W dniu 2010-09-27 16:58, power_bit pisze:

Witam serdecznie. Jestem tu nowy, zaczynam przygodę z motocyklem. Jestem
w trakcie kursu na prawo jazdy Kat A, w przyszłym roku mam zamiar kupić
motocykl zastanawiam się nad Honda CB 500, Kawasaki RE 5, albo Suzuki

<blah, blah, nlah...>

Jesli ma byc "budzetowo", to rozwaz ofetre Buese.
Osobiscie uzywam od ponad dwoch sezonow teksy tej firmy i daja rade. W szczegolach wyglada to tak:
kurtka (bez zadnej dodatkowej przeciwdeszczowki) dawala rade w pierwszym sezonie np. cala droge w deszczu na trasie Gdynia, Slupca w ulewnym deszczu z przelotnym gradem. Jedyne co nieznacznie puscilo to szwy na przedramionach - uwazam, ze wynik calkiem dobry jak na kurtke za niecale 400 pln.
Spodnie poki co daja rade, ale byly kupione jakis rok po kurtce i zrobilem w nich cos kolo poltora sezonu.
Generalnie kurtka sobie radzila z deszczem dopoki jej nie wypralem w pralce, wiec... tu przestroga: jak prac, to z glowa a nie na pale ;)

No a jak ma byc super, bajer i hiper, to cos z Gore i do tego wypinanym Gore, bo wada Buese z nizszej polki cenowej jest brak mozliwosci wypiecia membrany, co w cieplejsze dni konczy sie darmowa sauna podczas jazdy. Wniosek z tego taki, ze jesli masz cos z niewypinana membrana to lepiej od razu na upaly kupic sobie buzzer, albo dodatkowa kurtke z meshem, bo inaczej poplyniesz.

Minionego lata przeprosilem sie z ciuchami skorzanymi z Tarboru i okazalo sie, ze znacznie lepiej sobie radza z upalem  niz wspomniane teksy z Buese..... ale ponoc teksy z Gore w upaly tez daja rade (nie wiem, nie mialem.... mam miec kiedys tam, jak sobie kupie ;)  ), tak wiec ja w tej chwili na upaly w dluga trase latem biore skory na latanie w okol komina zakladam buzzer, a jak jest chlodniej, bo takta pora roku, to teksy...
motocykle to kurde drogie hobby jest.... no i jesze Rukke mozna kupic, ale to trza miec na to zasobna sakiewke... ja ni mom ;)


To tyle moich wypocin.
Wybor nalezy do Ciebie.

Zdrowko
KLOSZ
--
FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ

KLOSZ wrote:

Jesli ma byc "budzetowo", to rozwaz ofetre Buese.

Buese to znaczy Buse z germańskim u? Ja mam od chyba 11 lat kurtke i spodnie i jestem bardzo zadowolony, ale też w innych nie jeździłem więc może nie wiem co tracę, w każdym razie spodnie mogłyby bardziej oddychać.

--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL

Marcin Gardeła wrote:

KLOSZ wrote:

Jesli ma byc "budzetowo", to rozwaz ofetre Buese.

Buese to znaczy Buse z germańskim u? Ja mam od chyba 11 lat kurtke i spodnie i jestem bardzo zadowolony, ale też w innych nie jeździłem więc może nie wiem co tracę, w każdym razie spodnie mogłyby bardziej oddychać.

A ja mam ich spodnie z membrana, i przeciekaja w zasadzie od nowosci na dupie. Drugi raz nic buse nie kupie. Na plus jedynie to, ze wytrzymaly szlifa przy 110. No, zamek kieszeni sie wyrwal, ale naprawialnie.
K.

W dniu 2010-09-28 09:02, kocyk pisze:

A ja mam ich spodnie z membrana, i przeciekaja w zasadzie od nowosci na
dupie. Drugi raz nic buse nie kupie. Na plus jedynie to, ze wytrzymaly
szlifa przy 110. No, zamek kieszeni sie wyrwal, ale naprawialnie.
K.

Może się nie znam ale wydaje mi się iż membrana działa jak powinna - tzn. na dupie nie działa bo jest uciskana a poza tym pewnie siedzisz w kałuży wody która Ci się zbiera między nogami spływając z siodła. Miałem to samo w spodniach Modeki na TDM. Gdybyś stał w tych spodniach i ktoś lałby na Ciebie wodę z powiedzmy prysznica podejrzewam że nic by się nie działo.

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

Qlfon wrote:

W dniu 2010-09-28 09:02, kocyk pisze:

A ja mam ich spodnie z membrana, i przeciekaja w zasadzie od nowosci na
dupie. Drugi raz nic buse nie kupie. Na plus jedynie to, ze wytrzymaly
szlifa przy 110. No, zamek kieszeni sie wyrwal, ale naprawialnie.
K.

Może się nie znam ale wydaje mi się iż membrana działa jak powinna - tzn. na dupie nie działa bo jest uciskana a poza tym pewnie siedzisz w kałuży wody która Ci się zbiera między nogami spływając z siodła. Miałem to samo w spodniach Modeki na TDM. Gdybyś stał w tych spodniach i ktoś lałby na Ciebie wodę z powiedzmy prysznica podejrzewam że nic by się nie działo.

Ja tam nie wiem, ale kolega w spodniach z gore tego problemu w tym samym dziewieciodniowym deszczu nie mial, poza tym ja na tym samym motocyklu wczesniej, w spodniach polo za 1/3 ceny buse tez nie mialem. Jak kupuje za 300 ojro spodnie z membrana oczekuje 100% szczelnosci w kazdych warunkach.
K.

W dniu 2010-09-28 12:21, kocyk pisze:

Ja tam nie wiem, ale kolega w spodniach z gore tego problemu w tym samym
dziewieciodniowym deszczu nie mial, poza tym ja na tym samym motocyklu
wczesniej, w spodniach polo za 1/3 ceny buse tez nie mialem. Jak kupuje
za 300 ojro spodnie z membrana oczekuje 100% szczelnosci w kazdych
warunkach.
K.

No to pozamiatane. Masz rację - coś z tymi spodniami nie halo:(

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

kocyk pisze:

A ja mam ich spodnie z membrana, i przeciekaja w zasadzie od nowosci na
dupie. Drugi raz nic buse nie kupie.

Też mam spodnie Buese, model open road. Również przeciekają na tyłku, mimo zastosowanie trochę innego materiału. Poprzednie, starsze spodnie Buese nie miały takiej przypadłości.

Mam wrażenie, że jakość produktów Buese spadła :(


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar