Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj

Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj

Data: 2009-12-28 07:07:36
Autor: CleaneR
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Uytkownik "szaman" <piekar22@op.pl> napisa w wiadomoci news:hh8lo2$p1f$1news.onet.pl...
Bandyci zostali zatrzymani przez CB po tym, jak w kwietniu 2002 r. podczas napadu na konwj bankowy w Sosnowcu zastrzelili dwch konwojentw. Daniel Z. za udzia w tej zbrodni zosta skazany na 10 lat wizienia. Teraz odpowie za kierowanie zorganizowan grup przestpcz o charakterze zbrojnym. Jemu oraz jego "onierzom" grozi 15 lat
wizienia. "

Super, za udzial/wspoludzial w zabojstwie 2 ludzi dostal 10 lat... po prostu brak slow

pozdrawiam
--
z pokladu lotniskowca HMS "INVINCIBLE" specjalnie dla pl.rec.rowery

    Micha "CleaneR" Sciko

Data: 2009-12-28 09:12:22
Autor: Kapsel
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Mon, 28 Dec 2009 07:07:36 -0000, CleaneR napisa(a):
 
Bandyci zostali zatrzymani przez CB po tym, jak w kwietniu 2002 r. podczas napadu na konwj bankowy w Sosnowcu zastrzelili dwch konwojentw. Daniel Z. za udzia w tej zbrodni zosta skazany na 10 lat wizienia. Teraz odpowie za kierowanie zorganizowan grup przestpcz o charakterze zbrojnym. Jemu oraz jego "onierzom" grozi 15 lat
wizienia. "

Super, za udzial/wspoludzial w zabojstwie 2 ludzi dostal 10 lat... po prostu brak slow
 Racja :(

Ani to przecie przypadkiem nie byo, ani pod wpywem emocji...
zaplanowane, skalkulowane morderstwa i 10 lat... dla mnie to oni w ogle
nie powinni wyj ju z ciupy.


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-12-28 13:44:51
Autor: Tomasz
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Kapsel pisze:
Super, za udzial/wspoludzial w zabojstwie 2 ludzi dostal 10 lat... po prostu brak slow
ale arbajt macht fraja nie ukradli (te 10 lat)

swoj drog, bandyta musia mie wypasiony rower, skoro tak szybko mu znik. ale taki na byle czym nie pojedzie, musia mie "kraniki, dywaniki, ciepa woda osobno" :-) i pewnie nie przypi ulokiem :-- -- -)

Data: 2009-12-29 08:12:19
Autor: Atlantis
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Kapsel pisze:

Ani to przecie przypadkiem nie byo, ani pod wpywem emocji...
zaplanowane, skalkulowane morderstwa i 10 lat... dla mnie to oni w ogle
nie powinni wyj ju z ciupy.

Oglnie czasem sobie myl, e jest obelg dla uczciwie pracujcego
obywatela sytuacja, kiedy jego pienidze s wykorzystywane do
utrzymywania przez wiele lat najgorszego cierwa. Resocjalizacja to w
duej mierze mit.

Najgorszych fizycznie eliminowa, w przypadku "potek" stosowa ostre
behawiorystyczne warunkowanie z uyciem bodcw negatywnych. Tak, aby po
wyjciu sama myl o ponownym popenieniu czynu kryminalnego przywoywaa
siln psychiczn traum. ;)

Sowem postpujmy wobec zwierzt w ludzkiej skrze tak, jak zwyklimy
postpowa ze zwierztami. ;)

Data: 2009-12-29 09:22:05
Autor: Jacek_P
Ukradli rower gangstera, który napadał na konwój
Atlantis napisal:
Słowem postępujmy wobec zwierząt w ludzkiej skórze tak, jak zwykliśmy
postępować ze zwierzętami. ;)

Nie przejdzie, bo od razu koncepcje ci rozmiekcza rozmaite
wrazliwe pieknoduchy analogiczne do Greenpeace i WWF ;)

"...bandyta nie jest winny, ale spoleczenstwo; mial ciezkie
dziecinstwo; w mlodosci go molestowali; nikt mu reki nie podal;
ofiara sama sobie byla winna; nie wolno naruszac przyrodzonej godnosci czlowieka, ktory zszedl na zla droge; zawsze jest nadzieja,
ze sie zresocjalizuje..." itd. itp. pierdoly.

Przyklad: cwaniaczki udajace deweloperow pod Wroclawiem. Orzneli
ludzi na 20 milionow. Moga im zasadzic maksymalnie 10 lat. Wychodzi
wiec, ze maja sredni zarobek 2 mln/rok. Czyli kwote, ktorej przecietny
czlowiek przez cale zycie nie zarobi. Kuriozum prawne. Powinni im
zasadzic 10 lat plus liczbe dni wynikajaca z przeliczenia tych 20
milionow przez stawki dzienne. No chyba, ze pieniadze zwroca. Wtedy
wszystkim aferzystom przestanie sie to oplacac. Alimenciarzowi w ten
sposob przeliczaja zalegle kwoty na areszt. Aferzyscie juz nie,
bo stac go na dobra papuge. I to Polska wlasnie...
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-12-29 18:17:37
Autor: szaman
[0T]
Jacek_P wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Nie przejdzie, bo od razu koncepcje ci rozmiekcza rozmaite
wrazliwe pieknoduchy analogiczne do Greenpeace i WWF ;)

"...bandyta nie jest winny, ale spoleczenstwo; mial ciezkie
dziecinstwo; w mlodosci go molestowali; nikt mu reki nie podal;
ofiara sama sobie byla winna; nie wolno naruszac przyrodzonej godnosci czlowieka, ktory zszedl na zla droge; zawsze jest nadzieja,
ze sie zresocjalizuje..." itd. itp. pierdoly.


Społeczeństwo jest w takim stadium rozwoju, że może zapewnić odizolowanie jednostki winnej w sposób inny niż przez jej fizyczną eliminację. Nie możemy się zniżać do poziomu morderców, wtedy sami nimi zostaniemy.


Ale nie jest precel miejscem na dysputy o karze śmierci, więc więcej nie piszę. Z mojej strony EOT

sz

Data: 2009-12-29 10:49:30
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 29 Gru, 18:17, szaman <pieka...@op.pl> wrote:

Spoeczestwo jest w takim stadium rozwoju, e moe zapewni
odizolowanie jednostki winnej w sposb inny ni przez jej fizyczn
eliminacj. Nie moemy si znia do poziomu mordercw, wtedy sami nimi
zostaniemy.

Ale nie polskie spoeczestwo. Np w USA daje si czsto wyroki np. po
150 lat, w razie amnestii skracaj to do 100 itd. W Polsce 25 lat jest
bardzo powanym wyrokiem, dawanym za najcisze zbrodnie - i czsto
wyrok koczy si po jaki 15 latach co jest miechem na sali.
Jak wyglda obecnie sytuacja w polskim wiziennictwie? Z powodu
debilnych przepisw narzuconych nam przez UE o konkretnej powierzchni
ktra powinna przypada na skazanego - dla wielu skazanych
prawomocnymi wyrokami nie ma po prostu miejsca w wizieniach, czekaj
a si zwolni, maj dugie przerwy w odbywaniu kary itd. Wizienie -
to nie ma by hotel, tylko miejsce KARY. A kara ma skazanego bole, ma
spowodowa by naprawd si ba popeni kolejne przestpstwo.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-29 21:23:03
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-29, Michał Wolff wrote:
On 29 Gru, 18:17, szaman <pieka...@op.pl> wrote:

Społeczeństwo jest w takim stadium rozwoju, że może zapewnić
odizolowanie jednostki winnej w sposób inny niż przez jej fizyczną
eliminację. Nie możemy się zniżać do poziomu morderców, wtedy sami nimi
zostaniemy.

Ale nie polskie społeczeństwo. Np w USA daje się często wyroki np. po
150 lat, w razie amnestii skracają to do 100 itd. W Polsce 25 lat jest
bardzo poważnym wyrokiem, dawanym za najcięższe zbrodnie - i często
wyrok kończy się po jakiś 15 latach co jest śmiechem na sali.
Jak wygląda obecnie sytuacja w polskim więziennictwie? Z powodu
debilnych przepisów narzuconych nam przez UE o konkretnej powierzchni
która powinna przypadać na skazanego - dla wielu skazanych
prawomocnymi wyrokami nie ma po prostu miejsca w więzieniach, czekają
aż się zwolni, mają długie przerwy w odbywaniu kary itd. Więzienie -
to nie ma być hotel, tylko miejsce KARY. A kara ma skazanego boleć, ma
spowodować by naprawdę się bał popełnić kolejne przestępstwo.

Rozporządzenia unijne to jedno, a idiotyczne przepisy, jak najbardziej
polskie, to drugie. To przecież w końcu w naszym kraju z automatu staje
się przestępcą ktoś, kto wypił dwa piwa i wsiadł na rower lub miał w
kieszeni skręta. I później lądują tacy zbrodniarze w więzieniu, a służby
dziwią się, że nie ma miejsca.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-29 14:08:31
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 29 Gru, 22:23, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Rozporzdzenia unijne to jedno, a idiotyczne przepisy, jak najbardziej
polskie, to drugie. To przecie w kocu w naszym kraju z automatu staje
si przestpc kto, kto wypi dwa piwa i wsiad na rower lub mia w
kieszeni skrta. I pniej lduj tacy zbrodniarze w wizieniu, a suby
dziwi si, e nie ma miejsca.

A co ma piernik do wiatraka? W wielu krajach przepisy s jeszcze
bardziej restrykcyjne - i nikt si prawami winiw nie przejmuje,
susznie wychodzc z zaoenia - e kara ma naprawd bole. A Polska
ju przegraa par procesw z byymi winiami przed trybunaami
europejskimi i musi bandytom paci odszkodowania za "nieludzkie
traktowanie" na co si po prostu n w kieszeni otwiera
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-29 22:11:54
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-29, Michał Wolff wrote:
On 29 Gru, 22:23, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Rozporządzenia unijne to jedno, a idiotyczne przepisy, jak najbardziej
polskie, to drugie. To przecież w końcu w naszym kraju z automatu staje
się przestępcą ktoś, kto wypił dwa piwa i wsiadł na rower lub miał w
kieszeni skręta. I później lądują tacy zbrodniarze w więzieniu, a służby
dziwią się, że nie ma miejsca.

A co ma piernik do wiatraka?

To ma do wiatraka, że zarówno to rozporządzenie unijne, na które tak
psioczysz, jak kształt kodeksu karnego, przyczyniają się do braku miejsc
w więzieniach.

A co do krajów, gdzie nikt się więźniami przejmuje - jesteś pewien, że
Chiny czy Ameryka Łacińska to w tej dziedzinie wzór, do którego
powinniśmy dążyć?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-29 14:44:09
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 29 Gru, 23:11, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

To ma do wiatraka, e zarwno to rozporzdzenie unijne, na ktre tak
psioczysz, jak ksztat kodeksu karnego, przyczyniaj si do braku miejsc
w wizieniach.

Nie bd mieszny. To moe za morderstwo te dawa po 5 lat eby si
wizienia odludniy? Kodeks karny nie suy do tego, eby regulowa
ilo winiw w danym kraju. Kade pastwo ma prawo regulowa sobie
te kwestie jak chce, w Polsce uznano e surowe karanie nawet za drobne
przestpstwa moe co da, taka postawa nie jest niczym niezwykym, w
wielu krajach przepisy s ostrzejsze. Natomiast bardzo niewielu krajom
(poza naszym sojuzem) bezczelnie w t polityk wtrcaj si
midzynarodowe sdy zdominowane w drastycznym stopniu przez ludzi o
bardzo lewicowych pogldach. Najbardziej aosnym przykadem tego
sdowego lewactwa by niedawny wyrok w sprawie krzyy w szkoach we
Woszech, ktre tak strasznie ubody uczc si tam Fink. Tylko
dlaczego (jak wielu susznie zauwayo) - ten sam krzy na fiskiej
fladze ju jej nie przeszkadza? I takich absurdalnych orzecze z roku
na rok mamy coraz wicej - i zawsze s to orzeczenia odchylone w lewo,
nigdy w prawo.

A co do krajw, gdzie nikt si winiami przejmuje - jeste pewien, e
Chiny czy Ameryka aciska to w tej dziedzinie wzr, do ktrego
powinnimy dy?

Jeszcze Guantanamo do tej staej lewackiej listy zapomniae doda :))
Tylko ten przykad moe nie bardzo pasuje - bo po przyduszeniu tych co
tam siedzieli udao si kilka powanych zamachw udaremni, ratujc
ycie setkom niewinnych ludzi.
W Polsce nikt winiw nie torturuje i nie zabija, wic daruj sobie
takie porwnania. Ale nie moe by tak, e wizienie jest hotelem, e
jak jest troch za ciasno - to si kary wstrzymuje, albo jeszcze
bandytom odszkodowania paci!
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-29 23:18:39
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-29, Michał Wolff wrote:
On 29 Gru, 23:11, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

To ma do wiatraka, że zarówno to rozporządzenie unijne, na które tak
psioczysz, jak kształt kodeksu karnego, przyczyniają się do braku miejsc
w więzieniach.

Nie bądź śmieszny. To może za morderstwo też dawać po 5 lat żeby się
więzienia odludniły?

Nie bądź śmieszny. Podałem dwa konkretne przykłady przestępstw, do
których od morderstwa baaardzo daleko. Chyba, że twierdzisz inaczej, ale
jeśli tak, to dyskutować mi się w ogóle nie chce.

Kodeks karny nie służy do tego, żeby regulować ilość więźniów w danym
kraju. Każde państwo ma prawo regulować sobie te kwestie jak chce, w
Polsce uznano że surowe karanie nawet za drobne przestępstwa może coś
dać, taka postawa nie jest niczym niezwykłym, w wielu krajach przepisy
są ostrzejsze.

Nie bądź śmieszny. Nie napisałem, że kodeks karny ma cokolwiek
regulować. Napisałem, że jest coś nie tak z państwem, które za bzdury
nalepia stygmat przestępcy.  Przepełnianie więzień i w konsekwencji brak
wystarczającej reakcji na faktyczne patologie to tylko prosta
konsekwencja.

Natomiast bardzo niewielu krajom (poza naszym sojuzem) bezczelnie w tą
politykę wtrącają się międzynarodowe sądy zdominowane w drastycznym
stopniu przez ludzi o bardzo lewicowych poglądach.

Nie bądź śmieszny. Zgodnie z ratyfikowanymi przez nas traktatami
międzynarodywymi, a w szczególności traktatami unijnymi, sami
zaakceptowaliśmy nadrzędność prawa europejskiego nad własnym. Bezczelnie
to się wtrącać mogą Chiny Szwajcarii, gdy ta gości Dalajlamę.

Najbardziej żałosnym przykładem tego sądowego lewactwa był niedawny
wyrok w sprawie krzyży w szkołach we Włoszech, które tak strasznie
ubodły uczącą się tam Finkę. Tylko dlaczego (jak wielu słusznie
zauważyło) - ten sam krzyż na fińskiej fladze już jej nie przeszkadza?
I takich absurdalnych orzeczeń z roku na rok mamy coraz więcej - i
zawsze są to orzeczenia odchylone w lewo, nigdy w prawo.

Nie bądź śmieszny. Co to ma do karania za posiadanie skręta?

A co do krajów, gdzie nikt się więźniami przejmuje - jesteś pewien, że
Chiny czy Ameryka Łacińska to w tej dziedzinie wzór, do którego
powinniśmy dążyć?

Jeszcze Guantanamo do tej stałej lewackiej listy zapomniałeś dodać :))

Nie bądź śmieszny. Jakiej znowu lewackiej? W Ameryce Łacińskiej masz
Kubę, Wenezuelę i Boliwię, zaś Chiny mianują się ciągle krajem
komunistycznym. Lewacy plują na swoich braci? Coś tu się nie zgadza...

Tylko ten przykład może nie bardzo pasuje - bo po przyduszeniu tych co
tam siedzieli udało się kilka poważnych zamachów udaremnić, ratując
życie setkom niewinnych ludzi.

Nie bądź śmieszny. Guantanamo, niezależnie od tego, co i kogo uratowało,
jest sprytnym wybiegiem pewnego niezbyt (chyba, bo już nie wiem, kto
jest lewakiem, a kto nie :/) lewackiego państwa, coby nie musieć
respektować praw więźniów, które obowiązują na jego własnym terytorium.
Ten kraj chyba się nie łapie zbyt dobrze na kraj, w którym "nikt się
więźniami nie przejmuje".

W Polsce nikt więźniów nie torturuje i nie zabija, więc daruj sobie
takie porównania. Ale nie może być tak, że więzienie jest hotelem, że
jak jest trochę za ciasno - to się kary wstrzymuje, albo jeszcze
bandytom odszkodowania płaci!

Nie bądź śmieszny. Nie pisałem, że więzienia mają być hotelem, ba, nie
wiem nawet dokładnie, co mówi ta Twoja ulubiona dyrektywa unijna, co
więcej, nigdzie się do niej nie ustosunkowałem. Stwierdziłem tylko, że
to nie ona jest jedynym czynnikiem powodującym kulawość polskiego
systemu penitencjarnego.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-30 00:34:51
Autor: Jacek_P
[0T]
Jan Srzednicki napisal:
Nie bądź śszny
(...) Nie bądź śszny
(...)
Nie bądź ieszny
(...)
Nie bądź ieszny
(...) Nie bądź ?eszny
(...) Nie bądź ?eszny
(...) Nie bądź śminy

Cienka ta twoj erystyka. Stosujac sie do niej moznaby
stwierdzic 'nie badz zalosny'.

A teraz do meritum:

Co to ma do karania za posiadanie skręta?

To, ze od momentu legalizacji 'jednego skreta' kazdy bezposredni
diler narkotykowy bedzie mial przy sobie wlasnie tylko tego 'jednego
skreta' dla klienta. A od momenty legalizacji narkotykow w Czechach
ich transfer do Polski bedzie w zasadzie niekontrolowany. Metoda
chinska: czapa za przemyt narkotykow wydaje sie w tym momencie radykalna,
ale skuteczne w przeciwienstwie do deklaracji zachodnioeuropejskich
niegdysiejszych dzieci-kwiatow spod znaku Joschki Fischera, nota bene
niegdysiejszego lewackiego bandyty ulicznego.

Lewacy plują na swoich braci? Coś tu się nie zgadza...

Lewackosc to nie deklaracja tylko postawa i dzialania.
Trybunaly Europejskie sa lewackie w takim samym stopniu,
w jakim polski RPO jest fundamentalistycznie-prawicowy.

Guantanamo, niezależnie od tego, co i kogo uratował

Demokracja i prawa czlowieka nie moga byc zgoda na poddawanie
sie terrorystycznej eksterminacji. Do islamskich fanatykow
trafia wylacznie argument sily. Podobnie jak do Rosjan.
Podejscie 'ludzkie', lagodne, wyrozmiale nie wzbudza
zadnego respektu, a wylacznie przekonanie o swobodzie
kopania w tylek.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-12-30 00:47:50
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-30, Jacek_P wrote:
Jan Srzednicki napisal:
Nie bądź śszny
(...) Nie bądź śszny
(...)
Nie bądź ieszny
(...)
Nie bądź ieszny
(...) Nie bądź ?eszny
(...) Nie bądź ?eszny
(...) Nie bądź śminy

Cienka ta twoj erystyka. Stosujac sie do niej moznaby
stwierdzic 'nie badz zalosny'.

Jakbyś nie zauważył, to Michał W. nagminnie używa tego zwrotu w prawie
każdej dyskusji. Pozwoliłem sobie zapożyczyć i powałkować, bystrzaku.

A teraz do meritum:

Co to ma do karania za posiadanie skręta?

To, ze od momentu legalizacji 'jednego skreta' kazdy bezposredni
diler narkotykowy bedzie mial przy sobie wlasnie tylko tego 'jednego
skreta' dla klienta.

I BĘDĄ LATAĆ LUDZIE JAK PTAKI DZIĘKI WKŁADKĄ MAGNETYCZNYM ROMI.

A od momenty legalizacji narkotykow w Czechach ich transfer do Polski
bedzie w zasadzie niekontrolowany. Metoda chinska: czapa za przemyt
narkotykow wydaje sie w tym momencie radykalna, ale skuteczne w
przeciwienstwie do deklaracji zachodnioeuropejskich niegdysiejszych
dzieci-kwiatow spod znaku Joschki Fischera, nota bene niegdysiejszego
lewackiego bandyty ulicznego.

Napisz "wydaje mi się" z łaski swojej. Mi się nie wydaje. Tak samo, jak
palenie skrętów nie wydaje mi się szczególnie różne od picia wódki czy
nawet szprycowania się fafnastoma Red Bullami dziennie.

Ale pozwól, że nie będę kontynuował tej dyskusji z Tobą. Nie będę
przerzucał się na argumenty o lewackości.

Lewacy plują na swoich braci? Coś tu się nie zgadza...

Lewackosc to nie deklaracja tylko postawa i dzialania.  Trybunaly
Europejskie sa lewackie w takim samym stopniu, w jakim polski RPO jest
fundamentalistycznie-prawicowy.

A. Czyli to po prostu taki rodzaj etykietki, który się po prostu
przykleja ludziom i już wszystko jest jasne i poszufladkowane i wiadomo,
kto jest swój, a kto obcy?

Guantanamo, niezależnie od tego, co i kogo uratował

Demokracja i prawa czlowieka nie moga byc zgoda na poddawanie
sie terrorystycznej eksterminacji. Do islamskich fanatykow
trafia wylacznie argument sily. Podobnie jak do Rosjan.
Podejscie 'ludzkie', lagodne, wyrozmiale nie wzbudza
zadnego respektu, a wylacznie przekonanie o swobodzie
kopania w tylek.

Ale Ty przeczytałeś w ogóle, co napisałem? Nie podjąłem ŻADNEJ dyskusji
na temat zasadności istnienia Guantanamo. ŻADNEJ. Nie dlatego, że nie
mam w tej kwestii poglądów, tylko dlatego, że nie chce mi na ten temat
aktualnie dyskutować, zwłaszcza na preclu.

Dyskutujesz z jakimś cieniem.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-30 01:11:45
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-30, Jan Srzednicki wrote:

To, ze od momentu legalizacji 'jednego skreta' kazdy bezposredni
diler narkotykowy bedzie mial przy sobie wlasnie tylko tego 'jednego
skreta' dla klienta.

I BĘDĄ LATAĆ LUDZIE JAK PTAKI DZIĘKI WKŁADKĄ MAGNETYCZNYM ROMI.

A od momenty legalizacji narkotykow w Czechach ich transfer do Polski
bedzie w zasadzie niekontrolowany. Metoda chinska: czapa za przemyt
narkotykow wydaje sie w tym momencie radykalna, ale skuteczne w
przeciwienstwie do deklaracji zachodnioeuropejskich niegdysiejszych
dzieci-kwiatow spod znaku Joschki Fischera, nota bene niegdysiejszego
lewackiego bandyty ulicznego.

Napisz "wydaje mi się" z łaski swojej. Mi się nie wydaje. Tak samo, jak
palenie skrętów nie wydaje mi się szczególnie różne od picia wódki czy
nawet szprycowania się fafnastoma Red Bullami dziennie.

I jeszcze wracając do kwestii początkowej: naprawdę podoba Ci się model
funkcjonowania państwa, w którym to państwo na obywatela przerzuca
odpowiedzialność za swoją nieudolność w zwalczaniu zagrożenia (mniej lub
bardziej urojonego)? To przecież jakieś chore pogwałcenie idei samego
państwa prawa - "zamknąć go, bo przecież może być dilerem".

To naprawdę smutne, że istnieją ludzie, którzy tak bardzo chcą
kontrolować życie innych w imię swoich paranoi.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-30 03:45:07
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 30 Gru, 01:34, Jacek_P <Lato-i-U...@cyf-kr.edu.pl> wrote:

> Co to ma do karania za posiadanie skrta?

To, ze od momentu legalizacji 'jednego skreta' kazdy bezposredni
diler narkotykowy bedzie mial przy sobie wlasnie tylko tego 'jednego
skreta' dla klienta. A od momenty legalizacji narkotykow w Czechach
ich transfer do Polski bedzie w zasadzie niekontrolowany. Metoda
chinska: czapa za przemyt narkotykow wydaje sie w tym momencie radykalna,
ale skuteczne w przeciwienstwie do deklaracji zachodnioeuropejskich
niegdysiejszych dzieci-kwiatow spod znaku Joschki Fischera, nota bene
niegdysiejszego lewackiego bandyty ulicznego.

Dokadnie tak, wystarczy spojrze tylko na to czym jest Amsterdam i
Holandia z ich super-liberalnymi prawami - narkotykow stolic Europy
(bynajmniej nie tylko tych narkotykw ktre s legalne), stolic
dziecicego porno. Mona zamyka na to oczy jak kolega Srzednicki,
mona gada mrzonki o prawach czowieka - ale wida wyranie, e
agodne przepisy maj duy zwizek ze stopniem przestpczoci.

Demokracja i prawa czlowieka nie moga byc zgoda na poddawanie
sie terrorystycznej eksterminacji. Do islamskich fanatykow
trafia wylacznie argument sily. Podobnie jak do Rosjan.
Podejscie 'ludzkie', lagodne, wyrozmiale nie wzbudza
zadnego respektu, a wylacznie przekonanie o swobodzie
kopania w tylek.

Dokadnie tak! Wszelcy fanatycy agodn postaw uznaj po prostu za
zwyk sabo, sabo ktr trzeba wykorzysta. Ale to wszystko jest
do czasu - Ameryka po 11.IX drastycznie zaostrzya swoj polityk
bezpieczestwa, powoli zmienia si to take i w Europie, ba - nawet w
Holandii, po paru zamachach emigrantw (szczeglnie islamskich) coraz
czciej wywala si na eb, na szyj. W Izraelu, ktry ma wieloletnie
dowiadczenia walki z terroryzmem - islamistw traktuje si bardzo
ostro. Tak wic atwo wysnu wniosek - e w krajach demokratycznych
podejcie do praw czowieka jest jedynie pochodn realnego zagroenia
terroryzmem. W Europie pki co - jest niewielkie, wic i wiele krajw
jeszcze sobie na liberalizm moe pozwoli, ale gdy zagroenie ronie -
zmienia si to szybko, z penym przyzwoleniem spoecznym. W Wielkiej
Brytanii za czasw irlandzkiego terroryzmu - z bojownikami IRA nikt
si nie cacka, traktowano ich nielepiej ni obecnie USA traktuj
islamistw.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-30 12:58:50
Autor: stefandora
[0T]
Micha Wolff wrote:
Dokadnie tak, wystarczy spojrze tylko na to czym jest Amsterdam i
Holandia z ich super-liberalnymi prawami - narkotykow stolic Europy
(bynajmniej nie tylko tych narkotykw ktre s legalne), stolic
dziecicego porno. Mona zamyka na to oczy jak kolega Srzednicki,
mona gada mrzonki o prawach czowieka - ale wida wyranie, e
agodne przepisy maj duy zwizek ze stopniem przestpczoci.

Czekamy zatem na rychy upadek naszych poudniowych ssiadw. Pewnie ju emigruj tam rzesze pedofilw z mniej liberalnych krajw.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-12-30 04:24:21
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 30 Gru, 12:58, stefandora <stefand...@onet.eu> wrote:

Czekamy zatem na rych y upadek naszych po udniowych s siad w. Pewnie ju
emigruj tam rzesze pedofil w z mniej liberalnych kraj w.

Mona wszystko obrci w art, a mona zauwaa pewne prawidowoci.
Holandia jest rajem dla przestpcw wanie ze wzgldu na swoje prawa,
od wielu lat jest gwnym europejskim orodkiem handlu narkotykami,
pornografii czy prostytucji. To nie jest krtkotrway proces - to trwa
dugie lata. Namiewasz si z Czech - a bya kiedy na niemiecko-
czeskiej granicy? Bya na austriacko-czeskiej granicy? Ja
przejedaem je rowerem wielokrotnie - i co jest najbardziej
charakterystycznym elementem? Wszechobecne prostytutki, przygraniczne
miejscowoci to prostu wielkie burdele, w wioseczkach na 500 osb jest
po 5 domw publicznych. A prostytutki - to masa ciemnych typw z nich
yjcych, masa nielegalnych interesw itd. I jak wyglda ta czeska
rzeczywisto? Mylisz, e uznali to za zupenie nieszkodliwe, bo tam
katolicy nic nie znacz? Jednak nie - jednak zaczto z tym powan
walk - i ju od jaki 2 lat zjawisko drastycznie ograniczono, na
drug Holandi z panienkami na wystawach jednak sobie nie pozwoli.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-30 13:31:54
Autor: stefandora
[0T]
Micha Wolff wrote:
On 30 Gru, 12:58, stefandora <stefand...@onet.eu> wrote:

Czekamy zatem na rych y upadek naszych po udniowych s siad w. Pewnie ju
emigruj tam rzesze pedofil w z mniej liberalnych kraj w.

Mona wszystko obrci w art

Absolutnie. Jestem miertelnie powana. W sumie bdzie nawet ciekawie obserwowa co si tam zacznie dzia. Praworzdni Czesi, racjonalni i zdystansowani do ycia popadajcy w dekadenck zgnillizn.


--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-12-30 12:25:54
Autor: Fabian
[0T]
Jacek_P pisze:

To, ze od momentu legalizacji 'jednego skreta' kazdy bezposredni
diler narkotykowy bedzie mial przy sobie wlasnie tylko tego 'jednego
skreta' dla klienta. A od momenty legalizacji narkotykow w Czechach
ich transfer do Polski bedzie w zasadzie niekontrolowany. Metoda

Jeżeli chcą łapać dilerów to nie jest to problemem. Nielegalnych środków
odurzających przewalają się przez Polskę tony. Więc nie mów, że każdy
dil będzie miał jednego skręta w kieszeni. To nawet nie jest śmieszne.

Fabian.

Data: 2009-12-30 03:31:28
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 30 Gru, 00:18, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Nie bd mieszny.

Wymyl co oryginalniejszego, a jak nie jeste w stanie to najpierw
zgo si do mnie po patent.

Podaem dwa konkretne przykady przestpstw, do
ktrych od morderstwa baaardzo daleko. Chyba, e twierdzisz inaczej, ale
jeli tak, to dyskutowa mi si w ogle nie chce.

Ja w ogle o tym nie rozmawiam. Kodeks karny nie suy do regulacji
liczby winiw. Koniec, kropka. Pastwo nie bdzie agodzi swojej
polityki karnej z powodu braku miejsca w wizieniach.

Nie bd mieszny. Nie napisaem, e kodeks karny ma cokolwiek
regulowa. Napisaem, e jest co nie tak z pastwem, ktre za bzdury
nalepia stygmat przestpcy. Przepenianie wizie i w konsekwencji brak
wystarczajcej reakcji na faktyczne patologie to tylko prosta
konsekwencja.

Dla Ciebie co nie tak, bo wikszo, ktra to przegosowaa ma inne
pogldy. A w demokracji to wikszo decyduje.

Nie bd mieszny. Zgodnie z ratyfikowanymi przez nas traktatami
midzynarodywymi, a w szczeglnoci traktatami unijnymi, sami
zaakceptowalimy nadrzdno prawa europejskiego nad wasnym. Bezczelnie
to si wtrca mog Chiny Szwajcarii, gdy ta goci Dalajlam.

Zaakceptowalimy, bo nie przypuszczalimy, e to zajdzie tak daleko.
10 lat temu takie wyroki byy nie do pomylenia. Ale kiedy czarka si
przeleje i kraje znacznie bardziej prawicowe ni trybunay europejskie
powiedz do.

Najbardziej aosnym przykadem tego sdowego lewactwa by niedawny
wyrok w sprawie krzyy w szkoach we Woszech, ktre tak strasznie
ubody uczc si tam Fink. Tylko dlaczego (jak wielu susznie
zauwayo) - ten sam krzy na fiskiej fladze ju jej nie przeszkadza?
I takich absurdalnych orzecze z roku na rok mamy coraz wicej - i
zawsze s to orzeczenia odchylone w lewo, nigdy w prawo.

Nie bd mieszny. Co to ma do karania za posiadanie skrta?

Problemy ze zrozumieniem tekstu? Fragment mojej wypowiedzi dotyczy
sdownictwa europejskiego i wtrcania si w polsk polityk karn

> Jeszcze Guantanamo do tej staej lewackiej listy zapomniae doda :))

Nie bd mieszny. Jakiej znowu lewackiej? W Ameryce aciskiej masz
Kub, Wenezuel i Boliwi, za Chiny mianuj si cigle krajem
komunistycznym. Lewacy pluj na swoich braci? Co tu si nie zgadza....

Miaem Ci za troch bardziej rozumnego czowieka....
Wenezuela czy Chiny to tak "lewackie" pastwa jak PRL czy ZSRR. Jak
masz problemy z odrnieniem lewicy od prawicy - to powiniene troch
wicej poczyta, niekoniecznie w internecie...

Nie bd mieszny. Guantanamo, niezalenie od tego, co i kogo uratowao,
jest sprytnym wybiegiem pewnego niezbyt (chyba, bo ju nie wiem, kto
jest lewakiem, a kto nie :/) lewackiego pastwa, coby nie musie
respektowa praw winiw, ktre obowizuj na jego wasnym terytorium.

I bardzo susznie. Jak jest zagroone bezpieczestwo kraju - to si
prawa tych ktrzy temu bezpieczestwu zagraaj ogranicza, a w USA
mieli na tyle rozumu, e potrafili to zrobi w majestacie prawa,
grajc na nosie lewakom wszelkich maci. Prawa czowieka nie s
nadrzdne nad wszystkim, bezpieczestwo kraju jest od nich waniejsze,
bo pniej za ulgow polityk wobec kryminalistw paci si setkami
ofiar w krwawych zamachach - tak byo, jest i bdzie i jak kto tego
nie rozumie to jest dziecico naiwny. I jak wida na przykadzie
Guantanamo - dao to efekty, dziki informacjom pozyskanym od winiw
URATOWANO YCIE wielu niewinnym ludziom.

Stwierdziem tylko, e
to nie ona jest jedynym czynnikiem powodujcym kulawo polskiego
systemu penitencjarnego.

Dopki dyrektyw z Unii nie byo - to nikt si przeludnieniem wizie
nie przejmowa, adowano ich do cel ilu wlezie wic zupenie si nie
zgadzam z Twoj ocen sytuacji
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostarda.pl

Data: 2009-12-30 12:07:13
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-30, Michał Wolff wrote:
On 30 Gru, 00:18, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Nie bądź śmieszny.

Wymyśl coś oryginalniejszego, a jak nie jesteś w stanie to najpierw
zgłoś się do mnie po patent.

Sam wymyśl coś oryginalniejszego i nie zaczynaj tą smutną inwokacją co
drugiego swojego posta na preclu. Zaś najlepiej postaraj się wymyślić
coś, co nie jest z miejsca na poziomie obrzucania się błotem.

Podałem dwa konkretne przykłady przestępstw, do
których od morderstwa baaardzo daleko. Chyba, że twierdzisz inaczej, ale
jeśli tak, to dyskutować mi się w ogóle nie chce.

Ja w ogóle o tym nie rozmawiam. Kodeks karny nie służy do regulacji
liczby więźniów. Koniec, kropka. Państwo nie będzie łagodzić swojej
polityki karnej z powodu braku miejsca w więzieniach.

Gdyż Michał W. tak mówi?

Nie bądź śmieszny. Nie napisałem, że kodeks karny ma cokolwiek
regulować. Napisałem, że jest coś nie tak z państwem, które za bzdury
nalepia stygmat przestępcy.  Przepełnianie więzień i w konsekwencji brak
wystarczającej reakcji na faktyczne patologie to tylko prosta
konsekwencja.

Dla Ciebie coś nie tak, bo większość, która to przegłosowała ma inne
poglądy. A w demokracji to większość decyduje.

Jakbyś nie zauważył, to nikt za tym bezpośrednio nie głosował. Żadna
większość nie miała jak do tej pory szans się wypowiedzieć w tej
konkretnej sprawie.

Nie bądź śmieszny. Zgodnie z ratyfikowanymi przez nas traktatami
międzynarodywymi, a w szczególności traktatami unijnymi, sami
zaakceptowaliśmy nadrzędność prawa europejskiego nad własnym. Bezczelnie
to się wtrącać mogą Chiny Szwajcarii, gdy ta gości Dalajlamę.

Zaakceptowaliśmy, bo nie przypuszczaliśmy, że to zajdzie tak daleko.

A dużo Was?

10 lat temu takie wyroki były nie do pomyślenia. Ale kiedyś czarka się
przeleje i kraje znacznie bardziej prawicowe niż trybunały europejskie
powiedzą dość.

I BĘDĄ LUDZIE LATAĆ JAK PTAKI DZIĘKI WKŁADKĄ MAGNETYCZNYM ROMI.

Najbardziej żałosnym przykładem tego sądowego lewactwa był niedawny
wyrok w sprawie krzyży w szkołach we Włoszech, które tak strasznie
ubodły uczącą się tam Finkę. Tylko dlaczego (jak wielu słusznie
zauważyło) - ten sam krzyż na fińskiej fladze już jej nie przeszkadza?
I takich absurdalnych orzeczeń z roku na rok mamy coraz więcej - i
zawsze są to orzeczenia odchylone w lewo, nigdy w prawo.

Nie bądź śmieszny. Co to ma do karania za posiadanie skręta?

Problemy ze zrozumieniem tekstu? Fragment mojej wypowiedzi dotyczył
sądownictwa europejskiego i wtrącania się w polską politykę karną

.... w kwestii mającej się zupełnie nijak do omawianego tematu. Co
więcej, mającej się nijak do Polski na dzień dzisiejszy.

> Jeszcze Guantanamo do tej stałej lewackiej listy zapomniałeś dodać :))

Nie bądź śmieszny. Jakiej znowu lewackiej? W Ameryce Łacińskiej masz
Kubę, Wenezuelę i Boliwię, zaś Chiny mianują się ciągle krajem
komunistycznym. Lewacy plują na swoich braci? Coś tu się nie zgadza...

Miałem Cię za trochę bardziej rozumnego człowieka....

Tere fere.

Wenezuela czy Chiny to tak "lewackie" państwa jak PRL czy ZSRR. Jak
masz problemy z odróżnieniem lewicy od prawicy - to powinieneś trochę
więcej poczytać, niekoniecznie w internecie...

Problem w tym, że ta etykieta jest tu ni przypiął ni przyłatał. Chyba,
że "lewactwo" to po prostu synonim "obrońcy praw człowieka". Strasznie
prosty świat musicie mieć na tym "prawactwie", wszystko, nie trzeba się
nad żadnym problemem zastanawiać, wystarczy orzec, że to lewactwo i jest
złe.

Nie bądź śmieszny. Guantanamo, niezależnie od tego, co i kogo uratowało,
jest sprytnym wybiegiem pewnego niezbyt (chyba, bo już nie wiem, kto
jest lewakiem, a kto nie :/) lewackiego państwa, coby nie musieć
respektować praw więźniów, które obowiązują na jego własnym terytorium.

I bardzo słusznie. Jak jest zagrożone bezpieczeństwo kraju - to się
prawa tych którzy temu bezpieczeństwu zagrażają ogranicza, a w USA
mieli na tyle rozumu, że potrafili to zrobić w majestacie prawa,
grając na nosie lewakom wszelkich maści. Prawa człowieka nie są
nadrzędne nad wszystkim, bezpieczeństwo kraju jest od nich ważniejsze,
bo później za ulgową politykę wobec kryminalistów płaci się setkami
ofiar w krwawych zamachach - tak było, jest i będzie i jak ktoś tego
nie rozumie to jest dziecięco naiwny. I jak widać na przykładzie
Guantanamo - dało to efekty, dzięki informacjom pozyskanym od więźniów
URATOWANO ŻYCIE wielu niewinnym ludziom.

Nawet, jeśli to wszystko, co piszesz, to prawda, to nie zmienia to
faktu, że jest wybiegiem prawnym, zastosowanym przez państwo, które
chyba jednak musi być lewackie, skoro więzienia w nim mają całkiem
konkretne standardy, a więźniowie całkiem konkretne prawa.

Stwierdziłem tylko, że to nie ona jest jedynym czynnikiem powodującym
kulawość polskiego systemu penitencjarnego.

Dopóki dyrektyw z Unii nie było - to nikt się przeludnieniem więzień
nie przejmował, ładowano ich do cel ilu wlezie więc zupełnie się nie
zgadzam z Twoją oceną sytuacji

Zapytam inaczej: czy Twoim zdaniem więźniami się nikt nie powinien
przejmować i należy ich wtłaczać ile wlezie, czy jakieś standardy i
prawa więźnia powinny być? Podkreślam "jakieś", nie te konkretne
ustalone przez Unię.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-30 04:54:10
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 30 Gru, 13:07, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Sam wymyl co oryginalniejszego i nie zaczynaj t smutn inwokacj co
drugiego swojego posta na preclu.

Tak mylaem - zero inwencji...
Rusz troch t makwk i zdobd si na co cokolwiek
oryginalniejszego od przepisywania czyich wypowiedzi

> Ja w ogle o tym nie rozmawiam. Kodeks karny nie suy do regulacji
> liczby winiw. Koniec, kropka. Pastwo nie bdzie agodzi swojej
> polityki karnej z powodu braku miejsca w wizieniach.

Gdy Micha W. tak mwi?

Jak masz problemy ze zrozumieniem czym jest kodeks karny i do czego
suy, to ja nie pomog, na przedszkolank nie mam kwalifikacji

> Dla Ciebie co nie tak, bo wikszo, ktra to przegosowaa ma inne
> pogldy. A w demokracji to wikszo decyduje.

Jakby nie zauway, to nikt za tym bezporednio nie gosowa.. adna
wikszo nie miaa jak do tej pory szans si wypowiedzie w tej
konkretnej sprawie.

Doprawdy? Pewnie ten kodeks karny Marsjanie nam zaostrzyli? Albo Ci
wredni katolicy kolejne tablice z 10 przykazaniami wcisnli?

A duo Was?

Pitnastu chopa na Umrzyka Skrzyni...reszt czart uczyni!
N dosta w grdyk Srzednicki i pad trupem, lewacki trybunal by ich
caym upem

I BD LUDZIE LATA JAK PTAKI DZIKI WKADK MAGNETYCZNYM ROMI.

A Jan Srzednicki wreszcie pojedzie rowerem na jak wypraw....

... w kwestii majcej si zupenie nijak do omawianego tematu. Co
wicej, majcej si nijak do Polski na dzie dzisiejszy.

Jak nie zrozumiae - to co si dziwi takim tekstom? Postawa
trybunau jak najbardziej ma zwizek ze spraw, bo to jego wyroki
(kilka przegranych przez Polsk spraw z winiami) spowodowao zmian
sytuacji - w obawie przed dalszymi przegranymi zaczto odludnia
wizienia. Wic dusza analiza lewicowoci trybunau - ma jak
najbardziej
zwizek ze spraw

Problem w tym, e ta etykieta jest tu ni przypi ni przyata.

Pasuje jak ula, wida choby po tym jak si najeye. Tylko
oczywicie nie mona oczekiwa, e "demokrata" i "obroca praw
czowieka" pogodzi si z tym e jest lewakiem :))

Chyba,
e "lewactwo" to po prostu synonim "obrocy praw czowieka". Strasznie
prosty wiat musicie mie na tym "prawactwie", wszystko, nie trzeba si
nad adnym problemem zastanawia, wystarczy orzec, e to lewactwo i jest
ze.

Nawet, jeli to wszystko, co piszesz, to prawda, to nie zmienia to
faktu, e jest wybiegiem prawnym, zastosowanym przez pastwo, ktre
chyba jednak musi by lewackie, skoro wizienia w nim maj cakiem
konkretne standardy, a winiowie cakiem konkretne prawa.

Kiepciutko widz si w amerykaskich realiach orientujesz. Tam
wizienia s duo cisze od europejskich. Nie torturuje si winiw,
ale o luksusach nie ma mowy

Zapytam inaczej: czy Twoim zdaniem winiami si nikt nie powinien
przejmowa i naley ich wtacza ile wlezie, czy jakie standardy i
prawa winia powinny by? Podkrelam "jakie", nie te konkretne
ustalone przez Uni.

A odkd to nie ma "jaki"? Czy w Polsce winia mona traktowa jak w
Chinach czy Rosji? To jest niebo i ziemia. Ale niedopuszczalna jest
sytuacja, e ludzi skazanych prawomocnym wyrokiem si nie zamyka - bo
nie ma miejsca. W takim przypadku naley ich zamkn nawet kosztem
zamania ich praw, dlatego e niekaralna wiekszo spoeczestwa ma
prawo oczekiwa by dbano o ich bezpieczestwo - i to ich prawo, nie
skazacw jest istotniejsze w razie gdy si tego pogodzi nie da.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-30 13:07:27
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-30, Michał Wolff wrote:
On 30 Gru, 13:07, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Sam wymyśl coś oryginalniejszego i nie zaczynaj tą smutną inwokacją co
drugiego swojego posta na preclu.

Tak myślałem - zero inwencji...

Nie bądź śmieszny.

Rusz trochę tą makówką i zdobądź się na coś cokolwiek
oryginalniejszego od przepisywania czyichś wypowiedzi

Nie bądź śmieszny.

> Ja w ogóle o tym nie rozmawiam. Kodeks karny nie służy do regulacji
> liczby więźniów. Koniec, kropka. Państwo nie będzie łagodzić swojej
> polityki karnej z powodu braku miejsca w więzieniach.

Gdyż Michał W. tak mówi?

Jak masz problemy ze zrozumieniem czym jest kodeks karny i do czego
służy, to ja nie pomogę, na przedszkolankę nie mam kwalifikacji

Śmiało, nawijaj. Bo w zasadzie kwestia jest szersza i bynajmniej
nietrywialna - czym jest (winno być) prawo i czemu dokładnie służyć, co
od razu ciągnie za sobą pytanie, czym jest państwo i czemu dokładnie ma
służyć. Domyślam się, że w tej kwestii obraz masz jasny i klarowny oraz
żadnych wątpliwości, więc chciałbym poznać Twoje zdanie.

> Dla Ciebie coś nie tak, bo większość, która to przegłosowała ma inne
> poglądy. A w demokracji to większość decyduje.

Jakbyś nie zauważył, to nikt za tym bezpośrednio nie głosował. Żadna
większość nie miała jak do tej pory szans się wypowiedzieć w tej
konkretnej sprawie.

Doprawdy? Pewnie ten kodeks karny Marsjanie nam zaostrzyli? Albo Ci
wredni katolicy kolejne tablice z 10 przykazaniami wcisnęli?

No więc, było jakieś referendum za liberalizacją/zaostrzeniem przepisów
w sprawie narkotyków, czy nie było?

Bo tezy, że skoro ludzie wybrali Tuska, to większość ma poglądy jak Tusk
na każdą sprawę, to nawet swoim "nie bądź śmieszny" nie obronisz.

A dużo Was?

Piętnastu chłopa na Umrzyka Skrzyni...resztę czart uczyni!
Nóż dostał w grdykę Srzednicki i padł trupem, lewacki trybunal był ich
całym łupem

A Twoja matka jest wielkim żółwiem.

I BĘDĄ LUDZIE LATAĆ JAK PTAKI DZIĘKI WKŁADKĄ MAGNETYCZNYM ROMI.

A Jan Srzednicki wreszcie pojedzie rowerem na jakąś wyprawę....

... w kwestii mającej się zupełnie nijak do omawianego tematu. Co
więcej, mającej się nijak do Polski na dzień dzisiejszy.

Jak nie zrozumiałeś - to co się dziwić takim tekstom? Postawa
trybunału jak najbardziej ma związek ze sprawą, bo to jego wyroki
(kilka przegranych przez Polskę spraw z więźniami) spowodowało zmianę
sytuacji - w obawie przed dalszymi przegranymi zaczęto odludniać
więzienia. Więc dłuższa analiza lewicowości trybunału - ma jak
najbardziej
związek ze sprawą

Nic się nie martw. To się nawet nazywa. I leczy, a przynajmniej próbuje.
Mówią na to "paranoja".

Problem w tym, że ta etykieta jest tu ni przypiął ni przyłatał.

Pasuje jak ulał, widać choćby po tym jak się najeżyłeś. Tylko
oczywiście nie można oczekiwać, że "demokrata" i "obrońca praw
człowieka" pogodzi się z tym że jest lewakiem :))

Najeżyłem się, bo nie dzierżę bełkotu. A "lewackość" miotana na lewo i
prawo jak popadnie jest bełkotem, jej treść znaczeniowa sprowadza się do
pejoratywnego określenia obcych sobie poglądów.

Chyba,
że "lewactwo" to po prostu synonim "obrońcy praw człowieka". Strasznie
prosty świat musicie mieć na tym "prawactwie", wszystko, nie trzeba się
nad żadnym problemem zastanawiać, wystarczy orzec, że to lewactwo i jest
złe.

Nawet, jeśli to wszystko, co piszesz, to prawda, to nie zmienia to
faktu, że jest wybiegiem prawnym, zastosowanym przez państwo, które
chyba jednak musi być lewackie, skoro więzienia w nim mają całkiem
konkretne standardy, a więźniowie całkiem konkretne prawa.

Kiepściutko widzę się w amerykańskich realiach orientujesz. Tam
więzienia są dużo cięższe od europejskich. Nie torturuje się więźniów,
ale o luksusach nie ma mowy

O luksusach nie, ale o prawach owszem. Gdzie ja napisałem, że więźniom
winny przysługiwać luksusy?

Zapytam inaczej: czy Twoim zdaniem więźniami się nikt nie powinien
przejmować i należy ich wtłaczać ile wlezie, czy jakieś standardy i
prawa więźnia powinny być? Podkreślam "jakieś", nie te konkretne
ustalone przez Unię.

A odkąd to nie ma "jakiś"? Czy w Polsce więźnia można traktować jak w
Chinach czy Rosji? To jest niebo i ziemia. Ale niedopuszczalna jest
sytuacja, że ludzi skazanych prawomocnym wyrokiem się nie zamyka - bo
nie ma miejsca. W takim przypadku należy ich zamknąć nawet kosztem
złamania ich praw, dlatego że niekaralna wiekszość społeczeństwa ma
prawo oczekiwać by dbano o ich bezpieczeństwo - i to ich prawo, nie
skazańców jest istotniejsze w razie gdy się tego pogodzić nie da.

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Dalej oczekuję odpowiedzi, jeżeli
chcesz cokolwiek dyskutować.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-30 05:41:55
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 30 Gru, 14:07, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Nie bd mieszny.
Nie bd mieszny.

A co mi pozostaje w dyskusji z lewakiem? miech to zdrowie!

miao, nawijaj. Bo w zasadzie kwestia jest szersza i bynajmniej
nietrywialna - czym jest (winno by) prawo i czemu dokadnie suy, co
od razu cignie za sob pytanie, czym jest pastwo i czemu dokadnie ma
suy. Domylam si, e w tej kwestii obraz masz jasny i klarowny oraz
adnych wtpliwoci, wic chciabym pozna Twoje zdanie.

O tym to sobie z Mariuszem Krukiem porozmawiaj, on Ci na pewno
zrozumie, on Ci dopomoe

>> Jakby nie zauway, to nikt za tym bezporednio nie gosowa. adna
>> wikszo nie miaa jak do tej pory szans si wypowiedzie w tej
>> konkretnej sprawie.

No pewnie! Bo wspczesna demokracja polega TYLKO na bezporednim
glosowaniu :))
Po co tym darmozjadom w Sejmie paci - audiotele bdzie duo tasze,
nawet si i zarobi na tym da

No wic, byo jakie referendum za liberalizacj/zaostrzeniem przepisw
w sprawie narkotykw, czy nie byo?

A  referenda to oczywicie najlepsza droga do ustanawia jak rozumiem?
Proponuj wic referendum w sprawie prawa podatkowego i ulg :)))

> Pitnastu chopa na Umrzyka Skrzyni...reszt czart uczyni!
> N dosta w grdyk Srzednicki i pad trupem, lewacki trybunal by ich
> caym upem

A Twoja matka jest wielkim wiem.

No i to jest pikny pokaz drtwoty. Jak ju bierzesz si za
komentowanie takiego artu - to musisz to zrobi choby z minimaln
swad i humorem. Jeli tego nie potrafisz - to nie komentuj w ogle;
bo taki wystp jak Twj mona skwitowa tylko niemiertelnym tekstem
pana Zagoby "jakoby martwe ciel ogonem ruszyo"

Nic si nie martw. To si nawet nazywa. I leczy, a przynajmniej prbuje.
Mwi na to "paranoja".

Patrzcie jaki oryginalny :))
Jeszcze ciemnogrd by wycign - i masz murowan robot w GW

Najeyem si, bo nie dzier bekotu. A "lewacko" miotana na lewo i
prawo jak popadnie jest bekotem, jej tre znaczeniowa sprowadza si do
pejoratywnego okrelenia obcych sobie pogldw.

Kady widzi co chce, bardzo liberalna postawa wobec winiw jak
prezentuje europejski trybuna, zwalczanie krzyy w szkoach - to jest
kwintesencja "lewactwa" i lewicowej myli spoecznej. Mona udawa, e
si tego nie widzi, zasania si eufemizmami w postaci "praw
czowieka" czy "potrzeby laickoci"; mona nazywa rzeczy po imieniu.

O luksusach nie, ale o prawach owszem. Gdzie ja napisaem, e winiom
winny przysugiwa luksusy?

Nie nud z tymi prawami. W Chinach jakie te przysuguj - liczy si
JAKIE to s prawa i na co REALNIE winiom pozwalaj. A w USA realia
dla winiw s duo twardsze ni w Polsce czy Europie, dla
przestpcw skazanych za powane przestpstwa s specjalne wizienia z
ostro zaostrzonym rygorem.

Nie odpowiedziae na moje pytanie. Dalej oczekuj odpowiedzi, jeeli
chcesz cokolwiek dyskutowa.

Szukajcie a znajdziecie (wiem e lewacy tego tekstu nie lubi, a
szczeglnie autora - ale pasuje tu jak ula)
Przeczytaj to co napisaem jeszcze raz, jak nie pomoe kolejny - i
znajdziesz swoj odpowied, chyba e potrzebujesz kawa na aw.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-30 14:08:56
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-30, Michał Wolff wrote:
On 30 Gru, 14:07, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Nie bądź śmieszny.
Nie bądź śmieszny.

A co mi pozostaje w dyskusji z lewakiem? Śmiech to zdrowie!

*ziew*

Śmiało, nawijaj. Bo w zasadzie kwestia jest szersza i bynajmniej
nietrywialna - czym jest (winno być) prawo i czemu dokładnie służyć, co
od razu ciągnie za sobą pytanie, czym jest państwo i czemu dokładnie ma
służyć. Domyślam się, że w tej kwestii obraz masz jasny i klarowny oraz
żadnych wątpliwości, więc chciałbym poznać Twoje zdanie.

O tym to sobie z Mariuszem Krukiem porozmawiaj, on Cię na pewno
zrozumie, on Ci dopomoże

Doceniam głębię Twoich przemyśleń w tych sprawach i spuszczam na nie
zasłonę milczenia.

>> Jakbyś nie zauważył, to nikt za tym bezpośrednio nie głosował. Żadna
>> większość nie miała jak do tej pory szans się wypowiedzieć w tej
>> konkretnej sprawie.

No pewnie! Bo współczesna demokracja polega TYLKO na bezpośrednim
glosowaniu :))
Po co tym darmozjadom w Sejmie płacić - audiotele będzie dużo tańsze,
nawet się i zarobić na tym da

No więc, było jakieś referendum za liberalizacją/zaostrzeniem przepisów
w sprawie narkotyków, czy nie było?

A  referenda to oczywiście najlepsza droga do ustanawia jak rozumiem?
Proponuję więc referendum w sprawie prawa podatkowego i ulg :)))

Nie powiedziałem, że najlepsza. Ale nie wycieraj sobie mordy opinią
większości w kwestii legalności narkotyków/karalności za skręta, jeżeli
ta większość nie miała szansy się w tej kwestii wypowiedzieć.

> Piętnastu chłopa na Umrzyka Skrzyni...resztę czart uczyni!
> Nóż dostał w grdykę Srzednicki i padł trupem, lewacki trybunal był ich
> całym łupem

A Twoja matka jest wielkim żółwiem.

No i to jest piękny pokaz drętwoty. Jak już bierzesz się za
komentowanie takiego żartu - to musisz to zrobić choćby z minimalną
swadą i humorem. Jeśli tego nie potrafisz - to nie komentuj w ogóle;
bo taki występ jak Twój można skwitować tylko nieśmiertelnym tekstem
pana Zagłoby "jakoby martwe cielę ogonem ruszyło"

Widzę, że robisz równocześnie za aktora i za widownię, grasz najlepiej i
oceniasz, że zagrano najlepiej. Piękny i prosty ten Twój świat.

Szkoda tylko, że nie łapiesz dowcipów jak należy. Przynajmniej mógłbyś
się więcej pośmiać z lewaka.

Nic się nie martw. To się nawet nazywa. I leczy, a przynajmniej próbuje.
Mówią na to "paranoja".

Patrzcie jaki oryginalny :))
Jeszcze ciemnogród byś wyciągnął - i masz murowaną robotę w GW

Mamo, mamo. Widziałem lewaka! Pierdział!

Najeżyłem się, bo nie dzierżę bełkotu. A "lewackość" miotana na lewo i
prawo jak popadnie jest bełkotem, jej treść znaczeniowa sprowadza się do
pejoratywnego określenia obcych sobie poglądów.

Każdy widzi co chce, bardzo liberalna postawa wobec więźniów jaką
prezentuje europejski trybunał, zwalczanie krzyży w szkołach - to jest
kwintesencja "lewactwa" i lewicowej myśli społecznej. Można udawać, że
się tego nie widzi, zasłaniać się eufemizmami w postaci "praw
człowieka" czy "potrzeby laickości"; można nazywać rzeczy po imieniu.

Przynajmniej wreszcie raczyłeś dokonkretyzować.

Cóż, niech będzie, że jestem lewakiem, bo uważam, że nawet więźniowie
powinni mieć zagwarantowane pewne prawa, co nie przekłada się bynajmniej
na telewizor, basen i saunę. Ale powiedz mi, skoro już tak elokwentnie
wyjaśniłeś wyznawaną przez siebie filozofię prawa i państwa, to na pewno
masz konkretne poglądy na samą instytucję więzienia. Która z funkcji
istnienia tej instytucji - odstraszenie, odwet czy też
odizolowanie/ochrona społeczeństwa przed więźniem - jest najważniejsza?
Jakie zaś poglądy na ten temat charakteryzują doskonale okrągłego lewaka
w próżni?

O luksusach nie, ale o prawach owszem. Gdzie ja napisałem, że więźniom
winny przysługiwać luksusy?

Nie nudź z tymi prawami. W Chinach jakieś też przysługują - liczy się
JAKIE to są prawa i na co REALNIE więźniom pozwalają. A w USA realia
dla więźniów są dużo twardsze niż w Polsce czy Europie, dla
przestępców skazanych za poważne przestępstwa są specjalne więzienia z
ostro zaostrzonym rygorem.

Oczywiście chodziło mi o realnie przysługujące prawa. Realia zależą też
od konkretnego stanu, ale wedle znanych mi raportów są ogólnie dużo
lepsze, niż w Polsce, przynajmniej jeszcze parę lat temu. Możesz
przytoczyć źródła tego porównania?

A jest ciągle o prawach, zaś Ty pisałeś, jak to prawami więźniów w ogóle
nie należy sobie zawracać głowy, bo mają cierpieć.

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Dalej oczekuję odpowiedzi, jeżeli
chcesz cokolwiek dyskutować.

Szukajcie a znajdziecie (wiem że lewacy tego tekstu nie lubią, a
szczególnie autora - ale pasuje tu jak ulał)

Mówisz o tym nieznanym, nazywanym przez krytykę biblijną źródłem Q? Jest
mi w zasadzie obojętny. A tego tekstu to raczej nie lubią tylko lenie.

Przeczytaj to co napisałem jeszcze raz, jak nie pomoże kolejny - i
znajdziesz swoją odpowiedź, chyba że potrzebujesz kawa na ławę.

Jedyne, co konkretnego napisałeś, to to, że prawa wolnych obywateli (w
tym prawa do bezpieczeństwa) winny być nadrzędne wobec praw więźniów.
Czyli w sytuacji skrajnej nie widziałbyś problemu z eksterminacją tych
oznaczonych jako przestępców i nie zastanowiłoby Cię, czy to czasem nie
wina idiotycznego prawa?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-30 06:58:59
Autor: Micha Wolff
[0T]
On 30 Gru, 15:08, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

> A co mi pozostaje w dyskusji z lewakiem? miech to zdrowie!

*ziew*

Mistrzowski komentarz, ju Renata Gobiowska na t intelektualn
gbi Twoich wypowiedzi zwracaa uwag...


Doceniam gbi Twoich przemyle w tych sprawach i spuszczam na nie
zason milczenia.

Jak si ju bierzesz za zoliwoci - to bybym askaw za troszk
wiksz oryginalno i nie kopiowanie moich powiedzonek. Bo jeszcze
nie daj Boe kto pomyli, e mam na Ciebie taki wpyw, e ju mj
jzyk zaczynasz przejmowa...

Ale nie wycieraj sobie mordy

Ju tracimy nerwy?

Widz, e robisz rwnoczenie za aktora i za widowni, grasz najlepiej i
oceniasz, e zagrano najlepiej. Pikny i prosty ten Twj wiat.

Nie trzeba koczy uczelni artystycznej by jako, pomysowo i
oryginalno Twojego dowcipu oceni

Ktra z funkcji
istnienia tej instytucji - odstraszenie, odwet czy te
odizolowanie/ochrona spoeczestwa przed winiem - jest najwaniejsza?

Nie wartociuj tego, kada jest wana, wszystkie charakteryzuj
istot wizienia

Jakie za pogldy na ten temat charakteryzuj doskonale okrgego lewaka
w prni?

Naiwna wiara, e wizienie to dobre miejsce na resocjalizacj i
przekonanie e lepiej przestpcw integrowa ze spoeczestwem ni
izolowa. W teorii to bardzo piknie i szlachetnie wyglda (jak
wikszo prawdziwie komunistycznych ideaw), niestety praktyka uczy
czego innego.

Oczywicie chodzio mi o realnie przysugujce prawa. Realia zale te
od konkretnego stanu, ale wedle znanych mi raportw s oglnie duo
lepsze, ni w Polsce, przynajmniej jeszcze par lat temu. Moesz
przytoczy rda tego porwnania?

No stary - co z Ciebie za lewak, e takie pytania zadajesz? Ile razy
Amnesty International  interweniowao w tych sprawach? Ja mam uczy
ojca jak si dzieci robi?
Tutaj masz krciutk list, zaledwie czubek gry lodowej:
http://www.wolfpunk.most.org.pl/usakrata.htm

Jedyne, co konkretnego napisae, to to, e prawa wolnych obywateli (w
tym prawa do bezpieczestwa) winny by nadrzdne wobec praw winiw.
Czyli w sytuacji skrajnej nie widziaby problemu z eksterminacj tych
oznaczonych jako przestpcw i nie zastanowioby Ci, czy to czasem nie
wina idiotycznego prawa?

Ja chodz po ziemi - i mog rozmawia o realnych problemach. adnych
ekstremalnych sytuacji wymagajcych eksterminacji w demokratycznym
pastwie nie ma i nie bdzie. Wizienie nie jest obozem zagady, ale
nie jest te hotelem, kara musi by dotkliwa i bole. A to jak si
traktuje winiw w Europie, to w ktr stron zmierza - coraz
bardziej przypomina wakacje za pastwowe pienidze. Czytaem kiedy
taki artyku o wiziennictwie w Szwecji - to po prostu si wierzy nie
chciao. Na szczcie w Polsce jeszcze do tego bardzo daleko, u nas
wizienia cigle s tym czym powinny by, aczkolwiek pojawiaj si
niebezpieczne tendencje w stylu tych interwencji trybunau.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-30 15:40:23
Autor: Jan Srzednicki
[0T]
On 2009-12-30, Michał Wolff wrote:
On 30 Gru, 15:08, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

> A co mi pozostaje w dyskusji z lewakiem? Śmiech to zdrowie!

*ziew*

Mistrzowski komentarz, już Renata Gołębiowska na tą intelektualną
głębię Twoich wypowiedzi zwracała uwagę...

Niezłe masz wzorce. ;)

Doceniam głębię Twoich przemyśleń w tych sprawach i spuszczam na nie
zasłonę milczenia.

Jak się już bierzesz za złośliwości - to byłbym łaskaw za troszkę
większą oryginalność i nie kopiowanie moich powiedzonek. Bo jeszcze
nie daj Boże ktoś pomyśli, że mam na Ciebie taki wpływ, że już mój
język zaczynasz przejmować...

Widzę jednak, że zupełnie nie dociera. Masz raczej średni wpływ na mój
język, za to z definicji lubujesz się w obrzucaniu błotem na starcie.
Oh, well.

Ale nie wycieraj sobie mordy

Już tracimy nerwy?

Czyje?

Widzę, że robisz równocześnie za aktora i za widownię, grasz najlepiej i
oceniasz, że zagrano najlepiej. Piękny i prosty ten Twój świat.

Nie trzeba kończyć uczelni artystycznej by jakość, pomysłowość i
oryginalność Twojego dowcipu ocenić

Jeszcze powiedz widowni, kiedy za to śmiać się należy. Zrywać boki będą,
szczerze!

Która z funkcji
istnienia tej instytucji - odstraszenie, odwet czy też
odizolowanie/ochrona społeczeństwa przed więźniem - jest najważniejsza?

Nie wartościuję tego, każda jest ważna, wszystkie charakteryzują
istotę więzienia

Jakie zaś poglądy na ten temat charakteryzują doskonale okrągłego lewaka
w próżni?

Naiwna wiara, że więzienie to dobre miejsce na resocjalizację i
przekonanie że lepiej przestępców integrować ze społeczeństwem niż
izolować. W teorii to bardzo pięknie i szlachetnie wygląda (jak
większość prawdziwie komunistycznych ideałów), niestety praktyka uczy
czegoś innego.

A z przekonaniem, że przestępca przestępcy nierówny, i o ile mordercę
należy od społeczeństwa izolować, tak uchylającego się od wojska czy
złapanego na wałkowanym tutaj skręcie conajwyżej wysłać do grabienia
parków czy zbierania śmieci, natomiast przestępcom z trudnych środowisk
należy dać perspektywę uczciwego życia, jeżeli jej nie mają, łapię się
na lewaka czy nie?

Bo jak dla mnie wiara w to, że jak więzienie będzie miejscem gnojenia
ludzi, to ludzie nie będą kraść, jest równie naiwna, chyba, że przy
okazji chcesz zbudować totalną infrastrukturę monitoringu.

Oczywiście chodziło mi o realnie przysługujące prawa. Realia zależą też
od konkretnego stanu, ale wedle znanych mi raportów są ogólnie dużo
lepsze, niż w Polsce, przynajmniej jeszcze parę lat temu. Możesz
przytoczyć źródła tego porównania?

No stary - co z Ciebie za lewak, że takie pytania zadajesz? Ile razy
Amnesty International  interweniowało w tych sprawach? Ja mam uczyć
ojca jak się dzieci robi?
Tutaj masz króciutką listę, zaledwie czubek góry lodowej:
http://www.wolfpunk.most.org.pl/usakrata.htm

A gdzie porównanie z Polską? Znalazłem trochę wzmianek, że Europa jest
bardzo zadowolona z podniesienia poziomu więziennictwa w Polsce w
ostatnich 10-15 latach właśnie.

Jedyne, co konkretnego napisałeś, to to, że prawa wolnych obywateli (w
tym prawa do bezpieczeństwa) winny być nadrzędne wobec praw więźniów.
Czyli w sytuacji skrajnej nie widziałbyś problemu z eksterminacją tych
oznaczonych jako przestępców i nie zastanowiłoby Cię, czy to czasem nie
wina idiotycznego prawa?

Ja chodzę po ziemi - i mogę rozmawiać o realnych problemach. Żadnych
ekstremalnych sytuacji wymagających eksterminacji w demokratycznym
państwie nie ma i nie będzie.

Miejmy nadzieję. Ale, rozważanie ekstremalnych sytuacji często demaskuje
pochopność niektórych teorii, w tym społecznych.

Więzienie nie jest obozem zagłady, ale nie jest też hotelem, kara musi
być dotkliwa i boleć. A to jak się traktuje więźniów w Europie, to w
którą stronę zmierza - coraz bardziej przypomina wakacje za państwowe
pieniądze. Czytałem kiedyś taki artykuł o więziennictwie w Szwecji -
to po prostu się wierzyć nie chciało. Na szczęście w Polsce jeszcze do
tego bardzo daleko, u nas więzienia ciągle są tym czym powinny być,
aczkolwiek pojawiają się niebezpieczne tendencje w stylu tych
interwencji trybunału.

Nie twierdzę, że Szwecja jest ideałem, do którego należy dążyć. Ale z
drugiej strony, wolę Szwecję, niż Chiny. Więzienie ma być owszem, karą,
ale nie miejscem, z którego się wychodzi fizycznym bądź psychicznym
kaleką. I nie zgodzę się, że w imię bezpieczeństwa obywateli można tą
zasadę złamać.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-30 23:50:03
Autor: Silinde Ringril
OT Re: [0T]
Micha Wolff pisze:
http://www.wolfpunk.most.org.pl/usakrata.htm
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
"3. Jeden na trzech mczyzn, Amerykanw Afrykaskiego pochodzenia przebywa lub przebywal w swym yciu w wizieniu."

Hehe, a czy taki potomek dajmy na to polskiego emigranta sprzed powiedzmy czterystu lat*, nie powinien w takim razie by nazywany Amerykaninem polskiego pochodzenia?

SR

* http://www.wspolnota-polska.org.pl/index.php?id=pwko102

--
http://qck.pl/Rc
"Dlaczego Krzyacy przegrali pod Grunwaldem? Bo mieli
wtedy parad rwnoci."

Data: 2009-12-31 00:02:42
Autor: Silinde Ringril
OT Re: [0T]
A w ogle to uwaajcie, Panie i Panowie, co tutaj wypisujecie, bo...
http://tnij.org/go_1984

SR
--
http://qck.pl/Rc
"Dlaczego Krzyacy przegrali pod Grunwaldem? Bo mieli
wtedy parad rwnoci."

Data: 2009-12-30 15:12:39
Autor: Tomasz Minkiewicz
[0T]
On Wed, 30 Dec 2009 04:54:10 -0800 (PST)
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:

> Problem w tym, że ta etykieta jest tu ni przypiął ni przyłatał.

Pasuje jak ulał, widać choćby po tym jak się najeżyłeś. Tylko
oczywiście nie można oczekiwać, że "demokrata" i "obrońca praw
człowieka" pogodzi się z tym że jest lewakiem :))

Hmm… Demokrata? Tak, zdecydowanie. Obrońca praw człowieka? No, taki
pasywny raczej, ale jeśli liczyć te parę postów na usenecie, to można
przyjąć. A lewak ze mnie niewątpliwie.

No więc znalazłeś jednego demokratę i obrońcę, który nie ma problemu
z pogodzeniem się z etykietką lewaka. Co teraz?

> Zapytam inaczej: czy Twoim zdaniem więźniami się nikt nie powinien
> przejmować i należy ich wtłaczać ile wlezie, czy jakieś standardy i
> prawa więźnia powinny być? Podkreślam "jakieś", nie te konkretne
> ustalone przez Unię.

A odkąd to nie ma "jakiś"? Czy w Polsce więźnia można traktować jak w
Chinach czy Rosji? To jest niebo i ziemia. Ale niedopuszczalna jest
sytuacja, że ludzi skazanych prawomocnym wyrokiem się nie zamyka - bo
nie ma miejsca.

„Niedopuszczalna” to takie brzydkie słowo, zalatujące niemiłym
zapaszkiem „prawa naturalnego”, prawd absolutnych i całkowitego
przekonania o własnej racji. A w towarzystwie nawoływania do łamania
praw niektórych ludzi na zasadzie swych Głębokich Przekonań, to ono
już zupełnie śmierdzi gnojem. :-|

W takim przypadku należy ich zamknąć nawet kosztem
złamania ich praw,

A kto będzie decydował, które prawa wolno łamać w jakich
okolicznościach, a których nigdy łamać nie wolno?

Mogę ja? Mogę???!!! Plizplizpliz!!!! Zróbcie mnie arbitrem moralitorum!

dlatego że niekaralna wiekszość społeczeństwa ma
prawo oczekiwać by dbano o ich bezpieczeństwo

Zasadniczo masz rację, tyle że owo prawo wyprowadzamy z ogólniejszej
zasady, że _wszyscy_ członkowie społeczeństwa mogą żądać, żeby
respektowano ich prawa (również, ale nie tylko, do bezpieczeństwa),
jeśli im te prawa obiecano. Skazani prawomocnym wyrokiem również.
Jeśli państwo nie jest w stanie zapewnić skazanym warunków, które samo,
swoimi własnymi aktami prawnymi im gwarantuje, to jest problem państwa,
nie skazanych. Jeśli Ci się stan rzeczy nie podoba, to możesz np.
przeprowadzić kampanię społeczną czy lobbingową za rozpoczęciem
Narodowego Programu Budowy Więzień Na Każdym Rogu, względnie za
obniżeniem norm powierzchni i warunków w więzieniach, ale jestem
przykro zaskoczony, że zamiast tego nawołujesz do łamania prawa
przyjętego i obowiązującego w Polsce, mimo że takie podżeganie
to u nas czyn zagrożony karą, czyli przestępstwo. Po takim jak
Ty się podobnej niekonsekwencji nie spodziewałem.

- i to ich prawo, nie
skazańców jest istotniejsze w razie gdy się tego pogodzić nie da.

W momencie kiedy państwo zaczyna traktować prawa pewnych grup czy
mniejszości jako mniej istotne od praw większości czy innych grup,
tworzy się niebezpieczny precedens, zachęcający do poszerzania tej
części społeczeństwa, której prawa możemy traktować luźno oraz do
powiększania swobody, z jaką podchodzimy do praw niektórych ludzi.
I tak od rzemyczka do koniczka, możemy dojść do tego, że w ogóle nie
trzeba gwarantować żadnych praw np. cyklistom albo Żydom, a o więźniach
to już w ogóle nie mówię – czemu nie mielibyśmy ich traktować jak na
Kubie? skoro odebraliśmy im już nieco praw i czujemy się przez to
lepiej, to właściwie co nas powstrzyma przed odebraniem im jeszcze
trochę, a potem jeszcze?

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-12-30 21:19:30
Autor: Ryszard Mikke
[0T]
Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisa(a):
On 2009-12-29, Micha&#65533; Wolff wrote:
> Jeszcze Guantanamo do tej sta&#65533;ej lewackiej listy zapomnia&#65533;e&#65533; doda&#65533; :))

Nie b&#65533;dź &#65533;mieszny. Jakiej znowu lewackiej? W Ameryce &#65533;aci&#65533;skiej masz
Kub&#65533;, Wenezuel&#65533; i Boliwi&#65533;, za&#65533; Chiny mianuj&#65533; si&#65533; ci&#65533;gle krajem
komunistycznym. Lewacy pluj&#65533; na swoich braci? Co&#65533; tu si&#65533; nie zgadza...

Nie bd mieszny - oczywicie, e tak.

Ju eromski to opisywa, a pewnie pierwszy nie by.

Ruscy te si do pokrewiestwa politycznego z Hitlerem nie przyznawali.

W Chinach to ci komunici kapitalizm prawie wprowadzili - - w sam raz na lewack list...

rmikke

--


Data: 2009-12-30 01:17:32
Autor: szaman
[0T]
Micha Wolff wytworzy w szalonym umyle, a nastpnie przela w posta elektroniczn to, co nastpuje::

Ale nie polskie spoeczestwo. Np w USA daje si czsto wyroki np. po
150 lat, w razie amnestii skracaj to do 100 itd. W Polsce 25 lat jest
bardzo powanym wyrokiem, dawanym za najcisze zbrodnie - i czsto
wyrok koczy si po jaki 15 latach co jest miechem na sali.
Jak wyglda obecnie sytuacja w polskim wiziennictwie? Z powodu
debilnych przepisw narzuconych nam przez UE o konkretnej powierzchni
ktra powinna przypada na skazanego - dla wielu skazanych
prawomocnymi wyrokami nie ma po prostu miejsca w wizieniach, czekaj
a si zwolni, maj dugie przerwy w odbywaniu kary itd. Wizienie -
to nie ma by hotel, tylko miejsce KARY. A kara ma skazanego bole, ma
spowodowa by naprawd si ba popeni kolejne przestpstwo.

Zgadzam si z Tob w stu procentach. Wizienie powinno by miejscem kary, a nei hotelem jak piszesz. Niestety w Polsce nie dziaa to jak powinno. Co nie zmienia faktu, e moliwoci mamy. Niestety ich nie wykorzystujemy. Unia w tym niestety nie pomaga.

pozdrawaim,
Bartek

Data: 2010-01-01 10:53:11
Autor: Atlantis
[0T]
szaman pisze:

Społeczeństwo jest w takim stadium rozwoju, że może zapewnić
odizolowanie jednostki winnej w sposób inny niż przez jej fizyczną
eliminację. Nie możemy się zniżać do poziomu morderców, wtedy sami nimi
zostaniemy.

Ble, ble, ble. Mam dość takich banałów. Po pierwsze musisz sobie
uświadomić jedną rzecz: utrzymanie takiego bandziora do końca życia w
zakładzie karnym kosztuje. Chyba zdajesz sobie sprawę, że państwo nie
zasysa pieniędzy z magicznego innego wymiaru, ale bierze je od
podatnika? Koniec końców wszyscy płacimy za wikt i opierunek dla
najgorszego ścierwa. Już pomijam fakt, że te pieniądze mogłyby zostać
lepiej spożytkowane, ale jak dla mnie taka sytuacja jest zniewagą dla
uczciwie pracującego obywatela.

Oczywiście nie mówię o fizycznej eliminacji przestępców na jakąś wielką
skalę. Jednak nie widzę sensu w utrzymywaniu przy życiu tych
najgorszych, skazanych za wielokrotne morderstwa, gwałty i rozboje na
wielokrotne kary dożywocia bez możliwości apelacji.
Gdy po ulicy szaleje agresywny pies atakujący ludzi nie zamykasz go
dobrodusznie w schronisku czekając aż dożyje swoich dni. Aplikujesz mu
truciznę, tak zapobiegawczo - żeby nikogo już w życiu nie skrzywdził.

Co z pozostałymi? Jak mówiłem. Ostre behawiorystyczne warunkowanie z
użyciem szerokiego wachlarza bodźców negatywnych. Czas na "wychowywanie"
minął dawno temu.

A już naprawdę nie wiem co za idiota wpadł na pomysł organizowania
skazańcom siłowni w zakładach karnych. Skoro skazany używał swoich
mięśni jako narzędzia podczas popełniania przestępstwa, to powinien go
zostać pozbawiony (dieta niskobiałkowa, brak możliwości ćwiczeń).

Data: 2009-12-29 21:15:09
Autor: Ryszard Mikke
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Jacek_P <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisa(a):
Atlantis napisal:
> S&#65533;owem post&#65533;pujmy wobec zwierz&#65533;t w ludzkiej skórze tak, jak zwykli&#65533;my
> post&#65533;powa&#65533; ze zwierz&#65533;tami. ;)

Nie przejdzie, bo od razu koncepcje ci rozmiekcza rozmaite
wrazliwe pieknoduchy analogiczne do Greenpeace i WWF ;)

"...bandyta nie jest winny, ale spoleczenstwo; mial ciezkie
dziecinstwo; w mlodosci go molestowali; nikt mu reki nie podal;
ofiara sama sobie byla winna; nie wolno naruszac przyrodzonej godnosci czlowieka, ktory zszedl na zla droge; zawsze jest nadzieja,
ze sie zresocjalizuje..." itd. itp. pierdoly.

Przyklad: cwaniaczki udajace deweloperow pod Wroclawiem. Orzneli
ludzi na 20 milionow. Moga im zasadzic maksymalnie 10 lat. Wychodzi
wiec, ze maja sredni zarobek 2 mln/rok. Czyli kwote, ktorej przecietny
czlowiek przez cale zycie nie zarobi. Kuriozum prawne. Powinni im
zasadzic 10 lat plus liczbe dni wynikajaca z przeliczenia tych 20
milionow przez stawki dzienne. No chyba, ze pieniadze zwroca. Wtedy
wszystkim aferzystom przestanie sie to oplacac. Alimenciarzowi w ten
sposob przeliczaja zalegle kwoty na areszt. Aferzyscie juz nie,
bo stac go na dobra papuge. I to Polska wlasnie...

A odwal Ty si od Polski, na caym wiecie tak jest.

rmikke

--


Data: 2009-12-29 22:17:35
Autor: Jacek_P
Ukradli rower gangstera, który napadał na konwój
Ryszard Mikke napisal:
A odwal Ty się od Polski, na całym świecie tak jest.

A co mnie obchodzi reszta swiata, skoro zyje tu i teraz.
Twoj argument jest w stylu: u nich tez bija murzynow ;)
--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-12-30 01:21:07
Autor: szaman
Ukradli rower gangstera, który napadał na konwój
Jacek_P wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
A co mnie obchodzi reszta swiata, skoro zyje tu i teraz.
Twoj argument jest w stylu: u nich tez bija murzynow ;)

Niestety przedstawiasz typową postawę stereotypowego Polaka. "u nas jest źle, było źle, będzie źle. nic z tym nie zrobię/nie będzie mi się chciało zrobić, więc sobie pomarudzę. jak się poprawi pomarudzę na coś innego. bo u nas jest źle, było źle..."

pzodrawiam,
szaman

Data: 2009-12-30 21:35:10
Autor: Ryszard Mikke
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Jacek_P <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisa(a):
Ryszard Mikke napisal:
> A odwal Ty si&#65533; od Polski, na ca&#65533;ym &#65533;wiecie tak jest.

A co mnie obchodzi reszta swiata, skoro zyje tu i teraz.
Twoj argument jest w stylu: u nich tez bija murzynow ;)

Przepraszam, ale to Ty ni w pri cziom uye zwrotu
"to Polska wanie", sugerujc, e to u nas jest tak
le, a wszdzie indziej to ohoho!

rmikke

--


Data: 2009-12-29 21:08:02
Autor: Ryszard Mikke
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisa(a):
Kapsel pisze:

> Ani to przecie przypadkiem nie byo, ani pod wpywem emocji...
> zaplanowane, skalkulowane morderstwa i 10 lat... dla mnie to oni w ogle
> nie powinni wyj ju z ciupy.

Oglnie czasem sobie myl, e jest obelg dla uczciwie pracujcego
obywatela sytuacja, kiedy jego pienidze s wykorzystywane do
utrzymywania przez wiele lat najgorszego cierwa. Resocjalizacja to w
duej mierze mit.

Najgorszych fizycznie eliminowa, w przypadku "potek" stosowa ostre
behawiorystyczne warunkowanie z uyciem bodcw negatywnych. Tak, aby po
wyjciu sama myl o ponownym popenieniu czynu kryminalnego przywoywaa
siln psychiczn traum. ;)

Sowem postpujmy wobec zwierzt w ludzkiej skrze tak, jak zwyklimy
postpowa ze zwierztami. ;)

Wiesz, mam wraenie, e nie umiabym spojrze w lustro, gdybym tak postpowa
z moim psem...

rmikke

--


Data: 2010-01-01 11:03:31
Autor: Atlantis
Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj
Ryszard Mikke pisze:

Wiesz, mam wraenie, e nie umiabym spojrze w lustro, gdybym tak postpowa
z moim psem...

Heh... Naprawd nie zrozumiae co mam na myli? Jeli tak, to wyjani
Ci to przy uyciu prostszych sw:

Jeli na ulicy zostanie zapany agresywny pies, stwarzajcy zagroenie
dla przechodniw nie zamyka si go w schronisku liczc na to, e si
poprawi albo pozwala mu si doy swoich dni. Agresywne bestie
zwyczajnie si usypia.

Jeli za chodzi wo wychowywanie psa/tresur, usuwanie niepodanych
zachowa to wci warunkowanie behawiorystyczne (w tym bodce negatywne)
 jest jedn z gwnych metod. Dlaczego? Bo si sprawdza!

Odpowiedz mi wic na jedno pytanie: Dlaczego nie wolno tych samych metod
stosowa wobec zwierzt w ludzkiej skrze???

Ukradli rower gangstera, ktry napada na konwj

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona