Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [foto] Ukraina - pogranicze obwodĂłw lwowskiego i wołyńskiego

[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego

Data: 2015-10-19 22:50:21
Autor: jg
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
Dnia Mon, 19 Oct 2015 20:28:55 +0200, ppontek napisał(a):

Parę fot:
https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/JesiennySpacerWCzasieIPrzestrzeni

jak zwykle fajniacko. dzieki...

ciekawe, czy do klubiku kolejke chetnych macie dluga?


--
jg

Data: 2015-10-20 20:29:24
Autor: ppontek
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
W dniu 2015-10-19 o 22:50, jg pisze:

ciekawe, czy do klubiku kolejke chetnych macie dluga?


Niestety jest wręcz przeciwnie. Trudno jest znaleźć towarzystwo na wspólne wycieczki. Szkoda - tym bardziej, że wielu ludzi, dawniej często wyjeżdżających, odkąd w ich rodzinach pojawiają się dzieci, w tajemniczy sposób staje się domatorami.

Towarzystwo innych dzieci na wycieczkach dziecięcych to dla dzieci ważna sprawa, w grupie dzieci lepiej się bawią i mają o wiele więcej radości z czasu spędzonego na wycieczce.

A przecież wspólne wycieczkowanie z dziećmi to przyjemne z pożytecznym - dzieci poznają świat, uwrażliwiają się, uodparniają na trudne warunki, uczą się wytrwałości i co ważne, spędzają dobry czas z rodzicami i wzmacniając przy okazji rodzinne relacje.

PABLO

Data: 2015-10-22 09:52:51
Autor: Maciek
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
W dniu 2015-10-20 o 20:29, ppontek pisze:
Niestety jest wręcz przeciwnie. Trudno jest znaleźć towarzystwo na wspólne wycieczki. Szkoda - tym bardziej, że wielu ludzi, dawniej często wyjeżdżających, odkąd w ich rodzinach pojawiają się dzieci, w tajemniczy sposób staje się domatorami.
Ja też lubię takie ekstremalne wycieczki, dlatego regularnie oglądam
relacje Klubiku. Kiedyś nawet po takim oglądaniu chciałem wyjść na
rower, ale było pochmurno, więc wolałem nie ryzykować ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2015-10-23 07:48:15
Autor: MichałG
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
Maciek pisze:
W dniu 2015-10-20 o 20:29, ppontek pisze:
Niestety jest wręcz przeciwnie. Trudno jest znaleźć towarzystwo na wspólne wycieczki. Szkoda - tym bardziej, że wielu ludzi, dawniej często wyjeżdżających, odkąd w ich rodzinach pojawiają się dzieci, w tajemniczy sposób staje się domatorami.
Ja też lubię takie ekstremalne wycieczki, dlatego regularnie oglądam
relacje Klubiku. Kiedyś nawet po takim oglądaniu chciałem wyjść na
rower, ale było pochmurno, więc wolałem nie ryzykować ;-)

:-)
i tak mniej wiecej wyglada.... :-)

M

Data: 2015-10-23 09:07:26
Autor: Maciek
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
W dniu 2015-10-23 o 07:48, MichałG pisze:
Ja też lubię takie ekstremalne wycieczki, dlatego regularnie oglądam
relacje Klubiku. Kiedyś nawet po takim oglądaniu chciałem wyjść na
rower, ale było pochmurno, więc wolałem nie ryzykować ;-)
:-)
i tak mniej wiecej wyglada.... :-)
Niestety. To mniej więcej tak jak z tysiącami miłośników podróży,
ograniczających się do internetowego wydania National Geographic ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2015-10-23 18:18:34
Autor: ppontek
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
W dniu 2015-10-23 o 09:07, Maciek pisze:
W dniu 2015-10-23 o 07:48, MichałG pisze:
Ja też lubię takie ekstremalne wycieczki

Jaja sobie robicie. Gdzie tu jakakolwiek ekstrema - to są spacery z dziećmi.

PABLO

Data: 2015-10-23 19:39:25
Autor: Maciek
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
W dniu 2015-10-23 o 18:18, ppontek pisze:
Ja też lubię takie ekstremalne wycieczki
Jaja sobie robicie. Gdzie tu jakakolwiek ekstrema - to są spacery z dziećmi.
Spacer z dzieckiem to się teraz robi do najbliższego McDonalda.
Obowiązkowo od strony McDrive ;-)

PS: A poważnie, to jest gdzieś jakiś plan wycieczek Klubiku? Można się
tak po prostu dołączyć?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2015-10-23 20:06:59
Autor: ppontek
[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego
W dniu 2015-10-23 o 19:39, Maciek pisze:

jest gdzieś jakiś plan wycieczek Klubiku? Można się
tak po prostu dołączyć?


Planu nie ma w myśl powiedzenia (Woody Allen):
"Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość." :-)

A tak bardziej na poważnie - plany krystalizują się na bieżąco w zależności od prognoz pogody, potencjalnej ekipy i aktualnych możliwości (np. szkoła potrafi nawet w ostatniej chwili skutecznie zabić każdy plan).

Dołączyć się oczywiście można. Zresztą bardzo mi zależy na stałej ekipie na wspólne wyjazdy z dziećmi. Jeżeli komuś pasuje taki rodzaj turystyki to to jest w zasadzie wystarczający warunek. Reszta jest do dogadania, a po 1-2 wspólnych wyjazdach, jak się jest w kontakcie, to umówić na wyjazd można się nawet dosłownie w ostatniej chwili.

Kontakt jest na klubowej stronie WWW:

http://www.klub-karpacki.org/klub.html#KlubKontakt

PABLO

[foto] Ukraina - pogranicze obwodów lwowskiego i wołyńskiego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona