Witam
Korzystając z okazji zmiany regulaminów do 20.12 br.
i możliwości złożenia telefonicznie protestu
lub dyspozycji zamknięcia rachunku - skorzystałem
aby nie fatygować się do placówki.
Po 2 krotnym ping-pongu w końcu trafiłem do 3-ciej osoby
pani Bernadety Z. która bardzo profesjonalnie załatwiła sprawę
- choć nie obyło się bez konsultacji ze zwierzchnikami ;)
Udało się też, zamknąć kartę, kanały dostępów,
wycofać zgody na przetwarzanie danych oraz marketingowe.

Więcej takich pań Bernadet by się przydało w naszych bankach :)

Ps.
Ostatnia próba ubicia Envelo, niestety zakończyła się wykrętem
niezgodności wzoru podpisu... trzeba będzie jednak na butach
- widać bardzo nie chcą tracić klientów :/

Pozdrawiam

O, ja też to wykorzystałem, bo w placówce jak byłem, to była taka ładna pani, świeżutki import z Lublina (jak sama mówiła, zna tylko drogę z pracy do domu - dwie stacje metrem) - i nie chciałem tam chodzić zamykać konta, żeby jej przykrości nie zrobić.

Mnie też pierwsza infolinka próbowała spuścić na drzewo bezczelnym kłamstwem, że na infolinii nie można rozwiązać umowy - choć w sumie było to "tyż prowda", bo rozwiązać nie można, ale sprzeciw to co innego.
Po groźbie złożenia reklamacji przekierowała mnie do bardziej kumatej (ale imienia nie zapamiętałem), na którą musiałem nieco poczekać z muzyczką, ale która sprawę załatwiła.
Tzn. jeszcze zobaczymy, jaki będzie efekt, bo kazałem na dzień wejścia w życie zmian.
Póki co jeden dziwny efekt uboczny - konieczność odwołania wszystkich przelewów z datą przyszłą oraz zleceń stałych - choć konto jeszcze działać będzie prawie miesiąc. Czemu? Ktoś może w CA to wie...

Dla kontrastu jednoczesna próba zamknięcia milka - elegancko wniosek przez ST (jak w mBąku - jedna z niewielu zalet ich ST), po pół godzinie telefon, czy może jednak bym nie został, zwolnią mnie do końca kwietnia z obowiązku wpływu i pyknięcia? Na odpowiedź, że w kwietniu zabawa się powtórzy, dodatkowa propozycja moneybacku na pół roku - 2% od debetówki, 5% od blika, dla każdego sposobu max. 30zł na miesiąc - a wymagania takie same jak do darmowości konta (plus jeszcze aktywna apka - ale to raczej jasne przy bliku - bo póki co jedynie ING wprowadził blik w ST/www). Połączone ze zwolnieniem z opłat - więc mogę wybrać brak zawracania głowy albo moneyback.

Oba banki dały po 200zł za założenie konta, CA wciąż wisi jeszcze 50zł z programu poleceń, milek dał hydraulika i lekarza.
Z krokodylem jednak wątpię, bym chciał mieć jeszcze kiedyś coś wspólnego - i zastanawiam się, ile potrwa, zanim się naprawdę odczepią...
Milka zaś będę polecał.

W dniu 2018-11-22 o 12:58, Dawid Rutkowski pisze:

Oba banki dały po 200zł za założenie konta, CA wciąż wisi jeszcze 50zł z programu poleceń, milek dał hydraulika i lekarza.
Z krokodylem jednak wątpię, bym chciał mieć jeszcze kiedyś coś wspólnego - i zastanawiam się, ile potrwa, zanim się naprawdę odczepią...
Milka zaś będę polecał.

Mnie krokodyl dał sporo więcej, jeszcze jak zwracali cash za rachunki domowe - w sumie przyjemny bank i konto, ale ciut upierdliwa była platynowa bezpłatność za 10kzl wpływu ;)
W Milku mam KO odkąd Optima zaczęła sobie jaja z klientów robić
ale interfejs Milka niezbyt mi się podoba i wkurza limit 50kzl :>
IMO znacznie bardziej "czytelny" jest ING, ale tam po skasowaniu premii chyba tylko KK zostawię, bo tanie wznowienie i/lub uzyskanie bezpłatności, a rewolwer można załadować ;)

Pozdro

W dniu czwartek, 22 listopada 2018 14:00:57 UTC+1 użytkownik Waldek napisał:

Mnie krokodyl dał sporo więcej, jeszcze jak zwracali cash za rachunki domowe - w sumie przyjemny bank i konto, ale ciut upierdliwa była platynowa bezpłatność za 10kzl wpływu ;)
W Milku mam KO odkąd Optima zaczęła sobie jaja z klientów robić
ale interfejs Milka niezbyt mi się podoba i wkurza limit 50kzl :>
IMO znacznie bardziej "czytelny" jest ING, ale tam po skasowaniu premii chyba tylko KK zostawię, bo tanie wznowienie i/lub uzyskanie bezpłatności, a rewolwer można załadować ;)

Za 10k wpływu (zwykle wystarcza ping-pong) można mieć praktycznie w każdym banku "platynowe" konto 3*0 - a można też mieć dodatkowo bezpłatne ubezpieczenie - w BGŻ nawet za 7,5k tylko - więc po co się upierać przy takiej popierdółce jak krokodyl?
Bo mają u mnie też minusa za takie odpisanie na reklamację, że aż ręce mi opadły i nie miałem dalej siły kopać się z koniem (choć i pewien szacunek zyskali, bo mało kto potrafi mnie tak osłabić ;)

Milek na KO wkurza z lekka okresowością "promocji" - rzeczywiście do pary przydałby się drugi bank równie "okresowy" (bo na taki, co da sensowny % bez zabawy w kotka i myszkę nie liczę).
A, i o tym 50k zapomniałem, a nadziałem się - i też wkurza to, że dowiesz się o tym dopiero, jak się nadziejesz, np.. taki citek też ma taki limit, ale w TOiP wyraźnie zaznaczone.

ST ING tak sobie mi się podoba, a jako że mam tylko KK to nie sprawdzałem w praktyce przelewów. 400zł wypłacili z opóźnieniem 3-tygodniowym - już nie chciało mi się pisać o odsetki ustawowe (za młodszych czasów mBąkowy kazałem zwrócić 1gr - zwrócili ;P ). Ale kartę chyba też ubiję, będzie się liczyć karencja do kolejnej promo ;> Niby 2400zł/rok to nie problem, ale skoro są b. żaba i citek, które dają zupełnie za darmo, a rewolwer też załadują, to co to za łaska?
A jak jeszcze odpiszą, że ubić można tylko w oddziale (tak jak bgż), to na złość im pójdę ;P

Trzeba zrobić porządki na koniec roku i potestować innych - może konto noble i platynową KK z getinu, póki jeszcze można (bo istnieje ;> ?

Hehe, obstawiałem 50/50 że popierdółka krokodyl coś odwali - i słusznie, konto nadal działa. Reklamacja już poszła z żądaniem 1000zł rekompensaty.

PS.: KK ing też do zamknięcia - to też nieźli artyści, kazałem z miesięcznym okresem wypowiedzenia, zaglądam do ST - a tam statusy "karta zablokowana". I jeszcze twierdzą, że "zablokowana" to wcale nie jest zablokowana i płacić można - wolałem nie testować. W rezultacie umieściłem ing na liście popierdółek.

Dnia Thu, 20 Dec 2018 02:05:11 -0800 (PST), Dawid Rutkowski
napisał(a):

Hehe, obstawiałem 50/50 że popierdółka krokodyl coś odwali - i słusznie, konto nadal działa. Reklamacja już poszła z żądaniem 1000zł rekompensaty.

Mnie rok zamykali.

PS.: KK ing też do zamknięcia - to też nieźli artyści, kazałem z
miesięcznym okresem wypowiedzenia, zaglądam do ST - a tam statusy
"karta zablokowana". I jeszcze twierdzą, że "zablokowana" to wcale
nie jest zablokowana i płacić można - wolałem nie testować. W
rezultacie umieściłem ing na liście popierdółek.

A mnie BZ naciagnal chyba na kolejne 10 zl :-(

Poszedlem z silnym postanowieniem zamkniecia, ale przezornie zaczalem
od pytania jak to bedzie z oplata za kolejny miesiac - babka mowi, ze
termin wypowiedzenia 30 dni.
Ale ze jest mozliwosc negocjacji tej oplaty.
Dzwoni do dzialu utrzymania klienta, dzwoni, nikt nie odbiera, wiec
mowie ze widac im nie zalezy, zamykamy. I zanim zdazylem pomyslec, to karta byla pocieta, i juz nie moge
wykonac 10 platnosci aby zwolnili z oplaty.

No chyba ze ... mam ja zarejestrowana w Allegro ...

No nic, nauczka na przyszlosc - zadnego podpisywania umowy bez co
najmniej 100 zl wisienek :-)

A Santanderowi zaraz wymowie druga karte :-)

J.

W dniu 2018-12-20 o 12:01, J.F. pisze:

A Santanderowi zaraz wymowie druga karte :-)

Hehe, a ja właśnie u nich biorę pierwszą kartę. :D

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Dnia Thu, 20 Dec 2018 19:46:10 +0100, Akarm napisał(a):

W dniu 2018-12-20 o 12:01, J.F. pisze:

A Santanderowi zaraz wymowie druga karte :-)

Hehe, a ja właśnie u nich biorę pierwszą kartę. :D

Pierwsza jest dobra.
Ale dopisz do kalendarza "sprawdzic jaka jest oplata za wznowienie
karty" :-)

J.

W dniu 2018-12-20 o 20:32, J.F. pisze:

Pierwsza jest dobra.
Ale dopisz do kalendarza "sprawdzic jaka jest oplata za wznowienie
karty" :-)

Zobaczymy, jak mi się ta karta będzie podobała, może będzie warto co 4 lata wydać te 15 zł? ;)

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Dnia Thu, 20 Dec 2018 22:02:34 +0100, Akarm napisał(a):

W dniu 2018-12-20 o 20:32, J.F. pisze:

Pierwsza jest dobra.
Ale dopisz do kalendarza "sprawdzic jaka jest oplata za wznowienie
karty" :-)

Zobaczymy, jak mi się ta karta będzie podobała, może będzie warto co 4 lata wydać te 15 zł? ;)

Nie mowie nie, ale moja to akurat ... zwykla karta, jak kazda inna.
Nie warto przeplacac :-)

J.

W dniu 2018-12-20 o 22:40, J.F. pisze:

Nie mowie nie, ale moja to akurat ... zwykla karta, jak kazda inna.
Nie warto przeplacac :-)

Ja o swojej już pisałem - nazywa się 1-2-3. ;)
1% zwrotu za spożywkę
2% zwrotu za paliwo
3% zwrotu za "restauracje" - wnuki uwielbiają MacDonalda. :D

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Dnia Thu, 20 Dec 2018 23:40:59 +0100, Akarm napisał(a):

W dniu 2018-12-20 o 22:40, J.F. pisze:

Nie mowie nie, ale moja to akurat ... zwykla karta, jak kazda inna.
Nie warto przeplacac :-)

Ja o swojej już pisałem - nazywa się 1-2-3. ;)
1% zwrotu za spożywkę
2% zwrotu za paliwo
3% zwrotu za "restauracje" - wnuki uwielbiają MacDonalda. :D

To moze i warto ... ale zanim do tego dojdzie, to sie jeszcze cennik
pare razy zmieni.

A ja Maca omijam, diesla tankuje rzadko, moze bym wzial, ale nie bede
do 10 liczyl :-)

J.

W dniu 2018-12-20 o 23:53, J.F. pisze:

To moze i warto ... ale zanim do tego dojdzie, to sie jeszcze cennik
pare razy zmieni.

No, i nie wiadomo, czy się dożyje... ;)
W każdym razie - na pewno 4 lata bez żadnych opłat.

A ja Maca omijam, diesla tankuje rzadko, moze bym wzial, ale nie bede
do 10 liczyl :-)

Ja też nie chodzę do takich "restauracji", ale wnuki mnie czasem namówią. :)
A w ciągu najbliższych 3 miesięcy dam radę do dziesięciu policzyć. :D
Tym bardziej, że to już dla mnie jest druga karta kredytowa i tym razem na pewno postaram się trzymać na wodzy moją słabą silną wolę. I nie rozwalę budżetu. ;)  A muszę się bardzo pilnować, bo to już nie tylko jeden rok, ale co najmniej 4 lata.
Niby dożywotnio bezpłatna, tylko to 15 zł co cztery lata...

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Dnia Fri, 21 Dec 2018 01:01:17 +0100, Akarm napisał(a):

W dniu 2018-12-20 o 23:53, J.F. pisze:

A ja Maca omijam, diesla tankuje rzadko, moze bym wzial, ale nie bede
do 10 liczyl :-)

Ja też nie chodzę do takich "restauracji", ale wnuki mnie czasem namówią. :)
A w ciągu najbliższych 3 miesięcy dam radę do dziesięciu policzyć. :D

Niby dożywotnio bezpłatna, tylko to 15 zł co cztery lata...

A to faktycznie przyzwoicie ... ale tylko dla nowych klientow :-(


J.

W dniu piątek, 21 grudnia 2018 01:47:37 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

> Niby dożywotnio bezpłatna, tylko to 15 zł co cztery lata....

A to faktycznie przyzwoicie ... ale tylko dla nowych klientow :-(

To trzeba było zostać nowym klientem (jeśli chodzi o KK, bo rachunki nie przeszkadzają), a nie się gapić.
Karencja 3 miesiące, a promocja rok trwała. Teraz już za późno, ale może na kolejny rok przedłużą.
Przy tym może wcale nie być potrzebne realne wypowiedzenie - trzeba wypełnić ładny formularz:
https://santander.pl/karty-platnicze/karty-kredytowe/formularz-rezygnacji-z-karty-kredytowej.html
zadzwonią i trzeba powiedzieć, że rezygnujesz bo chcesz skorzystać z tej promocji - jest szansa, że dadzą takie warunki do obecnej karty.

Użytkownik "Dawid Rutkowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:0871be8a-4570-4447-a8d1-5ad326944611@googlegroups.com...
W dniu piątek, 21 grudnia 2018 01:47:37 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

> Niby dożywotnio bezpłatna, tylko to 15 zł co cztery lata...
A to faktycznie przyzwoicie ... ale tylko dla nowych klientow :-(

To trzeba było zostać nowym klientem (jeśli chodzi o KK, bo rachunki nie przeszkadzają), a nie się gapić.

Dla tych kilku zlotych z paliwa i sklepow ?
No moze i racja - trzeba bylo, zawsze to pare zl zamiast liczenia.

Karencja 3 miesiące, a promocja rok trwała. Teraz już za późno, ale może na kolejny rok przedłużą.

Moze przedluza. To moze skorzystam, skoro juz wypowiedzialem :-)

Przy tym może wcale nie być potrzebne realne wypowiedzenie - trzeba wypełnić ładny formularz:
https://santander.pl/karty-platnicze/karty-kredytowe/formularz-rezygnacji-z-karty-kredytowej.html
zadzwonią i trzeba powiedzieć, że rezygnujesz bo chcesz skorzystać z tej promocji - jest szansa, że dadzą takie warunki do obecnej karty.

Za pozno :-)

A, pamietam - bardziej mi sie podobalo "bez prowizji za przewalutowanie" na MC World.
To "bez prowizji" okazalo sie dosc iluzoryczne i w sumie nie skorzystalem wiele .. trzeba bylo zmienic.

J.

W dniu piątek, 21 grudnia 2018 12:32:26 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

A, pamietam - bardziej mi sie podobalo "bez prowizji za przewalutowanie" na MC World.
To "bez prowizji" okazalo sie dosc iluzoryczne i w sumie nie skorzystalem wiele .. trzeba bylo zmienic.

Na takie "bez prowizji" czy też "mała prowizja" (np. 2%) można się nadziać jeszcze w kilku innych bankach - szczególnie w połączeniu z mitem, że "visa wymusiła na polskich bankach rozliczanie w PLN" - co nie jest prawdą, kilka banków się nie dało.
M.in. PKO, pekao, santander (oraz przy okazji krokodyl, któremu santander obsługuje karty), milek, ing - hehe, jeszcze się okaże, że tych, które visa "zmusiła", jest mniej niż tych, których się nie udało zmusić.
Oprócz tego są banki, które wydają tylko mc (lub visa jest marginalizowana) - pekao, alior, citek, bgż, idea.
Zawsze więc trzeba sprawdzić, jaka jest waluta rozliczeniowa.
Np. w aliorze masz "bez prowizji", ale z kursu zapłacisz 7,5%.

Najdziwniejsza ze znanych mi kombinacji jest w pekao.
Dla transakcji w walutach innych niż PLN i USD, waluta transakcji przeliczana jest najpierw na USD, a następnie na PLN.
Ale OBA przeliczenia są po kursie MC/visa!
Dlaczego tak jest, to podobno jakaś tajemnica - tak mi powiedziała infolinia i że może mi to wyjaśnią w drodze reklamacji - takąż złożyłem i czekam na odpowiedź.
Nie żeby to była zła oferta - bo obok visy z getoutu jest najlepszą na rynku dla płatności w walucie bezpośrednio z konta złotówkowego - ale po co dwa przewalutowania po kursie MC, skoro może być jedno?

Po telefonie konto zamknęli w przetwarzaniu nocnym, ale dostępu do ST i apki nie wyłączyli - pierwszy bank, w którym tak mam, że mogę się logować do "pustego" systemu. Widać jednak wizyta w oddziale mnie nie ominie, poczekam tylko aż odpowiedzą na reklamację.

Ha, warto było ubijać, od wczoraj powtórka z promocyjnej rozrywki, znów 200zł za przeniesienie konta, i to bez karencji :)
Konto po raz kolejny przenoszę z b. żaby, bardzo dobre źródło ;>
Ale popierdółka krokodyl nie przestaje mnie zadziwiać - mimo, że mam wciąż dostęp do ST na starym loginie, to pani się upierała, że dostanę nowy login i hasło. Za bardzo jej nie wierzę, ale zobaczymy.
Tak czy siak czeka mnie wycieczka do oddziału, bo podobno powiadomienia SMS płatne 3zł/mc są wyłączalne tylko w ten sposób, więc najwyżej przy okazji zamknę też starą umowę o bankowość elektroniczną.
W ogóle są dziwni, wypełniasz wniosek w necie, a potem jeszcze raz o to samo pytają przez telefon. Niby nic nowego, ale odniosłem wrażenie, że pani wypełniała zupełnie nowy wniosek i gdybym nie zapytał o promocję, to bym do niej nie "przystąpił".
W czwartek kurier, wygodnie, bo 11-13 ma być, ale zobaczymy, jak będzie w praktyce. Bo to chyba poczta polska. A OIDP to właśnie kurier z poczty, który poprzednim razem przywoził mi umowę z krokodyla, był pierwszym, który nie miał pojęcia o tym, co i gdzie podpisywać - i potrzebna była samoobsługa.