Data: 2009-06-25 07:59:24 | |
Autor: KSC | |
Udostepnianie policji zapisow monitoringu | |
Przychodzi policjant, ladnie sie legitymuje wyjasniajac, ze w miejscu ktore jest monitorowane przez kamery zakladowe moglo dojsc do popelnienia przestepstwa i prosi o udostepnienie zapisow z kamer.
Na jakich zasadach mu to udostepnic? Reguluja to jakies konkretne przepisy? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- KSC |
|
Data: 2009-06-25 08:02:16 | |
Autor: Icek | |
Udostepnianie policji zapisow monitoringu | |
Przychodzi policjant, ladnie sie legitymuje wyjasniajac, ze w miejscuktore jest monitorowane przez kamery zakladowe moglo dojsc do popelnieniaprzepisy? i kto ponosi koszty np. skopiowania takich zapisow ? ;) Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-06-25 08:41:52 | |
Autor: piotr [trzykoty] | |
Udostepnianie policji zapisow monitoringu | |
U¿ytkownik "KSC" <krzys@poczta.fm> napisa³ Na jakich zasadach mu to udostepnic? Reguluja to jakies konkretne przepisy? Patrz: kodeks postêpowania karnego - dowody - przeszukanie i zatrzymanie rzeczy Wzglêdnie art. 15 ustawy o Policji (punkt o mo¿liwo¶ci zwracania siê o pomoc do obywatela) i jest nawet rozporz±dzenie wykonawcze. |
|
Data: 2009-06-25 10:07:39 | |
Autor: Mark | |
Udostepnianie policji zapisow monitoringu | |
Dnia Thu, 25 Jun 2009 07:59:24 +0200, KSC napisa³(a):
Przychodzi policjant, ladnie sie legitymuje wyjasniajac, ze w miejscu ktore jest monitorowane przez kamery zakladowe moglo dojsc do popelnienia przestepstwa i prosi o udostepnienie zapisow z kamer. A czy zwykla ludzka przyzwoitosc nie jest wystarczajaco dobra zasada? -- Mark |
|
Data: 2009-06-25 10:38:00 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Udostepnianie policji zapisow monitoringu | |
Mark <tajny@adres.w.pl> pisze:
Dnia Thu, 25 Jun 2009 07:59:24 +0200, KSC napisał(a): Nie na news:pl.soc.prawo. Udostępnienie nagrań monitoringu bez *właściwej* procedury może być zbyt łatwo przyczyną prawnych kłopotów. Wątpię by intencją ustawodawcy było to by każdy "krawężnik" w Polsce mógł sobie oglądać nagrania monitoringu z każdej dyskoteki gdzie się bawi(ła) lub mogła bawić jego była dziewczyna. Procedura może być dość prosta i nieskomplikowana ale to na pewno nie jest (a już na pewno nie powinno być) "przychodzi ktoś podający się za policjanta, macha (jakąś) legitymacją i prosi a żaden ślad po tym nie zostaje". Wyjątkiem może być sytuacja gdy (umundurowani) policjanci proszeni o interwencje lub przyjazd *BEZPOŚREDNIO* po zgłoszonym "zdarzeniu" znanym monitorującemu będącym prawie oczywistym naruszeniem prawa (napad/bójka/zabójstwo) chcą obejrzeć "wstępnie" zapis *bardzo świeżego* zdarzenia [a to bardziej kwestia pragmatyki postępowania niż prawa]. Po za tym normalnie paranoidalby prawnik powinien MSZ sugerować klientowi zrobienie kopii przed wydaniem oryginału zapisu. Udostępnienie można interpretować jako "obejrzenie na miejscu" lub "*zabranie* nagrań" a fakt "prawa do monitorowania terenu" może zbyt łatwo implikować *jakąś* odpowiedzialność monitorującego. -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Mierz wysoko - wpajali mu wzniośli nauczyciele. Strzelił im w łeb. -- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966) |
|