Data: 2016-05-24 15:21:00 | |
Autor: witek | |
Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania | |
On 5/24/2016 11:50 AM, Leszek Kowalski wrote:
Taka hipotetyczna sytuacja: Niajsensowniej chyba tu: http://www.spadek.info/sprzedaz_odziedziczonego_mieszkania_a_podatek,109,p.html sprawdz na ile artykuly tam wymienione zmienily sie na dzien dzisiejszy. Podejrzewam, że nie. Poz a tym nie wiem, czy US nie potraktuje tylko połowy kredytu jako jej. Wiec jesli wartość mieszkania jest większa to od róznicy mogą policzyć podatek co i tam się w efekcie może opłacać. Może warto pokombinować na kogo ten kredyt wziąć i czy przed slubem czy poślubie itd itp. Ja bym jej radził wziąć kredyt na siebie i mieszkanie na siebie przed słubem. W razie czego to ty bedzie lokatorem do wyprowadzki :) |
|
Data: 2016-05-25 21:43:39 | |
Autor: Leszek Kowalski | |
Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania | |
W dniu 2016-05-24 o 22:21, witek pisze:
Poz a tym nie wiem, czy US nie potraktuje tylko połowy kredytu jako jej. Mieszkanie otrzymane w spadku sprzedamy za ok. 120 tys., a nowe kupimy za około 200 tys. Może warto pokombinować na kogo ten kredyt wziąć i czy przed slubem czy No i nad ta kwestią się właśnie zastanawiam, co w którym momencie zrobić, aby było jak najkorzystniej. Ja będę miał większą zdolność kredytową - małżonka (niedoszła) może tej zdolności nie mieć wcale... -- pozdrawiam Leszek |
|
Data: 2016-05-25 19:20:23 | |
Autor: witek | |
Uniknięcie podatku od szybkiej sprzedaży mieszkania | |
On 5/25/2016 2:43 PM, Leszek Kowalski wrote:
W dniu 2016-05-24 o 22:21, witek pisze: czyli ona kupi swoją połowę za 100 tys. 20 % od 20 tys pozostałosci da sie chyba juz przezyc. Można jeszcze kombinować, że współwłasność nie bedzie równa. ona wnosi 120 tys ty 80% , tylko to trzeba zawrzec w akcie notarialnym.
to zalezy dla kogo ma byc korzystniej, Dla niej w przypadku rozwodu korzystniej byloby kupic mieszkanie tylko na siebie. :) Ja będę miał większą zdolność kredytową - małżonka (niedoszła) może tej zdolności nie mieć wcale... zapytajcie jakiegos speca od podatkow po pierwsze czy warto kupic jeszcze przed slubem czy juz po slubie. no i w zasadzie kto mialby brac ten kredyt i ile. Bralibyscie na poczatek ile? Calość ? Kto wnosi wkład itp itd. za duzo szczegółów, zeby sie dało odpowiedziec. moze warto szukac kredytu na 240 tys? |
|