Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy

Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy

Data: 2011-01-04 19:46:37
Autor: k e l t o i
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
Czy w KC badz gdziekolwiek indziej istnieje stwierdzenie, iz umowa na
pismie moze byc sporzadzona wylacznie w formie jednego *oryginalnego*
egzemplarza a pozostale egzemplarze to jedynie kopie?

Czy nie mozna zawrzec umowy w dwoch lub wiecej _jednobrzmiacych_
egzemplarzach bez wskazywania ktory z nich jest oryginalem a ktore kopiami?

Pytam bo spotkala mnie kuriozalna sytuacja, iz po sprzedazy samochodu urzad miasta aby go wyrejestrowac, rzada ode mnie dolaczenia do zawiadomienia "oryginalnej kopii umowy" (cokolwiek to oznacza), kiedy przepisy mowia tylko o "kopii umowy".
Ponadto UM chce na owej "oryginalnej kopii umowy", ktore wg mnie jest kolejnym egzemplarzem jednobrzmiacego oryginalu, postawic swoj stepel. Powoluja sie przy tym na przepisy o wyrejestrowaniu samochodow od KPA po rozporzadzenie ministra, ktore nie pisza nic o steplowaniu.

Chcialbym uniknac stepli na umowie, poniewaz spowoduja one iz nie bedzie to juz egzemplarz jednobrzmiacy z pozostalym u kupujacego.

Z gory dzieki za zainteresowanie i rade,
Pozdrawiam,
Artur

Data: 2011-01-04 20:08:55
Autor: .B:artek.
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
W dniu 04-01-2011 19:46, k e l t o i pisze:
Czy w KC badz gdziekolwiek indziej istnieje stwierdzenie, iz umowa na
pismie moze byc sporzadzona wylacznie w formie jednego *oryginalnego*
egzemplarza a pozostale egzemplarze to jedynie kopie?

Nie ma. Ale z drugiej strony nawet każdy egzemplarz umowy sporządzonej w dwóch (czy więcej) liczbie egzemplarzy jest inny, bo podpisy są inne. Egzemplarze nie są *identyczne*.

Czy nie mozna zawrzec umowy w dwoch lub wiecej _jednobrzmiacych_
egzemplarzach bez wskazywania ktory z nich jest oryginalem a ktore kopiami?

Można.

Pytam bo spotkala mnie kuriozalna sytuacja, iz po sprzedazy samochodu
urzad miasta aby go wyrejestrowac, rzada ode mnie dolaczenia do
zawiadomienia "oryginalnej kopii umowy" (cokolwiek to oznacza), kiedy
przepisy mowia tylko o "kopii umowy".
Ponadto UM chce na owej "oryginalnej kopii umowy", ktore wg mnie jest
kolejnym egzemplarzem jednobrzmiacego oryginalu, postawic swoj stepel.
Powoluja sie przy tym na przepisy o wyrejestrowaniu samochodow od KPA po
rozporzadzenie ministra, ktore nie pisza nic o steplowaniu.

Zanieś do UM swój egzemplarz, poproś żeby urzędniczka zrobiła z niego ksero i przywaliła pieczątkę i podpis "za zgodność z oryginałem" na kopii. Kopię sobie weźmie, a oryginalny egzemplarz odda Tobie.

Chcialbym uniknac stepli na umowie, poniewaz spowoduja one iz nie bedzie
to juz egzemplarz jednobrzmiacy z pozostalym u kupujacego.

A tym się nie przejmuj.

--
..B:artek.

Data: 2011-01-04 21:12:22
Autor: k e l t o i
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
..B:artek. pisze:
W dniu 04-01-2011 19:46, k e l t o i pisze:
Czy w KC badz gdziekolwiek indziej istnieje stwierdzenie, iz umowa na
pismie moze byc sporzadzona wylacznie w formie jednego *oryginalnego*
egzemplarza a pozostale egzemplarze to jedynie kopie?

Nie ma. Ale z drugiej strony nawet każdy egzemplarz umowy sporządzonej w dwóch (czy więcej) liczbie egzemplarzy jest inny, bo podpisy są inne. Egzemplarze nie są *identyczne*.

Chcialbym uniknac stepli na umowie, poniewaz spowoduja one iz nie bedzie
to juz egzemplarz jednobrzmiacy z pozostalym u kupujacego.

A tym się nie przejmuj.


Chodzi o identyczność co do brzmienia. Każda *adnotacja* lub stempel w
moim rozumieniu zmieniają brzmienie umowy.

Zanieś do UM swój egzemplarz, poproś żeby urzędniczka zrobiła z niego ksero i przywaliła pieczątkę i podpis "za zgodność z oryginałem" na kopii. Kopię sobie weźmie, a oryginalny egzemplarz odda Tobie.

UM Wrocławia Wydział Rejestracji Pojazdów jest na tyle upierdliwy, że
właśnie chce mi ostęplować ten mój egzemplarz i żaden inny.
Czy jeżeli jest to po prostu kopia, to jest ona jakaś inna pod względem
prawnym od kopii "ksero"? No sorry! Mam wrażenie że chodzi o zwykłą
biurokrację w czystej postaci.

Data: 2011-01-04 22:45:36
Autor: Piotr [trzykoty]
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
"k e l t o i" <keltoi@vp.pl> wrote
Chodzi o identyczność co do brzmienia. Każda *adnotacja* lub stempel w
moim rozumieniu zmieniają brzmienie umowy.

Nie. Brzmienie umowy będzie takie samo, a "techniczny" wygląd egzemplarza i na nim np.  zabrudzenia, miejsca po zszyciu, przedziurkowaniu itd.  parafki osób zapoznających się "post factum", stemple wływu etc. tego nie zmienią.

UM Wrocławia Wydział Rejestracji Pojazdów jest na tyle upierdliwy, że
właśnie chce mi ostęplować ten mój egzemplarz i żaden inny.

Zażądać podstawy prawnej stemplowania. Sam jestem ciekaw.
Pewnie powołają się na to z Rozporządzenia, że musisz przedstawić "dowód nabycia", a niby ksero jest wątpliwe. Ale co ze stemplowaniem owego "dowodu"...?

Data: 2011-01-04 23:26:57
Autor: Mruk
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
Zanieś do UM swój egzemplarz, poproś żeby urzędniczka zrobiła z niego
ksero i przywaliła pieczątkę i podpis "za zgodność z oryginałem" na
kopii. Kopię sobie weźmie, a oryginalny egzemplarz odda Tobie.

UM Wrocławia Wydział Rejestracji Pojazdów jest na tyle upierdliwy, że
właśnie chce mi ostęplować ten mój egzemplarz i żaden inny.
Czy jeżeli jest to po prostu kopia, to jest ona jakaś inna pod względem
prawnym od kopii "ksero"? No sorry! Mam wrażenie że chodzi o zwykłą
biurokrację w czystej postaci.

Idziesz do urzędu, składasz właściwy wniosek.

Mówisz tak:
- proszę decyzję taką i taką (rejestracja, przerejestrowanie, wyrejestrowanie lub cokolwiek tam chcesz)

lub

- postanowienie na piśmie o odmowie wydania decyzji

miękną.

ja tak miałem ze złym nazwiskiem sprzedającego. Kupiłem samochód. Od osoby fizycznej (kobiety). W dniu spisania U K-S w DO miała dane które były zgodne z tymi w DR. W urzędzie okazało się, że w tak zwanym międzyczasie kobita się wzięła i zmieniła nazwisko na nazwisko męża.

Głupia tępa dzida wymagała w urzędzie abym udał się do sprzedawcy i utworzył aneks do umowy !!




M

Data: 2011-01-05 09:36:49
Autor: Misiek
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy

Użytkownik "k e l t o i" <keltoi@vp.pl> napisał w wiadomości news:ifvuv4$qqq$1news.onet.pl...
.B:artek. pisze:
W dniu 04-01-2011 19:46, k e l t o i pisze:
Czy w KC badz gdziekolwiek indziej istnieje stwierdzenie, iz umowa na
pismie moze byc sporzadzona wylacznie w formie jednego *oryginalnego*
egzemplarza a pozostale egzemplarze to jedynie kopie?

Nie ma. Ale z drugiej strony nawet każdy egzemplarz umowy sporządzonej w dwóch (czy więcej) liczbie egzemplarzy jest inny, bo podpisy są inne. Egzemplarze nie są *identyczne*.

Chcialbym uniknac stepli na umowie, poniewaz spowoduja one iz nie bedzie
to juz egzemplarz jednobrzmiacy z pozostalym u kupujacego.

A tym się nie przejmuj.


Chodzi o identyczność co do brzmienia. Każda *adnotacja* lub stempel w
moim rozumieniu zmieniają brzmienie umowy.

Adnotacje Urzedu Komunikacji nie zmieniaja brzmienia umowy, a jedynie potwierdzaja iz samochod zostal wyrejestrowany.


Zanieś do UM swój egzemplarz, poproś żeby urzędniczka zrobiła z niego ksero i przywaliła pieczątkę i podpis "za zgodność z oryginałem" na kopii. Kopię sobie weźmie, a oryginalny egzemplarz odda Tobie.

UM Wrocławia Wydział Rejestracji Pojazdów jest na tyle upierdliwy, że
właśnie chce mi ostęplować ten mój egzemplarz i żaden inny.
Czy jeżeli jest to po prostu kopia, to jest ona jakaś inna pod względem
prawnym od kopii "ksero"? No sorry! Mam wrażenie że chodzi o zwykłą
biurokrację w czystej postaci.

Moze zrobic sobie ksero i "uwierzytelnic" je swoja pieczatka 'za zgodnosc z oryginalem" i podpisem hehehe tyle ze pewnie jej sie nie chce. Tyle ze ja nie widze zadnego prawnego powodu zeby nie posteplowac wlasnie Twojego egzemplarza.

Data: 2011-01-05 12:31:10
Autor: niusy.pl
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy

Użytkownik "Misiek" <pwr1@o2.pl>


Moze zrobic sobie ksero i "uwierzytelnic" je swoja pieczatka 'za zgodnosc z oryginalem" i podpisem hehehe tyle ze pewnie jej sie nie chce. Tyle ze ja nie widze zadnego prawnego powodu zeby nie posteplowac wlasnie Twojego egzemplarza.

Nie wystarczy, że cudzy dokument stempluje ?

Data: 2011-01-04 22:47:55
Autor: Piotr [trzykoty]
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
"k e l t o i" <keltoi@vp.pl> wrote
Czy w KC badz gdziekolwiek indziej istnieje stwierdzenie, iz umowa na
pismie moze byc sporzadzona wylacznie w formie jednego *oryginalnego*
egzemplarza a pozostale egzemplarze to jedynie kopie?

Nie.

Czy nie mozna zawrzec umowy w dwoch lub wiecej _jednobrzmiacych_
egzemplarzach bez wskazywania ktory z nich jest oryginalem a ktore kopiami?

Można.

Data: 2011-01-04 23:28:48
Autor: Robert Tomasik
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
Użytkownik "k e l t o i" <keltoi@vp.pl> napisał w wiadomości news:ifvpub$7l8$1news.onet.pl...

Umowa, to jest sam fakt prawny. On ani oryginalny ani kopiowy nie jest. To, co Ty nazywasz umową, to jest dokumenta zawierający treść umowy. Normalnie nazywa się to umową, ale bo logicznym jest, że chodzi o ten papaierek, na którym to napisano, ale w tym konkretnym prypadku właśnie się ta różnica uwidacznia. Teraz te dokumenty zwane umowami mogą być w wielu egzemplarzach. Co do zasady nic nie stoi na przeszkodzie, byście wydrukowali umowę w 100 egzemplarzach i sobie je wszystkie p opodpisywali wzajemnie dzieląc się załóżmy po 50 szt / osobę. Zaryzykuję, że urzędnik oczekuje od Ciebi kopii takiej umowy z oryginalnie wyglądającymi podpisami, a więc nie jakiejś tam kserokopii, tylko papierka z odręcznymi podpisami. Po prostu kserokopia nie jest dokumentemm, chyba, ze jest poświadczona przez notariusza lub urząd.

Data: 2011-01-05 11:25:07
Autor: Roman Rumpel
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
W dniu 2011-01-04 23:28, Robert Tomasik pisze:
  Po prostu kserokopia nie jest
dokumentemm, chyba, ze jest poświadczona przez notariusza lub urząd.
Bądź radcę prawnego, bądź adwokata

Z dniem 1 stycznia 2010 roku weszła w życie ustawa z dnia 23 października 2009 roku o zmianie ustaw w zakresie uwierzytelniania dokumentów (dalej "ustawa", Dz. U. nr 216, poz. 1676)

--
Roman Rumpel    Skype: rumpel.roman   www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

Data: 2011-01-05 00:09:23
Autor: Alek
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
Użytkownik "k e l t o i" <keltoi@vp.pl> napisał

Czy w KC badz gdziekolwiek indziej istnieje stwierdzenie, iz umowa na
pismie moze byc sporzadzona wylacznie w formie jednego *oryginalnego*
egzemplarza a pozostale egzemplarze to jedynie kopie?

Czy nie mozna zawrzec umowy w dwoch lub wiecej _jednobrzmiacych_
egzemplarzach bez wskazywania ktory z nich jest oryginalem a ktore kopiami?

Zwykle właśnie tak jest. Wyjątkiem jest akt notarialny, gdzie umowa jest w jednym egz. podpisanym przez strony i notariusza a pozostałe egz. to wypisy.

Ponadto UM chce na owej "oryginalnej kopii umowy", ktore wg mnie jest kolejnym egzemplarzem jednobrzmiacego oryginalu, postawic swoj stepel.

Ostatnio była tu o tym dyskusja i niektórzy koledzy twierdzili, że ta praktyka już nie funkcjonuje. Czyli jednak nadal WK stempluje umowy.
A ja uważam, że niepotrzebnie sie przed tym bronisz bo właśnie dobrze mieć na papierze dowód wyrejestrowania pojazdu. Choćby na wypadek gdyby nabywca nie przerejestrował na siebie i coś narozrabiał.

Chcialbym uniknac stepli na umowie, poniewaz spowoduja one iz nie bedzie to juz egzemplarz jednobrzmiacy z pozostalym u kupujacego.

A to już kompletna bzdura. Dopiski osób trzecich nie wpływają na treść umowy.

Data: 2011-01-05 08:09:45
Autor: niusy.pl
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

Ponadto UM chce na owej "oryginalnej kopii umowy", ktore wg mnie jest kolejnym egzemplarzem jednobrzmiacego oryginalu, postawic swoj stepel.

Ostatnio była tu o tym dyskusja i niektórzy koledzy twierdzili, że ta praktyka już nie funkcjonuje. Czyli jednak nadal WK stempluje umowy.
A ja uważam, że niepotrzebnie sie przed tym bronisz bo właśnie dobrze mieć na papierze dowód wyrejestrowania pojazdu. Choćby na wypadek gdyby nabywca nie przerejestrował na siebie i coś narozrabiał.

To się wydaje na to dokument a nie stempluje cudzy.

Data: 2011-01-05 08:44:38
Autor: Alek
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał

Ponadto UM chce na owej "oryginalnej kopii umowy", ktore wg mnie jest kolejnym egzemplarzem jednobrzmiacego oryginalu, postawic swoj stepel.

Ostatnio była tu o tym dyskusja i niektórzy koledzy twierdzili, że ta praktyka już nie funkcjonuje. Czyli jednak nadal WK stempluje umowy.
A ja uważam, że niepotrzebnie sie przed tym bronisz bo właśnie dobrze mieć na papierze dowód wyrejestrowania pojazdu. Choćby na wypadek gdyby nabywca nie przerejestrował na siebie i coś narozrabiał.

To się wydaje na to dokument a nie stempluje cudzy.

W ostemplowaniu dokumentu nie ma nic złego. Jak wnosisz do urzędu czy sądu jakieś pismo to potwierdzenie wpływu stemplują na twojej kopii. Taka jest praktyka i jest ona bardzo dobra.

Data: 2011-01-05 09:22:14
Autor: k e l t o i
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
Alek pisze:
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał

Ponadto UM chce na owej "oryginalnej kopii umowy", ktore wg mnie jest kolejnym egzemplarzem jednobrzmiacego oryginalu, postawic swoj stepel.

Ostatnio była tu o tym dyskusja i niektórzy koledzy twierdzili, że ta praktyka już nie funkcjonuje. Czyli jednak nadal WK stempluje umowy.
A ja uważam, że niepotrzebnie sie przed tym bronisz bo właśnie dobrze mieć na papierze dowód wyrejestrowania pojazdu. Choćby na wypadek gdyby nabywca nie przerejestrował na siebie i coś narozrabiał.

To się wydaje na to dokument a nie stempluje cudzy.

W ostemplowaniu dokumentu nie ma nic złego. Jak wnosisz do urzędu czy sądu jakieś pismo to potwierdzenie wpływu stemplują na twojej kopii. Taka jest praktyka i jest ona bardzo dobra.

W tym przypadku kopia dokumentu poświadczającego zbycie pojazdu jest
tylko załącznikiem do zawiadomienia. To właśnie jest dla mnie dziwne, bo praktyką jest potwierdzanie na kopii składanego pisma a nie na kopii kopii (tym bardziej nie na oryginale) załącznika do pisma.

Data: 2011-01-05 12:28:13
Autor: niusy.pl
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

Ponadto UM chce na owej "oryginalnej kopii umowy", ktore wg mnie jest kolejnym egzemplarzem jednobrzmiacego oryginalu, postawic swoj stepel.

Ostatnio była tu o tym dyskusja i niektórzy koledzy twierdzili, że ta praktyka już nie funkcjonuje. Czyli jednak nadal WK stempluje umowy.
A ja uważam, że niepotrzebnie sie przed tym bronisz bo właśnie dobrze mieć na papierze dowód wyrejestrowania pojazdu. Choćby na wypadek gdyby nabywca nie przerejestrował na siebie i coś narozrabiał.

To się wydaje na to dokument a nie stempluje cudzy.

W ostemplowaniu dokumentu nie ma nic złego. Jak wnosisz do urzędu czy sądu jakieś pismo to potwierdzenie wpływu stemplują na twojej kopii. Taka jest praktyka i jest ona bardzo dobra.

Bzdurzysz. Co ma stemplowanie kopii dokumentu składanego do urzędu do stemplowania dokumentu, który w ogóle do urzędu nie należy? Nadużycie zwykłe. Ty jesteś tak dobry, że boki można zrywać. Niedorzeczne wnioski z całej rzeczywistości wyciągasz i tyle.

Data: 2011-01-06 10:28:33
Autor: k e l t o i
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
Ok, byłem w urzędzie i pani wyjaśniła mi o co chodzi. "Oryginalna kopia
dokumentu" to sam dokument poświadczający zawarcie umowy z oryginalnymi
podpisami. Co do jego stemplowania to znalazł się na to odpowiedni
paragraf (powszechna właściwość rzeczy w "państwach prawa"):

§ 4.
2. W przypadku zawiadomienia przez dotychczasowego właściciela o zbyciu
pojazdu zarejestrowanego organ rejestrujący:
1) zamieszcza na dokumencie, na podstawie którego nastąpiło zbycie
pojazdu, adnotację o treści: "Zawiadomiono w dniu ... o zbyciu pojazdu
Nr rej ...", wpisując datę zawiadomienia i numer rejestracyjny pojazdu,
oraz *przystawia pieczątkę* organu rejestrującego, wykonuje kserokopię
dokumentu, po czym zwraca go właścicielowi pojazdu, jeżeli zawiadomienie
o zbyciu dokonane zostało przez właściciela osobiście w organie
rejestrującym;

Dziennik Ustaw Nr 137 -- - 10017 -- - Poz. 968
OBWIESZCZENIE MINISTRA TRANSPORTU z dnia 6 lipca 2007 r.
w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra
Infrastruktury w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach
związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w
tych sprawach

Dziennik Ustaw Nr 137 -- - 10018 -- - Poz. 968
ROZPORZDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 27 września 2003 r.
w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z
dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach

Załączniki do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 27 września
2003 r.
Załącznik nr 1
INSTRUKCJA W SPRAWIE REJESTRACJI POJAZDÓW

Data: 2011-01-06 10:52:05
Autor: spp
Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy
W dniu 2011-01-06 10:28, k e l t o i pisze:
Ok, byłem w urzędzie i pani wyjaśniła mi o co chodzi. "Oryginalna kopia
dokumentu" to sam dokument poświadczający zawarcie umowy z oryginalnymi
podpisami. Co do jego stemplowania to znalazł się na to odpowiedni
paragraf (powszechna właściwość rzeczy w "państwach prawa"):

No i popsułeś trollom święta. :)
BTW - taki na przykad konosament ma zazwyczaj kilka oryginałów. ;)

--
spp

Umowa - oryginal, kopia i ilosc egzemplarzy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona