Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Unijne ryby ....

Unijne ryby ....

Data: 2011-11-20 15:12:06
Autor: Endriu
Unijne ryby ....
Dlaczego przepłącamy za ryby
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/38290,dlaczego-przeplacamy-za-ryby

"[...] Wartość dotacji dla 13 innych krajów, w tym Niemiec, przekracza 50 proc. wartości ryb, które w nich złowiono. Rekordzistą była Rumunia, której dotacja warta jest 70 razy więcej. [...]".


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2011-11-20 15:29:06
Autor: skippy
Unijne ryby ....


Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości news:jab1ro$n5o$1usenet.news.interia.pl...
Dlaczego przepłącamy za ryby
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/38290,dlaczego-przeplacamy-za-ryby

"[...] Wartość dotacji dla 13 innych krajów, w tym Niemiec, przekracza 50 proc. wartości ryb, które w nich złowiono. Rekordzistą była Rumunia, której dotacja warta jest 70 razy więcej. [...]".


znasz kawał jak niewidomy przechodził obok sklepu rybnego?

Data: 2011-11-20 16:49:49
Autor: kc
Unijne ryby ....
Endriu <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał(a):
Dlaczego przepłącamy za ryby
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/38290,dlaczego-przeplacamy-za-ryby

"[...] Wartość dotacji dla 13 innych krajów, w tym Niemiec, przekracza 50 proc. wartości ryb, które w nich złowiono. Rekordzistą była Rumunia, której dotacja warta jest 70 razy więcej. [...]".




"A na koniec największy nonsens. Ponad 100 mln zł dotacji do rybołóstwa dostały kraje, które nie mają dostępu do morza &#8211; podała ostatnio Oceania, organizacja zajmująca się ochroną środowiska."

To jest nonsens? To jak nazwać to:

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/eu/8897662/EU-bans-claim-
that-water-can-prevent-dehydration.html

Krzywizna banana niech się schowa :)

pozdrawiam
kc

--


Data: 2011-11-20 19:33:32
Autor: skippy
Unijne ryby ....
Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jabb3d$86t$1inews.gazeta.pl...
Endriu <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał(a):

Dlaczego przepłącamy za ryby
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/38290,dlaczego-przeplacamy-za-ryby

"[...] Wartość dotacji dla 13 innych krajów, w tym Niemiec, przekracza 50
proc. wartości ryb, które w nich złowiono. Rekordzistą była Rumunia, której
dotacja warta jest 70 razy więcej. [...]".




"A na koniec największy nonsens. Ponad 100 mln zł dotacji do rybołóstwa
dostały kraje, które nie mają dostępu do morza

czyli ryby łowi się tyko w morzu
gratulacje

Data: 2011-11-20 19:51:54
Autor: marfi
Unijne ryby ....
Użytkownik "skippy" <skippynews@onet.eu> napisał w wiadomości news:jabh60$3ii$1news.onet.pl...
Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jabb3d$86t$1inews.gazeta.pl...
Endriu <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał(a):

Dlaczego przepłącamy za ryby
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/38290,dlaczego-przeplacamy-za-ryby

"[...] Wartość dotacji dla 13 innych krajów, w tym Niemiec, przekracza 50
proc. wartości ryb, które w nich złowiono. Rekordzistą była Rumunia, której
dotacja warta jest 70 razy więcej. [...]".




"A na koniec największy nonsens. Ponad 100 mln zł dotacji do rybołóstwa
dostały kraje, które nie mają dostępu do morza

czyli ryby łowi się tyko w morzu
gratulacje

  Może autor  mieszka w Rewie i nigdy nie wypływał swoją łódką na południe Europy :)

--
marfi

Data: 2011-11-20 21:44:05
Autor: nazgul
Unijne ryby ....


czyli ryby łowi się tyko w morzu
gratulacje

skoro mając dostęp tylko do bałtyku można łowić na atlantyku
to chyba można tam tez łowić w ogóle bez dostępu do morza.

Data: 2011-11-20 22:02:56
Autor: skippy
Unijne ryby ....
Użytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisał w wiadomości news:jaboqk$86q$2news.icpnet.pl...


czyli ryby łowi się tyko w morzu
gratulacje

skoro mając dostęp tylko do bałtyku można łowić na atlantyku
to chyba można tam tez łowić w ogóle bez dostępu do morza.


czyli ogólnie

1) rybi się łowi tylko w morzu
2) państwa bez dostępu do morza nie mogą łowić na morzu

proste jak cep

:)))))

Data: 2011-11-21 08:09:13
Autor: PM
Unijne ryby ....

czyli ryby łowi się tyko w morzu
gratulacje

skoro mając dostęp tylko do bałtyku można łowić na atlantyku
to chyba można tam tez łowić w ogóle bez dostępu do morza.


czyli ogólnie

1) rybi się łowi tylko w morzu
2) państwa bez dostępu do morza nie mogą łowić na morzu

proste jak cep

ale dlaczego nie moga?
nie moge mieć czeskiego statku w polskim porcie?

Data: 2011-11-21 10:27:36
Autor: skippy
Unijne ryby ....
Użytkownik "PM" <xpm@wp.pl> napisał w wiadomości news:jactgq$10d$1mx1.internetia.pl...

czyli ryby łowi się tyko w morzu
gratulacje

skoro mając dostęp tylko do bałtyku można łowić na atlantyku
to chyba można tam tez łowić w ogóle bez dostępu do morza.


czyli ogólnie

1) rybi się łowi tylko w morzu
2) państwa bez dostępu do morza nie mogą łowić na morzu

proste jak cep

ale dlaczego nie moga?
nie moge mieć czeskiego statku w polskim porcie?


ja kpiłem, pytanie jest do ojca założyciela wątku

Data: 2011-11-21 10:37:48
Autor: Endriu
Unijne ryby ....
ja kpiłem, pytanie jest do ojca założyciela wątku

Niech se te ryby łowią nawet Mongołowie z Ułan Bator (jak ino Mongolia wstapi do UE) byle by nie dostawiali za te ryby dotacji 70 razy więcej niż ich złowili ....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2011-11-21 08:27:58
Autor: A. Filip
Unijne ryby .... [Z dyskryminacją łunijnych ryb śródlądowych (ślimaków) PRECZ! :-) ]
"skippy" <skippynews@onet.eu> pisze:
Użytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisał w wiadomości
news:jaboqk$86q$2news.icpnet.pl...


czyli ryby łowi się tyko w morzu
gratulacje

skoro mając dostęp tylko do bałtyku można łowić na atlantyku
to chyba można tam tez łowić w ogóle bez dostępu do morza.


czyli ogĂłlnie

1) rybi się łowi tylko w morzu
2) państwa bez dostępu do morza nie mogą łowić na morzu

proste jak cep

:)))))

Na Unię Europejskawą cep jest narzędziem o wiele zbyt prostym :-)

http://www.fakt.pl/slimaki-to-ryby-Euroabsurd-,artykuly,64487,1.html
  18.02.2010
  Ślimak rybą jest i basta! Tak postanowili sobie eurourzędnicy i od
  początku lutego słowo stało się ciałem, a raczej mięczak rybą.

--
A. Filip : Twoje pieniądze + Twoje ryzyko = Twój zysk *albo* strata
Przyzwyczajenie jest koniem pociągowym człowieka.
  -- Przysłowie norweskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2011-11-20 19:56:13
Autor: root
Unijne ryby ....
Dnia Sun, 20 Nov 2011 16:49:49 +0000 (UTC), kc napisał(a):

Endriu <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał(a):
Dlaczego przepłącamy za ryby
http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/38290,dlaczego-przeplacamy-za-ryby

"[...] Wartość dotacji dla 13 innych krajów, w tym Niemiec, przekracza 50 proc. wartości ryb, które w nich złowiono. Rekordzistą była Rumunia, której dotacja warta jest 70 razy więcej. [...]".




"A na koniec największy nonsens. Ponad 100 mln zł dotacji do rybołóstwa dostały kraje, które nie mają dostępu do morza &#8211; podała ostatnio Oceania, organizacja zajmująca się ochroną środowiska."

To jest nonsens? To jak nazwać to:

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/eu/8897662/EU-bans-claim-
that-water-can-prevent-dehydration.html

Krzywizna banana niech się schowa :)

pozdrawiam
kc
Poprawiam Twój link choć wydaje się taki sam, to Twój się nie otwiera.
http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/eu/8897662/EU-bans-claim-that-water-can-prevent-dehydration.html

Opowieśc angielskiej tuby jest rzeczywiście śmieszna. Ale zastanówmy się,
jaki naprawdę sens ma umieszczanie na butelce wody komunikatu, że "woda
zapobiega odwodnieniu". Czy przypadkie nie bardziej "głupia" jest ta
reklama, niĹź sam zakaz jej stosowania?
Co prawda nie jestem filologiem angielskim, ale podejrzewam, że pary słów
"water - dehydrate" i w polskim "woda - odwodnienie" mają inny wydźwięk. To
znaczy "dehydrate" brzmi mądrzej i bardziej naukowo dla Anglika niż
"odwodnienie" dla Polaka. To tak jak z nagminnym używaniem słów "formuła"
czy "innowacja" w polskich reklamach. Reklamy brzmią mądrzej, niż gdyby
użyto w nich ie słów "skład" czy "wynalazek", "ulepszenie". No bo jakby to
brzmiało gdyby firma kosmetyczna napisała po prostu, że jej krem ma
"ulepszony skład". Czyż nielepiej wprowadzać w błąd i napisać, że krem ma
"innowacyjną formułę".

Problem wydaje się niepoważny, ale jest bardzo poważny. Wprowadzanie w błąd
konsumenta a właściwie bezczelne oszukiwanie, jest już niestety normą we
współczesnym marketingu. Nieraz może on prowadzić do schorzeń i problemów
zdrowotnych całych społeczeństw.
W zeszłym roku cz 2 lata temu, czytałęm gdzieś że niemieccy lekarze
zbuntowali się przeciwko reklamom jogurcików, przekąsek mlecznych itp
podobnego badziewu produkowanemu dla dzieci. Nie wiem co z tego wynikło,
ale pewnie nic. U nas dalej są reklamowane przesładzane jogurciki
zawierające "bakterie" noszącę bardzo "naukową" łacińską nazwę konczącą się
słowem "defensis" (obrona). Bakterie znane od lat pod mało hadlową nazwą L.
casei DN–114-001. A słowo "defensis" jest "innowacją"
Z tego powodu, odkrycie jakieś brytyjskiej firmy, że woda zapobiega
odwodnieniu wydaje się mniej innowacyjne od odkrycia producenta jogurcików.
Zakaz być może jest równie mało innowacyjny, ale ja go popieram.
Postrzymuje bowiem od nadmiernej "innowacyjności" brytyjskich cwaniaczków,
którzy od zawsze pogardzali EU i całym nieanglosaskim światem.

Data: 2011-11-20 19:17:51
Autor: kc
Unijne ryby ....
root <root1@vp.pl> napisał(a):
Z tego powodu, odkrycie jakieś brytyjskiej firmy, że woda zapobiega
odwodnieniu wydaje się mniej innowacyjne od odkrycia producenta jogurcików.
Zakaz być może jest równie mało innowacyjny, ale ja go popieram.
Postrzymuje bowiem od nadmiernej "innowacyjności" brytyjskich cwaniaczków,
którzy od zawsze pogardzali EU i całym nieanglosaskim światem.

Masz trochę racji, ale skoro odkrycie jest mało innowacyjne (wszyscy wiemy, że odwodnienie wynika z braku wody) i z tego powodu uruchamia się całą unijną machnę, żeby zakazać napisów, to jak to się ma do napisów na papierosach, że palenie zabija albo powoduje niepłodność. Wszyscy to wiedzą, więc po co pisać.

pozdrawiam
kc


--


Data: 2011-11-20 20:51:23
Autor: root
Unijne ryby ....
Dnia Sun, 20 Nov 2011 19:17:51 +0000 (UTC), kc napisał(a):

root <root1@vp.pl> napisał(a):
Z tego powodu, odkrycie jakieś brytyjskiej firmy, że woda zapobiega
odwodnieniu wydaje się mniej innowacyjne od odkrycia producenta jogurcików.
Zakaz być może jest równie mało innowacyjny, ale ja go popieram.
Postrzymuje bowiem od nadmiernej "innowacyjności" brytyjskich cwaniaczków,
którzy od zawsze pogardzali EU i całym nieanglosaskim światem.

Masz trochę racji, ale skoro odkrycie jest mało innowacyjne (wszyscy wiemy, że odwodnienie wynika z braku wody) i z tego powodu uruchamia się całą unijną machnę, żeby zakazać napisów, to jak to się ma do napisów na papierosach, że palenie zabija albo powoduje niepłodność. Wszyscy to wiedzą, więc po co pisać.

pozdrawiam
kc

Problem akurat z tą reklamą jest rzeczywiście mało istotny. Pewnie
konkurencja  podpłaciła i tyle. Dałem wyraz tylko swojemu wqrwieniu na
cwaniactwo i oszukańcze metody marketingowców. Mam nadzieję że wprowadzanie
w błąd będzie w końcu ścigane z urzędu, bo jak dotąd nie jest nawet ścigane
na wniosek poszkodowanego. Na kij nam przepisy o spamie czy stalkingu, jak dziennie dostaję kilo
gazetek do skrzynki i kilka smsów obiecujących gruszki na wierzbie.

Data: 2011-11-20 20:09:41
Autor: kc
Unijne ryby ....
root <root1@vp.pl> napisał(a):
Na kij nam przepisy o spamie czy stalkingu, jak dziennie dostaję kilo
gazetek do skrzynki i kilka smsów obiecujących gruszki na wierzbie.

Ciekawy jestem czy te sms-y to tylko polska choroba, czy jest jeszcze jakiś kraj, w którym bezkarnie można praktykować takie loterie z całą masą dużych, bardzo dużych wygranych. Mam telefon prepaid i nigdy nie dostalem sms-a z reklamą czy od prezesa z długopisem. Tu jest normalnie. Nie ma też tak, że "odblokujemy ci środki, jeżeli doładujesz konto"

pozdrawiam
kc

--


Data: 2011-11-20 20:16:02
Autor: kc
Unijne ryby ....
 kc <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
root <root1@vp.pl> napisał(a): > Na kij nam przepisy o spamie czy stalkingu, jak dziennie dostaję kilo
> gazetek do skrzynki i kilka smsów obiecujących gruszki na wierzbie. Ciekawy jestem czy te sms-y to tylko polska choroba, czy jest jeszcze jakiś kraj, w którym bezkarnie można praktykować takie loterie z całą masą
dużych,
bardzo dużych wygranych. Mam telefon prepaid i nigdy nie dostalem sms-a z reklamą czy od prezesa z długopisem. Tu jest normalnie. Nie ma też tak, że "odblokujemy ci środki, jeżeli doładujesz konto"

pozdrawiam
kc


I jeszcze coś ekstra na temat, jeżeli nie widziałeś:

http://www.youtube.com/watch?v=xsEcXOmn408&feature=related

kc


--


Data: 2011-11-20 21:16:11
Autor: marfi
Unijne ryby ....
Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:1jjcji8ln9ia$.bp7bf1tr3ds0.dlg40tude.net...
....
Na kij nam przepisy o spamie czy stalkingu, jak dziennie dostaję kilo
gazetek do skrzynki i kilka smsów obiecujących gruszki na wierzbie.

  Albo przesadzasz albo namiętnie wysyłasz "konkursowe" smsy.
  Na dwa posiadane numery nie otrzymuję smieci częsciej niż raz na tydzień.

--
marfi

Data: 2011-11-20 22:41:39
Autor: root
Unijne ryby ....
Dnia Sun, 20 Nov 2011 21:16:11 +0100, marfi napisał(a):

Użytkownik "root" <root1@vp.pl> napisał w wiadomości news:1jjcji8ln9ia$.bp7bf1tr3ds0.dlg40tude.net...
...
Na kij nam przepisy o spamie czy stalkingu, jak dziennie dostaję kilo
gazetek do skrzynki i kilka smsów obiecujących gruszki na wierzbie.

