Data: 2012-02-05 15:06:24 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
mnie dyskusje i "dyskusje" o katastrofie w Smoleńsku już od dłuższego czasu działają na nerwy. Wiec unikam czytania tych wątków, a tym bardziej zabierania w nich glosu. Podziwiam wiedze fachową wielu osób jak i też upór co niektórych aby ich widzimisię zostało uznane za prawdę objawioną. Tym bardziej że owa polemika, nikogo przy tym nie obrażając, przysłania nam sedno tego co się w tej kwestii od 10 kwiernia '10 r dzieje. Każda ze stron mająca w tym jakiś udział, Rosji nie wyłączając, chce na tym coś ugrać. Rosja - jak to zwykle bywa, od ponad 300 lat zresztą, celowo przeinacza pewne fakty aby Polskę skłócić wewnetrznie, w czym równie wiernie co nieświadomie pomagają jej nasi politycy. I co gorsza także i grupowicze, bo jazgot w tym temacie nie ma nic wspólnego z polemiką osób posiadających kilka sprawnych szarych komórek i jakąś wiedzę, a co dopiero mówić o osobach na pl.rec.lotnictwo się udzielających. Więc prosiłbym o trochę dystansu do tego wszystkiego, to jest nam wszystkim bardzo potrzebne.
pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 15:31:58 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2e8ce1$0$1272$65785112news.neostrada.pl... mnie dyskusje i "dyskusje" o katastrofie w Smoleńsku już od dłuższego czasu działają na nerwy. Wiec unikam czytania tych wątków, a tym bardziej zabierania w nich glosu. Podziwiam wiedze fachową wielu osób jak i też upór co niektórych aby ich widzimisię zostało uznane za prawdę objawioną. Tym bardziej że owa polemika, nikogo przy tym nie obrażając, przysłania nam sedno tego co się w tej kwestii od 10 kwiernia '10 r dzieje. Każda ze stron mająca w tym jakiś udział, Rosji nie wyłączając, chce na tym coś ugrać. Rosja - jak to zwykle bywa, od ponad 300 lat zresztą, celowo przeinacza pewne fakty aby Polskę skłócić wewnetrznie, w czym równie wiernie co nieświadomie pomagają jej nasi politycy. I co gorsza także i grupowicze, bo jazgot w tym temacie nie ma nic wspólnego z polemiką osób posiadających kilka sprawnych szarych komórek i jakąś wiedzę, a co dopiero mówić o osobach na pl.rec.lotnictwo się udzielających. Więc prosiłbym o trochę dystansu do tego wszystkiego, to jest nam wszystkim bardzo potrzebne. Proponuję byś zaczął od siebie z tym "dystansem" i nie oskarżał kogoś o coś, o czym nie masz pojęcia. |
|
Data: 2012-02-05 15:42:30 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 15:31, Bogdan Idzikowski pisze:
proszę w swojej indolencji raczyc zauważyć iż swoje zdanie posiadam jednak się z nim nie obnoszę, co sugeruję także koledze pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 17:25:18 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2e9555$0$1257$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-02-05 15:31, Bogdan Idzikowski pisze: Co mi ty chcesz sugerować? Czy ja oskrażyłem kogokolwiek? To ty geniuszu, zarzuciłeś Rosji "przeinaczanie celowo różnych faktów" i w dodatku trwającą w tym procederze 300 lat. I co? Wyssałem to z palca? Czy też w twoim poście przeczytałem? |
|
Data: 2012-02-05 17:28:30 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 17:25, Bogdan Idzikowski pisze:
to proponuję na początek dokształcić się trochę w historii, zresztą nie tylko Rosja to robiła. Zna kolega łacińskie powiedzenie "divide et impera" i co ono oznacza? pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 17:54:14 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2eae2d$0$1218$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-02-05 17:25, Bogdan Idzikowski pisze: Co ty tu chcesz dyskutować o imperialnej polityce Rosji? Spróbuj to na grupie polityka. Ogarnij się jakoś. Zaczynasz od Smoleńska, że niby gardłem ci wychodzi i dyskusje na ten temat od dłuższego czasu działają ci na nerwy, "unikam czytania tych wątków, a tym bardziej zabierania w nich glosu". To po jaki ch...j piszesz o tym? Masochistą jesteś? A może chcesz wykazać swoją wątpliwą wyższość intelektualną? Howgh! ps. pytania były retoryczne. Odpowiedzi takich samouwielbiających się dupków znam. |
|
Data: 2012-02-05 18:10:51 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 17:54, Bogdan Idzikowski pisze:
tylko napisalem co za tymi pseudonaukowymi dyskusjami o Smolensku stoi, skoro kolega uwaza ze wsystkie rozumy zjadl i ma dzieki temu prawo przedstawiania swojej wersji jako jedynie slusznej prawdy objawionej to i niech tak bedzie, glupi zawsze ma rację ;) Napisalem tylko co o tym mysle i dlaczego moim zdaniem nalezy takowych dyskusji ujnikac i nie dawac sie w nie wciagac, skoro kolege to zabolalo, to przepraszam. Nie mialem zamiaru nikogo tym urazic, przykto mi ze gdy uderzylem w stol, nożyce sie odezwaly ;) pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 18:19:01 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
Użytkownik "pIOTER" <giray@wupe.peel> napisał w wiadomości news:4f2eb819$0$1230$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-02-05 17:54, Bogdan Idzikowski pisze: Jaką to niby swoją wersję, w dodatku jako "jedynie słuszną prawdę objawioną" przedstawiłem? Zacytuj! |
|
Data: 2012-02-05 18:33:39 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
W dniu 2012-02-05 18:19, Bogdan Idzikowski pisze:
chociaz ten slynny "uchod" - bardziej chodzi mi o przedstawianie pewnych faktów w oderwaniu od rzeczywistosci Tutka leciala ok 250 km/h, znizajac lot. Przy wielkosci i masie tego samolotu wykonanie jakiegokolwiek manewru pionowego wymagalo w pierwszej kolejnosci zwiekszenia szybkosci. Biorac pod uwage charakterystyke silnikow odrzutowych wymagalo to moim zdaniem ok 15 s od momentu powziecia decyzji do jakiejs reakcji maszyny - samo zwiekszenie kąta natarcia przy niskiej predkosci spowoduje raczej zmniejszenie szybkosci i zwiekszone opadanie, tym bardziej ze samolot mial opuszczone podwozie ktore jest skutecznym hamulcem aerodynamiczym. Przy tej szybkosci maszyna przelatuje jakis 1 kilometr, co przy widocznosci rzedu kilkuset metrow prowadzi do wniosku ze katastrofa byla przesądzona juz w chwili powziecia decyzji o podejsciu do lądowania, dzialania kontroli lotow, ktora piloci po prostu olali nie mialy tu zadnego znaczenia. Winny jest ten kto chcial ladowania przy tej pogodzie. I nie maja tu znaczenia Blasiki w kokpicie czy przeklamania w sekcji zwlok, bo to jest jak najbardziej wtorne i jest tylko wykorzystywaniem katastrofy do celow politycznych. pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 19:46:53 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 05 Feb 2012 18:33:39 +0100, pIOTER napisa³(a):
chociaz ten slynny "uchod" - bardziej chodzi mi o przedstawianie pewnych faktów w oderwaniu od rzeczywistosci Bez przesady, bo jeszcze ktos pomysli ze tym samolotem nie mozna zrobic odejscia. Tu154 przy prawidlowym podejsciu odchodzi obnizajac lot o 5-10m - wykresy w raportach. Tu pilot opadal za szybko, co z jednej strony powiekszylo potrzebna wysokosc, a z drugiej - obnizylo obroty silnikow i powiekszylo czas odzyskana ciagu przy odejsciu. Ale i tak by odszedl, gdyby zaczal na 100m. Przy tej szybkosci maszyna przelatuje jakis 1 kilometr, co przy widocznosci rzedu kilkuset metrow prowadzi do wniosku ze katastrofa byla przes±dzona juz w chwili powziecia decyzji o podejsciu do l±dowania, no bez przesady - zejsc na 100m, zobaczyc ze nic nie widac i odleciec to powinni potrafic. I takie mieli plany. dzialania kontroli lotow, ktora piloci po prostu olali nie mialy tu zadnego znaczenia. Trudno powiedziec co sie tam w koncu dzialo, ale te komunikaty z wiezy mogly dodatkowo zmylic pilota. Byl za nisko, a mowili mu "w glisadzie". Winny jest ten kto chcial ladowania przy tej pogodzie. Czyli pilot ? Bo wystarczy przeczytac protokoly - bez zadnego nacisku zadecydowal "podejdziemy, zobaczymy i odejdziemy". No chyba ze gdzies pod koniec jakies znaczace spojrzenie pokazalo mu ze trzeba ladowac a nie odchodzic. J. |
|
Data: 2012-02-05 19:56:17 | |
Autor: pIOTER | |
Uchod..... | |
Czyli pilot ? Bo wystarczy przeczytac protokoly - bez zadnego nacisku pilot tez ma jakis instynkt samozachowawczy i tez chce zyc. Wiec mysle ze bez "dodatkowych przeslanek" az tak bardzo by nie ryzykowal, tym bardziej ze i tak zlamano cala mase procedur. Wszyscy tak sie na tym Smolensku skupili ze zapomnieli o tym incydencie nad Gruzja 2 lata wczesniej. Ludzie sie tak szybko nie zmieniaja prosze panstwa, a kaczory w tym aspekcie sa wyjatkowo niereformowalne i odporne na wiedze. pIOTER |
|
Data: 2012-02-05 21:30:00 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 05 Feb 2012 19:56:17 +0100, pIOTER napisa³(a):
Czyli pilot ? Bo wystarczy przeczytac protokoly - bez zadnego naciskupilot tez ma jakis instynkt samozachowawczy i tez chce zyc. Wiec mysle ze bez "dodatkowych przeslanek" az tak bardzo by nie ryzykowal, IMO - zejscie to tych 100m to w zasadzie nie bylo ryzyko. Pytanie czemu zeszli nizej - zmylil go wlasny wysokosciomierz, uwazal ze moze sie postarac i zejsc na 50-70 metrow, nacinal "uchod" i nie zorientowal sie ze nie dziala ? J. |
|
Data: 2012-02-05 21:47:24 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
J.F. wrote:
IMO - zejscie to tych 100m to w zasadzie nie bylo ryzyko. A skoro tak, to nie by³o te¿ ryzyka w zej¶ciu do 80m. A skoro tak to i do 60m. I tak dalej. Podejrzewam, ¿e za³ogi, które lata³y w tym pu³ku, przetestowa³y to jak daleko mo¿na "bezpiecznie" zni¿aæ ju¿ wiele razy w praktyce. Procedura uwzglêdnia wiele czynników - wysoko¶æ nad przeszkodami, ukszta³towanie terenu, mo¿liwe turbulencje, dok³adno¶æ przyrz±dów umiejêtno¶ci pilota, osi±gi samolotu i tak dalej. Procedura zapewnia wymagane przewy¿szenie nad przeszkodami, a jej z³amanie tego nie zapewnia. Gdyby trzymano siê procedury to nawet grube b³êdy (si³owanie siê z uchodem, zej¶cie ze ¶cie¿ki itd.) nie doprowadzi³y by do katastrofy. Z³amanie minimów po³±czone z grubymi b³êdami doprowadzi³o do katastrofy. Dlatego nie mo¿na mówiæ, ¿e zej¶cie poni¿ej minimów nawet o kilka metrów nie powoduje ryzyka. Ryzyko ro¶nie, a ocena o ile mo¿e byæ trudna. Polecam analizê innego przypadku CFIT, gdzie b³êdy za³ogi i kontrolera doprowadzi³y do katastrofy na podej¶ciu nieprecyzyjnym: https://www.youtube.com/watch?v=SlPL_nof2lA&list=LLRAuD0pqcA1a27Z0kidBgJw Tutaj zej¶cie poni¿ej minimalnej wysoko¶ci zni¿ania spowodowane by³o brakiem odpowiedniego przygotowania (znajomo¶ci tej wysoko¶ci), oraz nieprawid³ow± frazeologi± stosowan± przez kontrolera. Fakt faktem tak w tym przypadku jak i znakomitej wiêkszo¶ci CFIT, zatrzymanie samolotu na minimalnej wysoko¶ci zni¿ania ratowa³o sytuacje mimo zaistnienia wszystkich innych czynników - w tym tutaj kompletnego braku profesjonalizmu za³ogi. |
|
Data: 2012-02-05 21:58:14 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
A skoro tak, to nie by³o te¿ ryzyka w zej¶ciu do 80m. A skoro tak to i do We¼ kurwa przestañ idioto .... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 22:14:12 | |
Autor: /dev/SU45 | |
Uchod..... | |
We¼ kurwa przestañ idioto .... Ha ha ha ha widzisz Delfinie nie wiem czego siê spodziewa³e¶ ale naiwno¶ci to mogê pogratulowaæ. Prêdzej czy pó¼niej siê ca³a dyskusja sprowadza do bluzgów, je¶li to lubisz to dawaj dalej :) |
|
Data: 2012-02-05 22:22:15 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
/dev/SU45 wrote:
Ha ha ha ha widzisz Delfinie nie wiem czego siê spodziewa³e¶ ale No ale to zabawne jest po prostu, si³a argumentu pora¿a ;) |
|
Data: 2012-02-05 22:49:51 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
No ale to zabawne jest po prostu, si³a argumentu pora¿a ;) A czego siê spodziewa³es na te swoje brednie mówi±ce o tym jakoby wskazania wariometrów nie by³y istotne wprzyczynach badania katastrof.... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-05 22:21:35 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Endriu wrote:
We¼ kurwa przestañ idioto ....Ale ty zabawny jeste¶, naprawdê ;) |
|
Data: 2012-02-05 22:47:57 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Ale ty zabawny jeste¶, naprawdê ;) Powtarzasz te brednie, nie odnios³e¶ siê w ¿aden sposób do pytañ czyli jak zwykle nic. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 00:14:50 | |
Autor: J.F. | |
Uchod..... | |
Dnia Sun, 05 Feb 2012 21:47:24 +0100, Delfino Delphis napisa³(a):
J.F. wrote: Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynniki uznaly ze to bardzo bezpieczne, i za probe ladowania pilotow nie winie. A czemu te minima zlamali - ciagle nie wiemy. J. |
|
Data: 2012-02-06 02:26:35 | |
Autor: Dariusz K. £adziak | |
Uchod..... | |
U¿ytkownik J.F. napisa³:
Dnia Sun, 05 Feb 2012 21:47:24 +0100, Delfino Delphis napisa³(a): Czynniki oficjalne uzna³y ¿e na tym lotnisku dla maszyn tej klasy 100 m jest wysoko¶ci± minimaln±. Te czynniki nie wnika³y w stan wyszkolenia poszczególnych za³óg - st±d lotnisko dla Tu154 mia³o okre¶lone minimum 100m, za³oga dla takich procedur mia³a minimum 120m. Powinni trzymaæ siê wy¿szego - w tym przypadku swojego a nie lotniska, przekroczyli oba... \ I nigdy siê nie dowiemy. Nie siedzieli¶my w ich g³owach. Rosyjska wersja - tak siê Kaczyñskiego bali ¿e szczura robiæ chcieli i nie wysz³o. Nasza wersja - a¿ tak siê nie bali ¿eby szczura robiæ, ot, chcieli szopkê odstawiæ ale przez ciê¿kie b³êdy w szkoleniu im ta szopka nie wysz³a. Bior±c pod uwagê ¿e próba robienia szczura to te¿ objaw ciê¿kiego niedoszkolenia - wspólny punkt obu raportów sprowadza siê do spowodowanego ciê¿kim niedoszkoleniem za³ogi zej¶cia znacznie poni¿ej wysoko¶ci decyzji, wszelkich wysoko¶ci bezpiecznych i w efekcie wjechania w drzewa. Nieprzypadkowo AF1 dowodziæ mo¿e jedynie pilot którego ¶cie¿ka kariery osi±gnê³a maksymalny pu³ap - takiemu ju¿ wisi, na naciski jest odporny, on my¶li tylko o tym ¿eby swoj± (a przez to i pasa¿erów) dupê bezpiecznie na ziemi posadziæ. -- Darek |
|
Data: 2012-02-06 08:55:27 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Nasza wersja - a¿ tak siê nie bali ¿eby szczura robiæ, ot, chcieli szopkê odstawiæ ale przez ciê¿kie b³êdy w szkoleniu im ta szopka nie wysz³a. Szopk± to s± te twoje wpisy i wyniki komisji Millera. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 07:52:27 | |
Autor: PP | |
Uchod..... | |
On 2012-02-06 00:14, J.F. wrote:
Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynniki uznalyA uwzględnij jeszcze minima dla tego samolotu, tego lotniska i samego pilota... Nawet przy założeniu, że nie były zaliczane "na sztukę", bez faktycznego wykonywania lądowań w odpowiednich warunkach. Nadal ich nie winisz? -- PP |
|
Data: 2012-02-06 10:47:53 | |
Autor: J.F | |
Uchod..... | |
Użytkownik "PP" napisał w wiadomości
On 2012-02-06 00:14, J.F. wrote: Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynniki uznaly Nadal nie. Nie chce mi sie wchodzic w zawilosci prawne, czy on mial minimum 100m, czy 120, czy moze powinien miec 80, czy moze w ogole nie mial waznej licencji ... nie rozbili sie dlatego ze zeszli " troche ponizej 100", rozbili sie bo zeszli w okolice zera, niektorzy nawet pisza -15m. J. |
|
Data: 2012-02-06 13:34:40 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
J.F. wrote:
Tym niemniej minimum dopuszczalne bylo 100m - czyli fachowe czynnikiJa tak¿e nie uwa¿am, ¿e próba l±dowania jest w jakikolwiek sposób naganna. Mo¿e byæ nieuzasadniona ekonomicznie czy irracjonalna, ale je¶li np. pasa¿er sobie tego ¿yczy, to nie widzê w tym problemu. Podej¶cie instrumentalne skonstruowane jest tak, ¿e prawid³owo wykonane zapewnia pe³ne bezpieczeñstwo. Inna bajka, ¿e w cywilnych przepisach s± zapisy ograniczaj±ce mo¿liwo¶æ wykonywania podej¶æ przy niespe³nionych minimach odno¶nie widzialno¶ci. |
|
Data: 2012-02-06 15:00:25 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
U¿ytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:jgohd0$8un$2news.icm.edu.pl... J.F. wrote: Na g³upotê nie ma rady... Teraz odbywa siê wielkie szukanie dziury w ca³ym, aby udowodniæ ¿e to co dla wszystkich jest oczywiste jest nieprawd±. Szukanie b³êdów w szkoleniu, doszukiwanie siê winy u Rosjan bo status lotniska itp. itd. Prawda za¶ jest taka, ¿e je¶li siê kto¶ g³upio uprze to nie pomog± najdoskonalsze procedury i najdoskonalsze urz±dzenia. Tutka w tych warunkach pogodowych nie powinna l±dowaæ i basta! Reszta jest tylko biciem dziennikarskiej i politycznej piany. Dokonano "wiekopomnego" odkrycia, ¿e lotnisko by³o wojskowe i pracowali na nim wojskowi ROSYJSCY. W zwi±zku z tym powinni zakazaæ l±dowania. Problem w tym, ¿e Jego Nadêto¶æ wraz z bratem rozpêtaliby istne piek³o, gdyby ROSJANIE zabronili l±dowaæ POLSKIEMU prezydentowi i to w dodatku w jego podró¿y do KATYNIA. St±d te nerwowe telefony kontrolerów lotów, którzy z jednej strony zdawali sobie sprawê z niebezpieczeñstwa l±dowania w takich warunkach, a z drugiej strony nie chcieli wywo³ywaæ konfliktu miêdzynarodowego. Uradzono wiêc, ¿e "róbta co chceta" licz±c na zdrowy rozs±dek za³ogi. Niestety wiêkszy by³ strach za³ogi przed Najwa¿nieszym Pasa¿erem i skaza³ wszystkich na ¶mieræ. Nie pomog³y zasady, procedury, liczenia na zdrowy rozs±dek pilotów. Przy takim prezydencie i jego bracie rozbi³by siê nawet Air Force One. Same¶ tego chcia³ Grzegorzu Dynda³o... |
|
Data: 2012-02-06 15:12:16 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Uchod..... | |
Bogdan Idzikowski wrote:
Problem w tym, ¿e Jego Nadêto¶æ I po czê¶ci mieliby racjê. Nawet w lotnictwie cywilnym samoloty o statusie HEAD s± traktowane inaczej ni¿ ca³a reszta i maj± o wiele wiêksz± swobodê decyzji. |
|
Data: 2012-02-06 15:38:34 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Uchod..... | |
U¿ytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:jgon40$gpa$1news.icm.edu.pl... Bogdan Idzikowski wrote: Nawet gdy "u nas nie ma warunków do l±dowania"? No, to skoñczy³o siê tak, jak siê skoñczy³o. |
|
Data: 2012-02-06 19:46:34 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
Data: 2012-02-05 21:57:28 | |
Autor: Endriu | |
Uchod..... | |
IMO - zejscie to tych 100m to w zasadzie nie bylo ryzyko. To jest tylko twoje pierdzielenie i dywagacje. Skoro pseudokomisja komisja nie raczy³a nawet zauwa¿yæ (maj±c wiedzê specjalistyczn± i dokumentacjê), ¿e w chwilach krytycznych dla lotu samolotu nastapi³y gwa³towne uderzenia/wybuchy skutkuj±ce zmian± przyspieszeñ samolotu w osi pionowej i poziomej, oraz wychyleniem sterów (które to wychylenie wcale nie by³o spowodowane naci¶niêciem peda³ów) to nale¿y stwierdziæ, ¿e ta szanowna komisja jest do dupy i nale¿y j± wymieniæ. -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2012-02-06 02:13:32 | |
Autor: Dariusz K. £adziak | |
Uchod..... | |
U¿ytkownik pIOTER napisa³:
to proponujê na pocz±tek dokszta³ciæ siê trochê w historii, zreszt± nie Masz racjê. Interesem Rosji jest sianie zamêtu u nas. I dlatego raport MAK jest politycznie zorientowany na pokazanie jaki to Lech Kaczyñski by³ niedobry, jak za³oga siê go ba³a. Raport PKBWLLP idzie w druga stronê - odrzuca hipotezê ¿e za³oga chcia³a l±dowaæ a eksponuje b³êdy wynik³e z niew³a¶ciwego wyszkolenia. Ale w jednym oba raporty s± zgodne - bezpo¶redni± przyczyn± by³o wykonanie przez za³ogê czego¶ czego wykonaæ nie powinna - zej¶cie poni¿ej wysoko¶ci decyzji. Na wysoko¶ci (mierzonej barometrycznie) 120m powy¿ej elewacji pasa startowego brzozy nie rosn±. Jak lotnictwo istnieje nikt siê jeszcze o niebo nie rozbi³ - wszyscy co siê rozbili to siê rozbili o ziemiê albo o to co z niej stercza³o... Tak wiêc rozdzielmy mieszanie polityczne (czy naprawdê tak siê bali ¿e chcieli l±dowaæ czy tylko dla szopki robili podej¶cie z zamiarem odlotu ale im siê nie uda³o) od twardych faktów - zeszli zdecydowanie za nisko i sytuacja ich przeros³a, nie potrafili z tego do³ka siê wydostaæ. -- Darek |