Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Umowa na telefon

Umowa na telefon

Data: 2011-08-29 13:49:02
Autor: qazqaz
Umowa na telefon
witam,
nieopatrznie wcisnieto mi usluge poprzez rozmowe telefoniczna. Rozmowa
poprowadzona tak, abym powiedzial 'TAK' do nagrania i po ptakach. W
emailu z regulaminem (a wlasciwie linkiem do niego) wyczytalem ze
rezygnacja jest mozliwa w ciagu 1 dnia kalendarzowego. Ja to zrobilem
w ciagu 1 dnia pracujacego (weekend po drodze).

No i teraz dostalem wiadomosc ze umowa jest nadal wazna.

Chcialbym sie jakos z tego wyplatac gdyz nie mialem swiadomosci, ze
takie 'TAK' do sluchawki przesadza sprawe, a poza tym byl to podstep.
Wytrenowana konsultatnka, ktora niedopowiada wszystkiego wiedzac, ze
ja zle mysle. Istotne punkty to:
a) umowa na firme
b) kwoty na umowie nie zgadzaja sie z kwota umowiona telefonicznie.

Czy opcja aby poprosic o fakture na osobe prywatna w czymkolwiek by
pomogla?
No i czy gdyby zglosic nieprawidlowosc kwoty, to po otrzymaniu
korekty, znow mialbym 1 dzien na rezygnacje?
Czy w rozmowe konsultat nie ma obowiazku poinformowac, o terminie
bezbolesnej rezygnacji?

Dzieki za pomoc
qazqaz

Data: 2011-08-29 22:57:43
Autor: Borys Pogoreło
Umowa na telefon
Dnia Mon, 29 Aug 2011 13:49:02 -0700 (PDT), qazqaz napisał(a):

nieopatrznie wcisnieto mi usluge poprzez rozmowe telefoniczna. Rozmowa
poprowadzona tak, abym powiedzial 'TAK' do nagrania i po ptakach.

 Przyznaj się co to za usługa, żeby inni się nie nacięli.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2011-08-30 09:07:12
Autor: pwz
Umowa na telefon
W dniu 2011-08-29 22:49, qazqaz pisze:
witam,
nieopatrznie wcisnieto mi usluge poprzez rozmowe telefoniczna. Rozmowa
poprowadzona tak, abym powiedzial 'TAK' do nagrania i po ptakach. W
emailu z regulaminem (a wlasciwie linkiem do niego) wyczytalem ze
rezygnacja jest mozliwa w ciagu 1 dnia kalendarzowego. Ja to zrobilem
w ciagu 1 dnia pracujacego (weekend po drodze).
(...)

Wydawało mi się (podkreślam: _wydawało_, bo nie jestem pewien), że od umowy zawartej poza lokalem sprzedawcy (czy jakoś tak) ma się 10 dni. Np. przy zakupach przez internet jest to bez mała standardową formułką. Więc może i w tym przypadku powinno tak to działać? Należałoby tylko sprawdzić w ustawie, bo regulamin to... sobie można i samemu napisać.
pwz

Data: 2011-08-30 00:13:58
Autor: qazqaz
Umowa na telefon
On 30 Sie, 09:07, pwz <p...@onet.eu> wrote:

Wydawało mi się (podkre¶lam: _wydawało_, bo nie jestem pewien), że od
umowy zawartej poza lokalem sprzedawcy (czy jako¶ tak) ma się 10 dni.
Np. przy zakupach przez internet jest to bez mała standardow± formułk±.
Więc może i w tym przypadku powinno tak to działać? Należałoby tylko
sprawdzić w ustawie, bo regulamin to... sobie można i samemu napisać.
pwz

szczerze watpie, zeby dotyczylo to firm.

qazqaz

Data: 2011-08-30 19:51:54
Autor: nadir
Umowa na telefon
Użytkownik qazqaz napisał:
On 30 Sie, 09:07, pwz<p...@onet.eu>  wrote:

Wydawało mi się (podkre¶lam: _wydawało_, bo nie jestem pewien), że od
umowy zawartej poza lokalem sprzedawcy (czy jako¶ tak) ma się 10 dni.
Np. przy zakupach przez internet jest to bez mała standardow± formułk±.
Więc może i w tym przypadku powinno tak to działać? Należałoby tylko
sprawdzić w ustawie, bo regulamin to... sobie można i samemu napisać.
pwz

szczerze watpie, zeby dotyczylo to firm.

OK, nie dotyczy to firm, ale w firmie nie każda osoba jest upoważniona do podpisywania umów. Załóżmy, że wynajmujesz firmę sprz±taj±ca biura, telefon odbiera sprz±taczka z takiej firmy i zawiera w Twoim imieniu różne bzdurne umowy.  Więc jaka moc ma umowa potwierdzona telefonicznie przez takiego pracownika?
Kiedy¶ do mnie, do firmy dzwoniła przedstawicielka jakiej¶ tam telekomunikacji i bardzo jej zależało, żeby przekierować jej rozmowę do osoby, która widnieje w KRS-ie i może podpisywać umowy w imieniu Zarz±du naszej firmy, i byleby tylko ta osoba wyraziła zgodę na "podpisanie" umowy. Wysłałem kobietę na drzewo, ale zastanawiałem się co by było, gdybym poł±czył j± z magazynierem, który podałby się za Prezesa firmy?

Data: 2011-08-30 12:29:50
Autor: qazqaz
Umowa na telefon
On 30 Sie, 19:51, nadir <n...@hell.org> wrote:


OK, nie dotyczy to firm, ale w firmie nie każda osoba jest upoważniona
do podpisywania umów. Załóżmy, że wynajmujesz firmę sprz±taj±ca biura,
telefon odbiera sprz±taczka z takiej firmy i zawiera w Twoim imieniu
różne bzdurne umowy.  Więc jaka moc ma umowa potwierdzona telefonicznie
przez takiego pracownika?
Kiedy¶ do mnie, do firmy dzwoniła przedstawicielka jakiej¶ tam
telekomunikacji i bardzo jej zależało, żeby przekierować jej rozmowę do
osoby, która widnieje w KRS-ie i może podpisywać umowy w imieniu Zarz±du
naszej firmy, i byleby tylko ta osoba wyraziła zgodę na "podpisanie"
umowy. Wysłałem kobietę na drzewo, ale zastanawiałem się co by było,
gdybym poł±czył j± z magazynierem, który podałby się za Prezesa firmy?

no tu nie bylo zadnego podpisu. a wlascicielem jestem ja.

qazqaz

Data: 2011-09-01 22:31:55
Autor: Gotfryd Smolik news
Umowa na telefon
On Tue, 30 Aug 2011, nadir wrote:

OK, nie dotyczy to firm, ale w firmie nie każda osoba jest upoważniona do podpisywania umów. Załóżmy, że wynajmujesz firmę sprz±taj±ca biura, telefon odbiera sprz±taczka z takiej firmy i zawiera w Twoim imieniu różne bzdurne umowy.  Więc jaka moc ma umowa potwierdzona telefonicznie przez takiego pracownika?

  To zależy czego dotyczy umowa.
  W przypadku o którym piszesz, a raczej który masz na my¶li, czyli że
obca firma ma ¶wiadczyć usługę "specjaln±", której nie zawiera się
w trybie tego co jest w "codzinnej działalno¶ci firmy", s±dzę że
żadn±.
  Ale pułapka jest w niewymienienieniu tego o jakiej umowie mowa.
  Dopuszczenie do tego, że "w zwykłym miejscu ¶wiadczenia działalno¶ci"
która ma charakter "publiczny" (czyli można zostać obsłużonym
bez zbędnych ceregieli w rodzaju podawania KRS itede)
bliżej nieznane osoby kręc± się w taki sposób że mog± działać
"tak jak pracownicy" (obsługuj±cy klientów) może IMVHO być
ryzykowne dla przedsiębiorcy.
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
+++
art. 97
Osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania
publiczności poczytuje się w razie wątpliwości za umocowaną do dokonywania
czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami
korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa.
-- -

  Czyli jak taka sprz±taczka dorwie się do czynnego stanowiska
telemarketera (działaj±cego pod opublikowanym telefonem),
to nie wiem czy klient by się póĽniej tłumaczył, czy kto
inny :>

Kiedy¶ do mnie, do firmy dzwoniła przedstawicielka jakiej¶ tam telekomunikacji i bardzo jej zależało, żeby przekierować jej rozmowę do osoby, która widnieje w KRS-ie i może podpisywać umowy w imieniu Zarz±du naszej firmy, i byleby tylko ta osoba wyraziła zgodę na "podpisanie" umowy. Wysłałem kobietę na drzewo, ale zastanawiałem się co by było, gdybym poł±czył j± z magazynierem, który podałby się za Prezesa firmy?

  ¦cigaliby go za "po¶wiadczenie nieprawdy" a Ciebie za podżeganie?
  :P

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-08-30 10:22:44
Autor: Marzena
Umowa na telefon

Użytkownik "pwz" <pwz@onet.eu> napisał w wiadomości news:j3i271$782$1news.onet.pl...

Wydawało mi się (podkreślam: _wydawało_, bo nie jestem pewien), że od umowy zawartej poza lokalem sprzedawcy (czy jakoś tak) ma się 10 dni. Np. przy zakupach przez internet jest to bez mała standardową formułką. Więc może i w tym przypadku powinno tak to działać? Należałoby tylko sprawdzić w ustawie, bo regulamin to... sobie można i samemu napisać.

Dotyczy to tylko konsumentĂłw indywidualnych, nie firm.
Ja miałam podobny przypadek, sprawdzałam wszystkie możliwości.
O dziwo - operator Orange poszedł mi na rękę i uznał moją reklamację:
http://mojezakupycodzienne.blox.pl/2011/06/Satysfakcja-klienta-Orange.html

marzatela
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
http://mojezakupycodzienne.blox.pl

Umowa na telefon

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona