witam

Mam podpisana umowe na rok z firma udostepniajaca mi Internet. W trakcie trwania umowy firma zmieniła nazwe , zmieniło sie imie i nazwisko osoby prawnej ktora reprezentuje firmę oraz nr konta na ktore przelew srodki za abonament. Firma nie poinformowała mnie o zmianie, nie zaproponowała aneksu do umowy. Czy moja umowa  ( wygasa grudzien 2009) nadal jest wazna i mnie obowiazuje ?

dzieki

Użytkownik "Mark II" <gissen_antyspamrulez_@o2.pl> napisał w wiadomości news:h8gu1v$goc$1inews.gazeta.pl...

A Internet masz nadal? Korzystasz z niego? No i skoro zmieniło Cię nie poinformowali, to skąd wiesz, że zmieniło się konto? Co to jest "osoba prawna, reprezentująca firmę"? Przedsiębiorca, przedstawiciel handlowy?

Użytkownik "Mark II" <gissen_antyspamrulez_@o2.pl> napisał w wiadomości news:h8iuke$ole$1inews.gazeta.pl...

Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "Mark II" <gissen_antyspamrulez_@o2.pl> napisał w wiadomości news:h8gu1v$goc$1inews.gazeta.pl...

A Internet masz nadal? Korzystasz z niego? No i skoro zmieniło Cię nie poinformowali, to skąd wiesz, że zmieniło się konto? Co to jest "osoba prawna, reprezentująca firmę"? Przedsiębiorca, przedstawiciel handlowy?

Firmą kieruje człowiek (homo sapiens) - jak kazdy ma imie i nazwisko. Nie rozumiem zdziwienia.

Osoba prawna to twór wirtualny, na przykąłd spółka cywilna. W odróżnieniu od osoby fizycznej,c zyli człowieka.

Zmienilo sie konto bo co m-c  listownie dostaje wypelniony przekaz pocztowy z nr rachunku.

A jakie konto masz w umowie? Bo ja bym podchodził ostrożnie do takeij zmiany konta. Skąd wiesz, że przekaz pochodzi z firmy, która świadczy Ci usługi?

Mimo ze w nazwie firmy zmieniła sie jedna litera to jest to nowa firma, swiadczaca te same uslugi. Umowe mam z firma ze stara nazwa.

Zaczął bym od zarządania wyjaśnień od firmy, z którą masz podpisana umowę. To ona powinna Cię ewentualnie powiadomić o zmianie.

Po to sie pytam o to bo chce renegocjowac warunki umowy. A nawet rozwiazac pzred czasem ale tak by nie placic kary.

To zależy, w jaki sposób nowy przedsiębiorca wszedł w rolę starego. Ale raczej co do zasady stary mógł dokonać cesji praw na osobę trzecią i umową dotąd obowiązującą jesteś związany.

Dnia Sun, 13 Sep 2009 22:18:33 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

Osoba prawna to twór wirtualny, na przykąłd spółka cywilna. W
odróżnieniu od osoby fizycznej,c zyli człowieka.

Wybrałeś bardzo zły przykład. Akurat spółka cywilna nie jest osobą prawną.

Użytkownik "jureq" <jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości news:h8klie$9i4$3news.onet.pl...

Dnia Sun, 13 Sep 2009 22:18:33 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

Osoba prawna to twór wirtualny, na przykąłd spółka cywilna. W
odróżnieniu od osoby fizycznej,c zyli człowieka.

Wybrałeś bardzo zły przykład. Akurat spółka cywilna nie jest osobą prawną.

Masz rację. Spółka z oo, akcyjna. Spółka cywilna w ogóle nie jest osobą. Jakoś nie pomyślałem, a chciałem mu obrazowo wyjaśnić, o co chodzi. Ale masz oczywiście rację.

In article <h8gu1v$goc$1@inews.gazeta.pl>, gissen_antyspamrulez_@o2.pl says...>

witam

Mam podpisana umowe na rok z firma udostepniajaca mi Internet. W trakcie trwania umowy firma zmienila nazwe , zmienilo sie imie i nazwisko osoby prawnej ktora reprezentuje firme oraz nr konta na ktore przelew srodki za abonament. Firma nie poinformowala mnie o zmianie, nie zaproponowala aneksu do umowy. Czy moja umowa  ( wygasa grudzien 2009) nadal jest wazna i mnie obowiazuje ?

dzieki

Nie znajac szczegolow tranzakcji w wyniku ktorej doszlo do zmiany strony umowy nie sposob odpowiedziec. Jesli np. firma A wykupila przedsiebiorstwo firmy B, to takze z jej zobowiazaniami oraz umowami, stajac sie ich strona, na co nie jest potrzebna twoja zgoda, ani informowanie ciebie.

Leszek wrote:

Nie znajac szczegolow tranzakcji w wyniku ktorej doszlo do zmiany strony umowy nie sposob odpowiedziec. Jesli np. firma A wykupila przedsiebiorstwo firmy B, to takze z jej zobowiazaniami oraz umowami, stajac sie ich strona, na co nie jest potrzebna twoja zgoda, ani informowanie ciebie.

Logika godna Arystotelesa :-)

Wyobraź sobie, że wynajmujesz mieszkanie od Kowalskiego. Umówiliście się, że Kowalski każdego 10 dnia miesiąca przychodzi po czynsz. I nagle zamiast Kowalskiego przychodzi Nowak i mówi, że to mieszkanie jest jego i od dziś czynsz płacisz właśnie jemu. Co robisz? Bo, zgodnie z powyższą logiką "nie jest potrzebna twoja zgoda, ani informowanie ciebie".

M.

On 13 Wrz, 00:52, "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"
<maciej_...@tpsa.waw.pl> wrote:

Logika godna Arystotelesa :-)

Wyobraź sobie, że wynajmujesz mieszkanie od Kowalskiego. Umówiliście
się, że Kowalski każdego 10 dnia miesiąca przychodzi po czynsz. I nagle
zamiast Kowalskiego przychodzi Nowak i mówi, że to mieszkanie jest jego
i od dziś czynsz płacisz właśnie jemu. Co robisz? Bo, zgodnie z powyższą
logiką "nie jest potrzebna twoja zgoda, ani informowanie ciebie".

M.

Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jest prawem właściciela sprzedawać
lokal komu chce i najemcy nic do tego - zgodnie z prawem obowiązki z
najmu przechodzą na nowego właściciela. W jego interesie jest jak
najszybciej powiadomić najemcę o zmianie, bo do czasu powzięcia tej
informacji najemca jest zobowiązany płacić staremu.

przypadek wrote:

On 13 Wrz, 00:52, "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"
<maciej_...@tpsa.waw.pl> wrote:

Logika godna Arystotelesa :-)

Wyobraź sobie, że wynajmujesz mieszkanie od Kowalskiego. Umówiliście
się, że Kowalski każdego 10 dnia miesiąca przychodzi po czynsz. I nagle
zamiast Kowalskiego przychodzi Nowak i mówi, że to mieszkanie jest jego
i od dziś czynsz płacisz właśnie jemu. Co robisz? Bo, zgodnie z powyższą
logiką "nie jest potrzebna twoja zgoda, ani informowanie ciebie".

M.

Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jest prawem właściciela sprzedawać
lokal komu chce i najemcy nic do tego - zgodnie z prawem obowiązki z
najmu przechodzą na nowego właściciela. W jego interesie jest jak
najszybciej powiadomić najemcę o zmianie, bo do czasu powzięcia tej
informacji najemca jest zobowiązany płacić staremu.

No to powiadomił. Przyszedł Nowak, wyglądający jak żul i powiedział "dawaj kasę". Dasz?

M.

On 13 Wrz, 10:29, "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"
<maciej_...@tpsa.waw.pl> wrote:

No to powiadomił. Przyszedł Nowak, wyglądający jak żul i powiedział
"dawaj kasę". Dasz?

M.

Jeszcze mały szczegół: powinien uczynić zadość obowiązkowi wyrażonemu
w art. 6 kc.

On 2009-09-12, Maciej Bebenek (news.onet.pl) <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> wrote:

Wyobraź sobie, że wynajmujesz mieszkanie od Kowalskiego. Umówiliście się, że Kowalski każdego 10 dnia miesiąca przychodzi po czynsz. I nagle zamiast Kowalskiego przychodzi Nowak i mówi, że to mieszkanie jest jego i od dziś czynsz płacisz właśnie jemu. Co robisz? Bo, zgodnie z powyższą logiką "nie jest potrzebna twoja zgoda, ani informowanie ciebie".

Zgoda to pewnie nie jest potrzebna, ale tak na chłopski rozum, to w interesie Kowalskiego jest doprowadzenie do podpisania nowej umowy (o ile nie istnieją jakieś przepisy szczególny). W przypadku nieco bardziej skomplikowanych podmiotów (niejednoosobowych) to już może być róznie bo taki podmiot nie musi być pewnie utożsamiany z konkretną osobą fizyczną.

--
Marcin

Mark II pisze:

witam

Mam podpisana umowe na rok z firma udostepniajaca mi Internet. W trakcie trwania umowy firma zmieniła nazwe , zmieniło sie imie i nazwisko osoby prawnej ktora reprezentuje firmę oraz nr konta na ktore przelew srodki za abonament. Firma nie poinformowała mnie o zmianie, nie zaproponowała aneksu do umowy. Czy moja umowa  ( wygasa grudzien 2009) nadal jest wazna i mnie obowiazuje ?

dzieki

A co, zalegasz im z rachunkami?

Pozdro
Marcus

Mark II pisze:

witam

Mam podpisana umowe na rok z firma udostepniajaca mi Internet. W trakcie trwania umowy firma zmieniła nazwe , zmieniło sie imie i nazwisko osoby prawnej ktora reprezentuje firmę oraz nr konta na ktore przelew srodki za abonament. Firma nie poinformowała mnie o zmianie, nie zaproponowała aneksu do umowy. Czy moja umowa  ( wygasa grudzien 2009) nadal jest wazna i mnie obowiazuje ?

   Coś źle napisałeś. Co to jest imię i nazwisko osoby prawnej? Jeśli firma jest spółką prawa handlowego, a zmieniło się imię i nazwisko jej prezesa, to nadal jest to ta sama firma.

   Jeśli jest to działalność gospodarcza i zmieniła się osoba prowadząca tę działalność, to nie mówimy o "imieniu i nazwisku osoby prawnej która reprezentuje firmę". Należy wtedy postarać się o dowód pochodzący ze starej firmy, że przedsiębiorstwo zostało sprzedane i teraz usługi świadczy inna osoba. Bez tego nie płaciłbym na rzecz nowego nabywcy.

--
Liwiusz