  Albo przesadzasz albo namiętnie wysyłasz "konkursowe" smsy.
  Na dwa posiadane numery nie otrzymuję smieci częsciej niż raz na tydzień.

jeszcze w lecie to bym przesadzil. teraz to przesadzam niewiele: codziennie
a nawet 2 razy dziennie. To samo moja zona. Zaczelo to juz mnie niepokoic i
powaznie sie zastanawiam nad wyslanie zawiadomienia do prokuratury.
Oczywiscie pewnie sie skonczy na tym ze zmienie numer. Ale tym bardziej
bedzie mnie to wnerwiac.
I nie sa to loterie, tylko jakies wiadomosci w stylu: "sory ale nie bylo
mnie w kraju i nie moglem sie skontaktowac, zadzwon an numer...."
Za kazdym razem to inny tekst, zupelnie "naturalny". Pewnie wielu ludzi sie
nabiera.

Data: 2011-11-20 22:12:56
Autor: Maciej Bojko
Unijne ryby ....
On Sun, 20 Nov 2011 16:49:49 +0000 (UTC), " kc"
<kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

"A na koniec największy nonsens. Ponad 100 mln zł dotacji do rybołóstwa dostały kraje, które nie mają dostępu do morza &#8211; podała ostatnio Oceania, organizacja zajmująca się ochroną środowiska."

To jest nonsens? To jak nazwać to:

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/eu/8897662/EU-bans-claim-
that-water-can-prevent-dehydration.html

Ja bym to nazwał "w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody".
Dwóch ziutków oficjalnie zadało jajcarskie pytanie, czy można z butelkowanej wody zrobić leczniczy suplement diety. EFSA powiedziała
"no to spróbujcie". No to spróbowali. Parę lat wysyłali se notki w tę
i nazad, w końcu EFSA się znudziła i podjęła decyzję o zachowaniu
status quo.
The horror.

Krzywizna banana niech się schowa :)

A to bardzo dobre porównanie. Słynna "krzywizna banana" to w dużej
mierze urban legend. Coś jak "640 kB should be enough for anybody".

--
Maciej Bójko

Data: 2011-11-20 21:22:23
Autor: kc
Unijne ryby ....
Maciej Bojko <maciej.bojko@gmail.com> napisał(a):
>Krzywizna banana niech się schowa :)

A to bardzo dobre porównanie. Słynna "krzywizna banana" to w dużej
mierze urban legend. Coś jak "640 kB should be enough for anybody".


A słynna już ryba winniczek to też urban legend?

kc

--


Data: 2011-11-21 15:48:17
Autor: Maciej Bojko
Unijne ryby ....
On Sun, 20 Nov 2011 21:22:23 +0000 (UTC), " kc"
<kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

>Krzywizna banana niech się schowa :)

A to bardzo dobre porównanie. Słynna "krzywizna banana" to w dużej
mierze urban legend. Coś jak "640 kB should be enough for anybody".

A słynna już ryba winniczek to też urban legend?

Szczerze mówiąc, nie wiem. Nigdy nie widziałem linka do konkretnego
kawałka legislacji.

--
Maciej Bójko

Data: 2011-11-21 18:46:31
Autor:
Unijne ryby ....
Maciej Bojko <maciej.bojko@gmail.com> napisał(a):
>Krzywizna banana niech się schowa :)

A to bardzo dobre porównanie. Słynna "krzywizna banana" to w dużej
mierze urban legend. Coś jak "640 kB should be enough for anybody".

To jest tak idiotyczne, że faktycznie trudno w to uwierzyć, ale jest
Rozporządzenie Komisji (WE) NR 2257/94 z dnia 16 września 1994 r.
ustanawiające normy jakości bananów

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?a=0&uri=CELEX:31994R2257:PL:HTML

--


Data: 2011-11-21 20:08:57
Autor: root
Unijne ryby ....
Dnia Mon, 21 Nov 2011 18:46:31 +0000 (UTC), newsroomy@WYTNIJ.gazeta.pl
napisał(a):

Maciej Bojko <maciej.bojko@gmail.com> napisał(a):
Krzywizna banana niech się schowa :)

A to bardzo dobre porównanie. Słynna "krzywizna banana" to w dużej
mierze urban legend. Coś jak "640 kB should be enough for anybody".

To jest tak idiotyczne, że faktycznie trudno w to uwierzyć, ale jest
Rozporządzenie Komisji (WE) NR 2257/94 z dnia 16 września 1994 r.
ustanawiające normy jakości bananów

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?a=0&uri=CELEX:31994R2257:PL:HTML

a gdzie jest to słynne info o promieniu bo nie widzę.

Data: 2011-11-21 20:10:26
Autor: Endriu
Unijne ryby ....
a gdzie jest to słynne info o promieniu bo nie widzę.

A to nie to :

[....]
- stopnia, tj. pomiaru w milimetrach, szerokości przekroju poprzecznego owocu między powierzchniami bocznymi a środkiem, prostopadle do osi podłużnej.
Wzorzec owocu przy pomiarze długości i stopnia:
- owoc środkowy w zewnętrznym rzędzie rączki,
- owoc znajdujący się w sąsiedztwie przekroju dzielącego rączkę, w rzędzie zewnętrznym kiści.
Minimalna dopuszczalna długość wynosi 14 cm, a minimalny dopuszczalny stopień wynosi 27 mm.

[...]"


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2011-11-21 20:23:47
Autor: root
Unijne ryby ....
Dnia Mon, 21 Nov 2011 20:10:26 +0100, Endriu napisał(a):

a gdzie jest to słynne info o promieniu bo nie widzę.

A to nie to :

[....]
- stopnia, tj. pomiaru w milimetrach, szerokości przekroju poprzecznego owocu między powierzchniami bocznymi a środkiem, prostopadle do osi podłużnej.
Wzorzec owocu przy pomiarze długości i stopnia:
- owoc środkowy w zewnętrznym rzędzie rączki,
- owoc znajdujący się w sąsiedztwie przekroju dzielącego rączkę, w rzędzie zewnętrznym kiści.
Minimalna dopuszczalna długość wynosi 14 cm, a minimalny dopuszczalny stopień wynosi 27 mm.

[...]"

Wiem że rykniesz śmiechem, ale jak to rozumiem tak:
- średnica conajmniej 27mm
- długość zewnętrzna conajmniej 14cm.
o krzywiznie nie widzę ;)
Ja się powstrzymam od krytyki bo miałem kiedyś znajomego, który postawił w
90tych latach przetwórnię ryb. Żeby jego maszyny działały, ryby musiały
mieć określoną wielkość. Dlatego sprowadzał je od duńskich rybaków zamiast
od naszych, bo nasi źle je sortowali i rozrzut był za duży. Może z bananami
jest podobnie a coś co nam się wydaje śmieszne, dla przetwórców jest
normalką.

Data: 2011-11-21 20:18:30
Autor: kc
Unijne ryby ....
root <root1@vp.pl> napisał(a):
o krzywiznie nie widzę ;)


ZAŁĄCZNIK I, II.JAKOŚĆ

"wolne od zniekształceń lub nieprawidłowej krzywizny paluszków"

Z tym,że jest to zapis znowelizowany w 1994,poprzedni definiował prawdopodobnie promień krzywizny,trudno znależć pierwowzór.Jeżeli tak było,mielibyśmy zabawę:),ale i tak "nieprawidłowa krzywizna"to jest to.

kc

--


Data: 2011-11-21 20:30:16
Autor: kc
Unijne ryby ....
 kc <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
root <root1@vp.pl> napisał(a): > o krzywiznie nie widzę ;)


ZAŁĄCZNIK I, II.JAKOŚĆ

"wolne od zniekształceń lub nieprawidłowej krzywizny paluszków"

Z tym,że jest to zapis znowelizowany w 1994,poprzedni definiował prawdopodobnie promień krzywizny,trudno znależć pierwowzór.Jeżeli tak było,mielibyśmy zabawę:),ale i tak "nieprawidłowa krzywizna"to jest to.

kc


:( Przepis już nie obowiązuje:

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/2453204/Bent-banana-and-
curved-cucumber-rules-dropped-by-EU.html

Ale pięć lat obowiązywał, krzywe banany i ogórki szły na śmietnik.

kc
kc

--


Data: 2011-11-21 21:59:30
Autor: root
Unijne ryby ....
Dnia Mon, 21 Nov 2011 20:18:30 +0000 (UTC), kc napisał(a):

root <root1@vp.pl> napisał(a):
o krzywiznie nie widzę ;)


ZAŁĄCZNIK I, II.JAKOŚĆ

"wolne od zniekształceń lub nieprawidłowej krzywizny paluszków"

Z tym,że jest to zapis znowelizowany w 1994,poprzedni definiował prawdopodobnie promień krzywizny,trudno znależć pierwowzór.Jeżeli tak było,mielibyśmy zabawę:),ale i tak "nieprawidłowa krzywizna"to jest to.

kc

Nie no, ja wierzę. Było coś takiego a później to niby znowelizowali. Myślę,
ze to tak ja ze wszystkim. Ktoś zapłacił, żeby takie coś wprowadzono i
tyle. Bowiem nikt nie męczyłby się żeby napisać te parę stron bez
przyczyny. A tą przyczyna z pewnością nie jest moje dobre samopoczucie
podczas spożywania tego owocu.

Podobnie:
Gdyby rząd chciał ochronić nas przed śmiercią na drogach z winy
młodocianych idiotów pędzących 100km/h po mieście, już dawno by to zrobił.
Dlaczego więc ciągle jest jak jest? Bo nie ma "przyczyny" (a raczej -
motywacji ;)

Data: 2011-11-21 20:26:18
Autor: root
Unijne ryby ....
Dnia Mon, 21 Nov 2011 20:10:26 +0100, Endriu napisał(a):

a gdzie jest to słynne info o promieniu bo nie widzę.

A to nie to :

[....]
- stopnia, tj. pomiaru w milimetrach, szerokości przekroju poprzecznego owocu między powierzchniami bocznymi a środkiem, prostopadle do osi podłużnej.
Wzorzec owocu przy pomiarze długości i stopnia:
- owoc środkowy w zewnętrznym rzędzie rączki,
- owoc znajdujący się w sąsiedztwie przekroju dzielącego rączkę, w rzędzie zewnętrznym kiści.
Minimalna dopuszczalna długość wynosi 14 cm, a minimalny dopuszczalny stopień wynosi 27 mm.

[...]"

Zresztą takich śmiesznostek jest więcej. Ostatnio mi wpadł w ręce traktat
między "dwiema wysokimi układającymi się stronami" tzn. Polską a Królestwem
Afganistanu o pokojowym współżyciu i współpracy. Ciągle jest ważny!!! ;)

Data: 2011-11-21 23:01:30
Autor:
Unijne ryby ....
root <root1@vp.pl> napisał(a):
>
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?a=0&uri=CELEX:31994R2257:PL:HTML

a gdzie jest to słynne info o promieniu bo nie widzę.

W wątku mowa była  m.in. o krzywiznie banana.
Nie jestem psychiczny, żeby aż tak zagłębiać się w te brednie.
Tam są odwołania do innych aktów.
W linku, który podałem jest m.in.
"- wolne od zniekształceń lub nieprawidłowej krzywizny paluszków,"

To sobie poszukaj Szanowny Internauto w tonie unijnych bredni definicję
prawidłowej krzywizny bananów.

--


Data: 2011-11-21 21:28:10
Autor: Maciej Bojko
Unijne ryby ....
On Mon, 21 Nov 2011 18:46:31 +0000 (UTC), " "
<newsroomy@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

>Krzywizna banana niech się schowa :)

A to bardzo dobre porównanie. Słynna "krzywizna banana" to w dużej
mierze urban legend. Coś jak "640 kB should be enough for anybody".

To jest tak idiotyczne, że faktycznie trudno w to uwierzyć, ale jest
Rozporządzenie Komisji (WE) NR 2257/94 z dnia 16 września 1994 r.
ustanawiające normy jakości bananów

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?a=0&uri=CELEX:31994R2257:PL:HTML

Owszem, istnieją normy jakości żywności (the horror!). Zawsze były.
Były w starożytnym Egipcie, były w starożytnych Indiach, w Rzymie,
znajdziesz je w Księdze Kapłańskiej.
Nie ma natomiast legendarnej normy krzywizny banana, co wiedziałbyś,
gdybyś choćby przeczytał dokument, do którego linkujesz.

--
Maciej Bójko

Data: 2011-11-22 22:40:42
Autor:
Unijne ryby ....
Maciej Bojko <maciej.bojko@gmail.com> napisał(a):
>http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?a=0&uri=CELEX:31994R2257:PL:
HTML

Nie ma natomiast legendarnej normy krzywizny banana, co wiedziałbyś,
gdybyś choćby przeczytał dokument, do którego linkujesz.

Dyskusja iście PO-PISowa

Skoro w dokumencie jest zawarte:
"II. JAKOŚĆ
Niniejsza norma określa wymagania jakościowe, jakie powinny spełniać
niedojrzałe banany zielone po przygotowaniu i zapakowaniu.

A. Wymagania minimalne We wszystkich klasach, z zastrzeżeniem przepisów szczególnych dotyczących
każdej z klas oraz dopuszczalnej tolerancji, banany powinny być:
(...)
- wolne od zniekształceń lub nieprawidłowej krzywizny paluszków
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

to logicznym się wydaje, że w tym przepisie, jego załączniku lub innym akcie
zależnym jest ZDEFINIOWANA PRAWIDŁOWA KRZYWIZNA albo chociaż jest
telefon/email do Wielkiego Komisarza UE odpowiedzialnego za każdorazowe
ustalanie stanu faktycznego paluszków banana ;)))))))




--


Data: 2011-11-23 14:23:39
Autor: Maciej Bojko
Unijne ryby ....
On Tue, 22 Nov 2011 22:40:42 +0000 (UTC), " "
<newsroomy@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

A. Wymagania minimalne We wszystkich klasach, z zastrzeżeniem przepisów szczególnych dotyczących
każdej z klas oraz dopuszczalnej tolerancji, banany powinny być:
(...)
- wolne od zniekształceń lub nieprawidłowej krzywizny paluszków
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

to logicznym się wydaje, że w tym przepisie, jego załączniku lub innym akcie
zależnym jest ZDEFINIOWANA PRAWIDŁOWA KRZYWIZNA

To pokaż.

--
Maciej Bójko

Data: 2011-11-21 18:35:59
Autor:
Unijne ryby ....
 kc <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
To jest nonsens? To jak nazwać to:

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/eu/8897662/EU-bans-claim-
that-water-can-prevent-dehydration.html

Krzywizna banana niech się schowa :)

http://wiadomosci.wp.pl/title,Komisja-Europejska-Polska-nie-ma-dostepu-do-morza,wid,13765595,wiadomosc.html

"Obliczono, że jeśli od najdalszej granicy do morza jest więcej niż określona
liczba kilometrów, to można zakwalifikować kraj jako nieposiadający dostępu do
morza. Tak nas zaszeregowano, bo odległość od polskich gór do Bałtyku jest
zbyt duża"

Tych zespołów od tych wszystkich głupot było ponad 3000, obecnie jest tylko
1000. Jedni mają problem z ex-więźniami z Guantanamo, my mamy chyba problem z
uciekinierami z Tworek, itp. hoteli"

--


Data: 2011-11-21 19:48:14
Autor: Maciej Bojko
Unijne ryby ....
On Mon, 21 Nov 2011 18:35:59 +0000 (UTC), " "
<newsroomy@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

To jest nonsens? To jak nazwać to:

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/eu/8897662/EU-bans-claim-
that-water-can-prevent-dehydration.html

Krzywizna banana niech się schowa :)

http://wiadomosci.wp.pl/title,Komisja-Europejska-Polska-nie-ma-dostepu-do-morza,wid,13765595,wiadomosc.html

"Obliczono, że jeśli od najdalszej granicy do morza jest więcej niż określona
liczba kilometrów, to można zakwalifikować kraj jako nieposiadający dostępu do
morza. Tak nas zaszeregowano, bo odległość od polskich gór do Bałtyku jest
zbyt duża"

Ktoś ma pomysł, jak znaleźć tę mityczną dyrektywę, która ma odmawiać
Polsce dostępu do morza? Czy to kolejny "promień krzywizny banana"?

--
Maciej Bójko

Unijne ryby ....

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona