Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ustalanie przepisów przez policjanta.

Ustalanie przepisów przez policjanta.

Data: 2009-04-06 12:45:15
Autor: fiber
Ustalanie przepisów przez policjanta.
stebi pisze:

Czy policjant ma prawo ustalać sobie zakazy/nakazy?

Jak nie było żadnego zakazu, zostawiłes min 1,5 m na chodniku zeby ludzie chodzili to chyba wszystko było ok z twojej strony.

A policjant skoro może kierować ruchem to moze i decydować gdzie mozna parkować - chyba z takiego załozenia wyszedł.

Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej

Data: 2009-04-06 13:05:08
Autor: stebi
Ustalanie przepisów przez policjanta.
fiber pisze:

Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej

Wszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest bardzo duży. On bardzo chciał żebym wjechał na parking pod stadion, a ja bardzo tego nie chciałem.

Data: 2009-04-06 13:44:06
Autor: Rafal
Ustalanie przepisów przez policjanta.
fiber pisze:

> Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie > chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie > z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej

Wszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest bardzo duży. On bardzo chciał żebym wjechał na parking pod stadion, a ja bardzo tego nie chciałem.

Policjant na drodze ma prawo kierowav ruchem i w szczególności wydawać polecenia które są wiążąc dla uczestników ruchu. Niezastosowanie się do polecenia policjanta może kosztowac całkiem słono (mandat chyba 500zł i 10 pkt)

Polecenia policjanta mają pierwzeństwo przed znakami drogowymi i ogólnymi przepisami więc jeśli gdzieś teoretycznie wolno parkować, to polecenie policjanta że masz stamtąd odjechac jest wiążące.
Miałeś trochę szczęścia że policaj nie chciał być służbistą - bo mogłeś słono odczuć to "olanie" jego polecenia

--


Data: 2009-04-06 14:07:52
Autor: BaX
Ustalanie przepisów przez policjanta.

Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie
chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej

Wszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest bardzo duży. On bardzo chciał żebym wjechał na parking pod stadion, a ja bardzo tego nie chciałem.

Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała.

Data: 2009-04-06 23:30:10
Autor: stebi
Ustalanie przepisów przez policjanta.
BaX pisze:
Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie
chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej
Wszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest bardzo duży. On bardzo chciał żebym wjechał na parking pod stadion, a ja bardzo tego nie chciałem.

Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała.

Nie wiem w jakim mieście kibice demolują samochody innym kibicom swojej drużyny?
A auta nie chciałem trzymać na parkingu stadionowym ze względu na chaos jaki się tam odbywa przy wyjeździe. Wolę podejść 3min do samochodu, niż wyjeżdżać z parkingu 30min.

Data: 2009-04-07 08:31:45
Autor: BaX
Ustalanie przepisów przez policjanta.

Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie
chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej
Wszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest bardzo duży. On bardzo chciał żebym wjechał na parking pod stadion, a ja bardzo tego nie chciałem.

Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała.

Nie wiem w jakim mieście kibice demolują samochody innym kibicom swojej drużyny?

LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych?

Data: 2009-04-07 08:41:13
Autor: stebi
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjan ta.
BaX pisze:

LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych?

sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem? No chyba, że u Ciebie w mieście.

Data: 2009-04-07 09:42:39
Autor: BaX
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.


LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych?

sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem? No chyba, że u Ciebie w mieście.

Sam pierdolisz, myślisz, że ktoś się przejmuje gdzie lecą kosze i kamienie i w co trafiaja przy okazji? Zresztą ja napisałem tylko tyle "Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała." Nikt tego nie musiał by zrobić specjalnie, wystarczy, że ktoś będzie próbował trafić przeciwnika, a ten się odsunie i wtedy trafi w Twoje auto.

EOT.

Data: 2009-04-07 10:14:25
Autor: Cavallino
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:grf078$r4g$1atlantis.news.neostrada.pl...


LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych?

sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem? No chyba, że u Ciebie w mieście.

Sam pierdolisz, myślisz, że ktoś się przejmuje gdzie lecą kosze i kamienie i w co trafiaja przy okazji? Zresztą ja napisałem tylko tyle "Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała." Nikt tego nie musiał by zrobić specjalnie, wystarczy, że ktoś będzie próbował trafić przeciwnika, a ten się odsunie i wtedy trafi w Twoje auto.

Ale o czym Ty piszesz?
Weź się zorientuj najpierw w temacie, a potem się odzywaj.

Data: 2009-04-07 11:08:48
Autor: BaX
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.


LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych?

sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem? No chyba, że u Ciebie w mieście.

Sam pierdolisz, myślisz, że ktoś się przejmuje gdzie lecą kosze i kamienie i w co trafiaja przy okazji? Zresztą ja napisałem tylko tyle "Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała." Nikt tego nie musiał by zrobić specjalnie, wystarczy, że ktoś będzie próbował trafić przeciwnika, a ten się odsunie i wtedy trafi w Twoje auto.

Ale o czym Ty piszesz?
Weź się zorientuj najpierw w temacie, a potem się odzywaj.

Żeś się urwał z choinki qrwa chyba, sam poczytaj o czym MY dyskutujemy.

Data: 2009-04-07 11:57:47
Autor: Cavallino
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:

Ale o czym Ty piszesz?
Weź się zorientuj najpierw w temacie, a potem się odzywaj.

Żeś się urwał z choinki qrwa chyba, sam poczytaj o czym MY dyskutujemy.

Widzę o czym dyskutujecie i widzę też że bredzisz o czymś o czym nie masz pojęcia.
Tak to jest, gdy kogoś wiedza opiera się tylko na tv, ale uważa się za eksperta.

Data: 2009-04-07 12:11:26
Autor: BaX
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.
\>>> Ale o czym Ty piszesz?
Weź się zorientuj najpierw w temacie, a potem się odzywaj.

Żeś się urwał z choinki qrwa chyba, sam poczytaj o czym MY dyskutujemy.

Widzę o czym dyskutujecie i widzę też że bredzisz o czymś o czym nie masz pojęcia.
Tak to jest, gdy kogoś wiedza opiera się tylko na tv, ale uważa się za eksperta.

Koleś napisał że stanął w drodze dojazdowej do stadionu bo nie chciał się pchać na parking pod nim. Od tego zaczał się temat. I teraz udowodnij swoją teze która obala moją że jego auto na tej konkretnej drodze może lub nie ulec uszkodzeniu? A może policja założyła że właśnie ta ulica będzie na czas meczu drogą dojazdową/ewakuacyjną i dlatego nie wolno tam było parkowac? A może tędy właśnie miała zamiar prowadzić kibiców z meczu?

Zakładasz , że burdy pomeczowe w tym wypadku i tym miejscu nie miały racji bytu?

Data: 2009-04-07 12:21:29
Autor: Cavallino
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:grf8vn$ik5$1atlantis.news.neostrada.pl...
\>>> Ale o czym Ty piszesz?
Weź się zorientuj najpierw w temacie, a potem się odzywaj.

Żeś się urwał z choinki qrwa chyba, sam poczytaj o czym MY dyskutujemy.

Widzę o czym dyskutujecie i widzę też że bredzisz o czymś o czym nie masz pojęcia.
Tak to jest, gdy kogoś wiedza opiera się tylko na tv, ale uważa się za eksperta.

Koleś napisał że stanął w drodze dojazdowej do stadionu bo nie chciał się pchać na parking pod nim.

Dokładnie.
Znasz to miejsce i ten stadion?
Wiesz co się dzieje podczas meczów w tym miejscu?
Nie?
To po co się ciskasz?
Bo ja akurat wiem doskonale ja sprawa wygląda.


Od tego zaczał się temat. I teraz udowodnij swoją teze która obala moją że jego auto na tej konkretnej drodze może lub nie ulec uszkodzeniu?

Bez problemu.

A może policja założyła że właśnie ta ulica będzie na czas meczu drogą dojazdową/ewakuacyjną i dlatego nie wolno tam było parkowac? A może tędy właśnie miała zamiar prowadzić kibiców z meczu?

Kibiców gości na Lechu się wozi nie prowadzi - to raz. Do tego chodniki nie są potrzebne.
Obecnie na stadionie trwa remont i w związku z tym nie wpuszcza się kibiców gości, a co za tym idzie nie ma kogo wozić - to dwa.
Nie ma kibiców gości, nie ma też zagrożenia w okolicach stadionu - to trzy.
Rozrób na Lechu i w okolicach stadionu nie ma już od 10 lat - to cztery.
Mało kto stawia auta na parkingu pod stadionem - to pięć.
W trakcie rozrób (naście lat temu) na parkingu było bardziej niebezpiecznie niż w dalszej odległości od stadionu - to sześć.

Coś chcesz dodać do tego, coś wiesz lepiej?



Zakładasz , że burdy pomeczowe w tym wypadku i tym miejscu nie miały racji bytu?

Dokładnie tak.

Data: 2009-04-07 12:46:03
Autor: BaX
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.


Coś chcesz dodać do tego, coś wiesz lepiej?

Ja nie, ale policja mogła wiedzieć lepiej i mieć swoje założenia zgoła odmienne od Twoich. Z nimi też będziesz polemizowal bo TY wiesz lepiej? To może zatrudnij się w miejscowej policji od razu na stanowisku kierowania.

Data: 2009-04-07 13:06:50
Autor: Cavallino
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:grfb0k$ncl$1atlantis.news.neostrada.pl...


Coś chcesz dodać do tego, coś wiesz lepiej?

Ja nie, ale policja mogła wiedzieć lepiej i mieć swoje założenia zgoła odmienne od Twoich. Z nimi też będziesz polemizowal bo TY wiesz lepiej?

Oczywiście że tak.
Zazwyczaj policja wie gorzej, nic nowego.

Data: 2009-04-07 10:13:21
Autor: Cavallino
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta.
Użytkownik "stebi" <michalsnielupiespamu@net.pl> napisał w wiadomości news:gresi2$2cnn$1opal.icpnet.pl...
BaX pisze:

LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych?

sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem?

Rzucano, rzucano, również w Poznaniu, tyle że w latach 90-tych.
Na szczęście sytuacja się zmieniła diametralnie.

Data: 2009-04-07 10:29:39
Autor: stebi
[OT] Re: Ustalanie przepisów przez poli cjanta.
Cavallino pisze:
Użytkownik "stebi" <michalsnielupiespamu@net.pl> napisał w wiadomości

sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem?

Rzucano, rzucano, również w Poznaniu, tyle że w latach 90-tych.
Na szczęście sytuacja się zmieniła diametralnie.

To że kiedyś tak było, to wiem.

pozdr.
stebi

Ustalanie przepisów przez policjanta.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona