Data: 2010-09-12 10:36:55 | |
Autor: SQLwiel | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
Fotokopiujesz umowę, kuriera odsyłasz w p.zdu i czekasz na następną. -- Dziękuję. Pozdrawiam. SQLwiel. |
|
Data: 2010-09-12 04:27:18 | |
Autor: witek | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
On 9/12/2010 3:36 AM, SQLwiel wrote:
po co? nie prosciej poprosic, zeby ci wczesniej pdf-a przysłali. Potem pozostaje rzucić okiem, czy pdf wygląda tak samo jak umowa, którą ma kurier. |
|
Data: 2010-09-12 14:13:09 | |
Autor: qwerty | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i6i68p$6ps$2@inews.gazeta.pl...
po co? Później w umowie dodadzą lub czasopisma i nie możesz tego nie zauważyć. -- Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity |
|
Data: 2010-09-12 09:55:47 | |
Autor: witek | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
On 9/12/2010 7:13 AM, qwerty wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomościi sądzisz, że firmom będzie się chciało w coś takiego bawić. |
|
Data: 2010-09-12 17:17:17 | |
Autor: Mithos | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
W dniu 2010-09-12 16:55, witek pisze:
i sądzisz, że firmom będzie się chciało w coś takiego bawić. Tak samo jak im się nie będzie chciało bawić w wysyłanie .pdf Jak zwykle nie odnosisz się do polskich realiów. W Polsce albo podpisujesz umowę jak dają albo nie podpisujesz (zwłaszcza w przypadku telefonów, banków), bo i tak konkurencji w zasadzie nie ma, jest albo monopol albo oligopol. Nikt nie będzie szedł na indywidualne odstępstwa jak wysyłanie w .pdf. Wzory dokumentów są oczywiście na stronach internetowych konkretnych firm, ale bardzo często jakimś dziwnym trafem, zdarza się że egzemplarz, który otrzymujemy ma "omyłkowo" zakreślone wyrażenie zgody na wszelkie możliwe spamy, płatne ubezpieczenia (banki) itp. -- Mithos |
|
Data: 2010-09-12 12:47:40 | |
Autor: witek | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
On 9/12/2010 10:17 AM, Mithos wrote:
W dniu 2010-09-12 16:55, witek pisze: ty to jakiÅ› pechowy jesteÅ› w takim razie. |
|
Data: 2010-09-13 10:05:30 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
witek pisze:
On 9/12/2010 7:13 AM, qwerty wrote: Widzisz, są na rynku takie, którym chce się bawić.... Niestety doświadczenie osobiste i proponuję wszystkim uważać na propozycje z infolinii dialogu... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-09-13 18:02:50 | |
Autor: Kotlet Mielony | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
W dniu 2010-09-12 14:13, qwerty pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości no to bedzie oszustwo, a to chyba nie ma znaczenia przy tym czy kupowala firma czy osoba fizyczna nie prowadzaca DG -- http://program.do.wystawiania.faktur.dumpingowiec.pl/ - rewelacja ! http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/ http://programdofakturowania.info.pl/ |
|
Data: 2010-09-12 10:39:25 | |
Autor: Liwiusz | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem | |
W dniu 2010-09-12 10:36, SQLwiel pisze:
Po to jest możliwość rezygnacji w ciągu 10 dni, aby nie robić takiej wiochy przy kurierze. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-09-12 11:08:56 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemo¿no¶æ jej przeczytania przed podpisaniem | |
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:
W dniu 2010-09-12 10:36, SQLwiel pisze: Taaa, zw³aszcza jak umowa jest na firmê. MJ |
|
Data: 2010-09-12 23:11:24 | |
Autor: Smok Eustachy | |
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemo¿no¶æ jej przeczytania przed podpisaniem | |
Dnia Sun, 12 Sep 2010 11:08:56 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
/.../ Ale była na osobę... Firma niech ruszy zwłoki do salonu. |
|