Cop jakiś czas się temat przewija.
Rozpoczyna się kolejny sezon- korzystacie z jakiś ubezpieczeń?
Jeśli tak to u jakich ubezpieczycieli?

W dniu 2017-05-12 o 09:00, Kris pisze:

Cop jakiś czas się temat przewija.
Rozpoczyna się kolejny sezon- korzystacie z jakiś ubezpieczeń?
Jeśli tak to u jakich ubezpieczycieli?

W praktyce liczy się tylko PZU Bezpieczny Rowerzysta.
Oferty mają także TU Europa, chyba też Allianz lub Warta, ale nie tak elastyczne.

W PZU polecam:
- OC rowerzysty
- NNW, w którym oprócz wypłaty za uszczerbek na zdrowiu jest też dieta szpitalna (100zł za każdy dzień w szpitalu przy sumie ubezpieczenia 50 000zł) i zwrot kosztów leków, bandaży itp. (do 5000zł przy sumie ubezpieczenia 50 000zł).
- Casco roweru i bagażu co do zasady nieopłacalne (składka rzędu 8% sumy ubezpieczenia roweru).

--
Liwiusz

W dniu piątek, 12 maja 2017 09:35:56 UTC+2 użytkownik Liwiusz na> W dniu 2017-05-12 o 09:00, Kris pisze:

W praktyce liczy się tylko PZU Bezpieczny Rowerzysta.
Oferty mają także TU Europa, chyba też Allianz lub Warta, >ale nie tak  elastyczne.

Proame jeszcze znalazłem ale dla mnie, żony i córki wyszła łącznie składka 677zł

W PZU polecam:
- OC rowerzysty
- NNW, w którym oprócz wypłaty za uszczerbek na zdrowiu jest też dieta szpitalna (100zł za każdy dzień w szpitalu przy sumie ubezpieczenia 50 000zł) i zwrot kosztów leków, bandaży itp. (do 5000zł przy sumie ubezpieczenia 50 000zł).
- Casco roweru i bagażu co do zasady nieopłacalne (składka rzędu 8% sumy ubezpieczenia roweru).

Nie można zawrzeć online, szkoda. Wpisałem, dane mają się skontaktować. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

W dniu piątek, 12 maja 2017 09:53:15 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

Nie można zawrzeć online, szkoda. Wpisałem, dane mają się skontaktować. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Oddzwonili i poinformowali że murze odwiedzić oddział/skontaktować się z agentem.
Niezłe to PZU;)

W dniu 2017-05-12 o 09:00, Kris pisze:

Cop jakiś czas się temat przewija.
Rozpoczyna się kolejny sezon- korzystacie z jakiś ubezpieczeń?
Jeśli tak to u jakich ubezpieczycieli?

Ja, jak zwykle, korzystam z _jakiCHś_ ubezpieczeń. Co rok przyjeżdża do mnie _jakiś_ agent PZU, bo w PZU było najtaniej. W tym roku zdrożało ponad dwukrotnie! W związku z tym zastanawiam się nad wyborem wariantu:
1. OC - 20tys. zł oraz NNW - 10 tys. zł za 90,29 zł.
  albo
2. OC - 10tys. zł oraz NNW - 10 tys. zł za 70,34 zł.
Czy może poszukać innego ubezpieczyciela?

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 2017-05-12 o 09:40, Akarm pisze:

W dniu 2017-05-12 o 09:00, Kris pisze:

Cop jakiś czas się temat przewija.
Rozpoczyna się kolejny sezon- korzystacie z jakiś ubezpieczeń?
Jeśli tak to u jakich ubezpieczycieli?

Ja, jak zwykle, korzystam z _jakiCHś_ ubezpieczeń. Co rok przyjeżdża do
mnie _jakiś_ agent PZU, bo w PZU było najtaniej. W tym roku zdrożało
ponad dwukrotnie! W związku z tym zastanawiam się nad wyborem wariantu:
1. OC - 20tys. zł oraz NNW - 10 tys. zł za 90,29 zł.
 albo
2. OC - 10tys. zł oraz NNW - 10 tys. zł za 70,34 zł.
Czy może poszukać innego ubezpieczyciela?

Drogo.
Za 133zł rocznie masz w PZU OC na 10 tysięcy (każde kolejne 10 tysięcy bodajże 8zł drożej) i NNW na 50 tysięcy.

--
Liwiusz

A "OC w życiu prywatnym" (np. zawierane przy okazji jakiegos innego OC, np. nieruchomości) też obejmuje naszą OC jako kierownika pojazdu pedałowego?


-- -- -

Za 133zł rocznie masz w PZU OC na 10 tysięcy

On Friday, May 12, 2017 at 10:28:23 AM UTC+2, ąćęłńóśźż wrote:

A "OC w życiu prywatnym" (np. zawierane przy okazji jakiegos innego OC, np. nieruchomości) też obejmuje naszą OC jako kierownika pojazdu pedałowego?

Hestia obejmuje (ja płacę 44 zł rocznie, co obejmuje wszystkich domowników i sumę ubezpieczenia 200000. Działa, już jedną szkodę likwidowałem).

Pozdr,
J

W dniu 2017-05-12 o 10:28, ąćęłńóśźż pisze:

A "OC w życiu prywatnym" (np. zawierane przy okazji jakiegos innego OC, np. nieruchomości) też obejmuje naszą OC jako kierownika pojazdu pedałowego?

Zwykle tak, ale trzeba doczytać OWU. Niektóre mają odpowiedzialność związaną tylko z posiadaniem nieruchomości.

--
Liwiusz

To może być korzystne, ostatnio dopłacałem kilkanaście złotych za coś, co osobno kosztuje ponad stówkę (generalnie chodziło o OC od zalania sąsiadów, syndrom 'pękniętego wężyka").
Sprawdźcie Inter.


-- -- -

Zwykle tak, ale trzeba doczytać OWU.

W dniu 2017-05-12 o 11:51, ąćęłńóśźż pisze:

To może być korzystne, ostatnio dopłacałem kilkanaście złotych za coś, co osobno kosztuje ponad stówkę (generalnie chodziło o OC od zalania sąsiadów, syndrom 'pękniętego wężyka").
Sprawdźcie Inter.

Czyli generalnie dopłaciłeś za to, abyś miał ubezpieczenie od tego, do czego nie jesteś zobowiązany do zapłaty.

(to, że w standardzie ubezpieczyciele przestali wypłacać za wężyk nie wynika z tego, że mają węża w kieszeni, tylko że na podstawie pojawionego się pewnego dnia orzeczenia sądu, ty jako lokator z góry nie jesteś odpowiedzialny za szkody polegające na zalaniu sąsiada "przez wężyk").

Zatem dopłata jest de facto na utrzymanie dobrych stosunków z sąsiadem (żeby cię nie wyklinał, że rzekomo go zalałeś, a odszkodowania nie może się od ciebie domagać).

--
Liwiusz

Liwiusz na prezydenta.
Kredyty frankowe będą spłacali producenci wężyków.
Ciemny lud to kupi.
Wężykiem Jasiu, wężykiem!


-- -- -

na podstawie pojawionego się pewnego dnia orzeczenia sądu, ty jako lokator z góry nie jesteś odpowiedzialny za szkody polegające na zalaniu sąsiada "przez wężyk".

W dniu 2017-05-12 o 13:09, ąćęłńóśźż pisze:

Liwiusz na prezydenta.
Kredyty frankowe będą spłacali producenci wężyków.
Ciemny lud to kupi.
Wężykiem Jasiu, wężykiem!


-- -- -

na podstawie pojawionego się pewnego dnia orzeczenia sądu, ty jako lokator z góry nie jesteś odpowiedzialny za szkody polegające na zalaniu sąsiada "przez wężyk".

Jak czegoś nie zrozumiałeś, pytaj.

--
Liwiusz

Ciebie?
Żebyś zaraz przypi....ł??


-- -- -

pytaj.

W dniu 2017-05-12 o 10:28, ąćęłńóśźż pisze:

A "OC w życiu prywatnym" (np. zawierane przy okazji jakiegos innego OC, np. nieruchomości) też obejmuje naszą OC jako kierownika pojazdu pedałowego?

Ja specjalnie tylko takich szukam. Teraz mam ubezpieczone mieszkanie, załatwiłem to mailem. Specjalnie przed podpisaniem umowy dopytuje co zawiera i piszę co mnie interesuje. To tak by być pewnym jak są wątpliwości co do OWU. Teraz mam za 135pln ubezpieczanie mieszkania i OC w życiu prywatnym (specjalnie z uwagi na psa i rowery).
Chyba 20tys wysokość odszkodowania za szkody dla wszystkich zameldowanych pod tym adresem, będących rodziną.


--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

W dniu 12.05.2017 o 09:00, Kris pisze:

Cop jakiś czas się temat przewija.
Rozpoczyna się kolejny sezon- korzystacie z jakiś ubezpieczeń?

Nie, ale gdybym korzystał, to nie z dedykowanego dla rowerzysty, a ze zwykłego OC osób fizycznych w życiu prywatnym, bo za tę samą kwotę możesz dostać więcej lub tyle samo za mniej.

Ubezpieczyciele nie są głupi i wiedzą że rowerzysta/kolarz jest bardziej ryzykowny od kogoś, kto jest rowerzystą tylko z takiego tytułu, że ma rower z koszykiem na zakupy, a do sklepu nie ma nawet kilometra.

oc w życiu prwatnym, ok 50zł na całą rodzinę:

Fragment warunków:

   Przedmiotem ubezpieczenia jest odpowiedzialność cywilna
ubezpieczonego,

(.....)
   2)   wskutek posiadania lub używania ruchomości, w tym
urządzeń gospodarstwa domowego, roweru, wózka
inwalidzkiego;


jest to śmiesznie opisane, ale moim zdaniem jednoznacznie
ToMasz