Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ubecka TVP.

Ubecka TVP.

Data: 2010-06-29 21:44:48
Autor: debil mkałrwan
Ubecka TVP.
Recenzja "Wiadomości" TVP1, 29.06. godz.19.30
"Wiadomościom" puszczają nerwy. Cisza wyborcza już w sobotę, czasu na agitowanie za kandydaturą Jarosława Kaczyńskiego coraz mniej. Nie ma czasu na bon ton, w ruch poszły wczoraj maczugi.

Najpierw katastrofa smoleńska i ponownie kolportowane teorie spiskowe, które tak kocha twardy elektorat Kaczyńskiego.



"Wiadomości" twierdzą, że dotarły do zeznań pilota Jaka40, który wylądował w Smoleńsku przed prezydenckim Tupolewem. Podobno przez radio słyszał on komendę Rosjan z wieży kontrolnej nakazującą pilotom zejście na bardzo niebezpieczną wysokość 50 m. W przekazanych nam przez Rosjan stenogramach jest mowa o 100 m. Czyli powrót do starej śpiewki: to Rosjanie zabili Lecha Kaczyńskiego i pozostałe 95 osób.

Emocje miała jeszcze podgrzać archiwalna wypowiedź córki posła PiS, że podczas przesłuchania jej w Moskwie Rosjanie zachowywali się "haniebnie".

Ani słówka o tym, że polscy piloci w ogóle nie powinni w taką pogodę lądować - co do tego żaden ekspert nie ma wątpliwości, nie ma też cytatów ze stenogramów, że prezydent jeszcze nie zdecydował, co robimy, ani przypomnienia, że dziwnym trafem w kabinie siedział zwierzchnik pilotów, gen. Błasik, którego nie powinno tam być.

Chwilę potem pojawia się materiał o odwiedzinach Bronisława Komorowskiego u męża i syna b. posłanki SLD Barbary Blidy, która popełniła samobójstwo podczas próby jej aresztowania przez CBA. Znów nikt z dziennikarzy nie przypomniał w jakich okolicznościach zginęła Blida, kto wtedy rządził w Polsce, co robiła tam kamera telewizyjna itp.

Przypomniano zatem, jakżeby inaczej, archiwalną wypowiedź premiera Tuska o wykorzystywaniu przez SLD śmierci Blidy, co jest "nekrofilią polityczną". Czy wizyta u rodziny Blidy była niesmaczna? Marszałek się nie wpraszał, został przez rodzinę, która nie ukrywa, że będzie na niego głosować, zaproszony, a po wizycie unikał komentarzy.

Bez wątpienia marszałek walczy o głosy lewicy. Chciał przypomnieć, że Blida była ofiarą IV RP. Do takich "przypominajek" politycy PiS odwoływali się znacznie częściej. Dziesiątki razy przypominano wyborcom, że prezes ma chorą mamę w szpitalu. Byliśmy też świadkami wizyty prezesa PiS u grobu brata dniu jego urodzin i przeczytaliśmy kilka wywiadów z Martą Kaczyńską, sfotografowaną na zainscenizowanym pikniku wraz z córkami. Co to było? Granie na emocjach, podpowiadanie, że Kaczyńskiemu prezydentura się należy, bo stracił brata...

Publiczna telewizja chwali się, że jest wiarygodna, bo mniej więcej po równo dzieli czas antenowy na informacje o obu kandydatach.

No to spójrzmy jak ta wiarygodność wygląda w praktyce. "Wiadomości" o Komorowskim: * jego sztabowcy agitowali w Warszawie - i obrazek starszej pani łapiącej za rękaw Grzegorza Schetynę z okrzykiem "a co z aferą hazardową" *wspomniana wizyta u Blidów, obiad i marszałek trąbiący w wozie strażackim * premier Tusk wysłał list do mundurowych, że jego rząd nie planuje odbierania przywilejów emerytalnych tym, którzy dziś są w służbie. Dziwnym trafem taka plotka krąży od kilku tygodni. Związkowcy mówią, że to wyborcza agitacja, minister Graś zaprzecza. Materiały o Komorowskim są podpisane - na dole ekranu - "wszystko dla wszystkich".

O Kaczyńskim: * milutkie spotkanie ze sportowcami, z komentarzem "były wspomnienia i podziękowania", prezes zapowiedział, że i w Polsce powinna się odbyć letnia olimpiada * spotkanie z kółkami rolniczymi: prezes przypomina, że za jego rządów pszenica kosztowała dwa razy drożej niż teraz (pytanie tylko czy konsumenci się z tego cieszą?) i obiecuje, że nie ruszy obecnego systemu ubezpieczeń rolniczych w KRUS (dzięki niemu bogaci rolnicy płacą śmiesznie niskie stawki, a budżet dokłada do rolniczych emerytur, także dla farmerów z setkami hektarów i dziesiątkami milionów zł z dopłat - w sumie 15 mld zł), * prezes we Wrocławiu, oczywiście pod pomnikiem Chrobrego, ogłasza, że ma plan, a Polska już nie przegra z Hiszpanami 0:6, bo "Polska ma "zwyciężać" * szef kółek rolniczych jest za prezydenturą Jarosława Kaczyńskiego (nie pokazano jego wypowiedzi, w której przypomina, że za rządów PiS budżet finansuje składkę związków rolniczych * na koniec dwa materiały udowadniające, że prezes mówiąc o zniesieniu dopłat dla rolników, nie miał na myśli zniesienia dopłat. Mówił tylko, że gdyby Unia dopłaty zniosła, to te pieniądze można byłoby przeznaczyć na euroarmię. Dziwne tylko, że tak łatwo prezes "łyknął" pomysł zaniechania przez Unię dopłat. Tak twardy polityk powinien dać bardziej zdecydowany odpór takim pomysłom * materiał o Białorusi. Podczas debaty prezes powiedział, że o sytuacji Polaków na Białorusi trzeba rozmawiać z Rosją. "Wiadomości" się wczoraj ostro napracowały, by wykazać, że politycy PO wcześniej mówili to samo. Jednak mówienie, że o złagodzeniu reżimu Łukaszenki Unia Europejska powinna rozmawiać także z Moskwą chyba jednak tym samym nie jest.

Kampania się zaostrza, sztabowcy PiS i PO wytaczają coraz cięższe armaty, jednak to "Wiadomości" są w niechlubnej awangardzie.




Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,8080494,TVP__Poszly_w_ruch_maczugi.html#ixzz0sGzM9F7s



Przemysław Warzywny

--

"Jeśli już mamy być złośliwi, to niech ten, kto mówi o wpadkach najpierw nauczy Kaczyńskiego polskiego hymnu. O większej wpadce nie słyszałem w swoim długim życiu"

Daniel Olbrychski

Data: 2010-06-29 21:47:21
Autor: rAzor
Ubecka TVP.
Użytkownik debil mkałrwan napisał:
..........
Przemysław Warzywny

Wreszcie się przyznałeś, ze jesteś debilem, Kawecki. Gratuluję odwagi. mmmmhe he he he he he
--
"..because *this time* is all you have..."

Ubecka TVP.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona