Data: 2010-03-18 09:46:08 | |
Autor: Boombastic | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <brak@adresu.pl> napisał w wiadomości news:hnrka7$3r3$1inews.gazeta.pl... Witam[cut] A kiedy chciałbyś podpisać umowę? Po obejrzeniu? Skoro korzystasz z usług pośrednika to musisz sobie zdawać sprawę z kosztów prowizji. A w jaki sposób pośrednik ma się zabezpieczyć? Jak nie chcesz płacic prowizji posrednikowi to nie kupuj za jego posrednictwem, proste. |
|
Data: 2010-03-18 02:41:58 | |
Autor: kaszpir | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
A kiedy chciaďż˝byďż˝ podpisaďż˝ umowďż˝? Po obejrzeniu? Skoro korzystasz z usďż˝ug Chyba kolega pośrednik ... Nie rozumiem czemu miałbym coś podpisywać przed obejrzeniem czegoś ? W imię czego ? Umowę to powinien mieć pośrednik ze sprzedawcą , tak sformułowaną aby nie opłacało się sprzedającemu sprzedać nieruchomości komuś kto przyprowadzi mu pośrednik ... To są CHORE wymysły pośredników , którzy chcą po prostu zarobić na obu stronach NIC nie oferując w zamian ... Ciekawy jestem czy taki pośrednik ma certyfikat GIODO na składowanie i przetwarzanie danych osobowych ... |
|
Data: 2010-03-18 09:57:13 | |
Autor: Cyb | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Thu, 18 Mar 2010 09:46:08 +0100, "Boombastic"
<boombasticnospam@poczta.onet.pl> wrote: A kiedy chciałbyś podpisać umowę? Po obejrzeniu? Skoro korzystasz z usług pośrednika to musisz sobie zdawać sprawę z kosztów prowizji. A w jaki sposób pośrednik ma się zabezpieczyć? Jak nie chcesz płacic prowizji posrednikowi to nie kupuj za jego posrednictwem, proste. umowe na co? na obejrzenie lokalu? i za to zaplacic? czy to muzeum czy co? posrednik zarabia na posrednictwie w sprzedazy, a nie za "posrednictwo". pozdarwiam, cyb |
|
Data: 2010-03-18 02:02:11 | |
Autor: ZbyszekZ | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Mar 18, 9:57 am, Cyb
<cyb...@niespamuj.poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> wrote: On Thu, 18 Mar 2010 09:46:08 +0100, "Boombastic" A kiedy byś chciał podpisać umowę? Obejrzenie lokalu jest częścią usługi, a umowa powinna być za nim świadczenie usługi się rozpocznie. Raczej sensowen. i za to zaplacic? czy to muzeum czy co? A korzystać z usług zdecydowanej większość agencji nie należy. Szczególnie jak jest się sprzedawcą, darmozjady nic nie robią, szczególnie jak lokal nie jest hiper okazją. -- ZZ@private |
|
Data: 2010-03-18 10:12:24 | |
Autor: Cyb | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Thu, 18 Mar 2010 02:02:11 -0700 (PDT), ZbyszekZ
<zbyszekz@gmail.com> wrote: A kiedy byś chciał podpisać umowę? momencik - placilbym gdybym ich wynajal do wyszukiwania dla mnie mieszkania o okreslonych kryteriach. skoro ja znajduje sobie w internecie oferte, to posrednik zapewne reprezentuje sprzedajacego, wiec jaka ja mam z nim zawierac umowe? no chyba ze posrednik to taki wolny strzelec, ktory nie ma umowy ani ze sprzedajacym ani z kupujacym - tylko ze wtedy bezprawnie podpisuje sie pod oferta "nie swoja" - bo nie ma zadnego prawa wystepowac w imeiniu sprzedajacego. A korzystać z usług zdecydowanej większość agencji nie należy. heh, szukalem sobie mieszkania na rynku pierwotnym i wtornym. znalazlem 2 mnie interesujace, jedno na rynku pierwotnym od developera, drugie na wtronym przez posrednika. developer komunikatywny, obejrzenie mieszkania zaden problem, dodatkwoe informacje zaden problem 1 telefon do posrednika, zeby umowic sie na obejrzenie mieszkania - porazka. drugi teelfon - "nie moge skontaktowac sie z wlascicielem, oddzwonie jak tylko bede mogla". cisza do dzis. efekt jest taki, ze wlasciciel stracil mozlwiosc sprzedania, bo posrednik chyba ma to gdzies, zarobi developer, bo w czasei gdy posrednik nie ma czasu developer zdazyl zalatwic kupe spraw i finiszujemy transakcje pozadrwiam, Cyb |
|
Data: 2010-03-18 04:47:18 | |
Autor: ZbyszekZ | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Mar 18, 10:12 am, Cyb
<cyb...@niespamuj.poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> wrote: On Thu, 18 Mar 2010 02:02:11 -0700 (PDT), ZbyszekZ A gdzie tu mowa o płaceniu? W takich umowach zwykle jest mowa o płaceniu po zawarciu transakcji. Usługa polega na jakiś działaniach, choćby to że jedzie z Tobą, pomijam sens i konieczność jej wykonania. efekt jest taki, ze wlasciciel stracil mozlwiosc sprzedania, bo Podobno są takie agencje które aktywnie wyszukują i oferują lokale do kupna oraz pomagają właścielom sprzedać. Podobno, ja na taka nie trafiłem, ale nie ma statystycznej próbki, może miałem pecha? -- ZZ@private |
|
Data: 2010-03-18 10:07:02 | |
Autor: Boombastic | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
umowe na co? na obejrzenie lokalu? A miałeś kiedykolwiek do czynienia z posrednikiem czy tak sobie bajdurzysz teoretycznie? Pośrednik bierze prowizję od sprzedaży i jeśli zaprowadzi cię do lokalu i jego właściciela to jako pośrednik dostanie swoją prowizję przy sprzedaży. A jak wychodząc powiesz że nie kupujesz i wrócisz do tego lokalu i własciciela i go kupisz? To się nazywa złodziejstwo. Jeszcze raz powtarzam - jak nie chcesz płacic prowizji to kupuj bezpośrednio. Nikt cię nie zmusza do korzystania z ich usług. Ciekawe co ty byś powiedział gdyby po wykonanej usłudze klient powiedział ci byś się odpieprzył. |
|
Data: 2010-03-18 02:50:04 | |
Autor: kaszpir | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
sprzedaďż˝y. A jak wychodzďż˝c powiesz ďż˝e nie kupujesz i wrďż˝cisz do tego lokalu To nie jest żadne złodziejstwo ... TO ZŁA UMOWA pomiędzy sprzedającym i pośrednikiem. Tak jak pisałem. Starczyło by aby sprzedający zgodził się że jeśli sprzeda komuś nieruchomość kogo sprowadzi pośrednik ten musiałbym zapłacić karę (np. 2x większą prowizję) pośrednikowi. Proste i uczciwe. Do umowy była by stworzona lista na której pośrednik wpisywał by imię i nazwisko klienta , jego nr. dowodu i jego podpis. Jeśli sprzedający sprzedałby komuś nieruchomość z tej listy bez pośrednika musiałbym zapłacić karę ... Proste , uczciwe i logiczne ... A nie obie strony płacą , a potencjalny klient podpisuje umowę z gigantyczną ilością danych która nie wiadomo do czego zostanie wykorzystana ... Po prostu pośrednicy to ZŁODZIEJE. Żerują na klientach ... Ja tak to odebrałem. Bo zrobić przejrzysty sposób sprzedaży to normalka ... Jakoś na zachodzie klient jedzie z agentem oglądać różne lokale i nie płaci ani grosza ani nic nie podpisuje. Podpisuje DOPIERO jak coś mu się spodoba i chce to kupić ... A podpisanie umowy jakiejkolwiek przed zobaczeniem i bez pewności że dana nieruchomość nam się spodoba to debilizm i tylko IDIOTA godzi się na takie warunki ... Ale widać IDIOTÓW mamy mnóstwo , bo widać godzą się na takie warunki ... |
|
Data: 2010-03-18 12:38:46 | |
Autor: Boombastic | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
Użytkownik "kaszpir" <kaszpir@tlen.pl> napisał w wiadomości news:f04a9af0-bf72-49c6-b752-83d2f534021cx12g2000yqx.googlegroups.com... sprzedaďż˝y. A jak wychodzďż˝c powiesz ďż˝e nie kupujesz i wrďż˝cisz do tego lokalu To nie jest żadne złodziejstwo ... TO ZŁA UMOWA pomiędzy sprzedającym i pośrednikiem. Po pierwsze to czy miałeś płacić za oglądanie nieruchomości? Miałeś taką pozycję w umowie? Czy też miałeś napisane o prowizji w przypadku kupna nieruchomosci? Czy to pośrednik przyszedł do ciebie czy ty do pośrednika? Naprawdę nie wiedziałeś że pośrednik będzie chciał zawrzeć z tobą umowę pośrednictwa i że bedzie chciał od ciebie prowizję? Urodziłeś się wczoraj? Nie chcesz to nie korzystaj. Nie rozumiem tylko dlaczego nazywasz ich złodziejami? Skoro nie akceptujesz ich warunków to dlaczego ich wyzywasz? Skąd wiesz jaką i ile prowizji dostanie ten pośrednik od sprzedajacego? Zachowujesz się jak dziecko. |
|
Data: 2010-03-18 05:02:15 | |
Autor: kaszpir | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
zďż˝odziejami? Skoro nie akceptujesz ich warunkďż˝w to dlaczego ich wyzywasz? Nie nie wiedziałem ... Pośrednik mi nic nie powiedział. Gdyby powiedział że mam podpisywać jakąś umowę to bym zrezygnował a nie marnował 30minut i paliwo na dojazd .. W Europie Zachodniej pośrednik bierze prowizję tylko i wyłącznie od sprzedającego. Kupujący nie podpisuje NICZEGO aby zobaczyć nieruchomość. Jak jest zainteresowany zakupem to podpisuje umowę i kupuje a pośrednik rozlicza się z sprzedawcą. W Polsce niestety zachłanność pośredników nie zna granic , więc biorą kasę od obu stron ... Takie działanie jest szkodliwe dla sprzedających bo tracą w ten sposób potencjalnych klientów ... Wiem że na pewno pośrednikom ciężko było by zrezygnować z dodatkowych kilku-kilkunastu-kilkudziesieciu tysięcy złotych od obu stron na nie zrobienie NICZEGO .... Dobrym przykładem jest tutaj "Allegro". Kupujący NIC nie płaci. Całą prowizję płaci sprzedający. A przecież Allegro mogło by też kazać sobie płacić za przeglądanie i za "obsługę" ... W normalnym cywilizowanym świecie prowizję płaci zawsze sprzedawca. Oczywiście ta prowizja jest wliczona w cenę więc płaci ją faktycznie kupujący ... Ale to co się dzieje to lekkie przegięcie ... Ale z drugiej strony jak są frajerzy którzy płacą całą kasę za dziurę w ziemii i obietnice ... |
|
Data: 2010-03-18 10:15:13 | |
Autor: Cyb | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Thu, 18 Mar 2010 10:07:02 +0100, "Boombastic"
<boombasticnospam@poczta.onet.pl> wrote: umowe na co? na obejrzenie lokalu? no to powtorze swoja wypowiedz : momencik - placilbym gdybym ich wynajal do wyszukiwania dla mnie mieszkania o okreslonych kryteriach. skoro ja znajduje sobie w internecie oferte, to posrednik zapewne reprezentuje sprzedajacego, wiec jaka ja mam z nim zawierac umowe? no chyba ze posrednik to taki wolny strzelec, ktory nie ma umowy ani ze sprzedajacym ani z kupujacym - tylko ze wtedy bezprawnie podpisuje sie pod oferta "nie swoja" - bo nie ma zadnego prawa wystepowac w imeiniu sprzedajacego. pozdarwiam, Cyb |
