Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Ultrakolarz

Ultrakolarz

Data: 2012-03-02 18:11:21
Autor: rmikke
Ultrakolarz
Korzysta może ktoś z serwisu ultrakolarz.pl? Fejsbuk mi zareklamował, wygląda na
coś dla Wilka :D


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

Nadal szukam lepszego webreadera niz Newsguy. Najlepiej z poprawnymi pliterkami.

Data: 2012-03-03 03:47:21
Autor: Wilk
Ultrakolarz
On 2 Mar, 19:11, rmikke <rmi...@mailinator.com> wrote:
Korzysta może ktoś z serwisu ultrakolarz.pl? Fejsbuk mi zareklamował, wygląda na
coś dla Wilka :D

Serwisem to ciężko to nazwać, raczej blogiem. Osobiście nigdy nie
"trenuję", jeżdżę tylko dla przyjemności, jak dla mnie zmuszanie się
do iluś tam wyjazdów bo taki jest "plan treningowy" - trochę się mija
z celem tej zabawy, którą ma być tylko czysta przyjemność. Ale różne
są zboczenia, masę osób fascynują te pulsy, strefy tętna, moce; czy
nawet wyliczanie średniego czasu snu z dokładnością do minuty ;))

W takim ekstremalnym wyścigu jak ten dookoła Austrii - chętnie bym
wystartował bo wyzwanie jest ogromne, zarówno dystans jak i suma
przewyższeń nieziemskie; niestety jest to wyścig gdzie niekoniecznie
startują najlepsi, ale ci z dobrych których na to stać; samo wpisowe
to 2400zł (za które nie mamy właściwie nic), a koszty całkowite
takiego wyścigu są niebotyczne (obowiązkowo trzeba mieć na całej
trasie samochód z pełną załogą), całość kosztów tej zabawy włącznie z
reklamą Remigiusz wyliczył na 40tys zł. Nawet gdybym miał kiedyś takie
pieniądze - to wolałbym je wydać na roczną wyprawę dookoła świata, a
nawet taka trasa by 40tys nie kosztowała, a dać tyle za parę dni jazdy
- to jednak dziękuję bardzo; na dobrą sprawę można sobie taki Rajd
Dookoła Austrii zorganizować samemu na tej samej trasie i wyjdzie
prawie na to samo, tylko wyda się góra 2tys zł, tylko bez tej całej
medialnej otoczki i sławy. To jednak zupełnie inna kategoria imprezy,
nastawiona tylko na zysk i komercję, nie to co nasz BBTour czy
organizowany co 4 lata maraton dookoła Polski, te imprezy są właściwie
po kosztach; polska czołówka maratończyków jest mocniejsza od kolegi
Remigiusza, pewnie paru z nich mogłoby się na wyścigu liczyć - ale
start jest poza ich możliwościami finansowymi.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Ultrakolarz

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona