Data: 2012-03-12 21:51:00 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
Witam
Raz jeszcze wracam do ulgi na złe długi. Przeszedłem już część drogi papierkowej, czyli: 1. zdobyłem zaświadczenie o rejestracji dłużnika jako podatnik VAT (czynny) 2. wysłałem do dłużnika zawiadomienie o zamiarze skorygowania VAT od niezapłaconych przez niego faktur i otrzymałem "potwierdzenie odbioru"(czyli poleconego nie odebrał) No i teraz wątpliwości: Art. 89a, ust. 3: Korekta podatku należnego może nastąpić w rozliczeniu za okres rozliczeniowy, w którym upłynął termin określony w ust. 2 pkt 6, nie wcześniej niż w rozliczeniu za okres, w którym wierzyciel uzyskał potwierdzenie odbioru przez dłużnika zawiadomienia, o którym mowa ust. 2 pkt 6. Warunkiem dokonania korekty jest uzyskanie przez wierzyciela potwierdzenia odbioru przez dłużnika zawiadomienia, o którym mowa ust. 2 pkt 6. Czyli zakładając, że rozliczam się kwartalnie i wszystkie wymienione w powyższym ustępie terminy upłynęły w lutym br, to korekty dokonuję w rozliczeniu za 1 kwartał br, czyli np. 31 marca wpisuję w rejestr sprzedaży VAT odpowiednią kwotę VAT z minusem, wypisuję VAT-7K i lecę do US - dobrze to sobie wyobrażam? Jednocześnie "wierzyciel i dłużnik na dzień dokonania korekty, o której mowa w ust. 1, są podatnikami zarejestrowanymi jako podatnicy VAT czynni", a zaświadczenie, które się otrzymuje z US jest na konkretny dzień, ale jest to dzień, w którym akurat urzędnik rozpatrzy mój wniosek o wydanie zaświadczenia. Na mój chłopski rozum: mogę złożyć korektę, jeśli mam zaświadczenie, że dłużnik jest w dniu składania korekty podatnikiem VAT czynnym, czyli muszę wyliczyć sobie ile urzędnikowi zajmie czasu wydanie zaświadczenia i chyba odpowiednio wcześniej złożyć wniosek. Szczerze mówiąc wydałem 21 zł, dostałem zaświadczenie, ale wynika z niego, że podatnik jest (był) czynnym podatnikiem VAT w połowie lutego, a czy będzie w dniu dokonania korekty, to już tylko on jeden wie. A może dokonać korekty zgodnie z datą zaświadczenia z US? Jednak w ciągu 7 dni od dokonania korekty, powinienem powiadomić o tym fakcie dłużnika, a zaświadczenie z US szło do mnie ... 14 dni, bo zostało nadane 7 dni po dacie wystawienia zaświadczenia. Oczywiście w tym przypadku korekta i powiadomienie dłużnika nastąpiłyby przed złożeniem deklaracji VAT, czyli korekta byłaby co najwyżej na poziomie moich ksiąg. Czyli pytanie podsumowujące: kiedy dokładnie zrobić korektę w księgach/US i czy martwić się "przedawnieniem" zaświadczenia o rejestracji VAT dłużnika? PS: Wniosek o zaświadczenie można złożyć do US przez epuap (dostaje się Urzędowe Poświadczenie Przedłożenia), ale co ciekawe, odpowiedź (zaświadczenie) idzie poleconym :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-13 23:50:24 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
On Mon, 12 Mar 2012, Maciek wrote:
Jednocześnie "wierzyciel i dłużnik na dzień dokonania korekty, o której Podważam :) Gdzie w przepisach jest taki warunek? Podatnik nie ma prawa do odliczenia o ile nie sa spełnione warunki. Podatnik powinien mieć dowody spełnienia warunków. Ale wymogu zebrania dowodów *przed* wystawieniem *dokumentu* służacego do odliczania nie widzę, samego odliczenia od tego podatnik jeszcze nie zrobił (zrobi dopiero przy sporzadzaniu deklaracji). Pasuje? że dłużnik jest w dniu składania korekty Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale: - problemem o który się martwisz jest to, że dłużnik może wywinać psikusa i wyrejestrować się w międzyczasie - przepis uzależnia dokonanie korekty od zaistnienia dwu czynników, ale nie ustanawia warunku *uprzedniego* powiadomienia przez US Na mój gust: - "typowo" wypadałoby powiadomić o korekcie dłużnika *i* wystapić do US z pytaniem o stan podatnika *na dzień powiadomienia*; czy przepis wyklucza taka możliwosc? (zadanie pytanie o to, czy dłużnik *był* podatnikiem 20.II.2012, a nie czy jest dzis) W ten sposób nie ma miejsca na "okienko" wyrejestrowania z VAT. Otwiera się inne okienko - na to, że dłużnik jednak się i tak wyrejestrował, ale wczesniej. No to skoro prawo nie przysługuje to trudno, wystawić wypadnie korektę. Do korekty :> Cos zle dedukuję? Oczywiscie, w zaistniałym przypadku pozostaje wystawienie korekty i tyle, najwyżej okaże się że dłużnik się wyrejestrował i... i tak trzeba się wycofywać. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-03-14 09:39:04 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-13 23:50, Gotfryd Smolik news pisze:
Oczywiscie, w zaistniałym przypadku pozostaje wystawienie korektySerdeczne dzięki. Czyli w sumie ryzykuję tylko ewentualnymi odsetkami, w przypadku konieczności dokonania korekty korekty i nie powinno się to skończyć innymi sankcjami? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-14 21:25:31 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
On Wed, 14 Mar 2012, Maciek wrote:
W dniu 2012-03-13 23:50, Gotfryd Smolik news pisze: Zakładajac że "sprawdzenia" dokonasz *przed* złożeniem deklaracji, to niby od czego odsetki? i nie powinno się to Nie próbowałem, jesli ktos widzi możliwosc sankcji to proszony jest o zabranie głosu. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-03-14 21:30:19 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-14 21:25, Gotfryd Smolik news pisze:
Zakładajac że "sprawdzenia" dokonasz *przed* złożeniem deklaracji,To może być trudne, bo na poprzednie pismo czekałem jakiś miesiąc, z czego 2 tygodnie "dochodziło" (wysłane tydzień po wystawieniu, tydzień na poczcie). -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-14 21:34:53 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-14 21:25, Gotfryd Smolik news pisze:
Zakładajac że "sprawdzenia" dokonasz *przed* złożeniem deklaracji,I jeszcze takie uściślenie: dłużnika powiadamiam o dokonaniu korekty w ciągu 7 dni. Czyli jak rozumiem dokonuję korekty (w księgach) np. 31 marca, w ciągu 7 dni zawiadamiam dłużnika, a do 25 kwietnia zanoszę deklarację VAT do US z załącznikiem, że dokonałem korekty. Czy może dłużnika zawiadamiam dopiero po złożeniu deklaracji VAT? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-14 22:13:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
On Wed, 14 Mar 2012, Maciek wrote:
I jeszcze takie uściślenie: dłużnika powiadamiam o dokonaniu korekty Możesz wkazać podstawę do wpisywania owej korekty gdziekolwiek? Bo jak na razie odnosiłem się do wystawienia *dokumentu*, a nie do wpisywania go dokadkolwiek ;) np. 31 marca, w ciągu 7 dni zawiadamiam dłużnika, No tak myslałem. Czy może To by było nielogiczne. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-03-14 22:34:35 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-14 22:13, Gotfryd Smolik news pisze:
Możesz wkazać podstawę do wpisywania owej korekty gdziekolwiek?Hehe. Już spieszę podać: otóż w trakcie wizyty w US pani (ale nie w okienku, tylko na pięterku - specjalistka od VAT :->) podała mi całą procedurę i tu cytuję: "musi pan zrobić sobie korektę, pewnie trzeba by to jakoś w księgi wpisać, ale ja nie wiem jak" :-> A poważnie, to wpisanie tego np. z minusem do rejestru VAT sprzedaży wygenerowałoby mi w programie od razu ładną, skorygowaną deklarację VAT :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-14 22:40:56 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-14 22:34, Maciek pisze:
Hehe. Już spieszę podać: otóż w trakcie wizyty w US pani (ale nie wNo i dodam jeszcze sposób dokonania korekty na deklaracji VAT zaproponowany przez panią: tworzymy deklarację za ostatni okres i po prostu pomniejszamy podstawę opodatkowania i podatek należny (np. pola 29 i 30 przy najwyżej stawce VAT). Ma to chyba sens i tym bardziej przemawia do mnie wpisanie czegoś z minusem w rejestr sprzedaży VAT. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-15 22:53:19 | |
Autor: 'Tom N' | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
Maciek w <news:jjr39d$s9g$1node2.news.atman.pl>:
No i dodam jeszcze sposób dokonania korekty na deklaracji VAT^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ prostu pomniejszamy podstawę opodatkowania i podatek należny (np. pola^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ 29 i 30 przy najwyżej stawce VAT). Ma to chyba sens i tym bardziej I tu jest największy LOL. Genialny system nie przyjmuje deklaracji z pomniejszonym tylko podatkiem należnym, i panie proponują składanie takiej deklaracji, żeby podatnik i system byli zadowoleni -- pytanie tylko jak długo podatnik będzie zadowolony, może mu kary za podanie nieprawdziwej podstawy nie przywalą, a może przywalą... <http://www.podatki.egospodarka.pl/52611,Ulga-na-zle-dlugi-a-deklaracja-VAT,1,65,1.html> "Pewne wątpliwości budzi jednak kwestia, czy w deklaracji, w której podatnik korzysta z ulgi na złe długi, należy korygować zarówno podstawę opodatkowania i podatek należny, czy tylko podatek należny. Przepisy ulgi mówią co prawda jedynie o korekcie podatku należnego, z drugiej jednak strony w deklaracji tej są korygowane dane z niezapłaconej faktury (czyli także podstawa opodatkowania). Ujęcie w niej skorygowanej podstawy opodatkowania oraz podatku należnego niewątpliwie sprawia, że deklaracja jest bardziej przejrzysta niż w sytuacji, gdy korygowany jest sam podatek. Ustawa o podatku od towarów i usług nie rozstrzyga tej kwestii. Dlatego też zdaniem autora prawidłowe wydają się być obydwie metody " -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-03-20 11:06:55 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-15 22:53, 'Tom N' pisze:
I tu jest największy LOL. Genialny system nie przyjmuje deklaracji zJa to mam jeszcze większy LOL, bo jak teraz liczę, to wychodzi mi, że na aktualnej deklaracji musiałbym umieścić kwoty ujemne :-) Można tak? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-20 16:07:12 | |
Autor: tomek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 20.03.2012 11:06, Maciek pisze:
W dniu 2012-03-15 22:53, 'Tom N' pisze: Kiedyś przerabiałem to z doradcą podatkowym i mu wyszło że jeśli tak wychodzi to tak wychodzi. Nie pamiętam o co dokładnie chodziło, ale od reki mogę Ci podać taki przykład: w styczniu przeznaczasz towar handlowy na cele osobiste, minusujesz kol. 10 i masz ujemne koszty. Obecnie nie ma do tego żadnej deklaracji, ale kiedyś były PIT-5 i trzeba było takiego minusa wpisać. Natomiast jak to łyka "system" i białkowy interfejs preweryfikujący - to inna sprawa :) Tomek |
|
Data: 2012-03-20 16:22:15 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-20 16:07, tomek pisze:
Kiedyś przerabiałem to z doradcą podatkowym i mu wyszło że jeśli tak wychodzi to tak wychodzi. Nie pamiętam o co dokładnie chodziło, ale od reki mogę Ci podać taki przykład: w styczniu przeznaczasz towar handlowy na cele osobiste, minusujesz kol. 10 i masz ujemne koszty. Obecnie nie ma do tego żadnej deklaracji, ale kiedyś były PIT-5 i trzeba było takiego minusa wpisać.Można też mieć szereg faktur korygujących i również na minus da się wyjść, więc samego minusa się nie obawiam :-) Natomiast jak to łyka "system" i białkowy interfejs preweryfikujący - to inna sprawa :)No właśnie interfejsu białkowego się boję, bo taki minus, to przecież sprawa podejrzana, to może być jakiś spisek, albo zamach - może bezpieczniej będzie skontrolować? ;-) Zwłaszcza, że ten niebezpieczny i politycznie podejrzany element zażąda zapewne zwrotu nadpłaty VAT na konto ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-20 16:31:51 | |
Autor: tomek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 20.03.2012 16:22, Maciek pisze:
W dniu 2012-03-20 16:07, tomek pisze: Ja ostatnio się przemogłem do zwrotu na konto, wpadły czynności sprawdzające i poza tuzinem błędów formalnych i faktycznych w protokole oraz faktyczną datą zwrotu ni z gruchy ni z pietruchy wszystko grało :) Tomek |
|
Data: 2012-03-20 16:49:44 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-20 16:31, tomek pisze:
Ja ostatnio się przemogłem do zwrotu na konto, wpadły czynności sprawdzające i poza tuzinem błędów formalnych i faktycznych w protokole oraz faktyczną datą zwrotu ni z gruchy ni z pietruchy wszystko grało :)Możesz w skrócie napisać jak to wyglądało, co kontrolowano i jakich błędów się dopatrzono - ot tak dla podatnika, który nigdy nie był kontrolowany? :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-20 16:13:42 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Ulga na zĹe dĹugi raz jeszcze | |
On 2012-03-20, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
[...] Ja ostatnio się przemogłem do zwrotu na konto, wpadły czynności sprawdzające i poza tuzinem błędów formalnych i faktycznych w protokole oraz faktyczną datą zwrotu ni z gruchy ni z pietruchy wszystko grało :)Możesz w skrócie napisać jak to wyglądało, co kontrolowano i jakich Ja zwroty VAT mam regularne (usługi dla UK), więc i parę kontroli było. - Przychodzi pan/pani, wręcza postanowienie o wszczęciu kontroli. [1] - Prosi (zazwyczaj) o dokumenty księgowe z okresu za który chcemy zwrot (u mnie kwartał): faktury + ewidencje - Prosi o książkę kontroli [2] - Przegląda - Zadaje pytania w stylu "a co to za wydatek", weryfikuje kontrahentów UE we VIES, prosi o umowy (np. najmu), takie tam Generalnie jak się prowadzi księgowość sumiennie, to większego problemu raczej nie będzie. :) Czynności sprawdzające są jak wyżej, tylko bez postanowienia o wszczęciu kontroli i bez wpisów do książki kontroli. [1] I tu uwaga: wolno im to zrobić "bez zapowiedzi" w przypadku zwrotów VAT - nie muszą uprzedzać [2] Tu wiem, że niewiele osób ma świadomość konieczności posiadania takowej :) -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2012-03-20 17:19:04 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-20 17:13, Wojciech Bancer pisze:
[1] I tu uwaga: wolno im to zrobić "bez zapowiedzi" w przypadku zwrotów VAT - nie muszą uprzedzaćNo dobra, a jak się ma działalność zarejestrowaną na mieszkanie, w którym się praktycznie nie bywa, ewentualnie mieszka tam ktoś z rodziny, z działalnością gospodarczą zupełnie niezwiązany, to co dalej? Owszem, księgi pod tym adresem są, ale udostępnić powinien je chyba właściciel? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-20 17:57:58 | |
Autor: cef | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
Maciek wrote:
No dobra, a jak się ma działalność zarejestrowaną na mieszkanie, w Ja przyjąłem dwie kontrole w mieszkaniu, a raz nie miałem czasu i zaproponowali, żebym podrzucił ksiązkę i rejestry do US, co tez uczyniłem - potem odebrałem z protokołem. |
|
Data: 2012-03-21 00:20:12 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
On Tue, 20 Mar 2012, Maciek wrote:
No dobra, a jak się ma działalność zarejestrowaną na mieszkanie, Tak by wychodziło ;) U mnie kiedy wpadli w 1. dzień to po to, żeby ustalić w który dzień ma być przetrzepanie papierów. Dostałem postanowienie i chcieli od ręki tylko oswiadczenia, czy bronię się sam ;) czy też mam przedstawiciela. To była kontrola. Na czynnosci sprawdzajace dostawałem "zaproszenia" do US. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-03-20 19:47:15 | |
Autor: tomek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 20.03.2012 16:49, Maciek pisze:
W dniu 2012-03-20 16:31, tomek pisze: Już ci napisali. Ja mam głównie czynności sprawdzające przy zwrotach, aczkolwiek po ostatniej zmianie US okazało się że w obecnym robią jakieś debilne protokoły i trzeba kursować z papierami - więc sobie odpuściłem regularne zwroty i czekam aż się coś uzbiera. Potem się okazuje że w tych protokołach są błędy więc z wrodzonej przezorności wysyłam zastrzeżenia do nich, chociaż w ordynacji podatkowej nie znalazłem takiego trybu. No ale jak nie wyślę to kiedyś ktoś może to wyciągnąć taki protokół na kontroli czy w postępowaniu i spytać: "to gdzie te fakturki na skład drukarski, hę?" i wtedy się "spocę" :) Tomek |
|
Data: 2012-03-20 16:37:09 | |
Autor: tomek | |
Ulga na zĹe dĹugi raz jeszcze | |
W dniu 20.03.2012 16:22, Maciek pisze:
W dniu 2012-03-20 16:07, tomek pisze: A co do kontroli, tu jest przykĹadowy plan pracy US na 2012: https://docs.google.com/viewer?url=http%3A%2F%2Fwww.pus.wroclaw.pl%2Ffiles_mce%2FBIP%2Fplan_pus_2012.pdf W dziaĹe "4. Realizacja innych wybranych zadaĹ i zaĹoĹźeĹ z dokumentĂłw (...)" sÄ cele iloĹciowe dla kontroli - moĹźe nie ma siÄ czego baÄ :) ChociaĹź z drugie strony: 16.Liczba sporzÄ dzonych i przekazanych zawiadomieĹ karnych â skarbowych w celu zdyscyplinowania podatnikĂłw i pĹatnikĂłw w zakresie dokonywania wpĹat naleĹźnoĹci (RP) - Wzrost o 5% :) Tomek |
|
Data: 2012-03-21 18:28:26 | |
Autor: Piotrek | |
Ulga na zĹe dĹugi raz jeszcze | |
On 2012-03-20 16:37, tomek wrote:
[...] "Franc Fiszer powiedziaĹ kiedyĹ przy kawie w ZiemiaĹskiej: - Ĺťeby w Polsce zapanowaĹ porzÄ dek to siÄ powinno rozstrzelaÄ 200 tysiÄcy ĹajdakĂłw. KtoĹ zapytaĹ: - A jak siÄ tylu nie znajdzie? - A to siÄ dobierze z uczciwych." ;-) Piotrek |
|
Data: 2012-03-16 17:10:25 | |
Autor: wromek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
za okres rozliczeniowy, w którym upłynął termin określony w ust. 2 pkt Wiem, że dłużnik na pewno nie zapłaci dobrowolnie, czy mogę mu już po 3 miesiącach wysłać a'conto (tych 180 dni) takie zawiadomienie o planowanej korekcie podatku czy muszę czekać te poł roku z wysłaniem zawiadomienia? -- pozdrawiam, wromek |
|
Data: 2012-03-16 19:35:16 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-16 17:10, wromek pisze:
Wiem, że dłużnik na pewno nie zapłaci dobrowolnie, czy mogę mu już po 3 miesiącach wysłać a'conto (tych 180 dni) takie zawiadomienie o planowanej korekcie podatku czy muszę czekać te poł roku z wysłaniem zawiadomienia?Prawo nie zabrania, więc pewnie możesz. Ale może lepiej zacząć od wysłania wezwania do zapłaty i od razu sprawę do sądu? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-17 06:42:51 | |
Autor: wromek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
Prawo nie zabrania, więc pewnie możesz. Ale może lepiej zacząć od A oczywiście ale chcę upiec 3 pieczenie na jednym ogniu ;) -- pozdrawiam, wromek |
|
Data: 2012-03-19 09:00:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
On Fri, 16 Mar 2012, Maciek wrote:
W dniu 2012-03-16 17:10, wromek pisze: Czekajcie, bo nie nadażam. Co ma dać to wysłanie, skoro 180 dni liczy się od *upływu terminu płatnosci*, który wynika co do zasady z umowy? Mam rozumieć że wromek sprzedaje cos gosciowi o którym wie, że on bez przymusu nie zapłaci, i nie zapisuje w umowie terminu płatnosci? I co więcej ma (nawet w takim przypadku) zrobić "takie zawiadomienie" (czyli w rozumieniu ustawy o VAT) od zwykłego żadania zapłaty? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-03-19 10:14:48 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-19 09:00, Gotfryd Smolik news pisze:
Czekajcie, bo nie nadażam.Ja założyłem (być może niesłusznie), że od terminu płatności upłynęły już 3 miesiące i wromek pyta, czy już może wysłać zawiadomienie, chociaż oczywiście korekty dokona dopiero po 6 miesiącach. I co więcej ma (nawet w takim przypadku) zrobić "takie zawiadomienie"Jak sam zauważyłeś, zwykłe żądanie zapłaty jest zwykłe :-) Być może jak klient zobaczy, że będzie miał do czynienia z US (jakiś korekty będzie musiał robić i VAT zwracać), to zmięknie i zapłaci :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-19 10:51:54 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
On Mon, 19 Mar 2012, Maciek wrote:
Ja założyłem (być może niesłusznie), że od terminu płatności upłynęły OK. Faktycznie trzeba by litera po literze weryfikować skutecznosć takiego uprzedniego zawiadomienia :) (bo wysłać oczywiscie mozna, byleby nie dało się pózniej podważac skutecznosci) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-03-19 10:22:22 | |
Autor: Maciek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
W dniu 2012-03-19 09:00, Gotfryd Smolik news pisze:
Czekajcie, bo nie nadażam.A! No i oczywiście "takie wezwanie" jest także wezwaniem do zapłaty, także nie trzeba wysyłać jeszcze "zwykłego wezwania", wręcz przygotowałbym sobie wzór "zwykłego wezwania", na którym jest od razu adnotacja, że w przypadku braku zapłaty zostanie dokonana korekta zgodnie z art. ... itd :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-03-20 17:02:18 | |
Autor: wromek | |
Ulga na złe długi raz jeszcze | |
A! No i oczywiście "takie wezwanie" jest także wezwaniem do zapłaty, no i właśnie coś w tym stylu mam na myśli ;) -- pozdrawiam, wromek |
|