Data: 2011-12-28 07:53:29 | |
Autor: Przemysław W | |
Uczciwy człowiek sam zrzekłby się immunitetu | |
Czy wniosek o uchylenie immunitetu Antoniego Macierewicza (PiS) będzie odesłany do poprawki?
Ostateczną decyzję ma podjąć prokurator generalny Andrzej Seremet. Jak powiedział "Gazecie" Maciej Kujawski z PG, do końca tego tygodnia potrwa analiza wniosku i najpewniej w poniedziałek 2 stycznia Seremet wypowie się, co dalej. Zarzuty Macierewiczowi chce postawić warszawska prokuratura apelacyjna, która od 2007 r. prowadziła śledztwo w sprawie przestępstw, do których mogło dojść w związku z publikacją (w lutym tego samego roku) raportu z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych autorstwa zespołu, którym kierował Macierewicz, dzisiaj poseł PiS. Śledczy chcą, by Macierewicz odpowiedział za ujawnienie tajemnicy państwowej, przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy. Ale żeby postawić zarzuty posłowi, trzeba najpierw uchylić mu immunitet. Z takim wnioskiem do Sejmu może wystąpić tylko prokurator generalny, którego służby kontrolne od 19 grudnia badają materiał przesłany przez warszawską apelację. I - jak twierdzi nasze źródło w PG - mają kłopot: - Mamy wątpliwości formalne. Chodzi m.in. o to, czy słusznie postąpiono, zestawiając razem część zarzutów. Jego zdaniem istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie z powodu zastrzeżeń natury proceduralnej wniosek zamiast do Sejmu, zostanie odesłany do poprawek, a to oznacza, że apelacja ma coraz mniej czasu do przedawnienia części zarzutów, które nastąpi już 15 lutego. W rezultacie, choć sejmowa większość deklaruje, że zagłosuje za uchyleniem immunitetu, do głosowania może nie dojść, bo sprawa się przedawni. - Wniosek jest badany. Spekulacji nie komentujemy - mówi prok. Kujawski pytany, czy możliwe jest odesłanie materiałów. Śledczy - zarówno autorzy wniosku, jak i ci, którzy go sprawdzają - nie chcą podać szczegółów ewentualnych zarzutów wobec Macierewicza. Na pewno chodzi w nich m.in. o ujawnienie chronionych tajemnicą nazwisk funkcjonariuszy operacyjnych WSI. Prokuratura uwzględniła też doniesienie koncernu ITI, właściciela TVN oraz Polsatu. TVN raport pomawiał, że powstał przy wsparciu wojskowych służb specjalnych. Podobnie pisano o założycielach Polsatu. Informacje oparte były na pojedynczych źródłach, których nie próbowano weryfikować. Ale w śledztwie status pokrzywdzonych uzyskało aż 28 osób i firm wymienionych w raporcie. Dziesięć osób z nich to oficerowie WSI. To od ich doniesienia zaczęło się postępowanie. Potem dołączyły TVN i Polsat - w ich imieniu złożono siedem zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Wśród pokrzywdzonych jest też osiem osób wymienionych w raporcie jako współpracownicy WSI biorący udział w niezgodnych z prawem działaniach tej służby. Część z nich wygrała już cywilne procesy po publikacji raportu. Nie wiadomo, ile z treści ich doniesień ostatecznie znalazło się w zarzutach stawianych Macierewiczowi. Poznaliśmy za to losy ciągnącego się przez cztery lata śledztwa. Prowadziło je kolejno pięcioro prokuratorów (jeden dwukrotnie). Jeden z pokrzywdzonych, płk WSI Krzysztof Polkowski (działa w stowarzyszeniu Sowa, do którego należą byli funkcjonariusze tej służby), złożył skargę na przewlekłość postępowania. - Prokurator, który doprowadza do przedawnienia, staje po stronie tych, którzy łamią prawo - tłumaczy "Gazecie". - Ogrom dokumentacji, trudności procesowe, kłopoty z dostępem do niektórych materiałów sprawiły, że czynności musiały tyle trwać - odpowiada na to Szymon Liszewski, naczelnik wydziału V warszawskiej prokuratury apelacyjnej. 3 stycznia sąd rozstrzygnie skargę oficera WSI. Macierewicz zarzuty komentuje tak: - To obrona obecnego układu i dowód na siłę lobby komunistycznego. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,10877064,Czy_zdaza_z_Macierewiczem_przed_przedawnieniem_.html#ixzz1hoEfNpA1 Myślę, że pomimo wszystko Macierewicz i tak nie ma powodów do obawy. Nawet gdyby zdążono przed przedawnieniem, to wniesienie przez pełnomocnika policmajstra wniosku o przebadanie psychiatryczne jego klienta, załatwi sprawę na korzyść tchórza, który tak jak bał się miejsca katastrofy smoleńskiej, boi się dobrowolnego zrzeczenia się immunitetu. Przemek -- "Po raz pierwszy w demokratycznej Polsce były premier - a mieliśmy ich 14 po 1989 r. - stanął przed sądem w karnym procesie. To precedensowe zdarzenie dotknęło Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS." |
|
Data: 2011-12-29 11:44:39 | |
Autor: raff | |
Uczciwy człowiek sam zrzekłby się immunitetu | |
No zrzeklby, zrzeklby.
A potem zalozylby sukienke i poszedl wciagac mąkę. R. |
|
Data: 2011-12-29 11:48:20 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Uczciwy człowiek sam zrzekłby się immunitetu | |
raff napisał:
No zrzeklby, zrzeklby. Misiu, nowoczesny kapłan dzisiaj zamiast w sukience chodzi w garniturze. Wystarczy koloratka. -- "Tylko owce potrzebują Pasterza" |
|
Data: 2011-12-29 12:00:22 | |
Autor: | |
Uczciwy człowiek sam zrzekłby się immunitetu | |
On Thu, 29 Dec 2011 11:48:20 +0100, "Grzegorz Z."
<tictactoe@colleen.org> wrote: raff napisał: a tobie damskie stringi ;o)))) -- Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam ! http://www.drogizaufania.pl/ http://dadrl.pl/ |
|
Data: 2011-12-29 15:29:03 | |
Autor: raff | |
Uczciwy człowiek sam zrzekłby się immunitetu | |
On Thu, 29 Dec 2011 11:48:20 +0100, "Grzegorz Z."
<tictactoe@colleen.org> wrote: raff napisał: No ba, a rabin ? Tez chodzi w sukience. R. |
|
Data: 2011-12-29 18:46:37 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Uczciwy człowiek sam zrzekłby się immunitetu | |
raff napisał:
On Thu, 29 Dec 2011 11:48:20 +0100, "Grzegorz Z." Nie weksluj. -- "Tylko owce potrzebują Pasterza" |
|