Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem

Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem

Data: 2010-09-12 10:55:51
Autor: WAM
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
On Sun, 12 Sep 2010 00:30:34 +0200, Adrian <brak@brak.brak> wrote:

Umowa taka została wysłana kurierem i w obecności niego należy ją podpisać.
Generalnie z TP rozmawiam przez swojego opiekuna (wtedy umowy opiekun
przynosi do siedziby, zostawia do zapoznania sie a za pare dni wraca
po podpisana jak sie upewni ze juz moze wrocic). Czasem jednak zdarzy mi sie cos zlecac "na boku" bez opiekuna. I tez
tak kiedys dostalem umowe przeslana kurierem ale z braku mozliwosci
podpisania przez wlasciwie umocowanych reprezentantow kazalem
kurierowi odeslac umowe bez podpisu(odbioru) :) I zlozylem w TP
reklamacje via www - oddzwonili i rowniez wyslali poczta.
A kiedys pare lat wczesniej w takiej samej sytuacji umowe podpisal
pracownik ktory nie mial prawa do reprezentacji ale to ani kurierowi
ani TP nie przeszkadzalo. Mi wtedy zreszta tez nie :)

Niedawno mialem taka sama sytuacje z Orange i tez nie odebralem od
kuriera a pozniej przekazalem dzwoniacej zdziwionej konsultantce zeby
przekazala komus wyzej ze procedura jest nie do zaakceptowania i zeby
ja zmienili. No i chyba sobie Orange odpuszcze :) Pozniej mialem badanie satysfakcji klienta z opieki opiekuna i oferty
grupy TP - przekazalem jak wyzej ze ta procedura Orange jest dla mnie
powodem do rezygnacji z Orange.

gdyby każdy do tego podchodził w ten sam sposób wówczas kurier więcej by przesiedział u osoby czytającej umowy niż będąc w trasie i dostarczając przesyłki/umowy.
Ale to problem miedzy TP a kurierem - jak by kurierzy zaczeli tracic
wiecej czasu na to to TP by dostala wyzsza cene za usluge i byc moze
przeszla by na domyslna wysylke poczta (albo podniosla by cene
abonamentu ;))

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

Data: 2010-09-12 11:29:58
Autor: grupy dyskusyjne
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem

gdyby każdy do tego podchodził w ten sam sposób wówczas
kurier więcej by przesiedział u osoby czytającej umowy niż będąc w
trasie i dostarczając przesyłki/umowy.
Ale to problem miedzy TP a kurierem - jak by kurierzy zaczeli tracic
wiecej czasu na to to TP by dostala wyzsza cene za usluge i byc moze
przeszla by na domyslna wysylke poczta

Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i nazwiskiem) i pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na umowie brak twojego podpisu, więc mają zwrócić to, co przez ostatnie dwa lata zapłaciłeś. Faktycznie poczta to wspaniały pomysł. Dlaczego TP uczepiła się tych kurierów?

Data: 2010-09-12 04:52:44
Autor: witek
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
On 9/12/2010 4:29 AM, grupy dyskusyjne wrote:

gdyby każdy do tego podchodził w ten sam sposób wówczas
kurier więcej by przesiedział u osoby czytającej umowy niż będąc w
trasie i dostarczając przesyłki/umowy.
Ale to problem miedzy TP a kurierem - jak by kurierzy zaczeli tracic
wiecej czasu na to to TP by dostala wyzsza cene za usluge i byc moze
przeszla by na domyslna wysylke poczta

Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i nazwiskiem)
i pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na umowie brak
twojego podpisu,

a kumpel po wyjściu z pierdla da ci w morde.

Data: 2010-09-12 12:28:02
Autor: Adrian
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
Czytam wypowiedzi i widzę wiele odmiennych poglądów. Trudno wyrobić sobie jakieś stanowisko na ten temat. Przyznam że prawa nie znam ale wiele dziejących się sytuacji w moim otoczeniu oraz różnych obserwacji zaczyna mnie to coraz bardziej interesować. Między innymi subskrybowałem tą grupę dyskusyjną. Kilka osób napisało że przysługuje mi możliwość w ciągu 10 dni odstąpić od podpisanej umowy. Czy z każdą umową tak jest zawieraną przez osobę prywatną? Jakieś ogólne prawo to reguluje?

Data: 2010-09-12 13:28:49
Autor: oporny
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem


Kilka osób napisało że przysługuje mi możliwość w ciągu 10 dni

Twierdziłem że 14, ale faktycznie 10, przepraszam za pomyłkę.

 odstąpić od podpisanej umowy. Czy z każdą umową tak jest zawieraną przez osobę prywatną?

Jest tak nawet z umowami pomiędzy firmami, jeśli w umowie jest odpowiedni zapis. Bardzo często jest i wystarczy chwilka by sprawdzić.

Jakieś ogólne prawo to reguluje?

Poszukaj ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny zawierającej już zmiany wprowadzone Dz.U. z 2000 r. Nr 22, poz. 271, z 2002 r. Nr 144, poz. 1204, z 2003 r. Nr 84, poz. 774, Nr 188, poz. 1837, z 2004 r. Nr 96, poz. 959, Nr 116, poz. 1204, z 2005 r. Nr 122, poz. 1021, z 2008 r. Nr 171, poz. 1056, z 2009 r. Nr 201, poz. 1540.
Ten link
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=332
chyba nie zawiera ostatnich dwóch poprawek, ale już on dowodzi powyższych praw konsumenta. Akrat ten akt prawny jest wyjątkowo strawny. Pomóc mogą takie omówienia
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=75

Podpisywanie przez pocztę, nie daje żadnej pewności, że umowę podpisała osoba uprawniona, więc przynajmniej dla jednej ze stron nosiłaby olbrzymie ryzyko późniejszego stwierdzenia nieważności z wiadomymi konsekwencjami. Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości. Można o czymś nie wiedzieć, ale myśleć trzeba zawsze i do podobnych wniosków nie trzeba użyć olbrzymiej inteligencji. Przepraszam jeśli uraziłem, ale musiałem to napisać.

Data: 2010-09-12 14:00:24
Autor: Liwiusz
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
W dniu 2010-09-12 13:28, oporny pisze:


Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości. Można o

   Doświadczenia z ostatniego roku: zakładane konto w mbanku, kilka razy przenoszony numer GSM, w żadnym przypadku kurierom nie chciało się nawet poprosić o dowód. Procedura potwierdzania tożsamości osoby przez kuriera jest dziurawa jak szwajcarski ser. Śmiem twierdzić, że w ogóle jej nie ma.

   Testowane w DHL i Siódemce.

--
Liwiusz

Data: 2010-09-12 14:35:17
Autor: oporny
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6ifcp$1po$1news.onet.pl...
W dniu 2010-09-12 13:28, oporny pisze:


Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości. Można o

  Doświadczenia z ostatniego roku: zakładane konto w mbanku, kilka razy przenoszony numer GSM, w żadnym przypadku kurierom nie chciało się nawet poprosić o dowód. Procedura potwierdzania tożsamości osoby przez kuriera jest dziurawa jak szwajcarski ser. Śmiem twierdzić, że w ogóle jej nie ma.

Ale umowa pomiędzy kurierem i tepsą, w kwestii odpowiedzialności kuriera, już tak dziurawa być nie musi i ty możesz dostać zwrot od tepsy zanim kurier zapłaci tepsie za swoje błędy.

  Testowane w DHL i Siódemce.

Śmiem wątpić by u innych było inaczej.

Data: 2010-09-12 14:40:07
Autor: Liwiusz
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
W dniu 2010-09-12 14:35, oporny pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:i6ifcp$1po$1news.onet.pl...
W dniu 2010-09-12 13:28, oporny pisze:


Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości. Można o

Doświadczenia z ostatniego roku: zakładane konto w mbanku, kilka razy
przenoszony numer GSM, w żadnym przypadku kurierom nie chciało się
nawet poprosić o dowód. Procedura potwierdzania tożsamości osoby przez
kuriera jest dziurawa jak szwajcarski ser. Śmiem twierdzić, że w ogóle
jej nie ma.

Ale umowa pomiędzy kurierem i tepsą, w kwestii odpowiedzialności

   Dziura w procedurach w przypadku umów z bankami to większe niebezpieczeństwo niż jakieś odszkodowania miedzy stronami umowy.

--
Liwiusz

Data: 2010-09-12 14:01:01
Autor: WAM
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
On Sun, 12 Sep 2010 13:28:49 +0200, "oporny"
<oporek.beztego@homemedia.pl> wrote:

Podpisywanie przez pocztę, nie daje żadnej pewności, że umowę podpisała osoba uprawniona, więc przynajmniej dla jednej ze stron nosiłaby olbrzymie ryzyko późniejszego stwierdzenia nieważności z wiadomymi konsekwencjami. Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości.
W znanych mi przypadkach kurier z umowa TP nie sprawdzal umocowania
prawnego osoby ktora podpisywala umowe. Wpisana byla do umowy przez TP
jedna osoba, do reprezentacji wg KRS potrzebne sa dwie a umowe
podpisala osoba ktora nawet nie byla ta jedna z dwoch wpisanych w KRS.

W innym przypadku kurier zaproponowal sekretarce aby podpisala umowe
bo nie bedzie czekal az osoba umocowana do podpisu bedzie wolna :) Kuriera malo interesuje kto podpisuje - nie sprawdzaja tego (przy
umowach TP). WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

Data: 2010-09-12 14:01:02
Autor: Liwiusz
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
W dniu 2010-09-12 11:52, witek pisze:


a kumpel po wyjściu z pierdla da ci w morde.

   Nie znajdą go, to przecież oczywiste.

--
Liwiusz

Data: 2010-09-12 09:55:06
Autor: witek
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
On 9/12/2010 7:01 AM, Liwiusz wrote:
W dniu 2010-09-12 11:52, witek pisze:


a kumpel po wyjściu z pierdla da ci w morde.

Nie znajdą go, to przecież oczywiste.


bardziej oczywistym jest, ze raczej go znajda

Data: 2010-09-12 17:07:59
Autor: Liwiusz
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
W dniu 2010-09-12 16:55, witek pisze:
On 9/12/2010 7:01 AM, Liwiusz wrote:
W dniu 2010-09-12 11:52, witek pisze:


a kumpel po wyjściu z pierdla da ci w morde.

Nie znajdą go, to przecież oczywiste.


bardziej oczywistym jest, ze raczej go znajda

  Jak?

--
Liwiusz

Data: 2010-09-12 14:24:57
Autor: oporny
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6ifdv$1po$2news.onet.pl...
W dniu 2010-09-12 11:52, witek pisze:


a kumpel po wyjściu z pierdla da ci w morde.

  Nie znajdą go, to przecież oczywiste.

Witek doniesie.

Data: 2010-09-12 23:13:09
Autor: Smok Eustachy
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
Dnia Sun, 12 Sep 2010 04:52:44 -0500, witek napisał(a):
/.../
Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i
nazwiskiem) i pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na
umowie brak twojego podpisu,

a kumpel po wyjściu z pierdla da ci w morde.
Chłopak ma rację, zdarzają się chryje jak np. mąż podpisze, albo córka.
Czasem kurier odpuszcza.

Data: 2010-09-12 13:56:40
Autor: WAM
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
On Sun, 12 Sep 2010 11:29:58 +0200, "grupy dyskusyjne"
<oporek.beztego@homemedia.pl> wrote:

Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i nazwiskiem) i pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na umowie brak twojego podpisu, więc mają zwrócić to, co przez ostatnie dwa lata zapłaciłeś.
Albo TP zazada zwrotu ulgi bo umowa byla na przedluzenie neo na
warunkach promocyjnych a skoro podpisala osoba nieupowazniona tzn ze
obowiazuje stara umowa ktora przeszla "na czas nieokreslony" po
kosmicznych stawkach.

Dlatego jak juz napisalem wtedy mi nie przeszkadzalo ze aneks podpisal
ktos kto nie mial umocowania poniewaz zalezalo mi na warunkach z
aneksu.

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

Data: 2010-09-12 14:03:24
Autor: WAM
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
On Sun, 12 Sep 2010 13:56:40 +0200, WAM <nospam@nowam.nopl.pl> wrote:

Albo TP zazada zwrotu ulgi bo umowa byla na przedluzenie neo na
warunkach promocyjnych a skoro podpisala osoba nieupowazniona tzn ze
obowiazuje stara umowa ktora przeszla "na czas nieokreslony" po
kosmicznych stawkach.
Autokorekta slowa "ulgi": TP zazada zwrotu roznicy miedzy kwota
zaplacona wg nowych (niewaznych) stawek a kwota wymagana w pierwotnej
umowie po zakonczeniu okresu promocyjnego

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

Data: 2010-09-12 14:30:24
Autor: oporny
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem

Użytkownik "WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> napisał w wiadomości news:7sfp86lqgrc87f075d7ne1c33ttoi2ak1q4ax.com...
On Sun, 12 Sep 2010 11:29:58 +0200, "grupy dyskusyjne"
<oporek.beztego@homemedia.pl> wrote:

Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i nazwiskiem) i
pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na umowie brak twojego
podpisu, więc mają zwrócić to, co przez ostatnie dwa lata zapłaciłeś.
Albo TP zazada zwrotu ulgi bo umowa byla na przedluzenie neo na
warunkach promocyjnych a skoro podpisala osoba nieupowazniona tzn ze
obowiazuje stara umowa ktora przeszla "na czas nieokreslony" po
kosmicznych stawkach.

Dlatego jak juz napisalem wtedy mi nie przeszkadzalo ze aneks podpisal
ktos kto nie mial umocowania poniewaz zalezalo mi na warunkach z
aneksu.

Także wtedy, gdy umowę podpisano po wysłaniu przez ciebie oświadczenia o nie przedłużaniu, czyli umowę ci 'wcisneli' po otrzymaniu tego oświadczenia, a tak tepsa zwykle postępuje? Jesteś pewny tego co wyżej napisałeś? Można tak generalizować? Zawsze mogą być inne wypadki / przypadki.

Data: 2010-09-14 11:53:19
Autor: WAM
Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
On Sun, 12 Sep 2010 14:30:24 +0200, "oporny"
<oporek.beztego@homemedia.pl> wrote:

Albo TP zazada zwrotu ulgi bo umowa byla na przedluzenie neo na
warunkach promocyjnych a skoro podpisala osoba nieupowazniona tzn ze
obowiazuje stara umowa ktora przeszla "na czas nieokreslony" po
kosmicznych stawkach.

Dlatego jak juz napisalem wtedy mi nie przeszkadzalo ze aneks podpisal
ktos kto nie mial umocowania poniewaz zalezalo mi na warunkach z
aneksu.

Także wtedy, gdy umowę podpisano po wysłaniu przez ciebie oświadczenia o nie przedłużaniu, czyli umowę ci 'wcisneli' po otrzymaniu tego oświadczenia, a tak tepsa zwykle postępuje? Jesteś pewny tego co wyżej napisałeś? Można tak generalizować? Zawsze mogą być inne wypadki / przypadki.
Tak, jestem pewny ze mi to nie przeszkadzalo.
Jestem rowniez pewny ze nie wysylalem oswiadczenia o nie przedluzaniu
i nie wciskano mi umowy.
Sam chcialem ja przedluzyc aby nie placic po kosmicznych stawkach.


WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona