Data: 2012-02-05 10:49:48 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Tyle było pierdzielenia w telewizji podczas posiedzeń tych wszytskich pseudokomisji o tym jak to piloci "siłowali się z przyciskiem uchod" który to nie miał prawa zadziałać bez ILS, a tu proszę.....
Na Boga Wszechmog±cego - jestem Polakiem, i wierzę w ogromn± Tajemnicę Życia i ¦wiadomo¶ci. <http://akwedukt.nowyekran.pl/post/51345,na-boga-wszechmogacego-jestem-polakiem-i-wierze-w-ogromna-tajemnice-zycia-i-swiadomosci> "[...] 08.40.51,9 Dowódca mówi "Odchodzimy" 08.40.53,1 2 Pilot mówi "Odchodzimy" Samolot w dalszym ci±gu leci na automatach !!!! Rys 15 str 18 Zał±cznika do Raportu Millera: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/555070acb9a10806.html Odł±czenie automatu sterowania podłużnego następuje o godz. 08.40.55 !!!!! Odł±czenie automatu sterowania ci±giem następuje o godz. 08.40.56 !!! Odł±czenie automatu sterowania bocznego następuje po godz. 08.41 Co to znaczy? 1. Że w chwili podjęcia decyzji o odej¶ciu samolot leciał z prędko¶ci± opadania 0 !!!! 2. Po 3 sek od decyzji dowódcy a po 1,9 sek od potwierdzenia odej¶cia przez 2 Pilota odł±czaj± oni sterowanie podłużne. ŻADNEGO ZASKOCZENIA SZYBKA REAKCJA !!!!!!!!!!!!!. A tyle mówiono i pisano o przycisku uchod. A tu szydło wyłazi z worka. [...]". P.S. Delfino, Porethousy, Dev-y, Eneuele i cała ta reszta zgrai znaleĽli¶cie te wskazania wariometru ?. Przecież latacie na codzień, i wiecie że taki to zegar jest w każdej nawet awionetce ... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 12:13:36 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
Tyle było pierdzielenia w telewizji podczas posiedzeń tych wszytskichNie wiem czemu znowu wrzucasz nowe posty, choć nie wyja¶niłe¶ jeszcze o co ci chodziło w poprzednich. Doczekam się wyja¶nienia nad załamaniem r±k nad wykresami, które zalinkowałe¶? Na Boga Wszechmog±cego - jestem Polakiem, i wierzę w ogromn± Tajemnicępolakiem-i-wierze-w-ogromna-tajemnice-zycia-i-swiadomosci> Nawet tam nie zagl±dam. Ale może tytułem wprowadzenia opiszę ci jak wykonuje się podej¶cie nieprecyzyjne. Otóż będ±c już w fazie podej¶cia końcowego, tj. w pełnej konfiguracji na linii drogi podej¶cia końcowego piloci wykonuj± zniżanie do minimalnej wysoko¶ci zniżania, gdzie wyrównuj± lot BEZ NARUSZANIA jej. Następnie kontynuuj± lot na tej wysoko¶ci aż do osi±gnięcia punktu MAPt, gdzie następuje odej¶cie na drugi kr±g według opublikowanej procedury. Dopiero w tym miejscu ew. można użyć przycisku uchod, o ile procedura użycie takowego przewiduje. Nawet jego niezadziałanie daje duży margines bezpieczeństwa, bo samolot jest w locie poziomym, a pierwsza faza procedury odej¶cia na drugi kr±g (s± 3 kolejne fazy), przewiduje lot poziomy przez pewn± odległo¶ć. "[...]Na wysoko¶ci 40 metrów nad terenem w okolicach poziomu pasa. Naprawdę nie widzisz w tym żadnego problemu? Samolot w dalszym ci±gu leci na automatach !!!!Zgadza się. Rys 15 str 18 Zał±cznika do Raportu Millera:Gdzie konkretnie na tym zdjęciu to widać? Ja tam nie widzę wskaĽnika automatu. Widzę tylko wskaĽniki wychylenia wolantu i sterów. Co to znaczy? Z czego to niby wynika? Chyba nie z powyższego wykresu? Czekam konkretnie na odpowiedĽ na powyższe, a nie kolejne odwracanie kota ogonem. Ze wszystkich dostępnym wykresów wynika, że w tej fazie samolot stabilnie zniża. 2. Po 3 sek od decyzji dowódcy a po 1,9 sek od potwierdzenia odej¶cia Szybka reakcja na gałęzie zagl±daj±ce do kokpitu. Tak jak już pisałem, jakie ma to znaczenie w obliczu faktu, że samolot nie miał prawa zej¶ć poniżej 120 metrów QFE? Decyzję podjęto na wysoko¶ci QFE zero, po czym trzeba było jeszcze czekać trzech kolejnych sekund w stabilnym i szybkim zniżaniu, na ruch wolantu. A tyle mówiono i pisano o przycisku uchod. A tu szydło wyłazi z worka.No wła¶nie nie wiem po co mówiono i pisano, bo ma to znikome znaczenie. [...]".Wiemy też, że wariometr ze względu na swoj± budowę jest urz±dzeniem o bardzo dużej bezwładno¶ci czasowej, rzędu nawet kilku sekund. Nie mam pojęcia, czy rejestruje się wskazania wariometru, ale wydaje się to niepotrzebne, skoro prędko¶ć pionow± można post factum łatwiej wyliczyć po prostu jako pochodn± wysoko¶ci w oparciu o wysoko¶ciomierz barometryczny, który ma znacznie mniejsz± bezwładno¶ć (choć także ma). Wskazania wariometru w takich skalach czasowych s± po prostu niewiarygodne i nieprawdziwe. Ale jakiej wiedzy można oczekiwać od twoich ekspertów, którzy nigdy nawet w samolocie nie siedzieli i wariometru na oczy nie widzieli? |
|
Data: 2012-02-05 12:22:39 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Gdzie konkretnie na tym zdjęciu to widać? Ja tam nie widzę wskaĽnika Z twoim wzrokiem to ja bym ci prawa jazdy nie dał, a co dopiero pozwolenie na prowadznie statków powietrznych ... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 12:28:41 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
Aha czyli po raz kolejny nie jeste¶ w stanie wskazać o co ci chodzi ani udowodnić żadnej z postawionych tez.Gdzie konkretnie na tym zdjęciu to widać? Ja tam nie widzę wskaĽnika Ja rozumiem, że można być za¶lepiony i w co¶ po prostu wierzyć, ale ty jeste¶ po prostu cyniczny. Wysuwasz kosmiczne tezy i wklejasz jakie¶ losowe obrazki jako niby porażaj±ce dowody. Niestety nikomu nie chcesz wytłumaczyć co na tych obrazkach widzisz :) A może widzisz tam co¶ innego niż inni? |
|
Data: 2012-02-05 12:36:38 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Aha czyli po raz kolejny nie jeste¶ w stanie wskazać o co ci chodzi ani Masz tu tylu kolegów to niech ci pokaż± jedno i drugie ... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 18:19:57 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
Masz tu tylu kolegów to niech ci pokaż± jedno i drugie ...Ale ty mi wytłumacz co tutaj wrzucasz. Przecież chyba rozumiesz to co piszesz, cytujesz i linkujesz. |
|
Data: 2012-02-05 21:23:58 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Ale ty mi wytłumacz co tutaj wrzucasz. Przecież chyba rozumiesz to co Nic na to nie poradzę, że nie potrafisz odczytać warto¶ci wykresów które ci zapodałem... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 21:28:00 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 21:23, Endriu pisze:
a Ty za to potrafisz wysmienicie ;)Ale ty mi wyt�umacz co tutaj wrzucasz. Przecie� chyba rozumiesz to co pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 21:44:28 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
a Ty za to potrafisz wysmienicie ;) Kolego pIOTER wykres to wykres. Mam poderzenia, że Delfino cynicznie wali w pręta wiedz±c doskonale o czym mówię, więc nie będę z siebie tutaj robił głupka. Jak kurwa dureń nie umie odczytywac wartosci na wykresach to może niech postapi wedle moich poprzednich zaleceń i niech sobie wsadzi palec w dupę. Może to pomoże ... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 22:00:26 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
Mam poderzenia, że Delfino cynicznie wali w pręta wiedz±c doskonale o czymJak na razie to ty cynicznie walisz w pręta. Mam wrażenie że wrzucasz tutaj artykuły jakich¶ oszołomów nawet ich nie czytaj±c. Jak można poważnie traktować tekst w którym pada teza o zerowej prędko¶ci zniżania na podstawie wykresu na którym nie ma żadnej prędko¶ci zniżania? A może to ten autor sobie po prostu z takich jak ty robi jaja? Cytuję co jest na tym rysunku: K±t ustaw. statecznika poziomego Prędko¶ć przyrz±dowa K±t pochylenia K±t natarcia Poł. DSS-1 Poł. klap Nigdzie tu nie widzę prędko¶ci opadania. Czy ty to widzisz? Jeste¶ w stanie wskazać? Może zapytasz swojego autora? Przypominam, że w poprzednim w±tku próbowałe¶ udowodnić, że piloci nie używali radiowysoko¶ciomierza przywołuj±c wykres z którego wynika, że używali :) |
|
Data: 2012-02-05 21:31:59 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
Nic na to nie poradzę, że nie potrafisz odczytać warto¶ci wykresów którePotrafię, ale nie wiem o które warto¶ci ci chodzi i w jaki sposób z nich wynikaj± twoje tezy. Powtarzam: Gdzie na tym wykresie widać, że w chwili podjęcia decyzji samolot leciał z prędko¶ci± opadania równ± zero. Skoro przytaczasz tutaj tekst to chyba go analizowałe¶ wraz z wykresem, zgadzasz się z nim i potrafisz to uzasadnić? |
|
Data: 2012-02-05 21:45:40 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Potrafię, ale nie wiem o które warto¶ci ci chodzi i w jaki sposób z nich A ty skad masz tak± 100% towa pewno¶ć skoro nie masz danych z wariometru ?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 21:56:42 | |
Autor: P.B. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 5 Feb 2012 21:45:40 +0100, Endriu napisał(a):
Potrafię, ale nie wiem o które warto¶ci ci chodzi i w jaki sposób z nich Co¶ się uczepił tych danych z wariometru? Prędko¶ć wznoszenia/opadania to różnica wysoko¶ci w jednostce czasu. Podziel sobie o¶ czasu na wykresie na małe odcineczki, odczytaj wysoko¶ć na pocz±tku odcinka, odczytaj na końcu, oblicz różnicę, podziel przez czas i będziesz miał wskazanie wariometru. Zapisywanie w rejestratorze wskazań wariometru, które można tak łatwo wyliczyć byłoby zupełnie nielogicznym marnotrawieniem kanału zapisu. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2012-02-05 22:01:39 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
A ty skad masz tak± 100% towa pewno¶ć skoro nie masz danych z wariometruMam dane z wysoko¶ciomierza i potrafię policzyć pochodn±. Już ci pisałem, że wariometr nawet z kilkusekundowym opóĽnieniem i prawidłowo wskazuje tylko w stanach ustalonych. Jego wskazania nie miałyby więc znaczenia. |
|
Data: 2012-02-05 22:08:39 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Już ci pisałem, że wariometr nawet z kilkusekundowym opóĽnieniem i Jak ja cię durniu mam traktowac poważnie?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 22:18:09 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
Jak ja cię durniu mam traktowac poważnie?.Kwestionujesz to co napisałem? Dla ciebie nie ma chyba ratunku. Jak jeste¶ z Warszawy to zapraszam na lot, zobaczysz jak działa wariometr i co wskazuje. Albo taniej obejrzyj np. ten film: https://www.youtube.com/watch?v=XncKKQB3674 Ok 21 sekundy - wysoko¶ciomierz już wskazuje znaczy przyrost wysoko¶ci, a wariometr dalej na maksymalnym minusie. Prawidłowe wskazania wariometru dostajemy po dalszych 8 sekundach, gdy już od dawna mamy ustalony lot wznosz±cy. O tym wie każdy pilot, który ma jak±kolwiek praktykę. Może tym różnimy się od oszołomów, co samolot widziały w TV i naczytały się b±dĽ nasłuchały jakich¶ bzdur. |
|
Data: 2012-02-05 22:40:24 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
O tym wie każdy pilot, który ma jak±kolwiek praktykę. Może tym różnimy się WeĽ mi nie pierdol, że nawigotor z Protasiukiem nie odczytywali cały czas 100 z radio nie widz±c na wariometrze prawidłowych wskazań opadania. W te twoje bajki nie uwierzy nawet dziecko. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 23:06:39 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
WeĽ mi nie pierdol, że nawigotor z Protasiukiem nie odczytywali cały czasCo to w ogóle ma do rzeczy? Skaczesz z tematu na temat, miotasz się. Nie wiem już czy przyj±łe¶ do wiadomo¶ci, że wariometr działa z opóĽnieniem czy dalej nie i mam szukać kolejnych dowodów... :P |
|
Data: 2012-02-05 23:13:23 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Co to w ogóle ma do rzeczy? Skaczesz z tematu na temat, miotasz się. Nie I co z tego że działa z opóĽnieniem ?. Powinien być w raporcie, ale jego wkazań nie ma i to jest dziwne, a dla mnie (i dla ¶ledztwa) wręcz kluczowe ..... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 00:05:50 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 05 Feb 2012 22:18:09 +0100, Delfino Delphis napisał(a):
https://www.youtube.com/watch?v=XncKKQB3674 A widziales te dla paralotniarzy ? Znacznie czulsze. No ale w tutce sie spodziewam raczej "lotniczego", chociaz ... skoro im wsadzili elektroniczne wysokosciomierze ... J. |
|
Data: 2012-02-06 13:31:23 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
J.F. wrote:
A widziales te dla paralotniarzy ? Znacznie czulsze. Elektroniczny jest tylko wy¶wietlacz, zasada działania musi być chyba taka sama :) Nie wiem jak s± skonstruowane te dla paralotniarzy, ale wariometr barometryczny musi mieć spor± bezwładno¶ć, bo to przecież puszka z dziurk± - musi zaistnieć stan ustalony tj. ucieczka powietrza przez dziurkę musi mieć stały przepływ, aby wskazanie było poprawne. Być może jest tak, że paralotniarskie przystosowana s± tylko dla małych wysoko¶ci, przez co ze względu na małe różnice ci¶nień ich rozmiary s± mniejsze i bezwładno¶ć krótsza. Ale wariometr z tutki musi działać w pełnym zakresie ci¶nień. |
|
Data: 2012-02-06 13:58:36 | |
Autor: bartekltg | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-06 13:31, Delfino Delphis pisze:
J.F. wrote: Na pewno? Nie może bo być barometr a różniczkuje już elektronika? Wsadzamy w pudełko, naklejamy 'elektroniczny wariometr' i wio;) pzdr bartekltg |
|
Data: 2012-02-06 14:04:03 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
bartekltg wrote:
Na pewno? Nie może bo być barometr a różniczkuje już elektronika?Hmm teoretycznie tak. Może w paralotni to przejdzie, ale nie w samolocie. W samolocie musi być po prostu niezależny instrument chociażby po to, aby mieć jakie¶ porównanie wskazań, gdy dzieje się co¶ dziwnego. Samo opóĽnienie nie jest tu aż tak problematyczne, bo samoloty generalnie nie wykonuj± szybkich manewrów i zniżaj±/wznosz± w stanach ustalonych. |
|
Data: 2012-02-06 15:16:45 | |
Autor: J.F | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Delfino Delphis" napisał w wiadomo¶ci grup
Hmm teoretycznie tak. Może w paralotni to przejdzie, ale nie w samolocie. W Hm, musi ? A potem sie okazuje ze oba z jednej rurki Pitota karmione :-) I po co - w tutce bylo wysokosciomierzy 5, a i tak przyglebili :-) Poza tym w srodku moga byc cisnieniomierze dwa, mikroprocesor ktory je porownuje i alarm zapala w razie niezgodnosci. I po jednym takim zestawie dla kazdego pilota :-) Samo opóĽnienie nie No ale naciska czlowiek "uchod", a potem nie wie - wznosimy sie, czy opadamy :-) Tak czy inaczej - zapisu z wariometru nie ma. Podejrzewam ze faktycznie malo uzyteczny, bo inaczej chyba by dodali. J. |
|
Data: 2012-02-06 19:43:46 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Tak czy inaczej - zapisu z wariometru nie ma. Podejrzewam ze faktycznie malo uzyteczny, bo inaczej chyba by dodali. Nie no rece opadaj±. Może w innych katastrofach wskazania miałyby nieznacz±c± warto¶ć to ale w TEJ ?. Kolego J.F. sam się prosisz żeby przestać traktować cię poważnie.... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 22:44:09 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Mon, 6 Feb 2012 19:43:46 +0100, Endriu napisał(a):
Tak czy inaczej - zapisu z wariometru nie ma. Podejrzewam ze faktycznie malo uzyteczny, bo inaczej chyba by dodali. Glupis. Jakby sie przydaly w jakis katastrofach, to by byly rejestrowane. Nie sa - czyli albo malo uzyteczne, albo malo rzetelne. J. |
|
Data: 2012-02-07 08:28:40 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Glupis. No to wrzuć tu jakie¶ zapisy czarnych skrzynek z innej katastrof .... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-07 09:29:57 | |
Autor: J.F | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Endriu" napisał w wiadomości grup
Glupis. No to wrzuć tu jakie¶ zapisy czarnych skrzynek z innej katastrof .... Troche logicznego myslenia - jakby byl zapisany, to by na pewno pokazali na wykresach. Czyli nie byl. Czyli ktos go uwazal za mniej wazny. Nie wykluczam ze wspolczesne samoloty zapisuja - elektronika sie rozwinela i nie stanowi to juz problemu. Ale patrz ICAO Annex 6. J. |
|
Data: 2012-02-07 09:36:10 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Troche logicznego myslenia - jakby byl zapisany, to by na pewno pokazali na wykresach. Widzę, że ty rzeczywiście masz mnie chyba za debila..... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-07 09:47:45 | |
Autor: J.F | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Endriu" napisał w wiadomości
Troche logicznego myslenia - jakby byl zapisany, to by na pewno pokazali na wykresach. Widzę, że ty rzeczywiście masz mnie chyba za debila..... Nikogo z gory nie uwazam za debila. J. |
|
Data: 2012-02-07 09:18:00 | |
Autor: J.F | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Delfino Delphis" napisał w
bartekltg wrote: Na pewno? Nie może bo być barometr a różniczkuje już elektronika? A propos - zwrociles uwage na KAV-485T ? To jest IVSI. Roznie to tlumacza Instant/Instantaneous/Inertial Vertical Speed Indicator. Nie moge sie doszukac oryginalnej dokumentacji, ale wychodzi na to ze wariometr jest wspomagany akcelerometrami w celu szybkiego pokazywania zmian predkosci pionowej. No ale to nie jest wyposazenie fabryczne. J. |
|
Data: 2012-02-06 21:02:48 | |
Autor: Rafal 'RAV' Miszczak | |
Uchod..... | |
Użytkownik bartekltg napisał:
Różniczkująca elektronika nie likwiduje opóźnienia wariometru. Cyfrowe "różniczkowanie" polega na obliczeniu różnicy wskazań (ciśnienia przeliczonego na wysokość w tym przypadku) po upłynięciu jakiegoś czasu. Otrzymujemy średnie wznoszenie/opadanie w okresie, który właśnie się zakończył, a nie aktualne - stąd opóźnienie. Teoretycznie wyjściem jest skrócenie czasu (deltaT) do wartości niezauważalnych w praktyce, ale to powoduje, że również deltaP staje się bliskie zeru. Tymczasem pomiar ciśnienia jest obarczony błędem, który jest "jakiś" nie chce się dać zmniejszyć. Im krótszy krok i mniejsze deltaP, tym większy udział błędu w pomiarze - za krótki krok i błędy robią się większe od wartości mierzonej, więc wychodzą totalne głupoty. W praktyce więc elektroniczny wariometr paralotniowy ma opóźnienie ok. 1 sekundy. -- Pozdrawiam Rafal "RAV" Miszczak rav@e-rav.pl www.e-rav.pl Skype: rav_wroc_pl_2 GG: 9783 tel: +48-606-198315 |
|
Data: 2012-02-06 21:17:31 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
W praktyce więc elektroniczny wariometr paralotniowy ma opóĽnienie ok. 1 sekundy. No i w zupełno¶ci wystarczy, aby jego wskazania takowego potwierdziły czy Protasiuk szedł po radio czy po baro ... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 21:29:52 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
No i w zupełno¶ci wystarczy, aby jego wskazania takowego potwierdziły czyPrzecież zmiany wysoko¶ci można tak samo odtworzyć z tego co jest dostępne, w identyczny sposób w jaki zrobiłby to wariometr elektroniczny. Co za różnica? Zreszt± po co ci to? Podobno na wykresie to widać. Pokaż tylko gdzie. |
|
Data: 2012-02-07 09:52:55 | |
Autor: /dev/SU45 | |
Uchod..... | |
Zreszt± po co ci to? Podobno na wykresie to widać. Pokaż tylko gdzie. Delfinie, jestem zdegustowany, nie szanujesz się ani jako uczony :) ani jako lotnik. Ile można dyskutować z idiot±? |
|
Data: 2012-02-07 10:23:55 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Delfinie, jestem zdegustowany, nie szanujesz się ani jako uczony :) ani jako lotnik. Ile można dyskutować z idiot±? A widzisz niby dyskusja z idiot± a od 2010 wszystkie najdłuższe watki i najbardziej zaciekłe to smoleńsk ... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 14:19:22 | |
Autor: J.F | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Delfino Delphis" napisał w wiadomo¶ci
J.F. wrote: A widziales te dla paralotniarzy ? Znacznie czulsze. Elektroniczny jest tylko wy¶wietlacz, zasada działania musi być chyba taka Mozesz minimalizowac pojemnosc tej puszki. Mechanika na to nie bardzo pozwala, ale elektronika tak. A te dla elektroniczne lotniarzy wcale puszki nie maja - jest jeden czujnik cisnienia absolutnego, pochodna oblicza uklad elektroniczny, albo program. I przy okazji sluzy do wysokosciomierza. Być może jest tak, że paralotniarskie przystosowana s± tylko dla małych W starym wariometrze duzych cisnien nie ma, niezaleznie od wysokosci. Natomiast te elektroniczne czujniki cisnienia absolutnego tez maja z jednej strony proznie za referencje, i najwieksze obciazenia sa na ziemii. Ale membrana ma rozmiary ulamkow milimetra, wiec bezwladnosci to tez w zasadzie nie maja, przynajmniej nie w porownaniu z samolotem. Wibracje od silnika moga przeszkadzac :-) Rozdzielczosc te czujniki maja ulamek metra, podniesiesz z podlogi na wysokosc oczu i juz piszczy ze noszenie masz. J. |
|
Data: 2012-02-06 11:37:08 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 22:08, Endriu pisze:
Tak traktuj go poważnie. Bo pisze prawdę i potwierdzi ci to każdy pilot. Poczytaj sobie o wariometrach i zapytaj jakiego¶ pilota co widzi na wariometrze jak ¶ci±ga i oddaje dr±żek. Co się dzieje przy zmianie prędko¶ci lotu.Już ci pisałem, że wariometr nawet z kilkusekundowym opóĽnieniem i Przeżywasz ten wariometr a liczył się tylko wysok. baro. |
|
Data: 2012-02-06 19:44:37 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Tak traktuj go poważnie. Bo pisze prawdę i potwierdzi ci to każdy pilot. Poczytaj sobie o wariometrach i zapytaj jakiego¶ pilota co widzi na wariometrze jak ¶ci±ga i oddaje dr±żek. Co się dzieje przy zmianie prędko¶ci lotu. Następny cymbał .... Wysyp jaki¶ czy co ?. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 21:10:44 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-06 19:44, Endriu pisze:
Ok. :) Pisz dalej sam ze sob± :)Tak traktuj go poważnie. Bo pisze prawdę i potwierdzi ci to każdy pilot. |
|
Data: 2012-02-06 21:18:19 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Data: 2012-02-06 21:24:06 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
Następny cymbał .... Wysyp jaki¶ czy co ?.Normalnie same cymbały na grupie i jeden Endriu, spec pilotażu, niesie grupie kaganek o¶wiaty :) |
|
Data: 2012-02-05 12:41:01 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jglj92$eaq$1usenet.news.interia.pl... Tyle było pierdzielenia w telewizji podczas posiedzeń tych wszytskich pseudokomisji o tym jak to piloci "siłowali się z przyciskiem uchod" który to nie miał prawa zadziałać bez ILS, a tu proszę..... Co powiesz na to: 8:40:58,1 [przerywany sygnał o częstotliwo¶ci około 400 hz, oznaczaj±cy wył±czenie ABSU, trwaj±cy około 0,9 s - do 8:40:59,0] 8:40:58,1 N - Dwadzie¶cia 8:40:59,0 [koniec sygnału o częstotliwo¶ci około 400 hz oznaczaj±cy wył±czenie ABSU] 8:40:59,5 [przerywany sygnał o częstotliwo¶ci około 400 hz, oznaczaj±cy wył±czenie ABSU, trwaj±cy około 0,9 s - do 8:41:00,4] 8:41:00,4 [koniec sygnału o częstotliwo¶ci około 400 hz oznaczaj±cy wył±czenie ABSU] 8:41:00,8 [przerywany sygnał o częstotliwo¶ci około 400 hz, oznaczaj±cy wył±czenie ABSU, trwaj±cy około 0,9 s - do 8:41:01,7] 8:41:01,7 [koniec sygnału o częstotliwo¶ci około 400 hz oznaczaj±cy wył±czenie ABSU] 8:41:03,0 - Kurwa mać Dla wyja¶nienia: ABSU - aotopilot, N - nawigator. Wszystkie trzy zdarzenia zwi±zane z autopilotem - tylko inne czasy - wg najostatniejszego odczytania ta¶m. |
|
Data: 2012-02-05 15:06:24 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
mnie dyskusje i "dyskusje" o katastrofie w Smoleńsku już od dłuższego czasu działają na nerwy. Wiec unikam czytania tych wątków, a tym bardziej zabierania w nich glosu. Podziwiam wiedze fachową wielu osób jak i też upór co niektórych aby ich widzimisię zostało uznane za prawdę objawioną. Tym bardziej że owa polemika, nikogo przy tym nie obrażając, przysłania nam sedno tego co się w tej kwestii od 10 kwiernia '10 r dzieje. Każda ze stron mająca w tym jakiś udział, Rosji nie wyłączając, chce na tym coś ugrać. Rosja - jak to zwykle bywa, od ponad 300 lat zresztą, celowo przeinacza pewne fakty aby Polskę skłócić wewnetrznie, w czym równie wiernie co nieświadomie pomagają jej nasi politycy. I co gorsza także i grupowicze, bo jazgot w tym temacie nie ma nic wspólnego z polemiką osób posiadających kilka sprawnych szarych komórek i jakąś wiedzę, a co dopiero mówić o osobach na pl.rec.lotnictwo się udzielających. Więc prosiłbym o trochę dystansu do tego wszystkiego, to jest nam wszystkim bardzo potrzebne.
pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 15:31:58 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2e8ce1$0$1272$65785112news.neostrada.pl... mnie dyskusje i "dyskusje" o katastrofie w Smoleńsku już od dłuższego czasu działają na nerwy. Wiec unikam czytania tych wątków, a tym bardziej zabierania w nich glosu. Podziwiam wiedze fachową wielu osób jak i też upór co niektórych aby ich widzimisię zostało uznane za prawdę objawioną. Tym bardziej że owa polemika, nikogo przy tym nie obrażając, przysłania nam sedno tego co się w tej kwestii od 10 kwiernia '10 r dzieje. Każda ze stron mająca w tym jakiś udział, Rosji nie wyłączając, chce na tym coś ugrać. Rosja - jak to zwykle bywa, od ponad 300 lat zresztą, celowo przeinacza pewne fakty aby Polskę skłócić wewnetrznie, w czym równie wiernie co nieświadomie pomagają jej nasi politycy. I co gorsza także i grupowicze, bo jazgot w tym temacie nie ma nic wspólnego z polemiką osób posiadających kilka sprawnych szarych komórek i jakąś wiedzę, a co dopiero mówić o osobach na pl.rec.lotnictwo się udzielających. Więc prosiłbym o trochę dystansu do tego wszystkiego, to jest nam wszystkim bardzo potrzebne. Proponuję byś zaczął od siebie z tym "dystansem" i nie oskarżał kogoś o coś, o czym nie masz pojęcia. |
|
Data: 2012-02-05 15:42:30 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 15:31, Bogdan Idzikowski pisze:
proszę w swojej indolencji raczyc zauważyć iż swoje zdanie posiadam jednak się z nim nie obnoszę, co sugeruję także koledze pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 17:25:18 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2e9555$0$1257$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-02-05 15:31, Bogdan Idzikowski pisze: Co mi ty chcesz sugerować? Czy ja oskrażyłem kogokolwiek? To ty geniuszu, zarzuciłeś Rosji "przeinaczanie celowo różnych faktów" i w dodatku trwającą w tym procederze 300 lat. I co? Wyssałem to z palca? Czy też w twoim poście przeczytałem? |
|
Data: 2012-02-05 17:28:30 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 17:25, Bogdan Idzikowski pisze:
to proponuję na początek dokształcić się trochę w historii, zresztą nie tylko Rosja to robiła. Zna kolega łacińskie powiedzenie "divide et impera" i co ono oznacza? pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 17:54:14 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2eae2d$0$1218$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-02-05 17:25, Bogdan Idzikowski pisze: Co ty tu chcesz dyskutować o imperialnej polityce Rosji? Spróbuj to na grupie polityka. Ogarnij się jakoś. Zaczynasz od Smoleńska, że niby gardłem ci wychodzi i dyskusje na ten temat od dłuższego czasu działają ci na nerwy, "unikam czytania tych wątków, a tym bardziej zabierania w nich glosu". To po jaki ch...j piszesz o tym? Masochistą jesteś? A może chcesz wykazać swoją wątpliwą wyższość intelektualną? Howgh! ps. pytania były retoryczne. Odpowiedzi takich samouwielbiających się dupków znam. |
|
Data: 2012-02-05 18:10:51 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 17:54, Bogdan Idzikowski pisze:
tylko napisalem co za tymi pseudonaukowymi dyskusjami o Smolensku stoi, skoro kolega uwaza ze wsystkie rozumy zjadl i ma dzieki temu prawo przedstawiania swojej wersji jako jedynie slusznej prawdy objawionej to i niech tak bedzie, glupi zawsze ma racjÄ™ ;) Napisalem tylko co o tym mysle i dlaczego moim zdaniem nalezy takowych dyskusji ujnikac i nie dawac sie w nie wciagac, skoro kolege to zabolalo, to przepraszam. Nie mialem zamiaru nikogo tym urazic, przykto mi ze gdy uderzylem w stol, noĹĽyce sie odezwaly ;) pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 18:19:01 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2eb819$0$1230$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-02-05 17:54, Bogdan Idzikowski pisze: Jaką to niby swoją wersję, w dodatku jako "jedynie słuszną prawdę objawioną" przedstawiłem? Zacytuj! |
|
Data: 2012-02-05 18:33:39 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 18:19, Bogdan Idzikowski pisze:
chociaz ten slynny "uchod" - bardziej chodzi mi o przedstawianie pewnych faktĂłw w oderwaniu od rzeczywistosci Tutka leciala ok 250 km/h, znizajac lot. Przy wielkosci i masie tego samolotu wykonanie jakiegokolwiek manewru pionowego wymagalo w pierwszej kolejnosci zwiekszenia szybkosci. Biorac pod uwage charakterystyke silnikow odrzutowych wymagalo to moim zdaniem ok 15 s od momentu powziecia decyzji do jakiejs reakcji maszyny - samo zwiekszenie kÄ…ta natarcia przy niskiej predkosci spowoduje raczej zmniejszenie szybkosci i zwiekszone opadanie, tym bardziej ze samolot mial opuszczone podwozie ktore jest skutecznym hamulcem aerodynamiczym. Przy tej szybkosci maszyna przelatuje jakis 1 kilometr, co przy widocznosci rzedu kilkuset metrow prowadzi do wniosku ze katastrofa byla przesÄ…dzona juz w chwili powziecia decyzji o podejsciu do lÄ…dowania, dzialania kontroli lotow, ktora piloci po prostu olali nie mialy tu zadnego znaczenia. Winny jest ten kto chcial ladowania przy tej pogodzie. I nie maja tu znaczenia Blasiki w kokpicie czy przeklamania w sekcji zwlok, bo to jest jak najbardziej wtorne i jest tylko wykorzystywaniem katastrofy do celow politycznych. pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 19:46:53 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 05 Feb 2012 18:33:39 +0100, pIOTER napisał(a):
chociaz ten slynny "uchod" - bardziej chodzi mi o przedstawianie pewnych faktów w oderwaniu od rzeczywistosci Bez przesady, bo jeszcze ktos pomysli ze tym samolotem nie mozna zrobic odejscia. Tu154 przy prawidlowym podejsciu odchodzi obnizajac lot o 5-10m - wykresy w raportach. Tu pilot opadal za szybko, co z jednej strony powiekszylo potrzebna wysokosc, a z drugiej - obnizylo obroty silnikow i powiekszylo czas odzyskana ciagu przy odejsciu. Ale i tak by odszedl, gdyby zaczal na 100m. Przy tej szybkosci maszyna przelatuje jakis 1 kilometr, co przy widocznosci rzedu kilkuset metrow prowadzi do wniosku ze katastrofa byla przes±dzona juz w chwili powziecia decyzji o podejsciu do l±dowania, no bez przesady - zejsc na 100m, zobaczyc ze nic nie widac i odleciec to powinni potrafic. I takie mieli plany. dzialania kontroli lotow, ktora piloci po prostu olali nie mialy tu zadnego znaczenia. Trudno powiedziec co sie tam w koncu dzialo, ale te komunikaty z wiezy mogly dodatkowo zmylic pilota. Byl za nisko, a mowili mu "w glisadzie". Winny jest ten kto chcial ladowania przy tej pogodzie. Czyli pilot ? Bo wystarczy przeczytac protokoly - bez zadnego nacisku zadecydowal "podejdziemy, zobaczymy i odejdziemy". No chyba ze gdzies pod koniec jakies znaczace spojrzenie pokazalo mu ze trzeba ladowac a nie odchodzic. J. |
|
Data: 2012-02-05 19:56:17 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
Czyli pilot ? Bo wystarczy przeczytac protokoly - bez zadnego nacisku pilot tez ma jakis instynkt samozachowawczy i tez chce zyc. Wiec mysle ze bez "dodatkowych przeslanek" az tak bardzo by nie ryzykowal, tym bardziej ze i tak zlamano cala mase procedur. Wszyscy tak sie na tym Smolensku skupili ze zapomnieli o tym incydencie nad Gruzja 2 lata wczesniej. Ludzie sie tak szybko nie zmieniaja prosze panstwa, a kaczory w tym aspekcie sa wyjatkowo niereformowalne i odporne na wiedze. pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 21:30:00 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 05 Feb 2012 19:56:17 +0100, pIOTER napisał(a):
Czyli pilot ? Bo wystarczy przeczytac protokoly - bez zadnego naciskupilot tez ma jakis instynkt samozachowawczy i tez chce zyc. Wiec mysle ze bez "dodatkowych przeslanek" az tak bardzo by nie ryzykowal, IMO - zejscie to tych 100m to w zasadzie nie bylo ryzyko. Pytanie czemu zeszli nizej - zmylil go wlasny wysokosciomierz, uwazal ze moze sie postarac i zejsc na 50-70 metrow, nacinal "uchod" i nie zorientowal sie ze nie dziala ? J. |
|
Data: 2012-02-05 21:47:24 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
J.F. wrote:
IMO - zejscie to tych 100m to w zasadzie nie bylo ryzyko. A skoro tak, to nie było też ryzyka w zej¶ciu do 80m. A skoro tak to i do 60m. I tak dalej. Podejrzewam, że załogi, które latały w tym pułku, przetestowały to jak daleko można "bezpiecznie" zniżać już wiele razy w praktyce. Procedura uwzględnia wiele czynników - wysoko¶ć nad przeszkodami, ukształtowanie terenu, możliwe turbulencje, dokładno¶ć przyrz±dów umiejętno¶ci pilota, osi±gi samolotu i tak dalej. Procedura zapewnia wymagane przewyższenie nad przeszkodami, a jej złamanie tego nie zapewnia. Gdyby trzymano się procedury to nawet grube błędy (siłowanie się z uchodem, zej¶cie ze ¶cieżki itd.) nie doprowadziły by do katastrofy. Złamanie minimów poł±czone z grubymi błędami doprowadziło do katastrofy. Dlatego nie można mówić, że zej¶cie poniżej minimów nawet o kilka metrów nie powoduje ryzyka. Ryzyko ro¶nie, a ocena o ile może być trudna. Polecam analizę innego przypadku CFIT, gdzie błędy załogi i kontrolera doprowadziły do katastrofy na podej¶ciu nieprecyzyjnym: https://www.youtube.com/watch?v=SlPL_nof2lA&list=LLRAuD0pqcA1a27Z0kidBgJw Tutaj zej¶cie poniżej minimalnej wysoko¶ci zniżania spowodowane było brakiem odpowiedniego przygotowania (znajomo¶ci tej wysoko¶ci), oraz nieprawidłow± frazeologi± stosowan± przez kontrolera. Fakt faktem tak w tym przypadku jak i znakomitej większo¶ci CFIT, zatrzymanie samolotu na minimalnej wysoko¶ci zniżania ratowało sytuacje mimo zaistnienia wszystkich innych czynników - w tym tutaj kompletnego braku profesjonalizmu załogi. |
|
Data: 2012-02-05 21:58:14 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
A skoro tak, to nie było też ryzyka w zej¶ciu do 80m. A skoro tak to i do WeĽ kurwa przestań idioto .... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 22:14:12 | |
Autor: /dev/SU45 | |
Uchod..... | |
WeĽ kurwa przestań idioto .... Ha ha ha ha widzisz Delfinie nie wiem czego się spodziewałe¶ ale naiwno¶ci to mogę pogratulować. Prędzej czy póĽniej się cała dyskusja sprowadza do bluzgów, je¶li to lubisz to dawaj dalej :) |
|
Data: 2012-02-05 22:22:15 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
/dev/SU45 wrote:
Ha ha ha ha widzisz Delfinie nie wiem czego się spodziewałe¶ ale No ale to zabawne jest po prostu, siła argumentu poraża ;) |
|
Data: 2012-02-05 22:49:51 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
No ale to zabawne jest po prostu, siła argumentu poraża ;) A czego się spodziewałes na te swoje brednie mówi±ce o tym jakoby wskazania wariometrów nie były istotne wprzyczynach badania katastrof.... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 22:21:35 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
WeĽ kurwa przestań idioto ....Ale ty zabawny jeste¶, naprawdę ;) |
|
Data: 2012-02-05 22:47:57 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Ale ty zabawny jeste¶, naprawdę ;) Powtarzasz te brednie, nie odniosłe¶ się w żaden sposób do pytań czyli jak zwykle nic. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 00:14:50 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 05 Feb 2012 21:47:24 +0100, Delfino Delphis napisał(a):
J.F. wrote: Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynniki uznaly ze to bardzo bezpieczne, i za probe ladowania pilotow nie winie. A czemu te minima zlamali - ciagle nie wiemy. J. |
|
Data: 2012-02-06 02:26:35 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Uchod..... | |
Użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sun, 05 Feb 2012 21:47:24 +0100, Delfino Delphis napisał(a): Czynniki oficjalne uznały że na tym lotnisku dla maszyn tej klasy 100 m jest wysoko¶ci± minimaln±. Te czynniki nie wnikały w stan wyszkolenia poszczególnych załóg - st±d lotnisko dla Tu154 miało okre¶lone minimum 100m, załoga dla takich procedur miała minimum 120m. Powinni trzymać się wyższego - w tym przypadku swojego a nie lotniska, przekroczyli oba... \ I nigdy się nie dowiemy. Nie siedzieli¶my w ich głowach. Rosyjska wersja - tak się Kaczyńskiego bali że szczura robić chcieli i nie wyszło. Nasza wersja - aż tak się nie bali żeby szczura robić, ot, chcieli szopkę odstawić ale przez ciężkie błędy w szkoleniu im ta szopka nie wyszła. Bior±c pod uwagę że próba robienia szczura to też objaw ciężkiego niedoszkolenia - wspólny punkt obu raportów sprowadza się do spowodowanego ciężkim niedoszkoleniem załogi zej¶cia znacznie poniżej wysoko¶ci decyzji, wszelkich wysoko¶ci bezpiecznych i w efekcie wjechania w drzewa. Nieprzypadkowo AF1 dowodzić może jedynie pilot którego ¶cieżka kariery osi±gnęła maksymalny pułap - takiemu już wisi, na naciski jest odporny, on my¶li tylko o tym żeby swoj± (a przez to i pasażerów) dupę bezpiecznie na ziemi posadzić. -- Darek |
|
Data: 2012-02-06 08:55:27 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Nasza wersja - aż tak się nie bali żeby szczura robić, ot, chcieli szopkę odstawić ale przez ciężkie błędy w szkoleniu im ta szopka nie wyszła. Szopk± to s± te twoje wpisy i wyniki komisji Millera. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 07:52:27 | |
Autor: PP | |
Uchod..... | |
On 2012-02-06 00:14, J.F. wrote:
Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynniki uznalyA uwzględnij jeszcze minima dla tego samolotu, tego lotniska i samego pilota... Nawet przy założeniu, że nie były zaliczane "na sztukę", bez faktycznego wykonywania lądowań w odpowiednich warunkach. Nadal ich nie winisz? -- PP |
|
Data: 2012-02-06 10:47:53 | |
Autor: J.F | |
Uchod..... | |
Użytkownik "PP" napisał w wiadomości
On 2012-02-06 00:14, J.F. wrote: Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynniki uznaly Nadal nie. Nie chce mi sie wchodzic w zawilosci prawne, czy on mial minimum 100m, czy 120, czy moze powinien miec 80, czy moze w ogole nie mial waznej licencji ... nie rozbili sie dlatego ze zeszli " troche ponizej 100", rozbili sie bo zeszli w okolice zera, niektorzy nawet pisza -15m. J. |
|
Data: 2012-02-06 13:34:40 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
J.F. wrote:
Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynnikiJa także nie uważam, że próba l±dowania jest w jakikolwiek sposób naganna. Może być nieuzasadniona ekonomicznie czy irracjonalna, ale je¶li np. pasażer sobie tego życzy, to nie widzę w tym problemu. Podej¶cie instrumentalne skonstruowane jest tak, że prawidłowo wykonane zapewnia pełne bezpieczeństwo. Inna bajka, że w cywilnych przepisach s± zapisy ograniczaj±ce możliwo¶ć wykonywania podej¶ć przy niespełnionych minimach odno¶nie widzialno¶ci. |
|
Data: 2012-02-06 15:00:25 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jgohd0$8un$2news.icm.edu.pl... J.F. wrote: Na głupotę nie ma rady... Teraz odbywa się wielkie szukanie dziury w całym, aby udowodnić że to co dla wszystkich jest oczywiste jest nieprawd±. Szukanie błędów w szkoleniu, doszukiwanie się winy u Rosjan bo status lotniska itp. itd. Prawda za¶ jest taka, że je¶li się kto¶ głupio uprze to nie pomog± najdoskonalsze procedury i najdoskonalsze urz±dzenia. Tutka w tych warunkach pogodowych nie powinna l±dować i basta! Reszta jest tylko biciem dziennikarskiej i politycznej piany. Dokonano "wiekopomnego" odkrycia, że lotnisko było wojskowe i pracowali na nim wojskowi ROSYJSCY. W zwi±zku z tym powinni zakazać l±dowania. Problem w tym, że Jego Nadęto¶ć wraz z bratem rozpętaliby istne piekło, gdyby ROSJANIE zabronili l±dować POLSKIEMU prezydentowi i to w dodatku w jego podróży do KATYNIA. St±d te nerwowe telefony kontrolerów lotów, którzy z jednej strony zdawali sobie sprawę z niebezpieczeństwa l±dowania w takich warunkach, a z drugiej strony nie chcieli wywoływać konfliktu międzynarodowego. Uradzono więc, że "róbta co chceta" licz±c na zdrowy rozs±dek załogi. Niestety większy był strach załogi przed Najważnieszym Pasażerem i skazał wszystkich na ¶mierć. Nie pomogły zasady, procedury, liczenia na zdrowy rozs±dek pilotów. Przy takim prezydencie i jego bracie rozbiłby się nawet Air Force One. Same¶ tego chciał Grzegorzu Dyndało... |
|
Data: 2012-02-06 15:12:16 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Bogdan Idzikowski wrote:
Problem w tym, że Jego Nadęto¶ć I po czę¶ci mieliby rację. Nawet w lotnictwie cywilnym samoloty o statusie HEAD s± traktowane inaczej niż cała reszta i maj± o wiele większ± swobodę decyzji. |
|
Data: 2012-02-06 15:38:34 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jgon40$gpa$1news.icm.edu.pl... Bogdan Idzikowski wrote: Nawet gdy "u nas nie ma warunków do l±dowania"? No, to skończyło się tak, jak się skończyło. |
|
Data: 2012-02-06 19:46:34 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Data: 2012-02-05 21:57:28 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
IMO - zejscie to tych 100m to w zasadzie nie bylo ryzyko. To jest tylko twoje pierdzielenie i dywagacje. Skoro pseudokomisja komisja nie raczyła nawet zauważyć (maj±c wiedzę specjalistyczn± i dokumentację), że w chwilach krytycznych dla lotu samolotu nastapiły gwałtowne uderzenia/wybuchy skutkuj±ce zmian± przyspieszeń samolotu w osi pionowej i poziomej, oraz wychyleniem sterów (które to wychylenie wcale nie było spowodowane naci¶nięciem pedałów) to należy stwierdzić, że ta szanowna komisja jest do dupy i należy j± wymienić. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 02:13:32 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Uchod..... | |
Użytkownik pIOTER napisał:
to proponuję na pocz±tek dokształcić się trochę w historii, zreszt± nie Masz rację. Interesem Rosji jest sianie zamętu u nas. I dlatego raport MAK jest politycznie zorientowany na pokazanie jaki to Lech Kaczyński był niedobry, jak załoga się go bała. Raport PKBWLLP idzie w druga stronę - odrzuca hipotezę że załoga chciała l±dować a eksponuje błędy wynikłe z niewła¶ciwego wyszkolenia. Ale w jednym oba raporty s± zgodne - bezpo¶redni± przyczyn± było wykonanie przez załogę czego¶ czego wykonać nie powinna - zej¶cie poniżej wysoko¶ci decyzji. Na wysoko¶ci (mierzonej barometrycznie) 120m powyżej elewacji pasa startowego brzozy nie rosn±. Jak lotnictwo istnieje nikt się jeszcze o niebo nie rozbił - wszyscy co się rozbili to się rozbili o ziemię albo o to co z niej sterczało... Tak więc rozdzielmy mieszanie polityczne (czy naprawdę tak się bali że chcieli l±dować czy tylko dla szopki robili podej¶cie z zamiarem odlotu ale im się nie udało) od twardych faktów - zeszli zdecydowanie za nisko i sytuacja ich przerosła, nie potrafili z tego dołka się wydostać. -- Darek |
|
Data: 2012-02-06 22:21:33 | |
Autor: bratsiostry | |
Uchod..... | |
"[...] Automat przejoł kontrole. A automat zaprogramowany przez ruskich nie musi słuchać człowieka. I to jest wyja¶nienie. |