Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał w wiadomości news:it59gl$a63$1news.dialog.net.pl...
Witam.
Teściowa jest powaznie chora. Cukrzyca i Alzheimer, a do tego starczy zespół otepienny. Nie jest w stanie sama nic zrobic.
Nawet czasem z ubraniem sie ma problemy. Wymaga stalej opieki przez cala dobe. Ale to nie wszystko. Nie jest w stanie zalatwic zadnej sprawy w zadnym urzedzie.
Gazownia, energetyka itp Chcielismy z zona, zeby nam podpisala upowaznienie do reprezentowania jej, ale zaden notariusz nie chcial go podpisac,
bo tesciowa nie byla w stanie nawet powiedziec, co to za papier. W tej sytuacji jedyne wyjscie to jest ubezwlasnowolnienie. Tesciowa mieszka juz dwa lata z nami,
a jej mieszkanie stoi puste. I tu mam pytanie. Chcemy z zona zalozyc sprawe w sadzie o ubezwlasnowolnienie, ale podobno (tak slyszelismy)
po ubezwlasnowolnieniu bedziemy mieli kuratora, ktory nas bedzie caly czas kontrolowal, i do ktorergo bedziemy musieli nosic jakies raporty. Czy to prawda?
Warto przeczytać:
http://malzenstwo.wieszjak.pl/prawa-i-obowiazki-malzonkow/257483,Jakie-obowiazki-ma-opiekun-osoby-ubezwlasnowolnionej.html
jotem
|