Data: 2010-08-14 04:27:47 | |
Autor: koleszka | |
Uniewinnienie-oskar¿enie | |
On 14 Sie, 00:52, "PAwe³" <in...@op.pl> wrote:
Wg mnie do kontaktu pomiedzy samochodami nie dosz³o ale ten æwok wezwa³ policje. Ale taki kapturek kosztuje max 2 z³ote. Nie rozumiem... Choæ nie znam siê na prawie, wiêc wypowiada³ siê nie bêdê. Drugi co mnie zastanawia, skoro on przyzna³ ju¿ na pierwszej rozprawie, ¿e kolizji jednak nie by³o, to dlaczego to trwa³o a¿ pó³tora roku? k. |
|
Data: 2010-08-14 13:57:37 | |
Autor: Tomek | |
Uniewinnienie-oskarżenie | |
Dnia 14-08-2010 o 13:27:47 koleszka <koleszka0@onet.eu> napisał(a):
On 14 Sie, 00:52, "PAweł" <in...@op.pl> wrote: Może wskazówką będzie to, że ja mam sprawę cywilną o nieistniejące roszczenie, (w dodatku przedawnione - gdyby nawet istniało), i trwa to już rok, w trakcie którego dostałem 3 (słownie: trzy) postanowienia o sprostowaniu półstronicowego (0,5 strony) protokołu - i to nie w wyniku zastrzeżeń stron, tylko samokrytyki sądu.. -- Tomek |
|