Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   "Ubijaki" - jakie i czy wybrać?

"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?

Data: 2009-04-28 19:45:13
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Witam Szanownych Grupowiczów,

Właściwie to mój pierwszy post tutaj (jakoś zawsze wolałem ograniczyć się do czytania mądrzejszych), więc proszę o wyrozumiałość :)

Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o nazwie Egg Beaters - i właściwie jestem skłonny go nabyć, chciałbym jednak zapytać, czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać przy wersji MXR? opłaca się wydać te 70 pln na łożyska maszynowe zamiast kulkowych, rok dłuższą gwarancję i nieco lepsze materiały? A może zaproponujecie coś lepszego w tej cenie? Wychodzę z założenia, że nie chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może 1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy, łatwy i wytrzymały (odporny na wszelki syf i lamerskie traktowanie).

Dziękuję z góry za wszelkie odpowiedzi,

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 20:00:50
Autor: Dominik Mirowski
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta wyklepał(a) :

Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym
razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały
zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo
szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w
jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o
nazwie Egg Beaters - i właściwie jestem skłonny go nabyć, chciałbym
jednak zapytać, czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać
przy wersji MXR?

Jak nie stać cię na SL-ki to można kupić sobie SPD-M540 :).
--
Dominik Mirowski
e-mail NA

Data: 2009-04-28 20:10:29
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dominik Mirowski pisze:
Bartosz Derleta wyklepał(a) :

Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym
razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały
zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo
szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w
jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o
nazwie Egg Beaters - i właściwie jestem skłonny go nabyć, chciałbym
jednak zapytać, czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać
przy wersji MXR?

Jak nie stać cię na SL-ki to można kupić sobie SPD-M540 :).

Czyli raczej niższe modele ubijaków nie są warte uwagi?

Przyznam, że przeglądałem wcześniej ofertę Shimano, ale moją uwagę zwróciły całkiem przystępne cenowo PD-M770 (xt), opłacałoby się to brać?

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 20:28:39
Autor: Dominik Mirowski
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta wyklepał(a) :

Jak nie stać cię na SL-ki to można kupić sobie SPD-M540 :).
Czyli raczej niższe modele ubijaków nie są warte uwagi?

IMO nie.

Przyznam, że przeglądałem wcześniej ofertę Shimano, ale moją uwagę
zwróciły całkiem przystępne cenowo PD-M770 (xt), opłacałoby się to
brać?

Nie opłaca się, ale jak chcesz miec napis XT to droga wolna.

znajdź 3 różnice :
http://img58.imageshack.us/img58/5640/pedalcerp4.gif
--
Dominik Mirowski
e-mail NA

Data: 2009-04-28 20:32:46
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dominik Mirowski pisze:
Bartosz Derleta wyklepał(a) :

Jak nie stać cię na SL-ki to można kupić sobie SPD-M540 :).
Czyli raczej niższe modele ubijaków nie są warte uwagi?

IMO nie.

Szkoda, bo SLki akurat przekraczają mój zakładany budżet na pedały :(

Przyznam, że przeglądałem wcześniej ofertę Shimano, ale moją uwagę
zwróciły całkiem przystępne cenowo PD-M770 (xt), opłacałoby się to
brać?

Nie opłaca się, ale jak chcesz miec napis XT to droga wolna.

:D
miałem nadzieję, że w czymś są jednak lepsze od 520.

znajdź 3 różnice :
http://img58.imageshack.us/img58/5640/pedalcerp4.gif

to są schematy 520 i 540?

jeśli tak, przyznaję, poza wyprofilowaniem niektórych elementów, różnic właściwie nie ma. :)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 20:33:47
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:

to są schematy 520 i 540?

miałem na myśli 540 i m770, przepraszam ;)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 20:59:09
Autor: Ryszard Mikke
Dominik Mirowski <spam.trap@ipv4.pl> napisał(a):
Bartosz Derleta wyklepał(a) :

> Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym
> razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały
> zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo
> szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w
> jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o
> nazwie Egg Beaters - i właściwie jestem skłonny go nabyć, chciałbym
> jednak zapytać, czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać
> przy wersji MXR?

Jak nie stać cię na SL-ki to można kupić sobie SPD-M540 :).

Nie słuchaj go :)

Mam Cranki C i SL i bardzo sobie chwalę, a SPD uważam za ZUOOO
(chyba ze prawdą jest to, co ktoś tu podawał, że nowsze modele też zostawiają stopie trochę luzu).

I uważam, że warto dopłacić do C, bo MXR samym wyglądem
nie wzbudzają zaufania, a niedawno spotkałem niezadowolonego użytkownika
(na szybkie zużycie łożysk narzekał). Ja takich kłopotów nie mam,
mimo że jestem od owego niezadowolonego sporo cięższy i raczej
pedałów nie oszczędzam. A, używam głównie tych C.

rmikke

--


Data: 2009-04-29 06:51:39
Autor: MadMan
Dnia Tue, 28 Apr 2009 20:59:09 +0000 (UTC), Ryszard Mikke napisał(a):

Mam Cranki C i SL i bardzo sobie chwalę, a SPD uważam za ZUOOO
(chyba ze prawdą jest to, co ktoś tu podawał, że nowsze modele też zostawiają stopie trochę luzu).

Luz do kręcenia na boki jest jak najbardziej w moich 520. Nie można za
to przesuwać nogi jak w Time'ach. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-04-28 20:02:43
Autor: Fiji
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
[28.04.2009 19:45] Bartosz Derleta wrote:
Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym
razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały
zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo
szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w
jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o
nazwie Egg Beaters

Nie wiem czy warto doplacic, pewnie tak. Ale za sam wybor masz  wielki
plus ;) Nie ma to jak ubijaki.

Data: 2009-04-28 20:14:34
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Fiji pisze:
[28.04.2009 19:45] Bartosz Derleta wrote:

Nie wiem czy warto doplacic, pewnie tak. Ale za sam wybor masz  wielki
plus ;) Nie ma to jak ubijaki.

Masz może jakieś doswiadczenia z tym systemem (w tych tańszych wersjach zwłaszcza)? Naczytałem się nieco o pęknieciach i rozmaitych "odpadnieciach" skrzydeł pedała, co mnie trochę odstrasza, jest się czym przejmować naprawdę?

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 21:21:34
Autor: Fiji
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
[28.04.2009 20:14] Bartosz Derleta wrote:
Masz może jakieś doswiadczenia z tym systemem (w tych tańszych wersjach
zwłaszcza)? Naczytałem się nieco o pęknieciach i rozmaitych
"odpadnieciach" skrzydeł pedała, co mnie trochę odstrasza, jest się czym
przejmować naprawdę?


Jeżdzę na 3 zestawach, różnych modelach. Cranki po prostu działają.
Błoto jakie by nie było, wepniesz się i wypniesz.
Z czasem wyrabia się sprężyna, efektem jest słabsze trzymanie, które w
połączeniu ze zużytym blokiem może powodować np że samoistnie się
wypniesz jeśli będziesz mocno ciągnął nogą. Ale to kwestia czasu ładnych
paru(nastu) tysięcy km.
Sam o pęknięciach i odpadnięciach skrzydeł nie słyszałem, kilku
znajomych też tego używa i to co mówisz to jakaś nowość. Faktem jest że
łożyska się zużywają, raz czy dwa odsyłałem pedały do serwisu i wracały
z wymienionym środkiem. Ale tak jak wspomniałem - nie stanie Ci się to
prędko.

Data: 2009-04-28 21:43:06
Autor: Solar
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Fiji pisze:

Jeżdzę na 3 zestawach, różnych modelach. Cranki po prostu działają.
Błoto jakie by nie było, wepniesz się i wypniesz.
Z czasem wyrabia się sprężyna, efektem jest słabsze trzymanie, które w
połączeniu ze zużytym blokiem może powodować np że samoistnie się
wypniesz jeśli będziesz mocno ciągnął nogą. Ale to kwestia czasu ładnych
paru(nastu) tysięcy km.

To nie najlepsza rekomendacja. Jeśli parę tysięcy, to np. w moim przypadku po roku już problemy? I w trakcie też, skoro 2 razy wysyłałeś do serwisu? Ja w sumie przez 7 lat nie ruszałem ani 515 ani 520. Bo nie było i nadal nie ma potrzeby...
Sam mocno się zastanawiałem nad crankami z uwagi na wspominaną błotoodporność. Ale opinie czytane w necie zniechęciły mnie mocno. A obecne 520 jakoś tragicznie się nie zatykają, mimo, że błota nie omijam. Większy problem jest zimą z lodem...

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Pierwszym prorokiem był pierwszy nikczemnik, który spotkał grupę frajerów."
                                     Wolter

Data: 2009-04-28 21:54:18
Autor: Wojtek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Solar pisze:

To nie najlepsza rekomendacja. Jeśli parę tysięcy, to np. w moim przypadku po roku już problemy? I w trakcie też, skoro 2 razy wysyłałeś do serwisu? Ja w sumie przez 7 lat nie ruszałem ani 515 ani 520. Bo nie było i nadal nie ma potrzeby...
Sam mocno się zastanawiałem nad crankami z uwagi na wspominaną błotoodporność. Ale opinie czytane w necie zniechęciły mnie mocno. A obecne 520 jakoś tragicznie się nie zatykają, mimo, że błota nie omijam. Większy problem jest zimą z lodem...

Z mojej strony - nie polecam ubijaków, miałem i sprzedałem grupowiczowi :), mi nie pasowały bo:

- zdecydowanie dłużej się wpinałem, nie zawsze trafiałem (problem nie istnieje w spd i w timach); wiesz co to znaczy, kiedy ruszasz pod górę

- niestabilna podeszwa, no i drapią buty... tak, że (podobno) masz po jakimś czasie wyżłobione podeszwy; u mnie objawiało się to skrzypieniem przy siłowym pedałowaniu

- faktycznie ludzie marudzą na żywotność

Moje kupiłem ze wzg na kolana, niemniej szybko sprzedałem przez punk 1 powyżej, po prostu mi nie podpasiły


--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-04-28 21:51:52
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Fiji pisze:
[28.04.2009 20:14] Bartosz Derleta wrote:

Jeżdzę na 3 zestawach, różnych modelach. Cranki po prostu działają.
Błoto jakie by nie było, wepniesz się i wypniesz.
Z czasem wyrabia się sprężyna, efektem jest słabsze trzymanie, które w
połączeniu ze zużytym blokiem może powodować np że samoistnie się
wypniesz jeśli będziesz mocno ciągnął nogą. Ale to kwestia czasu ładnych
paru(nastu) tysięcy km.
Sam o pęknięciach i odpadnięciach skrzydeł nie słyszałem, kilku
znajomych też tego używa i to co mówisz to jakaś nowość. Faktem jest że
łożyska się zużywają, raz czy dwa odsyłałem pedały do serwisu i wracały
z wymienionym środkiem. Ale tak jak wspomniałem - nie stanie Ci się to
prędko.

Trochę mi się to kłóci z założeniem o bezobsługowości... generalnie i oficjalnie to mają być moje pierwsze pedały zatrzaskowe, więc nie chciałbym za bardzo wtopić tej kasy, albo potem nieumiejętną jazdą i brakiem konserwacji w 1kkm zajechać pedały... trochę mnie jednak martwią te dość skrajne opinie odnośnie niższych modeli cranków, a na sl'e nie mam w tej chwili wydzielonego budżetu ;p natomiast co do 540 większość ludzi jest dziwnie zgodna i raczej przychylna... chyba, że jest jeszcze coś, o czym nie wiem? :D

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 21:55:21
Autor: Wojtek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:


Trochę mi się to kłóci z założeniem o bezobsługowości... generalnie i oficjalnie to mają być moje pierwsze pedały zatrzaskowe, więc nie chciałbym za bardzo wtopić tej kasy, albo potem nieumiejętną jazdą i brakiem konserwacji w 1kkm zajechać pedały... trochę mnie jednak martwią te dość skrajne opinie odnośnie niższych modeli cranków, a na sl'e nie mam w tej chwili wydzielonego budżetu ;p natomiast co do 540 większość ludzi jest dziwnie zgodna i raczej przychylna... chyba, że jest jeszcze coś, o czym nie wiem? :D


Bierz SPD, na prawdę będziesz zadowolony! 540tki jak znajdziesz, rulez

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-04-28 22:10:52
Autor: Fiji
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
[28.04.2009 21:51] Bartosz Derleta wrote:

Trochę mi się to kłóci z założeniem o bezobsługowości... generalnie i
oficjalnie to mają być moje pierwsze pedały zatrzaskowe, więc nie
chciałbym za bardzo wtopić tej kasy, albo potem nieumiejętną jazdą i
brakiem konserwacji w 1kkm zajechać pedały... trochę mnie jednak martwią
te dość skrajne opinie odnośnie niższych modeli cranków, a na sl'e nie
mam w tej chwili wydzielonego budżetu ;p natomiast co do 540 większość
ludzi jest dziwnie zgodna i raczej przychylna... chyba, że jest jeszcze
coś, o czym nie wiem? :D

Wysyłałem 1 swoje chrome które przejechały ok 10tys w góralu - miałem
możliwość taniej naprawy i skorzystałem z tego. W tym momencie dalej
jeżdżą w zimowej szosówce, wyglądają fatalnie, ale działają - myślę że
mają około 17tys przejechane.
Mam drugie chrome, które kupiłem używane do drugiej szosówki, nie wiem
jaki miały przebieg ale jeden miał podobno uszkodzone łożyska i jakieś 5
tys. temu powiedzieli mi ze 'lada chwila stanie i nie bedzie sie
krecil'. Czekam.
Trzecia para jaką mam to sl, używam w góralu w warunkach bojowych.
Przebieg maja nieco mniejszy (około 4 tys) bo w sumie jeżdżę nim albo
wyścigi albo krótkie wycieczki - zrekompensowany jednak jest warunkami w
jakich pracowały i niejednokrotnie 'błoto po osie'. Od ponad 2 lat
żadnych problemów i nie dotykam się do nich.
Nie wiem jak rozumiesz słowo 'bezobsługowość' - ja po prostu wpinam się
i jadę. Przez te wszystkie lata moze z raz czy dwa były w serwisie na
smarowaniu, i tak jak napisalem wyżej raz były wysyłane do dystrybutora.
Ale zaznaczam że nie polecam takiego lekkomyślnego traktowania sprzetu ;)
Obecnie jezdze na 3 zestawie bloków i nie zamierzam szybko zakladac nowego.
Nie bardzo moge sobie wyobrazić jak chcesz 'nieumiejętną jazdą zajechać
pedały'. (no i wpinasz się w 4 strony a nie dwie ;)

Może na początek kup za jakieś grosze tanie pedały jednostronne w
systemie spd? Zobaczysz czy to w ogóle Ci odpowiada, zawsze też będziesz
mógł jeździć na normalnym pedale, bez wpinania się. Po 2-3 miesiącach
będziesz wiedział czy chcesz jeździć zapięty.

Na marginesie - 540 nie są złe. Wprost przeciwnie, podobno są dobre. Ja
po prostu nie ufam systemowi spd od czasu jak wpiałem się w błocie i nie
mogłem wypiąć, skończyło się wyrwaniem bloku z pedałów. Więc
zdecydowałem się na cranki. Są jeszcze pedały time, też chwalone.
Napisałem Ci swoje przejścia z crankami, decyzję sam podejmiesz - nie
będę Cię do niczego namawiał, ale nie usłyszysz ode mnie też ze cranki
to ZŁO i żebyś obchodził je szerokim łukiem.

Data: 2009-04-28 22:58:26
Autor: amrac
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:
1kkm

kkurde

Data: 2009-04-28 20:21:51
Autor: ...::QRT::...
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia Tue, 28 Apr 2009 19:45:13 +0200, Bartosz Derleta napisał(a):


Wychodzę z założenia, że nie chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może 1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy,

Błedne założenie. Ja to za swoje shimano 520 zapłaciłem jakieś 70 pln a przejechały już ponad
15kkm a i jeszcze troche (jak sadze) mają przed sobą.

Data: 2009-04-28 20:29:33
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
....::QRT::... pisze:
Dnia Tue, 28 Apr 2009 19:45:13 +0200, Bartosz Derleta napisał(a):


Wychodzę z założenia, że nie chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może 1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy,

Błedne założenie. Ja to za swoje shimano 520 zapłaciłem jakieś 70 pln a przejechały już ponad
15kkm a i jeszcze troche (jak sadze) mają przed sobą.

Na temat tego modelu naczytałem się trochę mocno skrajnych opinii - od zachwytów, że po 4kkm "da się jeszcze jeździć", do twierdzących, że luz roboczy, jak mniemam zbyt mały, jest szkodliwy dla kolan. Nie wiem, jak to wychodzi w praktyce, nie wiem czy słusznie - ale na razie mnie nie przekonały.

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 20:45:31
Autor: ...::QRT::...
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia Tue, 28 Apr 2009 20:29:33 +0200, Bartosz Derleta napisał(a):

...::QRT::... pisze:
Dnia Tue, 28 Apr 2009 19:45:13 +0200, Bartosz Derleta napisał(a):


Wychodzę z założenia, że nie chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może 1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy,

Błedne założenie. Ja to za swoje shimano 520 zapłaciłem jakieś 70 pln a przejechały już ponad
15kkm a i jeszcze troche (jak sadze) mają przed sobą.

Na temat tego modelu naczytałem się trochę mocno skrajnych opinii - od zachwytów, że po 4kkm "da się jeszcze jeździć", do twierdzących, że luz roboczy, jak mniemam zbyt mały, jest szkodliwy dla kolan. Nie wiem, jak to wychodzi w praktyce, nie wiem czy słusznie - ale na razie mnie nie przekonały.

IMO nie ma co cudować. To tylko pedały, na dodatek relatywnie niedrogie.
Czy to sie komu podoba czy nie shimano robi w miarę solidny sprzet za
relatywnie niewilką kasę. A malkontenci sie zawsze znajdą.

Moje 520 mają luz na osi ale nie w niczym praktycznie mi to nie
przeszakadza, bo w czasie jazdy jest nieodczuwalny, a sama jego świadomośc
nie działa mi deprymująco na psychę :) Nie konserwowałem ich praktycznie wcale - ostatnio tylko rozbebeszyłem ale
luzu i tak sie nie dało skasować wiec nasmarowałem skręciłem i tyle. Jak
sie rozpadną albo bloki wytrą do reszty to kupie nowe. Takie same.   A ten luz roboczy to chyba jakaś sciema marketingowa.
Nidgy co prawda nie jezdzilem na innych pedałach ale ani razu nie mialem
odczucia iż przez pedały coś złego mi sie z kolanami dzieje, albo ze
brakuje mi jakoś wiekszej swobody. No ale z drugiej strony ponad 10 lat
przed przesiadka na SPD jezdziłem w noskach wiec mogłem sie nieco
przyzwyczaić iż nie da sie kręcić pydą zbyt swobodnie :)

Data: 2009-04-29 11:36:29
Autor: Wojtas
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
....::QRT::... pisze:

Nie konserwowałem ich praktycznie wcale - ostatnio tylko rozbebeszyłem ale
luzu i tak sie nie dało skasować wiec nasmarowałem skręciłem i tyle. Jak

A to niby dlaczego nie dało się go skasować?

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

"Bujać - to my, panowie szlachta!"

Data: 2009-04-28 21:58:06
Autor: Wojtek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:

Na temat tego modelu naczytałem się trochę mocno skrajnych opinii - od zachwytów, że po 4kkm "da się jeszcze jeździć", do twierdzących, że luz roboczy, jak mniemam zbyt mały, jest szkodliwy dla kolan. Nie wiem, jak to wychodzi w praktyce, nie wiem czy słusznie - ale na razie mnie nie przekonały.


"LUZ ROBOCZY" jest w nowych SPD taki sam lub nawet większy niż w ubijakach i Timach!!!!!!!!!!
Nie wiem kto wypisuje te bzdury o "luzie roboczym", że jest rzekomo większy w ubijakach... chyba tylko ten, kto nigdy nie miał z nimi nic do czynienia!

Tak ubijak jak i time'y można ustawić na większy kąt wypięcia, ale luz roboczy jest taki sam niezależnie od kąta wypięcia

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-04-28 22:02:24
Autor: Maciorra
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Wojtek napisał(a):


"LUZ ROBOCZY" jest w nowych SPD taki sam lub nawet większy niż w
ubijakach i Timach!!!!!!!!!!


hmmm... Jeśli Time wypinają mi się po obrocie o 13 st a Shimano o 7 (czy ile to tam
jest) to ja w takim razie nie wiem o czym powyżej jest mowa:)

Dla mnie ten luz to zakres w jakim mozna przekręcać stopę bez wypięcia, mam
rację?

--
Pozdrrawiam
Maciorra

It's a long way to the top!!!

Data: 2009-04-28 22:24:32
Autor: Wojtek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Maciorra pisze:

hmmm... Jeśli Time wypinają mi się po obrocie o 13 st a Shimano o 7 (czy ile to tam
jest) to ja w takim razie nie wiem o czym powyżej jest mowa:)

Dla mnie ten luz to zakres w jakim mozna przekręcać stopę bez wypięcia, mam
rację?

Nie masz racji, luz to jest luz... przekręcając o 13 stopni czy o 17 NAPINASZ SPRĘŻYNĘ i to napięcie wyraźnie czuć w kolanie


--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-04-28 23:08:49
Autor: amrac
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Wojtek pisze:
Maciorra pisze:

hmmm... Jeśli Time wypinają mi się po obrocie o 13 st a Shimano o 7 (czy ile to tam
jest) to ja w takim razie nie wiem o czym powyżej jest mowa:)

Dla mnie ten luz to zakres w jakim mozna przekręcać stopę bez wypięcia, mam
rację?

Nie masz racji, luz to jest luz... przekręcając o 13 stopni czy o 17 NAPINASZ SPRĘŻYNĘ i to napięcie wyraźnie czuć w kolanie



Te, Ty wogle na timach jeździsz czasem?

Data: 2009-04-29 18:30:32
Autor: Wojtek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
amrac pisze:


Te, Ty wogle na timach jeździsz czasem?

Nie, powiesiłem sobie na zeszłorocznej choince

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-04-28 22:15:48
Autor: Fiji
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
[28.04.2009 21:58] Wojtek wrote:
Bartosz Derleta pisze:

Na temat tego modelu naczytałem się trochę mocno skrajnych opinii - od
zachwytów, że po 4kkm "da się jeszcze jeździć", do twierdzących, że
luz roboczy, jak mniemam zbyt mały, jest szkodliwy dla kolan. Nie
wiem, jak to wychodzi w praktyce, nie wiem czy słusznie - ale na razie
mnie nie przekonały.

Wprost przeciwnie - w crankach występuje minimalny luz którego nie ma w
spd - mając zapięty pedał masz możliwość małego ruchu lewo-prawo -
którego może i nie wyczujesz, ale Twoje kolana za niego podziękują.

Data: 2009-04-28 22:18:47
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Fiji pisze:
[28.04.2009 21:58] Wojtek wrote:
Bartosz Derleta pisze:

Na temat tego modelu naczytałem się trochę mocno skrajnych opinii - od
zachwytów, że po 4kkm "da się jeszcze jeździć", do twierdzących, że
luz roboczy, jak mniemam zbyt mały, jest szkodliwy dla kolan. Nie
wiem, jak to wychodzi w praktyce, nie wiem czy słusznie - ale na razie
mnie nie przekonały.

Wprost przeciwnie - w crankach występuje minimalny luz którego nie ma w
spd - mając zapięty pedał masz możliwość małego ruchu lewo-prawo -
którego może i nie wyczujesz, ale Twoje kolana za niego podziękują.

To powyżej było odnośnie 520 ;)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 22:25:45
Autor: Wojtek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Fiji pisze:

Wprost przeciwnie - w crankach występuje minimalny luz którego nie ma w
spd - mając zapięty pedał masz możliwość małego ruchu lewo-prawo -
którego może i nie wyczujesz, ale Twoje kolana za niego podziękują.

W każdych SPD (tak od dziesięciu lat mniej więcej) jest taki luz! Nawet większy niż w ubijakach i timach które miałem/mam.


--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-04-28 21:11:02
Autor: Ryszard Mikke
Wojtek <osobisty@pota.onet.pl> napisał(a):
Fiji pisze:

> Wprost przeciwnie - w crankach występuje minimalny luz którego nie ma w
> spd - mając zapięty pedał masz możliwość małego ruchu lewo-prawo -
> którego może i nie wyczujesz, ale Twoje kolana za niego podziękują.

W każdych SPD (tak od dziesięciu lat mniej więcej) jest taki luz! Nawet większy niż w ubijakach i timach które miałem/mam.

No nie wiem.

Przed zakupem zatrzasków (wówczas Time) przejechałem się na próbę
w SPD i o ile wynik "jazdy w zatrzaskach" był ogólnie pozytywny
(dało się), o tyle wyraźnie odczuwałem sztywne trzymanie stopy,
którego nie odczuwam anie w Time'ach, ani w Crankach.

UWAGA: mogę być przeczulony, powypadkowy jestem i te parę
stopni i milimetrów luzu może mi robić większą różnicę, niż innym.

rmikke

--


Data: 2009-04-28 22:36:24
Autor: Solar
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Wojtek pisze:

Wprost przeciwnie - w crankach występuje minimalny luz którego nie ma w
spd - mając zapięty pedał masz możliwość małego ruchu lewo-prawo -
którego może i nie wyczujesz, ale Twoje kolana za niego podziękują.

W każdych SPD (tak od dziesięciu lat mniej więcej) jest taki luz! Nawet większy niż w ubijakach i timach które miałem/mam.

Nie. Jemu prawdopodobnie chodzi o to, że w crankach możesz przesuwać minimalnie przód buta lewo-prawo. W SPD możesz tylko machać piętą na boki.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"...osoba ludzka musi wyzbyć się swojego ja, wolnej woli. Odrzuć refleksję i krytycyzm."
                                   św. Escriva de Balaguer y Albas

Data: 2009-04-28 22:40:10
Autor: Wojtek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Solar pisze:

Nie. Jemu prawdopodobnie chodzi o to, że w crankach możesz przesuwać minimalnie przód buta lewo-prawo. W SPD możesz tylko machać piętą na boki.


Ano, chyba że tak - w timach też występuje... Trudno mi natomiast powiedzieć, czy go odczuwam - przy obciążeniu but i tak siedzi "w miejscu".
Time'y kupiłem właśnie ze względu na eksperymenty kolanowe, opisałem chwilę temu moje odczucia... słowem, w stosunku to SPD rewolucji nie odczułem :(

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Data: 2009-04-28 23:10:10
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia 28.04.2009 21:58 użytkownik Wojtek napisał :
Bartosz Derleta pisze:

Na temat tego modelu naczytałem się trochę mocno skrajnych opinii - od zachwytów, że po 4kkm "da się jeszcze jeździć", do twierdzących, że luz roboczy, jak mniemam zbyt mały, jest szkodliwy dla kolan. Nie wiem, jak to wychodzi w praktyce, nie wiem czy słusznie - ale na razie mnie nie przekonały.


"LUZ ROBOCZY" jest w nowych SPD taki sam lub nawet większy niż w ubijakach i Timach!!!!!!!!!!
Nie wiem kto wypisuje te bzdury o "luzie roboczym", że jest rzekomo większy w ubijakach... chyba tylko ten, kto nigdy nie miał z nimi nic do czynienia!

Tak ubijak jak i time'y można ustawić na większy kąt wypięcia, ale luz roboczy jest taki sam niezależnie od kąta wypięcia

Problem wynika z zamiennego używania pojęć "luz roboczy" i "kąt wypięcia". Faktycznie Time'y mają _zerowy_ luz, za to duży kąt wypięcia, odwrotnie jest w SPD. Które rozwiązanie komu pasuje, to już zależy od preferencji, mnie się podoba rozwiązanie z Time'ów.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-04-28 20:34:09
Autor: mmateusz
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
> Wychodzę z założenia, że nie > chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może > 1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy, Błedne założenie. Ja to za swoje shimano 520 zapłaciłem jakieś 70 pln a przejechały już ponad
15kkm a i jeszcze troche (jak sadze) mają przed sobą.

heh dokładnie, pedały shimano działają po 15-25k km bez rozbierania, więc jak
chcesz coś trwałego to kup 540'tki

opinie na mtbr mówią same za siebie:
http://www.mtbr.com/cat/drivetrain/pedal/PLS_135crx.aspx
nawet biorąc poprawkę na to ze sa to subiektywne opinie, to i tak nawet 520
wypadają lepiej od mxr.

mk

--


Data: 2009-04-28 20:41:28
Autor: PeJot ( home)
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:

Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o nazwie Egg Beaters - i właściwie jestem skłonny go nabyć, chciałbym jednak zapytać, czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać przy wersji MXR?
....

Ja sobie świadomie odpuściłem ubijaki, gdy okazało się że blok jest mosiężny, szybko się zużywa i kosztuje niemało ( nie wiem jak jest teraz ). A kupiłem ostatecznie PD-M 540.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-04-28 20:42:42
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
PeJot ( home) pisze:

Ja sobie świadomie odpuściłem ubijaki, gdy okazało się że blok jest mosiężny, szybko się zużywa i kosztuje niemało ( nie wiem jak jest teraz ). A kupiłem ostatecznie PD-M 540.

powiem szczerze, że po zasięgnięciu jeszcze kilku opinii, coraz bardziej zaczynam się przekonywać do tych 540... ;)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 20:49:30
Autor: Solar
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:

powiem szczerze, że po zasięgnięciu jeszcze kilku opinii, coraz bardziej zaczynam się przekonywać do tych 540... ;)

Miałem 515 i po ponad 10kkm w trudnych warunkach poszły do ludzi, nie wykazując właściwie żadnych luzów. Obecne 520 po ponad 10kkm mają minimalny luz, ale działają normalnie.
Jeśli padną, kupię najprawdopodobniej właśnie 540.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Kto obcuje z kobietami, narażony jest na skalanie swojego ducha, tak samo, jak ten, co idzie przez ogień, narażony jest na poparzenie stóp."
                                               św. Franciszek z Asyżu

Data: 2009-04-28 21:23:44
Autor: Fiji
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
[28.04.2009 20:42] Bartosz Derleta wrote:
powiem szczerze, że po zasięgnięciu jeszcze kilku opinii, coraz bardziej
zaczynam się przekonywać do tych 540... ;)

A przypadkiem mam takie do sprzedania ;)
Jako potencjalnego klienta namawiałbym Cię na 540, lekko używane, w
świetnym stanie ;)
Jako kolegę rowerzystę - do cranków. Tylko cranków.

Data: 2009-04-29 08:13:46
Autor: ...::QRT::...
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia Tue, 28 Apr 2009 20:42:42 +0200, Bartosz Derleta napisał(a):

PeJot ( home) pisze:

Ja sobie świadomie odpuściłem ubijaki, gdy okazało się że blok jest mosiężny, szybko się zużywa i kosztuje niemało ( nie wiem jak jest teraz ). A kupiłem ostatecznie PD-M 540.

powiem szczerze, że po zasięgnięciu jeszcze kilku opinii, coraz bardziej zaczynam się przekonywać do tych 540... ;)

Tak sie zastanawiam czy zakup 540 naprawde mam sens? Kosztują 50% niż 520 i jesli nawet bedą miały 2x wiekszy przebieg niż 520 (w co wątpię) to trzeba doliczyć do ceny ich eksploatacji dodatkową parę bloków. Wychodzi w sumie na jedno, wiecej kasy trzeba wyłożyć na "dzień dobry" a działają przecież identycznie. Ponad to jak sie znudzą, czy stwierdzisz ze to "jednak nie to" wówczas wtopa mniejsza. Poza tym jeden z grupowiczów mocno na 540 narzekał twierdząc iż sie mu oś pokruszyła bo można je odkręcać tylko imbusem, gniazdo mają na wiekszy klucz przez co oś jest bardziej wydrążona i ma bardziej cienkie scianki.    --
www.warszawski.info

Data: 2009-04-29 08:33:15
Autor: artek
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
....::QRT::... wrote:

Tak sie zastanawiam czy zakup 540 naprawde mam sens?
Kosztują 50% niż 520 i jesli nawet bedą miały 2x wiekszy przebieg niż
520 (w co wątpię) to trzeba doliczyć do ceny ich eksploatacji
dodatkową parę bloków.
Wychodzi w sumie na jedno, wiecej kasy trzeba wyłożyć na "dzień
dobry" a działają przecież identycznie. Ponad to jak sie znudzą, czy
stwierdzisz ze to "jednak nie to" wówczas wtopa mniejsza.

może dla większości to niezbyt istotny niuans - 540 są ciut lżejsze (niecałe 50g).
dla mnie wazniejsze to możliwość rozkręcania zwykłym kluczem, bez jakiś tam specjalnych narzędzi. żeby nie było, że to niepotrzebne - po miesiącu czy dwóch od założenia nowej pary 540 musiałem rozkręcać jeden z pedałów - nabrał luzu. w 520-kach bez kluczyka byłoby cudowanie ...

--
artek

Data: 2009-04-29 08:52:33
Autor: ...::QRT::...
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia Wed, 29 Apr 2009 08:33:15 +0200, artek napisał(a):

może dla większości to niezbyt istotny niuans - 540 są ciut lżejsze (niecałe 50g).

tak - to może być pewien argument :)

dla mnie wazniejsze to możliwość rozkręcania zwykłym kluczem, bez jakiś tam specjalnych narzędzi. żeby nie było, że to niepotrzebne - po miesiącu czy dwóch od założenia nowej pary 540 musiałem rozkręcać jeden z pedałów - nabrał luzu. w 520-kach bez kluczyka byłoby cudowanie ...

ja mam kluczyk (groszowa sprawa, nabyłem przy okazj innych zakupów w
cykloturze) do 520 ale: jak je rozbierałem miały luz (po 15kkm) ale tego luzu nie daje sie
skasować. Wiec tak naprawde - kluczyk wcale nie jest potrzebny. Poprostu tych pedałów sie nie serwisuje a jezdzi do czasu kiedy sie
rozsypią albo bloki do końca wytrą - co sie pewnikiem zbiegnie w czasie :).  --
www.warszawski.info

Data: 2009-04-29 11:44:21
Autor: Wojtas
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
....::QRT::... pisze:

Poprostu tych pedałów sie nie serwisuje a jezdzi do czasu kiedy sie

No nie wiem. Wszystko zależy od tego jaki trafisz egzemplarz. Ja kasowałem luzy już po 1.5 kkm. Tak więc kluczyk jest raczej potrzebny. Inna sprawa, że jak się porządnie skontruje nakrętki wewnątrz, to luz pojawi się po naprawdę dość dużym dystansie.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

"Bujać - to my, panowie szlachta!"

Data: 2009-04-29 09:07:20
Autor: PeJot
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
....::QRT::... pisze:

Poza tym jeden z grupowiczów mocno na 540 narzekał twierdząc iż sie mu oś pokruszyła bo można je odkręcać tylko imbusem, gniazdo mają na wiekszy klucz przez co oś jest bardziej wydrążona i ma bardziej cienkie scianki.   

Być może to o mnie chodzi, swego czasu narzekałem że 540 mają dziurę na inbus i to dosyć gruby, co oznacza mały przekrój materiału osi. Przy wadze użytkownika powyżej średniej może to mieć znaczenie. Sporo firm wprowadza ograniczenia wagowe użytkownika dla mocniej wychudzonych komponentów, ale 540 takowego ograniczenia nie mają. Po roku użytkowania nie ma problemów, może dlatego że o tym zapomniałem :) Fakt użycia *tylko* inbusa zamiast typowej 15 do odkręcania pedałów mnie nie przeraża, choć mało wprawny śrubkarz, który zaatakuje pedał kiepskiej jakości narzędziem może mieć prawdziwe kłopoty.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-04-28 21:54:09
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia 28.04.2009 19:45 użytkownik Bartosz Derleta napisał :
Witam Szanownych Grupowiczów,

Właściwie to mój pierwszy post tutaj (jakoś zawsze wolałem ograniczyć się do czytania mądrzejszych), więc proszę o wyrozumiałość :)

Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o nazwie Egg Beaters - i właściwie jestem skłonny go nabyć, chciałbym jednak zapytać, czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać przy wersji MXR? opłaca się wydać te 70 pln na łożyska maszynowe zamiast kulkowych, rok dłuższą gwarancję i nieco lepsze materiały? A może zaproponujecie coś lepszego w tej cenie? Wychodzę z założenia, że nie chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może 1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy, łatwy i wytrzymały (odporny na wszelki syf i lamerskie traktowanie).

Dziękuję z góry za wszelkie odpowiedzi,

Daruj sobie ubijaki, chyba, że chcesz mieć problemy. Tak jak Ci mówiono - kup 540 albo 520. Ja osobiście jeżdżę na starych, dobrych Time ATAC, niestety już są nieprodukowane.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-04-28 21:18:45
Autor: Ryszard Mikke
Mikołaj \Miki\ Menke <miki@menek.one.pl> napisał(a):
Dnia 28.04.2009 19:45 użytkownik Bartosz Derleta napisał :
> Witam Szanownych Grupowiczów,
> > Właściwie to mój pierwszy post tutaj (jakoś zawsze wolałem ograniczyć > się do czytania mądrzejszych), więc proszę o wyrozumiałość :)
> > Po kilku ciekawszych i mniej przygodach nadszedł czas na kolejny, tym > razem już bardziej świadomy wybór - (właściwie) pierwsze pedały > zatrzaskowe. Na co dzień jeżdżę dość łagodne XC, nieco asfaltu, dużo > szutru, ale bez niczego ekstremalnego, czasem planuję wziąć udział w > jakimś maratonie. Bardzo mnie zainteresował system Crank Brothers o > nazwie Egg Beaters - i właściwie jestem skłonny go nabyć, chciałbym > jednak zapytać, czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać przy > wersji MXR? opłaca się wydać te 70 pln na łożyska maszynowe zamiast > kulkowych, rok dłuższą gwarancję i nieco lepsze materiały? A może > zaproponujecie coś lepszego w tej cenie? Wychodzę z założenia, że nie > chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może > 1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy, łatwy i > wytrzymały (odporny na wszelki syf i lamerskie traktowanie).
> > Dziękuję z góry za wszelkie odpowiedzi,

Daruj sobie ubijaki, chyba, że chcesz mieć problemy. Tak jak Ci mówiono - kup 540 albo 520. Ja osobiście jeżdżę na starych, dobrych Time ATAC, niestety już są nieprodukowane.

Jeździłem jakiś rok na Time ATAC Alium (te są nadal produkowane),
i w porównaniu z Crankami trudniej się wpinają. W każdym razie
ja miałem cały czas problemy. Synowi chyba lepiej to idzie ;)

rmikke

--


Data: 2009-04-28 22:11:53
Autor: Fiji
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
[28.04.2009 21:54] Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Daruj sobie ubijaki, chyba, że chcesz mieć problemy. Tak jak Ci mówiono
- kup 540 albo 520. Ja osobiście jeżdżę na starych, dobrych Time ATAC,
niestety już są nieprodukowane.

Jakie problemy miki?

Data: 2009-04-29 10:46:23
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia 28.04.2009 22:11 użytkownik Fiji napisał :
[28.04.2009 21:54] Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Daruj sobie ubijaki, chyba, że chcesz mieć problemy. Tak jak Ci mówiono
- kup 540 albo 520. Ja osobiście jeżdżę na starych, dobrych Time ATAC,
niestety już są nieprodukowane.

Jakie problemy miki?

Takie, o których już tu pisano, ale powtórzę:
- niszczenie butów;
- padające łożyska i ogólnie niska trwałość;
- słabe podparcie.
Nie piszę z własnego doświadczenia, ale z bezpośrednio od znajomych używających ubijaków opinii. Pedał rowerowy to jedna z najbardziej obciążonych części, działają na niego niemal wszystkie możliwe obciążenia i czynniki, do tego ma krytyczne znaczenie dla bezpieczeństwa, stąd mam taką własną teorię, że musi ważyć swoje. Poniżej pewnej wagi zaczynają się kompromisy, coś ucierpi, może to być trwałość, praca czy inne rzeczy i ubijaki MSZ przekroczyły ten poziom.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-04-29 11:38:01
Autor: Pawel X
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Jakie problemy miki?

Takie, o których już tu pisano, ale powtórzę:
- niszczenie butów;
- padające łożyska i ogólnie niska trwałość;
- słabe podparcie.

Łożyska padają w najtańszych Crankach.
Słabego podparcia nie stwierdziłem.
Niskiej trwałości - także.

Z tego, co wymieniłeś to tylko niszczenie butów może być problemem.
Dla mnie niedużym, bo stać mnie na kupno jednej pary butów raz
na dwa lata.

--
Paweł X

Data: 2009-04-28 21:56:59
Autor: Maciorra
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta napisał:

Wychodzę z założenia, że nie
chcę się bawić w jakieś systemy za ~100 pln, które podziałają mi może
1-2kkm, zwłaszcza że ma to być system możliwie bezobsługowy, łatwy i
wytrzymały (odporny na wszelki syf i lamerskie traktowanie).

Wszyscy polecają Shimano, więc w ramach walki o różnorodność polecę Time.
Kup sobie najtańsze Alliumy, przykręć do korb i jeździj. Są ciężkie,
pancerne, trwałe i absolutnie bezobsługowe. No i wepniesz się w nie zawsze*


*chyba że but zaklei Ci się śniegiem i zamarznie, ale na to nie ma mocnych:)

--
Pozdrrawiam
Maciorra

It's a long way to the top!!!

Data: 2009-04-28 22:03:19
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Maciorra pisze:
Są ciężkie,
pancerne, trwałe i absolutnie bezobsługowe

....i dość trudno dostępne, przynajmniej z tego co się zorientowałem, w mojej okolicy (G-ce). :(

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 21:26:15
Autor: Ryszard Mikke
Bartosz Derleta <bartosh92@fotka.pl> napisał(a):
Maciorra pisze:
> Są ciężkie,
> pancerne, trwałe i absolutnie bezobsługowe

....i dość trudno dostępne, przynajmniej z tego co się zorientowałem, w mojej okolicy (G-ce). :(

Sprawdź w Decathlonie. Widuje je tam od jesieni, w dobrej cenie.

rmikke

--


Data: 2009-04-28 23:07:30
Autor: Wojtek Paszkowski
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?

"Bartosz Derleta" <bartosh92@fotka.pl> wrote in message news:gt7ni5$gvn$1atlantis.news.neostrada.pl...

...i dość trudno dostępne, przynajmniej z tego co się zorientowałem, w mojej okolicy (G-ce). :(

listonosze u Was zastrajkowali? ;)

pzodr

Data: 2009-04-29 02:09:14
Autor: amrac
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:
Maciorra pisze:
Są ciężkie,
pancerne, trwałe i absolutnie bezobsługowe

...i dość trudno dostępne, przynajmniej z tego co się zorientowałem, w mojej okolicy (G-ce). :(


W mojej okolicy mają: www.allegro.pl  :)

Poza tym, time mają jeszcze jedną kolosalną zaletę na którą nikt tutaj nie zwrócił uwagi: ruchomym elementem jest przedni, a nie tylny drut. Dzięki temu, nawet przy bardzo zjechanych blokach nie ma możliwości przypadkowego wypięcia a i wpięcie jest łatwiejsze i można uczynić go bezgłośnym. W spd zawsze trzeba jakoś ustawić siłę sprężyny co jest podyktowane kompromisem pomiędzy siłą wypięcia (logiczne, że fajnie aby była stosunkowo mała-po co się siłować zawłaszcza z wypięciem) ale z drugiej strony gdy będzie za mała to istnieje możliwość tzw awaryjnego wypięcia (co niektórzy nie wiedzieć czemu poczytują jako zaletę), które w tym kontekście oznacza niekontrolowane wypięcie nogi w najmniej oczekiwanym momencie np na podjeździe co może skończyć się np przygrzmoceniem kolanem w kierę. Blokami się nie przejmuj, kosztują (krk) ok 45 zł i wytrzymują jakieś 15 kGkkmnm.

Data: 2009-04-29 18:30:13
Autor: Bartosz Derleta
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
amrac pisze:

W mojej okolicy mają: www.allegro.pl  :)

Nie, nie, nie...

Znając moje szczęście i mój talent, uwzględniając mój uraz do zakupów przez internet (średnio 2/3 zakupów to jakieś komplikacje i wały ;/), raczej odpuszczę sobie tę przyjemność.

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-04-28 23:49:55
Autor: zly
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
Dnia Tue, 28 Apr 2009 21:56:59 +0200, Maciorra napisał(a):

Są ciężkie,
pancerne, trwałe i absolutnie bezobsługowe. No i wepniesz się w nie zawsze*

moje sie rozpadly po niecalym roku, a jezdze glownie po asfalcie

--
marcin

Data: 2009-04-29 09:27:20
Autor: Pawel X
"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?
czy warto dopłacać do wersji C, czy lepiej pozostać przy wersji MXR? opłaca się wydać te 70 pln na łożyska maszynowe zamiast kulkowych, rok dłuższą gwarancję i nieco lepsze materiały?

Od kilku osób słyszałem o luzach w ubijakach bez łożysk maszynowych.
Więc warto te 70 pln dołożyć, bo ubijaki to świetne pedały są :)

Ze swojej strony powiem tak : jestem z nich całkowicie zadowolony.
Moje ubijaki do dziś przejechały 6 kkm. Żadnych luzów.
Nigdy nic nie musiałem przy nich robić.
Szykuję się do pierwszej wymiany bloków, bo się starły i paskudnie
wyglądają ( chociaż cały czas działają i nigdy nie zawiodły ).

--
Paweł X

Data: 2009-05-02 11:40:49
Autor: Bartosz Derleta
[Półfinał] "Ubijaki" - ja kie i czy wybrać?
A więc...

tak się jakoś śmiesznie złożyło, że nie padło ani na ubijaki (jednak na początek to drogie to-to, a poza tym znajomi jeżdżący niezbyt amatorsko mi to odradzali na start), ani na shimano. Wziąłem time'y atac (nie alium). a wygląda to-to tak:

http://derleta.com/pub/time.jpg

To chyba jakieś średniowieczne pedały, sprzedawca twierdził że już 'trochę' u nich leżały. biorąc pod uwagę, że kosztowały mnie jedyne 149 peelen (nie tyle, ile na zdjeciu) - wtopa czy nie?

Chciałbym również podziękować wszystkim za dotychczasową dyskusję i cenne porady.

* Półfinał - bo finał będzie, jak się dowiem czy skapiłem ;)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-05-02 15:38:48
Autor: amrac
[Półfinał] "Ubijaki" - ja kie i czy wybrać?
Bartosz Derleta pisze:
A więc...

tak się jakoś śmiesznie złożyło, że nie padło ani na ubijaki (jednak na początek to drogie to-to, a poza tym znajomi jeżdżący niezbyt amatorsko mi to odradzali na start), ani na shimano. Wziąłem time'y atac (nie alium). a wygląda to-to tak:

http://derleta.com/pub/time.jpg

To chyba jakieś średniowieczne pedały, sprzedawca twierdził że już 'trochę' u nich leżały. biorąc pod uwagę, że kosztowały mnie jedyne 149 peelen (nie tyle, ile na zdjeciu) - wtopa czy nie?

Chciałbym również podziękować wszystkim za dotychczasową dyskusję i cenne porady.

* Półfinał - bo finał będzie, jak się dowiem czy skapiłem ;)


Brat ma takie - pedryle dobre, jeździłem na starszych (bez takich nakrętek aluminiowych) do niedawana a zdjąłem tylko dlatego, że przetarł się jeden pręt po jakiś 0,05 Mkm. Dodam, że teraz mam dwa komplety aliumów (z różnych roczników ale nie te najnowsze). Nie dałeś może jakoś specjalnie mało ale na pewno będziesz zadowolony, twoje kolana też. Na jakieś 10 lat masz spokój z tym elementem roweru:P

Data: 2009-05-02 15:43:38
Autor: chary
[Półfinał] "Ubijaki" - jakie i czy wyb rać?
amrac wrote:
Brat ma takie - pedryle dobre, jeździłem na starszych (bez takich
nakrętek aluminiowych) do niedawana a zdjąłem tylko dlatego, że
przetarł się jeden pręt po jakiś 0,05 Mkm. [...]

Czy Wy sie nie posuwacie do granic absurdu z tymi jednostkami? Czy Twoim zdaniem jest to takie czytelne?

--
pozdrawiam,
Marek Sosnowski

"Nauka nigdy nikomu nie zaszkodzila.
Prawie nigdy.
I prawie nikomu"

Data: 2009-05-03 02:06:30
Autor: amrac
[Półfinał] "Ubijaki" - ja kie i czy wybrać?
chary pisze:
amrac wrote:
Brat ma takie - pedryle dobre, jeździłem na starszych (bez takich
nakrętek aluminiowych) do niedawana a zdjąłem tylko dlatego, że
przetarł się jeden pręt po jakiś 0,05 Mkm. [...]

Czy Wy sie nie posuwacie do granic absurdu z tymi jednostkami? Czy Twoim zdaniem jest to takie czytelne?


Widać nie czytujesz moich postów i nie zauważyłeś ironii w powyższym.

Data: 2009-05-03 01:43:53
Autor: chary
[Półfinał] "Ubijaki" - jakie i czy wyb rać?
amrac wrote:
chary pisze:
amrac wrote:
Brat ma takie - pedryle dobre, jeździłem na starszych (bez takich
nakrętek aluminiowych) do niedawana a zdjąłem tylko dlatego, że
przetarł się jeden pręt po jakiś 0,05 Mkm. [...]

Czy Wy sie nie posuwacie do granic absurdu z tymi jednostkami? Czy
Twoim zdaniem jest to takie czytelne?


Widać nie czytujesz moich postów i nie zauważyłeś ironii w powyższym.

Przepraszam, czytuje dorywczo i najwyrazniej mi umknelo ;-)

--
pozdrawiam,
Marek Sosnowski

"For most Germans, Prague is only a few hours away by fast tank"

Data: 2009-05-02 18:59:46
Autor: kml
[Półfinał] "Ubijaki" - jakie i czy wyb rać?

Użytkownik "Bartosz Derleta" <bartosh92@fotka.pl> napisał w wiadomości news:gth4j6$ut$1atlantis.news.neostrada.pl...

* Półfinał - bo finał będzie, jak się dowiem czy skapiłem ;)

Finał :) Używam timeów od 2006 i w tej chwili chcę sobie dokupić drugi komplet żeby mieć ten sam system w 2 rowerach. U mnie powoli zaczynam myśleć o przeserwisowaniu pedziów ale popycha mnie do tego ciekawość a nie konieczność. Jak będziesz eksperymentował z blokami to _UWAŻAJ_ na ustawienie z dużym luzem, ja nie byłem w stanie się wypiąć w żaden sposób :)

Time'y są naprawdę ok. A w błocie bardzo ok.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl OD NOWA!
Last update 22/04/2009

Data: 2009-05-02 19:35:05
Autor: Bartosz Derleta
[Półfinał] "Ubijaki" - ja kie i czy wybrać?
kml pisze:

Finał :)

się jeszcze okaże ;)

Refleksja po 40 km bardzo lajtowej przejażdżki (połowa asfalt, połowa szutry i wyboje, bez cudów, śr. tempo ~20 km/h, Vmax 65 km/h) celem zapoznania się i oswojenia z tym wynalazkiem.

Na plus:
- można dość obszernie machać piętą na boki
- fajnie się wpina jak się już człowiek przyzwyczai
- lajtowa granica awaryjnego wypięcia (zaliczyłem tylko jedną glebę stojąc w miejscu z własnej głupoty :P)

Na minus:
- nie wiem czy to norma, ale muszę bardzo wykręcić nogę, żeby się wypiąć. Kąt dochodzi tak "na oko" (wiem, chłop tak umarł...) do 45 st.
- bardzo niewielki, ale wyczuwalny luz (? - subiektywne wrażenie, nie wiem czy to norma, czy "ten typ tak ma", czy to coś ze mną nie teges... nie miałem do tej pory do czynienia z takimi wynalazkami)
- różne odgłosy (tak, wiem, kwalifikuję się do leczenia ;p)

jeśli ten powyższy luz się nie będzie powiększał, to będzie finał ;) a jeśli odpukać będzie cyrk, to pewnie pójdę w shitmano - chociaż jeśli time'y to przeżytek, to to już jest w ogóle passé *...

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

* no bo przecież ponoć od kilku lat na topie są ubijaczki...

Data: 2009-05-02 20:30:58
Autor: kml
[Półfinał] "Ubijaki" - jakie i czy wyb rać?

Użytkownik "Bartosz Derleta" <bartosh92@fotka.pl> napisał w wiadomości news:gti0q4$p3v$1nemesis.news.neostrada.pl...

- lajtowa granica awaryjnego wypięcia (zaliczyłem tylko jedną glebę stojąc w miejscu z własnej głupoty :P)

Norma ;D


Na minus:
- nie wiem czy to norma, ale muszę bardzo wykręcić nogę, żeby się wypiąć. Kąt dochodzi tak "na oko" (wiem, chłop tak umarł...) do 45 st.

Zmień ustawienie bloków, to jest dokładnie to o czym pisałem wcześniej - ja nie byłem w stanie tak jeździć.

- bardzo niewielki, ale wyczuwalny luz (? - subiektywne wrażenie, nie wiem czy to norma, czy "ten typ tak ma", czy to coś ze mną nie teges... nie miałem do tej pory do czynienia z takimi wynalazkami)

Olać ale obserwować. U mnie luz jest minimalny i to po jakim czasie.

- różne odgłosy (tak, wiem, kwalifikuję się do leczenia ;p)

:)

jeśli ten powyższy luz się nie będzie powiększał, to będzie finał ;) a jeśli odpukać będzie cyrk, to pewnie pójdę w shitmano - chociaż jeśli time'y to przeżytek, to to już jest w ogóle passé *...
* no bo przecież ponoć od kilku lat na topie są ubijaczki...

IMO, małe szanse co by ten luz rósł w siłę. W tej cenie to wyrwałeś te pedzie to jeździj aż zdechną i się niczym nie przejmuj a potem za dłuuuuugo się okaże, że to był naprawde dobry wybór.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl OD NOWA!
Last update 22/04/2009

Data: 2009-05-02 21:11:45
Autor: Bartosz Derleta
[Półfinał] "Ubijaki" - ja kie i czy wybrać?
W dniu 2009-05-02 20:30, kml pisze:

zaliczyłem tylko jedną glebę stojąc w miejscu z własnej głupoty :P)

Norma ;D

myślałem, że to raczej niezbyt normalne, że tylko jedna ;p

Zmień ustawienie bloków, to jest dokładnie to o czym pisałem wcześniej -
ja nie byłem w stanie tak jeździć.

w tej chwili mam bloki , o tak (nie śmiać się z butów, budżetówka decathlon, w chwili kupna znałem jeszcze tylko cyklo gdzie mają jedynie sidi od 400pln wzwyż ;p):
http://derleta.com/pub/bloki.jpg - czyli dosc mocno do przodu. najpierw miałem mniej więcej na środku, ale tak samo było się cięzko wypiac. Uprzedzając - nie, nie jestem masochistą, nie zamieniłem stronami bloków... ;)

- bardzo niewielki, ale wyczuwalny luz (? - subiektywne wrażenie, nie
wiem czy to norma, czy "ten typ tak ma", czy to coś ze mną nie
teges... nie miałem do tej pory do czynienia z takimi wynalazkami)

Olać ale obserwować. U mnie luz jest minimalny i to po jakim czasie.

trochę mnie to martwi, będę to miał na oku, ale raczej nie miał tendencji do powiększania się. W razie czego - uznają mi to w sklepie?

- różne odgłosy (tak, wiem, kwalifikuję się do leczenia ;p)

:)

tzn. norma? ;)

IMO, małe szanse co by ten luz rósł w siłę. W tej cenie to wyrwałeś te
pedzie to jeździj aż zdechną i się niczym nie przejmuj a potem za
dłuuuuugo się okaże, że to był naprawde dobry wybór.

:D

mam też taką nadzieję i się pocieszam, że co najwyzej to zajadę i kupie nastepne, oby nieprędko...

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-05-02 21:27:21
Autor: kml
[Półfinał] "Ubijaki" - jakie i czy wyb rać?

Użytkownik "Bartosz Derleta" <bartosh92@fotka.pl> napisał w wiadomości news:gti6fc$2oo$1nemesis.news.neostrada.pl...


http://derleta.com/pub/bloki.jpg - czyli dosc mocno do przodu. najpierw miałem mniej więcej na środku, ale tak samo było się cięzko wypiac. Uprzedzając - nie, nie jestem masochistą, nie zamieniłem stronami bloków... ;)

Ja w pierwszej chwili myślałem, że właśnie zamieniłeś bo takie ustawienie sprawia że prędzej można nogę w kolanie skręcić niż się wypiąć, ale skoro nie to musisz się przyzwyczaić a ponieważ to Twoje 1sze spdy to wrażenie jest spotęgowane :)

Olać ale obserwować. U mnie luz jest minimalny i to po jakim czasie.

trochę mnie to martwi, będę to miał na oku, ale raczej nie miał tendencji do powiększania się. W razie czego - uznają mi to w sklepie?

Zapomnij o tym i ciesz się z nowych pedziów. Praktycznie zawsze jest jakiś luz a gdyby coś się działo to trzeba rozebrać pedały i ew interweniować. Dam sobię rękę uciąć, że nikt Ci luzu nie uzna i usłyszysz, że jest to normalny objaw i w tym wypadku sklep będzie miał rację. Patrząc na moje Time Z po 3 latach to ten luz jest nieomalże fabryczny i prędzej bym się spodziewał że Ci się te pedały znudzą niż je zajeździsz.

tzn. norma? ;)

Nop :)


mam też taką nadzieję i się pocieszam, że co najwyzej to zajadę i kupie nastepne, oby nieprędko...

O ile Twóje pedzie nie są opętane siłą nieczystę to na pewno nie będzie to prędko :D


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl OD NOWA!
Last update 22/04/2009

Data: 2009-05-02 21:51:22
Autor: Bartosz Derleta
[Półfinał] "Ubijaki" - ja kie i czy wybrać?
W dniu 2009-05-02 21:27, kml pisze:

8<===-- -

Wielkie dzięki za odpowiedź ;)

może się wypowiem, jak zjadę trochę więcej niż Gliwice naokoło, żeby mieć jakieś miarodajne obserwacje :)

tak z innej beczki - co to za model? usiłuję znaleźć o tych pedałach jakiekolwiek informacje, jednak szukając po pudełkowym oznaczeniu (pd-ti002) nic nie ma (pomijając już fakt, że w ogóle o pedałach Time'a to za dużo informacji nie ma...).

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-05-02 22:22:00
Autor: kml
[Półfinał] "Ubijaki" - jakie i czy wyb rać?

Użytkownik "Bartosz Derleta" <bartosh92@fotka.pl> napisał w wiadomości news:gti8pm$59j$1nemesis.news.neostrada.pl...

tak z innej beczki - co to za model? usiłuję znaleźć o tych pedałach jakiekolwiek informacje, jednak szukając po pudełkowym oznaczeniu (pd-ti002) nic nie ma (pomijając już fakt, że w ogóle o pedałach Time'a to za dużo informacji nie ma...).

Szukaj w recenzjach na mtbr, zapewne jakiś starszy model. Na stronie time'a znajdziesz rysunek jak one wyglądają w "przekroju" (exploited view) i to w zasdzie wszystko co Ci potrzeba do szczęścia. Ew możesz do Time'a napisać z prośbą o identyfikację ale ch g w czy Ci w ogóle odpiszą <lol>


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl OD NOWA!
Last update 22/04/2009

Data: 2009-05-02 23:18:11
Autor: Bartosz Derleta
[Półfinał] "Ubijaki" - ja kie i czy wybrać?
W dniu 2009-05-02 22:22, kml pisze:

Szukaj w recenzjach na mtbr, zapewne jakiś starszy model.

Widziałem tę stronę już, to była jedyna, gdzie znalazłem to-to
[http://www.mtbr.com/cat/drivetrain/Pedal/time/atac-pedal/PRD_352539_135crx.aspx], ale żadnych schematów ani nic nie mogę namierzyć. Pech, jak coś trzeba będzie rozkręcać (w co wątpie), to po prostu będę musiał zapamiętać gdzie co było ;)

--
Pozdrawiam,
Bartosz Derleta

Data: 2009-05-03 07:05:34
Autor: kml
[Półfinał] "Ubijaki" - jakie i czy wyb rać?

Użytkownik "Bartosz Derleta" <bartosh92@fotka.pl> napisał w wiadomości news:gtidsf$b9v$1nemesis.news.neostrada.pl...

Pech, jak coś trzeba
będzie rozkręcać (w co wątpie), to po prostu będę musiał zapamiętać gdzie co było ;)

Nii, idź na stronę time i zobaczysz, że aktualne modele są takie same tylko wygląd nieco inny. Tam masz rysunek przekrojowy i wszystko co potrzebne do szczęścia na nim jest :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl OD NOWA!
Last update 22/04/2009

"Ubijaki" - jakie i czy wybrać?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona