Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ultimatum Rostowskiego.

Ultimatum Rostowskiego.

Data: 2011-04-29 08:54:31
Autor: Przemysław W
Ultimatum Rostowskiego.
Minister finansów Jacek Rostowski powiedział wczoraj w Radiu TOK FM, że jeżeli reforma emerytur mundurowych nie zostanie przeprowadzona przed wyborami, to po wyborach będzie o wiele bardziej radykalna. Tym samym postraszył mundurowych związkowców, którzy od kilku miesięcy negocjują z rządem kształt zmian. Do tej pory żaden z ministrów nie postawił sprawy tak jasno.
.. Wbrew wszelkiej logice jest bowiem wydawanie milionów na szkolenia policjantów i żołnierzy, by po 15 latach odchodzili na państwowe emerytury. Państwa nie stać na utrzymywanie 35-letnich zdolnych do pracy emerytowanych agentów Tomków. Nie stać też na wypuszczanie na emeryturę 45-letnich specjalistów, których doświadczenie i wiedza ciągle są potrzebne.

Sami związkowcy zdają sobie z tego sprawę. Proponują jednak niewielkie ustępstwa - dla nowo przyjętych funkcjonariuszy emerytura po 20 latach pracy i ukończeniu 50 lat. Rząd PO-PSL się na to nie zgadza - chce 25 lat pracy i ukończenia 55 lat.


Co będzie, jeżeli do kompromisu nie dojdzie?

Słowa Rostowskiego mogą oznaczać, że rząd odgrzebie plan konsolidacji i rozwoju z ubiegłego roku. Jest w nim zapisane, że nowi funkcjonariusze znajdą się - jak większość Polaków - w powszechnym systemie emerytalnym, a więc będą pracować do 60. (kobiety) lub 65. (mężczyźni) roku życia. O wysokości emerytury decydowałyby ich odłożone składki, a nie jak dziś dotacje z budżetu.

Tak już zresztą było - kiedy ruszała reforma emerytalna z 1999 r. Zmienił to jednak rząd SLD.

I być może warto, by związkowcy uświadomili sobie, że powrót do rozwiązań sprzed 12 lat też wchodzi w grę. A ustępowanie pod szantażem związków to dla państwa żadne rozwiązanie. Lepiej reformę odłożyć, choćby na po wyborach, niż przeprowadzać coś, co reformą nie jest.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,9512799,Ultimatum_Rostowskiego.html#ixzz1KtMFKNKj


Rząd premiera Tuska robi coś, na co nie miał odwagi rząd lewicowy, ani rząd picu. Perfidią tego drugiego jest to, że buntuje związki zawodowe i przy pomocy pedofilskiego kościoła próbuje przejąć władzę. Najwyższy czas zrozumieć, że za 6 miesięcy trzeba pokazać faszystom spod znaku picu, że nie mają szans na władzę. Przegrana picu , w najbliższych wyborach parlamentarnych będzie ich końcem i początkiem możliwości normalnego funkcjonowania RP!


Przemek

--

"W "Gazecie" Janicki ujawnił, że płk Florczak kilka miesięcy przed tragedią przeczuwał, że do niej dojdzie. W prokuraturze szef BOR zeznał, że pułkownik fatalnie oceniał współpracę z kancelarią prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Szefie, kiedyś dojdzie do tragedii i zginie wiele niewinnych osób"- miał powiedzieć po powrocie z jednej z delegacji z prezydentem."

Ultimatum Rostowskiego.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona