Na południu Polski jest region przemysłowy zwany Śląskiem. Przez kilka stuleci Ślązacy znajdowali się poza granicami i strukturami Polski, stąd ich odmienność lingwistyczna i kulturowa. W komunistycznych czasach Ślązacy byli zamykani w
obozach jako 'niemieccy kolaboranci' a ich kultura tępiona i wyśmiewana. Gdy jednak protesty robotników na polskim Wybrzeżu ociekły krwią, komuniści starali się przeciwstawiać im śląskich górników jako pracowitych i zadowolonych
obywateli PRL. Podobnie w 80 roku gdy wybuchły strajki i na Wybrzeżu powstawała Solidarność, w Katowicach władze szykowały ogromny wiec poparcia dla komunistycznej partii. Były już podstawiane autobusy pod zakłady pracy, gdy
stanęły pierwsze kopalnie, huty, a za nimi cały region przyłączył się do solidarnościowego strajku.
Piszę o tym dlatego, że tak zaczyna się dziać obecnie na Ukrainie. W czasie 'pomarańczowej rewolucji' przemysłowy Wschód i Południe kraju wydawały się być bastionem Janukowycza. Dzisiaj widać, że ludzie nie różnią się za bardzo od
siebie ze wzgledu na swój język, czy miejsce zamieszkania. Może tylko jedni bardziej się boją, inni mniej z powodu różnych doświadczeń.
Dzisiaj jedyną bronią osób takich jak Janukowycz w walce o panowanie nad Ukrainą jest podzielenie ukraińskiego społeczeństwa i przekształcenie obecnej walki o wolnośc w wojnę etniczną, którą oni będa potrafili rozgrywać. Niezależnie od tego, jak potoczy się protest Majdanu, prowokacje w tym kierunku mogą narastać.
Nigdy do końca nie wiadomo kim jest drugi człowiek, a już na pewno nie da się tego określić tylko po miejscu urodzenia lub języku, w którym uczono go mówić. Wiadomo natomiast, że najwięcej krwi komunizm wytoczył na wschodzie Ukrainy i na
południu Rosji. Jeśli zaś chodzi o Śląsk, jest to region, który pod flagą Solidarności bronił się najdłużej podczas stanu wojennego i największe w tym czasie poniósł ofiary.
jb

W dniu 28.01.2014 22:34, Jacek Biały pisze:
.... Jeśli zaś chodzi o Śląsk, jest to region, który pod

flagą Solidarności bronił się najdłużej podczas stanu wojennego i
największe w tym czasie poniósł ofiary.
jb

Śląsk się bronił?
Podczas stanu wojennego? :D

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <Wiesiaczek@costam.pl> napisał w wiadomości news:lca42d$v58$1node2.news.atman.pl...

W dniu 28.01.2014 22:34, Jacek Biały pisze:
... Jeśli zaś chodzi o Śląsk, jest to region, który pod

flagą Solidarności bronił się najdłużej podczas stanu wojennego i
największe w tym czasie poniósł ofiary.
jb

Śląsk się bronił?

Pod wujkiem grali w szachy...

Podczas stanu wojennego? :D

Rżysz z wałsnej niewiedzy? Najdłuższy czynny opór w stanie wojennym - kopalnie Ziemowit i Piast.
j