Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?

Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?

Data: 2011-02-08 23:11:49
Autor: Benhaker
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
Ciagnikiem mnie sasiad wyciągnął. Było z przygodami bo mu się ciągnik zakopał i musiał pójsc po drugi ciągnik zeby wyciagnąć ten pierwszy. A potem tym pierwszym wyciagnął moje auto. Uff Mogę isc spokojnie spać.

Data: 2011-02-08 23:30:44
Autor: Marek P.
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
Benhaker wrote:
Ciagnikiem mnie sasiad wyciągnął. Było z przygodami bo mu się ciągnik
zakopał i musiał pójsc po drugi ciągnik zeby wyciagnąć ten pierwszy.
A potem tym pierwszym wyciagnął moje auto. Uff Mogę isc spokojnie
spać.

To chyba nie ulgnąłeś tylko utopiłeś auto i ciągnik sąsiada :)

Data: 2011-02-08 23:35:19
Autor: Benhaker
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
To chyba nie ulgnąłeś tylko utopiłeś auto i ciągnik sąsiada :)

He he. Swoją drogą to niewiele potrzeba aby zwykły samochód unieruchomić. Ciekawe jak sobie radza samochody z napedem na 4 koła. Nigdy takiego auta nie prowadziłem.

Data: 2011-02-09 08:55:48
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
Benhaker pisze:
To chyba nie ulgnąłeś tylko utopiłeś auto i ciągnik sąsiada :)

He he. Swoją drogą to niewiele potrzeba aby zwykły samochód unieruchomić. Ciekawe jak sobie radza samochody z napedem na 4 koła. Nigdy takiego auta nie prowadziłem.


Prowadziłem kiedyś toyotę land criuser, starszy model. Właściciel kazał
mi władować się w jakieś potworne błoto, koleiny po osie, korzenie. Protestowałem, że się wkleimy. Kazał jechać i byłem zaskoczony, jak autko sprawnie sobie radzi w takich warunkach :-)

Seco

Data: 2011-02-09 11:02:44
Autor: CeSaR
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
Prowadziłem kiedyś toyotę land criuser, starszy model. Właściciel kazał
mi władować się w jakieś potworne błoto, koleiny po osie, korzenie. Protestowałem, że się wkleimy. Kazał jechać i byłem zaskoczony, jak autko sprawnie sobie radzi w takich warunkach :-)

Nissan Patrol GR tak idealnie się zakopał w nadwiślańskim piachu że wycieliśmy galezie z kilku okolicznych drzew żeby go wyciągnąc na w miarę twardy teren.
Dzięki Bogu że w ten piach wjechaliśmy na raptem 2 może 3 metry - gdybyśmy pojechali dalej to wycieczka do wsi po traktor byłaby nieodzowna...

C

Data: 2011-02-09 20:13:27
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
CeSaR pisze:
Prowadziłem kiedyś toyotę land criuser, starszy model. Właściciel kazał
mi władować się w jakieś potworne błoto, koleiny po osie, korzenie. Protestowałem, że się wkleimy. Kazał jechać i byłem zaskoczony, jak autko sprawnie sobie radzi w takich warunkach :-)

Nissan Patrol GR tak idealnie się zakopał w nadwiślańskim piachu że wycieliśmy galezie z kilku okolicznych drzew żeby go wyciągnąc na w miarę twardy teren.
Dzięki Bogu że w ten piach wjechaliśmy na raptem 2 może 3 metry - gdybyśmy pojechali dalej to wycieczka do wsi po traktor byłaby nieodzowna...


Każdy samochód da się zakopać :-) Co i raz się widzi na zdjęciach z rajdu dakaru czy rajdów przeprawowych samochody wklejone w błoto czy zakopane w piachu :-)

Seco

Data: 2011-02-09 21:54:25
Autor: Andrzej R
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:iiup0t$9cs$1inews.gazeta.pl...

Każdy samochód da się zakopać :-)

Święte słowa:-). Mi nawet udałoby się zakopać Tatrę, ten taki ciągnik balastowy, co to ma z przodu dwie osie skrętne. To bardzo potężne i mocne bydle, ze wszystkimi możliwymi napędami, ale i tak bym go zakopał gdybym tylko nie miał o co zaczepić lebiody:-).
Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2011-02-10 12:02:58
Autor: CeSaR
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
Każdy samochód da się zakopać :-) Co i raz się widzi na zdjęciach z rajdu dakaru czy rajdów przeprawowych samochody wklejone w błoto czy zakopane w piachu :-)

Ten piach był dość wredny :-) Bo chodziło się po nim idealnie - twardy, z lekka nawet zlepiony itd.
Ale pod ciężarem samochodu robiło się z niego coś na kształt mąki - masakra.

C

Data: 2011-02-09 21:20:46
Autor: Axel
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?

"CeSaR" <adres@mail.com> wrote in message news:iitojm$n9g$1news.onet.pl...
Prowadziłem kiedyś toyotę land criuser, starszy model. Właściciel kazał
mi władować się w jakieś potworne błoto, koleiny po osie, korzenie. Protestowałem, że się wkleimy. Kazał jechać i byłem zaskoczony, jak autko sprawnie sobie radzi w takich warunkach :-)

Nissan Patrol GR tak idealnie się zakopał w nadwiślańskim piachu że wycieliśmy galezie z kilku okolicznych drzew żeby go wyciągnąc na w miarę twardy teren.
Dzięki Bogu że w ten piach wjechaliśmy na raptem 2 może 3 metry - gdybyśmy pojechali dalej to wycieczka do wsi po traktor byłaby nieodzowna...

Ja sie zakopalem (z napedem 4x4) w sypkim piachu na nadmorskiej wydmie. Wystarczylo tylko odgarnac reka piasek sprzed kol, zeby samochod zaczal sie toczyc, a nie zakopywac...

--
Axel

Data: 2011-02-09 21:23:45
Autor: Kuba \(aka cita\)
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?

Użytkownik "Axel" <axel@op.niespamuj.pl> napisał w wiadomości news:iiusv4$qfb$1inews.gazeta.pl...

Ja sie zakopalem (z napedem 4x4) w sypkim piachu na nadmorskiej wydmie. Wystarczylo tylko odgarnac reka piasek sprzed kol, zeby samochod zaczal sie toczyc, a nie zakopywac...

ale zdajesz sobie sprawe, ze zmiennych w takich sytuacjach jest więcej niż góreczka piasku przed kołem...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Sprzedam P309 1992 1,4 ważne OC+przegląd
Jeżdzący, w ciągłekj eksploatacji
Cena 1300zł !!!
http://allegro.pl/show_item.php?item=1446313255

Data: 2011-02-10 20:21:47
Autor: Axel
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?

"Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> wrote in message news:iiut4l$r85$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Axel" <axel@op.niespamuj.pl> napisał w wiadomości news:iiusv4$qfb$1inews.gazeta.pl...

Ja sie zakopalem (z napedem 4x4) w sypkim piachu na nadmorskiej wydmie. Wystarczylo tylko odgarnac reka piasek sprzed kol, zeby samochod zaczal sie toczyc, a nie zakopywac...

ale zdajesz sobie sprawe, ze zmiennych w takich sytuacjach jest więcej niż góreczka piasku przed kołem...

Zdaje sobie sprawe, ze wszedzie jest duzo zmiennych :-P, a tu napisalem, co mi sie przydarzylo, podajac wystarczajaco duzo szczegolow. Dodam tylko, ze to na na naszych wydmach bylo i wjechalem tam legalnie :-P

--
Axel

Data: 2011-02-09 20:50:43
Autor: RadekNet
Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?
W dniu 09.02.2011 08:55, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Benhaker pisze:
To chyba nie ulgnąłeś tylko utopiłeś auto i ciągnik sąsiada :)

He he. Swoją drogą to niewiele potrzeba aby zwykły samochód
unieruchomić. Ciekawe jak sobie radza samochody z napedem na 4 koła.
Nigdy takiego auta nie prowadziłem.


Prowadziłem kiedyś toyotę land criuser, starszy model. Właściciel kazał
mi władować się w jakieś potworne błoto, koleiny po osie, korzenie.
Protestowałem, że się wkleimy. Kazał jechać i byłem zaskoczony, jak
autko sprawnie sobie radzi w takich warunkach :-)

Kolega kupil Land Rovera (nie pomne jaki model, ale ten bardziej terenowy). Dumny z terenowego auta, napedu na 4 kola, blokad mostow itd stwierdzil "jedziemy przetestowac". Pojechalismy. Po lopate wracalem pieszo ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Ulgn??em prawym ko?em w b?ocie U?y? podno?nika?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona