Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Ubezpieczenie na życie - urodzenie dz iecka

Ubezpieczenie na życie - urodzenie dz iecka

Data: 2009-03-11 14:09:21
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Ubezpieczenie na życie - urodzenie dz iecka
getsoft pisze:
Witam,
jak firmy ubezpieczeniowe chronią się przed takim przypadkiem:
- za 6 miesięcy ma urodzić się dziecko mojej żonie,
- ubezpieczam się w firmie ubezpieczniowej (na życie lub podobne),
- po urodzeniu dziecka otrzymuje pieniądze, w PZU chyba 1500zł

Nie otrzymujesz, chyba że przenosi 3 miesiące. W umowie masz 9 miesięcy karencji.

W takim przypadku można się ubezpieczyć w kilku / nastu firmach i w przypadku urodzenia dziecka zgarnąć kilkanaście tysięcy. Jak jednak jest w praktyce, jak firmy się przed tym chronią?

No w wielu pewnie możesz, bo czemu nie, ale pewnie w każdej masz tak, jak w PZU, że 9 miesięcy karencji.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2009-03-11 19:49:41
Autor: Easy
Ubezpieczenie na życie - urodzenie dziecka

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:gp8caq$71n$1news.interia.pl...
getsoft pisze:
Witam,
jak firmy ubezpieczeniowe chronią się przed takim przypadkiem:
- za 6 miesięcy ma urodzić się dziecko mojej żonie,
- ubezpieczam się w firmie ubezpieczniowej (na życie lub podobne),
- po urodzeniu dziecka otrzymuje pieniądze, w PZU chyba 1500zł

Nie otrzymujesz, chyba że przenosi 3 miesiące. W umowie masz 9 miesięcy karencji.

W takim przypadku można się ubezpieczyć w kilku / nastu firmach i w przypadku urodzenia dziecka zgarnąć kilkanaście tysięcy. Jak jednak jest w praktyce, jak firmy się przed tym chronią?

No w wielu pewnie możesz, bo czemu nie, ale pewnie w każdej masz tak, jak w PZU, że 9 miesięcy karencji.

a nawet 10.
Przecwiczone na wlasnej skórze.
gupia kadrowka przetrzymala moje papiery w miedzyczasie okazalo sie ze jestem w ciazy i pomimo ze nie moja wina nie dostalam ani grosza.

E.

Data: 2009-03-12 10:09:00
Autor: Vasco
Ubezpieczenie na życie - urodzenie dziecka
No w wielu pewnie możesz, bo czemu nie, ale pewnie w każdej masz tak, jak w PZU, że 9 miesięcy karencji.

a nawet 10.
Przecwiczone na wlasnej skórze.
gupia kadrowka przetrzymala moje papiery w miedzyczasie okazalo sie ze jestem w ciazy i pomimo ze nie moja wina nie dostalam ani grosza.

U mnie sytuacja byla zupelnie inna. Podjalem _pierwsza_etatowa_ prace (2002 r.), podpisalem pierwszego dnia umowe ubezpieczeniowa, po 5 dniach zona urodzila i bez problemu otrzymalem swiadczenie z PZU.

Vasco

Ubezpieczenie na życie - urodzenie dz iecka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona