Data: 2016-02-18 09:37:02 | |
Autor: Myjk | |
Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia | |
Thu, 18 Feb 2016 08:36:56 +0100, Marcin N
Ostatnio byłem świadkiem kilku zachowań kierowców po stłuczce. Generalnie sytuacja wygląda tak, że włączają awaryjne, wychodzą z samochodów i zaczyna się dyskusja i lamentowanie. Niestety. Przykład idzie chyba ze wschodu. Tam nawet na autostradzie wysiadają z samochodów. Ale ZTCW to akurat wina sowieckiego prawa, które nakazuje pozostawić pojazdy po dzwonku niezależnie od tego jak stoją. Reszta jeździ po krawężnikach, slalomem między latarniami. Na zachodzie (szczególnie dobrze to widać w US) wszyscy pierwsze co robią, to spieprzają z drogi. Nie tylko po to by nie blokować ruchu, ale dla własnego bezpieczeństwa. Przypominam, że w takiej sytuacji uczestnicy zdarzenia mają obowiązek nie utrudniać ruchu innym. Zjechać z drogi na bok jeśli to konieczne. I możliwe, bo czasem szkody to zwyczajnie uniemożliwiają. Za blokowanie drogi grozi dodatkowy mandat. W praktyce policja niestety rzadko z tego korzysta. Co innego gdy są ofiary w ludziach (w tym ranni). Wtedy pojazdów nie powinno się ruszać. Jeśli ranni, to tylko tacy którzy nie są w stanie się sami poruszać, albo ruch ten może narazić na dodatkowy uszczerbek na zdrowiu (podejrzenie złamania kręgosłupa, etc.). A i tak czasem lepiej jest zabrać osoby jak i pojazdy z drogi, w przeciwnym razie może być jeszcze gorzej... -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2016-02-18 17:26:52 | |
Autor: sirapacz | |
Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia | |
W dniu 2016-02-18 o 09:37, Myjk pisze:
Co innego gdy są ofiary w ludziach (w tym ranni). Nie wolno ci ruszyć pojazdów do momentu przyjazdu policji jeśli to wypadek. |
|
Data: 2016-02-18 18:50:10 | |
Autor: Myjk | |
Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia | |
Thu, 18 Feb 2016 17:26:52 +0100, sirapacz
Nie wolno ci ruszyć pojazdów do momentu przyjazdu policji jeśli to wypadek. Domyślam się że pijesz do różnicy w "kolizji" vel "stłuczce" i "wypadku" -- ale PORD tego nie rozróżnia, mówiąc tylko o tym co robić w razie uczestniczenia właśnie w _wypadku_. Stłuczka vel kolizja to potoczne stwierdzenie by szybko określić czy wypadek jest z rannym/śmiertelnym (i warto rozważyć czy usuwać czy nie) czy po prostu wypadek tylko ze szkodami materialnymi (i wtedy wiadomo że trzeba szybko spieprzać). -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2016-02-18 21:50:00 | |
Autor: sirapacz | |
Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia | |
Domyślam się że pijesz do różnicy w "kolizji" vel "stłuczce" i "wypadku" -- tak pije do tej roznicy bo 2 razy na zywca rozmawialem o tym z policjantami przy kolizjach kolizja - tylko szkody na mieniu wypadek - wystepuje jakiekolwiek uszkodzenie ciala jak masz kolizje i nikomu nic nie jest to zbierasz rozbite zabawki na pobocze a jak masz wypadek to nie wolno ci ruszyc aut bo sobie biedy napytasz (zwlaszcza jak jestes sprawcą). Jakiej biedy nie wiem, ale z kilku niezlażnych źródeł słyszałem to samo wiec musi mieć to podparcie w przepisach. |
|
Data: 2016-02-18 21:54:42 | |
Autor: t-1 | |
Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia | |
W dniu 18.02.2016 o 21:50, sirapacz pisze:
tak pije do tej roznicy bo 2 razy na zywca rozmawialem o tym zI dlatego handlarze sprzedaj± samochody bezwypadkowe choæby by³y z³o¿one z samych æwiartek. |
|
Data: 2016-02-18 23:23:48 | |
Autor: Myjk | |
Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia | |
Thu, 18 Feb 2016 21:50:00 +0100, sirapacz
tak pije do tej roznicy bo 2 razy na zywca rozmawialem o tym z policjantami przy kolizjach Też słyszałem takie tłumaczenia policjantów (głównie w "drogówkach" itp). Ale to akurat jakiś ich wymysł tylko i wyłącznie na własne potrzeby, ale widać media ładnie "rypią w beret" (stąd i tu nagrupie jest paru takich, co się tą medialną sraczką nawet podpiera by tłumaczyć co jest niby w PORD zapisane). W PORD nie ma rozróżnienia na "kolizję", "stłuczkę" i "wypadek". W PORD (konkretnie Art. 44.) jest mowa o WYPADKU tylko i wyłącznie oraz konkretne punkty szczegółowe. jak masz kolizje i nikomu nic nie jest to zbierasz rozbite zabawki na pobocze Literalnie to zawsze jest _wypadek_ i jak nie ma osób rannych albo śmiertlenych, to tak właśnie jest. I tutaj jest dosyć "cienka" linia za którą wyjątkowe strachobździle się mogą chować, bo co znaczy "ranny"? Taki co mu krew z palca leci po wypadku to już wyklucza usunięcie pojazdów i można sobie wtedy "biedy napytać"? Jak są tacy co tak myślą, to się wcale nie dziwię, że tyle baranów stoi i blokuje jezdnie po wypadku, a kolejne stado baranów przejeżdżających obok tego wypadku stara się dostrzec krew na palcu wypadkowicza i jeszcze dodatkowo blokuje ruch. Zdaje się o takich pisał Marcin N. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2016-02-22 11:15:16 | |
Autor: sirapacz | |
Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia | |
ale to nawet ten 'łysy typek', co to rzecznikiem policji jest mówił. no kto jak kto ale on chyba powinien wiedzieć co rzecze w imieniu swojej służby oraz, że to zgodne z literą prawa. W PORD nie ma rozróżnienia na "kolizję", "stłuczkę" i "wypadek". W PORD sprawdziłem sobie wlasnie i tam masz punkt 2 podpunkt 2 (gdy są ranni): "nie podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku;" Dla mnie to wprost mówi o nieruszaniu pojazdów gdy ktoś został zraniony. Literalnie to zawsze jest _wypadek_ i jak nie ma osób rannych albo ranny także w paluszek - niech to będzie gość chory na białaczkę i przez ten paluszek wda się zakażenie i skończy sepsą? Dyrdymalę sobie, ale nie możesz być niczego pewien. Najprościej spytać czy jest delikwent ranny i na tej podstawie podejmować decyzję. Jak są tacy co tak myślą, to się wcale nie dziwię, że tyle baranów stoi i w dobie powszechności rejestratorów chyba można sobie odpuścić zostawianie samochodów do czasu przyjazdu policji w przypadku lekko rannych (np gdzie nie wzywamy karetki). blokuje jezdnie po wypadku, a kolejne stado baranów przejeżdżających obok a na to święty boże nie pomoże. |
|