Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ubezpieczenie - gdzie?

Ubezpieczenie - gdzie?

Data: 2017-04-20 18:27:32
Autor: EZ
Ubezpieczenie - gdzie?
Zbliża się termin ubezpieczenia mojego 7-letniego Peugeota207.
PZU przysłało list z informacją, że składka OC na kolejny
rok wynosi 901 zł. Za obecny było 648 zł.
Wydawało mi się, że ubezpieczenie u dealera Peugeota jest
korzystne, ale teraz zaczynam w to wątpić.
PZU miało, nie wiem czy nadal ma, tę zaletę, że brało na siebie
odszkodowanie wynikające z OC innego sprawcy.
Czy ktoś robił rozeznanie gdzie TERAZ warto ubezpieczyć?

Ponadto nie wiem czy warto dalej płacić za AC. Do tej pory
idea była taka, że warto, bo po kupieniu kolejnego samochodu
będą zniżki (mam maksymalne zniżki na OC i AC). Ale wobec
tak wysokiej opłaty za OC, nie wiem czy nadal warto.
Co o tym myślicie?

Pozdrawiam
EZ

Data: 2017-04-20 18:37:19
Autor: PiteR
Ubezpieczenie - gdzie?
na  ** p.m.s **  EZ pisze tak:

PZU przysłało list z informacją, że składka OC na kolejny
rok wynosi 901 zł. Za obecny było 648 zł.

Zawsze możesz pójść do pani Krysi i wysłuchać propozycji.
Ona cos z tego ma, że u niej kupisz więc się stara.

Mnie wyczarowała z 549zł na 405zł za 1272cm3 w Proama.

Nadmieniłem, że samochód będzie stał większość roku bo przebywam za granicą. Nie wiem czy to miało jakieś duże znaczenie bo nikt tego nie sprawdzi czy jeżdzę czy nie. --
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2017-04-20 18:43:47
Autor: sirapacz
Ubezpieczenie - gdzie?
a) rankomat
b) AXA Direct (ale z ich strony www)

Data: 2017-04-20 23:19:20
Autor: PlaMa
Ubezpieczenie - gdzie?
W dniu 2017-04-20 o 18:27, EZ pisze:

Zbliża się termin ubezpieczenia mojego 7-letniego Peugeota207.
PZU przysłało list z informacją, że składka OC na kolejny
rok wynosi 901 zł. Za obecny było 648 zł.

PZU nigdy nie było tanie.

Wydawało mi się, że ubezpieczenie u dealera Peugeota jest
korzystne, ale teraz zaczynam w to wątpić.

7-letnie auto ubezpieczasz u dilera?

PZU miało, nie wiem czy nadal ma, tę zaletę, że brało na siebie
odszkodowanie wynikające z OC innego sprawcy.

??? Jakiego innego sprawcy? Zazwyczaj jest jeden.
Jak to Twój ubezpieczyciel bierze na siebie OC sprawcy? Musisz jeszcze raz napisać to zdanie.

Czy ktoś robił rozeznanie gdzie TERAZ warto ubezpieczyć?

Ja jestem świeżo - samo OC to wyszło mi, że AXA. 200-300 zł mniej niż inni, 100 zł więcej niż rok temu (brak szkód) :(

Ponadto nie wiem czy warto dalej płacić za AC. Do tej pory
idea była taka, że warto, bo po kupieniu kolejnego samochodu
będą zniżki (mam maksymalne zniżki na OC i AC). Ale wobec
tak wysokiej opłaty za OC, nie wiem czy nadal warto.

Zależy jak jeździsz :) Mnie do 9 latka to się nie chciało nawet oglądać ogłoszeń AC :) Ogólnie zerknij w jakieś OWU ile tam masz amortyzacji, wkładów własnych i na jakich częściach Ci będą naprawiać. Ja po krótkim rozeznaniu olałem temat.

Co o tym myślicie?

Kalkulatorów jest co nie miara, zerknij jednak na AXA, pewnie Cię zaskoczą.

Data: 2017-04-21 06:59:20
Autor: Liwiusz
Ubezpieczenie - gdzie?
W dniu 2017-04-20 o 23:19, PlaMa pisze:

PZU miało, nie wiem czy nadal ma, tę zaletę, że brało na siebie
odszkodowanie wynikające z OC innego sprawcy.

??? Jakiego innego sprawcy? Zazwyczaj jest jeden.
Jak to Twój ubezpieczyciel bierze na siebie OC sprawcy? Musisz jeszcze
raz napisać to zdanie.

Pewnie chodzi o "bezpośrednią likwidację szkód".

--
Liwiusz

Data: 2017-04-22 12:50:25
Autor: LEPEK
Ubezpieczenie - gdzie?
W dniu 20.04.2017 o 18:27, EZ pisze:

Ponadto nie wiem czy warto dalej płacić za AC. Do tej pory
idea była taka, że warto, bo po kupieniu kolejnego samochodu
będą zniżki (mam maksymalne zniżki na OC i AC). Ale wobec
tak wysokiej opłaty za OC, nie wiem czy nadal warto.
Co o tym myślicie?

Po pierwsze myślę, że powinieneś sam przeliczyć biorąc pod uwagę plany, za jaki czas zamierzasz kupić nowy, droższy samochód i płacić za niego AC i ile wynosi ewentualna różnica w składce z/bez zniżek w porównaniu do opłacania składek AC za obecny samochód.

Ponadto weź pod uwagę, że twój obecny samochód wart jest coś koło 10-12.000 zł. Przy szkodzie likwidowanej z AC ubezpieczyciel zawsze najpierw liczy, czy nie jest to aby szkoda całkowita i ZAWSZE liczy to na podstawie nowych części i robocizny w ASO. Jak się nie trudno domyśleć w takim samochodzie praktycznie zawsze wyjdzie szkoda całkowita (jedne drzwi + błotnik i voila). Jak już ubezpieczyciel uzna, że jest to rzeczywiście szkoda całkowita, to oceni wartość "wraku" (samochodu z uszkodzeniami) i odda ci różnicę. Czyli prawie nic, a już na pewno mniej niż 1/3 tego, co wyliczyli to oceny naprawy do celów szkody całkowitej, bo podeprze się ofertami zakupu od złomiarzy, a ceny samochodów uszkodzonych w średnim wieku nie odbiegają wiele od cen samochodów nieuszkodzonych. I staniesz przed wyborem: wziąć odszkodowanie i sprzedać im "wrak" (ale będziesz musiał kupić co innego - wiemy jak trudno jest trafić coś dobrego), albo weźmiesz odszkodowanie w celu naprawy, ale to ledwo wystarczy na używane części. A nie zapominaj, że kilka stów wydałeś na składkę, pewnie masz jakiś udział własny pomniejszający dodatkowo wypłatę, zniżki i tak stracisz...
Podsumowując - ja bym nie kupował AC, chyba że samo kradzieżowe, jak znajdziesz.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125E SE068  sqter'09
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Ubezpieczenie - gdzie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona