Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?

Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?

Data: 2009-09-08 06:06:17
Autor: Aclan
Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?
Wymieniaj±c hamulce w moim 10letnim Giancie urwałem piwot z tyłu. Po
prostu chciałem dobrze dokręcić, no i tak dokręciłem że mi został na
¶rubce. Oczywi¶cie o żadnej prostej wymianie nie może być mowy, w tej
ramie piwoty były przyspawane na stałe. Rower największym cudem
techniki nie jest, jego komponenty powoli dożywaj± końca, ale jako
typowy commuter stancja-uczelnia-stancja sprawdzał się bardzo dobrze a
i dłuższe wakacyjne trasy z sakwami nie robiły na nim wrażenia.

Co teraz można z tym zrobić? Urwana jest tylko ta "tulejka" na której
trzyma się szczęka, od strony ramy zostało jej może z 3mm. Rama jest
cro-mo, więc żaden "chłop za stodoł±" mi tego nie zespawa - a zreszt±
sk±d wzi±ć nowy piwot? I jak odci±ć od ramy to co jeszcze na niej
zostało?

Czy kto¶ wie jak by się sprawdzał taki wynalazek:
http://allegro.pl/item736110445_hamulce_szczekowe_tektro_srebrne_zasieg_65_84mm.html
? Jak wygl±da siła hamowania takich szczęk, czy pasuje to do normalnej
klamki od v-brake?

Data: 2009-09-08 17:33:04
Autor: Tomasz Minkiewicz
Urwałem piwot :( Co z tym zrobi ć?
On Tue, 8 Sep 2009 06:06:17 -0700 (PDT)
Aclan <w.michalczuk@gmail.com> wrote:

Co teraz można z tym zrobić? Urwana jest tylko ta "tulejka" na której
trzyma się szczęka, od strony ramy zostało jej może z 3mm. Rama jest
cro-mo, więc żaden "chłop za stodołą" mi tego nie zespawa - a zresztą
skąd wziąć nowy piwot? I jak odciąć od ramy to co jeszcze na niej
zostało?

Nie wiem, czy się da, bo nie wiem, jak to wygląda, ale może by się dało
spiłować resztki, przewiercić i nagwintować pod piwot wkręcany?

Czy ktoś wie jak by się sprawdzał taki wynalazek:
http://allegro.pl/item736110445_hamulce_szczekowe_tektro_srebrne_zasieg_65_84mm.html
? Jak wygląda siła hamowania takich szczęk,

Jednopiwotowe i długie, więc zbyt potężne nie będą, ale na tył
zupełnie wystarczająco.

czy pasuje to do normalnej klamki od v-brake?

Nie.
Możesz dokupić klamki (bardzo dobre, używam takich):
http://allegro.pl/item728373709_klamki_shimano_blr550_na_prosta_kierownice_sr_cz.html
ale to na tyle zwiększy koszt operacji, że na Twoim miejscu
sprawdziłbym, czy wymiana ramy nie wyjdzie taniej.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-09-09 07:30:16
Autor: PeJot
Urwałem piwot :( Co z tym z robić?
Aclan pisze:
Wymieniaj±c hamulce w moim 10letnim Giancie urwałem piwot z tyłu. Po
prostu chciałem dobrze dokręcić, no i tak dokręciłem że mi został na
¶rubce. Oczywi¶cie o żadnej prostej wymianie nie może być mowy, w tej
ramie piwoty były przyspawane na stałe. Rower największym cudem
techniki nie jest, jego komponenty powoli dożywaj± końca, ale jako
typowy commuter stancja-uczelnia-stancja sprawdzał się bardzo dobrze a
i dłuższe wakacyjne trasy z sakwami nie robiły na nim wrażenia.

Co teraz można z tym zrobić? Urwana jest tylko ta "tulejka" na której
trzyma się szczęka, od strony ramy zostało jej może z 3mm. Rama jest
cro-mo, więc żaden "chłop za stodoł±" mi tego nie zespawa - a zreszt±
sk±d wzi±ć nowy piwot? I jak odci±ć od ramy to co jeszcze na niej
zostało?

Czy kto¶ wie jak by się sprawdzał taki wynalazek:
http://allegro.pl/item736110445_hamulce_szczekowe_tektro_srebrne_zasieg_65_84mm.html
? Jak wygl±da siła hamowania takich szczęk, czy pasuje to do normalnej
klamki od v-brake?

Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z używana, sprawn± ram±.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-09-09 03:41:46
Autor: Aclan
Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?
On 9 Sep., 07:30, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:

Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z
używana, sprawn± ram±.

No wlasnie nie bardzo, doliczajac koszty wysylki porzadna
niepordzewiala rama wychodzi grubo ponad dwa razy drozej. Chyba ze
jakies inne Allegra mamy.
 A dodatkowo to jest jednak kupa roboty poprzekladac ten caly szmelc,
ani mi sie nie chce, ani nie mam zbytnio czasu...

A czy taki wynalazek jak Tektro R556 (http://www.tektro.com/02products/
10rb-1.php , u dolu) bylby znaczaco lepszy od szczek ktore wklejalem
wczesniej? Wiem, ze kosztuja kupe szmalu, ale jakby gdzies sie udalo
dorwac uzywane...

Data: 2009-09-09 12:47:22
Autor: PeJot
Urwałem piwot :( Co z tym z robić?
Aclan pisze:
On 9 Sep., 07:30, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:

Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z
używana, sprawn± ram±.

No wlasnie nie bardzo, doliczajac koszty wysylki porzadna
niepordzewiala rama wychodzi grubo ponad dwa razy drozej. Chyba ze
jakies inne Allegra mamy.

Poza Alledrogo.pl jest jeszcze ¶wiat realny.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-09-09 12:58:22
Autor: Tomasz Minkiewicz
Urwałem piwot :( Co z tym zrobi ć?
On Wed, 9 Sep 2009 03:41:46 -0700 (PDT)
Aclan <w.michalczuk@gmail.com> wrote:

On 9 Sep., 07:30, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:

> Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z
> uĹĽywana, sprawnÄ… ramÄ….

No wlasnie nie bardzo, doliczajac koszty wysylki porzadna
niepordzewiala rama wychodzi grubo ponad dwa razy drozej. Chyba ze
jakies inne Allegra mamy.
 A dodatkowo to jest jednak kupa roboty poprzekladac ten caly szmelc,
ani mi sie nie chce, ani nie mam zbytnio czasu...

To zrób najprostsze – wywal tylny hamulec w cholerę.
Może to i trochę zmniejsza bezpieczeństwo, bo zostajesz tylko z jednym
i jak siÄ™ spsuje, to masz problem, ale pomijajÄ…c ten niecodzienny
przypadek, nieobecność tylnego hamulca na praktyczną sprawność roweru
transportowego nie ma żadnego wpływu.

A czy taki wynalazek jak Tektro R556 (http://www.tektro.com/02products/
10rb-1.php , u dolu) bylby znaczaco lepszy od szczek ktore wklejalem
wczesniej?

Pewnie tak, ale czy to ma sens?

Wiem, ze kosztuja kupe szmalu, ale jakby gdzies sie udalo
dorwac uzywane...

Zapomnij. Kupienie u nas co mniej popularnych produktĂłw Tektro jest
niemoĹĽliwe. Kupienie ich na zachodzie w zasadzie moĹĽliwe jest,
aczkolwiek też niełatwe (dość nietypowe klamki, których potrzebowałem,
znalazłem w dwóch sklepach amerykańskich, z których żaden nie
akceptował kart wystawionych poza USA; gdyby nie mój nowojorski
emisariusz, nie miałbym szans ich kupić).

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-09-09 13:01:49
Autor: fabian
Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?
Tomasz Minkiewicz wrote:
On Wed, 9 Sep 2009 03:41:46 -0700 (PDT)
Aclan <w.michalczuk@gmail.com> wrote:

On 9 Sep., 07:30, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:

Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z
uĹĽywana, sprawnÄ… ramÄ….
No wlasnie nie bardzo, doliczajac koszty wysylki porzadna
niepordzewiala rama wychodzi grubo ponad dwa razy drozej. Chyba ze
jakies inne Allegra mamy.
 A dodatkowo to jest jednak kupa roboty poprzekladac ten caly szmelc,
ani mi sie nie chce, ani nie mam zbytnio czasu...

To zrób najprostsze – wywal tylny hamulec w cholerę.
Może to i trochę zmniejsza bezpieczeństwo, bo zostajesz tylko z jednym
i jak siÄ™ spsuje, to masz problem, ale pomijajÄ…c ten niecodzienny
przypadek, nieobecność tylnego hamulca na praktyczną sprawność roweru
transportowego nie ma żadnego wpływu.

Ja w zimie (kiedy jest ślisko) bez tylnego hamulca nie odważył bym się. No dobra, czuł bym się niekomfortowo. Może po przyzwyczajeniu dało by radę, ale parę razy glebnąłem się na asfalt lub jakiś beton po uślizgu przedniego koła.

Fabian.

Data: 2009-09-09 14:09:26
Autor: Tomasz Minkiewicz
Urwałem piwot :( Co z tym zrobi ć?
On Wed, 09 Sep 2009 13:01:49 +0200
fabian <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote:

Tomasz Minkiewicz wrote:
> On Wed, 9 Sep 2009 03:41:46 -0700 (PDT)
> Aclan <w.michalczuk@gmail.com> wrote:
> >> On 9 Sep., 07:30, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:
>>
>>> Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z
>>> uĹĽywana, sprawnÄ… ramÄ….
>> No wlasnie nie bardzo, doliczajac koszty wysylki porzadna
>> niepordzewiala rama wychodzi grubo ponad dwa razy drozej. Chyba ze
>> jakies inne Allegra mamy.
>>  A dodatkowo to jest jednak kupa roboty poprzekladac ten caly szmelc,
>> ani mi sie nie chce, ani nie mam zbytnio czasu...
> > To zrób najprostsze – wywal tylny hamulec w cholerę.
> Może to i trochę zmniejsza bezpieczeństwo, bo zostajesz tylko z jednym
> i jak siÄ™ spsuje, to masz problem, ale pomijajÄ…c ten niecodzienny
> przypadek, nieobecność tylnego hamulca na praktyczną sprawność roweru
> transportowego nie ma żadnego wpływu.

Ja w zimie (kiedy jest ślisko) bez tylnego hamulca nie odważył bym się. No dobra, czuł bym się niekomfortowo. Może po przyzwyczajeniu dało by radę, ale parę razy glebnąłem się na asfalt lub jakiś beton po uślizgu przedniego koła.

Nie przeczę że się zimą można wywalić, ale czy tylny hamulec na to
pomoże? W zimówce hamuję praktycznie tylko tyłem (torpedo), a też
zdarzało mi się leżeć. ;)

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-09-09 14:42:51
Autor: fabian
Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?
Tomasz Minkiewicz wrote:
On Wed, 09 Sep 2009 13:01:49 +0200
fabian <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote:

Tomasz Minkiewicz wrote:
On Wed, 9 Sep 2009 03:41:46 -0700 (PDT)
Aclan <w.michalczuk@gmail.com> wrote:

On 9 Sep., 07:30, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:

Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z
uĹĽywana, sprawnÄ… ramÄ….
No wlasnie nie bardzo, doliczajac koszty wysylki porzadna
niepordzewiala rama wychodzi grubo ponad dwa razy drozej. Chyba ze
jakies inne Allegra mamy.
 A dodatkowo to jest jednak kupa roboty poprzekladac ten caly szmelc,
ani mi sie nie chce, ani nie mam zbytnio czasu...
To zrób najprostsze – wywal tylny hamulec w cholerę.
Może to i trochę zmniejsza bezpieczeństwo, bo zostajesz tylko z jednym
i jak siÄ™ spsuje, to masz problem, ale pomijajÄ…c ten niecodzienny
przypadek, nieobecność tylnego hamulca na praktyczną sprawność roweru
transportowego nie ma żadnego wpływu.
Ja w zimie (kiedy jest ślisko) bez tylnego hamulca nie odważył bym się. No dobra, czuł bym się niekomfortowo. Może po przyzwyczajeniu dało by radę, ale parę razy glebnąłem się na asfalt lub jakiś beton po uślizgu przedniego koła.

Nie przeczę że się zimą można wywalić, ale czy tylny hamulec na to
pomoże? W zimówce hamuję praktycznie tylko tyłem (torpedo), a też
zdarzało mi się leżeć. ;)

Nie powiesz mi, że jazda z zablokowanym tylnym kołem w poślizgu jest czymś trudnym/niespotykanym? Za to jazda z zablokowanym przednim kołem jest trudna ;) Jasne, że hamowanie tylnym nie uchroni od położenia się na ziemi, choćby dziś bez hamowania wylądowałem w piaskownicy bo przednie koło straciło przyczepność, ale hamowanie przodem zwiększa szanse przyziemienia.

Fabian.

Data: 2009-09-09 14:54:02
Autor: Tomasz Minkiewicz
Urwałem piwot :( Co z tym zrobi ć?
On Wed, 09 Sep 2009 14:42:51 +0200
fabian <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote:

Tomasz Minkiewicz wrote:
> On Wed, 09 Sep 2009 13:01:49 +0200
> fabian <fabian@niematakiego.adresu.pl> wrote:
> >> Tomasz Minkiewicz wrote:
>>> On Wed, 9 Sep 2009 03:41:46 -0700 (PDT)
>>> Aclan <w.michalczuk@gmail.com> wrote:
>>>
>>>> On 9 Sep., 07:30, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:
>>>>
>>>>> Jak się dobrze poszuka, to koszt tego hamulca będzie porównywalny z
>>>>> uĹĽywana, sprawnÄ… ramÄ….
>>>> No wlasnie nie bardzo, doliczajac koszty wysylki porzadna
>>>> niepordzewiala rama wychodzi grubo ponad dwa razy drozej. Chyba ze
>>>> jakies inne Allegra mamy.
>>>>  A dodatkowo to jest jednak kupa roboty poprzekladac ten caly szmelc,
>>>> ani mi sie nie chce, ani nie mam zbytnio czasu...
>>> To zrób najprostsze – wywal tylny hamulec w cholerę.
>>> Może to i trochę zmniejsza bezpieczeństwo, bo zostajesz tylko z jednym
>>> i jak siÄ™ spsuje, to masz problem, ale pomijajÄ…c ten niecodzienny
>>> przypadek, nieobecność tylnego hamulca na praktyczną sprawność roweru
>>> transportowego nie ma żadnego wpływu.
>> Ja w zimie (kiedy jest ślisko) bez tylnego hamulca nie odważył bym się. >> No dobra, czuł bym się niekomfortowo. Może po przyzwyczajeniu dało by >> radę, ale parę razy glebnąłem się na asfalt lub jakiś beton po uślizgu >> przedniego koła.
> > Nie przeczę że się zimą można wywalić, ale czy tylny hamulec na to
> pomoże? W zimówce hamuję praktycznie tylko tyłem (torpedo), a też
> zdarzało mi się leżeć. ;)

Nie powiesz mi, że jazda z zablokowanym tylnym kołem w poślizgu jest czymś trudnym/niespotykanym? Za to jazda z zablokowanym przednim kołem jest trudna ;) Jasne, że hamowanie tylnym nie uchroni od położenia się na ziemi, choćby dziś bez hamowania wylądowałem w piaskownicy bo przednie koło straciło przyczepność, ale hamowanie przodem zwiększa szanse przyziemienia.

No dobra. Jak pisałem o tym zbędnym tylnym hamulcu, to jakoś mi się
zapomniało o warunkach zimowych. Zdarza się w najlepszej rodzinie. ;)

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-09-09 07:37:05
Autor: Henio
Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?
Nie wiem jaka jest filozofia klamki do V a do U... poza regulacj±. W V
masz regulację przy klamce, natomiast w U masz przy hamulcu więc jak
założysz klamkę z U do V to nie masz tego jak wyregulować, natomiast
jak masz klamkę z V a założysz j± do U to masz podwójn± regulację
naci±gu linki, możesz i tu i tu regulować

Data: 2009-09-09 16:48:41
Autor: fabian
Urwałem piwot :( Co z tym z robić?
Henio wrote:
Nie wiem jaka jest filozofia klamki do V a do U... poza regulacj±. W V
masz regulację przy klamce, natomiast w U masz przy hamulcu więc jak
założysz klamkę z U do V to nie masz tego jak wyregulować, natomiast
jak masz klamkę z V a założysz j± do U to masz podwójn± regulację
naci±gu linki, możesz i tu i tu regulować

A słyszałe¶ o różnym uci±gu linki?

Fabian.

Data: 2009-09-09 16:50:03
Autor: Tomasz Minkiewicz
Urwałem piwot :( Co z tym zrobi ć?
On Wed, 9 Sep 2009 07:37:05 -0700 (PDT)
Henio <post@henio.eu> wrote:

Nie wiem jaka jest filozofia klamki do V a do U... poza regulacjÄ…. W V
masz regulację przy klamce, natomiast w U masz przy hamulcu więc jak
założysz klamkę z U do V to nie masz tego jak wyregulować, natomiast
jak masz klamkę z V a założysz ją do U to masz podwójną regulację
naciągu linki, możesz i tu i tu regulować

Nie w tym rzecz, gdzie jest (albo nie ma) baryłka, tylko ile linki
klamka bierze. Klamki fałkowe nadają się tylko do fałek, większości
mechaników tarczowych i niektórych bębnów, wszystkie pozostałe hamulce
wymagajÄ… tradycyjnych klamek o krĂłtkim ciÄ…gu.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Urwałem piwot :( Co z tym zrobić?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona