Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ubój rytualny. Jak się ma polskie bydło?

Ubój rytualny. Jak się ma polskie bydło?

Data: 2013-04-30 11:23:01
Autor: mkarwan
Ubój rytualny. Jak się ma polskie bydło?
Jest to historia, w której mieszają się religia, polityka, prawo, pieniądze, tortury zwierząt i śmierć dzieci.
Rosnący ostatnio hałas wokół tej sprawy rozpoczął się we Francji, w czasie kampanii do wyborów prezydenckich, co pozwoliło uchylić nieco rąbka tajemnicy. Francuzi dowiedzieli się nagle rzeczy tak zaskakujących, że musiały interweniować najwyższe czynniki państwa.
Nie wszystko zostało wyjaśnione i wiele rzeczy pozostało po staremu, ale przynajmniej wiadomo już jakie mechanizmy sprawiają, że tak trudno w tej sprawie coś zmienić.
Dotyczy to również Polski, kraju który w ciągu kilku lat stał się światowym mocarstwem uboju rytualnego.

Zaczęło się w połowie lutego.
Reporterzy bardzo popularnego we Francji programu telewizyjnego "Wysłannik specjalny" na prośbę konsumentów postanowili zainteresować się rynkiem mięsnym.
W trakcie śledztwa natknęli się na hodowców bydła, którzy narzekali, że muszą jeździć 400 kilometrów, by zaoszczędzić swoim zwierzętom uboju rytualnego.
Jak to?
Ano okazało się, że w centralnym regionie Ile-de-France (Paryż wraz z przyległymi departamentami - 12 milionów mieszkańców) wszystkie rzeźnie dokonują wyłącznie rytualnego uboju bydła i owiec. "Pospadaliśmy z krzeseł" - pisali telewidzowie.
Właściwie nikt nie zdawał sobie sprawy ze skali zjawiska.

Okres wyborczy sprawił, że problem stanął w centrum debaty publicznej.
Pierwsza próbowała go wykorzystać Marine Le Pen, kandydatka Frontu Narodowego, która nazwała "skandalem" fakt, że "już 100% francuskich mieszkańców Ile-de-France je mięso z uboju rytualnego".
To był błąd, bo do aglomeracji paryskiej dociera też mięso z innych części kraju, z rzeźni praktykujących ubój na sposób europejski, ale na inne reakcje polityczne nie trzeba było długo czekać.
Prezydent Nicolas Sarkozy ogłosił, że należy uwzględnić postulaty organizacji konsumenckich i stowarzyszeń ochrony zwierząt, tzn. sygnalizować sposób uboju na etykietach opakowań mięsa.
Premier François Fillon poszedł dalej - zwrócił się bezpośrednio do żydów i muzułmanów:
"Religie powinny przemyśleć, czy należy podtrzymywać pradawne tradycje, które nie mają nic wspólnego ze współczesną nauką, technologią i standardami ochrony zdrowia".

Te słowa ściągnęły nań zresztą oburzenie społeczności żydowskiej, już następnego dnia premier musiał się z nich tłumaczyć Wielkiemu Rabinowi Francji Gillesowi Bernheimowi.

Sprawa pozostaje bardzo delikatna.

Bywało, że przed drugą wojną światową Żydów ostro krytykowano za ubój rytualny.
W Polsce wprowadzono wówczas ustawę, która powołując się na względy humanitarne go zakazywała, ale wszystko to odbywało się w kontekście propagandy antysemickiej.
Po wojennej tragedii narodu żydowskiego krytyka praktyk religijnych kojarzyła się rasizmem.
Cztery lata temu legendarna aktorka Brigitte Bardot, która już od dawna działa na rzecz ochrony zwierząt, została skazana na 15 tys. euro kary za "wzywanie do nienawiści" wobec mniejszości muzułmańskiej  w jednym ze swych wystąpień.
źródło http://blog.wirtualnemedia.pl/jerzy-szygiel/post/uboj-rytualny-jak-sie-ma-polskie-bydlo
*************************************
Gazeta Wyborcza była łaskawa cokolwiek napisać o aferze uboju rytualnego.
Rzuciło mi się w oczy, że artykuł "Ubój rytualny będzie w Polsce zgodny z prawem" mówi coś o polskim eksporcie mięsa z takiego uboju do Turcji czy Arabii Saudyjskiej, ale przemilcza, że Polska jest przede wszystkim największym na świecie eksporterem mięsa koszernego do Izraela.
Poza tym dyskretna Wyborcza słusznie pisze, że do tej pory ten biznes jawnie (choć po cichu) łamał prawo, zresztą za doskonałą wiedzą rządu. Ale właściwie nie to przyciągnęło moją uwagę.

Wypowiedź wiceminister rolnictwa.
Wylicza ona co domyślnie uprawnia masowy eksport (niedługo już połowa polskiego bydła, setki tysięcy zwierząt, będzie ubijana rytualnie): wchodzące właśnie w życie unijne rozporządzenie (dopuszczające "wyjątek religijny" od ustawodawstwa europejskiego), Traktat Lizboński (który mówi, że unijne prawo ma pierwszeństwo przed naszym), i nawet Karta Praw Podstawowych (której Polska nie ratyfikowała).

Pani wiceminister przekręca patrząc prosto w oczy.
Rozporządzenie dotyczy terytorium europejskiego , nie dopuszcza eksportu poza kontynent.
Wyjątek religijny polega na zaspokojeniu tych obywateli europejskich, którzy wierzą, że zwierzęta należy ubijać przy użyciu tych samych środków, co tysiące lat temu na azjatyckich pustyniach.
Prawo europejskie ma fundament chrześcijański, tj. wierzy, że zadawanie niepotrzebnego cierpienia jest grzechem.
Wyjątek ustanowiony dla mniejszości religijnych zamieszkałych w Europie nie ma nic wspólnego z aspiracjami wąskiego, ale bardzo silnego politycznie polskiego lobby uboju rytualnego, związanego szczególnie z PSL.
Europejska Karta Praw Podstawowych nie obejmuje Izraela ani Arabii Saudyjskiej nie tylko z powodu odmiennych wartości.
Tolerancja dla cudzych przekonań nikomu nie nakazuje służenia im, ani ich dzielenia.

Można zrozumieć gruby, trwający kilka lat przekręt, kryty przez osoby bardzo wysoko postawione.
Wiadomo, politycy, więc gangsterzy.
Ale do grupy trzymającej polskie bydło za mordę, że tak powiem, należy nawet Główny Lekarz Weterynarii, jedyny lekarz na tym stanowisku w Europie, który gorąco popiera cele lobby rytualnych rzeźników.
Gdyby produkować mięso koszerne/halal tylko dla naszych mniejszości, jeśli to konieczne, problem byłby mikroskopijny, jednak teraz Polska zabija rytualnie wielokrotnie więcej zwierząt niż kiedy żyły tu miliony żydów.
Jedyne wytłumaczenie powinno być religijne: że polskie bydło cierpi za polskie grzechy.
źródło http://blog.wirtualnemedia.pl/jerzy-szygiel/post/masowy-uboj-rytualny-przekret-wladzy
*************************************************************
Ubój rytualny jest sprzeczny z konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny.
Chodzi o przepis zawarty w rozporządzeniu ministra rolnictwa, który pozwala na to, aby w zakładach mięsnych i ubojniach zwierzęta były uśmiercane bez wcześniejszego ogłuszenia. TK zajął się tą sprawą na wniosek prokuratora generalnego.

Rytualny ubój polega na zabiciu zwierzęcia przez poderżnięcie gardła, bez wcześniejszego pozbawienia go świadomości.
Zgodnie z muzułmańskimi wymogami religijnymi może go w Polsce prowadzić 16 rzeźni.
Z kolei 2 ubojnie mogą dokonywać uboju zgodnie z żydowską tradycją.
Ten proces jest nadzorowany tylko przez związki wyznaniowe, w żaden sposób nie kontroluje go Inspekcja Weterynaryjna.

1 stycznia 2013 r. wejdzie w życie unijne rozporządzenie ws. ochrony zwierząt podczas ich uśmiercania.
Zgodnie z nim, zwierzęta uśmiercane w ubojniach - według szczególnych metod wymaganych przez obrzędy religijne - nie muszą być wcześniej ogłuszane ani utrzymywane do chwili śmierci "w stanie nieprzytomności i niewrażliwości na bodźce".
Według ministra rolnictwa Stanisława Kalemby, rozporządzenie jednoznacznie rozstrzyga sprawę uboju rytualnego na terenie całej Unii.

Według danych ministerstwa rolnictwa, mięso z polskich ubojni zajmujących się rytualnym ubojem zwierząt jest wysyłane do ok. 17 państw.
Chodzi zarówno o kraje europejskie (Niemcy, Francja, Austria), jak i te spoza Starego Kontynentu ( m.in. Izrael i Turcję).
Ze wstępnych szacunków ministerstwa wynika, że może to być ponad 100 tys. sztuk zwierząt rocznie, głównie bydła i drobiu.
źródło http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-jest-wyrok-tk-ws-uboju-rytualnego,nId,717300

Data: 2013-04-30 12:04:13
Autor: Leming Show
Ubój rytualny. Jak się ma polskie bydło?
Te słowa ściągnęły nań zresztą oburzenie społeczności żydowskiej, już
następnego dnia premier musiał się z nich tłumaczyć Wielkiemu Rabinowi
Francji Gillesowi Bernheimowi.


Sam widzisz ze premierzy i prezydenci to tylko przydupasy. Jak chodzi
o uboj rytualny to  kreca jak moga. Miliony ludzi protestowalo
przeciwko likwidacji hiszpanskiej corridy, takie same miliony
przeciwko likwidacji polowania na lisa w anglii. I co? Jeden rabeee
moze postawic polityka do pionu. Co stalo sie z corrida to odsylam do
googla. Niemcy wydaja zezwolenia na uboj tylko waskim grupom, ale w
niemczech lejcy nie trzymaja pejsaci.

Ubój rytualny. Jak się ma polskie bydło?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona