym wspolnego ?

Nie w tym rzecz. Piszę ogólnie o nowym standardzie USB-C czyli złącza,
kable oryginalne i nie oryginalne, negocjacje - być może nieudane. Przy
microUSB ciężko doszukać się takich fajerwerków.
-- -
Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a nie tylko Type-C.

Ale nie w kazdym taka tragiczna w skutkach.

No coz, to jest odwieczny dylemat - jedne firmy chca ambitnych kabelkow i chca sprzedawac do nich uklady scalone po 3$ sztuka,
inne firmy chca zaspokoic klienta, ktory 2$ ma ochote zaplacic za caly kabelek z marza handlowa i VAT.

J.

Data: 2016-12-02 10:09:04
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "J.F."


Nie w tym rzecz. Piszę ogólnie o nowym standardzie USB-C czyli złącza,
kable oryginalne i nie oryginalne, negocjacje - być może nieudane. Przy
microUSB ciężko doszukać się takich fajerwerków.
-- -
Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a nie tylko Type-C.

Ale nie w kazdym taka tragiczna w skutkach.
....
-- -
Może po prostu nie ma jej tylko proste wykorzystanie sygnalizacji ładowania, te rezystory zwierające czy co tam na początku historii wykorzystania USB wymyślono.

Data: 2016-12-02 11:14:06
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o1rdo8$c37$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "J.F."
Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a nie tylko Type-C.

Ale nie w kazdym taka tragiczna w skutkach.
--
Może po prostu nie ma jej tylko proste wykorzystanie sygnalizacji ładowania, te rezystory zwierające czy co tam na początku historii wykorzystania USB wymyślono.

No wlasnie na poczatku USB wymyslono negocjacje zasilania.
Urzadzenie moze brac poczatkowo 100mA, a wiecej dopiero jak sie z hostem (komputerem) dogada.

To wiecej, to bylo do 0.5A, wiec sporo hostow nie bralo tej negocjacji na powaznie - zawsze byly w stanie te pol ampera dostarczyc - choc standard wymagal  od nich ograniczania pradu.
Ale jak nie ograniczaly, to praktycznie niczym to nie grozilo.
Choc akurat wiele telefonow podejrzewam i jakies niecne dzialanie - czy przypadkiem nie podlaczaly ladowarki prosto do akumulatora i nie polegaly na jej wydajnosci pradowej ?

No ale taka negocjacja wymaga zaawansowanego komputera, a co najmniej specjalizowanego scalaka, a nie prostego zasilacza za 5 zl.
I 0.5A to bylo czesto za malo, wiec sie zaczela wolna amerykanka w roznych rozwiazaniach.
Oraz mniej wolna, przez poprawianie norm i wykorzystanie opornikow.

Akurat w USB-C ma to szanse byc dobrze zrobione ... ale standardy beda sie docierac.
A wraz z negocjowanym podnoszeniem napiecia i niszczenie urzadzen grozi.

J.

Data: 2016-12-02 23:17:41
Autor: re
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?


Użytkownik "J.F."

Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a nie tylko Type-C.

Ale nie w kazdym taka tragiczna w skutkach.
--
Może po prostu nie ma jej tylko proste wykorzystanie sygnalizacji ładowania, te rezystory zwierające czy co tam na początku historii wykorzystania USB wymyślono.

No wlasnie na poczatku USB wymyslono negocjacje zasilania.
Urzadzenie moze brac poczatkowo 100mA, a wiecej dopiero jak sie z
hostem (komputerem) dogada.
-- -
Ale to jest Battery Charging , proste sprawdzanie sygnału itp a nie negocjacja z komunikacją taka jak w Power Delivery

Data: 2016-12-03 17:34:06
Autor: J.F.
USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Dnia Fri, 2 Dec 2016 23:17:41 +0100, re napisał(a):
Użytkownik "J.F."
No wlasnie na poczatku USB wymyslono negocjacje zasilania.
Urzadzenie moze brac poczatkowo 100mA, a wiecej dopiero jak sie z
hostem (komputerem) dogada.
-- -
Ale to jest Battery Charging , proste sprawdzanie sygnału itp a nie negocjacja z komunikacją taka jak w Power Delivery

No i widzisz - taka prosta, a port w notebooku spalony :-)

J.

USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona