Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Unia chce wolniej

Unia chce wolniej

Data: 2017-12-06 21:08:21
Autor: Myjk
Unia chce wolniej
Wed, 6 Dec 2017 13:27:36 +0100, J.F.
"Ograniczenia prędkości na autostradach do 120 km/h (zamiast obecnych 140 km/h) oraz nocą na terenie zabudowanym do 50 km/h (zamiast obecnych 60 km/h) domaga się od Polski Unia Europejska

I tak zdecydowana większość na autostradzie jeździ średnio 120, bo to
najbardziej ekonomiczna prędkość. Ja tyle bym najchetniej jechał, niestety
trzeba co chwilę wyprzedzać maruderów jadących nawet wolniej niż 100.
Średnia w mieście też wychodzi znacznie poniżej 50/h, a w obszarze
zabudowanym w nocy też się przydaje cisza, bardziej chyba niż w dzień. --
Pozdor
Myjk

Data: 2017-12-06 20:57:47
Autor: ddddddddddddd
Unia chce wolniej
W dniu 06.12.2017 o 20:08, Myjk pisze:
Wed, 6 Dec 2017 13:27:36 +0100, J.F.

"Ograniczenia prędkości na autostradach do 120 km/h
(zamiast obecnych 140 km/h) oraz nocą na terenie
zabudowanym do 50 km/h (zamiast obecnych 60 km/h)
domaga się od Polski Unia Europejska

I tak zdecydowana większość na autostradzie jeździ średnio 120, bo to
najbardziej ekonomiczna prędkość. Ja tyle bym najchetniej jechał, niestety
trzeba co chwilę wyprzedzać maruderów jadących nawet wolniej niż 100.

jakby autostrada była w każdą stronę to te 120 by nie przeszkadzało. tyle mają w UK... i czasem przekraczają, jak bardziej pusto to ze 140-150 część jedzie, szybszy bardzo rzadko się trafia

Średnia w mieście też wychodzi znacznie poniżej 50/h,

to wyjdzie jeszcze znaczniej

  a w obszarze
zabudowanym w nocy też się przydaje cisza, bardziej chyba niż w dzień.

nie sądzę by tą ciszę burzyli jadący 50 czy 60km/h
odniosę się do uk bo jeżdżę tu kilka miesięcy - w mieście jest 50 (30 mil), ale taką drogą jedziesz kilka minut, za chwilę masz dwupasmówkę na której masz 80, 100 czy 120km/h ograniczenia

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2017-12-06 22:51:43
Autor: J.F.
Unia chce wolniej
Dnia Wed, 6 Dec 2017 20:57:47 +0000, ddddddddddddd napisał(a):
W dniu 06.12.2017 o 20:08, Myjk pisze:
Wed, 6 Dec 2017 13:27:36 +0100, J.F.

"Ograniczenia prędkości na autostradach do 120 km/h
(zamiast obecnych 140 km/h) oraz nocą na terenie
zabudowanym do 50 km/h (zamiast obecnych 60 km/h)
domaga się od Polski Unia Europejska

I tak zdecydowana większość na autostradzie jeździ średnio 120, bo to
najbardziej ekonomiczna prędkość. Ja tyle bym najchetniej jechał, niestety
trzeba co chwilę wyprzedzać maruderów jadących nawet wolniej niż 100.

jakby autostrada była w każdą stronę to te 120 by nie przeszkadzało. tyle mają w UK... i czasem przekraczają, jak bardziej pusto to ze 140-150 część jedzie, szybszy bardzo rzadko się trafia

A maja inne wyjscie ?
Jak co kawalek FR stoi :-)


Niemcy wez na przyklad - wolno dowolnie, takich co jada 150 widuje sie
sporo. ale takich 180 to juz niewiele.


J.

Data: 2017-12-06 23:38:22
Autor: ddddddddddddd
Unia chce wolniej
W dniu 06.12.2017 o 21:51, J.F. pisze:
jakby autostrada była w każdą stronę to te 120 by nie przeszkadzało.
tyle mają w UK... i czasem przekraczają, jak bardziej pusto to ze
140-150 część jedzie, szybszy bardzo rzadko się trafia

A maja inne wyjscie ?
Jak co kawalek FR stoi :-)


Niemcy wez na przyklad - wolno dowolnie, takich co jada 150 widuje sie
sporo. ale takich 180 to juz niewiele.

tu dużo zależy od mentalności, my jeździmy szybko bo się wszędzie śpieszymy, zrobisz więcej zarobisz więcej itd.
Sam się nie mogłem przyzwyczaić po wyjeździe za granicę, że pracodawca wymaga ode mnie przepisowej jazdy, przecież jadąc szybciej mógłbym zarobić dla niego więcej :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2017-12-10 20:24:28
Autor: Poldek
Unia chce wolniej
W dniu 2017-12-06 o 21:57, ddddddddddddd pisze:

Średnia w mieście też wychodzi znacznie poniżej 50/h,

to wyjdzie jeszcze znaczniej

Wyjdzie tyle samo, bo czy zapierdalam zrywając asfalt przy ruszaniu spod świateł i staję dęba 200 metrów dalej drąc heble przed następnymi światłami, czy też jadę zwalniając i płynnie przyspieszając 20-55, żeby ładnie trafić w zielone to dojeżdżam o tej samej. Ew. zasmrodzenie spalinami, zapylenie pyłem z klocków i zużycie paliwa oraz hałas się zmniejszy. Ale to też nie, bo ile by nie było, to zawsze znajdą się chętne szczeniaki, które będą się długo przekonywać, że między jednym a drugim czerwonym światłem, to choćby nie wiem jak zapierdalał, to najwyżej dłużej postoi.

Data: 2017-12-10 23:36:15
Autor: J.F.
Unia chce wolniej
Dnia Sun, 10 Dec 2017 20:24:28 +0100, Poldek napisał(a):
W dniu 2017-12-06 o 21:57, ddddddddddddd pisze:
Średnia w mieście też wychodzi znacznie poniżej 50/h,
to wyjdzie jeszcze znaczniej

Wyjdzie tyle samo, bo czy zapierdalam zrywając asfalt przy ruszaniu spod świateł i staję dęba 200 metrów dalej drąc heble przed następnymi światłami, czy też jadę zwalniając i płynnie przyspieszając 20-55, żeby ładnie trafić w zielone to dojeżdżam o tej samej.

O ile tak jest jak piszesz.
We Wroclawiu pod haslem nowoczesnego transportu zlikwidowano zielone
fale, i juz nikt nie wie, kiedy zielone bedzie.

raz bedzie jak piszesz, innym razem trafisz tuz przed czerwonym i
zarobisz 2 minuty

J.

Data: 2017-12-12 15:30:40
Autor: Poldek
Unia chce wolniej
W dniu 2017-12-10 o 23:36, J.F. pisze:
Dnia Sun, 10 Dec 2017 20:24:28 +0100, Poldek napisał(a):
W dniu 2017-12-06 o 21:57, ddddddddddddd pisze:
Średnia w mieście też wychodzi znacznie poniżej 50/h,
to wyjdzie jeszcze znaczniej

Wyjdzie tyle samo, bo czy zapierdalam zrywając asfalt przy ruszaniu spod
świateł i staję dęba 200 metrów dalej drąc heble przed następnymi
światłami, czy też jadę zwalniając i płynnie przyspieszając 20-55, żeby
ładnie trafić w zielone to dojeżdżam o tej samej.

O ile tak jest jak piszesz.
We Wroclawiu pod haslem nowoczesnego transportu zlikwidowano zielone
fale, i juz nikt nie wie, kiedy zielone bedzie.

raz bedzie jak piszesz, innym razem trafisz tuz przed czerwonym i
zarobisz 2 minuty

Tu gdzie mieszkam nigdy nie było żadnego wspomagania. Sekundników, nie wiem czego. Po prostu wypraktykowałem przez lata. Przez pierwsze xlat jeżdżenia wydawało mi się, że jak będę mocniej dociskał gaz, to prędzej gdzieś dojadę. Mimo wielu prób przekonałem się, że to tak nie działa, a jedyne co mogę uzyskać do naspalać niepotrzebnie paliwa, naścierać klocków, nasmrodzić i niepotrzebnie zatruć świat moich dzieci i potomków pyłem ze startych klocków.

Data: 2017-12-07 00:23:55
Autor: z
Unia chce wolniej
W dniu 2017-12-06 o 21:08, Myjk pisze:
I tak zdecydowana większość na autostradzie jeździ średnio 120, bo to
najbardziej ekonomiczna prędkość. Ja tyle bym najchetniej jechał, niestety
trzeba co chwilę wyprzedzać maruderów jadących nawet wolniej niż 100.

No i jak to będzie? UE będzie nam narzucać niebezpieczną prędkość MAX stwarzającą niebezpieczeństwo na autostradach? :-)


Średnia w mieście też wychodzi znacznie poniżej 50/h, a w obszarze
zabudowanym w nocy też się przydaje cisza, bardziej chyba niż w dzień.

I zrobi się ciszej bo UE nakaże nam jeździć 50?
Pomijając już percepcję rozróżnienia tych dwóch dźwięków :-)

Czy tylko ja widzę że UE się przypier... bo jej się kaczor nie podoba?

Co będzie następne? Za stare samochody? Za mało ścieżek rowerowych? Za dużo ludzi na mszach w kościołach? Za głupi naród? ...

z

Data: 2017-12-07 00:50:11
Autor: J.F.
Unia chce wolniej
Dnia Thu, 7 Dec 2017 00:23:55 +0100, z napisał(a):
W dniu 2017-12-06 o 21:08, Myjk pisze:
I tak zdecydowana większość na autostradzie jeździ średnio 120, bo to
najbardziej ekonomiczna prędkość. Ja tyle bym najchetniej jechał, niestety
trzeba co chwilę wyprzedzać maruderów jadących nawet wolniej niż 100.

No i jak to będzie? UE będzie nam narzucać niebezpieczną prędkość MAX stwarzającą niebezpieczeństwo na autostradach? :-)

Trzeba im bedzie przypomniec Montane :-)

Średnia w mieście też wychodzi znacznie poniżej 50/h, a w obszarze
zabudowanym w nocy też się przydaje cisza, bardziej chyba niż w dzień.

I zrobi się ciszej bo UE nakaże nam jeździć 50?
Pomijając już percepcję rozróżnienia tych dwóch dźwięków :-)
Czy tylko ja widzę że UE się przypier... bo jej się kaczor nie podoba?

Tylko Ty. Unia od dawna ma jakas dyrektywe o polepszeniu bezpieczenstwa na
drogach, tylko ja powolutku realizuje. W sensie - pilnuje, czy panstwa
polepszaja. Bo walka z Kaczorem przez nakazanie ograniczen, gdy Niemcy ich nie
maja ... to strzal w stope :-)

Co będzie następne? Za stare samochody?

Byc moze, ale znow bedzie trudno - swoboda handlu w Unii wartoscią
nadrzedna. Chyba, ze nam jakis podatek ekologiczny nakażą - tym razem
Niemcy sa za, ale Dania leciutko oponuje :-)

Ale kary za brudne powietrze przywali.

J.

Unia chce wolniej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona