Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?

Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?

Data: 2010-03-18 00:02:33
Autor: HANA
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?

Użytkownik "/// Kaszpir ///" <brak@adresu.pl> napisał w wiadomości news:hnrka7$3r3$1inews.gazeta.pl...
Witam

Dzis spotkała mnie nie miała niespodzianka ...

Umówiłem sie a agentem pośrednictwa nieruchomości , bo w ich ofercie znalazłem ciekawą ofertę (dom).

Jako że na "zdjeciu" byl tylko wirtualny , komputerowy projekt , a opis mało szczegółowy , a sam pośrrednik nie potrafił udzielić mi informacji to umówiliśmy się w tej miejscowości gdzie położony jest dom i mieliśmy obejrzeć dom z developerem a developer miał mi odpowiedzieć na moje pytania.

Domu nie zobaczylem , developera nie było.

Pośrednik chcial abym podpisał mu umowę , gdzie musiałem podac mnóstwo swoich szczegółowych danch osobowych. Sama umowa była dziwna bo była to jakby umowa o "obejrzenie" obiektu a zarazem umowa wstepna z prowizją biura , karami i itd

Oczywiście nie podpisalem , bo ciężko nie widząc nic podpisywac coś i "dzielić" się z obcą osobą danymi osobowymi , z którymi nie wiadomo co ona zrobi ...

Umowa była jak dla mnie dziwna i bałem sie aby potem się nie okazało że mimo że nie kupiłem domu musiałbym zapłacić "koszty" obslugi ...

Pośrednik powiedzial że to "dla mojego bezpieczestwa" i abym nie kupil poza nimi i itd ..

Ale jak tego nie rozumię.
Chyba prowizję placi sprzedający i umowa pomiędzy sprzedajacym a biurem powinna być tak napisana , że np. klienci których przyprowadzi pośrednik byli by spisywani (imie i nazwisko) i gdyby tym osobom dom sprzedał właśiciel nieruchomości bezpośrednio - wtedy płacil by karę ...

I to uważam za normalnośc , anie jakieś dziwne umowy z osoba która na razie chce zobaczyć dom i wcale nie wiadomo czy go kupi ...

ja mam pewne wymagania co do domu (ocieplenie , lokalizacja i itd) i zupełnie nie wiem czy byłbym zainteresowany , ale też nie uśmiecha mi sie podpisywac z każdym biurem pośrednictwa umowy i dzielić się wszystiki moimi danymi aby zobaczyć jakis dom ...

Jakies to chore ....

Bo to jest chore, nic nie podpisuj a tym bardziej nie dawaj danych...
potem gdzie indziej kupisz i przyleci ci posrednik ze to byl jego klient i ze macie umowe itd....
albo "extremalnie" kupisz a on powie ze prowizja mu sie nalezy bo umowe z Toba ma...


--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl

Data: 2010-03-17 23:33:46
Autor: kaszpir
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
albo "extremalnie" kupisz a on powie ze prowizja mu sie nalezy bo umowe z
Toba ma...

Dlatego nie podpisałem , bo nie rozumię dlaczego miałbym podpisać
jakąs umowę w której jest miejsce na wpisanie prowizji (prowizja nie
wpisana) , sa wpisane kary i "obowiązki" i itd ...
Poza tym umowa nie zawierała dokładnej lokalizacji , więc można by pod
tą umowę "wszystkie" nieruchomości przyjąć ;)

Według mnie to sprzedający powinien umówić się z pośrednikiem i z nim
zawrzeć umowę. Oczywiście pośrednik powinien się zabezpieczyć aby nie
było tak że sprzedawca sprzeda poza biurem klientowi nieruchomość
którą zaprezentował i zaoferował pośrednik ...
Ale wtedy starczy do danej nieruchomości zrobić listę osób które
"odwiedziły" daną nieruchomośc (imię,nazwisko,nr. dowodu i podpis) i
jeśli by sprzedawca sprzedał komuś z listy to płacił by karę ....

A tak nie wyobrażam sobie podpisywać z kilkunastoma
(kilkudziesięcioma) agencjami jakiś dziwnych umów bo chce zobaczyć
przed zakupem wszelkie możliwe interesujące mnie domy ...

Po podpisaniu nagle by się okazało , że jeden dom był wystawiony w 10
agencjach i pojawiło by się u mnie 10 agentów abym zapłacił im
prowizję ;)

Jeśli tak działają biura pośrednictwa , to dam sobie spokój z takimi
biurami.

Naprawdę zapłaciłbym prowizje (1-1,5%) , bo rozumię że pośrednik też
ma koszty i itd , ale na pewno nie podpisze jakiejś umowy jesli nie
widzę interesującej mnie nieruchomości ...

A "rozdawanie" na lewo i prawo tak szczegółowych danych osobowe jest
po prostu idiotyczne , bo te dane osoba niepoważna może niezbyt
uczciwie wykorzystać ...

Data: 2010-03-18 10:02:29
Autor: Cyb
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
On Wed, 17 Mar 2010 23:33:46 -0700 (PDT), kaszpir <kaszpir@tlen.pl>
wrote:


A "rozdawanie" na lewo i prawo tak szczegółowych danych osobowe jest
po prostu idiotyczne , bo te dane osoba niepoważna może niezbyt
uczciwie wykorzystać ...

skoro sa tacy posrednicy, to znaczy ze sa tez tacy klienci - a pozniej
jest placz i zgrzytwanie zebami, bo sie nie przeczytalo co sie
podpisalo, a placic teraz trzeba..

prawdopodobnie po podpisaniu takiej umowy, niezaleznie od tego gdzie
bys kupil, to musialbys zaplacic temu posrednikowi prowizje - bo
przeciez podpisales na to umowe, prawda?
(sprzedajacy nie podpisywal, wiec pogoni posrednika "widlami").

firma lapie x klientow na taka umowe i nie musi nic pozniej robic -
"skoro szuka, to znaczy ze potrzebuje i wczesniej czy pozniej kupi
sam, a wtedy zglosimy sie po prowizje".

sam rozumiem, ze posrednik tez musi zarobic, ale niech zarabia za
swoja prace - jak mi developer posredniczy w umowie kredytowej z
bankiem, to niech sie dziela prowizja jak chca - ja dostaje info nt
calkowitej prowizji i czesc, wszyscy zarabiaja:
- ja mam wygode obslugi papierologhicznej w jednym meijscu, -developer ma kase z banku na posrednictwo,
- bank ma dodatkwoe iuro sprzedazy w postaci developera


pozdarwiam,
Cyb

Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona