Witam,

Zamierzam wykupić sobie ubezpieczenie OC, jeżdżę codziennie do pracy, spory kawałek po wąskiej jezdni i nie chciał bym płacić ze swoich za cudze autko.
Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?
Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Andrzej W. pisze:

Witam,

Zamierzam wykupić sobie ubezpieczenie OC, jeżdżę codziennie do pracy, spory kawałek po wąskiej jezdni i nie chciał bym płacić ze swoich za cudze autko.
Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?
Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

Siemka,
posiadam ubezpieczenie PZU Bezpieczny Rowerzysta, NNW 20tys., OC 10tys., na 6 miechów, płaciłem ok 41zł.

Pzdr,
Rycki

Rycki pisze:

Siemka,
posiadam ubezpieczenie PZU Bezpieczny Rowerzysta, NNW 20tys., OC 10tys., na 6 miechów, płaciłem ok 41zł.

Też się nad tym zastanawiam, ale jest jeszcze w PZU "OC osób w życiu prywatnym", nie ma w nim co prawda NW, ale obejmuje całą rodzinę, a czasami jedziemy gdzieś w cztery rowery, nie mogę tylko ustalić, czy domyślnie rower się łapie.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Andrzej W. wrote:

Witam,

Zamierzam wykupić sobie ubezpieczenie OC, jeżdżę codziennie do pracy, spory kawałek po wąskiej jezdni i nie chciał bym płacić ze swoich za cudze autko.
Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?
Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

Ja wykupiłem w tym roku bezpieczny rowerzysta przez jakieś ubezpieczenia on-line. Gdyby nie to on-line to bym chyba nigdy się nie zmusił ;)
Ubezpieczenie NNW 5000 + OC 100000 = składka 83/rok. Nie wiem czy nie lepsze jest wykupienie jakiegoś OC ogólnego, które obejmuje też komunikacje na rowerze ...


Fabian.

Dnia 12.05.2009 13:48 użytkownik fabian napisał :

Andrzej W. wrote:

Witam,

Zamierzam wykupić sobie ubezpieczenie OC, jeżdżę codziennie do pracy, spory kawałek po wąskiej jezdni i nie chciał bym płacić ze swoich za cudze autko.
Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?
Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

Ja wykupiłem w tym roku bezpieczny rowerzysta przez jakieś ubezpieczenia on-line. Gdyby nie to on-line to bym chyba nigdy się nie zmusił ;)
Ubezpieczenie NNW 5000 + OC 100000 = składka 83/rok. Nie wiem czy nie lepsze jest wykupienie jakiegoś OC ogólnego, które obejmuje też komunikacje na rowerze ...

OC na 100000? Planujesz rozwalić rowerem jakiegoś Maybacha? :-D Ja kupiłem NNW 10000 + OC 10000 za 33 zł na rok na terenie Polski.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Mikołaj "Miki" Menke pisze:

OC na 100000? Planujesz rozwalić rowerem jakiegoś Maybacha? :-D Ja kupiłem NNW 10000 + OC 10000 za 33 zł na rok na terenie Polski.

Jeśli chodzi o rower to może 100 tyś. to i dużo, ale OC obejmuje też inne rzeczy i już taką kwotę można sobie wyobrazić.
Oby nigdy nie było nam potrzebne....



--
Pozdrawiam,
Andrzej

Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Ubezpieczenie NNW 5000 + OC 100000 = składka 83/rok. Nie wiem czy nie lepsze jest wykupienie jakiegoś OC ogólnego, które obejmuje też komunikacje na rowerze ...

OC na 100000? Planujesz rozwalić rowerem jakiegoś Maybacha? :-D Ja kupiłem NNW 10000 + OC 10000 za 33 zł na rok na terenie Polski.

Jak bym zrobił szkód na 10000 to spokojnie bym spłacił. Jak narobię szkód za 100000 to był by problem. A wyobrazić sobie taką sytuację potrafię bez problemu: zajechałem komuś drogę czym doprowadziłem do czołówki. 2 samochody skasowane + komplikacje zdrowotne - 100000 to minimum :/

Fabian.

Dnia 14.05.2009 08:12 użytkownik fabian napisał :

Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Ubezpieczenie NNW 5000 + OC 100000 = składka 83/rok. Nie wiem czy
nie lepsze jest wykupienie jakiegoś OC ogólnego, które obejmuje
też komunikacje na rowerze ...

OC na 100000? Planujesz rozwalić rowerem jakiegoś Maybacha? :-D Ja
 kupiłem NNW 10000 + OC 10000 za 33 zł na rok na terenie Polski.

Jak bym zrobił szkód na 10000 to spokojnie bym spłacił.

I z przyjemnością pozbył się tej kasy?

Jak narobię szkód za 100000 to był by problem. A wyobrazić sobie taką
sytuację potrafię bez problemu: zajechałem komuś drogę czym
doprowadziłem do czołówki. 2 samochody skasowane + komplikacje
zdrowotne - 100000 to minimum :/

A co ja potrafię sobie wyobrazić to ho ho. ;-P Sedno tkwi w tym, żeby realnie oceniać ryzyko.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Dnia 14.05.2009 08:12 użytkownik fabian napisał :

Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Ubezpieczenie NNW 5000 + OC 100000 = składka 83/rok. Nie wiem czy
nie lepsze jest wykupienie jakiegoś OC ogólnego, które obejmuje
też komunikacje na rowerze ...

OC na 100000? Planujesz rozwalić rowerem jakiegoś Maybacha? :-D Ja
 kupiłem NNW 10000 + OC 10000 za 33 zł na rok na terenie Polski.

Jak bym zrobił szkód na 10000 to spokojnie bym spłacił.

I z przyjemnością pozbył się tej kasy?

Nie. Ale bym był w stanie spłacić w miarę szybko.

Jak narobię szkód za 100000 to był by problem. A wyobrazić sobie taką
sytuację potrafię bez problemu: zajechałem komuś drogę czym
doprowadziłem do czołówki. 2 samochody skasowane + komplikacje
zdrowotne - 100000 to minimum :/

A co ja potrafię sobie wyobrazić to ho ho. ;-P Sedno tkwi w tym, żeby realnie oceniać ryzyko.

Te 40 złotych rocznie więcej od najtańszej opcji nie robi mi zupełnie różnicy. Oceniłem sytuację jak potrafiłem najlepiej i taka stawka ubezpieczenia wydaje się dla mnie odpowiednia.

Fabian.

Dnia Tue, 12 May 2009 13:32:36 +0200, Andrzej W. napisał(a):

Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?
Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

W hestiioc w zyciu prywatnym z opcja na rower i sporty walki. 42zl chyba,
wszystko zalatwione przez internet, bez wychodzenia z domu i kontaktu z
kims zywym. Sprawdzone, dziala sprawnie :)
--
marcin

zly wrote:

Dnia Tue, 12 May 2009 13:32:36 +0200, Andrzej W. napisał(a):

Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?
Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

W hestiioc w zyciu prywatnym z opcja na rower i sporty walki. 42zl chyba,
wszystko zalatwione przez internet, bez wychodzenia z domu i kontaktu z
kims zywym. Sprawdzone, dziala sprawnie :)

A na jaką sumę to ubezpieczenie?

Fabian.

Dnia Tue, 12 May 2009 14:43:32 +0200, fabian napisał(a):

A na jaką sumę to ubezpieczenie?

Musialbym sprawdzic bo nie pamietam, a teraz strona hestii sie zmienila na
beznadziejna i nie moge odtworzyc procesu :/


--
marcin

Jak ktoś ma konto w Inteligo to może wykupić przez internet:
http://www.inteligo.pl/infosite/oferta_dla_ciebie_ubezpieczenia_nnw.htm

Dnia Tue, 12 May 2009 14:43:32 +0200, fabian napisał(a):

A na jaką sumę to ubezpieczenie?

50k

http://wgrajfoto.pl/pokaz/img0509/hestia1024x7689a2f.jpg
--
marcin

zly wrote:

Dnia Tue, 12 May 2009 14:43:32 +0200, fabian napisał(a):

A na jaką sumę to ubezpieczenie?

50k

Hmm, masz na mysli L czy |LM|?
;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Panie Andrzej W., prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gubnb7$iov$1mx1.internetia.pl> przy ul....

Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?

To ja się podepnę. Nie orientujecie się jak to jest z Euro>26? Czy jest tam
OC na rower?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Dnia Tue, 12 May 2009 16:05:10 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

To ja się podepnę. Nie orientujecie się jak to jest z Euro>26? Czy jest tam
OC na rower?

OC jest na szkody które wyrządzisz ty, nieważne czy na rowerze czy w
inny sposób. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

MadMan pisze:

Dnia Tue, 12 May 2009 16:05:10 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

To ja się podepnę. Nie orientujecie się jak to jest z Euro>26? Czy jest tam
OC na rower?

OC jest na szkody które wyrządzisz ty, nieważne czy na rowerze czy w
inny sposób.

nie do końca. OC w życiu prywatnym na 100% nie obejmuje czasu w pracy i
na 100% nie obejmuje jazdy samochodem. Pytanie co z rowerem? Tego sie
trzeba dowiadywać za każdym razem. Co gorsze, dziecko _z rowerem_ na
placu zabaw może byc objęte ubezpieczeniem, a nastolatek z kartą
rowerową na drodze publicznej już nie. W aliansie (potwierdzone tylko
telefonicznie) w OC wchodzi jazda po drogach publicznych. Co
najważniejsze to tylko 80zł na _rodzine_ / rok.....

ToMasz

ToMasz pisze:

nie do końca. OC w życiu prywatnym na 100% nie obejmuje czasu w pracy i
na 100% nie obejmuje jazdy samochodem.

Troszkę inaczej, nie obejmuje szkód powstałych w ramach wykonywanej pracy a nie w czasie pracy, co do samochodu to nie obejmuje jakichkolwiek szkód objętych obowiązkowym ubezpieczeniem.

Pytanie co z rowerem? Tego sie
trzeba dowiadywać za każdym razem. Co gorsze, dziecko _z rowerem_ na
placu zabaw może byc objęte ubezpieczeniem, a nastolatek z kartą
rowerową na drodze publicznej już nie.

Z tych regulaminów co dziś czytałem, jeśli działasz zgodnie z prawem to masz ubezpieczenie.
Jeśli nastolatek nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej, a właśnie na niej uszkadza komuś auto, to jest problem, jeśli zaś ma kartę rowerową, jest trzeźwy, nie naćpany i nie jedzie autostradą pod prąd jest objęty ochroną.


W aliansie (potwierdzone tylko

telefonicznie) w OC wchodzi jazda po drogach publicznych. Co
najważniejsze to tylko 80zł na _rodzine_ / rok.....

PZU - 56 PLN na _rodzinę_ / rok / 50 tyś.
Hestia 35 PLN na _rodzinę_ / rok / 50 tyś.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Andrzej W. pisze:

Jeśli nastolatek nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej, a właśnie na niej uszkadza komuś auto, to jest problem, jeśli zaś ma kartę rowerową, jest trzeźwy, nie naćpany i nie jedzie autostradą pod prąd jest objęty ochroną.

No hola! Zgodnie z Twoją teorią oznaczałoby to, że jeśli prowadzę samochód to nie potrzebuje na niego OCa wystarczy mi np karta ISIC! Trochę to w sumie nie konsekwentne, to tak jakby trzeba było mieć OC na każdy "pojazd" jakim się może jeździć, np jeśli spowoduje szkodę hulajnogą albo dźwigiem (zakłądając że wszystko zgodnie z prawem czyli mam uprawnienia/badania jestem trzeźwy itp). A potrzebne OC na młotek? Gdzie leży granica abstrakcji? Może na pl.rec.prawo?:)

amrac pisze:

Andrzej W. pisze:

Jeśli nastolatek nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej, a właśnie na niej uszkadza komuś auto, to jest problem, jeśli zaś ma kartę rowerową, jest trzeźwy, nie naćpany i nie jedzie autostradą pod prąd jest objęty ochroną.

No hola! Zgodnie z Twoją teorią oznaczałoby to, że jeśli prowadzę samochód to nie potrzebuje na niego OCa wystarczy mi np karta ISIC! Trochę to w sumie nie konsekwentne, to tak jakby trzeba było mieć OC na każdy "pojazd" jakim się może jeździć, np jeśli spowoduje szkodę hulajnogą albo dźwigiem (zakłądając że wszystko zgodnie z prawem czyli mam uprawnienia/badania jestem trzeźwy itp). A potrzebne OC na młotek? Gdzie leży granica abstrakcji? Może na pl.rec.prawo?:)

Cześć, albo Ty nie zrozumiałeś mnie, albo ja nie rozumiem o co Tobie chodzi, nie przyznaje się zupełnie do poglądów które mi przypisujesz.

--
Pozdrawiam,
Andrzej

On Wed, 13 May 2009, amrac wrote:

Andrzej W. pisze:

Jeśli nastolatek nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej, a właśnie na niej uszkadza komuś auto, to jest problem, jeśli zaś ma kartę rowerową, jest trzeźwy, nie naćpany i nie jedzie autostradą pod prąd jest objęty ochroną.

No hola! Zgodnie z Twoją teorią oznaczałoby to, że jeśli prowadzę samochód to nie potrzebuje na niego OCa wystarczy mi np karta ISIC! Trochę to w sumie nie konsekwentne, to tak jakby trzeba było mieć OC na każdy "pojazd" jakim się może jeździć

  Nielogiczność Twojego wywodu wynika z tego, że zakres ubezpieczenia
od odpowiedzialności cywilnej o którym mowa jest UMOWNY.
  To strony decydują czy jazda na wrotkach jest objęta umową czy nie.

  Zaś to, że standardowym zapisem w dobrowolnych OC jest iż "nie
obejmuje szkód które z mocy przepisów objęte powinny być
ubezpieczeniem obowiązkowym" to OSOBNA sprawa.
  Zakazu nie ma.

A potrzebne OC na młotek? Gdzie leży granica abstrakcji? Może na pl.rec.prawo?:)

  Nie, w treści umowy.
  Jak w umowie będzie zapis iż "umowa jednocześnie obejmuje obowiazkowe
ubezpieczenie OC samochodów" to będzie obejmowała.

pzdr, Gotfryd

Dnia 12.05.2009 18:27 użytkownik Andrzej W. napisał :

ToMasz pisze:

Pytanie co z rowerem? Tego sie
trzeba dowiadywać za każdym razem. Co gorsze, dziecko _z rowerem_ na
placu zabaw może byc objęte ubezpieczeniem, a nastolatek z kartą
rowerową na drodze publicznej już nie.

Z tych regulaminów co dziś czytałem, jeśli działasz zgodnie z prawem to masz ubezpieczenie.

Jeśli działasz zgodnie z prawem, to po co Ci OC?

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Mikołaj "Miki" Menke pisze:

Jeśli działasz zgodnie z prawem, to po co Ci OC?

Wpełzamy już powoli w semantykę...
Czy jeżeli zerwie Ci się linka w hamulcu i walniesz w zadek jakieś auto to jest to według Ciebie skutek działania niezgodnego z prawem?
Wiesz, jeśli chciałbym to wyrazić tak precyzyjnie by Cię zadowolić to musiał bym przepisać całą strony z tych regulaminów a nie napisać jeden krótki akapit.
Myślę, że przy czytaniu wiadomości na grupach przydaje się umiejętność kontekstowej ich interpretacji a co najważniejsze odrobina dobrej woli.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

On Thu, 14 May 2009, Andrzej W. wrote:

Mikołaj "Miki" Menke pisze:

Jeśli działasz zgodnie z prawem, to po co Ci OC?

Wpełzamy już powoli w semantykę...

  :)
  Ale IMVHO rozpędziłeś się w określeniu "zgodnie z prawem".
  OC obejmuje więcej - oprócz opisanego przez Ciebie przypadku
(zdarzenia bez winy, a tylko z odpowiedzialnością) obejmuje
również zdarzenia bez winy UMYŚLNEJ.

Myślę, że przy czytaniu wiadomości na grupach przydaje się umiejętność kontekstowej ich interpretacji a co najważniejsze odrobina dobrej woli.

  Czemu nie zaprzeczam :)

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news pisze:

On Thu, 14 May 2009, Andrzej W. wrote:

Mikołaj "Miki" Menke pisze:

Jeśli działasz zgodnie z prawem, to po co Ci OC?

Wpełzamy już powoli w semantykę...

 :)
 Ale IMVHO rozpędziłeś się w określeniu "zgodnie z prawem".
 OC obejmuje więcej - oprócz opisanego przez Ciebie przypadku
(zdarzenia bez winy, a tylko z odpowiedzialnością) obejmuje
również zdarzenia bez winy UMYŚLNEJ.

bo rozróznienie winy nieumyślnej od 'bezwiny' to zadanie niewykonalne... ;-)

pozdrawiam
Michał

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisał :

Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?

To ja się podepnę. Nie orientujecie się jak to jest z Euro>26? Czy jest tam
OC na rower?

http://euro26.pl/public/filemanager/file/Pliki/dokumenty/warunki/OWU_Sport_pl.pdf

Nie jest sprecyzowany zakres rzeczowy ani miejscowy czyli OC obejmuje wszystkie zdarzenia, które wystąpią w trakcie jego trwania - przy tym szkody rzeczowe tylko do 10k euro.

--
Dominik

Panie Dominik Mirowski, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:guc2bq$qki$1nemesis.news.neostrada.pl> przy ul....

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisał :

Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?

To ja się podepnę. Nie orientujecie się jak to jest z Euro>26? Czy jest tam
OC na rower?

http://euro26.pl/public/filemanager/file/Pliki/dokumenty/warunki/OWU_Sport_pl.pdf

Nie jest sprecyzowany zakres rzeczowy ani miejscowy czyli OC obejmuje wszystkie zdarzenia, które wystąpią w trakcie jego trwania - przy tym szkody rzeczowe tylko do 10k euro.

Dzięki wielkie!

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Użytkownik "Andrzej W." <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> napisał w wiadomości news:gubnb7$iov$1mx1.internetia.pl...

Witam,

Zamierzam wykupić sobie ubezpieczenie OC, jeżdżę codziennie do pracy, spory kawałek po wąskiej jezdni i nie chciał bym płacić ze swoich za cudze autko.
Może ktoś robił rozpoznanie rynku i może coś podpowiedzieć?
Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

Lepiej jest kupić ogólne OC na osobę (rodzinę) bo ono równiez obejmuje rower a kwota ubezpieczenie jest dużo wyższa przy _relatywnie_ niskiej składce. WARTA PZU etc każdy jeden to ma - trzeba tylko ofertę sprawdzić.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl OD NOWA!
Last update 22/04/2009

Dziękuję wszystkim za odzew i proszę o jeszcze.
Poniżej zamieszczam wyniki moich dzisiejszych poszukiwań i pasjonującego czytania regulaminów.

Z tego co mi agent Warty powiedział, nie mają OC na rodzinę tylko na osobę, ale nie weim czy był dobrze zorientowany.

PZU i Hestia ubezpieczają osobę i jej bliskich prowadzących wspólne gospodarstwo domowe, Hestia jest tańsza, 35 PLN do 56 PLN w PZU przy stawce bazowej 50 tyś.
Umowa Hesti ma 8 stron postanowień głównie wymierzonych w ubezpieczonego a w PZU są tylko 4 strony do tego mniej rygorystyczne.

"Bezpieczny rower" w PZU wydaje się chyba najmniej korzystny, co prawda OC na 50 tyś + najtańsze NW (5tyś) kosztuje 52,5 PLN, ale jest jednoosobowe i dotyczy zdarzeń powstałych tylko w związku z użytkowaniem roweru.
Można też dokupić:
- AC, ale przy 3 tyś chcą 240 PLN i nie jest to ubezpieczenie od kradzieży tylko od utraty roweru w wyniku rozboju, zdarzeń losowych lub jego zniszczenia w wypadku.
- Ubezpieczenie bagażu przy kwocie 1000 PLN płaci się 30 PLN z tymi samymi zastrzeżeniami co do AC.



--
Pozdrawiam,
Andrzej

Przeczytałem sobie ofertę Allianz, najmniejsza kwota gwarancyjna to 100 tyś PLN, opłata roczna wynosi 51 PLN.
Oferta bardzo ciekawa, w tej kwocie mamy ubezpieczenie dla trzech osób bliskich, za każdą następną należy dopłacić.
Dodatkowo mamy swoisty "udział własny", do każdego zdarzenia musimy sami dopłacić 200 PLN.
W PZU np. nie są opłacane straty poniżej 100 PLN, ale jeśli strata wyniesie powyżej 100 PLN opłacana jest ona w całości.
Zniwelowanie tego "udziału własnego" w Allianz kosztuje 20 PLN.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Dnia 12.05.2009 18:17 użytkownik Andrzej W. napisał :

Można też dokupić:
- AC, ale przy 3 tyś chcą 240 PLN i nie jest to ubezpieczenie od kradzieży tylko od utraty roweru w wyniku rozboju, zdarzeń losowych lub jego zniszczenia w wypadku.
- Ubezpieczenie bagażu przy kwocie 1000 PLN płaci się 30 PLN z tymi samymi zastrzeżeniami co do AC.

Gwoli ścisłości - Casco. Auto Casco jest na auto jak sama nazwa wskazuje. ;-) I owszem, Casco na rower ma chore składki i chore zasady, ZTCP bardzo dużo odejmują od wartości sprzętu jeśli to "składak" i nie ubezpieczają powyżej 5000 zł. Ale mogę się mylić.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Andrzej W. pisze:

Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

Karta Planeta Młodych:
NWW:20000zł, KL:60000E, OC:50000E, 75pln/rok. Działa niby na cały świat bez usa i kanady, obejmuje "sporty ekstremalne". Do 33 roku życia. W praktyce odpukać nie sprawdzałem.

--
Ziemo

ziemo pisze:

Andrzej W. pisze:

Ile płaciliście za swoje ubezpieczenia i gdzie, jeśli je oczywiście macie?

Karta Planeta Młodych:
NWW:20000zł, KL:60000E, OC:50000E, 75pln/rok. Działa niby na cały świat bez usa i kanady, obejmuje "sporty ekstremalne". Do 33 roku życia. W praktyce odpukać nie sprawdzałem.

Ja mam ISIC i laska co mi sprzedawała mówiła, że rower się na OC (jako "komunikacyjne") nie łapie pomimo zaznaczenia 'sporty ekstremalne', NWW się łapie - sprawdziłem. No i teraz nie wiem, czy dokupować jeszcze coś na ten rower czy nie.

Moje pytanie jest inne, co po takim albo siakim ubezpieczycielu jeśli są problemy z wypłaceniem NALEŻNEGO odszkodowania? Prym wiedzie zapewne PZU, tam hurtowo odsyłają sprawy do sądu w ramach "próby wyłudzenia odszkodowania". Przeciętny Kowalski odpuści. Wujek po 2 latach procesu wygrał ale tam chodziło o kilkadziesiąt baniek, a w przypadku roweru nikt nie poświęci 2 lat życia na nierówną walkę z PZU o 500 zł.

Dlatego może napiszcie jakie macie doświadczenia z pobieraniem odszkodowań od różnych ubezpieczycieli?

amrac pisze:

.... Moje pytanie jest inne, co po takim albo siakim ubezpieczycielu jeśli są problemy z wypłaceniem NALEŻNEGO odszkodowania? Prym wiedzie zapewne PZU, tam hurtowo odsyłają sprawy do sądu w ramach "próby wyłudzenia odszkodowania". Przeciętny Kowalski odpuści. Wujek po 2 latach procesu wygrał ale tam chodziło o kilkadziesiąt baniek, a w przypadku roweru nikt nie poświęci 2 lat życia na nierówną walkę z PZU o 500 zł.

Dlatego może napiszcie jakie macie doświadczenia z pobieraniem odszkodowań od różnych ubezpieczycieli?

Z OC Ty nie pobierasz odszkodowania, tylko osoba którą skrzywdziłeś.
Jeśli skrzywdzonemu sąd zasądzi odszkodowanie to ubezpieczyciel chyba ma minimalne szanse się wymigać, oczywiście jeśli wypełniłeś wymogi formalne związane ze zgłoszeniem szkody.

--
Pozdrawiam,
Andrzej

amrac pisze:

Moje pytanie jest inne, co po takim albo siakim ubezpieczycielu jeśli są problemy z wypłaceniem NALEŻNEGO odszkodowania? Prym wiedzie zapewne PZU, tam hurtowo odsyłają sprawy do sądu w ramach "próby wyłudzenia odszkodowania". Przeciętny Kowalski odpuści.

Nie odpuści ;) Mam już w tym jakieś doświadczenie i przetarte ścieżki.

--
Ziemo

Ostatecznie zdecydowałem się na Wartę, zamiast słuchać agenta przeczytałem papiery i OC obejmuje również wszystkich bliskich z którymi mieszkamy.

W Warcie OC ma warunki zbliżone do PZU, kosztowało mnie to 72 PLN za rok za 100 tyś.

Dziękuję wszystkim za pomoc.

--
Pozdrawiam,
Andrzej

Dnia 13-05-2009 o 21:41:22 Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl>  napisał(a):

W Warcie OC ma warunki zbliĹźone do PZU, kosztowało mnie to 72 PLN za rok  za 100 tyś.

moĹźesz podać ktĂłre to ubezpieczenie? jest ich tyle, Ĺźe mi się nie chce  szukać

--
Pozdrawiam,
  lukas
gg:4407885;icq:248888549;jabber:lukas[at]jabber.icp.pl;tlen:lukasew
http://pl.lostpedia.wikia.com       Zwijasz? - http://www.zwijaj.pl

lukas pisze:

Dnia 13-05-2009 o 21:41:22 Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> napisał(a):

W Warcie OC ma warunki zbliżone do PZU, kosztowało mnie to 72 PLN za rok za 100 tyś.

możesz podać które to ubezpieczenie? jest ich tyle, że mi się nie chce szukać

To to:
http://www.warta.pl/dynamic/common/Artykul.jsp?aid=12307&active=363

Ale niestety jest dostępne chyba tylko z ubezpieczeniem domu, a że ja właśnie musiałem ubezpieczyć mieszkanie to załatwiłem to w "jednym okienku".


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Dnia 14-05-2009 o 16:28:49 Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl>  napisał(a):

http://www.warta.pl/dynamic/common/Artykul.jsp?aid=12307&active=363
 Ale niestety jest dostępne chyba tylko z ubezpieczeniem domu, a Ĺźe ja  właśnie musiałem ubezpieczyć mieszkanie to załatwiłem to w "jednym  okienku".

i całkowity koszt to 72zł/rok?

--
Pozdrawiam,
  lukas
gg:4407885;icq:248888549;jabber:lukas[at]jabber.icp.pl;tlen:lukasew
http://pl.lostpedia.wikia.com       Zwijasz? - http://www.zwijaj.pl

lukas pisze:

Dnia 14-05-2009 o 16:28:49 Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> napisał(a):

http://www.warta.pl/dynamic/common/Artykul.jsp?aid=12307&active=363
 Ale niestety jest dostępne chyba tylko z ubezpieczeniem domu, a Ĺźe ja właśnie musiałem ubezpieczyć mieszkanie to załatwiłem to w "jednym okienku".

i całkowity koszt to 72zł/rok?

"OC W ŻYCIU PRYWATNYM" tak to się nazywa, kosztowało mnie 72 PLN za rok, za 100 tyś. i do tego całkiem korzystna cena za ubezpieczenie mieszkania.

Początkowo chciałem w Allianz, ale tam mieli za dużo kruczków w ubezpieczeniu lokalu i musiałem szukać dalej.

Allianz ma tę przewagę, ze można ubezpieczenie zawrzeć on-line.


--
Pozdrawiam,
Andrzej