|
Data: 2010-03-18 10:23:28 | |
Autor: Boombastic | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
momencik - placilbym gdybym ich wynajal do wyszukiwania dla mnie A ty myślisz, ze prowizja za posrednictwo sprzedaży to jest opłata za poszukiwanie mieszkania? skoro ja znajduje sobie w internecie oferte, to posrednik zapewne Taką, że kupujesz za pośrednictwem. Gdzie znalazłeś tą ofertę? Na stronie właściciela czy pośrednika? Skoro mowa jest o pośredniku to pewnie na jego stronie. I skoro pośrednik chce prowizję to ty albo się godzisz, albo nie. no chyba ze posrednik to taki wolny strzelec, ktory nie ma umowy ani A co by było jakby wylądowało ufo? Nie interesuje mnie gdybanie. |
|
Data: 2010-03-18 10:27:56 | |
Autor: Cyb | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Thu, 18 Mar 2010 10:23:28 +0100, "Boombastic"
<boombasticnospam@poczta.onet.pl> wrote: momencik - placilbym gdybym ich wynajal do wyszukiwania dla mnie jesli ja wynajme do tego posrednika, zeby z amnie odwalil robote, to tak - za prace nalezy sie placa... jesli sprzedajacy wynajmie sobie posrednika do sprzedania mieszkania, to rowniez nalezy sie placa za zdjecie problemow z glowy sprzedajacego. skoro ja znajduje sobie w internecie oferte, to posrednik zapewne dokladnie. ale skoro ma ta oferte u siebie to znaczy ze ma jakas umowe ze sprzedajacym, a ja jego prowizje place "w cenie" mieszkania. no chyba ze posrednik to taki wolny strzelec, ktory nie ma umowy ani czyli wg ciebie jesli np. ja na aucie napisze, ze je sprzedaje to wszystkie okoliczne komisy maja prawo je wciagnac do swojej oferty bez mojej wiedzy i zgody? i kasowac kase za obejrzenie mojego auta? pozdarwiam, Cyb |
|
Data: 2010-03-18 03:05:32 | |
Autor: kaszpir | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
dokladnie. DOKŁADNIE. Tak samo jest na Allegro. Ludzie płacą więcej czesto za towar wystawiony na Allegro bo prowizja którą pobiera Allegro jest wliczona już w cenę produktu. I tak samo z nieruchomością. Znalazłem ją sam przez Allegro. Sądzę że sprzedawca wliczył sobie w cenę sprzedaży już koszty jakie pobierze pośrednik i to wszystko. Ja powinienem jechać , obejrzeć i jak mi się podoba kupić. A jak nie to szukać dalej. A nie płacić za COŚ za co płaci sprzedający ... Pośrednik w moim przypadku nie wykonał dla mnie ŻADNEJ roboty ani czynności. Nic nie wyszukiwał i itd. Więc co to za umowa ? |
|
Data: 2010-03-18 10:18:23 | |
Autor: Cyb | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Thu, 18 Mar 2010 10:07:02 +0100, "Boombastic"
<boombasticnospam@poczta.onet.pl> wrote: To siÄ nazywa zĹodziejstwo. Jeszcze raz powtarzam - jak nie chcesz pĹacic prowizji to kupuj bezpoĹrednio. watkotworca napisal dosyc wyraznie: "UmĂłwiĹem sie a agentem poÂśrednictwa nieruchomoÂści , bo w ich ofercie znalazĹem ciekawÂą ofertÄ (dom)." skoro to jest w ofercie posrednika, to znaczy ze reprezentuje sprzedawce i od niego bierze prowizje, nieprawdaz? pozdarwiam, Cyb |
|
Data: 2010-03-18 10:20:01 | |
Autor: Boombastic | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
Użytkownik "Cyb" <cybus_@niespamuj.poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> napisał w wiadomości news:krr3q55vt7fc7acjd4netd8ame940n2e6d4ax.com... On Thu, 18 Mar 2010 10:07:02 +0100, "Boombastic" A co ciebie obchodzi jego umowa z właścicielem? Ty zawierasz umowę z tym pośrednikiem na wykonanie pewnych czynności. |
|
Data: 2010-03-18 10:29:54 | |
Autor: Cyb | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
On Thu, 18 Mar 2010 10:20:01 +0100, "Boombastic"
<boombasticnospam@poczta.onet.pl> wrote:
mnie nic nie obchodzi - ja place okreslona kwote, a to sprzedawca i posrednik niech sie dziela jak chca. my tu piszemy, ze posrednik chce umowy z kupujacym i okreslonych ta umowa profitow mimo tego ze: - nie sprzedal mieszkania - nie pomogl przy kupnie mieszkania - nie umozliwil nawet obejrzenia mieszkania. to kasa ma byc za co? za to ze wzial z interentu cudze ogloszenie i sie pod nim podpisal? pozdarwiam, cyb |
|
Data: 2010-03-19 06:18:35 | |
Autor: Kane | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
to kasa ma byc za co? za to ze wzial z interentu cudze ogloszenie i Dokladnie - dla posrednika to jest czasami koniec roboty. I on niekoniecnzie ma jakiekolwiek umowy z "wlascicielem" i naprawde niekoniecznie bierze prowizje z dwoch stron - nie wiem skad takie teorie widocznie znacie wielu posrednikow ;) Ja znam dwoch. Jeden dziala tak ze przyjmuje od wlascicieli oferty i je stara sie sprzedac (prowizja od wlasciciela). Drugi dziala tak ze zbiera sobie ciekawe oferty z netu i ogloszen do wlasnej bazy i to pokazuje klientom. Umowe ma skonstruowana tak ze jesli ja podpiszesz to domy ktore Ci on zaprezentuje "na zywca" mozesz kupic sobie jak chcesz, nawet bezposrednio od wlasciciela - posrednikowi jednak i tak skapnie zagwarantowana w umowie prowizja (oczywiscie jak nie zaplacisz to droga sądowa). W obu tych przypadkach posrednicy biora prowizje Z JEDNEJ STRONY. Nawet gdyby brali z dwoch stron - to klientowi nic do tego. Wystarczy sie po prostu grzecznie zapytac o model wspolpracy z posrednikiem/płatnosci prowizji - zanim wogole zacznei sie myslec o jakichkolwiek domach z ich oferty. Ergo wasze bicie piany opiera sie na zalozeniach ktore przyjmujecie jako pewniki - a zalozenia sa bledne. Pytajcie a dostaniecie odpowiedzi. Posrednika oczywiscie pytajcie ;) Pozdrawiam Kane |
|
Data: 2010-03-18 10:52:08 | |
Autor: szerszen | |
Umowa ? Przed obejrzeniem domu ? | |
Użytkownik "Boombastic" <boombasticnospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hnsr83$n1q$1news.onet.pl... A co ciebie obchodzi jego umowa z właścicielem? Ty zawierasz umowę z tym pośrednikiem na wykonanie pewnych czynności. masz ty pojecie wogole o czym piszesz? on nie zawiera z posrednikiem zadnej umowy, posrednik jest przedstawicielem sprzedawcy i to umowa ze sprzedawca sie zabezpiecza, przed ewentualnym cwanym nabywca, ktory by chcial pominac posrednika, zreszta w cywilizowanym swiecie nie ma takiej potrzeby, bo prowizje dostaje od sprzedajacego, tylko u nas posrednikom sie pozajaczkolwalo w tych pustych lbach i chca dostac prowizje od obu stron |