Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela

Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela

Data: 2009-11-13 21:09:05
Autor: Marcin N
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
Witam,

Mam używany motocykl. Poprzedni właściciel miał OC, ja po tygodniu od zakupu wykupiłem OC u konkurencji.

Teraz stary ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty jakichś rat z umowy, która nie przeze mnie była zawierana. Poinformowałem go pisemnie o zmianie ubezpieczyciela, ale chyba nie poczuł się przekonany.

Co radzicie zrobić?

MN

Data: 2009-11-13 21:19:11
Autor: Zapek
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał
Mam używany motocykl. Poprzedni właściciel miał OC, ja po tygodniu od zakupu wykupiłem OC u konkurencji.

Teraz stary ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty jakichś rat z umowy, która nie przeze mnie była zawierana. Poinformowałem go pisemnie o zmianie ubezpieczyciela, ale chyba nie poczuł się przekonany.

Co radzicie zrobić?
Krotko.
Zaplacic.
Niestety nie wypowiedziales umowy i ciaglosc przeszla na Ciebie jako nabywce pojazdu.
Bylo juz nie raz na grupie.
Nic nie poradzisz.

--
Pozdrawiam.
Zapek - ktory juz to przerabial niestety.
XR600R

Data: 2009-11-13 21:25:03
Autor: Arni
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwani ami do zapłaty za OC poprzedniego właśc iciela
Zapek pisze:
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał
Mam używany motocykl. Poprzedni właściciel miał OC, ja po tygodniu od zakupu wykupiłem OC u konkurencji.

Teraz stary ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty jakichś rat z umowy, która nie przeze mnie była zawierana. Poinformowałem go pisemnie o zmianie ubezpieczyciela, ale chyba nie poczuł się przekonany.

Co radzicie zrobić?
Krotko.
Zaplacic.
Niestety nie wypowiedziales umowy i ciaglosc przeszla na Ciebie jako nabywce pojazdu.
Bylo juz nie raz na grupie.
Nic nie poradzisz.

Poradzi, był gdzies taki artykuł o tym i zdaje sie nie ma wyroku ale ubezpieczyciele na wniosek kupujacego (dla wlasnego dobrego wizerunku) odstepują od pobierania skladki:
http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-problemy/Problem_podwojnego_ubezpieczenia_OC_posiadaczy_pojazdow_mechanicznych__55
(szczegolnie ostatni punkt)
genralnie google - "podwójne ubezpieczenie OC"
--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Data: 2009-11-13 21:31:06
Autor: Hinek
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
Użytkownik "Arni" <arni@NO.spam> napisał

ubezpieczyciele na wniosek kupujacego (dla wlasnego dobrego wizerunku) odstepują od pobierania skladki:


Ubezpieczyciel ma Ciebie w dupie i to jak wplyniesz na jego wizerunek.
Ale mozna sprobowac pokornie prosic...Moze pomoze?

--
Hinek

Data: 2009-11-13 21:38:29
Autor: Arni
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwani ami do zapłaty za OC poprzedniego właśc iciela
Hinek pisze:
Użytkownik "Arni" <arni@NO.spam> napisał

ubezpieczyciele na wniosek kupujacego (dla wlasnego dobrego wizerunku) odstepują od pobierania skladki:


Ubezpieczyciel ma Ciebie w dupie i to jak wplyniesz na jego wizerunek.
Ale mozna sprobowac pokornie prosic...Moze pomoze?

przeczytaj powyzsze zdanie - tak JUZ sie dzieje.



--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Data: 2009-11-13 23:21:01
Autor: Hinek
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
Użytkownik "Arni" <arni@NO.spam> napisał

przeczytaj powyzsze zdanie - tak JUZ sie dzieje.


Ubezpieczyciel moze Ci pojsc na reke - ale nie musi.
U nas, jesli jakas instytucja bedzie mogla Cie skrzywdzic,
to zrobi to. Taki lajf.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2009-11-14 17:43:14
Autor: Jacot
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
Arni <arni@NO.spam> wrote:

przeczytaj powyzsze zdanie - tak JUZ sie dzieje.

No to fajnie jest, ze sie dzieje ale jak by tego uzyc w praktyce? Isc,
walnac piescia w stol i powiedziec, ze jak nie ulza to wizerunek w
pizdu? Dej spokoj, niestety wiecej spotkalem przypadkow, kiedy
ubezpieczyciel mial w dupie wizerunek, bo jego szef i szef szefa
rozlicza go z kasy. A zgodnie z prawem nie ma zmiluj.
Jedyny znany mi sposob wyprobowany na ucieczke od podwojnego
uzbezpieczenia to czym predzej sprzedac komus motor. Potem mozna umowa
uniewaznic, ale jest to jedyny sposob wczesniejszego rozwiazania
niechcianej umowy, ktora przeszla z automata.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2009-11-13 21:40:50
Autor: Zapek
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
Użytkownik "Arni" <arni@NO.spam> napisał

Poradzi, był gdzies taki artykuł o tym i zdaje sie nie ma wyroku ale ubezpieczyciele na wniosek kupujacego (dla wlasnego dobrego wizerunku) odstepują od pobierania skladki:
http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-problemy/Problem_podwojnego_ubezpieczenia_OC_posiadaczy_pojazdow_mechanicznych__55
(szczegolnie ostatni punkt)

Kupujac motocykl dostalem polise OC w TU Warta.
Po jakims czasie dostalem wezwanie do zaplaty w TU PZU.
Sprzedajacy nie powiadomil mnie,ze pojazd byl ubezpieczony w PZU.(1 rata-druga zaplacilem juz ja).
Nie pomogly pisma,ze inne TU,odwolania,prosby itd.
Nie chcialo mi sie tez uzerac wiec zaplacilem tez 20pare zl dla swietego spokoju.
Tak jak piszesz-widocznie sie da ale czy warto dla 20-40zl przy pelnych znizkach... ?
No i dupy dal poprzedni wlasciciel w moim przypadku...

--
Zapek

Data: 2009-11-13 22:23:00
Autor: jarek pudelko
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwani ami do zapłaty za OC poprzedniego właśc iciela
Czesc

Ja mialem troszke odwrotna sytuacje.
Sprzedalem moto z OC w hmm... HDI Asekuracja chyba.
Zgodnie z ktoryms tam paragrafem o obowiazkowym OC poinformowalem ich o sprzedazy pojazdu. Najpierw mailowo - nigdzie nie pisalo, ze trzeba przedstawiac jakies dokumenty - potem na prosbe Pana z BOK'u wyslalem im listem poleconym ksero umowy kupna-sprzedazy.
Pan z BOK'u powiedzial mi rowniez, ze mam OBOWIAZEK wypowiedziec u nich umowe OC sprzedanego pojazdu. Ja tego nie zrobilem, bo kolejny paragraf mowi o tym, ze w momencie sprzedazy wszystkie prawa i obowiazki wynikajace z umowy ubezpieczenia przechodza na nabywce. Moim zdaniem skoro na NABYWCE przeszlo prawo wypowiedzenia umowy to ja tego zrobic nie moge i nie robie. Zobaczymy co z tego wyniknie :)

--
japu

Data: 2009-11-13 23:38:49
Autor: Damork
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłat y za OC poprzedniego właściciela
Na mównicę wtargnął "jarek pudelko", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i
ryknął:

Pan z BOK'u powiedzial mi rowniez, ze mam OBOWIAZEK wypowiedziec u nich umowe OC sprzedanego pojazdu.

Oj coś ten pan chyba pieprzy jak potłuczony.
Przy sprzedaży skutera nie raczyłem poinformować o tym radosnym fakcie
ubezpieczyciela, nie wiem co robił nabywca, ale PiZedjU zażyczyło sobie
żebym im dalej płacił. Grzecznie zaproponowałem żeby się ganiali, do tego
żeby to zrobili wystarczyło przedstawić im umowę którą sobie odnotowali i
tyle. O żadnym wypowiadaniu przeze mnie mowy nie było.
 --
Pozdrawiam Piotr Mockałło
http://www.osiatkowania.pl

Data: 2009-11-14 02:58:47
Autor: jeszua
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapła ty za OC poprzedniego właściciela
On 13 Lis, 23:38, Damork <damorkUSUN...@wp.pl> wrote:
Oj coś ten pan chyba pieprzy jak potłuczony.
Przy sprzedaży skutera nie raczyłem poinformować o tym radosnym fakcie
ubezpieczyciela, nie wiem co robił nabywca,

no, to nie wiem kto tu ... jak potluczony  ;P
wlasciciel ma obowiazek powiadomienia TU o sprzedazy pojazdu. kropka
--
jeszua
ck krakoff
zelastwo niemieckie i japonskie

Data: 2009-11-14 15:48:54
Autor: Hinek
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
Użytkownik "jeszua" <jeszua@gmail.com> napisał

wlasciciel ma obowiazek powiadomienia TU o sprzedazy pojazdu. kropka


Nie ma. Polise OC oddajesz razem z pojazdem. Dalej martwi sie
nowy wlasciciel.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2009-11-14 16:06:53
Autor: Damork
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłat y za OC poprzedniego właściciela
Na mównicę wtargnął "Hinek", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i ryknął:

Użytkownik "jeszua" <jeszua@gmail.com> napisał

wlasciciel ma obowiazek powiadomienia TU o sprzedazy pojazdu. kropka


Nie ma. Polise OC oddajesz razem z pojazdem. Dalej martwi sie
nowy wlasciciel.

Otóż właśnie według TU sprzedający też powinien poinformować o tym fakcie,
natomiast przynajmniej PZU nic nie wydziwiało na temat wypowiadania umowy -
to zdecydowanie leży po stronie kupującego o ile nie chce kontynuować
współpracy z ubezpieczycielem. W opisanym wcześniej przypadku HDI
przegięło.

--
Pozdrawiam Piotr Mockałło
http://www.osiatkowania.pl

Data: 2009-11-14 17:50:22
Autor: Jacot
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
"Hinek" <hinek@autograf.pl.invalid> wrote:

Nie ma. Polise OC oddajesz razem z pojazdem. Dalej martwi sie
nowy wlasciciel.

A wez zajrzyj w ustawe i nie pieprz.
Art 32.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2009-11-14 23:38:46
Autor: jeszua
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapła ty za OC poprzedniego właściciela
On 14 Lis, 17:50, Jacot <ja...@meostrada.pl> wrote:
"Hinek" <hi...@autograf.pl.invalid> wrote:
>Nie ma. Polise OC oddajesz razem z pojazdem. Dalej martwi sie
>nowy wlasciciel.

A wez zajrzyj w ustawe i nie pieprz.
Art 32.

hehehe... tak to jest, jak ktos wie ze gdzies dzwonia, tylko nie
bardzo ma pojecie w ktorym kosciele. przekazanie polisy i jej
ewentualna ciaglosc (jesli nabywca nie wypowie) nie ma nic wspolnego z
obowiazkiem powiadomienia ubezpieczyciela o sprzedazy. mylisz
powiadomienie z wypowiedzeniem, ot co

BTW istnieje rowniez obowiazek powiadomienia wydzialu komunikacji o
sprzedazy w ciagu 30 dni. tyle, ze za to nie ma AFAIK zadnych sankcji
- jedynie moze sie pojawic problem, gdyby nowy wlasciciel nie
zarejestrowal (pewnie do wyjasnienia z wladzami, ale jednak moga sie
czepiac)
--
jeszua
ck krakoff
r1100rs & xc125

Data: 2009-11-15 20:36:03
Autor: Jacot
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
jeszua <jeszua@gmail.com> wrote:

A wez zajrzyj w ustawe i nie pieprz.
Art 32.

hehehe... tak to jest, jak ktos wie ze gdzies dzwonia, tylko nie
bardzo ma pojecie w ktorym kosciele. przekazanie polisy i jej
ewentualna ciaglosc (jesli nabywca nie wypowie) nie ma nic wspolnego z
obowiazkiem powiadomienia ubezpieczyciela o sprzedazy. mylisz
powiadomienie z wypowiedzeniem, ot co

Jestes pewien, ze we wlasciwym miejscu watku wpiales?;)

BTW istnieje rowniez obowiazek powiadomienia wydzialu komunikacji o
sprzedazy w ciagu 30 dni. tyle, ze za to nie ma AFAIK zadnych sankcji

W ubezpieczeniu sankcji nie ma, konsekwencje moga byc;)
Ogolem odkads mam wrazenie, ze czasy roznych "nieoficjalnych
porozumien" sprzedajacego z kupujacym minely zdecydowanie, zwlaszcza
ze niczemu nie sluza.
Ilez to kosztuje postukac w klawisze, poswiecic te 3,50 od sztuki i
zrobic jak w ksiegach napisano oraz spac spokojnie?
A znany mi jest przypadek, kiedy z powodu wypadku spowodowanego przez
nabywce sprzedajacy popadl w kosztowne klopoty, z podejrzeniem o
falszowanie dokumentow wlacznie, albowiem porownane dwa egzemplarze
tej samej umowy roznily sie data... --
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2009-11-15 13:41:00
Autor: Cezar
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela

Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości news:hdked1$543$1news.onet.pl...
Witam,

Mam używany motocykl. Poprzedni właściciel miał OC, ja po tygodniu od zakupu wykupiłem OC u konkurencji.

Teraz stary ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty jakichś rat z umowy, która nie przeze mnie była zawierana. Poinformowałem go pisemnie o zmianie ubezpieczyciela, ale chyba nie poczuł się przekonany.

Co radzicie zrobić?
Miałem podobną sytuację z samochodem. Kupiłem od gościa samochód i on mnie
poprosił że bym napisał mu wypowiedzenie OC a on złoży do firmy bo chce kasę
za nie. Tak też zrobiłem napisałem i mu zostawiłem wypowiedzenie i zawarłem
nowa umowę OC.Po nowym roku (stare OC było od 01.01 do 31.12) dostałem
wezwanie do zapłaty tego OC które niby wypowiedziałerm i zaraz potem
wezwanie do zapłaty zaległej drugej raty za to OC. Zadzwoniłem tez do gościa
od którego kupiłem samochód z pytaniem co sie dzieje na co on powiedział że
nie zdążył i wogule nie czuje się winny bo ja kupiłem samochód i OC razem z
nim i tyle. ale pogrzebałem w warunkach OC i znalazłem tam punkt że
ubezpieczenia OC nie przedłuża się jeżeli nie była opłacona składka i na to
się też powołałem w piśmie i sprawa była załatwiona. Nauczka do dziś jeżeli
nie chcesz mieć problemów to zawsze wypowiadaj OC nie ważne czy ktoś ci
obiecał że wypowie czy nie. Poczytaj dokładnie Ogólne warunki Ubezpieczenia
OC. tu masz na przykładzie Generali ale wszystkie firmy opierają sie na tych
samych. z tego wynika że powinieneś zapłacić zaległe składki lecz na kolejny
okres już Coi nie powinni przedłużyć
par 11 pkt 7

7. Jeżeli Ubezpieczający nie opłaci składki, pierwszej raty lub składki
uzupełniającej w terminie

30 dni od dnia będącego początkiem okresu ubezpieczenia lub początkiem
okresu obowiązywania

zmian, to wniosek uznaje się za niebyły i w celu dokonania ubezpieczenia lub
zmian

w umowie ubezpieczenia Ubezpieczający zobowiązany jest do złożenia nowego
wniosku.

10. Wygaśnięcie, wypowiedzenie lub odstąpienie od umowy ubezpieczenia nie
zwalnia Ubezpieczającego

z obowiązku zapłaty składki za okres, w którym Generali udzielało ochrony
ubezpieczeniowej



CEZAR

Data: 2009-11-16 09:59:17
Autor: ..:maniek:..
Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela
ja dodam swoje 3 grosze - po moich sprawach w PZU, Warcie i HDI

7. Jeżeli Ubezpieczający nie opłaci składki, pierwszej raty lub składki
uzupełniającej w terminie

zgodnie z ustawa i regulaminami ubezpieczalni : nie oplacenie kolejnej raty NIE PRZYRYWA UBEZPIECZENIA!!! umowa zawierana jest na rok i jesli nie oplacimy kolejnej raty to nas obciaza procentami (dokladnie nie pamietam ale gowniane te procenty jakies). Umowe mozna skrocic w 2 przypadkach : sprzedazy(lub kradziezy) oraz zlomowania. Nastepna rzecza jest uniewaznienie/przerwanie umowy. Dzieje sie tak gdy nie oplacimy "kolejnej (2-giej)nowej umowy" - chodzi o to ze zgodnie z ustawa UMOWA na kolejny rok przedluza sie SAMA!! (jesli nie wypowiemy) ale jesli nie oplacimy tej "nowo zawartej z automatu umowy" to ona niby rok trwa, ale juz na kolejny 2-rok nie bedzie automatycznie przedluzona i wtedy nam wygasa - nie mamy ciaglosci i TU zwraca sie do UFG ze mamy brak ciaglosci.
PS.kiedys zapomnialem w PZU oplacic II raty (oni zapomnieli sie upomniec:-) i tak czas lecial az minelo 1,5roku! w ostatnim dniu ledwie zdazylem zaplacic caly zalegly rok z procentami+nowa rate, tak ze poltora roku PZU nie otrzymalo odemnie ani grosza a umowa wciaz byla wazna!!!

Jesli chodzi o wypowiadanie umowy :
1. sprzedajacy MA OBOWIAZEK poinformowac TU o zbyciu!
2. Kupujacy jesli chce zmienic ubezpieczyciela to ma 30 dni od KUPNA na POINFORMOWANIE TU o zerwaniu UMOWY i zmianie ubezpieczyciela!!! 3. w przypadku kiedy kupimy pojazd SPRZEDAJACY MA OBOWIAZEK DAC NAM POLISE OC ale moze sie zdazyc tak ze da nam tylko "potwierdzenie zawarcia umowy OC" bez pokwitowan oplaty kolejnych rat - wtedy to POPRZEDNI wlasciciel ma OBOWIAZEK uiscic poprzednie raty +rate z ktorej wynika 30dniowy okres na czas naszego ewentualnego wypowiedzenia umowy - taki mialem przypadek kilka dni temu w warcie. Jesli jednak bysmy nie sprawdzili u ubezpieczyciela czy sa jakies zaleglosci w ratach i nie wyglosili umowy to zgodnie z ustawa obowiazki po tych 30dniach przechodza na nas i to MY(nowi wlasciele) MUSIMY zaplacic ZALEGLOSCI!!!    --


Ubezpieczyciel straszy mnie wezwaniami do zapłaty za OC poprzedniego właściciela

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona