Data: 2017-11-02 12:37:09 | |
Autor: CTP | |
Uprzejmość zabija | |
Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny):
https://www.youtube.com/watch?v=UQUnir6TsUY Przepis: "Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu: 2) na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;" I ważny wyjątek: "4. Zakaz zatrzymania lub postoju pojazdu nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego." No i pytanie zasadnicze: czy zatrzymanie się przed przejściem celem przepuszczenia pieszego (który jeszcze nie wszedł na przejście, tylko czeka) przypadkiem nie jest złamaniem tego przepisu? Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji. CTP |
|
Data: 2017-11-02 14:02:10 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Uprzejmość zabija | |
Oczywiscie ze zatrzymanie przed przejsciem jak nie ma na nim pieszego jest niezgodne z przepisami. Przedwczoraj albo wczoraj byl na onanecie artykul. Dotyczyl oblania egzaminu na PJ poniewaz zdajacy zatrzymal sie przed przejsciem zeby przepuscic pieszych ktorzy stali na chodniku. Pieszy ma pierwszenstwo na przejsciu jak juz na nim jest. Ale nie wolno mu na przejscie wtargnac. Winni zdarzenia sa tutaj wszyscy kierowcy. Ci w osobowych bo sie zatrzymali i kierowca ciezarowki bo nie zachowal odstepu umozliwiajacego bezpieczne hamowanie.
|
|
Data: 2017-11-02 22:10:38 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 22:02, Zenek Kapelinder pisze:
Oczywiscie ze zatrzymanie przed przejsciem jak nie ma na nim pieszego jest niezgodne z przepisami. Przedwczoraj albo wczoraj byl na onanecie artykul. Dotyczyl oblania egzaminu na PJ poniewaz zdajacy zatrzymal sie przed przejsciem zeby przepuscic pieszych ktorzy stali na chodniku. Pieszy ma pierwszenstwo na przejsciu jak juz na nim jest. Ale nie wolno mu na przejscie wtargnac. Winni zdarzenia sa tutaj wszyscy kierowcy. Ci w osobowych bo sie zatrzymali i kierowca ciezarowki bo nie zachowal odstepu umozliwiajacego bezpieczne hamowanie. Zenka nie słuchaj, bo to stary debil. Nawet pisać nie umie. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-02 14:49:21 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
Nie mozesz mnie wkurwic mlody debilu. Byle kto nie moze.
|
|
Data: 2017-11-02 20:43:50 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze:
Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny): Nie jest. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-02 13:10:58 | |
Autor: CTP | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 20:43:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze: Nie jest, ponieważ? CTP |
|
Data: 2017-11-02 21:20:06 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze:
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 20:43:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał: Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu. (uprzedzając twoje konfabulacje - na skrzyżowaniu też zwalniasz, albo zatrzymujesz się, aby ten z prawej mógł przejechać, mimo że jeszcze go na skrzyżowaniu nie ma). -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-02 14:14:23 | |
Autor: CTP | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:20:09 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze:Ale pieszy nie jest na przejściu. Przecież zaznaczyłem to wyraźnie. Pieszy stoi przed przejściem. CTP |
|
Data: 2017-11-02 15:04:24 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
Data: 2017-11-02 23:40:54 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:afc7ee01-51e3-4d68-8ab3-19c5fc1ca247@googlegroups.com... >http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380
Wow. Tak prawde mowiac ... jechanie z predkoscia egzaminacyjna moze zaowocowac tym, ze piesi jednak wtargna. Wiec skoro nie wolno sie zatrzymac, moze zwolnic na tyle, aby wtargneli :-) Ale ciekawe - kto sie odwolal do WSA po decyzji SKO ? J. |
|
Data: 2017-11-03 00:03:01 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ale ciekawe - kto sie odwolal do WSA po decyzji SKO ?
he he zakladam ze WORD :-) czytaj do konca a nie tylko naglowek :-) egzaminatorka przegrala w obu instancjach ale interia wie swoje co za debile tam pracuja ? Sprawa początkowo trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (które przyznało rację egzaminowanej), a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy. Ten - w oparciu o materiał dowodowy (zapis wideo z egzaminu) - również przyznał rację egzaminowanej. Po dokładnej analizie sytuacji stwierdził, że swoim zachowaniem nie naraziła pieszych na niebezpieczeństwo i zastosowała się do zasady ograniczonego zachowania. http://www.rawibox.com.pl/?s=0&nat=pl to duza firma kierowcy na bank jezdza w Europie Zachodniej i wiedza ze tam trzeba trzymac odstep i przepuszczac pieszych natomiast w Polsce w magiczny sposob o tym "zapominaja" niestety potrzeba jeszcze wiele ofiar zanim gamonie na Wiejskiej sie ogarna |
|
Data: 2017-11-03 12:41:47 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
-- Ale ciekawe - kto sie odwolal do WSA po decyzji SKO ? he he zakladam ze WORD :-) czytaj do konca a nie tylko naglowek :-) egzaminatorka przegrala w obu instancjach ale interia wie swoje co za debile tam pracuja ? No wlasnie - pismakom wszystko jedno. egzaminator/ka chyba nie byla strona w sprawie, tylko swiadkiem ... hm, a moze i byla, wszak ona wydala "decyzje" :-) WORD chyba ktos reprezentowal, i to on podjal decyzje o odwolaniu .. http://www.rawibox.com.pl/?s=0&nat=pl No wiesz, chwila nieuwagi i tak sie moze skonczyc. A w Europie zachodniej ... mozna przez cale Niemcy przejechac i przejscia nie zobaczyc :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 06:29:16 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- WORD chyba ktos reprezentowal, i to on podjal decyzje o odwolaniu ..
mistrz, premia sie nalezy :-) -- A w Europie zachodniej ... mozna przez cale Niemcy przejechac i przejscia nie zobaczyc :-) w zamkniętej naczepie na pewno :-) |
|
Data: 2017-11-03 11:11:11 | |
Autor: T. | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 23:04, Zenek Kapelinder pisze:
http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380Ciekawa interpretacja przepisów. W tym układzie nie muszę się zatrzymywać przed przejściem, dopóki pieszy na niego nie wejdzie - zatem niech czeka aż wszyscy przejadą. A jak wejdzie mi przed pojazdem, to jest wtargnięcie :-) T. |
|
Data: 2017-11-03 03:39:55 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ciekawa interpretacja przepisów. W tym układzie nie muszę się zatrzymywać przed przejściem, dopóki pieszy na niego nie wejdzie - zatem niech czeka aż wszyscy przejadą. A jak wejdzie mi przed pojazdem, to jest wtargnięcie :-)
ziew ... no ile mozna ? czytajcie artykul nie naglowki :-) jakis imbecyl w WORD chcial blysnac ale dostal kopa w dupe najpierw w SKO i pozniej w WSA Sprawa początkowo trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (które przyznało rację egzaminowanej), a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy. Ten - w oparciu o materiał dowodowy (zapis wideo z egzaminu) - również przyznał rację egzaminowanej. Po dokładnej analizie sytuacji stwierdził, że swoim zachowaniem nie naraziła pieszych na niebezpieczeństwo i zastosowała się do zasady ograniczonego zachowania. |
|
Data: 2017-11-03 13:13:23 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:50afcd0c-92ac-43f6-bab6-907017bb1284@googlegroups.com...
-- Ciekawa interpretacja przepisów. W tym układzie nie muszę się ziew ... no ile mozna ? czytajcie artykul nie naglowki :-) jakis imbecyl w WORD chcial blysnac ale dostal kopa w dupe najpierw w SKO i pozniej w WSA W WSA nie calkiem dostal, bo sad zasadniczo przyznal mu racje, ze taki jest przepis, tylko ze takie zachowanie egzaminowanej nie zasluguje na oblanie na egzaminie. J. |
|
Data: 2017-11-03 06:36:19 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- W WSA nie calkiem dostal, bo sad zasadniczo przyznal mu racje, ze taki jest przepis, tylko ze takie zachowanie egzaminowanej nie zasluguje na oblanie na egzaminie.
nie calkiem cofneli decyzje o oblaniu ? teraz choc nie ma w PL precedensu kazdy egzaminator zastanowi sie zanim obleje kursanta za zatrzymanie przed pasami |
|
Data: 2017-11-03 15:37:38 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c08bedf-bc8c-4ad7-b2d2-27c6a4181313@googlegroups.com...
-- W WSA nie calkiem dostal, bo sad zasadniczo przyznal mu racje, ze taki nie calkiem cofneli decyzje o oblaniu ? teraz choc nie ma w PL precedensu kazdy egzaminator zastanowi sie zanim obleje kursanta za zatrzymanie przed pasami Ale jednoczesnie sad przyznal, ze przepis istotnie tak mowi, wiec kazdy instruktor bedzie uczyl, ze nie wolno sie zatrzymywac przed przejsciem jesli pieszy nie przechodzi :-) P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Poczekac przed przejsciem az sie zrobi kawalek wolnego za przejsciem, czy stanac na pasach ? J. |
|
Data: 2017-11-03 09:10:47 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ale jednoczesnie sad przyznal, ze przepis istotnie tak mowi, wiec kazdy instruktor bedzie uczyl, ze nie wolno sie zatrzymywac przed przejsciem jesli pieszy nie przechodzi :-)
widze ze idziesz w zaparte :-) nie instruktor tylko egzaminator i jak widac sad orzekl ze sankcji nie ma jak sie przepusci pieszego |
|
Data: 2017-11-03 19:44:19 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:0d649746-59ea-47eb-986e-9149896d7ec0@googlegroups.com...
-- Ale jednoczesnie sad przyznal, ze przepis istotnie tak mowi, wiec kazdy instruktor bedzie uczyl, ze nie wolno sie zatrzymywac przed przejsciem jesli pieszy nie przechodzi :-) widze ze idziesz w zaparte :-) nie instruktor tylko egzaminator i jak widac sad orzekl ze sankcji nie ma jak sie przepusci pieszego Instruktor bedzie uczyl, ze u nas w miescie to sie nie wolno zatrzymac przed przejsciem bez potrzeby. No chyba, ze ktos ma ochote dostac PJ za rok, ale za to jaka satysfakcja z wygranej sprawy :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 21:57:02 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 15:37, J.F. pisze:
P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Ty poważnie? Shrek |
|
Data: 2017-11-03 22:51:36 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otil6t$2jt$8@node1.news.atman.pl...
W dniu 03.11.2017 o 15:37, J.F. pisze: P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Ty poważnie? W zaistnialej interpretacji calkiem powaznie ... J. |
|
Data: 2017-11-03 23:41:25 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 22:51, J.F. pisze:
P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Suabo... Shrek |
|
Data: 2017-11-04 20:34:19 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:59fc7f32$0$653$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c08bedf-bc8c-4ad7-b2d2-27c6a4181313@googlegroups.com... Jeszcze panuje obawa o kursanta, który polegnie na egzaminie jeśli nie wpuści pieszego, ale może do tych instruktorów dotrze co narobili swoimi zabobonami. Niestety dotrze kiedy popłynie krew. Osobiście byłem świadkiem makabrycznej sytuacji. Kursantaka zatrzymała się przed przejście na drodze 2-jezdniowej na jezdni o 2 pasach w jednym kierunku. Zachowaniem zaprosiła kobietę z wózkiem dziecięcym na przejście! Ta doszła do połowy i szczęście, że zatrzymała się, bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki jazdy i gwałtownie hamując zatrzymał się kilka metrów za przejściem a następny za nim daleko na prześciu. To był krok od śmierci. Tylko przytomność umysłu kobiety zapobiegła tragedi. Nigdy nie należy zapraszać pieszych na przejście i tak należy uczyć przyszłych kierowców. Zazpraszający zawsze będzie winny na pewno przynajmniej z moralnego punktu widzenia. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-04 20:48:40 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:34:19 +0100, neelix napisał(a):
bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki jazdy /..../ Za próbę ominięcia samochodu, który się zatrzymał przed przejściem, powinni ukręcać jaja. Na wysokości szyi. -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-04 21:05:27 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości news:1h62j9ss6ybvx.136yos3uid6ig$.dlg40tude.net... Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:34:19 +0100, neelix napisał(a): Odległości były małe. Nie spodziewał się idiotycznego zatrzymania. Czas reakcji+droga hamowania=wypadek. neelix |
|
Data: 2017-11-04 21:14:14 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze:
Odległości były małe. Nie spodziewał się idiotycznego zatrzymania. Czas reakcji+droga hamowania=wypadek. Po to oznakowuje się pasy, żebyś się kurwa, pieszego na przejściu spodziwał. Każdy kto się tłumaczy, że się nie spodziwał pieszego na przejściu powinien dostawać w razie "W" plus pieć lat do wyroku. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 21:19:57 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Uprzejmość zabija | |
Sat, 4 Nov 2017 21:14:14 +0100, w <otl72m$ebe$9@node1.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a): W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze: Znam to przejście -- zrobione w prawie szczerym polu. Aż się prosiło o taki wypadek. |
|
Data: 2017-11-04 21:48:00 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 04 Nov 2017 21:19:57 +0100, radekp@konto.pl napisał(a):
Sat, 4 Nov 2017 21:14:14 +0100, w <otl72m$ebe$9@node1.news.atman.pl>, Shrek Ale trzeba przyznac, ze jest stosownie wczesniej odpowiednie oznakowanie, ograniczenie predkosci do 50, wiec tirman powinien bardziej uwazac. J. |
|
Data: 2017-11-04 22:19:35 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otl72m$ebe$9node1.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze: Teoretyzować można do woli co kto powinien. Nie każdy jest zawsze spięty na 100% i w czasie zanalizuje idiotyczne zachowania innych. Wystarczy, że ma katar. Trzeba przewidywać co może się wydarzyć, ale wszystkiego się nie da. Wtedy są wypadki. Nie zapraszać pieszych na jezdnie a będzie ich mniej. Szukać pieszego nawet tam gdzie go nie ma też działa, ale nie można popadać w obłęd. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-04 22:22:20 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 22:19, neelix pisze:
Teoretyzować można do woli co kto powinien. Nie każdy jest zawsze spięty na 100% i w czasie zanalizuje idiotyczne zachowania innych. Wystarczy, że ma katar. Więc dla dobra społeczeństwa nie wychodź z domu - ani nikogo nie rozjedziesz, ani nikt nie rozjedzie ciebie. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 22:30:58 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otlb2c$mdr$3node2.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 22:19, neelix pisze: Potwierdzasz tylko to, że Kasandra była tylko jedna. Reszta ma problemy z przewidywaniem. Pieszy niech sam zadba o siebie byle nikt go nie kusił. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 06:41:55 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 22:30, neelix pisze:
Potwierdzasz tylko to, że Kasandra była tylko jedna. Reszta ma problemy z przewidywaniem. Pieszy niech sam zadba o siebie byle nikt go nie kusił. Ale dlaczego tylko piesi? Rowerzyści też niech nie wjeżdzają na zielonym swietle. Tiry niech mają pierwszeństwo nad osobówkami. Przecież kierownik tira może mieć katar. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 14:39:14 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otm8b2$j8g$1node2.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 22:30, neelix pisze: Mylisz zasady pierwszeństwa z łamaniem prawa. Teoretyzuj dalej, ale to do czasu. Po tym co widziałem, i to nie był raz ,mam dosyć zabaw teoretycznych. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 14:46:08 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 14:39, neelix pisze:
Mylisz zasady pierwszeństwa z łamaniem prawa. Zabawne - ostatnio jak czytałem to pieszy na przejściu miał pierwszeństwo. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 17:58:58 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otn4mv$9m4$4node2.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 14:39, neelix pisze: W temacie jest: "Uprzejmość zabija". Gdzie tu pieszy na przejściu? -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-06 10:50:10 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Uprzejmość zabija | |
Sun, 5 Nov 2017 06:41:55 +0100, w <otm8b2$j8g$1@node2.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a): W dniu 04.11.2017 o 22:30, neelix pisze: Tutaj piesi stali 2m od przejścia. Czekali aż wszystko przejedzie, aby sobie spokojnie przetuptać z brzdącem przez przejście. Zdarza mi się stać dalej od przejścia i na pewno nie po to, aby auto mnie przepuściło. |
|
Data: 2017-11-05 08:00:52 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Yakhub aa@aa.aa ...
No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby wjechała tym wózkiem dalej?bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki jazdy /..../ -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kpić z filozofii to filozofować naprawdę." Blaise Pascal |
|
Data: 2017-11-05 10:47:42 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:
No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby wjechała Jakby się wzięli za egzekwowanie obowiązująceuch przepisów, to by się okazało, że przejście w zasadzie tak trudno zauważyć nie jest, zwłaszcza jak raz już przegapiłeś i masz naście punktów. Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia nie jest argumentem za tym, żeby zachowania prowadzące do tych wypadków zalegalizować. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac pieszego wchodzacego na przejscie przyspieszaja (widujesz takich?) czy tez za pieszych ktorzy wymuszaja pierwszenstwo uskuteczniajac tzw watargniecie przed nadjezdzajacy pojazd?No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia Nigdzie niczego takiego nie postulowałem. Znow dyskutujesz z własnym argumentem. Ja twierdze tylko i wyłącznie ze wole własna ostroznoscia unikac wypadku niz liczyc na umiejetnosci i uwage innych. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jeżeli wydaje się, że wszystko działa dobrze, to znaczy, że coś przeoczyłeś." Ed Murphy |
|
Data: 2017-11-05 11:42:09 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze:
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac pieszegoNo i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby Mówię o tych, co wyprzedzają/omijają pieszego "bo się nie spodziwają". Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia Widać źle ziterpretowałem twojawypowiedź "no i co z tego". Wynikało z niej moim zdaniem, że nie warto tego tępić. Ja twierdze tylko i wyłącznie ze wole własna ostroznoscia unikac wypadku Ale my tu nie dysklutujemy co kto sobie prywatnie robi czy myśli tylko jakie są albo powinny być przepisy. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzacNo i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby Czyli tych z drugiej czesci zdania która wyciąłes juz nie? Dokładnie zle to zrozumiałes. Moje no i co z tego odnosiło się do tego ze trupa nie odtrupisz wina kierowcy. Ja twierdze tylko i wyłącznie ze wole własna ostroznoscia unikac Aha. A ja o tym jak bezpiecznie poruszac sie po drogach w ramach przepisów. A ze zdaje sobie sprawy ze czesto przepisy jedno a zycie drugie to staram sie zamykac oczu ze przepis i koniec. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może", ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą." Henry Louis Mencken |
|
Data: 2017-11-05 13:25:38 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac Nie bardzo da się wymusić pierwszeństwo będąc pieszym na przejściu - wynika to wprost z PoRD. "Wtargnięcia" jako takiego w PoRD nie ma - fakt jest zakaz wchodzenia bezpośrednio pod nadjeżdający pojazd (ale uwaga - nie zmienia on pierwszeństwa). W ramach kompromisu jestem za tym, żeby "sciągać" z drogi obydwu i karać zgodnie z taryfikatorem. 50 dla pieszego - 350 dla kierowcy. Dokładnie zle to zrozumiałes.Nigdzie niczego takiego nie postulowałem. Znow dyskutujesz z Ale mimo wszstko kierowcę należy ukarać, odszkodownia wypłacić itd. I tu jest ważne, żeby raz - nie było wąttpliwości kto jest winny (a ty usiłowałeś winę podzielić), dwa żeby każdy wiedział, że za skasowanie pieszego na przejciu czeka go kara, a jego głupie gadanie o współwinie pieszych nie jest okolicznoscią łagodzącą a wręcz przeciwnie, trzy żeby nie było pozwolenia na rozganianie pieszych, którzy są ponoć sami sobie moralnie winni i powinni sami dbać o siebie a nie liczyć na to, że ktoś bedzie przestrzegał prawa. Tym to się różni od anarchii. Ale my tu nie dysklutujemy co kto sobie prywatnie robi czy myśli Nie - ty pisałeś, że winni są (przynajmniej moralnie) inni. To nie ma nic wspólnego z rozsądkiem. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 13:59:59 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 13:25:38 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze: Tylko za co chesz karac kierowce ? Pieszy na chodniku pierwszenstwa nie ma. Powinien sie zatrzymac, jesli pojazd jest w odleglosci sugerujacej "bezposrednio". Jak postawi noge na przejsciu to pierwszenstwo ma, tylko kierowca nie zawsze ma juz mozliwosc tego pierwszenstwa mu udzielic. Wiec kogo chcesz lapac - tych, co na widok stopy na pasach w ciagu sekundy nie nacisna hamulca ... mozna, tylko skad tylu kaskaderow wziac :-) J. |
|
Data: 2017-11-05 15:18:05 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:59, J.F. pisze:
Nie bardzo da się wymusić pierwszeństwo będąc pieszym na przejściu - Za to na przejściu ma. Więc na przejściu masz mu tego pierwszeństwa ustąpic. Jak to zrobisz - ustawodawca nie określił. MOżesz meteodą dedukcji, możesz skorzystać z taksówki i wtedy to nie twój problem. Możesz się tłumaczyć policjantowi jak tłumaczysz się wyżej i wtedy pewnie powie że on nie będzie rozstrzygał twoich wątpliwości i zrobi to sąd. Nie wiem jak to jest, ale mi jakoś piesi nie "wtargiwują". Ciekawe, że również im dalej od wschodu i południa Europy tym mniejszy problem z opanowaniem tej sztuki mają;) Jak postawi noge na przejsciu to pierwszenstwo ma, tylko kierowca nie No więc taki przypadek kosztuje 350PLN. I tak tania nauczka, bo mogło być znacznie gorzej. Shrek |
|
Data: 2017-11-06 09:33:36 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-05 o 13:59, J.F. pisze:
Pieszy na chodniku pierwszenstwa nie ma. A kto ma? Samochód? :) -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-11 22:01:02 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Te kary to w kontekscie "wtargniecia przed" oraz "nieustopienia pierwszenstwa". Fajnie.Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac A teraz ustal jeszcze winnego potracenia w momencie kiedy pieszy wszedł dokładnie pod nadjezdzajacy pojazd... I nawet jak ci wyjdzie ze winny jest kierowca to zapytaj sie przejechanego czy satysfakcjonuje go kara jaka poniesie kierowca. Rozganianie? Zdecydowanie mowimy o roznych sprawach...Dokładnie zle to zrozumiałes.Nigdzie niczego takiego nie postulowałem. Znow dyskutujesz z Bardzo sie skupiasz na winie, niewinie itp. Dla mnie to sa sprawy drugorzedne czy kierowca jechał jak wariat jak ty na motorze czy moze po prostu sie zagapił jak byc moze ty na motorze. Trup jest trup i ani nie postuluje łagodnego karania kierowców ktorzy rozganiaja pieszych ani tym bardziej nie bede postulował uczenia pieszych ze jak pasy to idz bo samochód na pewno sie zatrzyma. Nie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy." Bird Johnson |
|
Data: 2017-11-14 16:52:40 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 11.11.2017 o 23:01, Budzik pisze:
I nawet jak ci wyjdzie ze winny jest kierowca to zapytaj sie A jak cię pijany dres siekierą zajebie, to satysfakcjonuje cię, że pójdzie siedzieć? Co to ma do rzeczy? Dres jest winny zabójstwa, i ma pójść siedzieć, choćby po to, żebvy drugiemu dresowi nie przyszło do głowy że tak wolno, a winni są ci co za wolno przed dresem z siekierą spierdalali. Bardzo sie skupiasz na winie, niewinie itp. Dla mnie to sa sprawy Nie - nie są to sprawy drugorzędne. Podstawową sprawą jest, żeby pozwolenia społecznego (ani "karnego") na takie zachowania nie było. Obecne przepisy akurat są bardzo dobre (w praktyce żółta i czerwona kartka), tylko nie przestrzegane i nie traktowane poważnie. Co byś nie kombinował - im bardziej się szanuje prawa pieszych tym mniej wypadków z ich udziałem, a nie na odwrót - mówią o tym statystyki od Azji do Europy zachodniej. Pomysł, że pozwolenie na omijanie na przejściach ma podnieśc bezpieczeństwo pieszych, bo będą się bali wogóle na przejście wejść jest absurdalny i nie widzę sensu daleszej dyskusji. Nie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! Dlatego tiry powinny mieć nadpierwszeństwo. W końcu kierownicy mają nogi wyżej niż osobówka. Shrek |
|
Data: 2017-11-14 17:00:43 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Rozdzielmy dwie kwestie - celowe działanie i bład.I nawet jak ci wyjdzie ze winny jest kierowca to zapytaj sie Ja cały czas pisze o błedach kierowców, wiec porównanie jest nieadekwatne. Gdyby chciec zbudowac adekwatne to nalezałoby zapytac, czy jak ktos rabie drewno siekiera do podchodzisz do niego i wkładasz głowe z ciekawosci czy moze jednak zachowujesz bezpieczny odstep zeby w razie jego błedu moc go naprawic swoim bezpiecznym odstepem? A jak wytłumaczysz przyzwolenie spoleczne na popełnianie błedów za kierownica?Bardzo sie skupiasz na winie, niewinie itp. Dla mnie to sa sprawy Bo to oczym ty mowisz w zaden sposób nie wyklucza tego o czym ja mowie. Co byś nie kombinował - im bardziej się szanuje prawa pieszych tymJezeli ktos ma taki pomysł to powinien w łeb dostac. Jezeli widze tira ktory zapierdala z podporzadkowanej z predkoscia sugerujaca ze nie widzi drogi z pierwszenstwem to nie korzystam z pierwszenstwa tylko hamuje.Nie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Stanęliśmy na skraju przepaści, ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!" |
|
Data: 2017-11-14 18:28:52 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 14.11.2017 o 18:00, Budzik pisze:
A jak cię pijany dres siekierą zajebie, to satysfakcjonuje cię, żeRozdzielmy dwie kwestie - celowe działanie i bład. Oczywiście - dlatego za bład (dopóki kogoś rzeczywiście nie jebniesz na przejściu) nie idzie się do pierdla. No a jak kogoś zabijesz to różnie bywa. Jak zrobisz to specjalnie (bo uważasz, ze piesi nie mają żadnych praw) to idziesz do pierdla za zabójstwo. Dla mnie rozsądne. Ja cały czas pisze o błedach kierowców, wiec porównanie jest Pomylić to się można raz czy dwa. Tu rozmawiamy o takich, co nie uważają tego nawet za błąd. Ba - uważają, że to piesi popełniają błąd oczekując, że kierowca zastosuje się do przepisów. Gdyby chciec zbudowac adekwatne to nalezałoby zapytac, czy jak ktos rabie Rozumiem. Uważasz, że pszechodzenie przez przejście jest rodzajem sportu ekstremalnego porównalnego z jackas (czy jak im tam było) albo chodzeniem na trybunę drużyny z którą masz kosę w polskiej lidze. No to wiele wyjaśnia;) Pomysł, że pozwolenie naJezeli ktos ma taki pomysł to powinien w łeb dostac. Smiało - byli w tym wątku. Kopałeś z nimi do jednej brami OIDP;) Jezeli widze tira ktory zapierdala z podporzadkowanej z predkosciaNie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! Jeśli widzisz... Ale nie zatrzymujesz się na zielonym i nie rozglądasz za tirami? Jak tir na czerwonym, rozjebie osobówkę, to nie szukasz winnych wsród innych? Shrek Shrek |
|
Data: 2017-11-14 19:00:54 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
A jak po prostu nie zauwazysz i jebniesz?A jak cię pijany dres siekierą zajebie, to satysfakcjonuje cię, żeRozdzielmy dwie kwestie - celowe działanie i bład. Przykłądowo jakbys trafił tym motorem tego jegomoscia bo akurat trafiłbys na smartfonowca zamiast na rozsadnego goscia i bys go zabił to uwazasz ze powinienes trafic do paki? Bo moznaby z tego wyciagnac wniosek ze własciwie powinienes juz siedziec... Ja cały czas pisze o błedach kierowców, wiec porównanie jest Powaznie? A jak juz ktos kogos walnie to jak sprawdzisz do jakiej grupy nalezy? Ale cos w tym jest - imo oczekiwanie ze kierowca zastosuje sie do przepisów to rzeczywiscie naiwnie piekna teza. I głupia jednoczesnie. Nie, uwazam, ze jak ktos wchodzi pod jadacy pojazd z mysla "przeciez mam pierwszenstwo" to przy odrobinie "szczescia" w koncu trafi na kogos kto sie zamysli. Ale jezeli oderwanie wzroku od smartfona i złapanie kontaktu wzrokowego z nadjezdzajacym samochodem to sport ekstremalny to niech i tak bedzie. I oczywiście masz racje, ze wymaganie od kierowców i uczenie sprawi ze tych zgonow bedzie mniej. I oczywiscie ja mam racje ze uczac pieszych myslenia tych zgonów bedzie mniej. Który sposób da lepsze rezultaty? Dupa.Pomysł, że pozwolenie naJezeli ktos ma taki pomysł to powinien w łeb dostac. I tu pieszy ma duza przewage. Bo w wiekszosci przypadków ma szanse zauwazyc samochód szybciej niz kierowca zauwazy jego.Jezeli widze tira ktory zapierdala z podporzadkowanej z predkosciaNie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi. I cóż ty na to fizyko??? |
|
Data: 2017-11-15 04:01:04 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Uprawiasz demagogie.A jak po prostu nie zauwazysz i jebniesz? Nigdy nie wyeliminujemy ryzyka w 100%. Ale czesc mozna, i to przy stosunkowo nie wielkich nakładach. Takim niewielkim nakładem jest własnie to zeby bedac pieszym madrze przechodzic przez ulice. Upewnianie sie ze nikt nie jedzie na czerwonym wymqagałoby o wiele wiekszego nakładu i strat w płynnosc iruchu etc. Dodatkowo sygnalizacja swietlna jest przewaznie dobrze widzialna, ma faze zołta słuzaca za bufor bezpieczenstwa etc. A z pieszym bywa róznie. Ale byc moze zabiłbys człowieka...Przykłądowo jakbys trafił tym motorem tego jegomoscia bo akurat Moznaby powiedziec ze po drogach jezdzi pełno utajonych kryminalistów takich jak ty którym sie po prostu "fuksneło". Nie podoba mi sie takie podejscie. Wole podejscie konstruktywne - co zrobic zeby przy mozliwie najmneijszych nakładach osiągnac najlepszy efekt. Na moje wychodzi: odpowiednio szkolic obie strony. Kto wie. Miałes wiecej takich sytuacji...? ;-PBo moznaby z tego wyciagnac wniosek ze własciwie powinienes juz Dla pieszego to co powiedza przed sadem nie ma zadnego znaczenia.Powaznie? A jak juz ktos kogos walnie to jak sprawdzisz do jakiej Mało tego - jak pewnie wiesz, oskarzony przed sadem moze kłamac a cała argumentacja nie musi opierac sie na prawdzie tylko na własnej linii obrony która moze dac najlepszy dla niego efekt. Ergo - zapewne kazdy zamiast argumentowac ze przeciez prawo mowi jasno ze pieszy ma pierwszenstwo dopiero na pasach bedzie twierdził ze pieszego nei było, ze zauwazył w ostatniej chwili etc. Co wazniejsze jedno nie wyklucza drugiego. Co wazniejsze - druga strona moze nie miec szansy przedstawic własnej wersji. Co wazniejsze - całej sytuacji z sadem moznaby uniknac rozgladajac sie przed przejsciem lewo prawo tak jak ucza w szkole. I myslec. Nie, bo gdyby kazdy tak robił to nikt nigdzie by nie dojechał.Ale cos w tym jest - imo oczekiwanie ze kierowca zastosuje sie do Ale jak jade główna droga a po bokach mam podporzadkowane na których ktos jedzie to oczywiscie ze obserwuje czy zmniejsza predkosc. I odpowiednio do tego reaguje. A jak jade własnym pasem i widze ze na innym pasie ktos moze miec chec zmiany pasa to obserwuje co robi. Albo jak jade obok tira ktory mogłby mnie nie widziec w lusterkach to tez patrze. Itp, itd. Nie wyobrazasz sobie nawet ile razy to ze nie skorzystałem z posiadanego pierwszenstwa uratowało mnie przed stłuczka czy wypadkiem. To sa sytuacje oczywiscie kryminalne i chyba stosunkowo rzadko spotykane.Rozumiem. Uważasz, że pszechodzenie przez przejście jest rodzajemNie, uwazam, ze jak ktos wchodzi pod jadacy pojazd z mysla Ale potencjalnie bardzo niebezpieczne. I dlatego jako pieszy w takiej sytuacji nigdy nie przyszłoby mi do głowy zeby na takiej szerokiej drodze ot tak isc nie upewniwszy sie ze na drugim pasie nic nie jedzie. Prosta zasada - jak nie widze, to staram sie upewnic a nie ze ide w ciemno. to przy odrobinie "szczescia" w koncu trafi na kogos ktoA gdzie druga czesc mojej wypowiedzi? One dwei razem stanowia całosc - imo wycinajac połowe mogłbys to jakos oznaczyc... Ad merutim: głosy przeciwne nie mowią - kierowcy moga jechac jak chca. Przynajmniej ja tego tak nie odczytuje. Głosy przeciwne IMO mowia ze kazdy ma swoje prawa i nadmierne z nich korzystanie bedzie konczyło się potraceniami. W tych potraceniach zawsze bardziej poszkodowani beda piesi. A ze dla płynnosci ruchu byłoby najlepiej gdyby pieszy nie przechodził kiedy jedzie kilka pojazdów a za nimi pusto to inna inszosc - to byłoby madre ale czy tego mozna oczekiwac od przecietnego przedstawiciela elektoratu? Od kierowców tej "madrosci" w upłynnianiu ruchu juz dawno przestałem szukac to i u pieszych nie bede sie przeciez jej spodziewał. ;-) W przeciwienstwie do pieszego mam jeszcze kilka buforów bezpieczenstwa - metalowa klatke, poduszki powietrzne. W zderzeniu z pieszym mnie sie raczej nic nie stanie. (tylko prosze, nie odczytuj tej wypowiedzi jako zaproszenia do Carmaggedon)Jeśli widzisz... Ale nie zatrzymujesz się na zielonym i nieI tu pieszy ma duza przewage. Bo w wiekszosci przypadków ma szanse Gdyby kazde zderzenie powodowało smierc kierowcy to zapewniam cie ze kazdy by dokładnie tak robił. Z jednym ale: nikt by do samochodu nie wsiadł. :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran |
|
Data: 2017-11-15 07:51:52 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 15.11.2017 o 05:01, Budzik pisze:
Gdyby kazde zderzenie powodowało smierc kierowcy to zapewniam cie ze Miało być EOT, ale tak na marginesie. To co piszesz, to teoria kompensacji ryzyka głoszona przez Korwina. Wydaje mu się, że jest fajna, kontrowersyjna i zupełnie niesprawdzalna, czyli idealna dla niego. Jak działa w praktyce... no cóż. Pech chce, że tacy kierowcy bez blachy, poduszek i z marnymi szansami na przeżycie w przypadku standardowego dzwona samochodowego istnieją i... wbrew tej teorii mają opinię tych bardziej pojebanych (często niesłusznie;) Myth busted:P Podobnie jest z zagadką "czy lepiej jak pieszy ma więcej praw, bo kierowcy będą na niego uważać, czy mniej, bo nikt nie zadba o jego bezpieczeństwo lepiej niż on sam". Wiedza o tym jak rozkładają się geograficznie statystyki do Pekinu po Paryż nie jest wiedzą tajemną. Można dorabiać różne niestworzone teorie, ale fakt jest faktem - im dalej na zachód i północ tym lepiej. Oczywiście można mówić o tym, ze koincydencja to nie od razu związek przyczynowo skutkowy, o różnych czynnikach zewnętrzncyh, ale przypadek? Nie sądzę... Więc nie ma co wynajdywać koła. Zostało wynalezione, przebadane, nie jest opantentowane, nie ma co sobie tym głowy zawracać, tylko działać. Ja na przykład lubię czasem zapierdalać, ale nie dorabiam do tego teorii, że tak jest bezpieczniej, bo jestem bardziej skupiony itp;) Shrek |
|
Data: 2017-11-15 08:13:19 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-15 o 07:51, Shrek pisze:
Jak działa w praktyce... no cóż. Pech chce, że tacy kierowcy bez blachy, poduszek i z marnymi szansami na przeżycie w przypadku standardowego dzwona samochodowego istnieją i... wbrew tej teorii mają opinię tych bardziej pojebanych (często niesłusznie;) Myth busted:P To się da uzasadnić tym, że ma motocyklach niejako z definicji jeżdżą ci, którzy mają o wiele wyższy akceptowalny poziom ryzyka. Włóż wszystkich kierowców na motocykl i wówczas porównaj ostrożność jazdy. Albo posuń się dalej, i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak z kierownicy samochodu będzie wystawać sztylet". Pomijając już doprawianie różnych mniej lub bardziej absurdalnych teorii - np. takiej, że motocykl jest bezpieczniejszy, bo po wypadku wylatujesz na trawę, a w samochodzie zostajesz zgnieciony :) -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-15 09:58:57 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 15.11.2017 o 08:13, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-15 o 07:51, Shrek pisze: Oczywiście - wszystko można uzasadniać. Niemniej w praktyce nie widać żeby ta teoria miała działać. Prawdę mówiąc - z moich obserwacji wynika, że pomijając różne samochody "sportowe", to im lepszy samochód, tym ostrożniejszy kierowca. Oczywiście wynika to zapewne z tego, że większośc tych, których stać na dobre samochody to ludzie bardziej dojrzali i wiekiem i rozumem, ale... skoro zależność Korwina jest słabsza niż dowolnie wybrane "inne czynniki", to znaczy że nawet gdyby była prawdziwa (a nie jest), to jest pomijalna. BTW - nie wydaje mi się, żebym miał jakoś znacznie podniesiony poziom akceptacji ryzyka. Weź również pod uwagę, że wbrew wyobrażniom większoć motocyklistów nie kupuje litrowej szlifierki. Rowerzyści też mają wyższy stopień akceptacji ryzyka? Piesi, co podobno włażą bez poduszek powietrznych na przejścia jak lemingi też? Włóż wszystkich kierowców na motocykl i wówczas porównaj ostrożność jazdy. Bardzo chętnie bym włożył, żeby każdy się godzinę po mieście przejechał - zmieniliby trochę perspektywę;) Oczywiście, że nie będą zapierdalać... bo nie umieją. Na pewno będą jechali ostrożnie, a i tak się wyjebią po 100 metrach;) Propozycja godna Korwina, bo on lubi teoretyczne, nijak niesprawdzalne utopie:P Prawdę mówiąc, jestem przekonany, że gdyby kierowcy umieli zapierdalać na motocyklach, tylko po prostu ich nie mieli, to jakbyś im na godzinę dał, to by zapierdalali ponadprzeciętnie, traktując to jak godzinę sportu ekstremalnego z grupona:P Albo posuń się dalej, i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak z kierownicy samochodu będzie wystawać sztylet". Nic nie będzie - podobnie jak możesz sobie przeprowadzać dowolne nierealne eksperymenty myślowe (pokój na świecie, idealny komunizm, wolny rynek, państwa bez podatków, ładunek wybuchowy pod krzesłem programisty uruchamiany błędem podczas kompilacji jego programu itp) - są one z d4 wzięte - SI-SO. Pomijając już doprawianie różnych mniej lub bardziej absurdalnych teorii - np. takiej, że motocykl jest bezpieczniejszy, bo po wypadku wylatujesz na trawę, a w samochodzie zostajesz zgnieciony :) Tak wiemy - nie należy zapinać pasów;) |
|
Data: 2017-11-15 10:10:39 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-15 o 09:58, Shrek pisze:
Nic nie będzie - podobnie jak możesz sobie przeprowadzać dowolne nierealne eksperymenty myślowe (pokój na świecie, idealny komunizm, wolny rynek, państwa bez podatków, ładunek wybuchowy pod krzesłem programisty uruchamiany błędem podczas kompilacji jego programu itp) - są one z d4 wzięte - SI-SO. Uważasz, że nie jest możliwy do przeprowadzenia opisany przeze mnie eksperyment? No i o czym mam zatem dyskutować z osobą o tak upośledzonej wyobraźni? :) -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-15 13:05:24 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 15.11.2017 o 10:10, Liwiusz pisze:
Nic nie będzie - podobnie jak możesz sobie przeprowadzać dowolne nierealne eksperymenty myślowe (pokój na świecie, idealny komunizm, wolny rynek, państwa bez podatków, ładunek wybuchowy pod krzesłem programisty uruchamiany błędem podczas kompilacji jego programu itp) - są one z d4 wzięte - SI-SO. Raczej mało możliwy, przynajmniej w cywilizowanych krajach. Ponadto jak napisałem - shit in - shit out. A że cieżko podejrzewać ewentualnych uczestników takiego eksperymentu o jednoznacznie pozytywną ocenę zdrowia psychicznego, to.... No i o czym mam zatem dyskutować z osobą o tak upośledzonej wyobraźni? :) Chcesz to dyskutuj, nie to nie. Wisi mi to. Tylko napisałem ci, że tacy "kierowcy" z twojego eksperymentu myślowego istnieją w rzeczywistości, to się obrażasz, że nie o takich realnych ci chodzi, tylko wyimaginowanych, potwierdzających twoją wyimaginowaną tezę:) Shrek |
|
Data: 2017-11-15 20:01:07 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak z kierownicy samochodu będzie wystawać sztylet". Ludzie zaczna popełniac błędy ze stresu i nerwów... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych, którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin |
|
Data: 2017-11-16 08:11:40 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-15 o 21:01, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ... To jest tylko eksperyment myślowy. Jak widać za trudny dla wielu, nawet na tej elitarnej grupie. W takim razie wyobraź sobie, że na kierownicy jest tort, a za przejazd bez umazania się tortem jest jakaś atrakcyjna nagroda. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 08:59:47 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 08:11, Liwiusz pisze:
To jest tylko eksperyment myślowy. Jak widać za trudny dla wielu, nawet na tej elitarnej grupie. W takim razie wyobraź sobie, że na kierownicy jest tort, a za przejazd bez umazania się tortem jest jakaś atrakcyjna nagroda. Już sobie wyobrażam. A jaka nagroda? Kto stawia? Za każdy przejazd? 50 metrów też się liczy? Czy może platne od kilometra? I jak to się ma do rzeczywistości? Shrek |
|
Data: 2017-11-16 09:23:01 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 08:59, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 08:11, Liwiusz pisze: Taka, aby testującemu na niej zależało. Może być kebab. Kto stawia? Organizujący badanie. Za każdy przejazd? 50 metrów też się liczy? Czy może platne od kilometra? I jak to się ma do rzeczywistości? Tak się ma, że chcemy obalić tezę, że kierowcy dokonują kompensacji ryzyka. Czyli na przykład sprawdzimy, czy na jakimś testowym torze będą jechać tak samo posiadając hamulce, jak i nie. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 09:29:45 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 09:23, Liwiusz pisze:
Kto stawia? Czyli ty? To wchodzę. Z tym że zamiast kebaba proszę książkę - wybire coś do 50PLN:P Za każdy przejazd? 50 metrów też się liczy? Czy może platne od kilometra? I jak to się ma do rzeczywistości? Dobra - organizujesz ten konkurs czy marudzisz? Rzeczywistość nie potwierdza twojej teorii. Motocykliści bez poduszek mają opinie pojebów, samochody coraz więcej poduszek i trzyliterowych skrótów a z roku na rok, wbrew twojej teorii, coraz bezpieczniej. Czyli na przykład sprawdzimy, czy na jakimś testowym torze będą jechać tak samo posiadając hamulce, jak i nie. Sorry - postulujesz w ramach podnoszenia bezpieczeństwa rezygnację z hamulców? Na to nawet Korwin nie wpadł;) Shrek |
|
Data: 2017-11-16 09:40:14 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 09:29, Shrek pisze:
Czyli na przykład sprawdzimy, czy na jakimś testowym torze będą jechać tak samo posiadając hamulce, jak i nie. Nie, nie postuluję, ponieważ hamulce są niezbędne do bezpiecznej *dla osób postronnych* jazdy. Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 09:51:47 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 09:40, Liwiusz pisze:
Sorry - postulujesz w ramach podnoszenia bezpieczeństwa rezygnację z hamulców? Na to nawet Korwin nie wpadł;) Po po co bzduzy o hamulcach piszesz. Zresztą pisałeś o torze - tam da się wyeliminować osoby postronne. Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie. No dobra - zadbaj o własne bezpieczeństwo - wyciągnij poduszkę, zespawaj kolumnę kierownicy, odłacz czujnik absu. I nie zapinaj pasów. A jak nie, to przestań o "eksperymentach myślowych" pieprzyć, bo w eksperymentach myślowych to działa i komunizm i pacyfizm i wolny rynek. Tylko w praktyce nichuja nie działa:P Shrek |
|
Data: 2017-11-16 10:03:53 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 09:51, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 09:40, Liwiusz pisze: Jako przykład dość jaskrawy, aby uwypuklić sens. Zresztą pisałeś o torze - tam da się wyeliminować osoby postronne. Dlatego możemy się pobawić w eliminację hamulców. Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie. Znów nie rozumiesz. Nie chodzi o zadbanie o własne bezpieczeństwo, tylko o odpowiedź na pytanie, czy po wykonaniu powyższego będę jeździł tak samo nieostrożnie jak ze wszystkimi poduszkami, absami itp. A jak nie, to przestań o "eksperymentach myślowych" pieprzyć, bo w eksperymentach myślowych to działa i komunizm i pacyfizm i wolny rynek. Tylko w praktyce nichuja nie działa:P Komunizm i pacyfizm nie działają w eksperymentach myślowych, ponieważ są sprzeczne z cechami człowieka - chyba że ten eksperyment ma na celu również "zmianę człowieka" (brzmi znajomo - we wszystkich ideach komunistycznych mówi się o zmianie człowieka właśnie dlatego, że komunizm nie działa nawet w teorii). Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 14:03:05 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 10:03, Liwiusz pisze:
No dobra - zadbaj o własne bezpieczeństwo - wyciągnij poduszkę, zespawaj kolumnę kierownicy, odłacz czujnik absu. I nie zapinaj pasów. Ok - czyli dochodzimy do tego, że prowadzisz sobie jakieś wyimaginowane eksperymenty myślowe, ale zgadzasz się, że per saldo zastosowanie twojej tezy w praktyce obniża bezpieczeństwo? Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". Rozumiem. Coś jak bóg - nie da się udowodnić, ze nie istnieje, to już wystarczający argument, żeby twierdzić, że istnieje, działa i ma się dobrze. To czego korwiniątka płaczą, że nie ma wolnego rynku, skoro nie da się udowodnić, ze nie ma? :P Shrek |
|
Data: 2017-11-16 15:31:57 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 14:03, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 10:03, Liwiusz pisze: Nie wiem, nie pisałem o bezpieczeństwie, tylko o skłonności do podejmowania ryzyka. Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". Mylisz "nie działa" z "nie istnieje". dobrze. To czego korwiniątka płaczą, że nie ma wolnego rynku, skoro nie da się udowodnić, ze nie ma? :P Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Masz jakieś problemy z elementarnymi rzeczami. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 15:38:53 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 15:31, Liwiusz pisze:
Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Czyli wolny rynek istnieje, działa i ma się dobrze. To o co tyle krzyku? Shrek |
|
Data: 2017-11-16 16:21:18 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 15:38, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 15:31, Liwiusz pisze: Istnieje, a przynajmniej może istnieć i działać. , działa i ma się dobrze. To o co tyle krzyku? O to, że się go ogranicza. Zachowując przykład - że ja nie mogę chleba kupić, a piekarz nie może mi go sprzedać (bo na przykład chleb może sprzedawać tylko jedna państwowa piekarnia). -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 16:25:21 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 16:21, Liwiusz pisze:
Istnieje, a przynajmniej może istnieć i działać. To w końcu jest, czy go nie ma? Bo niby jest, ale ale się okazuje, że ograniczony? Wolny i ograniczony to raczej przeciwieństwa:P Dobra kończę bo offtop się zrobił Shrek |
|
Data: 2017-11-16 16:29:49 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 16:25, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 16:21, Liwiusz pisze: Gdzieś jest, gdzieś nie ma. Przecież dyskusja nie zaczęła się od tego, że wolny rynek jest wszędzie (przecież wiadomo, że nie jest, bo państwo gdzie tylko może i gdzie widzi interes, tam wolny rynek ogranicza, ze szkodą dla wszystkich), tylko zarzut był, że wolny rynek "nie działa", czyli że nie tylko nigdzie go nie ma, ale i nie ma prawa "działać", co już jest samo w sobie absurdem. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 16:17:28 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ouk7gu$6uc$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-16 o 14:03, Shrek pisze: Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa".Rozumiem. Coś jak bóg - nie da się udowodnić, ze nie istnieje, to już wystarczający argument, żeby twierdzić, że istnieje, działa i ma się Mylisz "nie działa" z "nie istnieje". dobrze. To czego korwiniątka płaczą, że nie ma wolnego rynku, skoro nie da się udowodnić, ze nie ma? :P Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Ale dlaczego nie moze sprzedac ? Talonu nie masz, jest przed 13-ta, jest niedziela, czy ... znajomi na wsi to mieli zapisy na chleb. Ile sie zapisalo, tyle sklep zamawial, plus pewnie jakas rezerwa, a potem "nie moge panu sprzedac". Wolny rynek - sklep nie chce byc stratny na chlebie :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 16:27:45 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 16:17, J.F. pisze:
Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Na przykład dlatego, że istnieje przepis "chleb może sprzedawać tylko licencjonowany przez państwo piekarz". I akurat wszyscy są zajęci i się im robić nie chce. Wówczas piec chleb i sprzedawać mogliby inni, ale nie mogą, bo rynek nie jest wolny i - wracamy do początku - nie ma reguły, że o warunkach umowy decydują tylko zainteresowane nią strony. Wolny rynek - sklep nie chce byc stratny na chlebie :-) Sklep nie chce sprzedać chleba - to jest wolny rynek, bo nikt nikogo to sprzedaży chleba zmusić nie może. Ktoś chce sprzedać chleb, ktoś chce kupić chleb, ale regulator rynku zabrania - to już brak wolnego rynku. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 17:34:05 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oukapi$9sc$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-16 o 16:17, J.F. pisze: Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Na przykład dlatego, że istnieje przepis "chleb może sprzedawać tylko licencjonowany przez państwo piekarz". I akurat wszyscy są zajęci i się im robić nie chce. Wówczas piec chleb i sprzedawać mogliby inni, ale nie mogą, bo rynek nie jest wolny i - wracamy do początku - nie ma reguły, że o warunkach umowy decydują tylko zainteresowane nią strony. A to nie takie proste, bo chleb wazna rzecz i moze ta licencja tez wazna. Trzeba sie dalej dowiedziec jaki jest tryb uzyskania tej licencji - moze prawie kazdy chetny moze. A jak nie potrafi zrobic dobrego chleba, to dobrze, ze nie dostanie :-) Wolny rynek - sklep nie chce byc stratny na chlebie :-)Sklep nie chce sprzedać chleba - to jest wolny rynek, bo nikt nikogo to sprzedaży chleba zmusić nie może. Jak regulator zabrania to brak. Gorzej, jak ja chce kupic, piekarz chce sprzedac ... ale nie moze, bo nie ma. A nie ma, bo mu wolny rynek zabrania miec za duzo - ja kupie, albo nie kupie, to on bedzie stratny, to ludzie pojda do konkurencji gdzie taniej, bo konkurencja nie robi nadmiernej ilosci :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 14:36:53 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oujk9q$b45$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-16 o 09:51, Shrek pisze: W dniu 16.11.2017 o 09:40, Liwiusz pisze: Znów nie rozumiesz. Nie chodzi o zadbanie o własne bezpieczeństwo, tylko o odpowiedź na pytanie, czy po wykonaniu powyższego będę jeździł tak samo nieostrożnie jak ze wszystkimi poduszkami, absami itp.Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie.No dobra - zadbaj o własne bezpieczeństwo - wyciągnij poduszkę, zespawaj kolumnę kierownicy, odłacz czujnik absu. I nie zapinaj pasów. Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak bez. Nigdy mi jakos nie wpadlo do glowy, ze moge szybciej, bo mam poduszke. Albo, ze trzeba jezdzic wolniej, bo mozna sie rozbic na drzewie :-) Co innego jak pada, wtedy trzeba wolniej (ha, ha, u Niemcow widac, ze nie trzeba). I wtedy mi wpada, ze moge szybciej bo mam nowe opony, czy ze powinienem wolniej, bo mam stare :-) Hamulce to inna sprawa - uzywane co chwila, i potrzebne co chwila. Jakbym "musial" podjechac bez hamulcow do mechanika ... to na pewno bym to robil bardzo ostroznie. A jak nie, to przestań o "eksperymentach myślowych" pieprzyć, bo w eksperymentach myślowych to działa i komunizm i pacyfizm i wolny rynek. Tylko w praktyce nichuja nie działa:PKomunizm i pacyfizm nie działają w eksperymentach myślowych, ponieważ są sprzeczne z cechami człowieka - chyba że ten eksperyment ma na celu również "zmianę człowieka" (brzmi znajomo - we wszystkich ideach komunistycznych mówi się o zmianie człowieka właśnie dlatego, że komunizm nie działa nawet w teorii). widac jazda samochodem tez jest sprzeczna, przynajmniej u polowy. Przeciez wiesz, ze mozna pojechac 80, bedzie bezpiecznie, a jednak nie jedziesz :-) No bo jazda przez wies 50 to smiem twierdzic, ze jest sprzeczna z "cechami czlowieka" :-) Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". To nie działa :-) Tzn wiadomo, ze taki nieskrepowany kapitalizm nie dziala :-) A nieregulowany to smiem twierdzic, ze prowadzi do rewolucji socjalistycznej, a ta prowadzi do nieregulowanego kapitalizmu :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 15:35:55 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 14:36, J.F. pisze:
Co innego jak pada, wtedy trzeba wolniej (ha, ha, u Niemcow widac, ze nie trzeba). Nie mów tego Szrekowi :) Hamulce to inna sprawa - uzywane co chwila, i potrzebne co chwila. Zaraz Szrek wyjedzie, że doprowadzamy do absurdu z jazdą bez hamulców. Taki ciekawy przykład z życia - miałem kiedyś przyjemność przejechania się dużym fiatem po raz pierwszy w życiu. Na pierwszym przejściu omal nie rozjechałem pieszego, bo po depnięciu hamulca zaczął hamować z mocą połowy tego, co w normalnym samochodzie. Dalej już jechałem o wiele ostrożniej. No bo jazda przez wies 50 to smiem twierdzic, ze jest sprzeczna z "cechami czlowieka" :-) Pewnie to prawda, skoro ograniczenia prędkości nie działają, a w praktyce prędkość można ograniczyć przez fizyczne szykany, które naprawdę nie pozwolą na rozwinięcie większej prędkości. Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". Banialuki. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 16:01:00 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak bez. Jestes pewien? Pewnie twierdzisz tez, ze reklama na ciebie nie działa? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kpić z filozofii to filozofować naprawdę." Blaise Pascal |
|
Data: 2017-11-16 17:26:45 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA82FA94E9C836budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak Jestes pewien? Jestem. Zawsze jezdzilem tak szybko jak to mozliwe, tzn jak wydawalo mi sie bezpieczne. Tak, zeby z drogi nie wypasc, a nie tak, zeby przezyc wypadniecie :-) Pewnie twierdzisz tez, ze reklama na ciebie nie działa? Slabo. A teraz w ogole takie czasy, ze najpierw sie zastanawiam "jak oni chca mnie wydymac" :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 18:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Probowałem zasugerowac ze to tylko naiwne i pobozne myslenie - zeby nie było - tez tak mam a jednak tak do konca to sie nie łudze...Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis |
|
Data: 2017-11-16 19:43:27 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA82FBED99B8AEbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak Odpornosc na reklamy to jedno, tu sie moge mylic co do samooceny, ale jak zakup auta z poduszka na styl jazdy wplynal, to wiem - nijak :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 19:11:18 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 17:01, Budzik pisze:
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Ja jestem. Jeżdziłem różnymi samochodami do jakiś padak, do E klasę z silnikiem ponad 4 litry. Im lepszy samochód tym rzeczywiście szybciej zapierdalałem na autostradzie... ale wynikało to po prostu z komfortu (no i starałem się tak do około 200 jako logiczna granica). Wiedziałem, że przy dzwonie 200km/h tak czy inaczej marne szanse na przeżycie, a i to życie potem słabe. Na moto też nie jeżdzę wolniej niż puszki - przynajmniej po mieście, bo w trasie powyżej 100 to wieje;) Shrek |
|
Data: 2017-11-16 16:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak Rozumem ze jako eksperyment ma tylko jeden mozliwy wynik z góry załozony przez ciebie? Fajny eksperyment :) W takim razie wyobraź sobie, że naAlez ja zrozumiałem do jakiego wyniku ty pijesz. Ja wyobraizłem sobie inny. Rzeczywiscie z tortem jest lepiej :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem można jeść w miejscu publicznym ;-)" DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]" |
|
Data: 2017-11-15 20:01:07 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Z marnymi. Ale jednak. A poza tym nikt o tym nie mysli, nikt nie szacuje dobrze ryzyka i ogolnie sporej ilosci osób wydaje sie ze w aucie sa bezpieczni.Gdyby kazde zderzenie powodowało smierc kierowcy to zapewniam cie Pewnie porzadnego wypadku nie widzieli w zyciu. Ale zeby mi od Korwinowca... ;-P Podobnie jest z zagadką "czy lepiej jak pieszy ma więcej praw, bo kierowcy będą na niego uważać, czy mniej, bo nikt nie zadba o jego bezpieczeństwo lepiej niż on sam". Wiedza o tym jak rozkładają się geograficznie statystyki do Pekinu po Paryż nie jest wiedzą tajemną.I mowisz ze w tych krajach zachodnich nauczyli pieszych ze moga bez patrzenia włazic na pasy bo kierowca zawsze sie zatrzyma? Chyba nie... Moze po prostu i jednych i drugich ucza myslec zamiast slebo wierzyc w pierwszenstwo? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Demokracja prowadzi do dyktatury" Platon |
|
Data: 2017-11-05 18:05:43 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA8245A95FFC15budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Użytkownik Yakhub aa@aa.aa ... Wystarczy już na kursie a potem na egzaminie eliminować uprzejmości i dalej to stosować. Za przepuszczenie pojazdu bez pierwszeństwa lub skorzystanie z nienależnego ustąpienia pierwszeństwa na egzaminie idzie się do domu. No tak. Tylko co powiedzą spece od tzw. kultury drogowej? Przecież jak nie zna sie przepisów zawsze można się próbować nią zasłaniać. Kultura ponad wszystko. ;-) -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 18:16:12 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 18:05, neelix pisze:
Za przepuszczenie pojazdu bez pierwszeństwa lub skorzystanie z nienależnego ustąpienia pierwszeństwa na egzaminie idzie się do domu.Serio, serio? Ja akurat zdałem właśnie dlatego, że skorzystałem sprawnie i bez zbędnego wahania z czyjejś uprzejmości. Potem było tylko "pan skręci na parking od supermarketu i zaparkuje gdzie panu wygodnie". I nie - nie zamienialiśmy się tam miejscami;) Shrek |
|
Data: 2017-11-05 19:39:28 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otnh0q$neg$2node1.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 18:05, neelix pisze: No to miałeś szczęście. Który myślący, ostrożny egzaminator weźmie na siebie skutki tego, że wpuszczający nagle ruszy/przyśpieszy? Widziałem wielu idiotów w pobliżu egzaminacyjnej L-ki, by kandydat nie zdał. Odpowiedź egzaminatora na pytanie czy mogę jechać jest zazwyczaj niezbyt miła i taka: to pan kieruje. Szczęka sama opada. Takie pytanie to duże ryzyko. Lepiej nie pytać, podziękować i czekać. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 20:20:11 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 19:39, neelix pisze:
No to miałeś szczęście. Który myślący, ostrożny egzaminator weźmie na siebie skutki tego, że wpuszczający nagle ruszy/przyśpieszy? Widziałem wielu idiotów w pobliżu egzaminacyjnej L-ki, by kandydat nie zdał. Odpowiedź egzaminatora na pytanie czy mogę jechać jest zazwyczaj niezbyt miła i taka: to pan kieruje. Szczęka sama opada. Takie pytanie to duże ryzyko. Lepiej nie pytać, podziękować i czekać. Czekałbyś ad mortem defecatum. Zresztą literalnie na stojacym pojeździe nie da się wymusić pierwszeństwa (no dobra - może poza przypadkiem gdy wyjechał z głównej i stoi na twojej drodze;) Shrek |
|
Data: 2017-11-04 21:12:48 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 20:34, neelix pisze:
Zazpraszający zawsze będzie winny na pewno przynajmniej z moralnego punktu widzenia. Pierdolenie o szopenie. Winny będzie wyprzedzający/omijający na pasach, a wszelkie próby podzielenia się winą z utępującym pierwszeństwa pieszemu są równie trafione jak argumenty o przykrótkiej spódniczce i gwałcicielach. Za omijanie na pasch kara jest adekwatna - w praktyce zółta i czerwona kartka. Problem tylko w tym że nie egzekwowana. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 22:27:52 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otl700$ebe$8node1.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 20:34, neelix pisze: Winny w sądzie i na papierze. Moralnie współwinny jest zapraszający. Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył. Niestety w takich sytuacjach większość szybko zrzuci z siebie winę na drugiego lub nawet nie zastanowi się nad tym co zrobił. Chcesz zrobić pieszemu przysługę? Nie zapraszaj go na jezdnię. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 06:44:07 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 22:27, neelix pisze:
Pierdolenie o szopenie. Winny będzie wyprzedzający/omijający na pasach, a wszelkie próby podzielenia się winą z utępującym pierwszeństwa pieszemu są równie trafione jak argumenty o przykrótkiej spódniczce i gwałcicielach. Jasne jak laska, co ją zgwałcą - gdyby nie wychodziła z domu... Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył. Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 08:00:51 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. Moj nauczyciel jazdy zawsze mowił ze cmentarze sa pełne tych co mieli pierwszenstwo - dlatego zawsze logika na pierwszym miejscu. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty ! |
|
Data: 2017-11-05 10:50:49 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:
Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć? Shrek |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Nic. Zmienia tylko to kto zyje a kto ginie.Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi. I cóż ty na to fizyko??? |
|
Data: 2017-11-05 11:43:59 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze:
I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć?Nic. Zmienia tylko to kto zyje a kto ginie. W zwiazku z tym proponuję zakończyć dyskusję, na tym że winny jest ten co jest winny (czyli wyprzedzał/omijał na pasach) i nie próbować jego winą obdzielać wszystkich dookoła. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Przykładowo zgodnie z przepisami mozna isc na stadion legii, ubrac sie w niebieska koszulke i na zylecie krzyczec Lech lech kolejorz.I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć?Nic. Zmienia tylko to kto zyje a kto ginie. A mimo to za dyskomfort zwiazany z taka sytuacja po czesci uznałbym fana lecha. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej." Molier |
|
Data: 2017-11-05 13:30:12 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Przykładowo zgodnie z przepisami mozna isc na stadion legii, ubrac sie w Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni pobicia ze skutkiem śmiertelnym? BTW - z tego co kojarzę, byłe jeden legionista co się fanką lecha hajtnął i bywała ona na żylecie. Shrek |
|
Data: 2017-11-07 13:32:38 | |
Autor: SW3 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:30 Shrek <1@wp.pl> pisze:
Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni pobicia ze skutkiem śmiertelnym? A czy pisał, że wyprzedzający na pasach nie jest winny? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-07 17:43:27 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 13:32, SW3 pisze:
Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni pobicia ze skutkiem śmiertelnym? W sumie racja. Ale czy zmniejsza to w jakikolwiek sposób ich winę? No i w sumie ciekawostka - porównanie przejścia przez jezdnię do przejścia przez stado kiboli w barwach wroga. Samo to porównanie pokazuje, że coś tu jest bardzo nie tak. Shrek |
|
Data: 2017-11-11 22:01:03 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
W zaden.Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni Ale sprawia ze zaczne sie zastanawiac po co ten kibic to zrobił i pomijajac sam finał czy juz samo przebywanie w taki miejscu w takim stroju było dla niego komfortowe. No i w sumie ciekawostka - porównanie przejścia przez jezdnię do przejścia przez stado kiboli w barwach wroga. Samo to porównanie pokazuje, że coś tu jest bardzo nie tak. Tylko dlatego ze patrzysz na inny aspekt. Ja mowie tylko ze nie warto sie głupio zachowywac. Jezeli chodzi o mnie to na stadionach kibice mogliby siedziec wszyscy razem i nikt nikomu nie powinien przeszkadzac. Ale chyba obaj zdajemy sobie sprawe ze tak w PL nie jest...? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku. (Mądrość Wschodu) |
|
Data: 2017-11-11 22:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Winny niepotrzebnego ryzykowania własnego komfortu.Przykładowo zgodnie z przepisami mozna isc na stadion legii, ubrac Winny zajebania byłby ten co zajebał. BTW - z tego co kojarzę, byłe jeden legionista co się fanką lecha hajtnął i bywała ona na żylecie.No naprawde wow -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku. (Mądrość Wschodu) |
|
Data: 2017-11-05 18:51:11 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otmq1e$vrp$6node2.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze: Można rzucić tekst i zamknąć dyskusję. Sam temat tekstu "Uprzejmość zabija" jest wystarczający za inne słowa. Jeśli nie chcemy wypadków to już kursant ma wiedzieć jakie mogą być skutki jego niefrasobliwości. Należy walczyć z nową świecką tradycją zapraszania pieszych na jezdnię. W przypadku śmierci lub kalectwa nie jest takie ważne kto jest winny, bo winny jest każdy który łamie prawo. Zapraszający łamiąc prawo również. Kogo omijał? Zawalidrogę, która dokonała widzimisię i zatrzymała się w miejscu niedozwolonym? Ten zaskoczony bezpośredni sprawca jest w pewnym sensie nawet ofiarą uprzejmego idioty. Fakt, że powinien wiedzieć, że jedzie przed nim idiota i każdy jest takim potencjalnym idiotą, ale to byłaby jakaś paranoja. Mamy prawo oczekiwać od innych, że zachowują się zgodnie z przepisami. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 19:01:08 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 18:51, neelix pisze:
Mamy prawo oczekiwać od innych, że zachowują się zgodnie z przepisami. Myślę, ze sprawca mógłby zacząć od tego, żeby zachować bezpieczny odstęp. EOT Shrek |
|
Data: 2017-11-05 19:11:46 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otnjl3$55k$1node1.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 18:51, neelix pisze: Można też wprowadzić 30 km/h. Wystarczy nie zapraszać pieszych na cmentarz, bo taki charakter ma to zaproszenie. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 18:21:34 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otm8f6$j8g$2node2.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 22:27, neelix pisze: A mało było śmiesznych wyroków? Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył.Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. Jak komuś powiesz, że na dachu leży 100 zł a ten wejdzie i się spieprzy bo dach oblodziło to będzie winny dozorca lub właściciel budynku. Ty oczywiście nie choć wiedziałeś co może wydarzyć się. Stówę i tak zwiał wiatr. Mnie nie obchodzi wyrok sądu. Dla mnie winny jest również idiota zapraszający pieszego na jezdnię i powinna być za to kara za nieuzasadnione zatrzymanie w niedozwolonym miejscu i stworzenie zagrożenia. Im gorsze skutki tym większa. Pieszy często w takiej sytuacji wierzy temu kierowcy. NIE ZAPRASZAĆ PIESZEGO NA PRZEJŚCIE. Proste jak drut i skuteczne. Nie ma kusiciela to nie ma winy i winnego. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 18:35:11 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 18:21, neelix pisze:
Winny w sądzie i na papierze. Moralnie współwinny jest zapraszający.Jasne jak laska, co ją zgwałcą - gdyby nie wychodziła z domu... Śmieszyły cię? Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył.Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. Serio? Nie wydaje mnie się. Ale u mnie wyjście na dach zamknięte. oczywiście nie choć wiedziałeś co może wydarzyć się. Stówę i tak zwiał wiatr. Mnie nie obchodzi wyrok sądu. Tak się tłumacz jak kogoś pierdolniesz, "bo go idiota na jezdnię zaprosił". Oczywiście ci tego nie życzę ze względu na pieszego, ale w razie czego nie zapomnij przedstawić sędziemu swojego oglądu na ten temat. Zapewne znajdzie on uznanie i wyrok będzie odpowiednio inny niż jakbyś swoje mądre inaczej przemyślenia zachował dla siebie. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 19:07:07 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otni4e$neg$3node1.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 18:21, neelix pisze: Jak jest niemoc na werdykty nadzwyczajnej kasty to pozostaje śmiech na sali. Serio? Nie wydaje mnie się. Ale u mnie wyjście na dach zamknięte.Jak komuś powiesz, że na dachu leży 100 zł a ten wejdzie i się spieprzy bo dach oblodziło to będzie winny dozorca lub właściciel budynku.Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył.Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. A jak otwarte to winny dozorca. Kierowca też zawsze winny. Innych winnych nie ma. oczywiście nie choć wiedziałeś co może wydarzyć się. Stówę i tak zwiał wiatr. Mnie nie obchodzi wyrok sądu.Tak się tłumacz jak kogoś pierdolniesz, "bo go idiota na jezdnię zaprosił". Oczywiście ci tego nie życzę ze względu na pieszego, ale w razie czego nie zapomnij przedstawić sędziemu swojego oglądu na ten temat. Zapewne znajdzie on uznanie i wyrok będzie odpowiednio inny niż jakbyś swoje mądre inaczej przemyślenia zachował dla siebie. Czytałeś co napisałem o tym czego byłem świadkiem? Świadkiem a nie teoretykiem. No chyba jednak nie. Ja od dawna mówię, że przez zapraszającego idiotę kiedyś ktoś poniesie śmierć i zdania nie zmienię. Przez idiotę. Kto zabije nie ma już znaczenia. To temat dla sędziego. Niestety brak dobrego prawa na takie przypadki. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-07 18:22:18 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 22:27:52 +0100, neelix napisał(a):
Zazpraszający zawsze będzie winny na pewno przynajmniej z moralnego punktu widzenia.Pierdolenie o szopenie. Winny będzie wyprzedzający/omijający na pasach, a wszelkie próby podzielenia się winą z utępującym pierwszeństwa pieszemu są równie trafione jak argumenty o przykrótkiej spódniczce i gwałcicielach. Przepraszam, będzie dosadnie. Gówno, a nie współwinny. Bez tych zapraszających w wielu miejscowościach po prostu niemożliwe byłoby normalne funkcjonowanie. Świat nie kręci się w okół samochodów i nie isnieje dla nich. -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-07 20:37:24 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07-11-2017 o 18:22, Yakhub pisze:
Dnia Sat, 4 Nov 2017 22:27:52 +0100, neelix napisał(a): Ale jezdnie tak. Pieszy jest na nich gościem i ma czekać na swoją kolej. KAPELUSZ PLONK WARNING !!!! |
|
Data: 2017-11-09 20:55:26 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Tue, 7 Nov 2017 20:37:24 +0100, Cavallino napisał(a):
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!! W ciągu ostatnich paru lat plonkowałeś mnie już chyba z 5 razy. A ja jak cię nie lubiłem, tak nie lubię nadal... -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-09 22:57:19 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 09-11-2017 o 20:55, Yakhub pisze:
Dnia Tue, 7 Nov 2017 20:37:24 +0100, Cavallino napisał(a): Względnie nie rozumiesz, co oznacza warning...... Ale jak mówisz, że to było kolejne ostrzeżenie, to nie ma na co czekać, bo dekiel zryty już Ci się nie poprawi. PLONK !!! |
|
Data: 2017-11-11 14:33:05 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Thu, 9 Nov 2017 22:57:19 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 09-11-2017 o 20:55, Yakhub pisze: Na zdrowie. -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-14 01:22:41 | |
Autor: LordBluzg(R) | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-11 o 14:33, Yakhub pisze:
Dnia Thu, 9 Nov 2017 22:57:19 +0100, Cavallino napisał(a):Od teraz możesz go jebać "bezkarnie", znaczy on NIBY tego nie przeczyta :) Uwielbiam plonki. To taki akt dozwolenia, gdzie inni czytają a jebany target ma kubeł pomyj na ryju od splonkowanych (pamięć dla innych, kto kogo plonkuje) i jeszcze się oblizuje :D Spoko, mnie plonkował x razy, musiałem mu przypomnieć żeby zrobił to permanentnie :D Nie wiem czy mnie czyta ale generalnie mi to zwisa. Zawsze i tak mogę napisać jak bardzo głęboko mam go w dupie. On nie może :D Ujebał sobie rękę i myśli że jest lepszy bez ręki. To taka próba wydźwięku na innych, że jest niepełnosprytny i trzeba go żałować. Zwykła pizda :D -- LordBluzg(R) |
|
Data: 2017-11-13 22:23:50 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości news:i1f6nsnet5y3$.vevrmxe0selk.dlg40tude.net... Dnia Sat, 4 Nov 2017 22:27:52 +0100, neelix napisał(a): Jak ktoś jest tępakiem bez wyobraźni i odpowiedzialności to wszystko po takim spłynie jak po gęsi woda. Zapraszanie to łamanie prawa. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-03 12:31:34 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59fc40c2$0$5140$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-11-02 o 23:04, Zenek Kapelinder pisze: http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380 Ale tak zawsze bylo. Jedna pani z PO chciala to zmienic, ale ona jeszcze co najmniej dwa lata zadnych przepisow zmieniac nie bedzie :-) Ta interpretacja jest o tyle ciekawa, ze nie wolno ci sie zatrzymac przed przejsciem, jesli widzisz tylko czekajacego pieszego. Zreszta trudno to nazwac interpretacja - przepis jasno zapisany :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 15:59:17 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03-11-2017 o 12:31, J.F. pisze:
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59fc40c2$0$5140$65785112@news.neostrada.pl... I tak ma pozostać. |
|
Data: 2017-11-04 20:49:43 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:oti084$l9e$1node2.news.atman.pl... W dniu 03-11-2017 o 12:31, J.F. pisze: Tak ma pozostać. Każdego posła, który nawet wspomni o zmianie należy zutylizować. neelix |
|
Data: 2017-11-04 21:55:22 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:49:43 +0100, neelix napisał(a):
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:oti084$l9e$1node2.news.atman.pl... Jedna taka zutylizowalismy, razem z niektorymi kolegami i kolezankami :-) Ale czy pomysl nie wraca u nowych kolegow ? J. |
|
Data: 2017-11-04 22:34:20 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:azjkje5w7b8l.31ffgkgoqyzm.dlg40tude.net... Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:49:43 +0100, neelix napisał(a): A przypomnisz nazwiska? Tak stało się z nakazem jazdy na światłach. Po 10 latach zrealizowali ten absurd. :-( -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-04 22:14:12 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:afc7ee01-51e3-4d68-8ab3-19c5fc1ca247googlegroups.com... http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380 I to jest dowód na to, że gruntowna reforma sądów z wymianą kadr jest niezbędna. Za dużo schizofrenii. Dwukrotnie złamano prawo a sąd mówi o "niskiej szkodliwości społecznej"? Za mniejsze błędy są przerywane egzaminy, a wynik jest N i mało kto to kwestionuje. Czym grozi najechanie na linię na placu podczas jazdy po "łuku", albo motanie się podczas parkowania? A jazda małodynamiczna kiedy kursant nie chce wymusić pierwszeństwa podczas wyjeżdżania z parkingu? Są ustalone zasady egzaminowania. Dwa razy egzaminowany przekroczy prędkość nawet o 1 km/h i powinien pójść do domu. Łamanie prawa nie może być pobłażane przez sędziów. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-06 10:52:44 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Uprzejmość zabija | |
Sat, 4 Nov 2017 22:14:12 +0100, w <59fe2da8$0$5159$65785112@news.neostrada.pl>,
"neelix" <aneelix@wp.pl> napisał(-a): I to jest dowód na to, że gruntowna reforma sądów z wymianą kadr jest niezbędna. Bla bla bla... |
|
Data: 2017-11-06 02:15:46 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Bla bla bla...
https://www.tvn24.pl/lodz,69/jest-wyrok-za-smierc-55-latki-ze-zgierza,786965.html 7 lat za zabicie pieszego na pasach http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-09-28/potracil-ludzi-na-przejsciu-byl-pijany-uslyszy-wyrok/ 6 lat bo nikt nie zginal cos ta wladza ludowa bardzo poblazliwa dla pijakow za kolkiem, czasami panbuk pomaga jednak i wydaje surowszy wyrok https://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/mezczyzna-uciekal-skradzionym-samochodem-uderzyl-w-drzewo-zmarl-w-szpitalu,1677035.html?playlist_id=23618 |
|
Data: 2017-11-02 23:12:53 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otfulo$jv6$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze: Nie jest, ponieważ?No i pytanie zasadnicze: czy zatrzymanie się przed przejściem celem przepuszczenia pieszego (który jeszcze nie wszedł na przejście, tylko czeka) przypadkiem nie jest złamaniem tego przepisu? Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji. Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu. ale ten pieszy nie jest na przejsciu. (uprzedzając twoje konfabulacje - na skrzyżowaniu też zwalniasz, albo Rownorzednym ? Zwalnianie nie jest zakazane :-) zatrzymujesz się, aby ten z prawej mógł przejechać, mimo że jeszcze go na skrzyżowaniu nie ma). Tylko tam mamy obowiazek ustapienia pierwszenstwa. P.S. Mowimy oczywiscie o filmujacym, nie tym z przeciwka. temu z przeciwka nie wolno ominac filmujacego. J. |
|
Data: 2017-11-03 08:25:14 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 23:12, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otfulo$jv6$1@node1.news.atman.pl... Tak samo jak w przypadku pieszego. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-03 12:33:29 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oth5kt$sqp$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-02 o 23:12, J.F. pisze: Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu.ale ten pieszy nie jest na przejsciu. Tak samo jak w przypadku pieszego. Na przejsciu. A ten pieszy nie jest na przejsciu. J. |
|
Data: 2017-11-03 12:57:24 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 12:33, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oth5kt$sqp$2@node2.news.atman.pl... Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-03 06:20:08 | |
Autor: WS | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu piątek, 3 listopada 2017 12:57:28 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? przeciez jest rownica w przepisach, np.: ustapic pojazdowi NADJEZDZAJACEMU (a nie bedacemu na skrzyzowaniu), a ustapic pieszemu ZNAJDUJACEMU sie na przejsciu Art.25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. a Art.26.1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. WS |
|
Data: 2017-11-03 14:32:29 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:othlj6$bhv$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-03 o 12:33, J.F. pisze: zatrzymujesz się, aby ten z prawej mógł przejechać, mimo że jeszcze go na skrzyżowaniu nie ma). Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? Na skrzyzowaniu to musisz doczytac definicje ustapienia pierwszenstwa. Dotyczy zreszta tez pieszego. J. |
|
Data: 2017-11-04 20:54:00 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:othlj6$bhv$2node2.news.atman.pl... Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? OPAMIĘTAJ SIĘ. I nie pogrążaj się. neelix |
|
Data: 2017-11-04 20:02:31 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:otfulo$jv6$1node1.news.atman.pl... W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze: Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. Wpuszczanie aut z boku też jest łamaniem prawa. Nie jest, ponieważ?Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu. Bzdura. Obowiązek prawny. Przykład absurdalny. Sam piszesz o pieszym na przejściu. Podpieranie się oczywistością z innego przypadku ("zasada prawej strony") w sytuacji pieszego przed przejściem zakrawa o śmieszność. Pieszy będąc obojętnie z której strony jezdni pierwszeństwa nie ma. Albo sam bezpiecznie wchodzi albo czeka. neelix |
|
Data: 2017-11-05 08:00:52 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ...
Nie jest. Sytuacja z wczoraj. Jada 3 samochody patrzac od przodu: policja, jakas baba i ja. Przy przejsciu stoi pieszy. Za nami pusta droga. Policja przejezdza, a baba hamuje prawie z piskiem opon, ja za nia. Zero sensu, 3 sekundy i pieszy przeszedłby spokojnie na pustej drodze a tak ona niepotrzebnie hamuje, stwarza niebezpieczenstwo bo robi to nagle i GWAŁTOWNIE. Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja z ronda. Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z chodnika nie dajac zadnego wczesniejszego znaku w postaci staniecia przy przejsciu etc. Pierwsze auto wyhamowało ale drugie juz nie, walneło mu w pupe a przez to pierwsze auto przesuneło się i walneło babeczke. Na szczescie lekko. Oczywiście wina tego z tyłu ewidentna ale moralnie i logicznie absurdalna sytuacja spowodowana tym, ze kazdy z trzech uczestników mogł zrobic coś odrobine lepiej... Tyle ze w efekcie mamy 2 poobijane auta i jednego człowieka. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre, ale cóż - jestem w tym najlepszy." Szymon Majewski |
|
Data: 2017-11-05 09:23:11 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-05 o 09:00, Budzik pisze:
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ... Na późnym żółtym też wjeżdżasz, bo to tylko 3 samochody? -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-05 09:00:35 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Na późnym żółtym też wjeżdżasz, bo to tylko 3 samochody? Na poźnym zołtym wjezdzam jak oceniam ze lepiej przejechac niz hamować. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu 1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!" |
|
Data: 2017-11-06 09:24:18 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-05 o 10:00, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ... Późne żółte to czerwone. Nie mam zatem więcej pytań. Twoja wiarygodność w kontekście dyskusji na tematy kodeksodrogowe jest zerowa. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 11:35:25 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 09:24, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-05 o 10:00, Budzik pisze: Ha, ha - a bardziej późne żółte ale jeszcze nie czerwone, to jest różowe? |
|
Data: 2017-11-06 11:43:40 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 11:35, cef pisze:
W dniu 2017-11-06 o 09:24, Liwiusz pisze: Nie, bo światła są wyświetlane na osobnych lampach. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 11:46:30 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 11:43, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-06 o 11:35, cef pisze: No to przeczysz sam sobie, bo jeśli jest żółte, to nie może być czerwone, skoro sa w osobnych lampach :-) |
|
Data: 2017-11-06 12:06:58 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 11:46, cef pisze:
W dniu 2017-11-06 o 11:43, Liwiusz pisze: Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 16:59:12 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 12:06, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-06 o 11:46, cef pisze: Czucie i wiara wobec mędrca szkiełka i oka? Albo żółte albo czerwone :-) |
|
Data: 2017-11-11 22:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. To sa detale. Waidomo, ze zołte z czerwonym pala sie razem tyle ze podczas innej fazy. Wiadomo tez ze za przejazd na zołtym, zwłaszcza poznym, mandat jest jak nic. Tyle ze czasami po prostu bezpieczniej jest przejechac niz gwałtownie zahamowac. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny. |
|
Data: 2017-11-11 23:32:16 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-11 o 23:01, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... Za taki przejazd nie ma mandatu. Gwałtowność hamowania jest uznaniowa i zależy od kierującego. |
|
Data: 2017-11-12 08:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Za przejazd na zołtym nie ma? --Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain |
|
Data: 2017-11-12 11:13:36 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-12 o 09:01, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... No nie ma, o ile zatrzymanie się wymusiło by gwałtowne hamowanie. Szukać cytatu czy sobie sam znajdziesz? :-) |
|
Data: 2017-11-12 14:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Zaskoczenie spowodowane jest przede wszystkim racjonalnoscia takiego przepisu. :)Za przejazd na zołtym nie ma?Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania" H. Jackson Brown, Jr. |
|
Data: 2017-11-12 13:35:24 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-12 o 09:01, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... A czytałeś przepisy? -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-12 14:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Za przejazd na zołtym nie ma?Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. Dawno dawno dawno temu. Okazuje sie ze prawo dopuszcza przejazd jezeli zatrzymanie wymagałoby gwałtownego hamowania. Czyli dokładnie tak jak robie i jak ci odpisałem. Nasuwa sie zatem pytanie - dlaczego sie dopieprzyłes do tej odpowiedzi? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna. A może nawet jeszcze gorsza." Benjamin Hoff |
|
Data: 2017-11-13 20:00:56 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Jezeli wymaga tego sytuacja na drodze? No to oczywiscie ze tak.Za przejazd na zołtym nie ma?Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. Ty wolisz postapic bezpiecznie ale niezgodnie z przepisem czy niebezpiecznie ale zgodnei z przepisem? Nic nie świadczy o tym, że znałeś przepisy, ani nawet to, że nieświadomie je "czułeś".Alez ja przeciez przyznaje ze sadziłem ze mandat jest. Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz ostro hamowac. I dokłądnie tak mowia przepisy. Skad wiec twierdzenie o braku czucia i skad przypierdzielenie, skoro pomimo tego ze nie wiedziałem co jest w przepisie to swoja jazde opisałem jako dokładnie taka jak mowia przepisy. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem. |
|
Data: 2017-11-14 07:19:41 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-13 o 21:00, Budzik pisze:
Zdziwiłeś się, że "za przejazd na żółtym nie ma mandatu".Jezeli wymaga tego sytuacja na drodze? No to oczywiscie ze tak. Jak bezpieczna jazda może doprowadzić do konieczności przejechania na czerwonym? (bo skoro na żółtym można przejechać, to jeśli piszesz o "niezgodności z przepisem", to musisz mieć na myśli przejazd na czerwonym). Przecież to jakiś absurd.
Zatem nie powinieneś się dziwić, że dobrze wyczułem, że nie wiedziałeś, zatem twoje pytanie: "Nasuwa sie zatem pytanie - dlaczego sie dopieprzyłes do tej odpowiedzi? " było bezprzedmiotowe. Bo pytanie było czy czytałeś przepisy, a zadałem je, ponieważ twierdziłeś, że każdy przejazd na żółtym jest karany. Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz ostro Nie pisałem o braku czucia w zachowaniu (te masz), tylko o braku czucia przepisu (bo go nie znałeś i myślałeś, że twoje czuciowe zachowanie jest wbrew przepisowi). -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-14 17:00:44 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Zdziwiłeś się, że "za przejazd na żółtym nie ma mandatu".Jezeli wymaga tego sytuacja na drodze? No to oczywiscie ze tak. Nie, mam na mysli przejazd na zołtym o którym to przejezdzie cały czas jest mowa. To ty napisałes ze pozne zolte to czerwone, dla mnie pozne zolte to zolte po w pożniejszej fazie swiecenia czyli np w po sekundzie, dwóch. Nie, napisałes ze pozne zolte to czerwone i ze nie masz wiecej pytan... A to wszystko w odpowiedzi na moje twierdzenie ze czasami na zoltym trzeba przejechac. Wiesz co - nie wiem czym zajmujesz sie w zyciu ale brzmisz jak facet ze skarbówki banku albo ubezpieczen - zawsze trzeba miec racje byle nie wyszło ze klientowi firma coś winna. Dziwna ta dyskusja i ja mowie pas bo wole taka która doazy do jakiegos kompromisu a troche mniej do konfrontacji. Chociaz troche :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi. I cóż ty na to fizyko??? |
|
Data: 2017-11-14 11:00:20 | |
Autor: Akarm | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-13 o 21:00, Budzik pisze:
Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz ostro Przecież żółte światło jest po to, żeby nie hamować gwałtownie po zapaleniu się czerwonego. Na żółtym przejeżdżasz tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zapali się tuż przed wjazdem za sygnalizator, prawda? Światło żółte jest od tego, żeby na pewno nie przejeżdżać na czerwonym, to taki margines bezpieczeństwa. Dla chamów istnieje tzw. późne żółte. Często je obserwowałem na skrzyżowaniu Targowej i Solidarności w Warszawie podczas próby przejścia przez Solidarności spod poczty do cerkwi. Kiedy na przejściu zapala się zielone, jeszcze długo nie można na nie wejść, bo cały czas na skrzyżowanie wjeżdżają chamy jadące na Białystok. Albowiem cham musi, cham ma to w genach. Cham odreagowuje wielowiekowy ucisk, cham teraz przesiadł się z furmanki na furę i sądzi, że od tej przesiadki stał się panem. ;) -- Akarm http://bykom-stop.cba.pl/ Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2017-11-14 17:00:44 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Akarm akarmWYWAL@wp.pl ...
Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz widzisz, w przepisach tyle absurdów ze jak potem ktorys przepis jest rozsadny to człowiek jest zaskoczony. Sadziłem ze ocena przejazdu lezy w gestii policjanta - jezeli przejezdzasz zaraz po zapaleniu to ok, jezeli ktos ci siedzi na dupie to ok, jezeli przejezdzasz na poznym, dodatkowo przyspieszajac zeby zdazyc to mandat. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania" H. Jackson Brown, Jr. |
|
Data: 2017-11-11 22:01:02 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Ty o przepisach a ja o bezpiecznnym poruszaniu sie.Na późnym żółtym też wjeżdżasz, bo to tylko 3 samochody? Czy twoim zdaniem ja piszac o pożnym zołtym pisałem nie zdajac sobie sprawy ze taki przejazd jest łamaniem prawa? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire |
|
Data: 2017-11-05 10:54:25 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:
Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z No tak - kto mógłby się spodziwać, że jak piesza idzie do przejścia to chca - no sam nie wiem... może przejść? Pierwsze auto wyhamowało ale drugie juz nie, walneło mu w pupe a przez to I jakie wnioski z tej sytuacji wycjągnąłes? Shrek |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale rozumiesz ze pieszy idac wzdłuz chodnika moze przejsc a moze równie dobrze pojsc dalej prosto? Poza tym, tak jak pisałem - wygladało, ze kierowca w ogole pieszej nie widział.Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z Dla siebie? Tak jak mowiłem - jak przechodze przez przejscie to łapie kontakt wzrokowy z kierującym, dziekuje delikatnym machnieciem reki za wpuszczenie jak widze ze hamuje albo nie przechodze jak nie ma interakcji. Z punktu widzenia kierowcy staram sie zawsze zostawiac margines bezpieczenstwa z przodu i nie trzymac sie drugiemu na zderzaku. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych, którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin |
|
Data: 2017-11-05 11:50:20 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze:
No tak - kto mógłby się spodziwać, że jak piesza idzie do przejściaAle rozumiesz ze pieszy idac wzdłuz chodnika moze przejsc a moze równie Rozumiem. Zastanawiam się tylko jak to jest, że mnie piesi nie zaskakują (z drobnymi wyjątkami, kiedy dałem dupy), momo że na drodze do świętych raczej nie należę, a innym sądząc po wpisach na grupie ciągle się to przytrafia... Poza tym, tak jak pisałem - wygladało, ze Top trochę chujowo, że nie widział... Może trzeba było wolniej jechać, albo lepiej patrzeć? Gdzie takie ronda nieoświtlone, z chodnikami i przejściami dla pieszych budują? Z punktu widzenia kierowcy staram sie zawsze zostawiac margines Czyli dałbyś radę? No to pochuj bronisz nieudacznika co nie potrafi odstępu trzymać? Dał dupy i tyle. Zdarza się - dobrze że wszyscy cali. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:35 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Czyli własciwie powinienes juz siedziec na dołku.No tak - kto mógłby się spodziwać, że jak piesza idzie doAle rozumiesz ze pieszy idac wzdłuz chodnika moze przejsc a moze A mimo to jezdzisz. Co cie uratowało? Rozsadek pieszego? Wymagajmy od siebie zdrowego rozsadku an ie wymuszania na siłe bo przepisy to i tamto. Dzieki temu i takiej edukacji mnóstwo błedów obu stron unikniemy za wczasu. Ty znów o idealnym swiecie gdzie chodniki szerokie, nie zasłoniete, oswietlone, auta bez słupków, kierowcy onieomylni a piesi niesmiertelni :)Poza tym, tak jak pisałem - wygladało, ze Z punktu widzenia kierowcy staram sie zawsze zostawiac margines Nie bronie. Mowie tylko ze jego bład w bardzo łatwy sposób pieszy, zachowujac sie poprawnie w moim mniemaniu by naprawił. A ze głupek z głupkiem sie spotkali... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!' |
|
Data: 2017-11-05 13:12:44 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Rozumiem. Zastanawiam się tylko jak to jest, że mnie piesi nieCzyli własciwie powinienes juz siedziec na dołku. Raczej nie - żadnego nie zdjąłem. A mimo to jezdzisz. Za pierszym razem nic - "minęliśmy się" o dobre dwa metry, tylko mi się ciepło zrobiło jak go zauwazyłem. Za drugim razem tak - rozsądek pieszego - zapomniałem że moto bez abs gorzej hamuje - początek sezonu;) Za trzecim razem po prostu nie zauważyłem przejścia - nikogo nie było. Za każdym razem dałem dupy i mam pretensję tylko do siebie. Wymagajmy od siebie zdrowego rozsadku an ie wymuszania na siłe bo Rozsądek jedno, przepisy drugie. Jedno nie zastapi drugiego. Jakby rozsądek nie był przereklamowany, to przepisy w ogóle nie byłyby potrzebne Dzieki temu i takiej edukacji mnóstwo błedów obu stron unikniemy za Tak unikamy, że mamy najwięcej potrąceń pieszych w Europie... Top trochę chujowo, że nie widział... Może trzeba było wolniejTy znów o idealnym swiecie gdzie chodniki szerokie, nie zasłoniete, A ty znów o tym, że winny każdy tylko nie kierowca - dawaj linka - obczaimy to rondo. Czyli dałbyś radę? No to pochuj bronisz nieudacznika co nie potrafi No to jak nie bronisz, to po co tyle piszesz o "moralnej winie" innych? Mowie tylko ze jego bład w bardzo łatwy sposób pieszy, zachowujac sie Mógł też nie wychodzić z domu, albo kierowca mógł zapierdalac i albo rozwaliłby się wcześniej albo jak pieszy wychodził to byłby dalej, albo... Ale było tak, że kierwca dał dupy. Koniec rozważań. Shrek |
|
Data: 2017-11-11 20:00:54 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Rozumiem. Zastanawiam się tylko jak to jest, że mnie piesi nieCzyli własciwie powinienes juz siedziec na dołku. Tylko i wyłącznie dzieki przypadkowi i działaniu kogoś innego. W zwiazku z czym na moje powinienes byc tak samo traktowany jakbys jednak zdjął. Jak widac, jestes potencjalnym morderca i powinienes siedziec. .... Oczywiście przesadzam ale sam widzisz, ze ludzie sa omylni i moja racja sprawiła ze nikogo nie zabiłes. Powinienenes miec raczej wdziecznosc ze akurat te osoby były nauczone zeby patrzec a nie wchodzic bo pasy. I w druga strone, zadne przepisy nie sprawia ze nierozsadni piesi nie wpadna pod koła nierozsadnych kierowców.Wymagajmy od siebie zdrowego rozsadku an ie wymuszania na siłe bo Widocznie brakuje szkolenia.Dzieki temu i takiej edukacji mnóstwo błedów obu stron unikniemy za Mało to widujemy osłów ktorzy zpaatrzeni w komórke wchodza na droge? Albo biegna na tramwaj... Staram sie po prosut uwzglednic wszystkie punkty widzenia.Top trochę chujowo, że nie widział... Może trzeba było wolniejTy znów o idealnym swiecie gdzie chodniki szerokie, nie zasłoniete,
Nie wychodzenie z domu jest duza niedogodnoscia. Zupełnie inaczej niz rozgladniecie sie zanim wejdzie sie na droge. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kpić z filozofii to filozofować naprawdę." Blaise Pascal |
|
Data: 2017-11-05 10:56:40 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 08:00:52 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ... Nie 3 ale z 6. W tym czasie to hoho, pieszy by ze 20m przeszedl :-) niepotrzebnie hamuje, stwarza niebezpieczenstwo bo robi to nagle i GWAŁTOWNIE. Moze zauwazyla podejrzany ruch pieszego :-) Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja z ronda. Ale wystarczylo trzymac odpowiedni odstep, gdyby sie np okazalo ze w jezdni duza dziura :-) J. |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Ta...Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. WpuszczanieNie jest. Mi tego nie tłumacz. --Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety, ale zapomina o jej wieku." Anthony Eden |
|
Data: 2017-11-05 19:28:05 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA8245A64C9D65budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ... Bo ktoś na kursie napakował do pustego łba dyrdymały, że jak nie ustąpi pieszemu pierwszeństwa to nie zda egzaminu. Być może nawet ktoś nie zdał i pojawiła się psychoza strachu. Złe szkolenie/egzaminowanie zrobiło kierowcom krzywdę. Potem też obserwacja innych kierowców i podpieranie się tzw. kulturą jazdy. Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja z Mógł, ale gdyby pieszy miał więcej rozumu to by nie pchał się na jezdnię. Czas by dotarło, że jak on widzi auta to niekoniecznie jest widziany, szczególnie taki batman. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-11 22:01:02 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ...
Wbrew pozorom jestes łaskawy do takich bab.Sytuacja z wczoraj. Jada 3 samochody patrzac od przodu: policja,Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. WpuszczanieNie jest. Ja uwazam, ze to zwykła głupota. Bo wiele innych spraw ucza na kursie dobrze a potem barany i tak nie umieja, nie wiedza jak i do czego itp. Pierwszy przykłąd z brzegu to uzywanie kierunkowskazów, regularnie zbyt późno, po fakcie. O tym mowie cały czas :)Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem można jeść w miejscu publicznym ;-)" DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]" |
|
Data: 2017-11-02 23:08:32 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otfsho$o78$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze: Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny): Nie jest. A na jakiej podstawie ? No bo CTP jakby mial racje - jak sie kierowca chce zatrzymac, to co najmniej 10m przed przejsciem. Nie dotyczy przypadku pieszego o widocznym kalectwie. J. |
|
Data: 2017-11-03 08:50:30 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Thu, 2 Nov 2017 23:08:32 +0100, J.F.
A na jakiej podstawie ? Na podstawie logiki oczywiście. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-02 21:06:55 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 02.11.2017 o 20:37, CTP pisze:
"4. Zakaz zatrzymania lub postoju pojazdu nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego." Oczywiście że nie jest/ > Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji. Dotyczy. Shrek |
|
Data: 2017-11-02 13:13:25 | |
Autor: CTP | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:06:57 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 02.11.2017 o 20:37, CTP pisze:Jak najbardziej nie dotyczy. Dotyczyłby, gdyby nie było możliwości kontynuacji jazdy za przejściem (np. korek) ale za przejściem akurat jest pusto. CTP |
|
Data: 2017-11-02 21:17:19 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 02.11.2017 o 21:13, CTP pisze:
> Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji.Jak najbardziej nie dotyczy. Dotyczyłby, gdyby nie było możliwości kontynuacji jazdy za przejściem (np. korek) ale za przejściem akurat jest pusto. To jak wiesz, to po co pytasz? Shrek |
|
Data: 2017-11-02 22:17:46 | |
Autor: Akarm | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 21:17, Shrek pisze:
W dniu 02.11.2017 o 21:13, CTP pisze: Niestety, sporo pierdolonych matołów uważających, że nie wolno przepuszczać pieszego na przejściu, jeździ po drogach. Przez takich głąbów ludzie opłakują swoich bliskich, a wciąż trafiają się jebane w ryj szmaty, które mają pretensje do kierowców zatrzymujących się przed przejściem dla pieszych. -- Akarm http://bykom-stop.cba.pl/ Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2017-11-02 15:06:27 | |
Autor: CTP | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 22:17:49 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:
Niestety, sporo pierdolonych matołów uważających, że nie wolno przepuszczać pieszego na przejściu, jeździ po drogach. Przez takich głąbów ludzie opłakują swoich bliskich, a wciąż trafiają się jebane w ryj szmaty, które mają pretensje do kierowców zatrzymujących się przed przejściem dla pieszych.Matołów, którzy nie znają statystyk jest jeszcze więcej. "Najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem pieszych w Polsce w 2014 roku było nieostrożne wejście na jezdnię - 300 zabitych, następną w kolejności przyczyną było stanie lub leżenie na jezdni - 119 zabitych, trzecią najtragiczniejszą przyczyną stanowiło chodzenie nieprawidłową stroną jezdni - 60 zabitych." |
|
Data: 2017-11-02 15:26:38 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
I dlatego trzeba miec kamere. Kazda jest dobra pod warunkiem ze jest wlaczona. Taka za 40 zlotych wybroni rownie skutecznie jak za 500 zlotych.
|
|
Data: 2017-11-03 19:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...
I dlatego trzeba miec kamere. Kazda jest dobra pod warunkiem ze jest :) Własnie miałem dzis taka sytuacje: - telefon - miałam stłuczke ale nie z własnej winy. - zapisałas obraz z kamery? - jeszcze jej nie właczyłam... Na szczescie delikwent sie przyznał wiec sie upiekło :))) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center. |
|
Data: 2017-11-02 23:38:22 | |
Autor: Lolko5 | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "CTP" <andrzejprazmo1@gmail.com> napisał w wiadomości
news:f61e8ecf-3583-4672-9089-eee806581f5egooglegroups.com... "Najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem pieszych w Polsce w 2014 roku Nieostrożne wejście na jezdnię, ale z jakiego powodu : 1. czas oczekiwania zbyt długi i "pieszy wciskał się na siłe" ? 2. pieszy zbyt głupi i wybral zły moment do wejścia na jezdnię ? |
|
Data: 2017-11-03 00:05:30 | |
Autor: ToMasz | |
Uprzejmość zabija | |
Nieostrożne wejście na jezdnię, ale z jakiego powodu : z tego co ja widzę na filmikach, to sytuacja wygląda tak: JEdzie samochód, 50 na godzine, marna widoczność. Igdzie gostek, szybkim tempem, coś go zasłania, sam się NIE rozgląda, kołnierz postawiony, albo głowa odwrócona do rozmówcy (czyli tyłem do nadjeżdżającego pojazdu) włazi na jezdnię. Gdyby sam się rozejrzał - nie wlazł by pod koła. gdyby 2 metry wcześniej podniósł rękę i pomachał - jak przeszkolaki - było by go widać. a tak - wypadek. z winy kierowcy najczęściej. ToMasz |
|
Data: 2017-11-03 05:55:19 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 00:05, ToMasz pisze:
z winy kierowcy najczęściej. I niestety słusznie. Trzeba jasno określić zasady - albo pieszy ma pierwszeństwo, albo nie ma. Jak chcemy do Europy to ma, jak chcemy do Azji to nie ma. A nie ma, ale jak nic nie jedzie. To że pieszy dla własnego bezpieczeństwa powinien być ogarnięty, to jedno. To że należy go puścić a nie pierdolić, że duży moze więcej, więc piszy powinien czekać ze swoim pierwszeństwem aż nic nie będzie jechało to drugie. I są to dwa różne aspekty. Podobnie jak nie najeży wjeźdzać pod rozpędzanego tira, ale nie daje to tirowi zadengo pierwszeństwa. Przez takich kretynów jak niektórzy w tym wątku (nie piszę akurat o tobie) należy wprowadzić zerojedyunkowe zasady - pierdolniesz pieszego na przejściu - twoja wina (z wyjątkami podobnymi jak przy wymuszaczach stłuczek) Shrek. |
|
Data: 2017-11-03 07:06:02 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 05:55, Shrek pisze:
To że pieszy dla własnego bezpieczeństwa powinien być ogarnięty, to jedno. To również drugie i trzecie i kolejne. Nie jestem jakimś zwolennikiem znęcania się nad pieszymi (z reguły się zatrzymuję nawet jak pieszy jeszcze nie wszedł) ale gdyby w przepisach ustalić, że pieszy nie ma ŻADNYCH praw na jezdni i obok niej, to większość z nich by żyła czy też nie była kalekami. |
|
Data: 2017-11-03 19:55:18 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 07:06, cef pisze:
To również drugie i trzecie i kolejne. To może również ustalmy, że osobówka nie ma żadnych praw przed tirem, obywatel przed bandytą a kobiety przed gwałcicielami. Sorry. Prezentujesz azjatycką mentalność - BTW - tam pieszy nie ma żadnych praw i nie przypominam sobie, żeby Indie czy Bangladesz przodowały w statystykach bezpieczeństwa pieszych. Temat jest przerabiany z różnych stron i wyraźnie widać że model azjatycyki nie jest najlepszym wzorem. Shrek |
|
Data: 2017-11-03 20:51:57 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otie2l$2jt$1@node1.news.atman.pl...
To może również ustalmy, że osobówka nie ma żadnych praw przed tirem, obywatel przed bandytą a kobiety przed gwałcicielami. Sorry. Prezentujesz azjatycką mentalność - BTW - tam pieszy nie ma żadnych praw i nie przypominam sobie, żeby Indie czy Bangladesz przodowały w statystykach bezpieczeństwa pieszych. Czemu nie ? Tam jest rownouprawnienie, tylko rozejrzec sie trzeba co krok :-) https://www.youtube.com/watch?v=nKPbl3tRf_U niestesty - moj ulubiony film z Saigonu zaginal, teraz mamy tylko taka namiastke https://www.youtube.com/watch?v=Op1hdgzmhXM J. |
|
Data: 2017-11-03 21:25:47 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 20:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otie2l$2jt$1@node1.news.atman.pl... Jest takie równoupranienie, że nawet światła mają w dupie. BTW - widziałeś kiedyś blaszane światła? Shrek |
|
Data: 2017-11-03 22:55:43 | |
Autor: Adam | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 20:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otie2l$2jt$1@node1.news.atman.pl... Wystarczy obejrzeć stare polskie filmy. Jeszcze tak gdzieś do końca lat 60-tych w Polsce ludzie przechodzili przez drogi. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2017-11-03 21:19:39 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 19:55, Shrek pisze:
W dniu 03.11.2017 o 07:06, cef pisze: To rozwinięcie modelu, który sam zaproponowałeś. Uważam, że popełnia się u nas błąd w edukacji wmawiając pieszemu, że jak wejdzie na jezdnię, to samochód się zatrzyma. Większość pieszych np nie zdaje sobie sprawy, że kierowca może ich po prostu nie zauważyć. PS Policja nadal nie prowadzi statystyk jaki % pieszych poszkodowanych w wypadkach miał prawo jazdy. Moim zdaniem tu jest odpowiedź na "problem pieszych" . |
|
Data: 2017-11-03 21:29:03 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 21:19, cef pisze:
To rozwinięcie modelu, który sam zaproponowałeś. Uważam, że popełnia się u nas błąd w edukacji wmawiając kierowcom, że jak wjedzie na skrzyżowanie na zielonym to tramwaj czy tir się zatrzyma. Większość kierowócw nie zdaje sobie sprawy, że kiedowca czy motorniczy może ich nie zauważyć. Dlatego proponuje się nowatorskie rozwiązanie - na zielonym nalezy pierwszeństwa ustępować, a na czerwonym ciąć smiało, bo przecież świadomi użytkownicy zielonego światła się zatrzymają, więc nie ma się czego obawiać. Shrek |
|
Data: 2017-11-03 21:51:02 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 21:29, Shrek pisze:
W dniu 03.11.2017 o 21:19, cef pisze: Czyli zaprzeczasz sam sobie. Zaczynasz od tego, że pieszy powinien korzystać z rozwagą ze swojego pierwszeństwa, a na koniec proponujesz nowatorskie idiotyzmy. |
|
Data: 2017-11-03 22:28:49 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 21:51, cef pisze:
Czyli zaprzeczasz sam sobie. NIc cię w dupę nie ukąsało? Shrek |
|
Data: 2017-11-03 22:35:52 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 22:28, Shrek pisze:
W dniu 03.11.2017 o 21:51, cef pisze: A to widzę, że wrażenia mamy podobne. Też się o Ciebie zatroszczyłem :-) |
|
Data: 2017-11-04 05:00:59 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
To rozwinięcie modelu, który sam zaproponowałeś. Tak to jest jak sie stosuje manipulacje zamiast fizyki... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem można jeść w miejscu publicznym ;-)" DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]" |
|
Data: 2017-11-03 22:58:11 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59fccf5b$0$645$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-11-03 o 19:55, Shrek pisze: To może również ustalmy, że osobówka nie ma żadnych praw przed tirem, obywatel przed bandytą a kobiety przed gwałcicielami. Sorry. Prezentujesz azjatycką mentalność - BTW - tam pieszy nie ma żadnych praw i nie przypominam sobie, żeby Indie czy Bangladesz przodowały w statystykach bezpieczeństwa pieszych. A wmawia sie tak ? Mamy bodajze jakies wychowanie komunikacyjne, i tam sie chyba uczy, ze trzeba sie rozejrzec Większość pieszych np nie zdaje sobie sprawy, że Tak z praktyki - lato, slonce odbija sie w szybie ... a lewa strona jezdni w glebokim cieniu. I tam sobie pieszy wchodzi na przejscie. Ale IMO wazniejsze to przypominanie, ze samochod sie w miejscu nie zatrzyma. Policja nadal nie prowadzi statystyk jaki % pieszych Ilosc PJ to IMO stale rosnie, teraz "prawie kazdy" ma. Ale jak ktos nie jezdzi, to sie troche zapomina. Zreszta na rowerze wystarczy pojezdzic. J. |
|
Data: 2017-11-03 23:11:08 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 22:58, J.F. pisze:
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59fccf5b$0$645$65785112@news.neostrada.pl... Tochyba raczej zastąpiła religia :-) Większość pieszych np nie zdaje sobie sprawy, że To dopiero ostatnie kampanie medialne podkreślały. Policja nadal nie prowadzi statystyk jaki % pieszych Rowerzyści też w zasadzie nie mają wyobraźni. |
|
Data: 2017-11-03 23:40:43 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 23:11, cef pisze:
Rowerzyści też w zasadzie nie mają wyobraźni. Bez wyobraźni są piesi, rowerzyści i oczywiście nie mogło tu zabraknąć motocyklistów. Jak widać wyobraźnią i fantazją cechują się jedynie kierowcy, co widać w statystykach. Jeśli dojdzie do wypadku kierowca vs którykolwiek z tych grup, zawsze jakoś w większości winni są ci kierowcy z wyobraźnią. Przestańcie już piedolić, bo się słabo robi. Nawet jak macie ewidentny przypadek winy tirmana, co zabił kilka osób, to na siłę szukacie winny u wszytkich, tylko nie u niego. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 00:38:21 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 23:40, Shrek pisze:
W dniu 03.11.2017 o 23:11, cef pisze: Kto szuka? Bo ja nie mam wątpliwości, że on jest winien i niczego nie muszę szukać. To Ty usiłujesz mi od jakiegoś czasu wmówić, że jestem wrogiem pieszych. |
|
Data: 2017-11-04 07:18:21 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 00:38, cef pisze:
To Ty usiłujesz mi od jakiegoś czasu wmówić, że jestem wrogiem pieszych. Nie pierdol. "Nie jestem jakimś zwolennikiem znęcania się nad pieszymi (z reguły się zatrzymuję nawet jak pieszy jeszcze nie wszedł) ale gdyby w przepisach ustalić, że pieszy nie ma ŻADNYCH praw " Shrek |
|
Data: 2017-11-04 08:45:01 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 07:18, Shrek pisze:
W dniu 04.11.2017 o 00:38, cef pisze: No i co? Nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Przecież napisałem jasno, że gdyby nie mieli żadnych praw, i tak by ich edukowano, to mieliby większe szanse na drodze. Wystarczyło by, żeby jak sam piszesz byli ogarnięci i wtedy już może nawet rozejrzeli by się wchodząc na jednię a nie wchodzili myśląc, że pierwszeństwo zapewnia im pancerną otoczkę. |
|
Data: 2017-11-04 08:58:18 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 08:45, cef pisze:
To Ty usiłujesz mi od jakiegoś czasu wmówić, że jestem wrogiem pieszych. To ja nie jestem twoim wrogiem, ale uważam, że tobie powinno się odebrać wszelkie prawa. Tak będzie bezpieczniej dla ciebie. Zacząłbym od prawa jazdy - jak nie będziesz miał, to się jako kierowca nie zabijesz - będziesz bezpieczniejszy ty i społeczeństwo:P Wystarczyło by, żeby jak sam piszesz byli ogarnięci i wtedy już może Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno, to że ma pierwszeństwo na przejściu to drugie. Zresztą jak pisałem - w Azji południowo wschodniej pieszy nie ma żadnych praw i dziwnym trafem wbrew temu co piszesz nie są w czołówce najlepszych statystyk. Twoje pieprzenie jest mniej więcej tego samego rzędu co pomysł Korwina na bezpieczeństwo - szpikulec w kierownicy;) Shrek |
|
Data: 2017-11-04 09:26:46 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 08:58, Shrek pisze:
W dniu 04.11.2017 o 08:45, cef pisze: Ty chyba za bardzo nie wiesz co chcesz napisać. Już ktoś zauważył, że Twoja argumentacja jest z pogranicza demagogii i ja też odbieram to podobnie. Analizując to z poziomu logiki i rachunku prawdopodobieństwa masz rację, ale jest to racja niepraktyczna, bo prowadziła by do nieuczestniczenia w ruchu. Wystarczyło by, żeby jak sam piszesz byli ogarnięci i wtedy już może To Ty mieszasz różne systemy. Chcesz przyłożyć azjatycką kulturę do europejskich warunków ruchu. Dodatkowo usiłujesz przypisać mi bandycką kulturę uczestnictwa w ruchu drogowym. Jeździłem po Europie - nie tylko autostradami. Na Zachodzie pieszy ma w wielu miejscach pierwszeństwo (podobnie rowerzysta), jeździ się tam ogólnie z większą kulturą i wzajemnym poszanowaniem uczestników ruchu - co owocuje też lepszymi statystykami, ale temu bym nie ulegał, bo ruch pieszy jest często odseparowany. Pieszy i rowerzysta jest wyedukowany i korzysta ze swoich praw, ale jest świadom zagrożeń i nie ulega złudzeniu bezpieczeństwa na drodze. U nas dopiero ostatnie kampanie medialne położyły nacisk na samozadbanie o bezpieczeństwo ze strony pieszych a wczesniej podkreślano jedynie status pieszego w przepisach tak jakby kampania skierowana była do kierowców, żeby przypomnieć im o prawach pieszych. A oglądali ją piesi, którzy przyjęli do wiadomości jedynie przekaz o swoich prawach. Ponieważ wycinasz stale z moich wypowiedzi jedno zdanie i się czepiasz, to w ostatnich kilku zdaniach ująłem moje stanowisko w kwestii przepisów dotyczących relacji pieszy(rowerzysta)- kierowca. Jeśli uważasz, że to pieprzenie, to kończymy dyskusję. Jeśli chcesz się odnieść, to proszę, ale do całości. |
|
Data: 2017-11-04 09:55:36 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 09:26, cef pisze:
To ja nie jestem twoim wrogiem, ale uważam, że tobie powinno się odebrać wszelkie prawa. Tak będzie bezpieczniej dla ciebie. Zacząłbym od prawa jazdy - jak nie będziesz miał, to się jako kierowca nie zabijesz - będziesz bezpieczniejszy ty i społeczeństwo:P Nie - twoja z demagogii - pozwólmy rozjeżdzać pieszych to będą bezpieczniejsi. Może pierwszeństwo na skrzyżowaniach też będziesz na podstawie masy rozstrzygał? Analizując to z poziomu logiki i rachunku prawdopodobieństwa To jest poświęcenie na które jestem gotów. Oddawaj PJ:P To Ty mieszasz różne systemy. Chcesz przyłożyć azjatycką kulturę do europejskich warunków ruchu. Nie, to jest dokładnie to, co chcesz robić ty - przenosić azjatycką kulturę i prawa do Europy. W Europie przyjęło się, ze piesi swoje prawa mają a im dalej w Europę od Azji tym wieksze. To ty postulujesz model azjatycki. Dodatkowo usiłujesz przypisać mi bandycką kulturę Przecież to właśnie ty postulujesz, przez obieranie pieszym wszelkich praw. Jeździłem po Europie - nie tylko autostradami. Na Zachodzie pieszy ma w wielu miejscach pierwszeństwo (podobnie rowerzysta), jeździ się tam ogólnie z większą kulturą i wzajemnym poszanowaniem uczestników ruchu - co owocuje też lepszymi statystykami, ale temu bym nie ulegał No widać, że nie ulegasz. bo ruch pieszy jest często odseparowany. Jasne. Bo w Europie to tylko autostrady. Naprawdę myślisz, że ludzie nie bywają na zachód od Polski? Ruch pieszych wcale nie jest bardziej odseparowany niż u nas - często wręcz mniej. Nawet JF bodaj mi "zarzucał" że przejście wybrałem tendencyjnie, bo w Berlinie to się zasadniczo łazi po jezdniach gdzie popadnie. A oglądali ją piesi, którzy przyjęli do wiadomości jedynie przekaz o swoich prawach. Ponieważ wycinasz stale z moich wypowiedzi jedno zdanie i się czepiasz, Odniosłem się do całości - twój pomysł, żeby pozbawić wszelkich praw piszych jest z dupy wzięty, a twoja argumentacja tym bardziej. To charakterystyczne dla jakiś Homo Sovietikusów, że uważają, że obywatel nie powinien mieć żadnych praw, a nawet jak ma, to nalezy mu wmawiać, że nie ma, a już w żadnym wypadku nie uświadamiać go o jego prawach, bo tylko problemy z tego - jeszcze mu od tych praw odbije i pomyśli, że coś mu się należy. Ja też proponuję EOT. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 10:14:18 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 09:55, Shrek pisze:
Odniosłem się do całośc Ale nie chciałeś nic zrozumieć. Ja też proponuję EOT. Przyjmuję. |
|
Data: 2017-11-04 10:26:15 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 10:14, cef pisze:
Ja też proponuję EOT. Dobry wybór;) Pozdr. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 11:00:49 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ty chyba za bardzo nie wiesz co chcesz napisać. cef nic takiego nie napisał... Znowu demagogia polaczona z jakims emocjonalnym uniesieniem. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center. |
|
Data: 2017-11-04 12:40:55 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:
cef nic takiego nie napisał... Znowu demagogia polaczona z jakims Napisał - postulował żeby pieszy _zgodnie_z_przepisami_ nie miał _żadnych_ praw. Przepraszam cię bardzo, ale na takie pierdolenie nie można zareagować inaczej niż emocjonalnie (zresztą argumenty merytoryczne również podałem - takie zwyczaje obowiazują w krajach azjatyckich i dzwinym trafem wypadają one chyba najgorzej na świecie jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drogach). Shrek |
|
Data: 2017-11-04 12:00:22 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:Mowił to w kontekscie uczenia pieszych ze nie sa sweitymi krowami, ze auto nie staje w miejscu, ze nie wolno wtargnac przed i ze ogólnie najpierw myslimy, potem idziemy. A ty napisałes ze mozna ich bezkarnie przejezdzac. Nie wiem czy takie zwyczaje panuja tylko w krajach azjatyckich. Pamietam takie porównanie ze w polsce uczy sie dzieci przechodzic przez jezdnie: - spojrz w lewo, spójrz w prawo spójrz w lewo i idz. W GBR: - spojrz mysl spojrz mysl spojrz mysl idz mysl... Z innych porównan w polsce mozesz przechodzic jak jest zielone swiatło, w wielu zachodnich krajach wtedy kiedy nie jedzie samochód a swiatło jest tylko podpowiedzia. Bo imo tam stawia sie na myslenie, oddaje sie czesc odpowiedzialnosci w rece pieszego (odpowiedzialnosci za własne zycie i zdrowie) i dzieki temu pieszy czuje ze nie ma bezmyslnie włazic tylko ze ma MYSLEC! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni. I jedyne,które ma za co!" Mark Twain |
|
Data: 2017-11-04 18:58:00 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Napisał - postulował żeby pieszy _zgodnie_z_przepisami_ nie miałMowił to w kontekscie uczenia pieszych ze nie sa sweitymi krowami, ze Nie, mówił wyraźnie że _zgodnie_z_przepisami_ pieszy nie miałby mieć żadnych praw. A odpowiada się wobec przepisów. Więc skoro pieszy nie ma żadnych praw, to niby za co miałby odpowiadać kierowca jak mu pieszy "wymusił pierwszeństwo" na przejsciu? Kultura, rozsądek i przepisy to oddzielne byty. Rozsądne zachowania (lewo, prawo, lewo) się tłumaczy dzieciom w szkole (i z tego co wiem, naprawdę się tłumaczy), natomiast według przepisów prawa nakłada się mandaty albo wsadza do pierdla idiotów, co myślą, że prawa fizyki albo prawo silniejszego daje im prawo pierwszeństwa. Mieszanie tych dwóch rzeczy jest groźną demagogią, bo defacto jest popsulatem, żeby przepisy sankcjonowały prawo silniejszego. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 12:53:07 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 12:40, Shrek pisze:
W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze: Przepraszam Cię bardzo - miało być EOT, ale to Ty pierdolisz. Nawet cytowałeś, ale nie rozumiesz co cytujesz. Nie postulowałem, żeby nie miał żadnych praw (nawet pisałem, ze respektuję te które ma obecnie), tylko, że gdyby nie miał żadnych praw lub był tak edukowany, to częściej uszedłby z życiem w naszych warunkach komunikacyjnych. Co do statystyk azjatyckich - zlituj się i zajrzyj do nich - bo inna jest ilość dróg, samochodów, użytkowników i w przeliczeniu na realia nie będzie drastycznie inaczej. Nad całą resztą insynuacji (od przypisania mi chęci eksterminacji pieszych- wiem, wiem - ale chciałem, żeby zabrzmiało efektowniej - po wybielanie tirmana) opuszczę zasłonę milczenia. Więcej Ci powiem: od początku mam wrażenie, że Twoje podejście do pieszych i przepisów jest takie samo jak moje, więc jak chcesz sobie jeszcze dołożyć, to proszę. |
|
Data: 2017-11-04 13:05:37 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 12:53, cef pisze:
Przepraszam Cię bardzo - miało być EOT, Jasne - nie postulowałem, tylko napisałem, że jakby nie miał, to byłoby lepiej. Od Leppera "czy prawdą jest, że..." się sztuki oratorskiej uczyłeś? Więcej Ci powiem: od początku mam wrażenie, że Twoje podejście Nie, nie jest takie samo. Moje jest takie, ze pieszy ma mieć pierwszeństwo i jak jakiś kretyn będzie się tłumaczył, że pierwszeństwo nabywa dopiero na przejściu, więc się nie zatrzywał, ba nawet mu niewolno było, bo tak na usenscie wycztał, to idzie do sztumu. A że pieszy powienien wykazać instynkt samozachowawczy to swoją drogą. Przez analogię - jak ktoś wyskakuje z głupimi tekstami do 4 dresów i ci go pobiją ze skutkiem śmiertelnym to bystrością się nie wykazał, natomiast w niczym nie zmienia to tego, że dresy powinny pójść siedzieć. A ty twierdzisz, że bezpieczniej by było jakby dresy były bezkarne. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 14:09:21 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 13:05, Shrek pisze:
Przez analogię - jak ktoś wyskakuje z głupimi tekstami do 4 dresów i ci go pobiją ze skutkiem śmiertelnym to bystrością się nie wykazał, natomiast w niczym nie zmienia to tego, że dresy powinny pójść siedzieć. A ty twierdzisz, że bezpieczniej by było jakby dresy były bezkarne. Naprawdę nie potrafię Ci wytłumaczyć, jeśli konkluzją z Twojej strony jest takie porównanie. Nie mam siły dowodzić Ci, że w żadnym miejscu nie pisałem o bezkarności kierowców - to już sobie (jak wiele innych tez) wymyśliłeś sam. Nie mam już więcej nic do dodania. |
|
Data: 2017-11-04 18:40:35 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 14:09, cef pisze:
Naprawdę nie potrafię Ci wytłumaczyć, Skoro postulujesz pozbawienie pieszych na przejściu _wszystkich_ praw (chcąc go zrównać z pieszym przechodzącym w losowym miejscu przez np krajówkę), to oczywistym jest, że kierowca nie poniesie żadnych konsekwencji za potrącenie pieszego na pasach - czyli postulujesz nie dość że bezkarność, to jeszcze dochodzenie odszkodowania od spadkobierców za uszkodzenia samochodu. Gdzie się mylę? Shrek |
|
Data: 2017-11-04 20:45:31 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 18:40, Shrek pisze:
W dniu 04.11.2017 o 14:09, cef pisze: Mylisz się w nazewnictwie. Sprawdź co to jest bezkarność. Czy kierowca, który potrąci pieszego na krajowce poza przejściem jest bezkarny czy niewinny? Jeśli pieszy nie miał by żadnych praw, to kierowca nie będzie winny i tym samym nie może być bezkarny. To co robisz to jest demagogia, jeszcze większy efekt byś osiągnął, gdybyś w swoim wywodzie pieszym uczynił kobietę w ciąży. |
|
Data: 2017-11-04 21:18:27 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 20:45, cef pisze:
Mylisz się w nazewnictwie. Sprawdź co to jest bezkarność. A nie jest - przecież pieszym mu wtargnął. Musiałby mieć naprawdę kiepskiego papugę, albo mu udowodnić, ze zrobił to celowo, żeby poniósł konsekwencje. Przecież jak ci wlezie pieszy z pobocza przed maskę, to będzie to jego wina - prawda? Jeśli pieszy nie miał by żadnych praw, to kierowca nie będzie winny Nie - to co ty robisz to demagogia. Napisałeś coś, a teraz odkręcasz alika ogonem. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 21:42:42 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 21:18, Shrek pisze:
W dniu 04.11.2017 o 20:45, cef pisze: Aleś się zakałapućkał :-) To może po kolei. Co ja takiego odkręcam? Najpierw mi przypisałeś postulowanie pozbawienia pieszych wszelkich praw. To niech tak będzie, ale wtedy nie ma mowy o winie kierowcy. Potem dodałeś postulowanie bezkarności kierowców. To jaką winę ponosi kierowca, który "w prawie" przejedzie kogoś na drodze? I dotarłeś ze swoją argumentacją pod ścianę. PS Lepiej idź pokrzyczeć na neelixa, bo ten walnął taką głupotę, że tam w dyskusji chociaż będziesz miał rację. |
|
Data: 2017-11-04 21:48:59 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 21:42, cef pisze:
Najpierw mi przypisałeś postulowanie pozbawienia pieszych Nic ci nie przypisałem - zacytowałem ciebie. Potem dodałeś postulowanie bezkarności kierowców. No właśnie żadną. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 22:00:04 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-04 o 21:48, Shrek pisze:
W dniu 04.11.2017 o 21:42, cef pisze: No nie, musiałeś do tej tezy dojść w kilku ruchach i dowodzić, że chciałem to napisać, bo z mojego wpisu nijak to nie wynikało (pomijam tryb przypuszczający) A jak już się zgodziłem, że niech będzie, to teraz Ci to przeszkadza, bo upadła twoja kolejna przypisana mi teza, że jestem za bezkarnością. Potem dodałeś postulowanie bezkarności kierowców. No skoro żadną, to nie ma mowy o bezkarności. |
|
Data: 2017-11-04 22:20:33 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 22:00, cef pisze:
Najpierw mi przypisałeś postulowanie pozbawienia pieszych Nic nie musiałem dochodzić ani domniemywać - zacytowałem i już. Chyba że napisałeś coś, czego nie chciałeś napisać. Wtedy wystarczy napisać, że się myliłeś i po zawodach a nie odwracać kota ogonem. EOT (ponownie). Tym razem wytrzymaj;) Shrek |
|
Data: 2017-11-04 11:00:49 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Wystarczyło by, żeby jak sam piszesz byli ogarnięci i wtedy już Niestety ja tez to obserwuje ze czesc pieszych zaczeła korzystac z prawa do przejscia na zasadzie - ide i niech sie dzieje. Przoduja w tym smartfonowcy ale nie tylko oni. Juz kiedys pisałem, ze np. tak jest w Wagrowcu tyle ze tam kazdy kierowca hampluje juz na sama mysl o tym, ze pieszy mogłby podejsc do przejscia. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę, bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi" |
|
Data: 2017-11-04 12:42:57 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:
Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno, I postulujesz żeby w takim razie można było takiego bezkarnie pierdolnąć na przejściu? A co z tymi co bezmyślnie wchodzą na zielonym? A co z takimi co wjeźdzają samochodami na zielonym? Shrek |
|
Data: 2017-11-04 12:48:51 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 12:42:57 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze: No wiesz, samochod sie w miejscu nie zatrzyma ... wiec jednak bezkarnie ? A co z tymi co bezmyślnie wchodzą na zielonym? Darwin to naprawi :-) A co z takimi co wjeźdzają samochodami na zielonym? A tu Darwin ma utrudnione zadanie, ale ubezpieczyciele troche edukuja. J. |
|
Data: 2017-11-04 19:15:14 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 12:48, J.F. pisze:
Niestety ja tez to obserwuje ze czesc pieszych zaczeła korzystac z prawa Podobnie jak tir na czerownym. Ale jednak nie daje to pierwszeństwa tirowi i nie pozbawia wszelkich praw ewentualne ofiary - choćby mieli dochodzić praw do odszkodowania za utratę zdrowia, bądź ich spadkobieriercy za śmieć. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 19:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale jest zółte, faza czerwonego dla wszystkich etc.Niestety ja tez to obserwuje ze czesc pieszych zaczeła korzystac A pieszy ciach i juz idzie. Nie ma marginesu bezpieczenstwa. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś. Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr. |
|
Data: 2017-11-04 20:09:00 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 20:00, Budzik pisze:
Podobnie jak tir na czerownym. Ale jednak nie daje to pierwszeństwaAle jest zółte, faza czerwonego dla wszystkich etc. Oczywiście - zwykle pojawiają się bez żadnego ostrzeżenia na lewym pasie. Normalnie chuj wie po co się po mieście snują, skoro opanowali teleportację. Musi być, na złość kierowcom;) Jak kierownika obecność pieszych na przejściu zaskakuje, to niech przemyśli swoje postępowanie. Mnie zaskoczyła dwukrotnie - oraz raz sama obecność przejścia. Za każdym razem pretensję miałem tylko i wyłacznie do siebie. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 08:00:51 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Podobnie jak tir na czerownym. Ale jednak nie daje toAle jest zółte, faza czerwonego dla wszystkich etc. Widzisz, mnie tez raczej nie zaskakuje. Ale mowimy o dwóch róznych sprawach. Ty mowisz o odpowiedzialnosci kierowcy (uwadze, ostroznosci, wyszkoleniu) - i tu pelna zgoda. Ja mowie o tym, ze nie zyjemy w swiecie idealnym i ja jako pieszy nie zakładam, ze kazdy kierowca jest dobrze wyszkolony, wypoczety, trzezwy etc - zakładam ze jest dokładnie odwrotnie i dlatego nigdy nie przyszłoby mi do glowy przechodzic przez ulice z głowa wpatrzona w smartfona i liczyc na to ze jadace auta mnie zauwaza odpowiednio wczesniej, ze beda jechały odpowiednio wolno i ze zatrzymaja sie na czas. Dodatkowo mam w sobie odrobine szacunku do innych i jak widze pojedyncze auto to je po prostu przepuszczam i przechodze za nim a nie celowo ładuje sie na pasy zeby musiał hamować. I tyle - zdrowy rozsadek połaczony z odrobina dobrej woli. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu 1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!" |
|
Data: 2017-11-05 11:10:30 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:
Widzisz, mnie tez raczej nie zaskakuje. Ale mowimy o dwóch róznych Więc w czym masz problem? Przepis powienien być jasny - pierdolniesz pieszego na przejściu (poza jakimiś wybitnymi przypadkami typu samobójca) idziesz do sztumu. Pierdolisz na rozprawie, że moralnym winowajcą jest pieszy czy kierownik co się zaatrzymał - idziesz do sztumu na pięć lat dłużej. Ja mowie o tym, ze nie zyjemy w swiecie idealnym i ja jako pieszy nie Ale to nic nie zmienia - dalej masz go przepuścić. I nie masz prawa mieć do niego pretensji. Przez analogię - możesz być niewyspany, może ci pasażerka loda robić. Jak się wpierdolisz na czerwonym, to winny jesteś ty i nie ma żadnych innych "moralnych winnych". Zjebałeś i tyle. Chyba że ci ktoś specjalnie wymusił stłuczkę, ale nie róbmy kurwy z logiki, bo raczej ciężko sobie wyobrazić pieszego co _specjalnie_ się ładuje pod wózek (aczkolwiek jeden rowerzysta w Łodzi jest). Dodatkowo mam w sobie odrobine szacunku do innych i jak widze pojedyncze Co sobie prywatnie robisz to twoja sprawa. Ja też tak robię i też się rozglądam jak wchodzę. Ale jak ktoś mi pierdoli o "moralnej winie" pieszych na przejściach czy kierowców zatrzymujących się przed światłami to uważam, że powinno ich się kierować na badania psychologiczne. *sam rzeczywiście jak są dwa pasy to bardzo dokładnie analizuję sytuację zanim się zatrzymam, ale to jest patologia, że muszę to robić. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 11:00:42 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Czyli rozumiem, ze ty mowisz o zmianie obecnie obowiązujacego prawa?Widzisz, mnie tez raczej nie zaskakuje. Ale mowimy o dwóch róznych Znaczy np. postulujesz, zeby w kazdej sytuacji kiedy przejezdzasz w okolicy pasów, a w odległosci powiedzmy do 2 metrów od przejscia jest pieszy to zatrzymujesz sie i czekasz na rozwój wypadków. Dobrze rozumeim? Specjalnie - pewnie nie. Bezmyslnie i przez nieuwage - zdarza sie dosc czesto. Wydaje sie ze nauka powinna isc w dwie strony - z jednej strony kierowców, z drugiej strony pieszych. Ja swojego zdania nie zmienie i nie bede sie ładował przed auto ot tak z nadzieja ze on sie zatrzyma, Zawsze bede starał sie upewnic czy mnie widzi, czy hamuje, czy mnie puszcza. Inaczej niech jedzie. Mi sie nie spieszy... az tak. Mozna to nazywac moralna odpowiedzialnoscia. Ja to nazywam głupotą, a ze czesto w majestacie prawa to w sumie moim zdaniem nic nie zmienia. Głupota to głupota. *sam rzeczywiście jak są dwa pasy to bardzo dokładnie analizujęOby tylko takie patologie meczyły nas w zyciu. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Ten, kto walczy z potworami musi baczyć, by nie zapomniał, że w ten sposób staje się potworem." Fryderyk Nietzsche |
|
Data: 2017-11-05 12:27:06 | |
Autor: P.B. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 11:00:42 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Czyli rozumiem, ze ty mowisz o zmianie obecnie obowiązujacego prawa? Masz problem z ogarnięciem tego: Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga ? szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik P.B. pbernat@wp.pl ...
Czyli rozumiem, ze ty mowisz o zmianie obecnie obowiązujacego Dałbys rade własnymi słowami ten "problem z ogarnieciem", który zauwazyłes, opisac? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jaki jest szczyt odwagi??? Chodzić w turbanie na Manhatanie :-)) |
|
Data: 2017-11-05 12:52:19 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05-11-2017 o 12:27, P.B. pisze:
Dnia Sun, 5 Nov 2017 11:00:42 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): Obstawiam, że to jednak Ty masz problem. Bo w omawianym przypadku zagrożenie spowodowało bezpodstawne zatrzymanie się "uprzejmego", za to mało rozgarniętego kierowcy. |
|
Data: 2017-11-05 12:48:44 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:
Czyli rozumiem, ze ty mowisz o zmianie obecnie obowiązujacego prawa? Jeśli nie potrafisz inaczej nie zdjąć pieszego na pasach to tak. Na dobrą sprawę nawet nie trzeba przepisów zmieniać. Pieszy na pasach ma pierwszeństwo już w tej chwili i twoją sprawą jest jak to zrobić, żeby go nie zdjąć. Jedni stosują metodę dedukcji, inni straszą pieszych, jeszcze inni się zatrzymują. Jak cię to przerasta, żeby pieszemu na przejściu ustąpić pierwszeństwa, to zawsze możesz problem zwalić na kogoś innego wybierając taksówkę bądź KM. Ale to nic nie zmienia - dalej masz go przepuścić. I nie masz prawaSpecjalnie - pewnie nie. Ale to dalej jest twoja wina, że mu pierwszeństwa nie ustąpiłeś i naprawdę smutna jest twoja argumentacja. Tnę przez przejście a winny jest pieszy, bo bezmyślny. Nie - ty jesteś winny, bo masz zachować szczególną ostrożność i ustąpić mu pierwszeństwa. Co robi pieszy to nie twój problem - ty masz mu po prostu ustąpić. Ja swojego zdania nie zmienie i nie bede sie ładował przed auto ot tak z Nikt ci nie każe. Sam się rozglądam, uczuliłem żonę na to i tak będę uczył syna, tak z tego co wiem uczą również w szkole. Nie o tym dyskutujemy, tylko zwracam ci uwagę, że nie ma "moralnie winnych", podczas gdy winny w przypadku wyprzedzania na przejściu jest jasny. I w sensie przepisów i moralnie. Co sobie prywatnie robisz to twoja sprawa. Ja też tak robię i teżMozna to nazywac moralna odpowiedzialnoscia. Zgadzam się - takich co tak twierdzą należy obciążać moralną odpowiedzialnością za przyzwolenie na wyprzedzanie/omijanie na przejściach. *sam rzeczywiście jak są dwa pasy to bardzo dokładnie analizujęOby tylko takie patologie meczyły nas w zyciu. Za to tą dośc prosto wyeliminować. Trzeba sobie tylko uświadomić, że to ten wyprzedzający debil jest winny wypadku a nie wszyscy dookoła łącznie z ofiarami. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 13:00:35 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ja swojego zdania nie zmienie i nie bede sie ładował przed auto ot I bardzo dobrze. I tak trzymaj wszedzie gdzie mozesz. Bo niedaj boze jakis osiołek uwierzy w ze na przejsciu ma pierwszenstwo I JUZ i potem bedzie w najlepszym przypadku w szpitalu delektował się swiadomoscia, ze kierowca dostał mandat albo nawet wyrok w zawieszeniu. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych, którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin |
|
Data: 2017-11-05 14:10:04 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 14:00, Budzik pisze:
I bardzo dobrze. Jeszcze raz napisze - przepisy i rozsądek, to są dwa różne zagadnienia. Nie da się zastąpić przepisów rozsądkiem ani rozsądku przepisami (choć to drugie w sumie jakby łatwiej, przynajmniej w teorii). To że ktoś nie wykazał się rozsądkiem nie zmienia w niczym kwestii winy (jak sugeruje tytuł i jak sugerujesz ty rozpisując się o "moralnej winie" wszystkich dookoła). Shrek |
|
Data: 2017-11-05 11:22:25 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 11:10:30 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze: A dlaczego z wyjatkami ? Moze i samobojca, ale na przejsciu, powinienes sie zatrzymac i przepuscic :-) Tyle, ze przepis powinien byc jasny, ale w druga strone - przed wejsciem na jezdnie pieszy powinien zatrzymac sie i rozejrzec. I wejsc dopiero jak samochody przejada :-) J. |
|
Data: 2017-11-05 12:38:25 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 11:22, J.F. pisze:
Więc w czym masz problem? Przepis powienien być jasny - pierdolniesz Z tego samego powodu, co (współ)winny jest świadomie wymuszający stłuczkę. Tyle, ze przepis powinien byc jasny, ale w druga strone - przed Jakby ustawodawca chciał napisać "jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa" to by tak napisał. Napisał, że pieszy ma pierwszeństwo. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
No tak, ale w sumie JF ma racje - jak miałaby taka sytuacja zaistniec skoro na pasach masz przepuscic i kropka.Więc w czym masz problem? Przepis powienien być jasny - Rzuci sie pod stojace auto? Napisał tez ze na przejsciu a nie ze przed nim oraz ze nie wolno wtargnac...Tyle, ze przepis powinien byc jasny, ale w druga strone - przed -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę, bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi" |
|
Data: 2017-11-05 14:06:32 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Z tego samego powodu, co (współ)winny jest świadomie wymuszającyNo tak, ale w sumie JF ma racje - jak miałaby taka sytuacja zaistniec Na przykład zatrzyma się i machnie żeby jechać a potem wlezie. Jak wymuszać odszkodowania i o wyższości klaksonu nad hamulcem można się przekonać w każdym odcinku "polskich dróg" - i racj, takim co świadomie jadą na kolizję należy część (jak nie całą) winę przyznać. Tylko nie bardzo mi to pasuje do pieszych - oni raczej świadomie pod rozpędzone auta nie wchodzą - z wiadomych względów. Jakby ustawodawca chciał napisać "jest obowiązany ustąpićNapisał tez ze na przejsciu a nie ze przed nim Bo przecinanie się kierunów wystepuje na przejsciu. Poza przejściem (w sensie poza jezdnią) zresztą też pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdami oraz ze nie wolno Co jednak nie zmienia pierwszeństwa. Tirowi nie wolno wjeźdzać na zakaz, ale jak wjedzie i ma pierwszeństwo, to dalej ma pierwszeństwo - choćby jeszcze rozmawiał przez komórkę, jechał kradzonym, bez tacho i kontrabandą:P Shrek |
|
Data: 2017-11-05 22:59:54 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 14:06:32 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze: No i co z tego, ze machnie ? Przeciez chcesz miec obowiazek ustapienia pierwszenstwa, to ustepuj dalej :-) Jak wymuszać odszkodowania i o wyższości klaksonu nad hamulcem można się przekonać w każdym odcinku "polskich dróg" - i racj, takim co świadomie jadą na kolizję należy część (jak nie całą) winę przyznać. Tylko nie bardzo mi to pasuje do pieszych - oni raczej świadomie pod rozpędzone auta nie wchodzą - z wiadomych względów. Jak zmienisz przepisy, to beda :-) J. |
|
Data: 2017-11-05 23:32:53 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 22:59, J.F. pisze:
Na przykład zatrzyma się i machnie żeby jechać a potem wlezie. A jak sobie radzisz jak ktoś na drodze z pierszeństwem zaparkuje? Jak Jasne. Shrek |
|
Data: 2017-11-11 22:01:02 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Z tego samego powodu, co (współ)winny jest świadomie wymuszającyNo tak, ale w sumie JF ma racje - jak miałaby taka sytuacja Za to nieswiadomie zapatrzeni w smartfona czy tez biegnac przez krzyzówke na tramwaj to juz sie zdarza. A jednak trzeba wiedziec ze auta nie zatrzymuja sie w miejscu. I na pieszego który pojawił sie z nikad nikt nie zareaguje odpowiednio szybko. Sam sie przekonałes na własnej skórze ze to tylko kwestai prawdopodobienstwa czy kogos zabijesz czy nie. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka, 4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy i kupic wózek dziecięcy. ;-) |
|
Data: 2017-11-05 14:18:22 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 12:38:25 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 05.11.2017 o 11:22, J.F. pisze: wspolwinny to jest jak w pania prokuratorowa trafi :-) Co znaczy "wymuszajacy" ? Przepisowo jechal, a inni nieuwaznie :-) Przyznaj - dostrzegasz sytuacje, gdy pieszy moze "wtargnac" przed pojazd skutecznie ... i wlasnie chodzi o to, zeby samochody nie musialy sie co chwila zatrzymywac i wypatrywac czy gdzies tu nie ma czychajacego samobojcy ... a moze tylko dziecka biegnacego do szkoly. Chyba ze ... zlikwidujemy wiekszosc tych przejsc, jak w Berlinie :-) Tyle, ze przepis powinien byc jasny, ale w druga strone - przed Ale jak juz jest na przejsciu. A ja pisze o pieszym na chodniku przed przejsciem. Ten przepis jest akurat bardzo dobry ... ale dobrze byloby pieszego nauczyc, ze przy wchodzenie na nastepny pas ruchy trzeba sie rozejrzec i upewnic. Dluzej pozyje ... a za przejsciem moze stac policjant z bloczkiem mandatow, dla tych kierowcow co sie zagapili. J. |
|
Data: 2017-11-05 14:44:20 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 14:18, J.F. pisze:
Przyznaj - dostrzegasz sytuacje, gdy pieszy moze "wtargnac" przed Dostrzegam. Dostrzegam również wiele możliwości, kiedy inny pojazd może "wtragnąć" przed drugi pojazd (nawet będąc w tak zwanym "prawie"). Ale nie mam na tym punkcie paranoi i nie sprowadzam sprawy do absurdu, żeby zmieniać znaczenie pierwszeństwa na "ma pierwszeństow jak nic nie jedzie". i wlasnie chodzi o to, zeby samochody nie A nie obawiasz się wyjechać z parkingu rano? Wszak gdzieś może się czaić kierowca samobójca? W zasadzie powinieneś bardziej, bo pieszy raczej cię nie zabije, a ostatnio kierowcy samobójcy się w duże samochody zapatrzyli. Co powoduje u ciebie obawy o to, że pieszy się weźmie "znikąd", a nie boisz się wyjechać z podporządkowanej mimo, że samochody poruszają się znacznie szybciej, więc mają większy potencjał na pojawianie się "znikąd"? Chyba ze ... zlikwidujemy wiekszosc tych przejsc, jak w Berlinie :-) Jestem za - moim zdaniem poza głównymi ulicami międzydzielnicowymi i głównymi dzielnicowymi, powinno się przechodzić gdzie popadnie. Przejścia należałoby oczywiście zostawić na skrzyżowaniach ze światłami. Ogólnie nie jestem fanem tego jak się u nas projektuje drogi - na przykład po dwa pasy szerokości autostradowej, ekrany i ograniczenie do 50. Ale to ile jest przejść nie zmienia problemów tu postawionych, wszak boisz się pieszych samobójców... No chyba że chodzi ci o to, że nie po to się bujasz wózkiem, żeby plebs przepuszczać co chwila? Bo nie chodzi o to prawda?:P Ale jak juz jest na przejsciu. A ja pisze o pieszym na chodniku przed To zawsze. Ale to temat na jakąś kampanię społeczną, a nie zmianę przepisów. Shrek |
|
Data: 2017-11-11 22:01:03 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Co powoduje u ciebie obawy o to, że pieszy się weźmie "znikąd", a nie boisz się wyjechać z podporządkowanej mimo, że A nie obawiasz sie? Bo ja jak najbardziej. I robie wszystko zeby zorientowac sie w sytuacji absolutnie mozliwie dokładnie. Mało tego, jak mam pierwszenstwo to tez staram sie uwazac w miare mozliwości i dlatego np jadac główna droga i widzac auto zblizajace sie z podporzadkowanej z predkoscia wyzsza niz taka sugerujaca ze sie zatrzymuje tez zmniejszam predkosc i obserwuje. Bo co mi z tego ze on bedzie winny...? W omawianej jakis czas temu sprawie w ktorej winnego za kolizje uznano kogoś kto jechał po drodze z pierwszenstwem ale ZBYT SZYBKO zdecydowanie stawałem po stronie ze ta decyzja była dobra! Pierwszenstwo nie jest bezwarunkowe - inni musza nas widziec (i miec szanse nas widziec) zeby moc nam tego pierwszenstwa udzielic! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Ironią często pokrywa się niemożność myślenia. Frank Herbert |
|
Data: 2017-11-14 18:44:51 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 11.11.2017 o 23:01, Budzik pisze:
W omawianej jakis czas temu sprawie w ktorej winnego za kolizje uznano No ale pozostanmy w temacie - pieszy to max 25km/h a nie 140. Pierwszenstwo nie jest bezwarunkowe - inni musza nas widziec (i miec Tak, tak. Wiemy. Piesi materializują się przy krawężnikach (i to po stronie jezdni) i wcześniej ich nichuja nie widać. W sumie chuj wie po co łażą i kierowców wkurwiają, skoro potrafią się teleportować;) Albo dyskutujmy poważnie, albo dajmy sobie EOT:P Shrek |
|
Data: 2017-11-14 18:53:08 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oufa2j$mg4$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 11.11.2017 o 23:01, Budzik pisze: W omawianej jakis czas temu sprawie w ktorej winnego za kolizje uznano No ale pozostanmy w temacie - pieszy to max 25km/h a nie 140. Pierwszenstwo nie jest bezwarunkowe - inni musza nas widziec (i miec Tak, tak. Wiemy. Piesi materializują się przy krawężnikach (i to po stronie jezdni) i wcześniej ich nichuja nie widać. Niedawno jednak wolales napisac "jesli nie samobojca" czy jakos tak. Wiec wlasnie o to chodzi, aby poczekal przy krawezniku i upewnil sie, ze go zauwazyli. Jakos np nie ma problemu przy ruszaniu autobusu z przystanku - trzeba pozwolic wlaczyc sie do ruchu, ale pierwszenstwa nie ma. No i prawde mowiac, to chodzi jeszcze o cos wiecej - zeby jak sie do przejscia zbliza pieszy i samochod, to aby pieszy przepuscil ten samochod, bo to znacznie mniej kosztuje. J. |
|
Data: 2017-11-14 19:38:10 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 14.11.2017 o 18:53, J.F. pisze:
W omawianej jakis czas temu sprawie w ktorej winnego za kolizje uznano Napisałem. Właśnie po to, żebyś nie wyciągał jakiś skrajnych przypadków (typu koleś machnął jedź, a potem wlazł). Co do zasady pieszych (zwłaszcza tych co do jasnej cholery _stoją_ przed przejściem) widać. Kierownicy ich nie widzą, bo nie chcą, a potem jest płacz, że "skąd mogłem wiedzieć, że jak pieszy stał i ten na pasie obok się zatrzymał, to wejdzie - przecież kurwa nie miał pierwszeństwa, bo był na chodniku!" Wiec wlasnie o to chodzi, aby poczekal przy krawezniku i upewnil sie, ze go zauwazyli. A co z tego, że go zauważają, jak twierdzą, że dalej ma tam stać? Jakos np nie ma problemu przy ruszaniu autobusu z przystanku - trzeba pozwolic wlaczyc sie do ruchu, ale pierwszenstwa nie ma. A wiesz czemu - bo jak trzeba się sprawdzić z większym to kierownikom rura mięknie i nie są już tacy chop do przodu. No i prawde mowiac, to chodzi jeszcze o cos wiecej - zeby jak sie do przejscia zbliza pieszy i samochod, to aby pieszy przepuscil ten samochod, bo to znacznie mniej kosztuje. Czyli o to, żeby pieszy miał pierwszeństwo jak nic nie jedzie. To się nazywa fachowo ustąpienie pierwszeństwa. Shrek |
|
Data: 2017-11-15 11:45:29 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:a5cbf76d-d20f-4ef9-b8a5-5bbcaf4a433e@googlegroups.com...
-- No i prawde mowiac, to chodzi jeszcze o cos wiecej - zeby jak sie do przejscia zbliza pieszy i samochod, to aby pieszy przepuscil ten samochod, bo to znacznie mniej kosztuje. to sa koszta jezdzenia samochodem, plac albo jezdzij rowerem :-) A dlaczego ma to "placic" kierowca samochodu, a nie pieszy ? Albo kierowca roweru ? J. |
|
Data: 2017-11-15 03:28:16 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- A dlaczego ma to "placic" kierowca samochodu, a nie pieszy ? Albo kierowca roweru ?
bo pieszy zasuwa na wlasnych nogach a nie wozi dupe autem ? za lenistwo i wygode musi byc kara :-) |
|
Data: 2017-11-14 19:00:54 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Chłopie, to jest opis twojej sytuacji w ktorej nie widziałes pieszego.W omawianej jakis czas temu sprawie w ktorej winnego za kolizje Zmaterializował ci sie? Podziekowałes mu ze nie siedzisz? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić... wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi... |
|
Data: 2017-11-14 21:04:00 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 14.11.2017 o 20:00, Budzik pisze:
Chłopie, to jest opis twojej sytuacji w ktorej nie widziałes pieszego.W omawianej jakis czas temu sprawie w ktorej winnego za kolizje Co ty pieprzysz. Napisałem, że się zmaterializował od razu na jezdni? Po prostu dałem dupy. Tak jak pewnie większości z grupowiczów zdazyło się przerżnąć czerwone albo odwalić inną głupotę. Zdarza sie i już - tylko trzeba się przyznać, że się dało dupy, wyciągnąć wnioski i dziękować komu tam ktoś wierzy, a nie zwalać na innych. EOT Shrek |
|
Data: 2017-11-15 04:01:04 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Niestety dopóki pieis nie zrozumieja ze kierowcy beda dawac dupy i beda wierzyc w ich madrosc polaczona z nieomylnoscia to beda ginac.Chłopie, to jest opis twojej sytuacji w ktorej nie widziałesW omawianej jakis czas temu sprawie w ktorej winnego za kolizje Z ciekawosci - na czym polegało to "danie dupy". Pisałes juz ze nie na jakims duzym przekroczeniu predkosci, wiec na czym? Byłes zmeczony, było ciemno, było slisko, nie zauwazyliscie siebie nawzajem? Tak, widziałem EOT ale wiesz, ja przekorny jestem... ;) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa. Frank Herbert |
|
Data: 2017-11-15 08:05:22 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 15.11.2017 o 05:01, Budzik pisze:
Niestety dopóki pieis nie zrozumieja ze kierowcy beda dawac dupy i beda Pisałem - moto bez abs, początek sezonu (a więc słabe hamowanie, bo dopóki się nie przyzwyczaisz to boisz się hamować na granicy uślizgu, tym bardziej że pod koniec poprzedniego zaliczyłem glebę z uślizgiem przedniego koła). Zatrzymałem się o długość pasów dalej niż bym chciał. Technicznie to było omijanie na pasach, bo na lewym koleś się zatrzymał;) Raz jakoś źle oceniłem sytuację i śmignąłem lewym jak pieszy był już na prawym (prawy był pusty, wiem - co robiłem na lewym;) No i raz wogóle nie zauważyłem przejścia - było pod słońce i zapewne miałem pewnie co najmniej +20 na liczniku. Za każdym razem ja dałem dupy (no może ta druga sytuacja to dzień jak co dzień i pieszy mógł nawet nie zauważyć, że coś nie tak) A i jeszcze raz musiałem ostro dawać po heblach przed przejściem, no ale bez problemu się zatrzymałem. Może tylko jakby ktoś za mną jechał, to mógłby mieć ciepło... Shrek |
|
Data: 2017-11-15 10:28:31 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-15 o 05:01, Budzik pisze:
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ... Tak, widziałem EOT ale wiesz, ja przekorny jestem... ;) Oooo, a wy się jeszcze boksujecie :-) |
|
Data: 2017-11-04 13:00:39 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
dyskutujesz z własnymi przekonaniami?Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno, Bo na razie w tym watku tylko ty napisałes o bezkarnym przejezdzaniu pieszych... A co z tymi co bezmyślnie wchodzą na zielonym? Tak długo beda przechodzic az kiedys nie trafia na wariata ktory jedzie na czerwonym. Ja tam patrze co sie dzieje na drodze jak przechodze, nawet jak mam zielone na pasach. A co z takimi co wjeźdzają samochodami na zielonym? W samochodzie trudniej jest to kontrolowac ale i poziom bezpieczenstwa troche inny, bo jednak coś tam auto cie chroni - zdecydowanie bardziej niz nieosłoniety pieszy. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Czy ty jestes normalny, czy tylko listonoszem?" by Jenka |
|
Data: 2017-11-04 19:17:20 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 14:00, Budzik pisze:
I postulujesz żeby w takim razie można było takiego bezkarniedyskutujesz z własnymi przekonaniami? Następny - czego nie rozumiesz w "gdyby w przepisach ustalić, że pieszy nie ma ŻADNYCH praw" ? Shrek |
|
Data: 2017-11-04 19:00:37 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
I postulujesz żeby w takim razie można było takiego bezkarniedyskutujesz z własnymi przekonaniami? Juz ci napisałem co ja wyczytałem z wypowiedzi cefa. On tez ci mowi ze widzisz coś czego tam nie ma. Mozesz albo przyjac do wiadomosci ze sie nie zrozumieliscie albo przekonywa dalej ze wiesz lepiej co on chciał powiedziec. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać" H. Jackson Brown, Jr. |
|
Data: 2017-11-04 20:10:13 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 20:00, Budzik pisze:
dyskutujesz z własnymi przekonaniami? Nie mam pojecia co chciał powiedzieć, natomiast zacytowałem co powiedział. I z tego jasno wynika postulat braku odpowiedzialności za pierdolnięcie pieszego na przejściu. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 11:14:19 | |
Autor: m4rkiz | |
Uprzejmość zabija | |
On 2017-11-04 08:45, cef wrote:
Przecież napisałem jasno, że gdyby nie mieli żadnych praw, a jakby im jeszcze sciegna popodcinac to juz wogole wchodziliby tylko kiedy zadnego samochodu nie bedzie w zasiegu wzroku! |
|
Data: 2017-11-05 11:00:43 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik m4rkiz m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com ...
Nastepny demagog. W PR politycznym sie zatrudnij! ;-PPrzecież napisałem jasno, że gdyby nie mieli żadnych praw, -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Obdarowany mówi dziękuję, a w duchu myśli - jeleń!" Richard Fish |
|
Data: 2017-11-05 12:34:28 | |
Autor: m4rkiz | |
Uprzejmość zabija | |
On 2017-11-05 12:00, Budzik wrote:
a jakby im jeszcze sciegna popodcinac to juz wogole wchodziliby tylkoNastepny demagog. jezeli kierujemy i mamy jadacy samochod po prawej stronie na skrzyzowaniu rownorzednym to wiadomo ze ma pierwszenstwo i co bedzie sie dzialo przez nastepne kilka sekund jezeli dojezdzamy do przejscia przed ktorym stoi pieszy to nie wiemy czy ow zna przepisy, czy zdecyduje sie przejsc, itd. problem nie tkwi w tym czy i jakie prawa ma pieszy tylko ze nabywa prawa pierwszenstwa w malo wlasciwym momencie - czyli w granicy jezdni co wybitnie utrudnia trzymanie sie przepisow - jak widac w tym watku zatrzymac sie niby nie wolno, zwalniac i tamowac ruchu tym za nami tez, trzeba zachowac szczegolna ostroznosc i kulac sie czekajac na decyzje pieszego i dopiero wtedy reagowac imho wlasciwsze byloby zrezygnowanie z pierwszenstwa na przejsciu, delikatne rozszerzenie definicji i malowanie ekstra pasa czy pasow zebry rowniez na chodniku, czy wykluczenie z zakazu zatrzymywania przepuszczenia pieszych na przejsciu oczywiscie kazde z tych rozwiazan ma swoje minusy, chodzi o to żeby minusy nie przeslonily nam plusow ;) |
|
Data: 2017-11-05 12:53:51 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 12:34, m4rkiz pisze:
On 2017-11-05 12:00, Budzik wrote: imho wlasciwsze byloby zrezygnowanie z pierwszenstwa na przejsciu, delikatne rozszerzenie definicji i malowanie ekstra pasa czy pasow zebry rowniez na chodniku, czy wykluczenie z zakazu zatrzymywania przepuszczenia pieszych na przejsciu Tak się zastanawiam jak to jest, że są kraje gdzie ludzi takie problemy nie absorbują. Może warto się zainteresować;) Shrek |
|
Data: 2017-11-05 13:00:35 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik m4rkiz m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com ...
a jakby im jeszcze sciegna popodcinac to juz wogole wchodzilibyNastepny demagog. Jeżeli on stoi i my go wodzimy to wiemy. A jezeli idzie wzdłuz drogi i akurat jest na wysokości pasów? Poza tym to ze my go widzimy nie oznacza ze widza go wszczyscy inni uczestnicy ruchu. dokładnie o tym pisałem w kontekscie porównywania do przejezdzania na zielonym / czerwonym swietle. imho wlasciwsze byloby zrezygnowanie z pierwszenstwa na przejsciu, delikatne rozszerzenie definicji i malowanie ekstra pasa czy pasowMozna postawić na zmiane przepisów, mozna na szkolenie i uswiadamianie. Jakos tak instynktownie stawiam na to drugie. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Unix jest gorszy od W98 z tego prostego powodu, że W98 mam na swoim domowym komputerze, a Unixa nie i nie zamierzam. |
|
Data: 2017-11-03 13:11:30 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otgsrm$kci$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 03.11.2017 o 00:05, ToMasz pisze: I niestety słusznie. Trzeba jasno określić zasady - albo pieszy ma pierwszeństwo, albo nie ma. Jak chcemy do Europy to ma, jak chcemy do Azji to nie ma. A nie ma, ale jak nic nie jedzie. Niestety, Street View w Niemczech prawie nie ma ... ale zobac np takie male niemieckie miasteczko, Westerstede https://www.google.pl/maps/@53.2600637,7.9260098,162m/data=!3m1!1e3 Ile widzisz przejsc ? Efekt taki, ze pieszy moze przechodzic wszedzie, ale musi przepuscic samochody. To że pieszy dla własnego bezpieczeństwa powinien być ogarnięty, to jedno. To że należy go puścić a nie pierdolić, że duży moze więcej, więc piszy powinien czekać ze swoim pierwszeństwem aż nic nie będzie jechało to drugie. I są to dwa różne aspekty. Podobnie jak nie najeży wjeźdzać pod rozpędzanego tira, ale nie daje to tirowi zadengo pierwszeństwa. To w koncu nalezy wjezdzac pod wiekszego jak sie ma pierwszenstwo czy nie nalezy ? Przez takich kretynów jak niektórzy w tym wątku (nie piszę akurat o tobie) należy wprowadzić zerojedyunkowe zasady - pierdolniesz pieszego na przejściu - twoja wina (z wyjątkami podobnymi jak przy wymuszaczach stłuczek) Albo na odwrot - przejechal cie samochod na jezdni - twoja wina. Bylo sie rozejrzec przed wejsciem a nie isc z nosem w telefonie :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 06:31:57 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ile widzisz przejsc ? Efekt taki, ze pieszy moze przechodzic wszedzie, ale musi przepuscic samochody.
jesli wypatrywales zebry to musze cie rozczarowac wg niemieckich przepisow nie jest obowiazkowa :-) |
|
Data: 2017-11-03 15:43:07 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:75809d73-2e50-400e-a5e4-d926bbc6e04c@googlegroups.com...
-- Ile widzisz przejsc ? Efekt taki, ze pieszy moze przechodzic wszedzie, ale musi przepuscic samochody. To jak poznac przejscie ? Po swiatlach ? :-) Tam widac linie w poprzek drogi ... ale zobacz ile. No i widac przejazdy dla rowerow - miasteczko jest "turystyczne" :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 20:02:02 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 13:11, J.F. pisze:
Niestety, Street View w Niemczech prawie nie ma ... No i może być - sam łażę gdzie popadnie, a w okolicach domu to nawet wiem gdzie jest dalej niż przepisowa stówka do przejścia (i przekazałem tą wiedzę dwukrotnie policjantom, żeby łaskawie się odpierdolili i wzieli za pożyteczną robotę). Natomiast jak ma przejście to ma pierwszeństwo. Jakby ustawodawca chciał napisać, że ma pierwszeństwo pod warunkiem, że nic nie jedzie, to by napisał "jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa" To że pieszy dla własnego bezpieczeństwa powinien być ogarnięty, to jedno. To że należy go puścić a nie pierdolić, że duży moze więcej, więc piszy powinien czekać ze swoim pierwszeństwem aż nic nie będzie jechało to drugie. I są to dwa różne aspekty. Podobnie jak nie najeży wjeźdzać pod rozpędzanego tira, ale nie daje to tirowi zadengo pierwszeństwa. NIe należy. Natomiast nie zmienia to pierwszeństwa i winnego ewentualnej kolizji. Nie próbuj sprowadzać sprawy do absurdu. Masz pierwszeństwo i celowo w kogoś wjeżdzasz - jesteś chujem. Ale to że ty jesteś chujem nie daje mu argumentu, że może wymuszać pierwszeństwo, bo jesteś chujem:P Przez takich kretynów jak niektórzy w tym wątku (nie piszę akurat o tobie) należy wprowadzić zerojedyunkowe zasady - pierdolniesz pieszego na przejściu - twoja wina (z wyjątkami podobnymi jak przy wymuszaczach stłuczek) Jak już pisałem - ma być jasno. Jak większość to przegłosuje i będzie zgodne z konwencją wiedeńską w co wątpię, to trudno - niech i tak będzie. Shrek |
|
Data: 2017-11-03 20:40:55 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otief9$2jt$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 03.11.2017 o 13:11, J.F. pisze: Niestety, Street View w Niemczech prawie nie ma ... No i może być - sam łażę gdzie popadnie, a w okolicach domu to nawet wiem gdzie jest dalej niż przepisowa stówka do przejścia (i przekazałem tą wiedzę dwukrotnie policjantom, żeby łaskawie się odpierdolili i wzieli za pożyteczną robotę). Natomiast jak ma przejście to ma pierwszeństwo. Jakby ustawodawca chciał napisać, że ma pierwszeństwo pod warunkiem, że nic nie jedzie, to by napisał "jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa" No ale przejscia nie ma, z pierwszenstwem pieszego to by sie jezdzic nie dalo :-P A jak jest, to sa i swiatla. W efekcie pieszy tak jak i u nas musi sie zatrzymac na krawezniku i rozejrzec, tylko nie ma azylu do "bezpiecznego" przejcia, musi sie liczyc z wyprzedzaniem (no, Niemcy nie wyprzedzaja, szczegolnie w miescie przy 50 :-) Musi poczekac az z obu stron ruch ustanie, bo pierwszenstwa juz nie ma - tu kultura zadziala ... ale jak sie kierowca zagapi ? Taki postep :-P Street View juz jest w paru niemieckich miastach - Berlin, Hamburg, Hanover, Stuttgart - mozna popatrzec. Przez takich kretynów jak niektórzy w tym wątku (nie piszę akurat o tobie) należy wprowadzić zerojedyunkowe zasady - pierdolniesz pieszego na przejściu - twoja wina (z wyjątkami podobnymi jak przy wymuszaczach stłuczek) Jak już pisałem - ma być jasno. Jak większość to przegłosuje i będzie zgodne z konwencją wiedeńską w co wątpię, to trudno - niech i tak będzie. Co do jasnosci sie zgadzam. Trzeba zdania odwrocic w jednym z artykulow - zeby pieszy nie mial watpliwosci, ze musi na chodniku poczekac i dopiero wtedy przepuszcza pojazdy :-) Albo jak widzisz jest drugie wyjscie - wprowadzic pierwszenstwo pieszego na przejsciu ... i zlikwidowac przejscia :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 21:16:14 | |
Autor: t-1 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 20:02, Shrek pisze:
Natomiast jak ma przejście to ma pierwszeństwo. Jakby ustawodawca chciał napisać, że ma pierwszeństwo pod warunkiem, że nic nie jedzie, to by napisał "jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa" To w koncu nalezy wjezdzac pod wiekszego jak sie ma pierwszenstwo czy nie nalezy ? Nie widzisz sprzeczności w swoim rozumowaniu? Wchodzić można, wjeżdżać nie należy. |
|
Data: 2017-11-03 21:34:14 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 21:16, t-1 pisze:
To w koncu nalezy wjezdzac pod wiekszego jak sie ma pierwszenstwo czy nie nalezy ? Twierdzisz, ze wymuszenie pierwszeństwa nadaje pierwszeństwo? Shrek |
|
Data: 2017-11-03 21:33:19 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 20:40, J.F. pisze:
Natomiast jak ma przejście to ma pierwszeństwo. Jakby ustawodawca chciał napisać, że ma pierwszeństwo pod warunkiem, że nic nie jedzie, to by napisał "jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa" Byłeś kiedyś za Odrą? Znasz kogoś kto był? :P A jak jest, to sa i swiatla. Jak wyżej. Street View juz jest w paru niemieckich miastach - Berlin, Hamburg, Hanover, Stuttgart - mozna popatrzec. Pierwsze losowe miejsce w berlinie - tylko się obruciłem o 90 stopni. https://www.google.pl/maps/@52.5120039,13.4087574,3a,75y,162.47h,83.02t/data=!3m7!1e1!3m5!1sDxA1s9N2JQzCV9LRv1PZng!2e0!6s%2F%2Fgeo3.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DDxA1s9N2JQzCV9LRv1PZng%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D108.775986%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i13312!8i6656?hl=pl Jak już pisałem - ma być jasno. Jak większość to przegłosuje i będzie zgodne z konwencją wiedeńską w co wątpię, to trudno - niech i tak będzie. Tyle dobrego - no więc teraz jest jasno - pieszy ma pierwszeństwo i jak go pierdolniesz na przejściu to powinieneś iść do sztumu (sprawdzić czy nie ksiądz) Shrek |
|
Data: 2017-11-03 21:11:38 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
Do Stokrotki na korki chodzisz?
|
|
Data: 2017-11-03 22:22:03 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otijqe$2jt$5@node1.news.atman.pl...
W dniu 03.11.2017 o 20:40, J.F. pisze: Natomiast jak ma przejście to ma pierwszeństwo. Jakby ustawodawca chciał napisać, że ma pierwszeństwo pod warunkiem, że nic nie jedzie, to by napisał "jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa" Byłeś kiedyś za Odrą? Znasz kogoś kto był? :P Ba, sam bylem :-) Street View juz jest w paru niemieckich miastach - Berlin, Hamburg, Hanover, Stuttgart - mozna popatrzec. Pierwsze losowe miejsce w berlinie - tylko się obruciłem o 90 stopni. https://www.google.pl/maps/@52.5120039,13.4087574,3a,75y,162.47h,83.02t/data=!3m7!1e1!3m5!1sDxA1s9N2JQzCV9LRv1PZng!2e0!6s%2F%2Fgeo3.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DDxA1s9N2JQzCV9LRv1PZng%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D108.775986%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i13312!8i6656?hl=pl A jak widzisz - obywatel woli na dziko niz po przejsciu :-) I pieknie ... a terak kontynuuj ta ulica. Kolejne jest dosc blisko, trzecie rowniez ... a czwartego nie ma. Obroc sie to te 90 stopni ... ile przejsc ? Tylko tam blisko streefy 30. to sie obroc o 180 stopni ... ile przejsc ? Poza tym to DDR, zobacz inna przypadkowa https://www.google.pl/maps/@52.4777427,13.2787691,3a,75y,310.43h,62.23t/data=!3m6!1e1!3m4!1sfUrqWGs2bYPIo60ejaHR6g!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl Jest na niej przejscie ! jedno na razie zauwazylem :-) Tyle dobrego - no więc teraz jest jasno - pieszy ma pierwszeństwo i jak go pierdolniesz na przejściu to powinieneś iść do sztumu (sprawdzić czy nie ksiądz)Jak już pisałem - ma być jasno. Jak większość to przegłosuje i będzie zgodne z konwencją wiedeńską w co wątpię, to trudno - niech i tak będzie.Co do jasnosci sie zgadzam. Nie - jak go p*, to znaczy ze on wtargnal :-) A ten przepis akurat prawidlowy, bo trudno wymagac od pieszego aby stal na przejsciu i przepuszczal samochody :-) Policja sobie z tym radzi prosto - a z ktorej strony przechodzil ? Jak od kraweznika, to wtargnal, jak przez wiecej pasow musial przejsc, to bylo mu ustapic pierwszenstwa :-) J. |
|
Data: 2017-11-04 20:59:48 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> napisał w wiadomości news:otg8bs$i4h$1dont-email.me... Nieostrożne wejście na jezdnię, ale z jakiego powodu :z tego co ja widzę na filmikach, to sytuacja wygląda tak: Teraz to włazi na przejście z telefonem przy uchu trzymanym tak, że nic nie widzi od tej strony lub bawi się stukaniem w ekran. Nic go nie obchodzi. Nieśmiertelny. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-03 21:03:31 | |
Autor: t-1 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 23:06, CTP pisze:
Matołów, którzy nie znają statystyk jest jeszcze więcej. A ile % osób wie, jaka jest prawidłowa strona jezdni do chodzenia? I ci co nie wiedzą (nie potrafią tego skojarzyć) to rzeczywiście matoły. |
|
Data: 2017-11-04 10:12:37 | |
Autor: t-1 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 21:03, t-1 pisze:
W dniu 2017-11-02 o 23:06, CTP pisze: No i co? Nie jesteście pewni, która stroną należy chodzić po drogach? Może prawą, bo ruch prawostronny? A może jednak lewą, aby obserwować zachowanie innych i dać sobie szansę ratunku? |
|
Data: 2017-11-07 14:27:21 | |
Autor: SW3 | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 21:03 t-1 <t-1@todlaspamu.pl> pisze:
W dniu 2017-11-02 o 23:06, CTP pisze: A ja z kolei nie wiem w jaki sposób chodzenie nieprawidłową stroną mogło być PRZYCZYNĄ wypadku. Jeśli pieszy w danym miejscu miał prawo się znajdować to jakie znaczenie dla spowodowania wypadku miało to, w którą stronę był skierowany? Czy pieszy od przodu jest lepiej widoczny dla kierowcy? Światła się odbijają w oczach? Oczywiście idąc prawidłową stroną pieszy ma większą szansę uciec gdy coś będzie w niego jechało ale chyba przyczyną wypadku jest wjechanie samochodu w pieszego a nie brak ucieczki. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-07 14:38:51 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07-11-2017 o 14:27, SW3 pisze:
A ja z kolei nie wiem w jaki sposób chodzenie nieprawidłową stroną mogło być PRZYCZYNĄ wypadku. Jeśli pieszy w danym miejscu miał prawo się znajdować to jakie znaczenie dla spowodowania wypadku miało to, w którą stronę był skierowany? Czy pieszy od przodu jest lepiej widoczny dla kierowcy? Światła się odbijają w oczach? Pieszy nie widząc nadjeżdżającego samochodu, ma większą skłonność do lezienia po jezdni, zamiast po poboczu. A to już ma zasadniczy wpływ na szansę że zostanie trafiony..... |
|
Data: 2017-11-07 15:30:53 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "SW3" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.y9b4zv2bctg864@hopeit...
W dniu 03.11.2017 o 21:03 t-1 <t-1@todlaspamu.pl> pisze: A ile % osób wie, jaka jest prawidłowa strona jezdni do chodzenia? A ja z kolei nie wiem w jaki sposób chodzenie nieprawidłową stroną mogło być PRZYCZYNĄ wypadku. Jeśli pieszy w danym miejscu miał prawo się znajdować to jakie znaczenie dla spowodowania wypadku miało to, w którą umiarkowane prawo. stronę był skierowany? Czy pieszy od przodu jest lepiej widoczny dla kierowcy? Światła się odbijają w oczach? otoz to ale chyba przyczyną wypadku jest wjechanie samochodu w pieszego a nie brak ucieczki. Przyczyna moze byc czarny ubior pieszego, brak elementow odblaskowych lub oswietlenia, oslepienie pojazdem z przeciwka ... no i chodzenie niewlasciwa strona drogi, bo sie nie widzi ze trzeba uskoczyc. Co prawda po wlasciwej stronie tez atakuja pojazdy wyprzedzajace inne pojazdy :-) J. |
|
Data: 2017-11-07 15:43:37 | |
Autor: t-1 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-07 o 14:27, SW3 pisze:
Jak kogoś trafisz to będziesz wiedział. |
|
Data: 2017-11-07 17:28:43 | |
Autor: m4rkiz | |
Uprzejmość zabija | |
On 2017-11-07 14:27, SW3 wrote:
Oczywiście idąc prawidłową stroną pieszy ma większą szansę uciec gdy coś ale wiesz ze to pieszy ma ustapic pierwszenstwa samochodom? "Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi." co oznacza ze musialby byc swiadomy ich obecnosci i predkosci z jaka sie zblizaja, co z kolei jest nieco utrudnione jezeli ma sie je za plecami |
|
Data: 2017-11-07 18:51:26 | |
Autor: SW3 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 17:28 m4rkiz <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> pisze:
ale wiesz ze to pieszy ma ustapic pierwszenstwa samochodom? Mimo to, jednak raczej się nie spotykam z sytuacją by piesi wchodzili do rowu, w krzaki, czy w ogrodzenie nawet jeśli idą prawidłową stroną. W każdym razie, jeśli pieszy nie ustąpi choć powinien, to przyczyną będzie nieustąpienie miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi a nie poruszanie się niewłaściwą stroną. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-07 21:33:45 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "SW3" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.y9cg70j8ctg864@hopeit...
W dniu 07.11.2017 o 17:28 m4rkiz <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> pisze: ale wiesz ze to pieszy ma ustapic pierwszenstwa samochodom? Mimo to, jednak raczej się nie spotykam z sytuacją by piesi wchodzili do rowu, w krzaki, czy w ogrodzenie nawet jeśli idą prawidłową stroną. W Bo drogi mamy szersze, czasem z poboczem, kierowca od brzegu trzyma sie raczej dalej. No i pieszych z drog ubylo - teraz "kazdy ma samochod" a nie tarabani sie piechota :-) każdym razie, jeśli pieszy nie ustąpi choć powinien, to przyczyną będzie nieustąpienie miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi a nie poruszanie się niewłaściwą stroną. A jesli pieszy porusza sie po niewlasciwej stronie i pojazdu nie widzi ? I odblaskow nie ma, i kierowca tez go nie widzi J. |
|
Data: 2017-11-08 10:08:07 | |
Autor: SW3 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 21:33 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
A jesli pieszy porusza sie po niewlasciwej stronie i pojazdu nie widzi ? A jeżeli samochód wjeżdża z podporządkowanej na główną wprost pod inny samochód to jako przyczynę zderzenia podaje się nieustąpienie pierwszeństwa czy zamyślenie/rozmowę z pasażerem/patrzenie w inną stronę/itp.? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-02 23:21:03 | |
Autor: Lolko5 | |
Uprzejmość kierowców debilów. | |
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości
news:59fb8b7b$0$15206$65785112news.neostrada.pl...
Obserwuję bardzo dużo debilów kierowców zatrzymujacych się przed przejściem dla pieszych na którym nie ma pieszego. Za tym kierowcą jadę tylko ja i nikogo więcej. |
|
Data: 2017-11-03 03:42:24 | |
Autor: FeliksB | |
Uprzejmość ... uczyc debili kierowców. | |
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości
news:59fb8b7b$0$15206$65785112news.neostrada.pl...
Stoję przed przejściem i zatrzymuje się samochód, aby mnie przepuścić to odwracam się do niego dupą, jeżeli jest to jeden lub dwa samochody, a nie kolumna. Trzeba jakoś uczyc debili. |
|
Data: 2017-11-03 19:00:49 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość ... uczyc debili kierowców. | |
Użytkownik FeliksB canelek@onet.pl ...
Stoję przed przejściem i zatrzymuje się samochód, aby mnie przepuścić Na przyszłosc - stan troche dalej od przejscia to nie beda sie zatrzymywac. Dziekuje -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć." William Wharton |
|
Data: 2017-11-03 07:13:28 | |
Autor: WS | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
On Friday, November 3, 2017 at 3:03:33 PM UTC+1, Adam Wysocki wrote:
Ale obejrzałeś film z początku wątku? e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez chcial byc uprzejmy WS |
|
Data: 2017-11-03 15:32:12 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "WS" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c6d4ffb4-879f-4a85-962f-1474cb0a8a03@googlegroups.com...
On Friday, November 3, 2017 at 3:03:33 PM UTC+1, Adam Wysocki wrote: Ale obejrzałeś film z początku wątku? e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez chcial byc uprzejmy Ale to juz zahacza o omijanie pojazdu, ktory sie zatrzymal w celu przepuszczenia pieszego. Nie wolno. J. |
|
Data: 2017-11-03 08:44:16 | |
Autor: WS | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu piątek, 3 listopada 2017 15:32:47 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez >chcial byc uprzejmy wolno, bo jechal w przeciwnym kierunku ;) dokladnie przepis brzmi tak: Art.26.3 Kierującemu pojazdem zabrania się: 2)omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu |
|
Data: 2017-11-03 16:03:10 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03-11-2017 o 15:32, J.F. pisze:
Jadący z naprzeciwka się zatrzymał, bo tak nakazuje przepis. Ale Omijanie od WYmijania odróżniasz, czy nie bardzo? |
|
Data: 2017-11-03 16:26:45 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oti0fd$l9e$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 03-11-2017 o 15:32, J.F. pisze: Jadący z naprzeciwka się zatrzymał, bo tak nakazuje przepis.e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez chcial byc uprzejmy Ale Omijanie od WYmijania odróżniasz, czy nie bardzo? Ja odrozniam. Wymijanie dotyczy pojazdu jadacego z przeciwka. A omijanie ... sam wiesz czego dotyczy ? J. |
|
Data: 2017-11-03 17:41:46 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03-11-2017 o 16:26, J.F. pisze:
Jadący z naprzeciwka się zatrzymał, bo tak nakazuje przepis.e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez chcial byc uprzejmy I o tym była mowa powyżej. |
|
Data: 2017-11-03 19:33:42 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oti689$r1d$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 03-11-2017 o 16:26, J.F. pisze: Jadący z naprzeciwka się zatrzymał, bo tak nakazuje przepis.e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez chcial byc uprzejmy I o tym była mowa powyżej. Nie, bo pojazd ktory filmowal sie zatrzymal. J. |
|
Data: 2017-11-04 08:58:41 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03-11-2017 o 19:33, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oti689$r1d$1@node2.news.atman.pl... Nie rozumiesz co czytasz? To zacznij od pierwszego zacytowanego zdania. |
|
Data: 2017-11-03 16:10:54 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Fri, 3 Nov 2017 15:32:12 +0100, J.F.
Ale to juz zahacza o omijanie pojazdu, ktory sie zatrzymal w celu przepuszczenia pieszego. Nie wolno też mylić opierdolić od wypierdolić. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-03 19:48:22 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "WS" napisał w wiadomości grup
W dniu piątek, 3 listopada 2017 15:32:47 UTC+1 użytkownik J.F. napisał: >e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez wolno, bo jechal w przeciwnym kierunku ;) Art.26.3 Kierującemu pojazdem zabrania się: A widzisz, jak to trzeba litere prawa sprawdzac, bo mozna zapomniec taki drobiazg :-) J. |
|
Data: 2017-11-06 13:52:11 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
WS <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> wrote:
Ale to juz zahacza o omijanie pojazdu, ktory sie zatrzymal w celu przepuszczenia pieszego. Nie ten przepis, to inny by znaleźli - sprowadzenie zagrożenia itd. Pomijając to, że takie zachowanie (niezatrzymanie się, gdy ktoś inny puszcza pieszych) jest zwyczajnie niebezpieczne. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-06 13:50:47 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
WS <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> wrote:
e... nie musial, bo piesi jeszcze nie weszli na przejscie... tez chcial byc uprzejmy Ty byś się nie zatrzymał w takiej sytuacji? Ja się zatrzymuje, choć daleko mi do nadmiernej uprzejmości. Na to po prostu jest paragraf. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-03 14:03:30 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
Akarm <akarmWYWAL@wp.pl> wrote:
Niestety, sporo pierdolonych matołów uważających, że nie wolno przepuszczać pieszego na przejściu, jeździ po drogach. Przez takich głąbów ludzie opłakują swoich bliskich, a wciąż trafiają się jebane w ryj szmaty, które mają pretensje do kierowców zatrzymujących się przed przejściem dla pieszych. Ale obejrzałeś film z początku wątku? Nagrywający się zatrzymał, bo chciał być uprzejmy. Jadący z naprzeciwka się zatrzymał, bo tak nakazuje przepis. Jadący za nim nie wyhamował - bo miał za dużą prędkość, bo miał za małą odległość. Jego wina. Co nie zmienia faktu, że gdyby nagrywający się nie zatrzymał, to pieszy poczekałby, aż nie będzie samochodów, obejrzałby się i wtedy by przeszedł. Więc kto tu jest matołem? Ja też nie przepuszczam pieszych w takiej sytuacji (czyli wymagającej nagłego hamowania na ruchliwej jezdni) właśnie z tego powodu. Nie chcę mieć nikogo na sumieniu. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-03 15:12:22 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Fri, 3 Nov 2017 14:03:30 +0000 (UTC), Adam Wysocki
Jadący za nim nie wyhamował - bo miał za dużą prędkość, bo miał za małą odległość. Jego wina. Co nie zmienia faktu, [...] Oczywiście że zmienia i to wręcz drastycznie. Więc kto tu jest matołem? Nadal ten co potrącił ludzi. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-06 13:50:06 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Więc kto tu jest matołem? Jesteś pewien, że ten, który się zatrzymał, nie dostałby współwiny? Ja nie jestem. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-06 17:35:40 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 06.11.2017 o 14:50, Adam Wysocki pisze:
Jesteś pewien, że ten, który się zatrzymał, nie dostałby współwiny? W sądzie niczego nie można być pewnym. Aczkolwiek założyłbym się z tobą o 5kPLN,że nie dostanie współwiny. To jak? Shrek |
|
Data: 2017-11-07 09:32:21 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Mon, 6 Nov 2017 13:50:06 +0000 (UTC), Adam Wysocki
Jesteś pewien, że ten, który się zatrzymał, nie dostałby współwiny? Przecież ta sytuacja się już wydarzyła -- dostał współwinę, albo toczy się w ogóle w jego sprawie postępowanie? Jeśli tak, to w jakim charakterze? Nie hamował ostro, pojazd z przeciwka się zatrzymał, mógł domniemać że za moment na przejściu pojawią się piesi. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-03 15:33:51 | |
Autor: Miroo | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 15:03, Adam Wysocki pisze:
Nagrywający się zatrzymał, bo chciał być uprzejmy. Który? Pozdrawiam |
|
Data: 2017-11-03 16:13:17 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Fri, 3 Nov 2017 15:33:51 +0100, Miroo
Jadący z naprzeciwka się zatrzymał, bo tak nakazuje przepis.Który? Pewnie ten sam przepis co przyświeciał temu pierwszemu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-05 11:06:12 | |
Autor: m4rkiz | |
Uprzejmość zabija | |
On 2017-11-02 22:17, Akarm wrote:
Niestety, sporo pierdolonych matołów takich głąbów wciąż trafiają się jebane w ryj szmaty co do meritum sie zgadzam, ale tak moze to ujac tylko prawdziwy dzentelmen jezdni :) > Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego :D |
|
Data: 2017-11-02 21:27:49 | |
Autor: Kaczin | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 02.11.2017 o 21:13, CTP pisze:
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:06:57 UTC+1 użytkownik Shrek napisał: Unieruchomienie wynika z warunków (pieszy), trolu. Won do KF! -- Kaczin |
|
Data: 2017-11-02 21:36:41 | |
Autor: Poldek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze:
Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny): Tutaj zabił kierowca TIRa, który jechał nie zachowując odpowiedniej odległości przed poprzedzającym pojazdem i nie dostosował prędkości do panujących warunków, czyli mokrej nawierzchni. Obie rzeczy przyczyniły się do tego, że gwałtownie hamował i wpadł w poślizg. Zginął niewinny człowiek. Kierowcy TIRa do końca życia będzie dręczył ten moment i do tego konsekwencje prawne. Wystarczyło jechać wolniej i dalej za poprzedzającym pojazdem. Wziął na siebie zupełnie niepotrzebne ryzyko. Co by go to kosztowało, gdyby jechał 150 metrów za Audi? Nic. Nagłe zatrzymanie poprzedzającego może się zdarzyć z różnych powodów. Być może doszły jeszcze dodatkowe czynniki, np. stare opony w TIRze, przeładowany, niesprawne, nierówno działające hamulce, kierowca jadący bez odpowiednich przerw. |
|
Data: 2017-11-02 23:15:27 | |
Autor: RadoslawF | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze:
Przepis: Cytowany przepis mówi o zatrzymaniu się na przejściu a nie przed. A to co zobaczyliśmy na filmie to efekt wprowadzania i powszechnego reklamowania w mediach złych przepisów. Pozdrawiam |
|
Data: 2017-11-02 23:08:48 | |
Autor: Pszemol | |
Uprzejmość zabija | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze: Dwója z czytania: "oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem ". A to co zobaczyliśmy na filmie to efekt wprowadzania i powszechnego Ktore są "złe"? |
|
Data: 2017-11-03 00:39:50 | |
Autor: Akarm | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze:
Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny): Nie. Nie jest. I to wcale nie przypadkiem. Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji. Nie będziesz zadawał takich pytań, kiedy opanujesz (trudną, jak widać) sztukę czytania ze zrozumieniem czytanego tekstu. -- Akarm http://bykom-stop.cba.pl/ Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2017-11-03 09:24:16 | |
Autor: miumiu | |
Uprzejmość zabija | |
No i pytanie zasadnicze: czy zatrzymanie się przed przejściem celem przepuszczenia pieszego (który jeszcze nie wszedł na >przejście, tylko czeka) przypadkiem nie jest złamaniem tego przepisu? Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji. Ale jatka. IMHO bezapelacyjna wina kierowcy tira. Osóbówki miały wrecz obowiązek się zatrzymać, skoro piesi wchodzili na przejscie. Co innego zatrzymywanie się przed przejściem w celu postoju, a co innego zatrzymanie się w celu przepuszczenia pieszego, który ma pierszeństwo. Sam miałem podobny przypadek gdy na wiosce zatrzymałem się przed przejściem, żeby przepuścić pieszego, a z tyłu tir mnie obtrąbił i mało w dupę nie wjechał. Pzdr |
|
Data: 2017-11-03 14:10:28 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
miumiu <aac@bbd.pl> wrote:
Ale jatka. IMHO bezapelacyjna wina kierowcy tira. Osóbówki miały wrecz obowiązek się zatrzymać, skoro piesi wchodzili na przejscie. Nie wchodzili, tylko stali i czekali - popatrz uważnie. Jeśli miały obowiązek, to dlaczego kursantka tu oblała? https://www.wykop.pl/link/3992199/nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie/ zatrzymanie się w celu przepuszczenia pieszego, który ma pierszeństwo. Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, nie przed nim. Sam miałem podobny przypadek gdy na wiosce zatrzymałem się przed przejściem, żeby przepuścić pieszego, a z tyłu tir mnie obtrąbił I miał rację. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-03 21:44:51 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 15:10, Adam Wysocki pisze:
Jeśli miały obowiązek, to dlaczego kursantka tu oblała? Jesli to ta co poszła do sądu, to dwa razy wygrała. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 11:52:55 | |
Autor: m4rkiz | |
Uprzejmość zabija | |
On 2017-11-03 15:10, Adam Wysocki wrote:
Ale jatka. IMHO bezapelacyjna wina kierowcy tira. Osóbówki miały wreczNie wchodzili, tylko stali i czekali - popatrz uważnie. mysle ze mozna dyskutowac czy w takich warunkach zwlaszcza na przejsciu oznaczonym t-27 zatrzymanie sie to zły pomysł Jeśli miały obowiązek, to dlaczego kursantka tu oblała? oblewajacy egzaminator przegral we wszyskich instancjach zatrzymanie się w celu przepuszczenia pieszego, który ma pierszeństwo.Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, nie przed nim. wiec chyba dobrym pomyslem byloby dodanie buforu bezposrednio przed przejsciem, bo zyskiwanie przez pieszego pierwszenstwa równo w granicy jezdni to moim zdaniem bardzo kiepski pomysl - jezeli ktos stoi przy przejsciu to bedzie w koncu chcial przejsc - w przypadku t-27 wole pojsc o krok dalej niz szczegolna ostroznosc bo dzieci maja to do siebie ze moga postepowac malo racjonalnie Sam miałem podobny przypadek gdy na wiosce zatrzymałem się przedI miał rację. mieszkam w krapkowicach, mamy jedyny most na odrze w promieniu 20 km ruch na drodze prowadzacej przez most jest taki ze w godzinach 8-18 nie da sie wyjechac ani przejsc przejsciem jezeli wszyscy uczestnicy ruchu pozostaja w zgodnie z przepisami mozna oczywiscie zglosic problem, zebrac podpisy, odczekac kilka-kilkanascie lat az ktos cos z tym zrobi, ale jednak mysle ze dostosowanie zachowania do otaczajacej rzeczywistosci jest lepszym pomyslem nawet jezeli nie pozostaje do konca w zgodzie z litera prawa |
|
Data: 2017-11-06 13:56:09 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
m4rkiz <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote:
wiec chyba dobrym pomyslem byloby dodanie buforu bezposrednio przed przejsciem, bo zyskiwanie przez pieszego pierwszenstwa równo w granicy jezdni to moim zdaniem bardzo kiepski pomysl Ale kto ma dodać ten bufor? Kierowcy, ustawodawca? Ustawodawca póki co nie dodał. dzieci maja to do siebie ze moga postepowac malo racjonalnie Dlatego od pilnowania dzieci są ich rodzice - to prawda, że mądry kierowca przewiduje i stara się myśleć też za innych, ale jak jednak nie pomyśli lub nie zdąży, to nie przypisywałbym mu winy, że rozjechał dzieciaka, który wbiegł mu przed maskę. dostosowanie zachowania do otaczajacej rzeczywistosci jest lepszym pomyslem nawet jezeli nie pozostaje do konca w zgodzie z litera prawa Jak najbardziej - dopóki nie dojdzie do tragedii, wtedy zaczyna się drążenie, kto nie postąpił zgodnie z literą prawa i dlaczego. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-03 14:11:46 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
CTP <andrzejprazmo1@gmail.com> wrote:
Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny): http://www.brd24.pl/rozmowy/dominika-chmara-ezgaminator-zapraszanie-pieszych-oczekujacych-przejsciem-dla-nich-smiertelnie-niebezpieczne-prawnie-zakazane/ 2) na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;" Jeśli pieszy jest na przejściu, to jest to warunek ruchu drogowego. Jeśli pieszy czeka przed przejściem, to póki co nie jest, więc zatrzymanie przed przejściem jest niezgodne z przepisami (i ze zdrowym rozsądkiem, jak widać na filmie). No i pytanie zasadnicze: czy zatrzymanie się przed przejściem celem przepuszczenia pieszego (który jeszcze nie wszedł na przejście, tylko czeka) przypadkiem nie jest złamaniem tego przepisu? Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji. IMO jest złamaniem. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-03 16:08:39 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Fri, 3 Nov 2017 14:11:46 +0000 (UTC), Adam Wysocki
Jeśli pieszy czeka przed przejściem, to póki co nie jest, więc zatrzymanie przed przejściem jest niezgodne z przepisami (i ze zdrowym rozsądkiem, jak widać na filmie). Jak pieszy jest przy przejściu, to będzie chciał KIEDYŚ przejść. Zatem może też w każdej chwili "wtargnąć" czy tam "wymusić" jak kto woli -- kierowca ma prawo w takiej sytuacji zwolnić, do zatrzymania się włącznie -- mówi o tym PORD. I ani nikt go za to nie ma prawa ukarać, ani nie można nań zganić winy za ew. wypadek spowodowany przez innego bezmyślnego debila -- jak w przedstawionej sytuacji (o dobieraniu sobie wygodnych paragrafów do tezy nie wspomnę). Jeśli tam było przejście dla pieszych, szczególnie z *T-27*, to było pewnie dozwolone maksymalnie 50/h. Tirolot nie jechał 50, nie wspominając o tym, że kompletnie nie analizował tego co się dzieje na drodze (z uwzględnieniem mokrej nawierzchni włącznie). Winny tej sytuacji jest kierowca ciągnika i nikt inny. A teraz jadąc twoim stylem, gdyby tirolotowiec zachował ostrożność, to pomimo wpuszczenia pieszych przez inne pojazdy, a ewidentnie CZEKAJĄCYCH na przejście przez ruchliwą jezdnię, nic by się nie stało. Wszyscy by się grzecznie zatrzymali, piesi by przeszli, kierowcy by pojechali. IMO jest złamaniem. I dlatego pewnie dzięki myślicielom jak ty taki syf na ulicach mamy i nadal nam bliżej do ruskich oszołomów niż do cywilizowanego zachodu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-03 17:14:18 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1txeg8xnd1p0i$.dlg@myjk.org...
Fri, 3 Nov 2017 14:11:46 +0000 (UTC), Adam Wysocki Jeśli pieszy czeka przed przejściem, to póki co nie jest, Jak pieszy jest przy przejściu, to będzie chciał KIEDYŚ przejść. Zatem może Za pojazdem powinien, jesli pojazd blisko :-) ma prawo w takiej sytuacji zwolnić, do zatrzymania się włącznie -- mówi o Zwolnic to nawet obowiazek ma, zatrzymac ... a to w razie drastycznej sytuacji :-) tym PORD. I ani nikt go za to nie ma prawa ukarać, ani nie można nań zganić Ale za zatrzymanie przed przejsciem nie wynikajace z warunkow ruchu drogowego ukarac mozna :-) Jeśli tam było przejście dla pieszych, szczególnie z *T-27*, to było pewnie IMO - czesto 70 stoi ... ale na poczatku filmu faktycznie widac 50. Od strony tira pewnie tez jest takie same. Tirolot nie jechał 50, nie wspominając o tym, Chwila zagapienia wystarczy ... ktora nie powinna miec miejsca przy malym odstepie i skrzyzowaniu :-) Winny tej sytuacji jest kierowca ciągnika i nikt inny. A teraz jadąc twoim Ale jakby policja stala - mandat za zatrzymanie sie nalezy czy nie ? :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 09:33:06 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ale jakby policja stala - mandat za zatrzymanie sie nalezy czy nie ? zwalniasz, pieszy widzi i wchodzi wtedy sie zatrzymujesz, przecwicz i daj znac czy dziala :-)
|
|
Data: 2017-11-03 19:36:26 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7d71b012-667f-4e5f-844b-1a62f6373896@googlegroups.com...
-- Ale jakby policja stala - mandat za zatrzymanie sie nalezy czy nie ? Dziala, choc nie zawsze. Ale ja preferuje odwrotnie :-) J. |
|
Data: 2017-11-04 12:09:30 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Fri, 3 Nov 2017 17:14:18 +0100, J.F.
Za pojazdem powinien, jesli pojazd blisko :-) Odnoszę wrażenie, że pryzmatujesz przez siebie. Sprawnego, ogarniętego gościa (chociaż jak czytam, to zaczynam mieć wątpliwości) co sobie poradzi z przejściem w każdej sytuacji, przeanalizuje dziesiętne części sekundy aby wyliczyć szparę, tam podbiegnie, tam podskoczy, tam zwolni, trochę na szczęście zaliczy. Ale nie wszyscy chcą ryzykować, nie wszyscy mogą podskoczyć, nie wszyscy chcą podbiegać. Szczególnie mało jeszcze ogarnięte dzieci, nie potrafiące tak szybko analizować sytuacji na jezdni. Uwzględnij to zanim zaczniesz twierdzić, że każdy może sobie czekać do usranej śmierci na moment kiedy będzie mógł wg siebie bezpiecznie przeprawić się przed drogę bez zabawy we froggera. Zwolnic to nawet obowiazek ma, zatrzymac ... a to w razie drastycznej sytuacji :-) Nie musi być żadnej drastycznej sytuacji, wystarczy domniemanie że pieszy chce przejść i poirytowany czekaniem w KAŻDEJ chwili może postanowić wleźć na jezdnię. Więc lepiej spokojnie i płynnie zwolnić i się zatrzymać przepuszczając go, niż awaryjnie hamować. I jedyne co jest potrzebne, to uwaga kierowców. Uwaga, której zabrakło tirolotowi. Dlatego on jest winny tej sytuacji, bo na pewno nie nagrywający, ani też ten zatrzymujący się z naprzeciwka. Ale za zatrzymanie przed przejsciem nie wynikajace z warunkow ruchu drogowego ukarac mozna :-) Zatrzymanie z domniemania, że pieszy chce przejść, jest wynikające z warunków ruchu *drogowego*. Przypominam, że chodnik przy jezdni należy do DROGI, jeśli już jesteśmy szczegółowi. IMO - czesto 70 stoi ... ale na poczatku filmu faktycznie widac 50. Przy T-27 stawiają 70/h? Pokaż no to palcem, bo chce uwierzyć że śnię. :P Chwila zagapienia wystarczy ... ktora nie powinna miec miejsca przy malym odstepie i skrzyzowaniu :-) Szczególnie, że takiego tirolota widać znacznie więcej i dalej... Ale jakby policja stala - mandat za zatrzymanie sie nalezy czy nie ? Nie ma podstaw. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-04 13:49:13 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 12:09:30 +0100, Myjk napisał(a):
Fri, 3 Nov 2017 17:14:18 +0100, J.F. Teraz to ja pryzmatuje najbardziej przez litere prawa :-) gościa (chociaż jak czytam, to zaczynam mieć wątpliwości) co sobie poradzi Alez chodzi wlasnie o to, zeby nie ryzykowac. Oraz nie podbiegac, nie podskakiwac. Akurat obecne przepisy wymagaja tylko jednej luki w ruchu samochodow - wchodzisz na przejscie ... i zwalniasz umiejetnie podskoczyć, nie wszyscy chcą podbiegać. Szczególnie mało jeszcze ogarnięte Nie tyle szybko, co dobrze. Ale ... jesli jest sytuacja taka, ze samochodow duzo, to trzeba swiatla postawic. Oczywiscie moze je kultura kierowcow zastapic ... ale zrobmy najpierw cos z literą prawa :-) Zwolnic to nawet obowiazek ma, zatrzymac ... a to w razie drastycznej sytuacji :-) Jest to jakas linia obrony, ale jesli ruch nie jest gesty, to lepiej bedzie przejechac szybko :-) Tzn lepiej dla sprawnosci ruchu. I jedyne co jest potrzebne, to Tirolot to najpierw powinien odstep utrzymac - adekwatny do poswiecanej uwagi. Dlatego on jest winny Jednak gdyby taki uprzejmy nie byl, to pieszy by zyl :-) Ale za zatrzymanie przed przejsciem nie wynikajace z warunkow ruchu drogowego ukarac mozna :-)Zatrzymanie z domniemania, że pieszy chce przejść, jest wynikające z IMO "pieszy chce przejsc" to jednak za malo, aby parkowac w miejscu niedozwolonym" :-) IMO - czesto 70 stoi ... ale na poczatku filmu faktycznie widac 50. Ja ogolnie o przejsciach, czesto bez T-27 Kiedys stalo tam 60 https://www.google.pl/maps/@51.3741563,16.950597,3a,75y,175.31h,78.52t/data=!3m6!1e1!3m4!1sv4nttGrcYVHFpnJqrjF_OQ!2e0!7i13312!8i6656 Chwila zagapienia wystarczy ... ktora nie powinna miec miejsca przy malym odstepie i skrzyzowaniu :-) A znasz Ziobre lub Prezesa? Bo przeciez czytasz, ze podstawy sa, wiec tak autorytatywnie to moze twierdzic SSN lub STK :-) J. |
|
Data: 2017-11-04 16:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
gościa (chociaż jak czytam, to zaczynam mieć wątpliwości) co sobie Dokładnie. I dopoki ludzie sie nie naucza zeby sprawdzic czy samochod zwalnia i czy kierowca ich widzi, dopóty beda ofiary na przejsciach. Bo ra na jakis czas kierowca zawsze popełni błąd. Ale w pozostałych przypadkach pieszym bedzie wygodniej. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć." Paulo Coelho |
|
Data: 2017-11-06 14:01:44 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Zatrzymanie z domniemania, że pieszy chce przejść, jest wynikające z Nie wiem skąd takie domniemanie. Pieszy nie wchodzi na jezdnię, tylko czeka. Jak smaochód stoi na podporządkowanej i czeka, żeby wjechać, to też się zatrzymujesz domniemując, że skoro stoi, to może w każdej chwili ruszyć? -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-06 15:03:06 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 15:01, Adam Wysocki pisze:
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote: Zły przykład. Jak samochód stoi na drodze głównej i czeka, żeby wjechać, to też się nie zatrzymujesz, bo skoro stoi i czeka, to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa? -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 17:43:37 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 06.11.2017 o 15:03, Liwiusz pisze:
Jak samochód stoi na drodze głównej i czeka, żeby wjechać, to też się nie zatrzymujesz, bo skoro stoi i czeka, to nie trzeba mu ustępować pierwszeństwa? To akurat też zły przykład, bo często po prostu wpuszczają. Sam fakt, że ktoś prosi o uzasadnienie domniemania że pieszy stojący _przy_ przejściu ma zamiar przejść przez przejście należy uznać za udawanie głupiego. Idąc dalej tym tropem - w kolejkę do kasy też się wpierdalacie w sklepie, bo skąd domniemanie, że ona do kasy stoi, a nie po prostu ludzie mieli taki kaprys i się z zakupami zebrali? Shrek |
|
Data: 2017-11-07 14:51:32 | |
Autor: SW3 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 06.11.2017 o 17:43 Shrek <1@wp.pl> pisze:
Sam fakt, że ktoś prosi o uzasadnienie domniemania że pieszy stojący _przy_ przejściu ma zamiar przejść przez przejście należy uznać za udawanie głupiego. Kiedyś byłem świadkiem następującej sytuacji: dwie panie stały sobie przed przejściem (mniej więcej przodem do przejścia) i dyskutowały, przejeżdżające samochody zwalniały, niektóre się całkiem zatrzymywały ale panie sobie cały czas stały, w końcu zdecydowały się przejść powodując pisk opon i zatrzymanie samochodu tuż przy nich. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-07 17:34:29 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 14:51, SW3 pisze:
Kiedyś byłem świadkiem następującej sytuacji: dwie panie stały sobie przed przejściem (mniej więcej przodem do przejścia) i dyskutowały, przejeżdżające samochody zwalniały, niektóre się całkiem zatrzymywały ale panie sobie cały czas stały, w końcu zdecydowały się przejść powodując pisk opon i zatrzymanie samochodu tuż przy nich. A ja byłem świadkiem, jak na drodze z pierwszeństwem przejazdu zaparkował samochód. No i co z tego? Zapytam jeszcze raz - w kolejkę do kasy też się wbijasz na początek, bo skąd pewnośc, że oni wszyscy do kasy stoja? Shrek |
|
Data: 2017-11-07 18:55:54 | |
Autor: SW3 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 17:34 Shrek <1@wp.pl> pisze:
A ja byłem świadkiem, jak na drodze z pierwszeństwem przejazdu zaparkował samochód. No i co z tego? Nic. Zaparkowanemu samochodowi nie trzeba ustępować pierwszeństwa. A jak zechce przestać parkować to się będzie musiał najpierw włączyć do ruchu. Zapytam jeszcze raz - w kolejkę do kasy też się wbijasz na początek, bo skąd pewnośc, że oni wszyscy do kasy stoja? Jak mam wątpliwości czy stoją w kolejce to pytam. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-07 20:07:19 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 18:55, SW3 pisze:
Zapytam jeszcze raz - w kolejkę do kasy też się wbijasz na początek, bo skąd pewnośc, że oni wszyscy do kasy stoja? No więc jak ktoś ma wątpliwosci po co piesi idą do przejścia, to niech się zatrzyma i zapyta. Tłumaczenie, że może stoją od czapy jest leceniem w chuja. Niby można, ale w poważnej dyskusji nie wypada. Shrek |
|
Data: 2017-11-08 10:17:19 | |
Autor: SW3 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 20:07 Shrek <1@wp.pl> pisze:
No więc jak ktoś ma wątpliwosci po co piesi idą do przejścia, to niech A skąd Ci się nagle wzięło "idą" i "do przejścia"? Cała dyskusja jest o tym, że piesi nie zawsze idą a nawet jak idą to nie zawsze do przejścia (można też przejść obok przejścia - nie w sensie przekroczyć jezdnię obok przejścia tylko iść chodnikiem, minąć przejście i iść dalej tym samym chodnikiem) a ten podwątek wywodzi się z "że oni wszyscy do kasy stoja" (stoją, nie idą). się zatrzyma i zapyta. Aha -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-08 18:23:27 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 08.11.2017 o 10:17, SW3 pisze:
W dniu 07.11.2017 o 20:07 Shrek <1@wp.pl> pisze: Dobrze - nich będzie stoją przed przejściem. Doskonała analogia z kasą - i tu i tam mogą się teoretycznie gromadzić przed przejściem/kasą bez sensu, a jednak wiadomo, że jednak stoją tam w jakimś konkretnym celu. Można się bawić w chujograjcę i twierdzić, że robią to na złość kierowcom/kasierom, ale po co? się zatrzyma i zapyta. No w czym problem - dokładnie tak jak ty z kasą, jak nie możesz ogarnąć metodą dedukcji:P Shrek |
|
Data: 2017-11-06 17:32:57 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Mon, 6 Nov 2017 14:01:44 +0000 (UTC), Adam Wysocki
Nie wiem skąd takie domniemanie. Pieszy nie wchodzi na jezdnię, tylko czeka. Jak czeka niewiadomo ile, wąchajac smród spalin i słuchając nieprzerwanego hałasu, to w końcu może mu się znudzić czekanie. Stąd takie domniemanie. Jak smaochód stoi na podporządkowanej i czeka, żeby wjechać, to też się zatrzymujesz domniemując, że skoro stoi, to może w każdej chwili ruszyć? Samochód to nie pieszy. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-11-06 13:58:07 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Uprzejmość zabija | |
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Jak pieszy jest przy przejściu, to będzie chciał KIEDYŚ przejść. Zatem może też w każdej chwili "wtargnąć" czy tam "wymusić" jak kto woli -- kierowca ma prawo w takiej sytuacji zwolnić, do zatrzymania się włącznie -- mówi o tym PORD. I ani nikt go za to nie ma prawa ukarać, ani nie można nań zganić winy za ew. wypadek spowodowany przez innego bezmyślnego debila -- jak w przedstawionej sytuacji (o dobieraniu sobie wygodnych paragrafów do tezy nie wspomnę). Mimo wszystko gdyby nie wpuścił tego pieszego, to do wypadku by nie doszło, prawda? Jeśli tam było przejście dla pieszych, szczególnie z *T-27*, to było pewnie dozwolone maksymalnie 50/h. Tirolot nie jechał 50, nie wspominając o tym, że kompletnie nie analizował tego co się dzieje na drodze (z uwzględnieniem mokrej nawierzchni włącznie). Nie umniejszam winy tirolota. -- [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ] [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ] [ a@b a=grp b=chmurka.net http://www.chmurka.net/ ] |
|
Data: 2017-11-06 15:01:17 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 14:58, Adam Wysocki pisze:
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote: Ty tak na poważnie? Jakby mu skrzyżowanie wcześniej TIRmanowi ktoś wybił szybę na skrzyżowaniu szybę wybił, to do wypadku też by nie doszło, prawda? Zatem, stosując argumentum ad Adamum Wysockum - winnym wypadkowi jest leniwy huligan. A nawet jeśli nie jest winnym, to winę TIRmana można rozwadniać głupimi pytaniami "a jeśli by mu szybę wybił huligan wcześniej, to do wypadku by nie doszło", dodając jeszcze znaczące ", prawda?", na które to pytanie nie sposób odpowiedzieć inaczej niż "no, prawda". -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 17:47:16 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 06.11.2017 o 14:58, Adam Wysocki pisze:
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote: Ale jaki z tego wniosek? Bo gdyby na przykład zapiedalał 200km/h to też by nie doszło - albo by się rozpiedolił wcześniej, albo byłby już dalej. Shrek |
|
Data: 2017-11-07 09:35:30 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Mon, 6 Nov 2017 13:58:07 +0000 (UTC), Adam Wysocki
Mimo wszystko gdyby nie wpuścił tego pieszego, to do wypadku by nie doszło, prawda?Nie posiadam kryształowej kuli. Z pewnością by nie doszło do wypadku, gdyby powodujący śmierć pieszego, jako kierowca wielotonowego pojazdu, pilnował SWOICH obowiązków na drodze zbliżając się, na ograniczeniu 50/h w warunkach mokrej nawierzchni, do skrzyżownaia i przejścia dla pieszych (przy którym znajdują się piesi). Nie umniejszam winy tirolota. Umniejszasz, szukając mu mniejszego lub większego usprawiedliwienia. Ja wiem że nie wszystko jest czarnobiałe, ale w tej sytuacji ani nie było gwałtownego hamowania, ani jakichś udziwnionych manewrów, nic nikomu widoczności nie zasłaniało -- ot normalne zatrzymanie tak jakby pieszy wszedł już na przejście (nie wszedł, bo widać nieogarnięty albo strachliwy i nie wejdzie póki wszystko nie stanie). -- Pozdor Myjk |