Głośno o tej uldze, o warunkach do spełnienia,
ale jakoś nie mogę znaleźć albo nie umiem zinterpretować co
to oznacza dla pracowników?
Czy to będzie dla ubezpieczonego okres bezskładkowy czy te składki rząd opłaci
a pracownik zachowa ciągłość ubezpieczenia?

W dniu 04.04.2020 o 11:38, cef pisze:

Głośno o tej uldze, o warunkach do spełnienia, ale jakoś nie mogę
znaleźć albo nie umiem zinterpretować co to oznacza dla pracowników? Czy to będzie dla ubezpieczonego okres bezskładkowy czy te składki
rząd opłaci a pracownik zachowa ciągłość ubezpieczenia?

Nawet jeśli obecnie nigdzie nie napisze, że to okres bezskładkowy, to
podchodziłbym do tego z dużą ostrożnością. Mogą w przyszłości stosowną
nowelę umieścić, albo wymyślić raczej interpretacje już istniejącego
przepisu. W mundurowce przykładowo masz wolne z racji Honorowego Oddania
Krwi, ale to wolne musisz odpracować, bo Ci się nie liczy do emerytury :-)


--
Robert Tomasik

W dniu 2020-04-04 o 14:26, Robert Tomasik pisze:

W dniu 04.04.2020 o 11:38, cef pisze:

Głośno o tej uldze, o warunkach do spełnienia, ale jakoś nie mogę
znaleźć albo nie umiem zinterpretować co to oznacza dla pracowników?
Czy to będzie dla ubezpieczonego okres bezskładkowy czy te składki
rząd opłaci a pracownik zachowa ciągłość ubezpieczenia?

Nawet jeśli obecnie nigdzie nie napisze, że to okres bezskładkowy, to
podchodziłbym do tego z dużą ostrożnością. Mogą w przyszłości stosowną
nowelę umieścić, albo wymyślić raczej interpretacje już istniejącego
przepisu. W mundurowce przykładowo masz wolne z racji Honorowego Oddania
Krwi, ale to wolne musisz odpracować, bo Ci się nie liczy do emerytury :-)

Wyczytałem w tej ustawie, że zwolnienie jest w trybie umorzenia składek,
czyli traktuje się jakby były zapłacone - jest to podkreślone w kolejnych artykułach
gdzie wyraźnie stoi, że jak jakieś prawa zależą od składek, to uważa się składki za zapłacone (prawo do opieki zdrowotnej czy zasiłku chorobowego)
Nie ma chyba tekstu ujednoliconego, który można by przeglądać,
a nowela na stronie sejmowej ma ponad 80 stron i wczytywanie się w te zmiany jest trudne.

Swoją drogą dziwnie to wszystko działa - US jakby wyczuł, że pieniądze
są przedsiębiorcy potrzebne i zwrotu VAT dokonał w trybie natychmiastowym
a z kolei ZUS nie wypłacił pracownikowi zasiłku chorobowego.
Burdel się robi coraz większy.

On Sat, 4 Apr 2020 15:14:07 +0200, cef <cezfar@interia.pl> wrote:

Wyczytałem w tej ustawie, że zwolnienie jest w trybie umorzenia składek,
czyli traktuje się jakby były zapłacone - jest to podkreślone w kolejnych artykułach
gdzie wyraźnie stoi, że jak jakieś prawa zależą od składek, to uważa się składki za zapłacone (prawo do opieki zdrowotnej czy zasiłku chorobowego)
Nie ma chyba tekstu ujednoliconego, który można by przeglądać,

Tekst obowiązujący jest w dzienniku ustaw
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2020/568

o zwolnieniu (umorzeniu składek) ZUS: Art 31zo-31zy.

Odpowiadając na inne pytania z tego wątku - pracownik dostaje "zwykłe"
netto. Składki do ZUS należy wykazać normalnie na deklaracjach i ich
nie wpłacić oraz złożyć wniosek o umorzenie (działa przez PUE ZUS od
01.04, wieczorami łatwiej było się dostać, w ciągu dnia było duże
oblężenie serwera).

WAM
--
www.nawakacje.pl ?
pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
pokoje nad morzem www.nadmorze.pl

W dniu 2020-04-05 o 14:26, WAM pisze:

On Sat, 4 Apr 2020 15:14:07 +0200, cef <cezfar@interia.pl> wrote:

Wyczytałem w tej ustawie, że zwolnienie jest w trybie umorzenia składek,
czyli traktuje się jakby były zapłacone - jest to podkreślone w
kolejnych artykułach
gdzie wyraźnie stoi, że jak jakieś prawa zależą od składek, to uważa się
składki za zapłacone (prawo do opieki zdrowotnej czy zasiłku chorobowego)
Nie ma chyba tekstu ujednoliconego, który można by przeglądać,

Tekst obowiązujący jest w dzienniku ustaw
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2020/568

A jest gdzieś  ujednolicony tekst?

Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Głośno o tej uldze, o warunkach do spełnienia, ale jakoś nie mogę
znaleźć albo nie umiem zinterpretować co to oznacza dla
pracowników? Czy to będzie dla ubezpieczonego okres bezskładkowy
czy te składki rząd opłaci a pracownik zachowa ciągłość
ubezpieczenia?

Nawet jeśli obecnie nigdzie nie napisze, że to okres bezskładkowy,
to podchodziłbym do tego z dużą ostrożnością. Mogą w przyszłości
stosowną nowelę umieścić, albo wymyślić raczej interpretacje już
istniejącego przepisu. W mundurowce przykładowo masz wolne z racji
Honorowego Oddania Krwi, ale to wolne musisz odpracować, bo Ci się
nie liczy do emerytury :-)

Wszedzie mowia ze w tym okresie wykazane składki płaci budzet i ze oznacza to pełne uprawnienia dla ubezpieczonych.

Mnie interesuje coś innego - czy budzet płaci całosc składek?
To znaczy składki za:
- przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłacanej przez przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłcanej przez pracodawce?

Jeżeli całosc to znaczy ze pracownicy dostana w tych miesiacach wyzsze pensje przy tej samej podstawie?


Ponoc w ZUS nie wiedza... ;-DDDDDD

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
DZIAŁ KADR PRZYPOMINA PRACOWNIKOM O BADANIACH OKRESOWYCH KRWI I KAŁU
W CELU USTALENIA CZY PRACOWNIK MA PRACĘ WE KRWI CZY W DUPIE

W dniu 2020-04-04 o 21:59, Budzik pisze:

Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Głośno o tej uldze, o warunkach do spełnienia, ale jakoś nie mogę
znaleźć albo nie umiem zinterpretować co to oznacza dla
pracowników? Czy to będzie dla ubezpieczonego okres bezskładkowy
czy te składki rząd opłaci a pracownik zachowa ciągłość
ubezpieczenia?

Nawet jeśli obecnie nigdzie nie napisze, że to okres bezskładkowy,
to podchodziłbym do tego z dużą ostrożnością. Mogą w przyszłości
stosowną nowelę umieścić, albo wymyślić raczej interpretacje już
istniejącego przepisu. W mundurowce przykładowo masz wolne z racji
Honorowego Oddania Krwi, ale to wolne musisz odpracować, bo Ci się
nie liczy do emerytury :-)

Wszedzie mowia ze w tym okresie wykazane składki płaci budzet i ze
oznacza to pełne uprawnienia dla ubezpieczonych.

Mnie interesuje coś innego - czy budzet płaci całosc składek?
To znaczy składki za:
- przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłacanej przez przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłcanej przez pracodawce?

Przecież jasno jest zapisane, że składki ujęte w deklaracji za dany miesiąc.
Nie wiesz co jest w deklaracji?

Jeżeli całosc to znaczy ze pracownicy dostana w tych miesiacach wyzsze
pensje przy tej samej podstawie?

A skąd taki wniosek?

Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...

Mnie interesuje coś innego - czy budzet płaci całosc składek?
To znaczy składki za:
- przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłacanej przez przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłcanej przez pracodawce?

Przecież jasno jest zapisane, że składki ujęte w deklaracji za dany
miesiąc. Nie wiesz co jest w deklaracji?

Panie w ZUS wcale tego nie sa pewne, wrecz nie wiedza wiec...
Dla mnei tez wydaje sie to oczywiste.

Jeżeli całosc to znaczy ze pracownicy dostana w tych miesiacach
wyzsze pensje przy tej samej podstawie?

A skąd taki wniosek?

No bo skoro składki płacone przez pracownika płaci panstwo to dlaczego miałbym mu je odejmowac od wypłaty?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
Francois La Rochefoucauld

W dniu 2020-04-05 o 13:48, Budzik pisze:

Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...

Mnie interesuje coś innego - czy budzet płaci całosc składek?
To znaczy składki za:
- przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłacanej przez przedsiebiorce
- pracownika w czesci opłcanej przez pracodawce?

Przecież jasno jest zapisane, że składki ujęte w deklaracji za dany
miesiąc. Nie wiesz co jest w deklaracji?

Panie w ZUS wcale tego nie sa pewne, wrecz nie wiedza wiec...
Dla mnei tez wydaje sie to oczywiste.

Panie w ZUS i innych urzędach, to z reguły sam musiałem
uczyć obowiązującego prawa, więc nie licz, że będą pomocne
w obliczu świeżo opublikowanego i jeszcze "nieprzetrenowanego" aktu prawnego

Jeżeli całosc to znaczy ze pracownicy dostana w tych miesiacach
wyzsze pensje przy tej samej podstawie?

A skąd taki wniosek?

No bo skoro składki płacone przez pracownika płaci panstwo to dlaczego
miałbym mu je odejmowac od wypłaty?

Przeczytaj uważnie zapis ustawy.
Składki płaci tak jak przedtem pracodawca - tu się nic nie zmienia.
Tyle tylko, że zostają te składki umorzone, ale w relacji pracodawca-pracownik
nic się nie zmienia.

Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...

A skąd taki wniosek?

No bo skoro składki płacone przez pracownika płaci panstwo to dlaczego
miałbym mu je odejmowac od wypłaty?

Przeczytaj uważnie zapis ustawy.
Składki płaci tak jak przedtem pracodawca - tu się nic nie zmienia.
Tyle tylko, że zostają te składki umorzone, ale w relacji pracodawca-pracownik
nic się nie zmienia.

Ale przeciez składki pokrywane przez pracownika płaci de facto pracownik - dlatego ma to odejmowane od kwoty brutto wynagrodzenia.
Pracodawca jest tylko posrednikiem który wykazuje to w deklaracji, odejmuje od wypłaty i przekazuje ZUSowi. Ale de facto płaci to pracownik.
wiec na logike to umorzenie w tej czesci powinno równiez dotyczyc pracownika.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni."  Oscar Wilde

W dniu 2020-04-05 o 17:59, Budzik pisze:

Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...

A skąd taki wniosek?

No bo skoro składki płacone przez pracownika płaci panstwo to dlaczego
miałbym mu je odejmowac od wypłaty?

Przeczytaj uważnie zapis ustawy.
Składki płaci tak jak przedtem pracodawca - tu się nic nie zmienia.
Tyle tylko, że zostają te składki umorzone, ale w relacji
pracodawca-pracownik
nic się nie zmienia.

Ale przeciez składki pokrywane przez pracownika płaci de facto pracownik
- dlatego ma to odejmowane od kwoty brutto wynagrodzenia.
Pracodawca jest tylko posrednikiem który wykazuje to w deklaracji,
odejmuje od wypłaty i przekazuje ZUSowi. Ale de facto płaci to pracownik.
wiec na logike to umorzenie w tej czesci powinno równiez dotyczyc
pracownika.

No i dlatego u pracownika nic się nie zmieniło - on ma składki zapłacone.
To tylko kwestia rozliczenia się pracodawcy z ZUS więc
de facto pracownikowi na logikę nic do tego.

Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...

A skąd taki wniosek?

No bo skoro składki płacone przez pracownika płaci panstwo to
dlaczego miałbym mu je odejmowac od wypłaty?

Przeczytaj uważnie zapis ustawy.
Składki płaci tak jak przedtem pracodawca - tu się nic nie
zmienia. Tyle tylko, że zostają te składki umorzone, ale w relacji
pracodawca-pracownik
nic się nie zmienia.

Ale przeciez składki pokrywane przez pracownika płaci de facto
pracownik - dlatego ma to odejmowane od kwoty brutto wynagrodzenia.
Pracodawca jest tylko posrednikiem który wykazuje to w deklaracji,
odejmuje od wypłaty i przekazuje ZUSowi. Ale de facto płaci to
pracownik. wiec na logike to umorzenie w tej czesci powinno równiez
dotyczyc pracownika.

No i dlatego u pracownika nic się nie zmieniło - on ma składki
zapłacone. To tylko kwestia rozliczenia się pracodawcy z ZUS więc
de facto pracownikowi na logikę nic do tego.

Nie rozumeim, gdzie tutaj jest cokolwiek logicznego.
Budzet płaci za pracownika składki, pracownik tych pieniedzy tez nie otrzymuje to w takim razie ja tu widze przychód u prowadzacego DG.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

W dniu 05.04.2020 o 18:59, Budzik pisze:

Nie rozumeim, gdzie tutaj jest cokolwiek logicznego.
Budzet płaci za pracownika składki, pracownik tych pieniedzy tez nie otrzymuje to w takim razie ja tu widze przychód u prowadzacego DG.

Moim zdaniem masz racje i ustawodawca nie pomyślał o tym, że jakiś czas
temu wprowadzili takie udziwnienie. Jeśli budżet pokrywa składki na
ubezpieczenie, a nie zaznaczono, ze tylko w części płacone przez
pracodawcę (nie chce mi się tego analizować), to i pracownik nie
powinien tego płacić. A skoro nie musi płacić, to nie widzę powodu, by
pracodawca to potrącał.

--
Robert Tomasik

Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Nie rozumeim, gdzie tutaj jest cokolwiek logicznego.
Budzet płaci za pracownika składki, pracownik tych pieniedzy tez nie otrzymuje to w takim razie ja tu widze przychód u prowadzacego DG.

Moim zdaniem masz racje i ustawodawca nie pomyślał o tym, że jakiś czas
temu wprowadzili takie udziwnienie. Jeśli budżet pokrywa składki na
ubezpieczenie, a nie zaznaczono, ze tylko w części płacone przez
pracodawcę (nie chce mi się tego analizować), to i pracownik nie
powinien tego płacić. A skoro nie musi płacić, to nie widzę powodu, by
pracodawca to potrącał.

Jakis czas temu? To chyba jest tak od lat.
Ale z tym ze nie pomyslał to ty mnie nie strasz...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a."  T. Bernard

W dniu 2020-04-05 o 18:59, Budzik pisze:

Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...

A skąd taki wniosek?

No bo skoro składki płacone przez pracownika płaci panstwo to
dlaczego miałbym mu je odejmowac od wypłaty?

Przeczytaj uważnie zapis ustawy.
Składki płaci tak jak przedtem pracodawca - tu się nic nie
zmienia. Tyle tylko, że zostają te składki umorzone, ale w relacji
pracodawca-pracownik
nic się nie zmienia.

Ale przeciez składki pokrywane przez pracownika płaci de facto
pracownik - dlatego ma to odejmowane od kwoty brutto wynagrodzenia.
Pracodawca jest tylko posrednikiem który wykazuje to w deklaracji,
odejmuje od wypłaty i przekazuje ZUSowi. Ale de facto płaci to
pracownik. wiec na logike to umorzenie w tej czesci powinno równiez
dotyczyc pracownika.

No i dlatego u pracownika nic się nie zmieniło - on ma składki
zapłacone. To tylko kwestia rozliczenia się pracodawcy z ZUS więc
de facto pracownikowi na logikę nic do tego.

Nie rozumeim, gdzie tutaj jest cokolwiek logicznego.
Budzet płaci za pracownika składki, pracownik tych pieniedzy tez nie
otrzymuje to w takim razie ja tu widze przychód u prowadzacego DG.

Budżet nic za pracownika nie płaci i od tego zacznij.
Pracownik ma potrącone i rozliczone przez pracodawcę
prawidłowo składki. Czy do tego momentu jest logiczne?

A co pracownika obchodzi jak zapłaci pracodawca te składki?
To jest dla pracownika nieistotne jak się pracodawca rozliczy z budżetem czy ZUS.

Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy finansowaniem składek przez budżet
a umorzeniem pewnych należności płatnika wobec budżetu,
to będzie trudno.