Data: 2010-08-14 00:52:32 | |
Autor: PAweł | |
Uniewinnienie-oskarżenie | |
Zostałem dzisiaj przez s±d uniewinniony.
Sprawa dotyczyła domnienanej kolizji której miałem być sprawc±. A dokładnie to chodziło o to że jeden pieniacz zajechał mi droge i "dał w heble". Wg mnie do kontaktu pomiedzy samochodami nie doszło ale ten ćwok wezwał policje. Ja sie nie przyznałem do winy i po półtora rocznej sprawie zostałem uniewinniony. Sprawę oczywiscie załozyła policja. Na miejscu zdarzenia pieniacz wskazal jako uszkodzenie pękniety kapturek na haku holowniczym. A na pierwszej sprawie stwierdził że nie było żadnych uszkodzeń. Pytanie: kogo powinienem ci±gać po s±dach , policje czy pieniacza? Zostałem niesłusznie oskarżony, straciłem czas i pieni±dze i mam ochote "na zemstę" ;-))) Pozdrawiam P. -- |
|
Data: 2010-08-14 04:27:47 | |
Autor: koleszka | |
Uniewinnienie-oskarżenie | |
On 14 Sie, 00:52, "PAweł" <in...@op.pl> wrote:
Wg mnie do kontaktu pomiedzy samochodami nie doszło ale ten ćwok wezwał policje. Ale taki kapturek kosztuje max 2 złote. Nie rozumiem... Choć nie znam się na prawie, więc wypowiadał się nie będę. Drugi co mnie zastanawia, skoro on przyznał już na pierwszej rozprawie, że kolizji jednak nie było, to dlaczego to trwało aż półtora roku? k. |
|
Data: 2010-08-14 13:57:37 | |
Autor: Tomek | |
Uniewinnienie-oskarĹĽenie | |
Dnia 14-08-2010 o 13:27:47 koleszka <koleszka0@onet.eu> napisał(a):
On 14 Sie, 00:52, "PAweł" <in...@op.pl> wrote: Może wskazówką będzie to, że ja mam sprawę cywilną o nieistniejące roszczenie, (w dodatku przedawnione - gdyby nawet istniało), i trwa to już rok, w trakcie którego dostałem 3 (słownie: trzy) postanowienia o sprostowaniu półstronicowego (0,5 strony) protokołu - i to nie w wyniku zastrzeżeń stron, tylko samokrytyki sądu.. -- Tomek |
|
Data: 2010-08-14 11:27:20 | |
Autor: Bydlę | |
Uniewinnienie-oskarĹĽenie | |
On 2010-08-14 00:52:32 +0200, "PAweł" <inter@op.pl> said:
Pytanie: kogo powinienem ci±gać po s±dach , policje czy pieniacza GoĽdzikow±. A serio - policja ci zajechała drogę, wezwała policję i oskarżyła cię przed policj±, czy ten pieniacz? ;> -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-14 12:02:28 | |
Autor: Paweł | |
Uniewinnienie-oskarĹĽenie | |
On 2010-08-14 00:52:32 +0200, "PAweł" <inter@op.pl> said: Tak serio to pieniacz zajechał i wezwał policje oskarżaj±c o spowodowanie kolizji. Policja oskarżyła mnie przed s±dem. A s±d mnie uniewinnił. -- |
|
Data: 2010-08-14 12:44:33 | |
Autor: Bydlę | |
Uniewinnienie-oskarĹĽenie | |
On 2010-08-14 12:02:28 +0200, "Paweł" <inter@op.pl> said:
Tak serio to pieniacz zajechał i wezwał policje oskarżaj±c o spowodowanie No, to już wiesz, kto ci zrobił kuku. A s±d mnie uniewinnił. To samo może przydarzyć się pozwanemu przez ciebie ćwokowi. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-14 22:32:32 | |
Autor: Stokrotka | |
Uniewinnienie-oskarżenie | |
Nikogo, zacznij się ukrywać dopuki w Polsce nie będzie istotnej pszemiany.
Dzi¶ w TVP1 (wiadomo¶ci o 19:30 ) jaki¶ facet powiedział, że jak policja usuwała ludzi spod kszyża, to jakiemu¶ KOMOROWSKIEMU złamali żebro i jest w szpitalu. -- (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucaj± bezmy¶lnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl |