Data: 2011-11-02 12:53:25 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Ukradli... | |
Od kilku lat nic nie pisałem (może niektórzy pamiętaj± go¶cia z Pod Rury), ale teraz niestety muszę. Sie ma Wasylek! :-) Tysi±c lat! Na korytarzu był w bloku, ale przypięty do kaloryfera naprawdę grub± stalow± link± i porz±dn± kłódk±. Tylko współczuć. Igreki s± charakterystyczne, jakby co to stosunkowo łatwo będzie go można wypatrzeć na aukcjach. Swoj± drog± Twój opis sytuacji zapiszę na dysku jako przestroga dla innych na przyszło¶ć. Zwłaszcza przy pojawiaj±cych się tutaj tematach "Jaka dobra linka do zapięcia roweru?". Pzdr! A. |
|
Data: 2011-11-02 12:19:49 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Ukradli... | |
Dnia Wed, 02 Nov 2011 12:53:25 +0100, Alfer_z_pracy napisał(a):
Tylko współczuć. Igreki są charakterystyczne, jakby co to stosunkowo W pewnych warunkach żadna. A ja się zastanawiałem czy nie dać drugiego roweru do piwnicy. Biorąc pod uwagę że od świata chroni ją tylko jedyny zamek i powyższą sytuację to nie jest za dobry pomysł. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|